12 października 2010

Lumigan na rzęsy, za i przeciw, rezultaty, skutki uboczne.



Hej Kochane,


niżej opiszę moje doświadczenia ze stosowania Lumiganu, ale oczywiście przestrzegam przed skutkami  ubocznymi i generalnie nie polecam stosowania go niezgodnie z przeznaczeniem. Lumigan może jednak pomóc dziewczynom po chemioterapii w odzyskaniu brwi (warto również skonsultować się z lekarzem w sprawie terapii rzęs), bo w tym obszarze można go stosować bez obaw:)


Jeśli jednak chcecie zobaczyć rezultaty czytajcie dalej.

Na lumigan trafiłam przez Latisse- ametykańską odżywke do rzęs o tym samym składzie, również sprzedawaną w stanach na recepte. Działanie i skład jest takie samo- lecz cena zdecydowanie inna- Latisse kosztuje cos kolo 100 dolarow a lumigan w zagranicznych aptekach okolo 20. W Polsce natomiast można kupić go za 60zł, lub za.. 3zł jesli dysponujecie recepta na chorobę przewlekłą. 

 
Zdobycie Lumiganu jest wiec zasadniczo utrudnione, nie bez przyczyny- Lumigan to LEK dla osób z jaskrą, którego skutkiem ubocznym w wyniku kontaktu z cebulkami rzęs, jest ich podrażnienie i stymulacja do szybszego wzrostu. Poza tym niestety ma on wiele innych skutków ubocznych o których napisze później, bo najpierw gorący apel do Was dziewczyny:
Bardzo bardzo uważajcie i dobrze sie zastanówcie zanim sięgniecie po Lumigan lub którąkolwiek z odżywek wydłużających rzęsy (np. lillash..)!!!

 
Naprawdę każda z Was skuszona perspektywą pięknych rzęs musi rozstrzygnąć czy jest to warte ryzyka możliwego pogorszenia wzroku lub problemów z oczami. Każde stosowanie leku niezgodne z jego przeznaczeniem, lub bez wyraźniej potrzeby może być niebezpieczne i ja sama przyznaję że wiem iż stosowanie Lumiganu z mojej strony nie było najmądrzejszym pomysłem... chociaż nie odczułam wielu przykrych skutków ubocznych, nie jestem w stanie powiedzieć jaki wpływ moja 'kuracja' miała by na moje zdrowie przy dłuższym stosowaniu...

 
Ostrzegam bo niestety lumigan uzależnia. 

 
Moja znajoma okulistka potwierdziła że przenikanie substancji z okolic cebulek rzęs do gałki ocznej faktycznie ma miejsce i substancje te przenikają dość skutecznie, wiec uwaga! 

 
Teraz skutki uboczne wymienione na stronie Latisse:


LATISSE® Important Safety Information
If you are using, or have used, prescription products for any eye pressure problems, only use LATISSE® under close doctor care. Although not seen in LATISSE® clinical studies, may cause increased brown pigmentation of the colored part of the eye which is likely permanent. Eyelid skin darkening may occur which may be reversible. Only apply at the base of the upper eyelashes. DO NOT APPLY to the lower eyelid. Hair growth may occur in other skin areas that LATISSE® solution frequently touches. If you develop or experience any eye problems or have eye surgery, consult your doctor immediately about continued use of LATISSE®. The most common side effects after using LATISSE® solution are itchy eyes and/or eye redness. If discontinued, lashes will gradually return to their previous appearance.





Tak więc recepta być musi....a mało który rozsądny okulista będzie chciał Wam ją przepisać i oczywiście całkiem słusznie. Jeśli jednak po namyślę postanowicie spróbować powinnyście liczyć się ze skutkami ubicznymi.
 
Ja zaobserwowałam u siebie następujące skutki uboczne:
pojawienie się żyłek pod skórą koło rzęs, nieznaczne przyciemnienie linii koło nich, nieznaczne wysuszenie gałki ocznej, nieznaczne przekrwienie gałki ocznej. Po ponad 2 miesięcznej przewie w stosowaniu Lumiganu zniknęła suchość, przekrwienie, zostały  naczynka.



 




             


            


Stosowałam Lumigan ponad 15 tygodni... rezultaty które mnie zadowalały zaobserwowałam po 10 tygodniach:) Żeby zaaplikować Lumigan musimy zaopatrzyć się w pędzelek do robienia kresek eyelinerem. Ja po prostu wyjęłam pędzelek ze starego eyelinera Yoko:) Na pędzelek aplikujemy małą kropelkę lumiganu i przejeżdżamy nim wzdłuż nasady rzęs tak jakbyśmy rysowały kreskę. Starajcie się jednak trzymać maksymalnie blisko nasady rzęs by nie drażnić skóry w okół nich.
Nie aplikujcie lumiganu na całą długość rzęs.. To zupełnie nic nie daje, chodzi tylko o cebulki.

Ja smarowałam tak rzęsy 2 razy dziennie rano pod makijaż i wieczorem po oczyszczeniu twarzy.

Najlepiej zrobić to 2 godzinki przed snem. Na zagranicznych forach czytałam że niektórym dziewczynom rzęsy rosły nierówno i mogło być to spowodowane częstszym spaniem na którymś boku... mnie to jednak nie spotkało a spie na boku i powinno tak teoretycznie być. 


Trzeba być cierpliwym; po jakiś 3-4 tygodniach rzęsy zaczynają zbierać się w kępki, wyrastają dłuższe w zewnętrznym kąciku oka..a po 10 tygodniach sa już długie.

Rzęsy nie zostają długie na wieki... każda rzęsa ma swoj okres życia i rośnie powoli..kiedy karmimy ją Lumiganem rośnie cały czas szybciej i jest dłuższa, ale kiedy nadejdzie jej czas wypadnie:) dlatego mi w mojej lumigamowej przerwie wypadły długaśne rzęsy i znów mam normalne;/

Ja już mojej kuracji nie ponawiałam, zamieniłam Lumigan na bezpieczniejszy Revitalash czy LashFood, co również Wam polecam bo odżywki można dostać taniej na allegro.

Zanim sięgniecie po lumigan radzę się dobrze zastanowić czy warto:) Wierzę że same na pewno mądrze ocenicie sytuację:)

buziaki



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Obsługiwane przez usługę Blogger.