11 kwietnia 2017

ŁZS skóry twarzy- co pomoże, krem, oczyszczanie, pielęgnacja.













Dzisiaj troszkę o łojotkowoym zapaleniu skóry i tym co może pomóc a co niekoniecznie. Łzs objawiające się na twarzy bywa naprawdę uciążliwe i ciężko się go pozbyć, ale przy odpowiednim doborze pielęgnacji może udać nam się nawet całkowicie zminimalizować przykre objawy.



Jak wyglądają? Jeśli chodzi o Łzs kluczowe jest rozmieszczenie zmian- bardzo często znajdują się przy nosie, okolicach ust, czoła a także brwi. Oczywiście potrafią pojawiać się też na policzkach, ale jeśli już mamy z nimi do czynienia,  zwykle przynajmniej jedna zmiana mieści się właśnie w okolicach nosa. Stąd słynne suche skórki na nosie, który mocno się przetłuszcza.
Zmiany mogą być mniejsze lub większe- złuszczają się, są lekko zaczerwienione lub żółte a nawet pomarańczowe- także ta barwa jest bardzo charakterystyczna dla tego rodzaju problemów.

Często zauważamy u siebie takie zółtawo pomarańczowe zmiany i nie wiemy czym są- nie przypominają bowiem klasycznego trądziku, nie mają żadnej ropnej treści, nie da się z nimi właściwie nic zrobić.

Wyglądają np tak- choć zwykle bywają mniejsze. Tak potrafią wyglądać np na skórze głowy.





Co ciekawe u osób z Łzs ogromną część mikroflory skóry stanowią drożdżaki- jeśli jeszcze nie czytałyście posta o Malassezja zerknijcie tutaj (klik).
Drożdżaki kochają lipidy i  kwasy Omega 9, dlatego naturalna pielęgnacja niektórymi olejkami nie każdemu pomaga a u wielu osób może nawet przynieść niewielkie pogorszenie.
Lepiej unikać stosowania na skórę np oleju kokosowego oraz oliwy z oliwek. Za to jednym z bezpieczniejszych olejów jest stosowany przez sportowców MTC:)


 (( « While oil application may be risk free, a potential concern arises when considering a possible Malasseziavirulence factor regulated by its metabolic lipid pathways. In vivo, Malassezia digests sebum into saturated and unsaturated fatty acids.1 Only the saturated molecules are essential while the unsaturated fatty acids are a by-product.1 Organic oils (such as olive oil) contain both saturated and unsaturated lipids and may be counterproductive to treat a condition whose etiology is linked to Malassezia. In fact, olive oil is a standard in vitro culture media for Malassezia.7 Saturated fatty acids likely encourage Malassezia overgrowth and excess unsaturated fatty acids may induce inflammation and scaling. As nondigestible oil, mineral oil may provide a triglyceride-free alternative to organic oils.

Based on the evidence currently available, it may be prudent to avoid organic oils, especially olive oil, when treating seborrheic dermatitis or other inflammatory skin diseases triggered by colonizing microflora. »

Siegfried E, Glenn E. Use of Olive Oil for the Treatment of Seborrheic Dermatitis in Children. Arch Pediatr Adolesc Med.2012;166(10):967.))




Za to oczywiście sprawdzą się wszelkie olejki o działaniu przeciwgrzybiczym, dodawane do olejów bazowych- oregano, manuka, drzewo herbaciane, tamanu oraz olejek kadzidłowy.



Z wielu powodów przewaga pielęgnacji aptecznej w Łzs może wydawać się dobrym pomysłem- tak naprawdę jednak dobrze jest sprawdzić obie opcje- różnicę zauważymy naprawdę szybko, bo Łzs reaguje bardzo żywo na wszelkie pielęgnacyjne wpadki.






CO ZROBIĆ?



  • Jeśli miałabym wybrać jedno rozwiązanie, które potrafi najszybciej zobaczyć różnicę, był by to na pewno krem Kerium DS z LRP (klik)To jeden z łatwiej dostępnych kremów przynoszących ulgę w Łzs, cena jest całkiem ok (około 40zł). Pomógł chyba największej ilości moich znajomych i jeśli również u Was będzie strzałem w dziesiątkę, różnicę zauważycie już po 2-3 dniach stosowania.  Pomaga wyciszyć zmiany o których pisałam wcześniej oraz bardzo dobrze wpływa na złuszczające się skórki.







  • Do mycia możemy wybrać mydło węglowe, siarkowe, emulsję typu Physiogel. Jeśli Łzs dotknęło również naszej skóry głowy, całkiem sprytnym sposobem jest dodanie do emulsji do mycia twarzy, kropelki szamponu jaki nam pomaga. 



  • Kolejna fajna sprawa to Diatomit- ziemia okrzemkowa. Bardzo dobrze sprawdza się  jako oczyszczająco- myjąca maseczka do twarzy.  Szczególnie jeśli nasza skóra jest mocno zanieczyszczona i ciągle mocno się przetłuszcza. Diatomit mieszamy tak samo jak glinki, z wodą lub hydrolatem i zostawiamy na twarzy- ale tym razem do wyschnięcia! Diatomit kupicie wszędzie w internecie lub w eko sklepach (klik). Oczywiście warto też wypróbować zieloną glinkę (klik).  Przy Łzs szczególnie ten rodzaj potrafi być bardzo pomocny.




  • Oczywiście przydatne będą też hydrolaty- mój ukochany od lat Czystek (klik) czy nawet Rozmaryn (klik), który polecany jest przy łupieżu i właśnie z tego względu może pomóc również przy Łzs na twarzy:) Wydaje mi się, że oba są tak samo skuteczne bo Czystek również może być stosowany do skóry głowy. Jeśli chodzi o skórę twarzy, to pielęgnacja hydrolatami oczywiście nie ma sobie równych, więc te dwa zdecydowanie warto wypróbować.







  • Kerium DS możemy stosować też punktowo jako maseczkę na nasze zmiany, trzymając go na skórze dłużej. Taka wersja też potrafi być bardzo pomocna i troszkę przyśpieszyć cały proces.


Bioderma ma podobny krem ale jest mniej skuteczny, Sesderma też ma taką serię ale jest dużo droższa.



Sprawdzenie takiego pielęgnacyjnego połączenia da nam szybki ogląd na to, czy sytuacja się poprawia czy nie:) Apteczna pielęgnacja w tym wypadku jest właśnie jedną z bezpieczniejszych opcji.
Jeśli przynosi rezultaty, możemy eksperymentować i dodawać do niej np olejki do zadań specjalnych.
Za każdym razem kiedy zobaczymy pogorszenie, wracamy do zestawu podstawowego.


Co ciekawe. osoby z Łzs mogą zaobserwować pogorszenie lub nawet pojawienie się problemów po kuracji antybiotykami- taki efekt potwierdza teorię, która mówi, że przy włączeniu odpowiednich probiotyków, Łzs może ustąpić. Stąd też teoretycznie  dieta oparta na opornej skrobi może pomóc.





Dajcie znać jeśli macie ten problem i coś najbardziej Wam pomogło!
Jeśli macie pytania piszcie i przypominajcie się!



Buziaki

Ala

110 komentarzy:

  1. Alinko, czy zmiany, które pokazałaś na zdjęciu mogą mieć kolor np.różowy?
    Czy to nadal łzs czy już coś innego?
    Wiem,że ciężko wyrokować " na odległość"
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj dokładnie, ciężko;/ ale jest na to prosty test- jeśli taki kerium ds albo np clotrimazol pomoże, to jest duże prawdopodobieństwo:) czasem są różowe, choć częściej żółtawe- dużo zależy od skóry. Najlepiej by było gdyby ktoś je pooglądał:)

      Usuń
  2. Cześć :) stoję przed wyborem kremu na noc po zakończeniu zimowej pielęgnacji i mam nadzieję, że coś mi podpowiesz. Mam 30 lat i zaczynam bardziej skupiać się na pielęgnacji przeciwstarzeniowej. Zimą stosowałam krem z Retinolem 0.3 Skinceuticals, z Twojego polecenia :*. Mam skórę mieszaną - policzki w kierunku skóry normalnej, w strefie T mam drobne zaskórniki, ale ogólnie cera jest mało problematyczna. Moja aktualna pielęgnacja wygląda następująco:
    Rano:
    Hyrdolat różany, Serum z wit C, lekki krem Make Me Bio SPF 25 lub Avene z filtrem SPF50 - zależy ile czasu w tym dniu spędzę na słońcu, podkład mineralny Lily Lolo + woda termalna
    Wieczorem:
    Demakijaż płynem micelarnym Sylveco, mycie twarzy pianką nawilżającą EcoLab, krem na strefę T - Make Me Bio Pomarańczowy, krem na policzki i okolicę oczu Make Me Bio Różany.

    Aktualnie po zimie kończą mi się oba kremy Make Me Bio (różany i pomarańczowy). Używałam ich w ramach nawilżania po drażniącym retinolu. Teraz, kiedy jest za ostre słońce i nie mogę już używać retinolu, chciałabym swoją wieczorną pielęgnację uzupełnić o jakiś produkt wciąż przeciwstarzeniowy. Myślę o czymś z peptydami, czymś co będzie stymulowało syntezę kolagenu. Niestety nie mam nic sprawdzonego, a Twoim poleceniom zawsze ufam bo zawsze genialnie się sprawdzają. Dodam, że próbowałam już ślimaka z Orientany i niestety u mnie się nie sprawdził (za mało nawilżał). Znasz może coś, co mogłabyś polecić? Niestety w Twoim sklepie nie widziałam żadnego kremu na noc, choć mogłam coś przeoczyć. Buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochan to zależy czy chcesz eko (bo jeśli tak to np madara anti age) czy np coś azjatyckiego- mizon ma super ślimaczą serię, ma też ampułkę z peptydami, pure heals też ma dobre ampułki choć cena u nas jest trochę przesadzona. Jest jeszcze sesderma- Factor G Renew, chyba serum i krem, a ta marka jest ok, więc może być ciekawe;)

      Usuń
    2. Dziękuję! Faktycznie sesderma wygląda ciekawie. Chyba się na nią skuszę :). Jesteś niezastąpiona :*

      Usuń
  3. Droga Alinko, niedlugo koncze kuracje mascia differin. Niestesty pozostalo mi wiele przebarwien i chcialabym wprowadzic kwasy. Co polecasz na początek? Od czego zaczac i gdzie szukac?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana teraz to migdał z pharmaceris, mydełko na przebarwienia wardu shan, hydrolat z czystka bo działa super właśnie na przebarwienia i krem np cepan na noc, no scar jeśli zależy Ci na szybszym działaniu:)

      Usuń
  4. Jak dobrze, że nie mam takiego problemu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ponawiam swoje pytanie spod poprzednich postów:
    Czy dla tłustej cery na lato lepszy będzie pokład MAP, o którym pisałaś ostatnio? Czy bardziej MAP wodoodporny? No i co z kolorem, myślisz, że jak używam koloru Sunny Cream z Annabelle Minerals lub Revlon CS 110 to będzie dla mnie jakiś odpowiedni (nie za ciemny) kolor z MAP? Te najjaśniejsze na zdjęciach wydają się za ciemne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana jeśli chodzi o kolory- to raczej jedynki z nb lub Y- za ciemne być nie powinny:) Oba podkłady będą dobre- ale na czym Ci bardziej zależy i czy matujesz twarz pudrem. Bo to zupełnie inne produkty- wodoodporny jest takim podkładem do zadań specjalnych i o większym kryciu, płynny jest leciutki, nie matowy, niewyczuwalny. Oba będą potrzebować pudru ale drugi bardziej:)

      Usuń
  6. Wpis tak na czasie ;)
    Raczej jestem na etapie poszukiwania (i błądzenia w ciemności). Mam ŁZS na twarzy i skalpie, a do tego skórę odwodnioną i wrażliwą.
    Sprawdziłam na sobie kilka olejków eterycznych (dodanych do oleju w niewielkiej ilości) - melisowy, lawendowy; balsam Copaiba - nie są "gorące" więc mniej drażnią skórę, a działanie łagodzące np na łupież jest zauważalne.
    Glinka działa cudnie na skórę w fazie marudzenia - ponownie w wersji łagodnej lepsza biała.

    OdpowiedzUsuń
  7. CD. Oliwa i oleje z przewagą omega-9 zawsze sprawiały mi przykre niespodzianki. Olej kokosowy natomiast był pewniakiem a teraz jełczeje na mojej skórze w moment. Podrążę temat grzybków żywiących się kwasami nasyconymi :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o to myślę że mogłabyś sprawdzić diatomit, też fajnie działa, ciut inaczej niż glinki:) no i można go wypijać, co też jest ciekawą opcją:)

      Usuń
  8. kiedyś przez to przechodziłam, ale nikomu tego nie życzę ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. A mogłabyś coś napisać o atopowym zapaleniu skóry? Ta "przypadłość" dotyka mnie od pewnego czasu a kosmetyki "hypoalergiczne" zamiast łagodzić często także wywołują dodatkową alergię.

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana jeśli to nowość, możesz zastanowić się czy nie dodałaś czegoś w diecie- tego typu choroby są ściśle związane z tym co jesz oraz w jaki stanie jest Twój układ pokarmowy. Niestety to samo dotyczy stresu. Bardzo łatwo jest zrobić tygodniowy detoks raw i zobaczyć czy sprawa sie poprawia:)

      Usuń
    2. Albo po prostu iść do dermatologa... poradzenie pójścia do lekarza w przypadku choroby (!) skóry, powinno być pierwszą rzeczą

      Usuń
    3. Dermatolodzy niestety mają bardzo małą skuteczność w leczeniu chorób skóry o podłożu autoimmunologicznym, bo właśnie nie potrafią spojrzeć na problem kompleksowo i leczą objawy. Wiem, bo byłam u pięciu lekarzy a azs miałam takie, że robiły mi się rany na rękach. Pomogła dopiero zmiana diety i ona również wyleczyła mnie z początków cukrzycy.

      Usuń
    4. To słabo szukałaś ;) lekarz lekarzowi nierówny, najlepiej znaleźć specjalizującego się w azs. AZS to nie tylko dieta, ale także stres. Bez urazy, ale choroby zostawmy lekarzom, nie blogerkom.

      Usuń
    5. Szukałam bardzo dobrze, ale w końcu pomogłam sobie sama ;-) Stres to tylko 'zapalnik' a nie główna przyczyna azs ;-)

      Usuń
    6. Są osoby, u których to główna przyczyna ;)

      Usuń
    7. W chorobach autoimmunologicznych, główną przyczyną jest stan zapalny, którego sam stres wywołać nie może. Może za to go nasilić, dlatego podstawą w leczeniu jest zawsze dieta.

      Usuń
  10. Na szczęście moja skóra nigdy nie chorowała na łojotokowe zapalenie, ale przez ostatnie 2 tygodnie wariuje (czoło, okolice ust i nosa w drobnych krostkach przypominających pokrzywkę). Nie wiem, czy to może być sprawka uczulenia? Póki co, nic nie pomaga a katuję je sprawdzonym płynem na wypryski, który zawsze pomagał.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To może być reakcja alergiczna na jakiś kosmetyk albo może wysyp po kwasach jeśli stosowałaś:)

      Usuń
    2. U mnie taka reakcja występuje jak za często stosuję kwas migdałowy 10% w postaci toniku ;)
      Albo jak zjem pomidora świeżego to wtedy mam taką wysypkę na całym ciele ://
      Pozdrawiam,
      Małgosia

      Usuń
  11. Alinko, czy możesz polecić jakiś dobry szampon na łzs? Stosuję teraz Capitis duo, cały czas szukam czegoś skutecznego, ale niestety jeszcze nie znalazłam ideału. Mam tez problem z wyborem odpowiedniej odżywki - końcówki włosów mam suche i rozdwajające, a skalp się przetłuszcza. Staram się nakładać je na same końce, ale włosy są zazwyczaj obciążone.
    Porady na pielęgnację twarzy na pewno wypróbuję! Pozdrawiam ☺️

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana a szampon vichy przeciwłupieżowy do tłustej? albo właśnie kerium z lrp:)

      Usuń
    2. Polecam Kelual z Ducray, bardzo pomaga przy ŁZS

      Usuń
    3. Stieprox tylko nie wiem czy nie jest na receptę :)

      Usuń
    4. Dziękuję, wypróbuję, bo tych jeszcze nie próbowałam! ☺️

      Usuń
    5. Bioderma Node DS+ - pierwsze mycie, drugie szampon wzmacniający. Bioderma kosztuje około 50 zł ale u mnie przy stosowaniu 2 razy w tyg wystarcza na 4-5 miesięcy.

      Usuń
    6. Oliprox- do kupienia w aptece

      Usuń
  12. Alinko, mam pytanie dotyczące cery i hydrolatów.
    Jaki hydrolat wybrać, aby pozbyć się przebarwień od słońca?
    A może polecasz jakieś inne produkty?
    Dodam, że nigdy nie stosowałam jakiś mocnych produktów (np.kwasów).
    Paula

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana mydełko wardi shan na przebarwienia, pharmaceris migdałowy, skinoren- no i całe lato filtr spf 50:) z hydrolatów ewentualnie czystek ale grunt to kwasy:)

      Usuń
    2. Dziękuję!

      Usuń
  13. Alinko, poszukuje niezapychajacego podkładu i korektora, dermatolog poleciła mi podkład z la roche posay effaclar duo jednak kolor mi nie odpowiada :( jak sądzisz, minerały sprawdza sie w tej sytuacji? Polecasz jakies, lily lolo, AM? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana jak najbardziej:) lily lolo, z am raczej matujący lub rozświetlający i neve, mój ulubieniec : http://www.alinarose.pl/2016/09/3-ulubione-podkady-mineralny-w.html

      Usuń
  14. Hej Alu, ja w temacie włosów :) orientujesz sie może dlaczego dzieje się tak, że przy suszeniu włosów suszarką bardzo dużo mi ich wypada? Temperatura nawiewu nie robi różnicy.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana a układasz je na szczotkę, czeszesz w trakcie? myślę że to raczej kwestia zauważania włosów i obecnie większego wypadania niż szuszarki, tym bardziej że jak mówisz temp jest różna;)

      Usuń
  15. Cześć Alu :)
    orientujesz się może jakie mogą być powody nie schodzenia opalenizny?
    Mamy już wiosnę a ja ciągle mam jasne plamy w miejscach, gdzie miałam kostium kąpielowy. Czy to może być kwestia hormonów? Widziałam parę komentarzy dziewczyn, które pisały, że mają tak samo. Ja w sumie mam tak odkąd pamiętam.
    Pozdrawiam gorąco :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej Kochana:D dzięki za przypomnienie, mocno się zadumałam jak przeczytałam wtedy Twój komentarz:D
      Moja przyjaciółka ma to samo- myślę że to kwestia indywidualna, tak jakby cecha zależna od typu i odcienia skóry. Ale co do szczegółów to nie mam pojęcia:D na pewno nic niepokojącego!

      Usuń
    2. Haha dziękuję Ci Alu za odpowiedż :) czyli jak widać taka moja uroda.
      Pozdrowienia!

      Usuń
    3. U mnie to przyszło z wiekiem. W młodości opaleznizna znikała dość szybko i kolor skóry się wyrównywał a teraz kiedy jestem dużo starsza ślady od kostiumu potrafią utrzymywać się nawet cały rok. Według mnie to po prostu kwestia wolniejszej wymiany komórkowej w pewnym wieku, skóra nie regeneruje się tak szybko. Przykładowo jak mam jakieś skaleczenie na nodze to ślad po nim w ogóle samodzielnie nie schodzi, muszę użyć kwasów. Jeśli przeszkadzają Ci te resztki opalenizny to powinnaś regularnie stosować peelingi do ciała. Ja osobiście polecam namydlenie się czarnym mydłem (np. Nacomi) które rozpuszcza zrogowaciały naskórek a po kilku minutach szorowanie rekawicą Kessa. Serio, po pierwszym takim zabiegu zrzuciłam tyle skóry co wąż ;) Później skóra jest mega gladziutka

      Usuń
    4. Dzięki kochana za komentarz :) Ja akurat mam 21 lat, także raczej nie jest to problem wolniejszej regeneracji. O peelingach także myślałam, wiec na razie od miesiąca szczotkuję ciało na sucho. Na razie nie widzę, żeby kolor skóry się wyrównał, zobaczę jak będzie z czasem. Ogólnie to moja opalenizna mi nie przeszkadza, po prostu taka dziwna przypadłość :)

      Usuń
  16. Alinko, chciałam się zapytać o kwestię związaną z włosami. Czemu dzieje się tak, że im więcej przy nich robię, czyli np. nakładam odżywkę przed myciem, stosuję maski lub wcieram wcierkę to włosów wypada mi znacznie więcej niż gdy umyję włosy tylko zwykłym szamponem?
    Pozdrawian serdecznie, buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana rozmaczasz skórę i te włosy, które miały wypaść, łatwiej i szybciej wypadają- ale dotyczy to tylko włosów które tak czy siak by się ewakuowały i są w tej fazie od miesięcy więc bez obaw że nakładanie odżywki czy wcierki bezpośrednio powoduje wypadanie;)

      Usuń
    2. Uff uspokoiłaś mnie :) dziekuję Ci ślicznie za odpowiedź :)

      Usuń
  17. Cześć Alinko,czy hydrolat z czystka rozjasni tez piegi? Stosuje od paru dni na przebarwienia pozapalne ale piegi chciałabym zostawić koniecznie... mam sporo blizn pozapalnych i nie wiem jak dobrać produkty żeby działały tylko na zmiany potradzikowe... stosuje tez skin toner aha z bentona i serum które polecałas.szczerze mówiąc na przebarwienia nie pomogły ale za to pomagają przy zaskornikach. Liczę na czystka w tym temacie tylko nie znalazłam nigdzie informacji czy piegi tez usuwa:( ♡pozdrawiam♡♡

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie kochana nie rozjaśni:) piegi trudno rozjaśnić, do tego też trzeba się mocno filtrować, więc nie obawiałabym się o ich zniknięcie;))

      Usuń
    2. to wspaniale, dziękuję :*

      Usuń
  18. Hej :) Post bardzo ciekawy i pomocny ! Dałabyś radę napisać taki post na temat rogowacenia okołomieszkowego ? Mam na kończynach górnych i dolnych oraz na policzkach i to jest chyba najgorsze :( Na ciele pomagają jako tako peelingi itp. ale gorzej z policzkami, ponieważ ,,tarcie'' u mnie odpada ze względu na naczynka.Kremy z witaminą A w żaden sposób mi nie pomogły..Co myślisz o depilacji laserowej twarzy ? Może to by w końcu pomogło :( . Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana mnie dopadło po odstawieniu anty- i wtedy pomógł mi niepokalanek i suplementacja wit b, więc skłaniam się ku wersji że odpowiadają za to problemy hormonalne. Może tak jest też u Ciebie- w depilację nie ma się co pchać bo to nie włoski są bezpośrednim problemem. Chyba że włoski na twarzy są naprawdę ciemne i grube- wtedy tym bardziej zerknęłabym na hormony.

      Usuń
  19. Hej 😘 Super post. Fajnie jakbyś napisała teraz coś o łuszczycy, głównie na głowie.
    POZDRAWIAM

    OdpowiedzUsuń
  20. Łojotokowe zapalenie skóry może być na prawdę uciążliwe :( uczyłam się o tym i wiem co nieco

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie co polecasz do delikatnego a za razem skutecznego oczyszczania twarzy przy łzs?Czy metoda dwuetapowego oczyszczania się sprawdzi ?

      Usuń
  21. Cenne i przydatne informacje!

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja stosuję (na nos właśnie) kerium ds. Przy mocno widocznym luszczeniu potrzebowalam okolo tygodnia na poprawę. Teraz stosuję "profilaktycznie" raz na tydzień czasem raz na dwa tygodnie. Jak pamiętam i jest super 😀 clotrimazol natomiast nie pomógł w ogóle, ale i nie stosowalam zbyt systematycznie... Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. Syn siostry mojego chłopaka ma takie problemy skórne, może coś wyciągniemy dla niego z tego postu :)

    Wpadnij na post z modną, wygodną i łatwą w stworzeniu stylizacją na co dzień!

    OdpowiedzUsuń
  24. Hej :) mam pytanie nie związane z tematem, bardzo proszę o pomoc. Co może pomóc przy wypadaniu włosów związanym z wysokim poziomem testosteronu i TSH? A także podejrzeniu o PCOS? Jestem załamana, ponieważ z mojej niegdyś bujnej czupryny, pozostało mniej niż 1/3 włosów :( Stosowałam ampułki seboradin forte (zużyłam 3 opakowania), gelacet plus i szampon pharmaceris (używam nadal). Włosy trochę mniej wypadają, ale problem nie zniknął. Dodatkowo nie widzę, aby nowe włosy odrastały (oprócz małej ilości przy linii czoła). Czy ktoś może polecić jakieś skuteczne wcierki przy problemie tego typu? Z góry dziękuję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana wcierki przyniosą tylko częściową poprawę. Grunt to uregulowanie problemów hormonalnych i niedoczynności. Mi pomogła dieta i za ten sposób ręczę ale trzeba być konsekwentnym. Tutaj ktoś fajnie pomógł dziewczynie, mnóstwo osób ma fajne wyniki przy dietach raw.
      https://www.youtube.com/watch?v=0EiEYPLTc6A&t=7s
      https://www.youtube.com/watch?v=KmrL4D1QHWU&t=18s
      Na pewno cały proces przyśpieszyło by dodanie ziół, ale musiałabyś znaleźć kogoś kto to ogarnia.
      Z wcierek- energetyzująca mon rin, placenta (tylko ta droższa) kaminomoto, wszelkie mocne rozgrzewacze i przyśpieszacze krążenia.

      Usuń
  25. Borykam się z łzs od kilku lat. Głównie mam problem ze skórą głowy, szyi oraz twarzy w okolicy brwi. W moim przypadku najwięcej zmienia dieta - wykluczenie prostych węglowodanów. Suplementuję też probiotyki i codziennie piję olejek z oregano. Jeśli stosuję się do diety to skóra jest czysta bez względu na pielęgnację chociaż staram się też unikać olejów. Jeśli tylko 'zgrzesze' i zjem cos niedozwolonego to mogę być pewna że następnego dnia obudzę się z plamami. Ciężko tak jeść, ale lepsze to niż wyglądanie paskudnie

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja nie w temacie ale mam problem, wczoraj umylam włosy jak zawsze szamponem baybydream później nałożyłam odżywkę Nivea repair & targeted care gdy włosy wyschly były jakby tłuste jak ulozylam to tak zostały, wyglądają nieciekawie.
    Jakbym miała nałożone na nich olej. Dzisiaj umylam i to samo. Ewidentnie to działanie odżywki. Nigdy tak nie miałam a stosuje ja już jakiś czas, co prawda nie codziennie ale co jakiś czas. Co robić?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana zmienić odżywkę:)) chyba nic lepszego nie da się wymyślić:D

      Usuń
    2. No tak tylko skąd taki efekt? Skoro wcześniej nigdy mi się takie coś nie przydarzyło.

      Usuń
  27. Mam ŁZS i z pewnością skorzystam z Twoich propozycji. :) Od siebie, przynajmniej jeśli chodzi o skórę głowy, mogę polecić szampon Selsun Blue -stosuje około co drugie mycie głowy i prawie do zera ograniczył pojawianie się zmian. A z nie-aptecznych propozycji szampon przeciwłupieżowy Natura Siberica -koi skórę i zapobiega swędzeniu.
    Co do tych olei to racja -zarówno kokosowy, jak i oliwa z oliwek nie sprawdziły się u mnie kompletnie :( Mogę jeszcze dodać do tej listy 'na nie' olej ze słodkich migdałów i olejek różany.

    Mam jeszcze jedno pytanie. Pisałam je już pod postami, ale widocznie je przeoczyłaś:) Jest związane z postem o podkładach. Zależy mi na odpowiedzi, mam nadzieję, że to nie problem :)
    Mogłabyś mi podpowiedzieć jaki odcień tego płynnego Airbrush HD z Makeup Atelier Paris będzie dla mnie odpowiedni? Potrzebuję czegoś odrobinę ciemniejszego od Estee Lauder Double Wear 1n1. Wydaje mi się, że moja cera znajduje się pomiędzy Estee Lauder DW 1n1, a Clinique Even Better 01 ;) Doradzisz? :* Pozdrawiam, Ewelina.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ok, jeśli masz coś z clinique to myślę że gama b będzie ok- chyba bardziej skłaniałabym się ku 2b, szczególnie jeśli jeszcze ciut się opalisz w lecie. no bo jedynka będzie tak jasna jak dw:)

      Usuń
  28. Ja niestety walczę z ŁZS...najczesciej zmiany wystepuja przy skrzydełkach nosa..czasem na poczatku brwi,a w przypadkach ekstremalntch na czole przy linii włosów. Zmiany sa niekiedy tak powazne, ze robia mi się ranki😕 Lekarz przepisal mi Pimafucort (na recepte) i po 1 zastosowaniu na noc, rano nie ma sladu po zmianach skornych. Czytalam, ze moze miec tez skutki uboczne, u mnie zaden nie wystapil, no ale jak juz wspominalam, stosuje go tylko w razie potrzeby, nie zapobiegawczo☺ Polecam☺ A co do ŁZS to faktycznie, potrafi utrudnić życie, szczegolnie przy waznych wyjsciach😕 Pozdrawiam, I.R.☺

    OdpowiedzUsuń
  29. Ja też walczę z ŁZS... zmiany pojawiaja sie najczesciej przy skrzydelkach nosa, czasem na poczatku brwi, a w ekstremalnych przypadkach na czole, przy linii wlosow. Lekarz przepisal mi Pimafucort (na recepte). Po zastosowaniu go na noc, rano nie mam sladu po zmianach☺ Czytalam, ze ma tez efekty uboczne. Ja u siebie zadnego nie odnotowalam. Ale jak juz wspominalam, stosue go doraznie, a nie zapobiegawczo☺ Polecam☺ A co do ŁZS to faktycznie potrafi czasem utrudnic zycie, szczegolnie przy wiekszych wyjsciach😕 Pozdrawiam, I.R.☺

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zobacz ten kerium, u mnie działał tak samo dobrze jak pimafucort:)

      Usuń
  30. Moja znajoma cierpi właśnie na łojotokowe zapalenie skóry. Muszę polecić jej Twój artykuł do poczytania bo są tu same przydatne informacje :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Alinko, ja kiedyś miałam problem z ŁZS na twarzy i pomógł mi właśnie Kerium DS. Było to ok 2 lata temu zimą i po kuracji kremem sytuacja się nie powtórzyła. Ostatnio jednak zauważyłam, że po nałożeniu podkładu uwidaczniają się suche skórki - właśnie na policzkach w okolicach nosa, natomiast kiedy tego podkładu nie mam, objawy nie są w ogóle widoczne. Czy Twoim zdaniem jest to może kwestia nieodpowiedniego (wysuszającego podkładu), czy raczej powinnam powrócić do kuracji Kerium?
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana nie mam pojęcia:D to może być jedno albo drugie albo jedno i drugie w jakimś stopniu:) po prostu zobacz czy kerium pomaga... a jaki masz podkład?

      Usuń
    2. Dziękuję za odpowiedź. Używam Bourjois 123. Chyba rzeczywiście kupię Kerium, w sumie na pewno nie zaszkodzi.

      Usuń
  32. Hej Alinko
    Czy olej rycynowy jest niezbędny co zmywania makijaży olejami? Mam tłustą skórę, a makijaż najpierw rozpuszczam olejem kokosowym (najprawdopodobniej najgorszym dla mojej cery:D, ale to wygodne bo jest w stałej konsystencji) i zmywam wodą, a potem używam jakiegoś delikatnego żelu do mycia twarzy, aby pozbyć się resztek makijażu i oleju (tutaj testuje różne firmy).

    Co byś tu ulepszyła? Zmienić olej kokosowy na inny czy to wszystko jedno, gdyż i tak potem używam żelu? Czy może wgl odpuścić oleje skoro mam tłustą skórę?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana powiem tak- jeśli na razie przy kokosie nie ma pogorszenia to możesz go zostawić. Ale spróbuj też go podgrzać, dodać troszkę rycyny, dobrze zmieszać- wtedy kokos i tak potem zastygnie:)
      ogólnie przy zmywaniu żelem raczej nic z tego kokosa nie powinno zostać- więc zmiany były by pewnie konieczne ale dopiero jeśli miałabyś rezygnować z żelu:)

      Usuń
    2. Super, dzięki :D

      Usuń
  33. Hej Alinko,

    polecisz mi jakiś dobry puder wykańczający, puder matujący i brozer do cery mieszanej? Taki żebym nie świeciła się godzinę po aplikacji? Używam podkładu Provoque matt 210 albo Catrice HD odcień 1, ale pudrów nie potrafię sobie dobrać :(

    Pozdrawiam,
    Paulina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana a już coś próbowałaś? fajny jest rcma, prime & poreless z too faced jeśli uda Ci się dorwać, catrice ma dobry matujący sypki puder, rimmel w kamieniu:)

      Usuń
  34. Cześć Alinko !:* Może poleciłabyś mi jakąś naturalną pielęgnację co cery tłustej,mieszanej. Krem, hydrolat może jakieś olejki ? Mam już dość tych kremów typu effaclar, avene czy pharmaceris !. POZDRAWIAM CIĘ GORĄCO :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana a co chcesz osiągnąć? to dam znać na ile da się naturalnie:D

      Usuń
  35. taką aby cera nie świeciła się w strefie T , aby jednak niwelowała również małe krostki (kaszkę )

    OdpowiedzUsuń
  36. Alinko pomóż :( Mam suche kręcone włosy, straszny puch i chciałabym je jakoś nawilżyć i dociążyć, wygładzić. Widziałam na internecie zestawy takie jak Artego Dream Repair, Alfaparf Midollo di Bamboo albo Joico K-Pak, chciałabym kupić jakiś taki zestaw i regularnie stosować żeby do ślubu (w lipcu tego roku) włosy jakoś lepiej wyglądały. Co doradzisz? Martyna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana zrób olaplex i zobacz jak u Ciebie się sprawdzi. U mnie po Alfaparfie był dramat, Joico jest ok, ale wymaga mocnego nawilżania więc musisz mieć jeszcze coś z niebieskiej serii. Myj włosy odżywką lub metodą omo, np kalossem z algami, przed myciem nakładaj almę z orientany a po 2 godzinach odrobinkę nafty. artego też możesz spróbować:)

      Usuń
    2. Dziękuję, robiłam olaplex raz w połączeniu z farbą, a potem jako zabieg ale nie widziałam efektów :( Czy na allegro można kupić oryginał? bo mam wrażenie że zawsze trafiam na podróbki

      Usuń
  37. Alinko ja z tym pytaniem o puder matujący do tłustej strefy T,jak myślisz który będzie lepszy ten od Rimmela Stay Matte czy bananowy od Wibo?
    Jeszcze raz przepraszam za gafę pod najnowszym postem ♥

    OdpowiedzUsuń
  38. problem ŁZS wraca do mnie jak bumerang przynajmniej raz w roku i to co najbardziej mi pomaga to PIROLAM ŻEL z cyklopiroksem (obecnie dostępny OTC)- p/grzybiczy środek do stosowania punktowego na zmiany. Po 2 dniach ogniska ŁZS pięknie znikają. Ja miałam pecha, że wyskoczył mi na powiekach, ale na szczęście pirolam podziałał :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Alinko czy jeżeli po depilacji pach za pomocą depilatora na skórze wciąż widnieją czarne kropeczki to znaczy że depilator dobrze nie wyrywa włosków ?? Co o tym myślisz ? Uważasz że wosk byłby skuteczniejszy w takim wypadku ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najlepiej w takiej sytuacji sprawdzają się depilatory ipl. :) sama mam depilator od Panasonica i uważam, że jest rewelacyjny. U mnie sprawdza się super, włoski po sesji odrastają zdecydowanie słabsze i jaśniejsze.

      Usuń
  40. Alinko może orientujesz się, jak długo może sobie stać otwarta wcierka Jantar?:) Mam taką otwartą jakieś 4 miesiące temu, szczerze mówiąc nawet nie pamiętam ile, ale co najmniej te 4 miesiące. I nie wiem, czy mogę teraz zacząć ją wcierać, boję się, czy nie podrażni. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Zawsze używałam diatomitu jako dodatku do glinek, ale po Twoim wpisie postanowiłam przetestować go solo. Po zmyciu moja skóra była mooocno zaczerwieniona, czego się nie spodziewałam, ale za to pory - cudo! Mega oczyszczone, jakby spłycone. Żadna inna maska nie dała mi takich efektów, zobaczymy jak będzie z przetłuszczaniem.
    Alinko, co myślisz o użyciu ziemi okrzemkowej na skórę głowy? To tam mam największe problemy z łzs.

    OdpowiedzUsuń
  42. Alino, mam do Ciebie dwa pytania:
    1) Zbieram się do kupna kremu BB od Skin 79 i wacham się pomiędzy pomarańczowym a BB Intense. Mam cerę trądzikowa, ale jednocześnie mocno przesuszoną z tendencją do świecenia. Zastanawiam się, który będzie trwalszy?

    2) Chciałabym zacząć stosować bazę pod podkład, ale nigdy żadnej nie używałam. Mam ten problem, że wszystkie podkłady zaczynają mi się po upływie kilku godzin brzydko ważyć. Bez względu na krem czy sposób aplikacji. Wygląda to tak, jakbym nałożyła 5 warstw i przebiegła maraton. Czy jakaś baza mogłaby temu zapobiec?

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Witaj kochana mam pytanie od ok 2 lat mecze się z łzs skóry na twarzy.Do mycia twarzy stosuje metodę dwuetapowego mycia twarzy a pierwszy krok to coś na bazie olejków (u mnie emulsja myjący vianek)i jestem w szoku bo nie wiedziałam że to może mi szkodzić.Jak w takim razie wykonywać demakijaż i myć delikatnie buzię bez olejków? Pozdrawiam i z góry dzięki za odpowiedź :))

    OdpowiedzUsuń
  44. Hej Alinko :) mam pytanie.
    Tak, jak i Ty, mam tę okrągłą szczotkę z naturalnego włosia (Stenders?) to szczotkowania ciała. Jak często i w jaki sposób ją czyścisz?

    OdpowiedzUsuń
  45. Hej ;) zastanawialam się nad kupnem Kerium ds jeszcze zanim trafiłam na ten post. Czuję sie juz prawie pewna. Mam stwierdzone łzs i trądzik różowaty. Sprawa jest juz w miare wyregulowana. W tej chwili rano uzywam serum z wit. C a wieczorem kwasu azelainowego. Jedno mnie jednak zastanawia, czy ten krem Kerium nałożony bezposrednio na preparat z kwasem (Skinoren) nie "pokłóci" się z nim? Czy moze lepiej dorzucic go do serum?

    OdpowiedzUsuń
  46. Hej,gdzie zdobyłaś taką przecudną kosmetyczkę w ananasy? <3

    OdpowiedzUsuń
  47. W leczeniu ŁZS ważną rolę odgrywa też dieta - zrezygnowałam z nabiału całkowicie i piję wierzbownicę, która ma zmniejszać łojotok. U mnie zmiany pojawiają się najczęściej w okresie wzmożonego stresu. Oprócz "strupów" na głowie zmiany pojawiają się właśnie na brwiach, nosie, przy linii włosów i brodzie, dodatkowo schodzą na szyję (wyglądają jak malinki ;p), dekolt i plecy ;( Kerium DS jest idealny do codziennego stosowania, ale na takie ataki jest za słaby. U mnie przełomem było znalezienie dobrego dermatologa, który przepisał mi preparaty głównie na skórę głowy, w tym receptury do wyrobienia w aptece. Na szybkie załagodzenie plam stosuję Protopic i działa on cuda.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeśli można zapytać jakie preparaty polecił Ci dermatolog? ja mam ŁZS i stosuje Kerium DS 2-3x w tygodniu i pharmaceris H w międzyczasie. Na twarzy Kerium sie nie sprawdzał, swędziała i mrowiła mnie cała skóra twarzy, tylko Protopic daje efekty a czasem musialam nawet zastosowac steryd. u mnie najbardziej nasilone zmiany są przy brwiach na powiekach i w kąciku ust

      Usuń
    2. mi dermatolog przepisał LOCOID, ale to steryd więc używam tylko przy dużym "ataku". Inny dermatolog przepisał mi ELIDEL, działa jak steryd ale bezpieczniejszy. Prócz tego Lipobasę, i zakaz używania wody do mycia twarzy tylko płyn micelarny delikatny bezzapachowy. I działa. :) Problem mam z doborem kremu przeciwzmarszczkowego 30+, kremu na codzień... bo prócz ŁZS wiadomo, że są inne problemy. szara skóra, nierównomierna, itp.. :(

      Usuń
    3. mi dermatolog przepisał LOCOID, ale to steryd więc używam tylko przy dużym "ataku". Inny dermatolog przepisał mi ELIDEL, działa jak steryd ale bezpieczniejszy. Prócz tego Lipobasę, i zakaz używania wody do mycia twarzy tylko płyn micelarny delikatny bezzapachowy. I działa. :) Problem mam z doborem kremu przeciwzmarszczkowego 30+, kremu na codzień... bo prócz ŁZS wiadomo, że są inne problemy. szara skóra, nierównomierna, itp.. :(

      Usuń
  48. Mam do was pytanie mam problem z łojotokiem ale skóry glowy , stosowalam szampon dziegciowy nie pomógł z Yes rocher również , niebieski szampon wszystko ... do czasu skóra głowy śmierdzi .!! ... możecie polecić mi preparaty Co mam zrobić? Czy może łykac preparaty? ..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bym poleciała zmianę szamponów na łagodniejsze,które nie będę tak wysuszac skóry głowy(dziecięce lub rosyjskie )a do tego szampon vichy drecos super radzi sobie z łupieżem

      Usuń
  49. stosuje lagodne szampony ale czuje jakby nie byly dobrze umyte włosy , możecie polecić coś na zanieczyszczoną skóre pełną zaskórników? jak oczyścić ? taką cerę hydrolat właśnie z romazrynem zamówiłam.

    OdpowiedzUsuń
  50. Proszę mi powiedzieć jaki krem bb bądź cc będzie dobry przy łzs

    OdpowiedzUsuń
  51. Mi również krem kerium bardzo pomógł. Poprawa była z dnia na dzień. Stosowałam razem z Hydrobio z biodermy. Skóra się uspokoiła, przestała swędzieć. A nawet przestała się tak strasznie przetluszczac. Po skończonej tubce kerium nie kupiłam drugiej, bo stwierdziłam że w wieku 38 lat może powinnam wybrać coś na pierwsze zmarszczki. Hydrobio stosuje nadal rano pod makijaż. Zmian swedzacych nie ma, ale niestety skóra się strasznie tlusci. Mam wrażenie że po każdym jakimkolwiek zabiegu ampulce Q10, maseczce, peelingu skóra zachowuje się jak wściekła, sebum pojawia się po pół godzinie. Makijaż właściwie nie ma sensu, każdy podkład wygląda tragicznie. Tak się zastanawiam, czy może trzeba wrócić do kerium mimo braku zmian chorobowych? Może chociaż raz dziennie? Będę wdzięczna za jakiekolwiek rady, nie mam pojęcia jak ułożyć pielęgnację. Monika

    OdpowiedzUsuń
  52. Chyba dołączę do grona ŁZS:( Czoło, broda i okolice wokół nosa były czerwone i pokryte szeregiem maluteńkich krostek z wodą.. Lekarz zapisał mi antybiotyk Fluconazol na 7 dni. Co prawda krostki zniknęły i zaczerwienie skóry, potem bardzo delikatnie złuszczał się naskórek - ale bez żadnych żółtych plam. Teraz cały czas widać gdzie te zmiany były. Są plamy, szara skóra, swędząca i mocno ściągnięta itp...Proszę o poradę co dalej, jak działać, jakimi kosmetykami - lekarz nic więcej nie powiedział (oprócz - na kolejne powstające zmiany zapisał płyn Elocom i płyn Betrafen). Proszę o porady bo nie wiem co i jak zacząć :(

    OdpowiedzUsuń
  53. Wpis super. Męczyłem sie z łzs pól roku. Wszystko pomagało na dwa tygodnie. Maść z żyworódki Farmvix czyni cuda w 2 dni. Kupujcie i sie leczcie, nie pożałujecie

    OdpowiedzUsuń
  54. Możecie polecić jakiś żel pod prysznic na ŁZS?

    OdpowiedzUsuń
  55. A jesli chodzi o spf krem na sloneczne dni to jakie najbardziej polecasz? Moja skora jest bardzo wrazliwa jesli o takie specyfiki i zeby byl jak najdelikatniejszy wlasnie dla takiej skory z lzs.

    OdpowiedzUsuń

❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️

Hej hej! Fajnie że jesteś!

Napisz co najbardziej Cie zaciekawiło- jeśli masz pytania pisz koniecznie.
Jeśli nie dostałaś odpowiedzi przypomnij mi od najnowszym postem, czasem coś przeoczę :) ❤️❤️

Jeśli wiesz, że możesz pomóc innej czytelniczce, będziemy wszystkie bardzo wdzięczne! ❤️❤️

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Obsługiwane przez usługę Blogger.