Pokazywanie postów oznaczonych etykietą hpv. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą hpv. Pokaż wszystkie posty

21 listopada 2011

Wspólpraca z Koalicją na Rzecz Walki z Rakiem Szyjki Macicy...









 
Dziś nie będzie o makijażu ani o kosmetykach ale o czymś o wiele ważniejszym i czymś co dotyczy nas wszystkich:) Dwie najbliższe kobiety z mojej rodziny włączyły z rakiem więc jeśli chodzi o wszelkie badania jestem strasznie dokładna.

Z okazji współpracy z Polską Koalicją na Rzecz Walki z Rakiem Szyjki Macicy chciałabym zwrócić Waszą uwagę właśnie na problem HPV. Może już coś o nim słyszałyście, może jesteście bardzo dobrze poinformowane- tak czy siak warto poczytać:) Koniecznie zerknijcie też na koniec posta- tam znajduje sie link do petcji:)



Polska Koalicja na Rzecz Walki z Rakiem Szyjki Macicy

Koalicja ta to platforma zrzeszająca wszystkie najważniejsze obecnie działające w obszarze profilaktyki raka szyjki macicy organizacje, instytucje i osoby, reprezentujące sektor publiczny, samorządowy, pozarządowy i prywatny
Powstałe w ten sposób grono wybitnych ekspertów i praktyków podejmuje wspólną pracę, aby stworzyć propozycję kompleksowego programu zdrowotnego, którego wdrożenie mogłoby doprowadzić do realnej poprawy sytuacji w tym wstydliwym dla zdrowia publicznego w Polsce obszarze.









Niżej możecie zapoznać się z tekstem ze strony koalicjarsm.pl, którą swoją drogą naprawdę warto odwiedzić!


Rak szyjki macicy dotyczy1,4 miliona kobiet na całej kuli ziemskiej. Kiedy daje o sobie znać, zwykle jest już za późno. Długo rozwija się niezauważony, siejąc spustoszenie w kobiecym organizmie. Pozostaje utajony przeciętnie od 3 do 10 lat. Jest drugim na świecie, co do częstości rakiem, który dotyka kobiety i zarazem drugą, co do częstości przyczyną zgonów, spowodowanych nowotworami wśród kobiet. Każdego roku ponad 500 tys. kobiet na świecie zapada na tę groźną chorobę. Około 300 tysięcy umiera. W Polsce co roku diagnozę: rak szyjki macicy słyszy ponad 3300 kobiet, połowa z nich umiera.
Rak szyjki macicy atakuje cicho i powoli. Średni czas rozwoju choroby wynosi od 5 do 10 lat. Przez wiele lat choroba rozwija się niemal bezobjawowo. Dlatego kobiety często zbyt późno zjawiają się u lekarza. I dlatego choroba ta w Polsce zbiera tragiczne żniwo. Każdego roku blisko cztery tysiące Polek słyszy tę straszną diagnozę. Każdego roku blisko dwa tysiące Polek umiera.
Każdego roku kilka tysięcy rodzin przeżywa dramat, którego można było uniknąć. Wystarczyłoby, aby kobiety regularnie chodziły do ginekologa i przechodziły badanie cytologiczne. Tymczasem bardzo wiele pacjentek z wykrytym rakiem szyjki macicy przyznaje, że ostatni raz były u ginekologa w okresie ciąży. Czasem kilka, czasem kilkanaście lat temu. Połowa chorych nigdy nie miała pobranego wymazu cytologicznego!
Rak szyjki macicy to nowotwór, który rozwija się w obrębie szyjki macicy, czyli części macicy w kształcie stożka, która łączy górną część macicy (trzon macicy) z pochwą. Nowotwór rozwija się, kiedy uszkodzone komórki nabłonka szyjki macicy zostaną zakażone onkogennym wirusem HPV i zaczynają się bardzo szybko dzielić. Komórki te mogą, gromadząc się w jednym miejscu, utworzyć guz, który może naciekać okoliczne tkanki stając się realnym zagrożeniem dla życia.
Rak szyjki macicy nie jest uwarunkowany genetycznie. Jego bezpośrednią przyczyną jest przetrwałe zakażenie onkogennymi odmianami wirusa brodawczaka ludzkiego (HPV), które uszkadzają komórki nabłonka i są odpowiedzialne za ich niekontrolowany podział. Ponad 2/3 przypadków raka szyjki macicy spowodowane jest przez typy wirusa HPV 16 i 18. Na obniżenie odporności organizmu na czynniki rakotwórcze może w tym przypadku wpływać również palenie tytoniu.










Jak się ustrzec przed rakiem?
Zakażenie wirusem HPV jest bardzo częste. Każda aktywna seksualnie kobieta przynajmniej raz w życiu ma z nim styczność. Większość zakażeń ustępuje samoistnie. Jednak przetrwałe zakażenia mogą przekształcić się w raka szyjki macicy. Proces ten trwa kilka, a często nawet kilkanaście lat, dlatego jest sporo czasu na reakcję. Ta świadomość nie może zwalniać jednak kobiet z regularnych badań cytologicznych, które pozwalają na wykrycie choroby we wczesnym i pełni uleczalnym stadium. Trzeba pamiętać, że wirus stanowi realne ryzyko dla zdrowia każdej kobiety, niezależnie od wieku, a im szybciej zostaną podjęte odpowiednie działania, tym kroki w walce z rakiem, tym większe są szanse na wygraną.
Wirus występuje na całym świecie, a ponad połowa ludzi ulega w swoim życiu choć raz zakażeniu HPV. Wirusa przenoszą mężczyźni, dlatego mówi się, że są „wektorami” zakażenia. Większa liczba partnerów seksualnych sprzyja zakażeniu, ale rak szyjki macicy to choroba, która może dotyczyć każdej współżyjącej kobiety. Zakazić się wirusem HPV można mając kontakt nawet z jednym mężczyzną, jeśli pechowo właśnie on będzie „nosicielem” zakażenia – a tego nie widać gołym okiem. Wirus może podstępnie rozwijać się przez wiele lat, nie dając żadnych niepokojących objawów. Nowotwór najczęściej dotyka kobiety pomiędzy 40 a 59 rokiem życia po wielu latach od zakażenia wirusem HPV. Rozwój choroby zwykle przypada w momencie, kiedy kobieta jest w szczycie swojej aktywności zarówno zawodowej jak i rodzinnej.











Rak szyjki macicy. Objawy
Niestety zarówno zmiany przedrakowe, jak i rak we wczesnym stadium nie manifestują się w widoczny sposób. Wczesnym zmianom nowotworowym w raku szyjki macicy zazwyczaj nie towarzyszą żadne dolegliwości. Dlatego trzeba stale trzymać rękę na pulsie i nie zgłaszać się do lekarza dopiero, kiedy zaczyna nam coś dolegać. Wówczas rak bywa już tak zaawansowany, ze szanse na wyleczenie i życie są znacznie mniejsze. Jeśli doszło do przerzutów - wręcz minimalne.
Wraz z rozwojem choroby, kobiety zauważają zwykle jeden lub kilka z poniższych objawów:



Objawy raka szyjki macicy:
  • krwawienie pomiędzy regularnymi krwawieniami miesięcznymi,
  • nietypowe krwawienie z pochwy,
  • krwawienie po stosunku lub badaniu ginekologicznym,
  • krwawienie po menopauzie,
  • dłuższe i bardziej obfite niż zazwyczaj krwawienia miesięczne,
  • obfite upławy,
  • ból podczas stosunku,
  • ból w podbrzuszu,
Ponieważ RSM we wczesnym stadium nie powoduje zazwyczaj bólu ani innych objawów, szczególnie ważne jest regularne przeprowadzanie badań cytologicznych, aby wykryć zmiany przedrakowe lub nowotwór w takim stadium, które da szansę na wyleczenie.
Rak szyjki macicy nie musi być wyrokiem. Długi rozwój choroby daje dostatecznie dużo czasu, aby ją wykryć. Niestety, zaledwie co piąta Polka chodzi regularnie do ginekologa i wykonuje badania cytologiczne. W ubiegłym roku, mimo bardzo wielu apeli, nieznaczna grupa kobiet w wieku od 25 do 59 lat skorzystała z bezpłatnych badań cytologicznych w ramach Narodowego Programu Profilaktyki Raka Szyjki Macicy finansowanego przez Narodowy Fundusz Zdrowia.
Kobiety często nie myślą o swoim zdrowiu, podporządkowując swoje życie rodzinie, dzieciom. Jeśli jednak nie będą myślały o sobie, ucierpieć mogą nie tylko one same, ale także rodzina. Najczęściej rak szyjki macicy rozwija się u kobiet pomiędzy 35. a 59. rokiem życia, to jest w momencie, kiedy wiele z nich wychowuje dzieci i jest aktywnych zawodowo. Dlatego warto zapytać żonę, mamę, siostrę: "czy znalazłaś ostatnio czas, aby zadbać o swoje zdrowie?"
Od 2006 roku kobiety mają też jeszcze jeden oręż w walce z rakiem szyjki macicy. Mogą zaszczepić się przeciwko wirusowi HPV, odpowiedzialnemu za rozwój tej choroby.”









Zastanawiałam się czy znam kobiety które pokonały HPV... i ku mojemu zaskoczeniu okazało się że nie- statystyki są jednak porażające więc myślę że dalej mamy problem z wczesnym diagnozowaniem choroby i mówieniem o niej.






Chciałabym prosić Was abyście podpisały petycję ze strony koalicjarsm.pl...To petycja popierająca projekt badań profilaktycznych który będzie zgłoszony w Ministerstwie Zdrowia jeszcze w tym roku;)













Ja już ją podpisałam i mam nadzieję że razem będziemy mogły trochę przyśpieszyć pozytywne zmiany:) Kobietki trzeba o siebie dbać:))


Zachęcam też do zerknięcia na stronę programu wsparcia dla kobiet leczonych na nowotwory narządów płciowych.Tam możecie przeczytać historie kobiet borykających sie z tym problemem- naprawdę warto, daja dużo do myślenia!










Osobiście miałam szczęście trafić na dobrą Panią ginekolog, która stale 'zamęcza' mnie wszelkimi badaniami- cytologię robiłam nawet tydzień temu. Kiedyś jednak nie byłam taka zachwycona i wiele dałabym za ginekologa który, jak powiedziała kiedyś moja kuzynka, rzuca we mnie receptami zanim przekroczę próg... Z czasem jednak dociera do nas jak bardzo ważne jest zdrowie i zaczynamy być wdzięczne upierdliwym ginekologom- badania mają ogromne znaczenie:)


Całuję Was gorąco i trzymam kciuki za Wasze zdrowie!



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Obsługiwane przez usługę Blogger.