31 maja 2014

Peeling migdałowy;)







Dzisiaj od rana nagrywałam dla Was nowy filmik, którego możecie spodziewać się już jutro:) Bardzo cieszę się że wreszcie udało mi się to zrobić i mam nadzieję że te z Was które czekały spędzą ze mną jutro ponad ciekawych 20 minut. Filmik wyszedł bowiem całkiem długi a obecnie jest w trakcie obróbki:)  Póki co przechodzimy jednak do tematu dzisiejszego posta...

Nie wiem czy Wy też jesteście fankami masła migdałowego czy orzechowego, ale ja za nim przepadam. Jakiś czas temu postanowiłam sprawdzić, czy podobnie jak wykonywana przeze mnie pasta migdałowa nie nadaje się do stosowania w roli... peelingu:)
Próbowałam różnych maseł migdałowych i każde z nich miało troszkę większe lub mniejsze drobinki migdałów. Łączyło je jednak to, że właściwie wszystkie sprawdzały się idealnie w roli delikatnych peelingów idealnych do skóry suchej.




30 maja 2014

Tydzień w zdjęciach.



Tygodnia w zdjęciach dawno nie było, nadrabiamy więc zaległości:) Czy u Was też jest dziś tak pochmurno jak u mnie? Pogoda ze zdjęć to niestety już przeszłość.

Choć pierwsze wygrzewanie na krakowskiej 'plaży' już za nami tak naprawdę nie zdążyliśmy nacieszyć się słońcem i byliśmy tam tylko raz. Pomysł stworzenia sztucznej mini plaży i wysypanie piasku przy Wiśle okazał się świetny i w bardziej słoneczne dni miejsce jest dosłownie oblegane, a wszystkie leżaki zajęte.  My załapaliśmy się na luźny moment, zaraz na początku bardziej słonecznych dni, które niestety nie trwały długo, bo pogoda szybko przeobraziła się w coś zupełnie odwrotnego. Parę dni temu zostaliśmy z Luckym uwięzieni na straganie z warzywami przez ogromną burzę;) Grunt że czereśnie udało mi się kupić, bo to obecnie moja jedyna słabość:D




29 maja 2014

Na włosach ostatnio...






Pamiętacie popularne swego czasu posty 'piramidkowe'?:) Tutaj możecie sprawdzić moją piramidę pielęgnacji włosów. Od tego czasu troszkę się zmieniło, ostatnio prosiłyście o update pielęgnacji więc czas na taki post dzisiaj. Podzieliłam produkty według częstotliwości używania, całkowicie rezygnując z tych których używam tylko okazjonalnie. Mamy tutaj szampony, odżywki, maski, oleje i wcierki (tutaj to co skończyłam i to co czeka w kolejce).
Obecnie te produkty sprawdzają się u mnie najlepiej, choć nie przy wszystkich zostanę. Właściwie każdy z nich mogę polecić dziewczynom o włosach podobnych do moich (suche, wysokoporowate, puszące się, grube).

Wczoraj miałam spore problemy z odpowiadaniem na Wasze pytania bo działanie pewnego podstępnego pioruna w Krakowie skutecznie odcięły internet wszystkim wokół;) Jeśli macie ważne sprawy piszcie dziś:) 



28 maja 2014

Ulubiony micel.








Choć zwykle oczyszczam skórę olejami lub glinkami, kiedy chcę szybko zmyć mocniejszy makijaż oczu sięgam po micel. Jaki?:) Na pewno wiele z Was też go uwielbia... To niepozorny micel z Bourjois, hit wielu innych dziewczyn. Jestem ciekawa czy też go używacie i lubicie. Ja odnowiłam zapasy będąc ostatnio w Rossmanie. W ciągu paru lat przetestowałam wiele podobnych produktów, razem z osławioną Biodermą na czele. Bourjois jednak niczym jej nie ustępuje a cena (szczególnie w promocji) jest o wiele bardziej przystępna. Za co go lubię i czym ma jakieś wady? 




27 maja 2014

Filtry na lato: co polecam + Ziaja Matująca SPF 50.








Słońce zawitało do nas na stałe i coraz częściej pytacie o filtry i pielęgnację w lecie. Tym razem właśnie filtry i coś na co zdecydowałam się zanim uda mi się znaleźć Klorane lub znów nabyć John Masters Organics;) Dzisiaj skupimy się na czymś bardziej przystępnym cenowo. Szczególnie jeśli stosujemy filtry przez cały rok może zależeć nam na rozsądnej cenie. 
O filtrach pisałam już jakiś czas temu:


Co wybrałam tym razem? Dałam szansę produktowi z serii Ziaja Med z SPF 50 w wersji matującej. Komu mogę go polecić?



25 maja 2014

Must have: grzebyk do rzęs.





Dzisiaj kolejne must have, szczególnie dla dziewczyn które marzą o pięknych, długich i rozdzielonych rzęsach. Niepokaźna szczoteczka jest bardzo często używana przez makijażystów,  również mi służy już bardzo długo. Kiedy tylko mam ochotę i czas wyczarować super wydłużone, pogrubione i rozczesane rzęsy, sięgam właśnie po nią. Przydaje się też jeśli Wasz tusz ma tendencję do sklejania lub tworzenia 'pajęczych  nóżek';) Grzebyk do rzęs to na to najlepszy sposób!




24 maja 2014

Na szafce nocnej...









Dzisiaj troszkę inny post... Co zawsze mam pod ręką rano i wieczorem? Na naszych stoliczkach i półkach nocnych często goszczą kosmetyki, po które sięgamy na dobranoc lub zaraz po przebudzeniu.
Nie wiem czy też lubicie wetrzeć balsam relaksując się przed snem w łóżku, rozpylić pobudzającą mgiełkę na twarzy zaraz po przebudzeniu czy zaaplikować olejek pod oczy i wykonać odprężający masaż na dobranoc. Jakie kosmetyki Wy trzymacie przy łóżku?:)




23 maja 2014

Olejowanie dla początkujących: gotowe mieszanki olejków.







Wiele z Was często pyta o to jak rozpocząć przygodę z olejowaniem włosów, dlatego pomyślałam, że mogę stworzyć parę postów na ten temat. Po kolei powiemy sobie więc o tym jak:

  • określić swój typ włosów- wysoko, średnio czy nisko porowate
  • jakie oleje na początek wybrać
  • jak olejować najefektywniej: na mokro czy na sucho, jak długo trzymać, jak często nakładać oleje

Dzisiaj na rozgrzewkę gotowe kompozycje olejków, po które możecie sięgnąć jeśli nie czujecie się pewnie wybierając coś w sklepach z półproduktami czy wolicie coś co można odnaleźć stacjonarnie.




22 maja 2014

Prezenty dla mamy: pielęgnacja i kolorówka.









Każda z Was na pewno najlepiej wie, jaki prezent ucieszy Waszą mamę w nadchodzący poniedziałek. Możliwości wydają się być wręcz nieskończone, więc możemy obdarować mamę czym o czym marzy lub całkowicie ją zaskoczyć. Dzisiaj na blogu zajmiemy się tylko prezentami kosmetycznymi i skupimy głównie na pielęgnacji oraz troszkę na kolorówce. Postanowiłam pokazać parę kremów, po prostu dlatego że najczęściej nie wiemy jakie kremy 40 i 50+ będą dobrze się sprawdzać. Pielęgnacyjny prezent sprawdzi się u mam, które przywiązują wagę do dbania o skórę ale czują się trochę zagubione w sklepach czy przytłoczone mnogością produktów. Niewiele mam sprawdza opinie w internecie czy składy. Tutaj na pewno możemy im pomóc. Jeśli jednak Wasza mama to kosmetyczny ekspert może bardziej ucieszy ją książka niż krem, który bez problemu wybierze sama:)

Dodatkowo całą kolorówkę możecie przejżeć jeszcze w rossmanowych postach:




21 maja 2014

Przebarwienia i blizny po trądziku. Jak z nimi walczyć.









Dzisiaj zajmiemy się przebarwieniami i bliznami po trądziku. Wiem że to post na który wiele z Was długo czekało, mam nadzieję że okaże się jak najbardziej przydatny. W tym wypadku postawimy troszkę bardziej na blizny i postaram się pokazać Wam parę przykładów udanej walki z nimi:) Zastanawiałam się jak dokładnie rozpisać metody które mogą Wam pomóc i zdecydowałam, że zaczniemy od sposobów na delikatniejsze przypadki (lekkie blizny i przebarwienia) by później przejść do trudniejszych i bardziej wymagających.

Problem blizn i przebarwień po trądziku dotyczy też mężczyzn i to właśnie panowie posłużą nam przykładem w tym wypadku. W tekście znajdziecie dwa przykłady facetów, którzy terapią łączoną poradzili sobie z bardzo zaawansowanymi i mocnymi bliznami (wrażliwcom zdjęć nie polecam;).
Są świetnym dowodem na to, ze warto oddać się w ręce specjalistów oraz że da się osiągnąć naprawdę świetne rezultaty:) Nie ma więc co się poddawać, ale wiele z Was będzie musiało nastawić się na to, że cała walka z bliznami i przebarwieniami może potrwać dość długo.


20 maja 2014

Czym złuszczam skórę: peelingi i krem.

  






Która z nas nie lubi uczucia po skutecznym peelingu twarzy, kiedy skóra jest wygładzona, bardziej promienna a martwy naskórek złuszczony. Tym razem chciałam pokazać Wam 3 sklepowe produkty, których używam aby złuszczać skórę. Zaczniemy od najbardziej naturalnego i delikatnego (to również produkt który możecie przygotować same;) przechodząc do mocniejszego, kończąc na czymś z kwasem:)

Codziennie staram się oczyszczać skórę raczej delikatnie. Używam olejów i glinek, ale dwa razy w tygodniu sięgam po coś mocniejszego. W tym wypadku są to dwa produkty, których używam wymiennie. Pierwszy, delikatniejszy czasem bywa używany przeze mnie nawet dwa razy w tygodniu, bo jest naprawdę cudownie łagodny dla cery. To też peeling mechaniczny, który mogę polecić dziewczynom ze skórą wrażliwą.



19 maja 2014

Mix jedzenia, śniadania, obiady, smakołyki:)





Tym razem trochę luźniejszy post o jedzeniu:) Już niedługo obiecany post o przebarwieniach i bliznach oraz pielęgnacji skóry latem. Pamiętam też o Waszej propozycji z postem w którym pokażę parę kosmetycznych prezentów na Dzień Mamy, mam nadzieję, że wszystkie się przydadzą.

Dzisiaj zdjęcia tego co ostatnio trafiało na mój talerz. Wiele takich zdjęć pojawia się na drugim blogu (klik) i instagramie (klik), ale parę chciałam pokazać też tutaj, bo pytania o jedzenie często powracają. Największą słabość mam do słodkich śniadań. To często jedyny słodki posiłek w ciągu dnia i zwracam na niego szczególną uwagę. Zwykle wybieram kaszę ze smażonymi jabłkami lub korzystam z troszkę prostszej w przygotowaniu jaglanej kaszki ekspresowej.



18 maja 2014

Nowy rozświetlacz Revlon Rose Glow.





Rozświetlacz Revlon Rose Glow to nowość nie tylko w mojej kosmetyczce:) Ma bardzo duże zalety, ale dla niektórych dziewczyn może mieć też spore wady.  Byłam ciekawa jak kolorowe paseczki sprawdzą się w porównaniu ze słynnym Bobbi Brown Shimmer Brick, a kolory i ich odcienie zachwyciły mnie na tyle, że skusiłam się za zakup. Czy produkt jest wart zainteresowania? Bo musimy mu przyznać, że wygląda świetnie!



17 maja 2014

Sposób na cellulit... Dość zabawny, spróbujcie!;)











Dzisiaj troszkę o ciekawym i co najważniejsze skutecznym sposobie na cellulit. To również sposób który w dość zabawny sposób będą mogły wypróbować dziewczyny posiadające naturalne szczotki do włosów. Chodzi bowiem o szczotkowanie nóg, w szczególności ud i pośladków;) Sama przygodę ze szczotkowaniem zaczęłam już bardzo dawno temu i od tego czasu z przerwami szczotkuję się dość regularnie. Nie pomyślałam jednak o czymś, co podsunęła mi autorka pewnego forumowego wątku i co pozwoli wielu z Was na wstępne przetestowanie szczotkowania bez konieczności kupowania szczotki do tego przeznaczonej;).

O co dokładnie chodzi? Zaraz Wam wytłumaczę. Póki co zapraszam jeszcze na fit Instagram, gdzie cały dzień znajdziecie troszkę więcej rzeczy zjadanych na bieżąco (klik). Dzisiaj bez cheatów i podjadania, pomożecie mi tego pilnować:)




16 maja 2014

Przeciwzmarszczkowa, naturalna maseczka Khadi.








Dzisiaj chciałabym polecić Wam kolejną świetną, naturalną rzecz, która podbiła moje serce. Tym razem będzie to kosmetyk przeciwstarzeniowy, a takich na blogu nie ma zbyt wiele. Pomimo tego, że ma wykazywać działanie przeciwzmarszczkowe na pewno będzie odpowiedni też dla młodszych dziewczyn. Skład jest świetny i całkowicie naturalny, maseczka jest jednym z tych naturalnych kosmetyków które działają i rezultaty widzimy bardzo szybko.

Poza tym, dla ciekawych mojej diety na drugim blogu (klik), już ukazał się post z tym, co ostatnio razem z Luckym podjadamy:) Zapraszamy serdecznie (klik).



15 maja 2014

Must Have: Kessa.






Kiedy ostatnio rozmawiałyśmy o peelingach parę z Was napisało, że są szczęśliwymi posiadaczkami rękawicy Kessa. Na blogu przewijała się wielokrotnie, ale jeszcze nie doczekała się osobnego posta. Dziś właśnie czas na to by bardziej szczegółowo Wam ją przedstawić, bo to absolutne must have do pielęgnacji ciała. Jeśli jeszcze o niej nie słyszałyście, lub jej nie macie, poczytajcie koniecznie:)



14 maja 2014

Hit! Szminka nude w ciepłym odcieniu.








Jako fanka szminek nude, od dawna poszukiwałam idealnego ciepłego odcienia. Ponieważ moja skóra ma bardziej żółty, niemal oliwkowy kolor, wiele 'nudziaków' było dla mnie po prostu zbyt chłodnych i trupich. Udało mi się znaleźć niemal idealny Misslyn, który jednak mógł by być ciut cieplejszy. 
Jakiś czas temu odwiedzając jedną z małych drogerii trafiłam na szminki Vipery. Zabrałam wtedy ze sobą 3 kolory w tym jeden nude, który wydawał mi się nawet zbyt pomarańczowy. 
Przypominał mi szminkę Nyx'a na którą trafiłam w internecie i obawiałam się że może być troszkę zbyt żółta. Mimo to postanowiłam dać jej szansę. Po powrocie do domu od razu uwieczniłam całą kolekcję i rozpoczęłam testy. Dziś właściwie się z nią nie rozstaję:)
Co to za mały ulubieniec?



13 maja 2014

Nie sprawdził się: peeling bubel;)






Dzisiaj na blogu coś, co zupełnie się u mnie nie sprawdziło. Takich kosmetyków w moim domu nie jest wiele, nie lubię też pisać o bublach. Jednak na pewno warto ostrzegać przed nieudanymi zakupami;) Na peeling Bomb Cosmetics skusiłam się, pamiętając pozytywną opinię na kwc oraz mając nadzieję na cudowny zapach. Dlaczego peeling zupełnie się nie sprawdził?



12 maja 2014

Czym podcinam włosy: moje nożyczki.








Decyzję o kupnie nożyczek fryzjerskich  podjęłam już dawno temu z myślą o podcinaniu końcówek. Chciałam wyłapywać rozdwajające się końce bez konieczności straty długości, bo wiadomo, że żaden fryzjer nie wykaże w tym względzie tyle cierpliwości co my, siedząc na kanapie i oglądając pasmo po paśmie;) Jeśli nasze włosy ucięte są równo, łatwiej za jednym razem pozbyć się większości końcówek. Jeśli jednak kończą się na różnych długościach same możemy znaleźć miejsca gdzie rozdwajają się bardziej i 'wykończyć' maruderów;) Muszę przyznać że raz na dwa miesiące zamieniam się w nałogowego wycinacza i szukam każdego rozdwojonego włoska:D

Jeśli chcecie poczytać więcej o sposobie jakiego używam zerknijcie do posta o ścinaniu: (KLIK). 



11 maja 2014

Jak zrobić kolorową kreskę z cienia i żelu.





Na początku chciałam podziękować Wam wszystkim za cudowne życzenia pod wczorajszym postem. Jesteście naprawdę kochane:)
Dziś zdradzę Wam prosty sposób na to, jak cień lub pigment o dowolnym kolorze przemienić w żelowy eyeliner i stworzyć unikalny makijaż z kolorową kreską. Na pewno wiele z Was malowało kreski cieniami i mokrym pędzelkiem, jeśli jednak chcemy przedłużyć trwałość tej metody będziemy potrzebowały jeszcze jednej rzeczy....





10 maja 2014

Urodzinowy outfit.





Dziś właśnie ze względu na urodziny dzień miał być bardziej leniwy, a wyszło jak zwykle i chyba dopiero teraz będę mieć chwilę by posiedzieć i poczytać. Na blogu też bardziej leniwie, bo nie kosmetycznie ale troszkę prywatnie. Rano miałam okazję pomagać przyjaciółce w przygotowaniach do wesela (na razie jeszcze nie jej) i muszę powiedzieć, że fryzjerka ze mnie nie będzie;) Choć loczki wyszły bardzo ładnie, jestem zdecydowanie zbyt wolna. Czy tylko ja lubię się bawić czyimiś włosami?:D
Dziś została mi jeszcze nauka i poszukiwanie nowych ćwiczeń w atlasie Delaviera, a chwila z książką na pewno dobrze mi zrobi.



9 maja 2014

Mydła Wardi Shan: na przebarwienia, rozstępy i cellulit.





Wczoraj było o przebarwieniach, dziś o czymś, co przy okazji tamtego posta bardzo Was zainteresowało:) Mydełko Wardi Shan na przebarwienia dostałam od przyjaciółki ponad rok temu (klik). Od tego czasu stale gości w mojej łazience a ostatnio postanowiłam wypróbować dwa inne mydełka.

Przyjaciółka zareklamowała mi je wtedy jako produkt, który pozwolił jej pozbyć się przebarwień i była nim naprawdę zachwycona. Ja również je polubiłam, bo choć nie mam problemu z przebarwieniami i tak odczułam jego złuszczającą i rozjaśniającą moc.




8 maja 2014

Przebarwienia cz. 1. Przebarwienia słoneczne.










Obiecany Wam post o przebarwieniach rozbijemy na dwa: post o przebarwieniach po słonecznych i po zapalnych (np. trądzikowych). W obu przypadkach warto podejść do nich odrobinę inaczej bo np. w przypadku przebarwień po trądziku mamy również do czynienia z bliznami, których często chcemy pozbyć się 'w pakiecie' z plamkami. Tym razem zajmiemy się przebarwieniami powstałymi wskutek nadmiernej melanogenezy, temu co sprzyja ich powstawaniu, jakie osoby szczególnie są na nie narażone i temu jak sobie z nimi radzić oraz jak się przed nimi chronić.



7 maja 2014

4 Long Lashes vs Revitalash. Która odżywka do rzęs jest lepsza?








Ostatnio wiele z Was pytało mnie jak spisuje się u mnie 4 Long Lashes i czy daje lepsze efekty niż Revitalash. Dostaje również pytania o to, w którą odżywkę warto zainwestować i jak długo utrzymują si,e rezultaty.
Revitalash miałam okazję stosować już dawno temu, była to bowiem jedna z odżywek, którą wypróbowałam jako pierwszą. Jakiś czas temu postanowiłam do niej wrócić a później natknęłam się na 4LL. Różnica w cenie jest wręcz powalająca ale jak z efektami?



6 maja 2014

Sekrety Hindusek: DIY Wspaniała Pasta Oczyszczająca.






Dzisiaj chciałabym podzielić się z Wami moim absolutnie ulubionym przepisem na oczyszczającą pastę. 
Odkryłam go jakiś czas temu, przy okazji zgłębiania tajników pielęgnacji hindusek i absolutnie się nim zachwyciłam. Żałuję że nie wpadłam na niego wcześniej, bo przecież jest bardzo łatwy i nie wymaga posiadania żadnych szczególnych składników, a daje genialne rezultaty.
Poszukiwałam czegoś do mycia ciała, ale zależało mi na sposobie który nie przesuszy skóry przy jednoczesnym dobrym oczyszczeniu. Przepis na pastę który odnalazłam szybko został moim numerem jeden. W jakich jeszcze celach może nam się przydać? Jak go zmodyfikować?



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Obsługiwane przez usługę Blogger.