6 maja 2015

ULUBIEŃCY KWIETNIA: 'zdrowy' tusz, kredka do smoky, korektory pod oczy i wiele innych:)








U mnie właśnie zaczęło okropnie padać, więc można powiedzieć że to pora idealna by przysiąść i napisać dla Was posta:).

Ulubieńcy to zdecydowanie moja ukochana seria, którą nie tylko lubię przygotować ale też oglądać u innych dziewczyn. Tym razem kosmetyki, które są ze mną niemal codziennie i traktuje je jako te niezawodne. Zawsze kiedy zaczynam wybierać ulubieńców zastanawiam się, po co sięgam ze szczególną przyjemnością lub czego bardzo by mi brakowało. Często to też kosmetyki które przekładam do kosmetyczki na wyjazdy:).
Zajmiemy się kolorówką, bo o obecnej pielęgnacji muszę przygotować jeszcze osobny post. Hity do włosów już znacie (zobaczcie tutaj!)  więc też o niej nie wspominałam.


Wszystko bardziej dokładnie możecie zobaczyć w filmiku:) Zapraszam! 









Zaczynamy od produktu do brwi, który okazał się całkiem fajny, pomimo że zwykle nie sięgam po tego typu kosmetyki. To wosk, a ja o wiele bardziej lubię po prostu żele, którymi dodatkowo mogę rozczesać brwi. Jednak w tym wypadku, muszę przyznać że wosk o wiele lepiej zapanował nad brwiami mojej znajomej które były wyjątkowo niesforne i dość grube. Na pewno grubsze niż moje i łatwo opierały się żelom. Co to?






Kredka do utrwalania brwi Nyx Eyebrow Shaper.
Jeśli Wasze niesforne włoski wygrywają z wszelkimi żelami, możecie jeszcze dać szansę woskom. Ten przydał mi się parę razy, i choć nie przepadam za utrwalaniem brwi takimi kosmetykami, muszę przyznać, że okazał się bardzo skuteczny. Szczególnie jeśli każdy włosek ma własne życie i indywidualistyczne zapędy w kwestii kierunku. Wosk pomaga im trzymać się razem, więc nic tutaj nagle nie wyrwie się z szeregu:).



Na zdjęciu niżej widzicie jeszcze jeden wymieniony produkt do brwi. To kredka Lord & Berry w kolorze brunette. Na brwiach możecie zobaczyć ją tutaj (klik). Kolor jest świetny, kredka nie jest zbyt tłusta, nie osadza się na włosach i trzyma się bardzo dobrze.


Kredka Catrice Velvet Matt Smokey Eyes zaskoczyła mnie pięknym, oryginalnym kolorem. Żadna z nich nie jest klasyczną czernią, moja dziesiątka to czerń wpadająca w chłodny fiolet. Zawsze poszukiwałam takich czarnych kredek które się wyróżniają i podbijają kolor tęczówki. Catrice jest tutaj prawdziwym mistrzem. Pedzelek na końcu ułatwia rozcieranie, sama kredka jest mięciutka, ale po chwili zasycha na oczach i trzyma się całkiem fajnie. Jest też jednak delikatna i łatwo rozetrzeć ją do bardzo jasnego koloru.


Swatche możecie zobaczyć na dalszym zdjęciu.







Tusz Eveline Extension Volume nie raz pomagał mi rozczesywać rzęsy po tych bardziej sklejających. Szczoteczka jest świetna, więc przeczesuje włoski bez straty w objętości i dodatkowo lekko wydłuża. To świetny drogeryjny tusz za dobrą cenę, szczególnie jeśli zależy Wam na rozdzieleniu. Kolejny plus za to, że niesamowicie łatwo maluje się nim dolne rzęsy. To dla mnie bardzo ważne, bo często najlepsze tusze nie nadają się do malowania dolnych włosków i bardzo je zlepiają. Tutaj Eveline sprawdził się genialnie i ciągle po niego sięgam. Jeśli chodzi o dolne rzęsy mam dwóch ulubieńców; jego i 2000 calorie, którym maluje rzęsy pionowo w dół, ustawiając tak szczoteczkę. Niestety ten sposób wymaga większych nakładów czasu więc jeśli się śpieszę, Eveline mnie ratuje.


Tusze które mogą choć troszkę pielęgnować rzęsy zawsze są mile widziane i... poszukiwane. Często bez skutku albo bez zadowalających efektów. Wiem coś o tym, bo przerobiłam całkiem sporo eko tuszy szukając ideału, który miał by troszkę lepszy skład. Jednak trwałość i efekt zwykle pozostawiały wiele do życzenia. W aptece wypatrzyłam tusz Dermeny i postanowiłam spróbować. Teraz mogę powiedzieć że jest najbliżej ideału. W porównaniu do innych daje względnie mocny efekt i jest całkiem trwały. Nie jest to oczywiście szczyt trwałości ale w porównaniu z eko tuszami jest o niebo lepiej. Tusz ma wzmacniać, wydłużać i pielęgnować rzęsy. W kwestii wydłużenia na cuda nie liczę, ale już brak wysuszania będzie dla mnie dużą zaletą. A tusz faktycznie nie wysusza, nawilża, jest delikatny. Choć nie rozczesuje idealnie to nie skleja rzęs i spokojnie można sobie z nim poradzić nawet przy większej ilości warstw.
Tutaj niestety musimy trochę poczekać. Delikatny nawilżający skład odbija się na tempie wysychania ale to niewielka wada. Czerń jest bardzo ładna i głęboka a szczoteczka całkiem udana.


Niżej od góry szczoteczka Eveline i Dermena Lash.





W tych hitach już szalałam za transparentnymi błyszczykami. Obecnie używam dwóch: ArtDeco Glossy Lip Volumizer i Lumene Creme Lip Gloss. Pierwszy jest delikatniejszy, bardziej pielęgnujący i nawilżający. Nie skleja ust ale wygląda ładnie i nie jest wyczuwalny.
Lumene jest mocniejszy, bardziej lepki ale daje też efekt mocniejszej tafli. Końcówka jest inna i łatwiej nałożyć więcej produktu, który trzyma się na naszych ustach bardzo dobrze. Oba uwielbiam i polecam.

Na co dzień lubię raczej pozostawać przy własnym kolorze ust, dlatego w moich torebkach zawsze znajdziecie balsam czy błyszczyk- szminki goszczą tam o wiele rzadziej.





Na ręce od góry: kredka catrice 010, Lord & Berry Brunette, Eye Brightener, Lumene Touch od Radiance, Tusz Dermena Lash, Błyszczyk ArtDeco.






Wczoraj podkład Lumene gościł na blogu a dzisiaj w hitach mamy ich korektor. To nie pierwszy korektor hit, ponieważ wcześniej pisałam o kamuflażu na rumień i naczynka (klik) oraz o produkcie pod oczy, też zajmującym miejsce w ulubieńcach lutego (KLIK)


Znalazłam nawet świetny sposób aby te produkty mieszać i to połączenie to był mój absolutny i niezastąpiony patent na mocniejsze krycie (zobaczcie tutaj!). Nosiłam je zawsze przy okazji wymagającego smoky eyes.


Rozświetlający podkład w pędzelku też jest świetny. Nie wysusza, nie podkreśla suchych skórek, lekko rozświetla, dobrze się trzyma, rozjaśnia cienie. Nie koryguje ich optycznie, bo powstał aby służyć nam na całej twarzy i właśnie stąd jego lekko beżowy kolor. Jest dość uniwersalny i to duży plus, choć dla skrajnych bladzioszków może być ciut za ciemny.


Piękne opakowanie sprawia, że miło się z niego korzysta. Na żywo możecie zobaczyć go w filmiku w którym pokazuje, jak można zwiększyć krycie korektorów.



Eye Brightener Max Factora nie był miłością od pierwszego wrażenia ale okazał się mieć więcej zalet niż wad.To ciekawy produkt, bo ani nie kryje zbyt mocno, ani znacząco nie rozświetla a jednak sprawia, że skóra pod oczami wygląda o wiele lepiej. Myślę, że zawdzięcza to lekko silikonowej konsystencji, która optycznie wygładza skórę i sprawia, że produkt w najmniejszym stopniu z tych posiadanych przeze mnie zbiera się w załamaniach. To jeden z tych korektorów, które na pozór niewidoczne spełniają swoją rolę. Możemy nakładać go nawet w dni w które nie nosimy podkładu bo nie będzie się odcinał. Jest lekki i nie podkreśla suchych skórek, nie działa też wysuszająco. Zdarzało mi się nakładać go jako podkład i byłam miło zaskoczona. Jeśli pod oczami krycie jest dla was za małe, spokojnie spróbujcie wykorzystać go na całej twarzy lub jako wygładzającą bazę (też pod minerały:))








Koniecznie napiszcie mi o swoich ulubieńcach! Co ciekawego ostatnio odkryłyście?
Może jeszcze coś mi polecicie, wiele świetnych rzeczy nabyłam też dzięki Waszym rekomendacjom, więc pomoc działa w obie strony:D
Jeśli macie pytania piszcie śmiało, może o czymś zapomniałam:)


Buziaki


Ala











86 komentarzy:

  1. Czekałam na jakiś nowy filmik! Zabieram się za oglądanie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja uwielbiam ten tusz Eveline, w sumie chętnie wypróbuję też Dermeny,do tej pory odstraszały mnie opinie, zwłaszcza na wizażu.

    Nie przepadam za błyszczykami, wolę matujące szminki lub pomadki, ale na Twoich ustach wyglądają cudownie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to jednak nie jest to co klasyczny tusz ale ja właśnie szukałam czegoś bardziej w tą stronę- chyba miałam za dużo eko tuszy które już po 20 minutach zaczynały schodzić, więc dermenę pod tym względem doceniam:)

      Usuń
    2. Dla mnie idealnym tuszem jest ten z Natur Santekosmetik z Apteki Studenckiej. Jest mega! Pod wieloma względami.

      Usuń
  3. Mam ochotę na tą kredkę Catrice. Lubię jak czerń opalizuje, a już chłodny fiolet kusi wyjątkowo. Ostatnio kupiłam automatyczną kredkę Eveline. Niby zieleń, ale tek ciemna, że aż czarna. Bardzo mi odpowiada :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mnie ta kredka zainteresowała. Fioletowa czerń brzmi kusząco :)

      Usuń
  4. Alinko a może jakiś ulubieniec na podróż? :) Proszę poradź jakąś małą i tanią paletkę (makijaż dzienny, bardzo podstawowy), którą mogę zabrać na urlop. Najlepiej z miejscem na pędzelek, żebym nie musiała brać osobno;) A może znasz jakieś małe albo składane pędzle do makijażu oka?

    Magda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też chciałam spytać o paletkę podróżną. Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad The Balm California/Hawaii, ale znalazłam mało recenzji. Miałaś może, Alino, do czynienia z tymi kosmetykami? Jeśli tak, to która wersja kolorystyczna sprawdziałaby się lepiej na skórze o żółtym odcieniu?
      Ania

      Usuń
    2. Magdo Aniu- właśnie te The Balm są bardzo w porządku:) Fajne paletki ma też benefit: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=59201
      kiedyś mieli taki specjalny zestaw podróżny: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=56370
      małe ma jeszcze bobbi: http://allegro.pl/bobbi-brown-paleta-cienie-matowe-blyszczyk-limited-i5115069124.html ale są już trochę droższe:)
      Aniu do ciepłej polecam Californię:)

      Usuń
  5. Czy tylko u mnie jest rozbieżność między czcionkami? Wydaje mi się, że pomiędzy zdjęciem z błyszczykiem, a ostatnim tekst wygląda inaczej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję już poprawiłam, tak to się dzieje jak się część pisze na tablecie a potem wkleja:)

      Usuń
  6. Filmik obejrzałam, Alinko mów ociupinkę głośniej ;]

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja ostatnio odkryłam matowe pomadki z Golden Rose :) Do tego z korektora moim ulubieńcem lasting perfection z Collection do kupienia w UK za śmieszne 4funty a w Polsce już widziałam na allegro. Polecam bo jest świetny.

    OdpowiedzUsuń
  8. Alinko, mam pytanie i prośbę. Mam cerę mieszaną, policzki suche, zaskórniki, podskórne gule na brodzie i skroniach. Używam kremu Vichy Aqualia Thermal light ale mam wrażenie, że mam po nim lekko czerwoną twarz, czy coś w składzie może mnie podrażniać? (INCI: Aqua/Water, Glycerin, Cyclohexasiloxane, Hydrogenated Polyisobutene, Alcohol Denat, Pentaerythrityl Tetraisostearate, Stearyl Dimethicone, Synthetic Wax, Glyceryl Isostearate, Sodium chloride, Sodium Hyaluronate, Cellulose Acetate Butyrate, Ammonium Polyacryloyldimethyl Taurate, Ammonium Acryloyldimethyltaurate/Steareth-8 Methacrylate Copolymer, Disodium EDTA, Acrylates Copolymer, Polyphosphorylcholine Glycol Acrylate, Polyvinyl Alcohol, Butylene Glycol, Methylparaben, Capryl Glycol/Caprylyl Glycol, Phenoxyethanol, Parfum/Fragrance) Czy mogłabyś mi polecić coś lekkiego do nawilżenia?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może już choćby Alcohol Denat na początku:) ja tak miałam nawet z niektórymi eko kosmetykami a temu składowi jeszcze można by trochę zarzucić:)
      Może Fitomed nawilżający lub lekki Sylveco? ale raczej na policzki niż na strefe t. Fajny jest też steam cream, na pewno pomógł by na te suche partie;)

      Usuń
    2. Vichy, kosmetyk z apteki. Tez się skusiłam,ale jak przeczytałam skład to mocno się zdziwilam, alkohol, perfum i parabeny....no super. Vichy należy do Loreal, jakby ktoś nie wiedział. Stanowczo lepsza rossmanowa Alterra, czy Sylweco. Dziewczyny czytajcie skład, bo producenci oszukują.

      Usuń
  9. Ja bardzo polecam błyszczyk z Lovely. Nazywa się chyba top coat? Przepięknie nawilża i bardzo mocno nablyszcza usta :)

    OdpowiedzUsuń
  10. ta kredka z catrice mnie kusi :) ale, że wydałam sporo pieniędzy na rossmanowskich promocjach, to muszę się na razie powstrzymać od takich zakupów ;p

    OdpowiedzUsuń
  11. Przepiękne zdjęcia :) Kuleczki Guerlaina tez uwielbiam, rozświetlacz NYx, i pomadki Sisley i sporo innych kosmetykow :))

    OdpowiedzUsuń
  12. Teraz promocja w rossmanie na kosmetyki do ust i lakiery więc czekam na kolejnego posta, jednocześnie serdecznie dziękując za poprzednie. :)

    A tak przy okazji mam do Was pytanie dziewczyny i do Ciebie Alinko. Dopiero zaczynam bardziej zwracać uwagę na kosmetyki i szukam fajnego, kryjącego podkładu mineralnego. Mam parę blizn po trądziku (Izotek mnie od niego uratował) i liczę na dobry efekt. Co polecacie? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana na pewno godny polecania jest kryjący anaballe oraz nowy pixie:))

      Usuń
    2. Meow Flawless Feline:) najlepszy kryjacy podklad mieralny:)

      Usuń
  13. Uwielbiam ulubieńców ;) zawsze zachwycam się Twoimi pięknymi i dopracowanymi zdjęciami ;)

    P.s. Poprawna forma to rekomendacjom ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha dziękuję, w głowie miałam pojedynczą:D

      Usuń
  14. Czyżbyś na nadgarstku miała moją ukochaną gumkę do włosów Invibooble?:)

    OdpowiedzUsuń
  15. A co polecasz do kupienia w promocji w Rossmanie- tym razem lakiery i produkty do ust?:) Może oddzielny post na ten temat :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Alinko, chciałabym Cię prosić o poradę
    zbliża się lato, (brrrr, juz się boję o moją skóre na twarzy...)
    zaraz jak zaczyna świecić słońce i muśnie mi nieco twarz zaczynają pojawiać się plamy na policzkach i bardziej widoczne robią się potrądzikowe blizny na skroniach, echhh...
    całą twarz mam wtedy w plamach...
    ostatnio w niedzielę byłąm troszkę na słońcu, posmarowana kremem filrem 30+, ale nic to nie dało (może i dało, bo bez kremu byłabym jak ropucha... :(
    Największe plamy (sa to miejsca które się nie opalają, zostają jasne) mam na samym środku obu policzków (wielkości dużej 5cio złotówki, tzw.'jabłuszka')
    Co robić?? (oprócz unikania słońca oczywiście, bo to robię zawsze, ale nie zawsze się w 100% udaje...)
    Poradź (poradźcie dziewczyny) proszę!!
    Pozdrawiam, Andzia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może na noc spróbuj używać serum wybielającego Biodermy lub Iwostinu (oba z kwasem glikolowym) albo serum z kwasem migdałowym Bielendy albo koncentratu Eucerinu? :) A na dzień koniecznie spf 50. :) Przebarwienia to straszna sprawa, sama walczę z pozapalnymi i na razie niestety one mają przewagę. :/

      Usuń
    2. Kochana musisz zainwestować w stabilną pięćdziesiątkę- można na co dzień pod podkład:http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=53596
      albo http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=60429&recenzja=1002214#r1002214
      Ale jest też coś ciekawego, czym mogłabyś spróbować suplementowa się przez 'niebezpieczne miesiące' : http://oczymlekarze.pl/prezentacje-i-promocje/1246-astaksantyna-czyli-tajemnica-zdrowej-i-mlodej-skory znajdziesz ją na allegro, ja sama jem od jakiegoś czasu:) Jest polecana tym osobom które zwiększają ekspozycję na słońce aby podnieść poziom wit D:)

      Usuń
    3. dziękuję Kochane!!
      na pomoc tutaj ZAWSZE można liczyć
      ściskam mocno
      Andzia - plamiasta :D

      Usuń
    4. Alinko, a polecasz jakąś konkretną firmę jeżeli chodzi o tę astaksantynę??
      bo ceny sa różne...

      Usuń
    5. Ja miałam na razie tylko z NOW, ale będę sprawdzać inne- w każdym razie ta jest ok:)

      Usuń
  17. O, wosk do brwi! Nawet nie wiedziałam, że istnieją :D To coś, co chyba zostało stworzone dla mnie. Włoski w moich brwiach są czasem dłuższe od moich rzęs i idzie z nimi osiwieć, lubią się ułożyć we wszystkie strony. Do tej pory używałam zwykłego, bezbarwnego tuszu, ale spisywał się bardzo średnio, wyczesał, fakt, ale kiepsko trzyma włoski w kierunku, jakim chcę.

    OdpowiedzUsuń
  18. Piekny blyszczyk:-D
    Moimi ulubiencami sa
    Tusz lancome
    Kredka kajal himalaya
    Kredka urban decadence
    Pomadka vipera 69
    Kredka do ust bobb brown-pale peach
    Kredk do ust cartrice 160 sweet nothing (wodoodporna)
    Zalotka the créme shop
    Kredka bourjois nr 78 brazowa
    Pomadka nyx orange soda
    Pomadka mac sheen suprime
    Pomadka artdeco 16 (to chyba jej nr -brzoskwiniowo pomranczowa)
    Eye liner avon extra lasting

    Pierwsze piec to ulubiency nad ulubiencami heh
    Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. >> Tusz lancome- ja uwielbiam hypnose:)
      Na orange soda kiedyś strasznie polowałam, muszę ją w końcu kupić:D

      Usuń
    2. Wlasnie hypnose mam -wspanialy starczy na 6 msc max I nie osypuje sie nie odbija na powiece nie kruszy rzesy sa mieciutkie pod to klade eveline 3w1 .
      Lancome ma nowy tusz ktory strasznie kusi disaynem opakowania taki szaro czarny wygiety ale ponoc hipnose jest leprzy.
      Alino koniecznie spraw sobie orange soda -bedzie Ci bardzo pasowal ten kolor mamy dosc podobna urode I u mnie sprawdza sie swietnie.
      Pa cuuudnie sobie te oczeta malujesz :-)
      Ania

      Usuń
    3. Oj z Hypnose to ja nawet zostawiałam sobie szczoteczki:D
      Miałam też Doll Eyes ale był zupełnie nie trafiony więc do tego nowego też tak sceptycznie podchodzę- poczekam:D
      Orange jest tak cieplutki, na pewno masz rację i będzie mi pasował:)
      Dziękuję!

      Usuń
    4. http://www.makeupalley.com/product/showreview.asp/ItemId=119315/Rouge-Pur-Lipstick-
      Hah ja tez zostawiam szczoteczki od hipnose jedna mam do olejku rycynowego a droga do zbierania nadmiaru tuszu z nowo zakupionego heh sadzilam ze tylko ja tak robie ;-)
      A co do orange soda jest tez taka cudna ciut inna I ta wyglada niesamowicie wieczorem zwlaszcza nazywa sie YSL 144 rouge pur /apricot
      (Link na poczatku)
      Ania

      Usuń
  19. Witaj Alinko ! Czy mogłabyś mi polecić jakiś skuteczny sposób na zmiejszenie plamek po krostkach na plecach, które niestety rozdrapywałam... Na łopatkach mam teraz widoczne ślady, czy znasz jakiś sposób zeby je choć trochę zmniejszyć? Proszę Cię o pomoc, niedługo lato a ja się wstydzę pokazać plecy.
    Magda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana z takimi plamkami to robimy wszystko to, co ze zwykłymi przebarwieniami po trądziku czyli:
      mydełko wardi shan na przebarwienia
      peeling np k+K fiomedu
      być może np acnederm aby zacząć delikatnie- do smarowania.
      Poczytaj komentarze tu: http://www.alinarose.pl/2014/05/przebarwienia-i-blizny-po-tradziku-jak.html
      i post tu: http://www.alinarose.pl/2014/05/przebarwienia-cz-1-przebarwienia.html
      przydało by sie aby ktoś pomagał smarować miejscowo:)

      Usuń
  20. Śliczne włosy na pierwszym zdjęciu.. ach!
    Alu ja mam pytanie nie na temat, ale licze na odpowiedz. jestem w trakcie kuracji trądzikowej, antybiotyki, retinoidy itp ale nic agresywnego jak izotek. mimo to, moja skora jest mocno przesuszona, co skutkuje ogroooomnym świeceniem juz 5 minut po aplikacji makijazu (tak mysle ze to wina przesuszenia ale ekspertem nie jestem).. Podobny efekt mam po tonikach kwasowych, ktore powoduja mikrozluszczanie naskorka, skora po prostu jest swiecaca, jakby brakowalo jej tej "matowej" warstwy, nie wiem czy mnie zrozumiesz :) Mogłabys podpowiedziec czego uzywac, co zrobic? Czy dobry krem nawilzajacy wystarczy, czy moze cos matujacego? oleje wykluczam bo nie polubilam sie z ta forma pielegnacji twarzy :) lekarka polecila mi cetaphil do cery tradzikowej, ale na wizazu ma baaaardzo przecietne opinie, a cena jest niemala wiec nie chce ryzykowac:/ dziekuje z gory za odpowiedz i pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana rozumiem jak najbardziej- takie 'ściągnięte' świecenie, oj skąd ja to znam:) Ja skupiałabym się na nawilżaniu- Cethapil to taki klasyk który polecają dermatolodzy razem z całkiem fajnym: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=4148
      ale jeśli chodzi o inne fajne nawilżające rzeczy to na pewno: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=2680 to jedna z rzeczy której używałam parę lat temu i kurcze jednak dalej polecam go w komentarzach kiedy ktoś pyta:)
      na pewno steam cream ale bardziej na noc. jest jeszcze to: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=39272&next=1 też bardzo fajne. Ciężko tutaj doradzać, bo jest jeszcze kwestia tego, jak dużego nawilżania potrzebuje Twoja skóra- na początku uważałabym też z nakładaniem w łatwo zapychających się strefach.
      Natomiast matowanie to już osobna sprawa i trzeba by to raczej rozdzielić,skupiając się na matowieniu po wierzchu:) Może jeśli skóra będzie lepiej nawilżona sprawa się unormuje ale zakładając że nie, mogłabyś zainwestować w matujący puder: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=62735
      http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=74095&recenzja=1003937#r1003937
      Do tego chusteczki w ciągu dnia- jeśli błysk np po paru godzinach to już kwestia zwykłej nadprodukcji sebum:)
      No i oczyszczanie też bardzo ważne- czego używasz?

      Usuń
    2. Kochana dziekuje Ci bardzo, nie spodziewalam sie az tak pomocnej odpowiedzi :* gdybym znala Twoj adres, wyslalabym Ci jakas eko,bio- czekolade:D
      Moje oczyszczanie nie jest na najwyzszym poziomie, zdaje sobie z tego sprawe.. wieczorem micel i mydelko wardi shan, bo jednoczesnie walcze z przebarwieniami, a rano zel łagodzący be beauty z biedronki. Wiem, ze te produkty tez troche wysuszaja, bo czuje to po ich uzyciu, ale nie wiem jak mam stosowac "nawilzacze".. Bo jesli po umyciu twarzy nakladam maść lub jakis tonik leczniczy, to gdzie mam "upchnac" krem? Przed lekiem, od razu po myciu? czy poczekac az masc sie wchlonie i na to krem?

      Usuń
  21. kredka z Catrice jest przepiekna)))))

    OdpowiedzUsuń
  22. Alinko, czyżbyś zrezygnowała z paznokci żelowych? czy to tylko mała przerwa??
    bo w filmiku masz chyba swoje, naturalne?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przerwa na boks bo o ile na siłowni nie przeszkadzają to na tajskim już tak, ale wrócę do nich bo jeszcze obiecałam napisać jak je robię:)

      Usuń
  23. Alinko, ten korektor Max Factora ma chyba "więcej zalet niż wad" :) Czy nie tak powinno być? :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ala jak pięknie układają Ci się włosy !;)
    http://martuu9x.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  25. Ten tusz Eveline jest naprawdę super :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Alinko, czy używałaś kiedyś kosmetyków Mary Kay? Mam na myśli głównie podkłady/pudry? Co o nich myślisz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie miałam, ale znajome które używały są zadowolone i nigdy nie słyszałam od nich nic negatywnego, więc myślę że to dobre produkty:)

      Usuń
    2. dziękuję za odpowiedź, jak zawsze jesteś niezawodna :)

      Usuń
  27. Wyszłaś za mąż??? Czy to obrączka na palcu?

    OdpowiedzUsuń
  28. Cześć. Masz może sprawdzonego sprzedawce na allegro od kogo mozna zamowic rzesy ardell demi wispies? Nie chce naciac sie na podrobki.

    OdpowiedzUsuń
  29. U mnie ulubieńcami kwietnia została cała seria Bielendy z kwasem migdałowym i laktobionowym. Jednak boję się trochę jej stosować podczas karmienia piersią ze względu na zawartość kwasu AHA. W kremie kwasu migdałowego jest najmniej, jednak w toniku jest już on na 4 miejscu a w serum jest go 10%. Może wiecie Alinko lub któraś z dziewczyn czy mogę bezpiecznie stosować te ksometyki podczas karmienia piersią?
    Mam jeszcze jedno pytanie. Co sądzisz Alinko o konserwancie Phenoxyethanol? Jak on wypada w porównaniu do parabenów? Zauważyłam, że jest obecny w ogromnej ilości kosmetyków, właśnie zamiast parabenów. Nawet w kosmetykach dla dzieci, np. mleczku Hipp. Teraz małemu podpasowało mleczko Nivea i ono też zawiera ten konserwant. Niestety, naturalne kosmetyki nie zdają egzaminu na skórze mojego synka i wciąż szukam możliwie najmniej szkodliwych kosmetyków wśród drogeryjnych (Babydream odpada, uczulił).
    Pozdrawiam! :*

    OdpowiedzUsuń
  30. Alinko jak poradzić sobie z krostkami na nogach/pośladkach? Często je peelinguję, używam gąbki Syrena i nic to nie daje :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi pomoglo mydło siarkowe. Spróbuj.

      Usuń
  31. Witam, Alinko w poście o nawykach porannych na jednym ze zdjęć pojawiła się apaszka / chustka ze wzorem w torebki, litery P i buty. Daj poproszę znać gdzie ją kupiłaś:-) Dziękuję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana to pollini, wypatrzyłam ją na allegro:)

      Usuń
    2. ach, te Kobiety...
      wypatrzą apaszkę, brak żelowych paznokci, a nawet pierścionek (obrączkę) na palcu...
      czyż nie jesteśmy z tym CUDNE??
      :))))

      Usuń
  32. mój uluebieniec to własnie też ten NYX, moje włoski są tak nie sforne zenie obeszło by się :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Ooo tak ! Te tusze z Eveline są fenomenalne. Proponuję Ci spróbować ( o ile jeszcze tego nie zrobiłaś :D ) mascary z maxfactora - masterpiece :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Alinko, kiedyś bardzo mi pomogłaś w doborze podkładu. Choruję na łuszczycę i staram się używać tylko naturalnych kosmetyków. Poleciłaś mi podkład mineralny AM, to był strzał w dziesiątkę :) Bardzo Ci dziękuję. Nabrałam ochoty wypróbować podkłady innych firm, tj. Amilie i Pixie. Mój odcień AM to golden fair ( może jest minimalnie za jasny, ale i tak go uwielbiam;). Czy możesz mi doradzić jakie odcienie z Amilie i Pixie byłyby najbardziej zbliżone do golden fair?

    OdpowiedzUsuń
  35. szczoteczka tego tuszu jest identyczna jak w kupionym przeze mnie jakiś czas temu tuszu z biedronki - La Luxe Paris Deep Carbon Black Mascara Volme Expert 200% (łał ale długa nazwa :D)

    OdpowiedzUsuń
  36. Świetne produkty, najbardziej zaciekawił mnie błyszczyk z ARTDECO :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Alinko, a ja z zupełnie innej beczki :) Chcę sobie kupić ten sweterek z mango co masz na sobie, dobrze się nosi? Nie rozciąga i nie mechaci? Z góry jestem wdzięczna za odpowiedź :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana to jest w 100% len więc łatwo sobie wyobrazić- nie rozciąga się zupełnie, nie mechaci:) ale faktycznie jest delikatna:) Mi nosi się ją super, też bałam się o to co będzie z nią potem ale na razie jest dobrze;)

      Usuń
    2. Serdecznie dziękuję za odpowiedź :)

      Usuń
  38. W promocji rossmannowskiej kupiłam ten korektor Max Factora, cały czas czeka na swoją kolej, bardzo podoba mi się to, że opakowanie jest foliowane:)

    Moim ulubieńcem jest szczoteczka od tuszu Yves Rocher:) Sam tusz mnie uczulał, ale szczoteczka maczana w jakimkolwiek innym tuszu daje wspaniały efekt.
    Na usta pokochałam szminki w kredce, zwłaszcza Bourjois i Rimmel. Jeszcze 2 lata temu w ogóle nie używałam szminek, a teraz to aż strach pomyśleć, dzień w dzień:) Muszę czasami dać ustom odpocząć:)

    OdpowiedzUsuń
  39. Alinko, mam pytanie :) Może to się wydać ci oczywiste, ale mam zamiar w końcu kupić bronzer i róż (zwykle za bardzo się ich "bałam") i przed zakupami przygotowuję się teoretycznie, by nie skończyć z zupełnie nietrafionymi produktami :p
    Chodzi mi o to, jaki typ tych rzeczy wybrać - chłodny czy ciepły. Skłaniam się ku chłodnym i jasnym produktom. Potrzebuję po prostu odpowiedzi czy dobrze, czy źle rozumuję, określanie typów kolorystycznych jest dla mnie prawie jak magia. Mam średnio/ciemne blond włosy w chłodnym odcieniu, ciemne brązowe oczy i jasną cerę, używam pokładu Maybelline Aniffimat o kolorze light porcelain. Czy wybranie na policzki jasnego, zgaszonego różu to dobry pomysł? Tych kolorów jest tyle, że aż boli mnie głowa :p
    Z góry dzięki!

    OdpowiedzUsuń
  40. Uwielbiam błyszczyki z efektem tafli wody :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Booże, zdjęcia w twoich listach są genialne :) żałuje że nie mam aparatu i trochę rozgarnięcia w fotografii :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Alinko, pierwsze słyszę, że na Krupniczej jest jakiś outlet... O.o a jak są tam kosmetyki muszę się tam koniecznie wybrać :P jaka była cena tej kredki?

    OdpowiedzUsuń
  43. gdzie te oba błyszczyki można kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  44. Alinko a powiedz mi który dokladnie numerek masz tej kredki catrice bo byłam ja kupic, a juz zwątpiłam bo byly trzy rodzaje. Były numerki 010, 020 i 030. Którą mam kupic? :)

    OdpowiedzUsuń
  45. gdzie kupie taki blyszczyk ?

    OdpowiedzUsuń
  46. Hej Alinko, jakiej szczotki do ciała obecnie używasz? Pamiętam, że znalazłaś sobie coś lepszego od The Body Shop, ale nie mogę znaleźć tego posta.

    OdpowiedzUsuń

❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️

Hej hej! Fajnie że jesteś!

Napisz co najbardziej Cie zaciekawiło- jeśli masz pytania pisz koniecznie.
Jeśli nie dostałaś odpowiedzi przypomnij mi od najnowszym postem, czasem coś przeoczę :) ❤️❤️

Jeśli wiesz, że możesz pomóc innej czytelniczce, będziemy wszystkie bardzo wdzięczne! ❤️❤️

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Obsługiwane przez usługę Blogger.