10 marca 2014

Mocny peeling Bingo Spa z kwasami. Jak się sprawdził?







Jakiś czas temu pokazywałam Wam mocny peeling błotny z kwasami Bingo Spa. Dziś czas na ocenę produktu, i parę słów o tym jak spisał się na mojej skórze.
Moje wcześniejsze doświadczenia z peelingami kwasowymi były bardzo pozytywne. Świetnie wspominam szczególnie miło wspominam Glycol Lactic Radiance Renewal Mask z Ren.
Jego wysoka cena jest jednak największym minusem. Czy peeling Bingo Spa sprawdził się tak samo dobrze?





Na początek zobaczmy co obiecuje producent:

"Mocny peeling błotny Bingo Spa z kwasem glikolowym i mlekowym oraz kwasami owocowymi AHA usuwa z twarzy martwy naskórek. Zawiera 10% naturalnego błota z Morza Martwego, 5% mielonych pestek z owoców, kwas glikolowy, kwas mlekowy i pięćdziesięcioprocentowe kwasy owocowe.
W przypadku cery tłustej i mieszanej błoto z Morza Martwego oczyszcza zatkane pory skóry (poprzez absorpcję nieczystości z porów) oraz powoduje istotne zwężenie porów skóry, zmniejszając wydzielanie sebum.
Sposób użycia: opuszkami palców rozprowadzić peeling na twarzy i szyi, omijać okolice oczu. Delikatnymi, kolistymi ruchami masować skórę, następnie spłukać wodą. Nie stosować w przypadku uczulenia na którykolwiek ze składników.
Uwaga! W czasie stosowania preparatów zawierających kwasy AHA, kwas glikolowy, kwas mlekowy należy bezwzględnie unikać eksponowania skóry na promieniowanie UV - opalanie, solarium.
Nie zawiera barwników i kompozycji zapachowych"




Mamy tu więc połączenie peelingu kwasowego i mechanicznego. Drobinki są dość duże i ostre, jest ich też całkiem sporo. Działanie kwasów możemy odczuć dość szybko, przez lekkie pieczenie, które jest niestety pogłębiane przez trące drobinki.
Peeling ma delikatną kremową konsystencję, szary kolor i lekko błotny zapach. 
Trzeba używać do delikatnie bo przy mocniejszym masażu  skóra może zostać podrażniona i zaczerwieniona. 

Sama nakładam go na czystą skórę, równo, jak maseczkę i zostawiam na chwilę póki nie zacznę zmywać peelingu po lekkim masażu.
Próbowałam zostawiać peeling na dłużej i trochę krócej, aby zobaczyć jaki efekt mogę uzyskać.  Najbardziej byłam ciekawa właśnie działania kwasów na mojej skórze.

 


  

Jak efekty?

Niestety  peeling nie daje w moim wypadku szczególnie wyczuwalnych rezultatów. 
Skóra jest gładsza i oczyszczona, miękka oraz nawilżona ale nie jest to spektakularny efekt. 
Muszę stwierdzić że w moim przypadku to połączenie sprawdza się średnio, nie widzę też działania kwasów. Niby coś piecze i działa, ale nie ma to widocznego przełożenia na stan skóry nawet po jakimś czasie. Choć oczywiście, peeling stosowany regularnie da o wiele lepsze efekty.

Takie same rezultaty otrzymywałam przy stosowaniu peelingów mechanicznych a w tym wypadku spodziewałam się więcej. W pewnym momencie stosowałam produkt dość systematycznie, ale mimo to nie zauważyłam większego wpływu na moją skórę.
Peeling jest po prostu dobrym kosmetykiem. Nie powiedziałabym jednak, że szczególnie silnym, rezultaty nie są bowiem aż tak zachwycające.

Z jego pomocą możemy pozbyć się martwego naskórka, suchych skórek ale nie mamy co liczyć na efekt wow.




Peeling kosztuje około 11zł. Cena jest więc zachęcająca i na pewno warto go wypróbować. Mimo tego że jestem lekko zawiedziona nie spisuje go całkiem na straty i zamierzam z nim jeszcze poeksperymentować. Być może sprawdzi się do nóg czy stóp.

Jestem ciekawa czy miałyście z nim styczność. Może sprawdził się u Was? Na kwc zdobywa bowiem dość dobre opinie:)

 Jakie kosmetyki z Bingo Spa możecie polecić? Które uważacie za najbardziej udane?:)

Buziaki

Ala


80 komentarzy:

  1. Alino co polecasz na krosty na dekolcie? ;(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana myślę że jeśli chodzi o kosmetyki warto wypróbować:
      http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=35459
      http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=43242
      Być może ten płyn: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=63301
      Lub jakiś tonik z kwasami ze sklepów z półproduktami, zależnie od tego czy masz też problem z zaskórnikami. Myślę że glinki mogły by pomóc, może jeszcze coś w tym stylu: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=55926
      to tylko propozycje, oczywiście najważniejsza będzie zmiana diety i ustalenie przyczyn:)

      Usuń
    2. Alinko a gdzie moge takie mydlo węglowe kupic? :)

      Usuń
    3. zielarski, apteka, internet :D

      Usuń
    4. Super jutro bede w miescie to wejde do apteki ;) Mam nadzieje ze wkoncu cos mi pomoze :) Chcialabym jeszcze wiedziec po jakim czasie widac efekty? :) Jestem strasznie niecierpliwa :D

      Usuń
    5. Oj kochana, nikt nie zagwarantuje efektów w ogóle, tym bardziej szybkich. Być może będziesz musiała przejść dłuższą drogę by się z tym uporać, sprawdzić wiele rzeczy, ale im wcześniej zaczniesz tym lepiej. Pisz mi tutaj na bieżąco jak Ci idzie, jakby co pytaj, będę trzymać kciuki:)

      Usuń
  2. Polecam z BingoSpa Kolagen do ciała. Rewelacja. Mam tez maseczke błotna do twarzy oraz sól borowinowa do kapieli. Tez calkiem wporzadku:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ooo, czyżbym była dziś pierwsza??
    Nie znam tego peelingu, ale mam jakiś inny, też z kwasami tej samej firmy. W ogóle, to nie za bardzo widzę jakieś widoczne rezultaty po jakimkolwiek peelingu, a używałam już ich sporo :( I mechaniczne, i z kwasami, i enzymatyczne, i kurund... Efekty zawsze takie sobie, bez efektu wow, niestety.
    Dlatego chciałam zapytać co myślisz o peelingu kawitacyjnym. Mam taką mobilną kosmetyczkę, która do mnie przyjeżdża i własnie mi go zaproponowała. Efekt był nawet-nawet.
    Jaką Ty, Alinko i Wy, dziewczyny macie opinię na temat peelingu kawitacyjnego?
    Będę wdzięczna za podzielenie się do,świadczeniem :)
    Pozdrawiam słonecznie !!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pilling kawitacyjny miałam i u mnie efekt był tylko chwilowy(zaraz po), szkoda kasy jednym słowem mówiąc. Pozdrawiam

      Usuń
    2. odradzam, chodziłam przez wiele miesięcy regularnie zwodzona tym że efekty po dłuzszym czasie stosowania się pojawią i niestety nic nie zaobserwowałam a kupę kasy na to szło, nie warto, lepsze rezultaty mialam przy domowym peelingu

      Usuń
    3. szkoda na taki zabieg pieniędzy

      Usuń
    4. Właśnie odebrałam paczkę z pilingiem kawitacyjnym, eksperymentuję go i sonoforezę. Zamówiłam do tego serum z firmy Apis Sekret Kleopatry ;)

      Usuń
    5. Ja też myślę że to nic specjalnego, można za grosze kupić korund i regularnie stosowany daje lepsze efekty od zabiegu. To samo myślę o mikrodermabrazji ;)

      Usuń
    6. Zgadzam się. Korund przy regularnym stosowaniu daje super efekty. Bardzo dobrze oczyszcza, nie drapie ma naprawdę minimalne drobinki które usuną wszystko. ...ale uwaga na podróbki. Ja z zakupionym na all udałam się do gabinetu kosmetycznego aby swoim fachowym okiem ocenili czy mam prawdziwy....okazuje się, że podrobione są żle zmielone i mogą uszkodzić skórę...takie z pestkami też uszkadzają nawiasem mówiąc....drobinka musi być równa z każdej strony...

      Usuń
  4. u mnie też ten pilling okazał się taki średniaczek, robił to co wiele pillingów własnej roboty i jakiegoś efektu wow nie zauważyłam. Więc skoro taki efekt osiągnę domowymi sposobami to po co przepłacać(mimo iż jego cena jest przystępna), wykorzystam go i spróbuję czegoś innego lub zostane przy domowych sposobach. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Gdzie w krakowie dostane taka masks? :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ja mam jedna rzecz z bingospa do stóp i jest całkiem ok .. msuz esie przyjżec bliżej tej marce :D

    www.lukaszmakeup.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. ja używałam go regularnie przez pół roku, miałam kilka opakowań go za free, po pierwszym opakowaniu dołożyłam sobie kwasu mlekowego do niego i efekt był dużo lepszy, wg mnie bardzo fajnie ściera martwy naskórek, cera pojaśniała, zniknęły mi już prawie wszystkie plamki po starych wyciskanych pryszczach( było ich sporo), dla delikatnych cer się nie nada,ja mam tłustą więc jest ok, jeśli miałabym go kupić to raczej bym sie nie zdecydowała, wolę domowe

    OdpowiedzUsuń
  8. Podobno lepszy jest podstawowy peeling błotny z kwasami. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. dobre są też maseczki z czystego błota z morza Martwego.

    OdpowiedzUsuń
  10. Alinko, czy można zacząć stosować kwasy w okresie wiosennym (przy używaniu kremów z filtrem)?

    OdpowiedzUsuń
  11. Szkoda, że nie daje widocznych efektów.

    OdpowiedzUsuń
  12. U mnie sprawdza sie znakomicie :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Czesc Alinko :) no powiedz co w koncu mozna zrobic , zeby raz na zawsze pożegnać rozszerzone pory ?? NO POWIEDZ NO :D WYSYŁAM DUŻO SŁOŃCA Z MOJEGO MIASTA DO KRAKOWA ps. krakow piekne !! miasto :) byłam zakochałam sie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana jutro lub po jutrze najpóźniej wrzuce posta na ten temat:)

      Usuń
    2. woda rózana! przemywam nią oczyszczoną twarz wieczorem i rano, przed makijażem :) ładnie zwęża pory i uspokaja cerę :)

      Usuń
  14. Alinko, niedawno przeszłam na naturalną pielęgnację w czym bardzo pomógł mi Twój blog;) W moich kosmetykach brakuje ekologicznego pillingu. Czy mogłabyś mi polecić jakieś pillingi, z których byłaś zadowolona?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jestem Alinką, ale bezkonkurencyjne jest połączenie miodu i cukru. Jeśli chcesz uzyskać delikatniejszy efekt, rozgnieć kryształki, jeśli chcesz mocnego zdzieraka, tylko dodaj miodu. :)

      Usuń
    2. czyli radzisz robić samej pillingi niż kupować?

      Usuń
    3. No wtedy masz pewność że jest naturalny :-)

      Usuń
    4. Ja polecam sól z miodem i olejkami:) http://www.alinarose.pl/2011/09/naturalna-pielegnacja-gadka-i-lsniaca.html

      Usuń
    5. dziękuję za odpowiedzi, na pewno wypróbuje te z miodem;)

      Usuń
  15. Ja u siebie pod prysznicem mam ten peeling ale w wersji średniej :) Jestem z niego zadowolona, bo ładnie oczyszcza mi buzie i wyhamowuje takie czerwone pypcie co czasem mi wychodzą, także najpierw zostawiam ją jako maseczka na 2-3 min a potem zmywając masuje twarz :) U mnie peeling się sprawdza i nie szkodzi ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Miałam ten peeling, nawet została mi jakaś resztka. Próbowałam użyć go do twarzy, zrobiłam to zaledwie raz, pokaleczył mi skórę! To znaczy - nie mogłam nim masować, bo czułam, że ją drapie. Zostawiłam go w formie maseczki. Po zmyciu skóra była miększa i taka jakby nałuszczona, ale obudziłam się z ogromną liczbą suchych skórek. Tak jakby trochę zaczął peelingować, ale nie skończył. Używałam go do dekoltu, tam działał w miarę.

    OdpowiedzUsuń
  17. Pisałam pod poprzednim postem ale nie odpisałaś, więc powtarzam się tutaj :)

    A ja mam pytanie dotyczące diety... Nie stosujesz już Paleo? Jeśli tak to mogłabyś napisać dlaczego?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja juz wtedy pisałam ze zmodyfikowalam paleo dodając ryż i np ziemniaki by pozyskać wiecej węglowodanów:)

      Usuń
  18. Alinko,

    czy masz może przepis na peeling do ciała domowej roboty? Taki, który nadawał by się do wizyty w saunie...Najlepiej na bazie cukru, albo soli...Pod wpływem ciepła pory rozszerzają się, a taki peeling zaczyna działać...Świetna sprawa przy saunowych rytuałach zapachowych:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najlepszy peeling, jaki znam to peeling z kawy...Wystarczą ziarna kawy mielonej i już nic więcej skórze do szczęścia nie potrzeba...ale on raczej nie nadaje sie do sauny...strasznie wszystko brudzi; p

      Usuń
  19. Alinko, ja z zupełnie innym pytaniem. Jakie masz buty do treningu? Jakie byś polecała dla początkujących?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obecnie mam miedzy innymi nike :http://fitcouple.pl/sportowe-zakupy/

      Usuń
  20. Zapraszam do wzięcia udziału w rozdaniu na moim blogu, kosmetyki benefit do wygrania:) www.natur-landia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  21. Alino! Może pominęłam coś na Twoim blogu, więc wybacz, jeśli po raz któryś widzisz to pytanie - co polecasz na zaskórniki?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana postów było mnóstwo:) http://www.alinarose.pl/2013/10/zaskorniki-plan-i-podsumowanie.html

      Usuń
    2. A to przepraszam :D już biegnę do czytania!

      Usuń
  22. ja go bardzo lubię :) dla mnie jeden z lepszych, używam go razem z kremem bingospa z kolagenem i moja cera się poprawiła:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Alino mam do Ciebie pytanie :) mam 17 lat i zawsze mialam problem z tradzikiem. Glownie na czole i brodzie. Odwiedzilam kilka razy kosmetyczke (raz manualne oczyszczanie) i sytuacja jako tako sie poprawila, lecz juz zaczynam wyczuwac pod skora nowe zmiany :( w dodatku mecza mnie przebarwienia i blizny.... masci, ktore przepisala mi kosmetyczka bardzo wysuszyly mi skore i teraz bardzo sie luszczy... co na to stosowac? Po kremach natluszczajacych przybywa wagrow, a po mocnych masciach skora jest mega wysuszona... pomocy :((

    OdpowiedzUsuń
  24. szkoda że nie przyniósł super efektów, bo ja właśnie poszukuje czegoś z efektem WoW

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alinko, czy mogłabyś polecić coś dobrego i nie zbyt drogiego ?

      Usuń
    2. Kochana moze te: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=8891
      Albo enzymatyczny z organique :)

      Usuń
  25. Właśnie zastanawiałam się nad jego wypróbowaniem...

    Alinko jaki odcień Luxury Powder Ben Nye poleciłabyś do podkładu Loreal True Match Golden Beige?

    Gdzie w Krakowie znajdę kosmetyki Lumene? Potrzebuję bazy matującej, a nie mogę nigdzie znaleźć ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj kochana nie mam pojęcia bo nie posiadam ani jednego ani drugiego;) lumene znajdziesz w drogerii połączonej z apteka obok c&a:)

      Usuń
    2. może banana :) Jest żółciutki :)

      Usuń
  26. moze warto go potrzymać dłużej na skórze? np. 20 minut.

    OdpowiedzUsuń
  27. Witam! Wiem że nie na temat ale potrzebuję rady.
    Mam 32 lata cerę wrażliwą, z niedoskonałościami i przebarwieniami a do tego rozszerzone pory i naczynka na policzkach i skrzydełkach nosa. Oczy piwno-zielone a włosy ciemny blond. Cera jest niejednolitego kolotu przez co ciężko mi dobrać pasujący puder czy podkład. Przy linii rzuchwy i szyji jest koloru żółtawego.
    Do tej pory używałam wszelakich kosmetyków z niższej półki bo szkoda mi było oddawać bądź wyrzucać kosmetyki bo uczulają albo po prostu niepasują.
    Miałam 5 zabiegów u kosmetyczki z kwasem migdałowym, poprawy nie widzę ( może za krótko były te kwasy na buzi? )
    Bardzo proszę o porady, sprawdzone kosmetyki, pudry czy podkłady.
    Jak ją pielęgnować?

    OdpowiedzUsuń
  28. Witam.
    Mam 32 lata cerę wrażliwą, z niedoskonałościami i przebarwieniami a do tego rozszerzone pory i naczynka na policzkach i skrzydełkach nosa. Oczy piwno-zielone a włosy ciemny blond. Cera jest niejednolitego kolotu przez co ciężko mi dobrać pasujący puder czy podkład. Przy linii rzuchwy i szyji jest koloru żółtawego.
    Do tej pory używałam wszelakich kosmetyków z niższej półki bo szkoda mi było oddawać bądź wyrzucać kosmetyki bo uczulają albo po prostu niepasują.
    Miałam 5 zabiegów u kosmetyczki z kwasem migdałowym, poprawy nie widzę ( może za krótko były te kwasy na buzi? )
    Bardzo proszę o porady, sprawdzone kosmetyki, pudry czy podkłady.
    Jak ją pielęgnować?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sory,
      przez pomyłkę zrobiłam 2 takie same komentarze :-)

      Usuń
  29. mam pytanie odnosnie treningów ,czy jak cwicze na rowerze stacjonarnym to ustawiac sobie poziom lzejszy czy ciezki , chce zeby moje nogi były szczuplejsze

    OdpowiedzUsuń
  30. mam ten peeling ale nieco łagodniejszy ten sam skład tylko bez kwasu glikolowego, według mnie w tej maseczce mogłoby nie być tych drobinek peelingujących, sama maseczka nawet trochę nawilża ale nic poza tym nie robi też nie zauważyłam jakiś super efektów

    OdpowiedzUsuń
  31. Alinko, wybacz za pytanie nie związane z tematem, ale czy po encanto można wcierać jantar? szukam i szukam i nigdzie nie ma takiej informacji:)

    Bedę niesamowicie wdzięczna za odpowiedz! pozdrawiam i przesyłam dużo słonca ! ;)

    OdpowiedzUsuń
  32. ja czytałam o nim że jest mocny i już chciałam kupować, ale mówisz, ze niezbyt więc raczej się nie skuszę, a szkoda bo myślałam, że to będzie to

    OdpowiedzUsuń
  33. co to za część twarzy jest na 4 zdjęciu po prawo ? (po lewo prezentacja na twarzy a po prawo?) zastanawia mnie to od kilkunastu minut ;o

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przecierz doskonale widać, że to zbliżenie peelingu w słoiczku a nie na twarzy. To są ślady po "zaczerpnięciu" nabraniu peelingu palcami. Porównaj pierwsze zdięcie (obróc o 90° w prawo) i powiększ a zobaczysz to samo :-)

      Usuń
  34. miałam ten peeling i tez spektakularnych efektow nie widzialam.. po prostu dobry peeling ale dzialania kwasow to nie zauwazylam kompletnie. Z Bingo spa probowalam wielu rzeczy i najbardziej lubie ich maseczki do wlosow, probowalam kilka i w zasadzie zadna nie daje efektu wow!! ale sa calkiem ok takze z czystym sumieniem mohe je polecic,Bingo spa ma jak dla mnie fajne produkty z ciekawymi skladami i cenowo bardzo przystepne ale nie trafilam jeszcze na nic powalajacego z tej firmy.. chociaz nic totalnie katastrofalnego tez nie :) warto eksperymentowac i probowac :) Pozdrawiam Marysia :))

    OdpowiedzUsuń
  35. Czytam twojego bloga jakoś od lata :) baaardzo mi pomógł. Ogarnęłam swoja twarz dzięki OCM, pomogło mi na trądzik, a próbowałąm antybiotyków, hormonów i innych cud kosmetyków od dermatologów, specjalnie robionych itd. atakowałam jeszcze kurkumą i różnymi innymi sposobami jakie opisujesz na blogu i jest mniej wiecej ok.
    Ostatnio właśnie zainteresowałam się kwasami. Mam jeszcze trądzik, ale to już nic w porównaniu do tego co było wcześniej. W każdym bądź razie czytałam o świtnych rezultatach po kwasach. Mam nie-gładką twarz: jakieś nierówności po trądziku, grudki, itd. Chcę sie tego pozbyć i z tego co na razie wywnioskowałam to najlepsze są kwasy. Naczytałam sie o tym, że wiele dziewczyn samemu wykonuje peelingi kwasem kupionym w Internecie, oczywiście słabym w małych stężeniach. O np. takim migdałowym z zrobsobiekrem.pl Mam więc parę pytań..Czy wiesz czy to jest bezpieczne? Wiesz może jak się do tego zabrać? Skoro jest to do kupienia tak o..to wydaje mi się że jest bezpieczne.., ale zupełnie nie wiem co dalej z tym kwasem robić. Wiem że są jeszcze jakieś neutralizatory do kwasów i jakies rozne bajery. Wiem że ważne jest nawilżanie twarzy i że właśnie dobrze teraz stosować kwasy (wiosna). Proszę jeżeli coś wiesz na ten temat cokolwiek to daj jakieś rady, bo ja nie ogarniam tego tematu, a bardzo chcę spróbować jeszcze tej wiosny.

    Uwielbiam twój blog :)))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie jestem Alinką, ale mam (miałam) podobny problem.
      Od kilku miesięcy stosuję kwasy z Biochemii Urody. (tonik, serum migdałowe i serum Lemon)
      Są w zupełności bezpieczne, nie ma się czego obawiać.
      Na ich stronie wszystko jest dokładnie wyjaśnione, ale gdybyś miała jakieś pytania / wątpliwości to zawsze odpisują i radzą.
      Polecam tę firmę i ich produkty :)

      Usuń
    2. oo spróbuje ten zestaw z serum migdalowym wygląda zachęcająco i ma bardzo dobre opinie :) dzieki

      Usuń
  36. Dziewczyny czy znacie może jakiś odżywczy krem/ serum do cery przesuszonej kuracjami ale skłonnej do zapychania?
    pozdrawiam;*

    OdpowiedzUsuń
  37. Czy kosmetyki bingo spa można dostać w jakiejś drogerii? Nie mam pojęcia, a chętnie bym spróbowała tego peelingu.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  38. dodam, że znalazłam na allegro, ale nie wliczając wysyłki peeling kosztuje 18 zł...

    OdpowiedzUsuń
  39. Mam go i u mnie działa świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Mam go i jestem w sumie zadowolona. Choć jest dla mnie odrobinę za mocny i z tarciem uważam. Raczej używam go jako maseczkę. Niemniej jednak wygładza fajnie. Miałam nadzieję, że wybieli nieco moje przebarwienia, ale tu nie do końca się spisał.

    OdpowiedzUsuń
  41. Mam, używam i uwielbiam, ostatnio to mój najlepszy peeling ;)

    OdpowiedzUsuń

❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️

Hej hej! Fajnie że jesteś!

Napisz co najbardziej Cie zaciekawiło- jeśli masz pytania pisz koniecznie.
Jeśli nie dostałaś odpowiedzi przypomnij mi od najnowszym postem, czasem coś przeoczę :) ❤️❤️

Jeśli wiesz, że możesz pomóc innej czytelniczce, będziemy wszystkie bardzo wdzięczne! ❤️❤️

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Obsługiwane przez usługę Blogger.