15 listopada 2014

Jak malować oczy. Typy makijażu jakie warto przetestować na początku cz.1.






Bardzo często dostaję od Was komentarze w których mówicie: "Zupełnie nie wiem jak mam się malować". Świetnie Was rozumiem. Opcji jest pełno, makijaży bez liku i sama czasem miałam problemy z wyborem. Na szczęście, istnieje parę podstawowych typów makijażu, które musimy sprawdzić, by ustalić co działa na naszą korzyść a czego lepiej unikać.
Niżej na zdjęciach możecie zobaczyć pierwszą, najbardziej podstawową część tego co warto wypróbować i porównanie makijaży na twarzy.

Na szczęście nie musimy decydować się na jeden typ, ale warto sprawdzić każdy z nich. Przez 5 kolejnych dni możemy eksperymentować a efekty uwalać np telefonem. Wtedy, po jakimś czasie będziemy widzieć jak dokładnie działał na nasze rysy makijaż. O wiele łatwiej będzie nam porównać efekty i to jak wyglądałyśmy. 

Niżej parę opcji+ linki do tutoriali.






W wielkim skrócie musimy ustalić czy bardziej pasuje nam:

jasna czy ciemna powieka ruchoma
podkreślone załamanie czy brak cieniowania w tym miejscu
mocniej podkreślony zew. kącik
cieniowanie do załamania czy powyżej
kreska czy miękkie cieniowanie na linii rzęs
ciemniejsza czy jaśniejsza dolna powieka
ciemna czy jasna linia wodna



1. Kreska+  jasna górna powieka i jasne załamanie. 
Delikatne ciemniejsza dolna powieka i jasna linia wodna. To podstawowy makijaż od jakiego warto zacząć. Sprawdzi się przy oczach głęboko osadzonych i stanowi idealną bazę do eksperymentów z następnym typem.





2. Kreska, jasna powieka + mocniej modelowane załamanie i V w zewnętrznym kąciku. Ciemniejsza dolna powieka.
Ten makijaż mocniej optycznie modyfikuje oczy, działa na rysy. Sprawia że oczy mają bardziej migdałowy kształt, możemy podnieść kącik, oddalić te blisko położone. Warto wypróbować go przy opadającej powiece i kąciku.




3. Ciemna górna powieka, linia rzęs +brak cieniowania powyżej załamania.
Jak widzicie ten makijaż działa zupełnie inaczej. Jest  najdelikatniejszą wersją ciemniejszego makijażu i dobrym wstępem do mocniejszego czy roztartego smoky eyes. Taki makijaż mogą wybrać dziewczyny z opadającą powieką, które czują że właśnie taka ciemniejsza powieka im pasuje. Zwykle zdarza się to kiedy powieka, mimo że lekko zakryta nie jest głęboko osadzona. Jeśli nasze oczy są głęboko osadzone a chcemy wypróbować taki makijaż musimy maksymalnie rozjaśnić miejsce nad załamaniem i pod brwiami.





Niżej możecie zobaczyć makijaże w podanej kolejności.





4. Sam ciemny obrys + ciemna linia wodna.
Taki makijaż sprawdzi się u posiadaczek dużych oczu, często pasuje też do jasnej tęczówki na zasadzie kontrastu. Może pomniejszyć oczy, wymaga większych eksperymentów. Od nas zależy jaki kształt nadamy, jak wyciągniemy koniec, czy przyciemnimy wewnętrzny kącik.



5. Smoky eyes, cieniowanie powyżej załamania + ciemna linia wodna.
To raczej nie makijaż dla dziewczyn z głęboko osadzonymi oczami, bo pogłębi tylko naturalne cienie pod łukiem brwiowym. Jeśli jednak Wasze powieki są bardziej wypukłe istnieje duża szansa, że taki makijaż idealnie się sprawdzi.

Dzienne smoky eyes tutorial.

Smoky w fioletach z odrobiną rozświetlenia.

Wysoko roztarte smoky z białą linią wodną.

Metaliczne smoky.






Dajcie znać czy w śród tych typów jest jakiś Wasz ulubieniec. Mam nadzieję, że post będzie pomocny dla tych zupełnie początkujących:)

Buziaki!

Ala



101 komentarzy:

  1. świetny post, bardzo przydatny, jako posiadaczka opadającej powieki i to takiej troche w wersji azjatyckiej, jestem bardzo usatysfakcjonowana..... pozdrawiam, marta

    OdpowiedzUsuń
  2. Twoje rady są zawsze bardzo cenne !
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeśli o mnie chodzi, zdecydowanie czwóreczka, głównie ze względu na to, że sama maluję się w podobny sposób i jednak ta wersja najlepiej mi odpowiada.

    OdpowiedzUsuń
  4. Kochana, a w którym makijażu jest Tobie najlepiej? Bo mi na prawdę ciężko stwierdzić, ponieważ w każdym pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No wiesz, to zależy:) Jedynka i trójka są na pewno dla mnie najbardziej neutralne:)

      Usuń
    2. kiedyś sporo osób robiło 3, teraz mniej takich makijaży spotykam

      a co do dwojki to mi się wszystko wali i sypie jak zaczynam blendować :/

      Usuń
  5. Wszystkie makijaże mnie urzekły!

    OdpowiedzUsuń
  6. Alinko proszę cię pomóż mi ! Moja trzynastoletnia córka cały czas płacze bo strasznie wypadają jej włosy i nic jej nie pomaga jak myślisz czym to może być spowodowane? Nigdy nie farbowala włosów nie prostowala i nie używała lokowki . Kiedyś miała piękne gęste wlosy a teraz ich objętość zmniejszyla się o połowę. Mówiła mi że po umyciu głowy włosy się jej nie trzymają i po prostu sama je musi wyrywać ja już nie wiem co mam robić jak jej pomoc ? Może tobie się to uda będę wdzięczna za odpowiedź

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy w Waszej rodzinie występują choroby tarczycy (np. nadczynność)? Winna może być przede wszystkim anemia i hormony. Trzeba zrobić badania, jeśli to hormony to prawdopodobnie występują również inne objawy (chudnięcie, nabranie wagi, pogorszenie stanu cery, gorsze samopoczucie chociażby). Ewentualnie trycholog/dermatolog- może coś się dzieje ze skórą głowy, chociaż bardziej prawdopodobne są przyczyny wewnętrzne.

      Usuń
    2. Moim zdaniem powinnaś szukać porad u lekarza a nie w internecie. Tu chodzi o Twoje dziecko to za poważna sprawa. Sprawdź hormony, zrób pdst badania to raz a dwa co tzn że "sama je musi wyrwać"? Wyrywanie włosów jest poważną chorobą, która wymaga interwencji psychiatry (trichotyllomania).
      Tak czy owak Twoim obowiązkiem jako rodzica jest zwrócić się o pomoc do lekarza. Wypadła jej połowa włosów- sposoby z internetu niekoniecznie mogą okazać się trafnym wyborem.

      Usuń
    3. Kochana dziewczyny już odpowiedziały bardzo mądrze i wyczerpująco. Najpewniej przyczyna leży wewnątrz, wymagane są badania, odnalezienie przyczyny, ustalenie od kiedy trwa problem. Podłoże może być też natury psychicznej, wypadanie może być efektem bardzo stresującego przeżycia. Podsumowując: robicie badania (hormony, tarczyca, morfologia) z tymi badaniami udajecie się do lekarza i wtedy dopiero włączacie pielęgnacje z zewnątrz.

      Usuń
    4. Po pierwsze lekarz! A ze swojej strony mogę polecić wcieranie oleju rycynowego i wcierka z kozieradki.

      Usuń
    5. 13 lat to okres burzy hormonalnej w trakcie której (jak i np. po ciąży) potrafią się uaktywnić chorony hormonalne. Bardzo wypadają włosy przy niedoczynności tarczycy (zbadaj jej koniecznie TSH, Ft3, Ft4 + usg tarczycy kpl. około 100zł jeśli nie dostaniesz skierowania)
      czy poza włosami coś się dzieje?

      morgologię, ferrytyne badałyście?

      Usuń
    6. Tak jak mówicie: konieczność to udanie się na badania hormonów- pierwsze o czym pomyślałam to- tarczycy, włosy mogą wypadać ponieważ jest w wieku dojrzewania, zmienia się z dziecka w młodą kobietę.
      Co znaczy, że sama sobie wyrywa włosy? Czy masz na myśli że wyjmuje garściami te które wypadły podczas mycia? Sama miałam podobnie ale szybko mi przeszło ponieważ "wymieniały" mi się włosy ze starych na nowe. Mimo wszystko nie bagatelizowałabym tak poważnych objawów. Choroby takie jak nadczynność tarczycy mogą powodować, np zmniejszenie masy kostnej (osteoporoza) czy arytmii serca. Nie chcę tu nikogo straszyć ale zadbanie o taki priorytet w młodym wieku jest bardzo ważne, wpływa to na dalsze życie, a w jeszcze dalszej przyszłości może mieć również wpływ na potomstwo Twojego dziecka.
      Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia :)

      Usuń
    7. Oprócz tego co napisały Dziewczyny przychodzi mi do głowy jeszcze jedna rzecz- czy Twoja córka ma poważne problemy np. w szkole? Czy w Waszej rodzinie nie dochodzi do trudnych zmian, konfliktów itp? U mojej znajomej włosy wychodzą garściami, gdy mocno przeżywa trudne emocje.

      Usuń
    8. A może to problemy z tarczycą? Ostatnio wiele osób choruje na tą przypadłość. Druga kwestia może to zbyt uboga dieta? Może brakuje witamin i minerałów? Czy Twoja córa nie ma problemów z odżywianiem?
      I kolejne pytanie czy może próbowałaś stosować u córki oleje?

      Usuń
    9. Hej. Ja miałam podobny problem w szkole średniej. Włosy wypadały mi masowo, mialam przeswity i zakola. Mysle ze to przez stres. Zawszei mialam problemy skorne oraz łojotokowe zapalenie skóry głowy. Stosowałam czarna rzepe- taka z targu, potarta oraz przecisnieta przez pieluche czyli sok ktory wcieralam we włosy zawijałam folia. Stosowałam również placente. Wlosy mi odrosly. Na zakolach pojawilo sie mnostw małych włoskow. Po czasie włosy przestaly wypadac

      Usuń
  7. A Tobie to w każdym ładnie :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Ze wszystkich blogów i kanałów na YT Twoje porady są najbardziej pouczające! Nigdzie się tyle nie nauczyłam :-) Jako amator bardzo dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
  9. Wszystkie są śliczne, ale od razu widać, który pasuje mniej a który bardziej :) Bardzo przydatny post

    OdpowiedzUsuń
  10. Super post. Jak będę miała więcej czasu zajrzę pod podpięte przez Ciebie linki. Mój główny problem to jak modelować zewnętrzny kącik, żeby to dobrze wyglądało. Mam nadzieję, że ten post coś mi troszkę podpowie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetny post, jak zawsze z resztą :) Ja mam głęboko osadzone oczy i zawsze maluję się jak nr 2, wygląda zdecydowanie najlepiej bo oddala od siebie oczy i je ładnie "wyciąga" do przodu ;) Jedynka też ok, dla mnie to wersja taka minimalna. Z kolei cała reszta wygląda na mnie fatalnie, więc wybór mam niestety mały i przez to nie wiem jak wykorzystać te wszystkie kolorowe cienie które mam... :/

    OdpowiedzUsuń
  12. tobie to wszystko pasuje chyba ;) pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. boskie, ja zazwyczaj zostaję przy kresce :)

    dernier-danse-me.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Genialny post, dzięki Alinko, twoje rady jak zwykle są niezastąpione. Potrafisz wszystko świetnie wytłumaczyć, przedstawić w przystępny sposób i dołączyć super zdjęcia obrazujące temat:)
    Żaden inny blog nie jest tak czytelny i równocześnie tak przyjemny dla oka:) Gratuluję!!! :):):)

    OdpowiedzUsuń
  15. Alina jesteś kochana, bardzo przydatny post :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Mój makijaż od lutego tego roku wygląda podobnie do 4. Z tym że stawiam na jasną linię wodną ;) Góra zazwyczaj czernią dół jakiś ciemny fiolet brązik itp. :) Szybko, łatwo, elegancko. :)

    OdpowiedzUsuń
  17. super, na pewno obejrzę te tutoriale :)

    OdpowiedzUsuń
  18. wszystkie!
    ja tylko maluje sie na 4,bo tylko tak potrafie :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do 4 to już łatwo dołożyć cieniowanie z dwójki:D

      Usuń
  19. Mam pytanie, do Ciebie Alu i do dziewczyn i od razu przepraszam, że nie związane z tematem. Mam problem z łuszczącymi się ustami, są suche ale nie bolą mnie ani nie pieką. Kiedy bym się nie pomalowała szminką bo wyglądają okropnie, łuszczą się na nich skórki:( Robiłam już peelingi ale efekty jest dosłownie chwilowy, stosuje pomadki nawilżające cały czas ale to też nic nie pomaga. Czy jest osoba która miała podobny problem i zna rozwiązanie? Chciałabym wkońcu normalnie umalować usta żeby wyglądały estetycznie :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może tu problem tkwi na nawodnieniu organizmu? Często jak jesteśmy odwodnieni właśnie pojawia się sucha skóra czy usta.

      Usuń
    2. Wymień pomadki nawilżające na Blistex Intensive Lip Relief Cream. Bardzo mocno nawilża, wygładza i leczy. Mi pomógł kiedy przez kilka miesięcy non stop pękały mi kąciki a usta były wysuszone na wiór. Na początku stosowałam go cały czas a teraz raz w tygodniu lub po mocniejszym demakijażu i efekt utrzymuje się cały czas. A jeśli chodzi o przyczynę to jeśli dobrze pamiętam to chyba choroby tarczycy objawiają się takim przesuszeniem.

      Usuń
    3. tak, za mało dostarczanej wody pod dobrą postacią :-)
      mi pomaga picie wody, soków własnej roboty, herbat owocowych
      wystarczy że zmniejsze ich ilość lub zastąpie część kawą i mocną czarną herbatą i od jesieni do wiosny mam non-stop skórki na ustach :/

      a jak u Ciebie z innymi błonami śluzowym? suchość skóry na rękach, łydkach?
      jeśli pijesz dość, to zastanowiłabym się nad innymi przyczynami

      Usuń
    4. Kochana dziewczyny dobrze radzą- okresowo miałam podobne problemy, u mnie zawsze łączy się to z ogólnym nawodnieniem. Teraz okres grzewczy i kaloryfery oraz suche powietrze w mieszkaniach nie pomagają. Picie (oraz zjadanie wody np w warzywach:)) + nawilżanie powietrza powinno pomóc.

      Usuń
    5. Po pierwsze trzeba pić zalecaną ilość wody. Do tego polecam okresie grzewczym stosować nawilżacz powietrza: http://dp-good-for-you.blogspot.com/2012/11/nawilzacz-powietrza.html

      A na usta na noc nakładaj Tisane, u mnie sprawdza się świetnie. Rano budzę się z idealnie nawilżonymi ustami:)

      Usuń
  20. Ja najczęściej noszę wersję nr 3, oczywiście w innych kolorach. Wczoraj np. miałam śliwkową powiekę ruchomą, a wyżej zwykły cielisty cień i podkreślona powieka dolna. Chcę popróbować makijaży z kolorem wychodzącym poza tą strefę - przymierzam się właśnie do zakupy pędzelka do rozcierania. Super wygląda też propozycja nr. 4 i tu mam pytanie - którą czarną kredkę polecisz? Akurat jest promocja w Rossmanie, więc skorzystam :) -cuzka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bardzo lubię Maybelline Masterpiece, Revlon też ma dobre kredki:) Max factor wysuwana jest bardzo trwała:)

      Usuń
  21. Ja siebie lubię w zwykłej kresce, jak na zdjęciu nr 1, ale może to ze względu na to, że cieniami nigdy się nie umiałam malować... :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Alina, Dziewczyny z Krakowa, proszę o pomoc: wiecie gdzie w Krakowie można stacjonarnie kupić podkłady i inne kosmetyki mineralne? Będę wdzięczna za pomoc :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana ja póki co nie znalazłam ale chyba w grudniu czy w styczniu będą w Jasmin na długiej (anabelle minerals:)

      Usuń
    2. Dziękuję Alinko, poczekam zatem i sprawdzę :)

      Usuń
  23. A udałoby Ci się kiedyś zrobić więcej propozycji bez kreski eyelinerem? Niestety ale jaskółka jakoś mi nie pasuje.

    OdpowiedzUsuń
  24. Bardzo ladne makijaże. Sama maluję się podobnie do 4 mimo iż moje oczy i tak są już małe to ten makijaż nie pomniejsza ich, a nawet mam wrażenie, że jest odwrotnie :) Może to dlatego, że używam brązowego cienia i kredki :)
    Btw co do cieni. Używam obecnie tych poczwórnych z essence, ale chciałabym wymienić je na większą paletke (głownie dlatego, że po bliższym spotkaniu z podłogą w łazience moich cieniu ubyło o połowę :(
    Jaką polecasz na początek paletke sleeka? Dodam, że mam zielone oczy :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja ostatnio zauważyłam, że dobrze wyglądam z obrysowanym okiem na czarno, ale mam straszny problem ze znalezieniem dobrej czarnej kredki, mam jedną z essence, rimmela i astora, próbowałam z bazą pod cienie i bez niej, ale z marnym skutkiem :P Więc chyba wrócę do lekkiego cieniowania i kreski eyelinerem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam kredkę Vipera Ikebana:) http://dp-good-for-you.blogspot.com/2011/06/kredka-do-oczu-firmy-vipera.html

      Usuń
  26. Alinko jesteś bardzo zdolną i piękną dziewczyną! Może zrobilabys post o historii twoich włosów ? Np. Jaki wpływ miały wszelkie rozjasniania itd.

    OdpowiedzUsuń
  27. Naprawdę bardzo przydatny post!! Dzięki :D

    OdpowiedzUsuń
  28. Świetny post! Najlepszy i najtrudniejszy chyba nr 2? ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Co za piękne makijaże, łał!

    OdpowiedzUsuń
  30. Alinko mam problem jak zrobić idealną kreskę eyelinerem. Czy ciągnąć ją od dolnej linii wodnej, czy od górnej powieki? Mam problem z dobraniem kształtu, rzadko kiedy mi się podoba, a jak zaczynam poprawiać robi się jakiś pseudo-trójkątny grubas :(

    OdpowiedzUsuń
  31. tego szukałam! Jak zawsze niezastąpiona!! :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Alinko, a jaki makijaż proponujesz na studniówkę? Normalnie maluję się bardzo delikatnie, więc raczej nic wystrzałowego nie wchodzi w grę, ale jednak chciałabym wyglądać trochę inaczej niż zwykle. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana poszukaj w wyszukiwarce, było ich sporo, ja zawsze polecam taki, w którym najlepiej się wygląda, nawet jeśli ma być skromny:)

      Usuń
  33. Alinko, możesz powiedzieć czy uczyłaś się wizażu w jakiejś szkole, czy jesteś samoukiem?
    Wybieram się na roczną szkołę wizażu, dlatego jestem ciekawa czy sama to wszystko ogarnęłaś, masz takie umiejętności..wow :)

    OdpowiedzUsuń
  34. :) super post! mam 27 lat i sporo czasu mi zajelo stworzenie mojego bezpiecznego makijazu :) najczesciej jest to podobny do 2- to do pracy:) ciezko bylo mi sie przyzwyczaic do jasnej linii wodnej ale jednak udalo sie i zaczelo mi sie podobac :) nie maluje tez dolnych rzes, bo niestety wszystkie tusze mi sie odbijaly ..., a 5 na dni wolne ;D

    OdpowiedzUsuń
  35. Świetny blog:))) Pani Alinko, proszę o poradę, jak malować oczy piwne z mocnymi sińcami. Jak i i gdzie robić kreski oraz jakich można używać cieni.
    Pozdrawiam serdecznie. Agata

    OdpowiedzUsuń
  36. ok bardzo ładne makijaże, tylko dlaczego wszystkie są takie mocne?! Wygląda to jakby czarna kredka czy eyeliner był obowiązkowy, nie wspominając o smoky eyes. Można się śmiać, ale u mnie w pracy za tak mocny makijaż byłaby nagana.
    magda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To fakt do pracy lepiej pracować się delikatnie, szczególnie jeśli pracuje się w biurze, bądź ma się kontakt z klientem:)

      Usuń
    2. wszystkie są takie mocne aby dobrze pokazać o jakie charakterystyczne cechy chodzi:)

      Usuń
    3. Straszny problem. Wystarczy zmienić ciemne kolory na jasne i masz makijaż dzienny. Trzeba wszystko umieć dostosować pod siebie.

      Usuń
  37. Ja na co dzień nie szaleję z makijażem ze względu na szkołę. Zazwyczaj się śpieszę rano więc albo maluję tylko rzęsy, albo dodaję jeszcze kreskę z jasnym cieniem w wewnętrznym kąciku oka. Jedynie na weekendy, większe wyjścia sięgam po cienie :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Czy mógłby mi ktoś polecić dobrą kredkę do podkreślania linii wodnej, taką, żeby łatwo się po niej malowało?
    Obecnie mam kredkę Pupy z paletki, świetnie się do tego nadaje ale kiedy się skończy będę musiała kupić kolejną. Poza tym, chciałabym też kupić kredki w innych kolorach niż czarny, który wprawdzie wygląda świetnie na moim oku ale przydałoby się od czasu do czasu trochę odświeżyć stary look:).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jasne, świetną ma Gosh:)

      Usuń
    2. Bardzo dziękuję za poradę, dzisiaj skoczę do drogerii i kupię Gosha. Btw, masz fantastyczny blog, drugiego takiego ze świecą szukać. Codziennie do niego zaglądam i zawsze znajduję coś nowego. Gdybyś mieszkała w moim mieście, marzenie ściętej głowy;), błagałabym o indywidualną konsultację makijażową. Jesteś przeboska!

      Gosia vel Sarsaparilla

      Usuń
  39. Piękne makijaże :) Mi wychodzi tylko pierwszy, bo z cieniami jakoś nie mogę nauczyć się współpracować ;)

    OdpowiedzUsuń
  40. Wszystkie makijaże Ci pasują ale wiadomo, ładnemu we wszystkim ładnie;) Ja przez wiele lat malowałam sobie kreskę eyelinerem i tylko leciutko cieniowałam zewnętrzny kącik. Później, kiedy zaczęłam bardziej interesować się makijażem, bawiłam się z cieniami i kombinowałam. Teraz nadszedł triumfalny powrót kreski i prostego cieniowania. Ogólnie mam tak, że jak spodoba mi się jakiś makijaż to mogę malować się podobnie dzień w dzień przez dłuższy czas.

    OdpowiedzUsuń
  41. 2 i 4 są rewelacyjne, niestety mi bardzo ciężko idzie cieniowanie z reguły wychodzi mi całe oko ciemne :)

    OdpowiedzUsuń
  42. A ja dzięki Tobie używam wszystkich trzech opcji w zależności od okazji:)

    OdpowiedzUsuń
  43. Alinko makijaże piękne :) w każdym wyglądasz zjawiskowo :) mam prośbę, zdradź proszę co to za ciemny cień, którego użyłaś do pomalowania górnej powieki? śliczny jest, właśnie takiego szukam :).proszę o odpowiedź :) dziękuję i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  44. dziewczyny i Ty Alinko możecie polecić jakąś paletkę, nie super drogą (ok.30zł) z matowymi cieniami? chodzi mi o takie brązy, beże, neutralne kolory, ale matowe bo wszystkie takie perłowe nie są dla mnie :( ja nie mogę nigdzie takiej znaleźć :(
    Magda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam cienie inglot. Możesz sama sobie wybrać cienie, które najbardziej Ci pasują. O paletce pisałam tutaj: http://dp-good-for-you.blogspot.com/2014/09/moja-codzienna-paletka-inglota.html

      Usuń
    2. Kochana jeśli chodzi o maty to na pewno Au Naturel (jest tam parę pereł, ale są dobrze trafione;) oraz właśnie Inglot. Tam będziesz mogła sama dobrać kolory, już czwórka będzie wystarczająca.

      Usuń
    3. No i jest jeszcze coś takiego: http://allegro.pl/w7-paleta-10-cieni-braz-10-out-of-10-browns-i4648277820.html
      :)

      Usuń
    4. Dziękuję za odpowiedź, właśnie zastanawiałam się nad paletką Sleek - są bardzo wychwalane, no ale widziałam tam perły więc się wahałam.
      Inglot też mnie korci, ale cena nie wychodzi tak atrakcyjnie.. 3 cienie za 40-50zł to dla mnie troszkę dużo :) Więc chyba zdecyduję się na Au Naturel.
      Dziękuję raz jeszcze :*

      Usuń
    5. Cienie kosztują ok.45 zł. ale to już cena z paletką, która jest wielorazowa (cienie są w paletce magnetycznej).

      Usuń
  45. W sumie każdy z makijaży bardzo mi się podoba, ale chyba najbardziej nr 2:)

    OdpowiedzUsuń
  46. Każdy jest świetny, ponieważ każdy jest dobry na inną okazję :) Zapraszam do mnie na ROZDANIE :) http://a-cup-of-makeup.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  47. świetnie wyjaśnione, stwierdzam iż 1szy makijaż jednak jest jak najbardziej dla mnie :) Ty za to pięknie wyglądasz we wszystkich ;p

    OdpowiedzUsuń
  48. Witaj Alinko :)
    Wypróbowałam makijaż nr 2 na sobie, po czym moja mama jak mnie zobaczyła od razu chciała, żebym ją tak umalowała, także dziękuję bardzo :)).
    Mam do Ciebie ogromną prośbę, żebyś pomogła mi dobrać produkty dla mnie, ponieważ widać, że się znasz na tym. :) Próbowałam sama coś sobie pomóc, szukając chyba we wszystkich wpisach, ale tyle tych kosmetyków i naturalnych jakiś maści, że mam tylko mętlik w głowie, najlepiej wszystko kupić, ale brak tylu funduszy.
    1> Mam grube,gęste, bardzo długie włosy, rozjaśniałam je więc są bardzo suche i mają tendencje do puszenia, zrobię jutro z nimi porządek u fryzjera pod względem długości itd., ale co z kosmetyków ? Szampon mam dobry, chciałam się spytać o jakaś super nawilżającą i wygładzającą maskę co polecasz ? :) A i koniecznie zacznę raz na tydzień olejować włosy.
    2> Mam cerę ze skłonnością do trądziku, hmm trądziku jako tako nie mam ale rozszerzone pory na nosie i często kilka krostek na czole. Robię raz na tydzień maseczkę z alg, do mycia używam mydła siarkowego, na noc delikatny krem typu Cetaphil. I tu moje pytanie na te pory i krostki zastanawiam się nad oczyszczaniem u kosmetyczki, potem chyba kupię jakieś kwasy na buzie, czy dobrze myślę z tym planem ? Jakie kosmetyki mi polecasz w takim przypadku :) ?
    3. AAA i bym zapomniała chciałabym też od wewnatrz zadbać o urodę, zdrowa dieta i ćwiczenia są, chyba skuszę się na ten sok z pokrzywy i olej lniany, czy może coś innego polecasz ?

    Przepraszam, za takie wypytywanie ale jak sobie poczytałam, popatrzyłam, to aż zachciało mi się wyładnieć, jakkolwiek to brzmi :)) !!
    Pozdrawiam i proszę o odpowiedź,

    Marta :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na trądzik polecam krem bandi z kwasem migdałowym i darsonval. O darsonvalu pisałam tutaj: http://dp-good-for-you.blogspot.com/2014/11/kilka-pytan-o-darsonval-co-po-czym.html

      Usuń
  49. Kolejny bardzo przydatny post :) na pewno skorzystam !
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  50. Nigdy nie pomyślałam, żeby wypróbować takie urozmaicenia :) Zazwyczaj intuicyjnie dobieram makijaż, ale ten podział jest bardzo przejrzysty i podoba mi się! :)

    OdpowiedzUsuń
  51. Cześć;) Alinko naprawdę ŚWIETNY blog, wiele ciekawych i przydatnych informacji oraz bardzo ładny pod względem graficznym :) mam nadzieję, że kiedyś moje makijaże będą również tak ładne jak Twoje :)
    Mam dwa pytania, nie na temat - jaki polecasz pędzel Hakuro do blendowania?
    oraz jaki polecasz roświetlacz?
    - Ania

    OdpowiedzUsuń
  52. Alinko a co polecasz na początek do nauki malowania kresek, kredka/eyeliner czym będzie łatwiej ? :)

    OdpowiedzUsuń
  53. Droga Alinko, od jakiegoś czasu namiętnie zaczytuje się w Twoim blogu i oderwać się nie mogę ze względu na ilość praktycznych rad i wskazówek:) bardzo lubię wpisy dotyczące zwłaszcza kolorówki / makijaży i Twoje recenzje. Cofnęłam się do starszych wpisów i chętnie poczytałabym na blogu o proponowanych przez Ciebie kolorach cieni i róży (np Inglota lub innych dość łatwo dostępnych) dla ciepłej blondynki ale z zielonymi oczami (był cały przewodnik dla niebieskookich a mi z polecanych tam cieni - niebieskie ani różowe jasne ani zielone cienie nie pasują na pewno, w dodatku mam cerę naczynkową i nadal trudno wybrać mi róż mimo przestudiowania Twoich wpisów -przydałyby się konkretne kolory i firmy). Brunetki i szatynki chyba także nie doczekały się postu dla siebie ;) może odświeżysz taki przewodnik dla każdego koloru włosów w podziale na typ ciepły i chłodny lub po kolorach oczu :)? nie musiałby być on aż tak rozbudowany jak ten dla niebieskookich blondynek ale aktualne informacje na pewno byłyby przydatne dla niejednej dziewczyny :) pozdrawiam Cię serdecznie i wyczekuję kolejnych notek na blogu:) Monika

    OdpowiedzUsuń
  54. Jak Ty to robisz że każdy wpis jest tak ciekawy ?!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  55. Alinka, dzieki za ten post!!! :))

    OdpowiedzUsuń
  56. hej nr 3 najbardziej trafił w mój gust ;) mogłabym Cię prosić o to żebyś napisała jakich kosmetyków po kolei używałaś?

    OdpowiedzUsuń
  57. Alinko, tak z ciekawości: który z tych makijaży Twoim zdaniem najbardziej Ci pasuje? Ja nie jestem w stanie rozstrzygnąć na podstawie zdjęć, we wszystkich wyglądasz świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  58. Ja maluję się na numer 3, i tak też najlepiej się czuję ale zawsze myślałam, że tego typu makijaż jest już niemodny i nieprofesjonalny, że teraz trzeba kreskę ... wyjechać ponad powiekę, dobrze pocieniować, zrobić smokey i w ogóle ... A więc jestem uszczęśliwiona i jutro wracam do mojego numer 3 :) super :) dzięki :)

    OdpowiedzUsuń
  59. Hej,
    Ja się maluję na całą powiekę oka. Tak jak pokazałaś.
    Mam opadającą, ale też moja powieka jest jakaś nierówna.
    Strasznie ciężko mi się maluje oko.
    Cienie z kobo i hean strasznie się sypią.
    To pogarsza sytuacje.
    Najlepiej mi się nakłada na mokro.
    Nie pasują mi brąz.
    Wszyscy tak je kochają, a ja nie. ;):)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  60. Hej :) chciałabym poprosić o wskazówkę odnośnie doboru podkładu. Szukam drogeryjnego podkładu o beżowym, neutralnym odcieniu, bez różowych, ale tez bez pomarańczowych tonów. Posiadam nową wersję true match od Loreal, odcień 3D/3W i jest zdecydowanie za żółty, 2N ma ładny, ale zbyt jasny dla mnie odcień, a 4N jest zdecydowanie za ciemny. Po użyciu Max Factor lasting performance 105 soft beż wyglądam jakbym miała żółtaczkę, 106 - jak indianin :P 109 jest piękny, ale dużo za ciemny. 55 all day flawless jest na mojej skórze porcelanowo jasny, kolejne odcienie są już bardzo żółte. Wiem, że dobór wirtualny dobór podkładu jest niemożliwy, chciałabym jednak poprosić o wskazówki, w których szafach mogę poszukać beżowych, neutralnych tonacji. Z góry dziękuję za odpowiedź.

    OdpowiedzUsuń
  61. czesc Alinko, mam pytanie odnośnie podkładu.ktory byś poleciła jako nr 1, Dior forever czy Lancome 24h?

    OdpowiedzUsuń
  62. A ja zawsze miałam problem z malowaniem oczu, ale czas to przełamać, bo ten makijaż co pokazałaś wygląda bosko :)

    OdpowiedzUsuń
  63. Też zawsze miałam problemy z opadającą powieką, ale chyba się w końcu nauczyłam, o co chodzi :D https://tips.com.pl/makijaz-dla-opadajacej-powieki/

    OdpowiedzUsuń

❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️

Hej hej! Fajnie że jesteś!

Napisz co najbardziej Cie zaciekawiło- jeśli masz pytania pisz koniecznie.
Jeśli nie dostałaś odpowiedzi przypomnij mi od najnowszym postem, czasem coś przeoczę :) ❤️❤️

Jeśli wiesz, że możesz pomóc innej czytelniczce, będziemy wszystkie bardzo wdzięczne! ❤️❤️

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Obsługiwane przez usługę Blogger.