Jakiś czas nie pisałam nic o naturalnej pielęgnacji, a z okazji powrotu do domu rodzinnego znów przestawiłam sie na nią praktycznie w 100%:) Chciałam pokazać Wam parę stosowanych przeze mnie sposobów pielęgnacji, które możemy uskuteczniać na sobie małym kosztem po wyprawie do kuchni:)
Jedynym wyjątkiem jest olejek migdałowy, którego pewnie w naszej kuchni nie ma, ale może jest w Waszych kosmetyczkach.
Wszystkie metody są dość delikatne i nie będą drażniące pod warunkiem że nie jesteście uczulone na miód, który w paru przepisach sie pojawia:)
Uwielbiam płatki owsiane za to, w jak fajny sposób można je wykorzystywać. Moja Ciocia wspominała ostatnio o tym, jak kiedyś wykonywała peeling zawijając ugotowane płatki owsiane w gazę i masując nimi buzie.
Oczywiście spróbowałam:) Efekt faktycznie znakomity. Jeśli jesteście fankami muślinowych szmateczek, to ten sposób może szczególnie Wam się spodobać. Płatki rozmaczamy i gotujemy w wodzie aż zrobi nam się papka, a następnie przekładamy łyżeczką na gazę lub ściereczkę muślinową i zawijamy w taka 'kulkę'. Tą kulką masujemy buzię przez parę minut. Efekt? Piękna, wygładzona, rozjaśniona skóra.
Owsiana maseczka dla skóry suchej.
Składniki
1/3 kubka płatków owsianych- mogą być takie ekspresowe
1/3 szklanki wody
3 łyżki miodu
Mieszamy wszystkie składniki w rondelku na małym ogniu aż staną się gorące. Po ochłodzeniu nakładamy na buzie na 10 minut i spłukujemy. Maseczka świetnie nawilża i odświeża cerę. Przed spłukaniem możemy buzię delikatnie masować z maseczką, wtedy zafundujemy jej dodatkowo delikatny peeling.
Cierpisz z powodu suchej skóry a chciałabyś wybrać dla siebie jakiś olejek? W takich sytuacjach niezastąpiony jest olejek migdałowy. Świetnie utrzymuje nawilżenie wewnątrz skóry i czyni ją gładką i miłą w dotyku.
Jeśli przez przesuszoną skórę Twój makijaż wygląda źle ( podkład zbiera się wokół suchych miejsc) zacznij od delikatnego owsianego peelingu a następnie nałoż swój ulubiony krem z domieszką paru kropel oleju migdałowego. Uważaj by nie dodać za dużo- wtedy skóra będzie zbyt błyszcząca:) 2 krople wystarczą. Odczekaj chwile i nałóż podkład. Wieczorem po umyciu masuj buzię dłońmi zamoczonymi w olejku.
Szykuje się ważne wyjście a Twoja skóra wygląda na szarą i zmęczoną. A może dopiero wstałaś i chciałabyś 'obudzić' swoją buzię fundując jej rozjaśniającą maseczkę?
Sięgnij po ogórki- najlepiej zmiksować parę blenderem tak aby uzyskać kleistą maź:) Koniecznie obierz je ze skórki!! Jeśli konsystencja jest zbyt wodnista możesz dodać trochę mielonego lnu:)
Tak przygotowaną maseczkę trzymaj na buzi przez 30 minut (wiem długo ale opłaca się:)) a kiedy ją spłuczesz zobaczysz że buzia jest promienna i świeża. Ogórek pomaga też na trądzik więc warto spróbować.
Kurkuma jest bardzo ciekawym składnikiem który możemy znaleźć w kuchni i włączyć w plan pielęgnacji naszej buzi:) Noszenie żółtej maseczki może być przy tym zabawne. Sama próbowałam i faktycznie zabawy jest sporo a efekty świetne! Kiedy moja skóra nie czuła się najlepiej, pojawiały się jakieś niespodzianki czy po prostu 'traciła równowagę', zawsze sięgałam po taką prostą maseczkę.
Maseczka na niedoskonałości i trądzik
Składniki:
2 łyżeczki miodu
1/4 łyżeczki soli morskiej
1 łyżeczka kurkumy (nie więcej bo lekko barwi skórę)
Wymieszaj wszystko tak aby powstała gęsta maź i nałóż na skóre na 30 minut- głównie na miejsca w których pojawiają się niespodzianki:) Dokładnie zmyj- kurkuma lubi zostawiać ślady ale łatwo je usunąć przemywając miejsce oliwką lub mydłem.
Kurkuma ma działanie:przeciwtrądzikowe, przeciwłojotokowe, odtruwające, przeciwgrzybicze, przeciwbakteryjne, przeciwzapalne. Możemy również dodać jej odrobinę do pudru mineralnego jeśli zależy nam na takim działaniu:)
Aby odżywić skórę pod oczami, zapewnić jej lekki lifting i bronić przed zmarszczkami powinnyśmy wykorzystać moc żółtka i miodu. Taka maseczka stosowana regularnie przynosi fajne rezultaty a przy tym jest tania i zajmuje tylko 20 minut:)
Wymieszaj w szklance żółtko i 2 łyżeczki miodu, palcem nałóż na okolice pod oczami, zostaw na 20 minut np. będąc w kąpieli i spłucz letnią wodą.
To już wszystko:) Jeśli chcecie sie podzielić swoimi sposobami piszcie śmiało:) Lecę się pakować bo dziś wracam do Krakowa:)
Całuski,
Alina