Dzisiejszy post będzie
dość rozległy:) Nie długi, ale traktujący o paru aspektach
problemów które mogą objawiać się w podobny sposób. Parę
postów wcześniej jedna z Was pytała mnie o worki pod oczami.
Pomyślałam, że to faktycznie problem wielu kobiet w zupełnie
różnym wieku. W pierwszej kolejności na myśl przyszła mi
opuchlizna i zatrzymywanie wody, dlatego post będzie traktował
również o problemie puchnięcia wszędzie, nie tylko na twarzy. Z
opuchliznami różnego typu boryka się ogromna ilość dziewczyn.
Często powody ciężko jednoznacznie rozpoznać, składa się na
nie wiele małych czynników które skrupulatnie musimy eliminować.
Jestem ciekawa czy macie jakieś sposoby na opuchlizny i co je u Was
pogłębia lub zmniejsza.
Dodatkowo zajmiemy się
workami pod oczami, które nie są spowodowane opuchlizną. Mam nadzieję że post przyda się jak największej ilości z Was i polecicie coś od siebie:) Zapraszam
do czytania.
Jesteśmy więc
nieszczęśliwymi posiadaczkami worków pod oczami. Małe podkowy
mogą być powodowane przez dwie rzeczy:
- zatrzymywanie wody i opuchliznę limfatyczną
- tłuszcz pod oczami, profesjonalnie zwany przepukliną tłuszczową
Jeśli Wasze worki znikają
w ciągu dnia, reagują na masaże, zmiany w diecie, zimno, jednego
dnia są większe, innego mniejsze najprawdopodobniej macie do
czynienia z opuchlizną limfatyczną okolic oczu.
Jeśli Wasze worki od
dawna są nie do ruszenia i niezmiennie trwają pod oczami cały
dzień, najprawdopodobniej winowajcą jest tłuszczyk, który
organizm odłożył właśnie w tym miejscu. W takim wypadku od razu
przejdźcie do końca postu.
Co jeśli puchnę?
Opuchlizna limfatyczna to
po prostu zbieranie się dużych ilości wody i opuchlizna która
może występować wokoło oczu, w palcach, podbrzuszu i piersiach.
Często osoby mające problemy z opuchlizną pod oczami, zatrzymują
wodę w innych miejscach, ale być może nie zdają sobie z tego
sprawę.
Problem w pierwszej
kolejności możemy powiązać nerkowymi problemami. Poranne obrzęki
może wzmacniać też alergia, szczególnie w okresie pylenia.
Ponadto warto zbadać tarczycę i sprawdzić nadnercza. Jeśli
problem dotyczy całego ciała nie należy go bagatelizować gdyż w
przyszłości może się tylko nasilić. Wyniki badań również będą
ważnym punktem odniesienia.
Walka z opuchnięciami
zaczyna się od kuchni. Dziewczyny, które chcą zwalczyć problem
czeka długa droga, polegająca na obserwowaniu zależności między
tym, co zjadają i jak żyją a tym, w jaki sposób przekłada się
to na puchnięcie. Aby odczuć rezultaty zmian w diecie musimy też
dać sobie czas, całość więc może zająć dość dużo czasu.
Na pewno jednak kojarzycie
momenty kiedy Wasza opuchlizna była widocznie mniejsza. Jeśli takie
dni się zdarzają, przeanalizujcie dietę pod kątem spożytych dań
(w tym węglowodanów, cukrów, białka, wody) i ich proporcji.
Być może okaże się że
zbyt duża ilość węglowodanów pogarsza sprawę, może opuchnięcia
wzmacniają słodycze, gluten czy nabiał. Dieta to podstawa. Musimy
ją zmienić aby móc ustalić co nam nie służy i dodać
suplementy, potrawy i zioła czy wyciągi które mogą pomóc.
W skrócie szkodzić nam
będzie:
- nadmiar soli
- mała ilość wody dostarczana z zewnątrz
- mało białka w diecie
- wysoki poziom kortyzolu
- nadmiar prostych węglowodanów
- alkohole z gliceryną- likiery, wermuty (gliceryna wiąże wodę)
- brak tłuszczy omega3
- gluten i nabiał
- nadmiar insuliny
- niedobór witaminy B6
- zbyt dużo sodu w diecie
Co nam pomoże?
Na szczęście nie
jesteśmy zdane same na siebie. Jest parę sposobów które mogą
okazać się bardzo pomocne. Na rynku dostępnych jest wiele
suplementów, ale oczywiście najlepiej jest ustalić przyczynę
puchnięcia i podziałać na nią, a nie pozbywać się wody z pomocą
tabletek. Nie ma też jednego cudownego środka który będzie w 100%
pomocny. Oto co sprawdza się w większości przypadków:
- sok z mniszka lekarskiego (wspomaga oczyszczanie, pomaga w problemach z nerkami)
- sok z brzozy
- szparagi
- pietruszka
- potas
- Aqua femin tabletki zawierające: potas 20mg, liść brzozy 50mg, liść mącznicy 50mg, jałowiec 10mg, liść pietruszki 50mg. Tego typu tabletek jest mnóstwo, większość ma zbliżone składy.
- Fisiodiur
- Drena Fast (oba mają naturalny skład)
Napój poranny Stefanii
Korżawskiej:)
100g ziemniaków, po 50g marchewki, selera, pietruszki ścieramy na tarce i gotujemy 10-15 minut w 1/2l wody bez soli. Dolewamy wodę do 1/2l. Wypijamy taki napój rano, możemy dodać do niego otręby lub siemię lniane. Możemy oczywiście pokroić warzywa na małe kawałki i zjeść całość jak zupę;)
100g ziemniaków, po 50g marchewki, selera, pietruszki ścieramy na tarce i gotujemy 10-15 minut w 1/2l wody bez soli. Dolewamy wodę do 1/2l. Wypijamy taki napój rano, możemy dodać do niego otręby lub siemię lniane. Możemy oczywiście pokroić warzywa na małe kawałki i zjeść całość jak zupę;)
Napój ma działanie
oczyszczające, reguluje pracę jelit, jest dobry na zaparcia,
wspomaga wątrobę i nerki. Stosując go regularnie sama widziałam
różnicę jeśli chodzi o zatrzymywanie wody w nogach.
Kosmetyki które zmniejszą
obrzęk:
- Ziaja, Bio - żel pod oczy i na powieki zmniejszający obrzęki szałwiowy
- Flos Lek, Seria Do Pielęgnacji Oczu, Żel arnikowy na sińce, potłuczenia, obrzmienia
- L`Biotica, Kolagenowe płatki pod oczy redukujące cienie i obrzęki
- Eveline, Bio Hyaluron 4D, Liftingujący roll - on pod oczy
Naturalne sposoby:
- okłady z ziemniaków
- okłady z czarnej i zielonej herbaty
- okulary żelowe:)
- masaż twarzy (klik)
Jeśli masze worki
pod oczami to tłuszcz, jesteśmy posiadaczkami wbudowanej w
naszą twarz poduszeczki, która chroni nasze oczy.
Niestety, w tym
wypadku kremy, masaże czy zmiany w diecie nie pomogą. Woreczki mogą
jedynie minimalnie się zmniejszyć. Jedyne rozwiązanie to lipoliza
iniekcyjna (wstrzyknięcie fosfatydylocholiny, która
rozpuszcza część tkanki tłuszczowej, która jest potem wydalana w
procesach metabolicznych), lub inny zabieg medycyny estetycznej.
Często dziedziczmy takie worki po
rodzicach, dziedzicząc budowę twarzy i kościec, który sprzyja
powstawaniu tłuszczowych woreczków.
Wiem że nie jest to pocieszająca
perspektywa, ale wiedząc co na pewno nam nie pomoże, zaoszczędzimy
sporo funduszy na nieudane próby.
Problem lubi też pogłębiać się z
wiekiem, dlatego jeśli jesteśmy z powodu worków bardzo
nieszczęśliwe możemy pomyśleć nad nimi poważniej. Oczywiście
możemy spróbować troszkę korygować sprawę makijażem, ale jest
to mało skuteczny sposób, zwykle nie satysfakcjonujący dla
posiadaczek woreczków.
Jestem ciekawa czy macie problem z
workami pod oczami lu puchnięciem twarzy czy innej części ciała.
Co najbardziej Wam pomaga?
Buziaki
Ala
Dziewczyno ratujesz mi życie! Post jest świetny, ostatnio zaczęły się moje problemy z puchnięciem, które nie minęły po miesiączce. Zobaczę co da się z tym zrobić.
OdpowiedzUsuńJa mam to samo:(( Myślałam że zejdzie a tu nic...
UsuńHelp. Dostałam uczulenia po kremie z ziaji, wygladam jakby pszczoła mnie użądliła. Mam obrzek i podraznienia. Jak to szybko złagodzić. W pon musze wyglądac dobrze :c
UsuńBardzo ciekawy i przydatny post! Rzeczywiście problem dotyczy wielu kobiet, często opuchlizny pod oczami są po prostu genetyczne i ujawniają się w młodym wieku. Alinko mam pytanie do ampułek, mam ampułkę ELGON, bez składu i instrukcji, na internecie wyzytałam, ze producent zaleca nie spłukiwanie jej, myślisz że to dobry pomysł? używałaś moze (albo któaś z czytelniczek) tej ampułki?
OdpowiedzUsuńKochana wrzuć mi linka to zobaczymy:)
Usuńto ta ampułka http://elgon.pl/ampulki-refibra-restructuring-lotion-12-x-10ml.html będe wdzięczna za radę:)
UsuńKurcze faktycznie składu nigdzie nie widzę:( Jeśli producent zaleca zostawić to oczywiście bym zostawiła, pewnie w ten sposób uzyskasz najlepszy efekt. Może zostaw ją na noc i umyj włosy rano:)
Usuńdzięki, tak zrobię!
UsuńOd pół roku walczę z opuchlizną oczu. W moim przypadku na skutek opuchlizny powstały dwie dość głębokie zmarszczki pod oczami. Nadmienię, że noszę okulary korekcyjne powiększające oko, a co za tym idzie zmarszczki...
OdpowiedzUsuńDomyślam się, że moja opuchlizna to efekt alergii i niestety nie znalazłam jeszcze magicznego środka na ten problem.
Dziewczyny czy któraś z Was może mi polecić skuteczny krem przeciwzmarszczkowy pod oczy, ale jednocześnie na tyle delikatny żeby nie podrażniał skóry (mam AZS).
Pozdrawiam Was słonecznie z Krakowa :)
ja Ci polecam na noc pod oczy ( i na całą twarz) czysty olejek arganowy, świetnie nawilży i na zmarszczki też zadziała a do tego jak kupisz certyfikowany ot nie ma mowy o podrażnieniu i uczuleniu
UsuńBardzo Ci dziękuję za podpowiedź. Spróbuję nałożyć olejek arganowy pod oczy (w sumie na ciele sprawdzał się w miarę dobrze). Mam nadzieję, że pomoże, bo w ostatnim czasie AZS strasznie mi się nasiliło.
Usuńnapisz do mnie maila, wole priv pandzia3@wp.pl
UsuńU mnie gluten powoduje błyskawiczne zatrzymanie wody, to są różnice nawet 2kg dziennie. A na opuchliznę pod oczami działa u mnie każdy krem i napar odkąd trzymam je w lodówce ;)
OdpowiedzUsuńmnie to nie dotyczy jak na razie :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAlinko, jest to bardzo przydatny post. Ja jednak mam inny problem, od dwóch lat mam widoczne brązowe bardzo widoczne cienie pod oczami. Czy moglabyś mi poradzić jak mogę je zwalczyć i zniwelować ? Wyglądam cały czas na zmęczoną i niewyspaną. Jak mogę się temu przeciwstawić? A może któraś czytelniczka mi doradzi? Wiem, że najważniejsze to rozpoznać przyczynę ale z tym mam problemy, bo jestem zdrowa tzn nie mam anemii i wyniki krwi mam w normie.. :)
OdpowiedzUsuńmam tak samo jak macie jakieś pomysły pomóżcie :)
UsuńKochana zbadaj wątrobę, jedz ostropest, tam może leżeć przyczyna. Wszystko o brązowych masz tutaj: http://www.alinarose.pl/2012/01/jak-pozbyc-sie-cieni-pod-oczami-plan.html
UsuńMi trochę zmniejszyły się cienie/ rozjaśniły się pod wpływem wypijania większej ilości wody. To taki miły efekt jak się ma spore cienie i worki genetycznie;)
UsuńCierpisz może na jakieś alergie? Bo w moim przypadku to właśnie one powodują brązowe cienie pod oczami i o ile mi wiadomo to niewiele można z nimi zrobić :< a przynajmniej na mnie nic do tej pory nie zadziałało.
Usuńw czym edytujesz zdjęcia?
OdpowiedzUsuńja mam z tym ogromny problem:( a ten roll on eveline godny polecenia? Właśnie się nad nim zastanawiałam, ale wzięłam Dermedic..
OdpowiedzUsuńBardzo fajny artykuł i opisane wszystko od kosmetyków po jakieś inne sposoby. Możesz też zerknąć też tutaj http://www.sposobydomowe.pl/cienie-i-worki-pod-oczami/ może Ci się coś przyda bo myślę że sposobami opisanymi przez Alinę + być może jakieś połączenie tych metod da super rezultaty :) mi szczerze mówiąc pomógł sen + zioła świetlika, bo poza workami pod oczami dobrze działa też na same oczy, wzrok i zmęczenie oczu :) Powodzenia
UsuńKochana Alinko, jak zwykle jesteś cudowna! :) Cieszę się, że poruszasz takie tematy. Żeby wyglądać pięknie najpierw musimy zabrać o swoją skórę, a potem dopiero upiększać ją kolorowymi kosmetykami. Sama borykam się w problemem cieni pod oczami i worków. I prawdą jest, że trzeba ograniczyć sól i dostarczać dużo wody. Ja mam niezawodne kremy na ten problem. Cienie pod oczami rozjaśnił mi krem: yves rocher Krem pod oczy Culture Bio, można pozbyć się worków i wyglądu "zmęczonego oka" tym: yves rocher Rewitalizujący roll-on pod oczy usuwający oznaki zmęczenia. Polecam kupno w sklepach stacjonarnych, jest dużo taniej niż przez internet ;) za ten pierwszy zapłaciłam 26 zł, gdy przez internet można było kupić za ok. 65 zł
OdpowiedzUsuńAlinko pozdrawiam gorąco :) Buziaki <3
Właśnie Ives Rocher ma dużo żeli z fajnymi końcówkami, które mogą okazać się pomocne:) Dzięki za Twój typ:D
UsuńCała seria Elixir 7.9 jest bardzo dobra, krem rewitalizujący jest bardzo dobry. Zauważyłam różnicę po 3 dniu stosowania. Dziewczyny, które mają problemy ze "zmęczoną skórą" mogą się nim zainteresować. Często w gazetach są próbki tego kremu :)
UsuńMial byc post o bazie z pierre rene i tu dalej nic... Przepraszam za niecierpliwosc ale chcialabym ja kupic i chce wiedziec czy jest fajna
OdpowiedzUsuńKochana to czy kupić bardziej zależy od tego:
Usuńczego oczekujesz
jak często chcesz używać
jak Twoja skóra reaguje na silikony
czy masz skórę problematyczną:)
Póki recenzji nie ma chętnie pomogę:D
ojj fajna jest i ja Ci mogę polecić, mam cerę mieszaną i u mnie sprawdziła się rewelacyjnie. Pozdrawiam
UsuńChcialabym ją raczej uzyawac codziennie i chcialam zapyytac czy faktycznie dlużej podklad utrzymuje sie na buzi i jaka skora jest po niej :)
UsuńA i mam skore mieszaną i od czasu do czasu wyjdzie mi jakiś pryszcz bardzo zalezy mi na twojej odpowiedzi ;)
UsuńPowiem tak- sama nie używałabym codziennie takiej bazy, bo może zapychać i może wywołać wysyp. Jednak oczywiście nie musi się tak dziać. Tego nie przewidzimy. Podkład utrzymuje się dłużej (choć nie jest to jakieś powalające przedłużenie) , skóra jest wygładzona, pory wyrównane:)
UsuńAnonimku napisałam Ci powyżej że mogę tą bazę polecić, no cóż ale Ty czekasz tylko na odpowiedź Alinki :/ jeśli jednak Cię zainteresuje to dodam, że mam cerę mieszaną skłonną do zapychań, wrażliwą a używam tej bazy i podkładu tej samej firmy od 4 lat co dzień prócz niektórych weekendów chociaż jak było jakieś wyjście to oczywiście i w weekend była nakładana, absolutnie nic mnie nie wysypuję i jestem zadowolona z trwałości makijażu. Pozdrawiam :)
Usuńcd. nadmienię tylko, że dokładnie oczyszczam wieczorkiem twarz z makijażu i to też dużo pomaga cerze.
UsuńAlinko a ja mam pytanie nie związane z tematem. Moja twarz jest tłusta aczkolwiek bez zaskórników itd. Jednak nie w tym problem. Jej koloryt jest nierównomierny. Czy mogłabyś mi coś poradzić na wyrównanie koloru twarzy? pozdrawiam cieplutko ;) Natalia:)
OdpowiedzUsuńwitamina C :)
UsuńNo proszę, a jeszcze dziś rano zastanawiałam się, dlaczego znowu jestem taka opuchnięta po nocy. :) chyba winowajcą jest kiepska dieta i mało snu ostatnimi czasy.
OdpowiedzUsuńOkuliści w żadnym wypadku nie polecają okładów z herbat, bo może to skutkować zapaleniem spojówek.
OdpowiedzUsuńA mi polecił okład z rumianku który mnie uczulił;/ Za to zielone herbata jest świetna.
Usuńświetny artykuł:) dziekuję za te wszystkie niezbędne informacje:)
OdpowiedzUsuńNareszcie jakiś dobry post na temat tego "cholerstwa". Już od dawna myslalam, ze jest to sprawa zbierającej się wody, mi osobiscie pomaga po przebudzeniu się nałożenie "żelowych schłodzonych w lodówce okularów"
OdpowiedzUsuńA masz może wiedzę na temat tzw. "zapadniętych worków pod oczy", takiej zwiotczałej skóry, jakbym była wychudzona, zmizerniała, zmęczona. Mam 30 lat, więc chyba trochę za wcześnie na wygląd 50? Z resztą twarzy nie mam problemów, nawet tzw. kurzych łapek nie mam, więc nie mówcie, że to geny.
OdpowiedzUsuńCzy chodzi o takie worki które mają w sobie tłuszczyk ale wyglądają na zapadnięte? Mam 20 lat i jestem ich posiadaczką i niestety w moim wypadku to geny bo mam je od zawsze : )...więc może w Twoim przypadku też tak jest ale dopiero teraz je zauważyłaś?
UsuńNie mam w nich grama tłuszczu, wcześniej też tego nie miałam, trochę podejrzewam, że może jakiś wpływ ma fakt iż przez ładnych parę lat nosiłam ciężkie okulary (mam duża wadę wzroku). Już się z nimi pożegnałam, przerzuciłam się na szkła kontaktowe. A może wiecie jak to zamaskować? Ostatnio próbowałam zielony korektor,ale niezbyt zdaje egzamin bo w sumie nie mam cieni, tylko takie wklęsłe łudeczki pod oczami. Doradźcie coś PLIIIIS :-)
UsuńMam jeszcze jedno pytanie, gdzie można kupić odżywkę Yes to carrots? nie ma jej na allegro, są w Sephorach albo innych sklepach w KRK?
OdpowiedzUsuńA ja mam pytanie na troche inny temat. Otóż byłam u dermatologa i przepisał mi acnelec. Podobno jest to tanszy odpowiednik differinu, ale w internecie jest bardzo mało informacji. No i teraz nie wiem czy to dobry pomysł używac w ogóle takiego leku przed latem, gdyz napewno bede spedzała teraz dużo czasu na dworze, wybieram się również do międzyzdroji i włoch. Nie powiedział nic natomiast o pozostałej pielegnacji. Czy używanie filtru bedzie konieczne? Jesli tak to mogłybyscie mi jakiś polecić? oczywiscie w miarę rozsadnej cenie i najlepiej z drogeri ( choć wątpię by taki istniał ;)) Mam tendencję do bardzo szybkiego opalania się. Ogólnie moja karnacja jest dosyć ciemna i boje się, że przy uzywaniu filtrów będę miała dużo jasniejsza twarz od reszty ciała. Byłabym bardzo wdzięczna za jakąkolwiek odzpowiedz :)
OdpowiedzUsuńPS. Mam dopiero 16 lat jakby robiło to jakąs róznicę
Trochę mnie zmartwiłaś, muszę zaobserwować dokładnie, ale wydaje mi się, że moich worków nie da się zwalczyć inaczej niż lipolizą ;( Odkąd pamiętam je mam...
OdpowiedzUsuńNie ma to ja woreczki z rumiankiem na powieki i żel ze świetlikiem z Flos Leku :)
OdpowiedzUsuńAlinko, a co z sińcami pod oczami? Problem pojawia się sporadycznie, nie są to worki, czy opuchnięcia, tylko dosłownie nieestetyczne fioletowe paski ;< jak się tego pozbyć?
OdpowiedzUsuńKochana tu masz o fioletowych:) http://www.alinarose.pl/2012/01/jak-pozbyc-sie-cieni-pod-oczami-plan.html
UsuńNa worki pod oczami oprócz kompresów z czarnej herbaty świetnie działa jeszcze świetlik, a może nawet i lepiej, bo dodatkowo rozjaśnia cienie :)
OdpowiedzUsuńJa nie mam wystających worków, a wręcz przeciwnie - takie jakby, no, dziury pod oczami, które są dodatkowo we wszystkich odcieniach błękitu i fioletu... Można to wypełnić, np. tłuszczem z innych partii ciała, ale po jakimś czasie wszystko powróci do normy, więc muszę już z tym żyć :/
moje dołki są w dodatku ciemniejsze i wyglądam jak panda...
OdpowiedzUsuńw dodatku kiepsko się na tym trzymają korektory... chyba jeszcze nie znalazłam idealnego...
Świetny wpis, jak i większość zresztą. Gratuluję bloga, bo widać, że bardzo dużo pracy wkładasz w to, aby był tak ciekawy.
OdpowiedzUsuńAlinko jak zawsze wspaniały wpis :))) Chciałam cię poinformować, że w sephorze jest świetna promocja - 40% na kosmetyk jeżeli oddasz jego stary odpowiednik. Kupiłam puder mineralny, róż i tusz na każdy produkt dostałam - 40% polecam :))
OdpowiedzUsuńWiem wiem, na pewno wymienię coś właśnie na podkład mineralny:D
UsuńPowinnam mieć gigantyczne worki pod oczami bo w dzieciństwie zajadałam się kremem glicerynowo-cytrynowym do rąk :p
OdpowiedzUsuńWybacz mi Alinko, ze Cię dręczę ;) pod wpisem o wcierce Seboradin pytałam się o glinkę- czemu u mnie jej działanie było tylko chwilowe- po zmyciu maseczki skóra byłą uspokojona, zaskórniki mniej widoczne, stany zapalne złagodzone, ale po ok. 30min wszystko wróciło do stanu poprzedniego. Liczyłam, ze ta poprawa się utrzyma :( mam ogólnie wrażenie że naturalne metody pielęgnacji nie działają w moim przypadku. Czy to możliwe?
OdpowiedzUsuńPoprzednio odpisałaś mi, ale nie zauważyłaś mojej odpowiedzi ;) zapomniałam się podpisac. Podpisuję się więc teraz i proszę o odpowiedź :)
Joanna
Hej Kochana:) Zapomniałam, dzięki za przypomnienie:)
UsuńDziałanie glinki było chwilowe, ale jak ktoś pisał na większe rezultaty trzeba poczekać dłużej.Szczególnie na wpływ na zaskórniki trzeba czekać dłużej. Tutaj polecam też mydełko węglowe. Do tego warto dodać coś jeszcze. Na stany zapalne dobry jest cicalfate avene, to już nie naturalny produkt ale wart polecenia. Poza tym polecam Ci wypróbowanie wywarów z ziół- żywokostu, nagietka, tymianku:) Jeśli masz jeszcze jakieś pytania męcz mnie spokojnie pod każdym następnym postem:D
A co, jeśli moja skóra pod oczami jest tak cienka że nie ma tam żadnego tłuszczu, i mam pod oczami cienie? Mam to od dziecka, mama też ma. Da się z tym coś zrobić? ;)
OdpowiedzUsuńTeż mam tak:) może to wychudzone worki pod oczami? Ja jestem bardzo chuda, na twarzy prawie już tłuszczyku niestety nie mam:( może też macie szczupłe twarze?
OdpowiedzUsuńCzemu od jakiegoś czasu masz obcięte i niepomalowane paznokcie? Wybacz, ale przyzwyczaiłam się do tych Twoich długich, kolorowych pazurków :).
OdpowiedzUsuńCodziennie pracuję po 8h przy komputerze i czasem jestem na prawdę popuchnięta i mam bardzo zmęczone oczy. Na opuchliznę pomaga mi świetlik! Parzę dwie tytki w niewielkiej ilości wody i jeszcze ciepłe kładę na powieki. Super sprawa. Używam też żelu Flos Lek świetlik z bławatkiem. Dziś rano w mgnieniu oka zwalczył moją opuchliznę pod okiem i niesamowicie odświeża oczka. Moja rada na te okropne wory pod oczami? Regularne zdrowe odżywianie, tak- to pomaga! :)
OdpowiedzUsuńJa zauważyłam u siebie, może nie opuchliznę, ale obrzęk nad górną wargą ust… Jest to bardzo dziwne i czasem bardziej widoczne czasem mniej,ale nie dość że estetycznie nie wygląda to dobrze to jeszcze mam obawy czy nie jest symptomem braku jakiejś witaminy, złej diety, pielęgnacji etc.
OdpowiedzUsuńmacie jakiś pomysł co to może być?
pozdrawiam serdecznie,
Kori
U mnie wystarczyło, że zamieniłam sól, na zioła. Czuję się teraz dużo lepiej, co najważniejsze-przestałam puchnąć
OdpowiedzUsuńja miałam worki pod oczami odkąd pamiętam w dzieciństwie, później jak nieco przytyłam po 23 r. życia przybrało mi sie też na twarzy wtedy moje worki sie ukryły ale już po 26 r. zycia moja waga nagle zaczęła spadać, to chyba rodzinne robiłam wyniki i niby nic, no i moje worki sie uwydatniły i to bardzo tak że ludzie myslą że jestem chora, staram sie zdrowo odzywiać ale to mało daje no i przez to ze mam strasznie cieniutka skóre pod oczami powstały mi pierwsze zmarszczki, bardzo zaciekawiłaś mnie tym wywarem pamietam kiedyś też czytałam o zatrzymaniu wody w organizmie i tam polecali zetrzec na tartce korzeń pietruszki i ususzyć, następnie ok. 2 łyżeczek wsypać do szklanki zaparzać wrzatkiem i pić taki napar coś w rodzaju herbaty, jeszcze nie wypróbowałam ale mi przypomniałaś :)
OdpowiedzUsuńhej kochana na jakiej stronie zamówilas odżywke naiwlżajaca z tigi ? nie moge jej na allegro znalezć ;/
OdpowiedzUsuńna allegro, może jej już nie być, wraca co jakiś czas;)
UsuńMi zaczyna puchnąc lewa noga i teraz to już tak codziennie prawie :( Po nocy jest lepiej ale jak idę na uczelnię i siedzę tam długo to zaraz znów puchnie... Wybiorę się do lekarza, ale wiem że to może być genetyczne (moja mama w moim wieku miała tak samo a z wiekiem się pogorszyło niestety). Może polecisz jakieś herbatki/ zioła na puchnięcie?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Różowa
Ja też bardzo cierpię siedząc na uczelni :( często drętwieją mi nogi ( najbardziej w pachwinach). A czasem trzeba 10 godzin na wykładach siedzieć.
UsuńKiedyś nie wiedziałam czemu, ale od paru lat wiem, że mam słabe krążenie i początki żylaków :( a do tego opuchlizna. U mnie w głównej mierze wywołały to tabletki antykoncepcyjne.
No niestety po wykładach trzeba poskikać gdzieś, żeby polepszyć swój stan. No i darować sobie wszystkie te wykłady - 10h? Stanowczo za dużo, polecam sobie odpuścić te, na których nie trzeba być musowo. :D
UsuńŻel na stłuczenia Flos-Leku jest świetny. Dodatkowo pomaga przy cerze naczynkowej, więc za 10 zł można mieć super, wielofunkcyjny kosmetyk :) Fajnie, że napisałaś o workach, bo w 90% artykułów są one mieszane z cieniami - a w przypadku worków tuszowanie korektorem, tym bardziej jasnym, niewiele daje :/ Ja niestety obawiam się, że u mnie mogą to być te woreczki tłuszczu, zwłaszcza że w mojej rodzinie większośc kobiet szybko ma duże worki pod oczami (choć muszę przyznać, że sól, mięcho i ziemniaki to podstawa ich diety, a z warzyw - tylko gotowana marchewka, więc tu może tkwić przyczyna. Czy lekarze diagnozują to jakoś? Czy można skonsultować swoje "worki", planując taki zabieg? Ile on może kosztować?
OdpowiedzUsuńŚwietny wpis, ja problemu z workami generalnie nie mam, no chyba że po jakiejś mega nieprzespanej nocy, ale wtedy kompresy z rumianku dają radę :)
OdpowiedzUsuńWspółczuję wszystkim tym, którzy mają problem z workami pod oczami. Na szczęście nigdy nie miałam z tym problemu. Moja znajoma zawija kostkę lodu w delikatną chusteczkę czy wacik i dotyka delikatnie te miejsca, gdzie wystąpiła opuchlizna. Twierdzi, że jej to bardzo pomaga.
OdpowiedzUsuńAlinko:) U mnie diagnoza -guz w głowie. Mam 43 lata i lekarz zabronił mi stosowania wszystkiego co ma chemię w składzie. Może to mit,ale jakoś mu wierze:) Proszę Cię o to co byś użyła do pielęgnacji twarzy i makijażu? Do mycia włosów używam szamponu dla dzieci a do farbowania henny, Pasta do zębów z Dabura a reszty nie mam pojęcia! A chciałabym wyglądać ładnie... Pozdrawiam Wiola
OdpowiedzUsuńHej Kochana:) Ee tam, to nie mit, fajnie Ci doradził, moja ciocia w trakcie leczenia też odstawiła całą chemię:)
UsuńJeśli chodzi o kolorówkę... podkłady polecam z Annabelle, Pixie, nawet podkład mineralny z Sephory. Róże, bronzery i cienie z Hasuchki, Lavery, Lily Lolo (super pudry). Wyżej wymienione firmy mają też piękne mineralne cienie i kredki. Bez problemu sobie coś znajdziesz. Gorzej jest z tuszami eko, u mnie najlepszy był ten: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=50003 ale i tak szału nie było, porównując z klasyką.
Do kresek polecam kohl... Tak sobie myślę i sama już nie wiem, jeśli masz jakieś szczegółowe pytania pisz:D
A jeszcze daj znać jaką masz cerę;)
UsuńAlinko, mozesz mi powiedziec, czy taki olejek nadaje sie do cery tradzikowej? wklejam sklad AKTYWNE SKŁADNIKI: olej z ziaren słonecznika, olej sezamowy, olej z oliwek, olej migdałowy, olej jojoba, olej z pestek moreli, olej z kiełków pszenicy, olejek z drzewa sandałowego, ekstrakt z kurkumy.
OdpowiedzUsuńbardzo prosze o odpowiedz :)
UsuńDziewczyny, błagam, polećcie mi jakiś dobry kosmetyk do oczyszczania zaskórników i zmniejszenia porów, generalnie oczyszczenia twarzy i jakiś bardzo mocno nawilżający, ale nie zapychający buźki krem na noc :)
OdpowiedzUsuńsavon noir do mycia, krem z flosleku na noc
UsuńDziękuję! :)
Usuńja mam tłuszczyk :( mimo iż jestem raczej szczupła poduszeczki pod oczami są bardzo widoczne, podobnie jak drugi podbródek :( buuuu
OdpowiedzUsuńja troszke z innej beczki ;) alinko jaki poradzilabys pedzel do mineralnego podkladu z art deco? czy jest sens kupowac drogi pedzel czy te w granicach 20-30zl tez sie sprawdza?
OdpowiedzUsuńProponuję i proszę o post na temat wyprysków na innych częściach ciała niż twarz, np te popularne na ramionach, nogach czy pośladkach - trudno tam używać kremów do twarzy, zresztą przyczyny też mogą być różne :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!
Gdy jestem zmęczona to częstym widokiem są u mnie worki pod oczami, ale w sumie większy problem mam jednak z cieniami. Na szczęście te drugie łatwiej zatuszować korektorem pod oczy, a z workami niekiedy jest spory problem ;)
OdpowiedzUsuńWorki pod oczami często są mylone z tzw doliną łzową czyli 'smutna" linia biegnąca od kąta wewnętrznego oka ukośnie przez policze. Podobno pomaga korekcja za pomocą kwasu hialuronowego. (Taki zabieg pomogł Małgorzacie Kożuchowskiej) Jest to niestety i moj problem, zastanawiam sie nad takim zabiegiem, ale slyszalam,ze powinien go przeprowadzic specjalista, poniewaz moze sie nie udac. Moze ktos tutaj slyszal o takim zabiegu i cos, kogos poleci?
OdpowiedzUsuńRegularny trening! Naprawdę pomaga:)
OdpowiedzUsuńChciałabym żebyś przygotowała post o składnikach nawilżających skórę. Chodzi mi o konkretne substancje/produkty, które nawilżą naszą skórę, a nie natłuszczą ja. Tak naprawdę wszystkie typy skóry potrzebują nawilżania,a tak ciężko jest znaleźć dobre kosmetyki nawilżające, które nie zapchają porów :(
OdpowiedzUsuńDziewczyny, mam okrągłą twarz i też to mam. Czasem mniej widać, czasami bardziej... Mało, że dołki, to jeszcze mają taką jakby galaretowatą strukturę... Reszta twarzy sprężysta, a pod oczami takie zapadnięte"flaki"... :(
OdpowiedzUsuńNie mam worków pod oczami ale moją zmorą są sińce. Nie wiem jak się ich pozbyć.
OdpowiedzUsuńZ droższych kremów/żeli pod oczy na opuchnięcia polecam roll-on Sephory. Po sobie zauważyłam też, że względnie wyższa temperatura otoczenia podczas snu (np. w sezonie grzewczym) sprzyja opuchliźnie - nie tylko rąk, ale i całego ciała, więc dobrze jest przewietrzyć/przestudzić pomieszczenie, w którym się śpi, jeśli jest to możliwe. Pozdrawiam serdecznie. :)
OdpowiedzUsuńTeż to zauważyłam, mam maksymalnie napuchniętą twarz gdy w pokoju jest zbyt ciepło. Jestem też bardziej zmęczona i ospała w ciągu dnia. Szczęście w nieszczęściu, że nie mieszkam w bloku z ogrzewaniem miejskim. Byłoby taniej zimą, ale źle by się spało.
UsuńU mnie niestety opuchlizna jest stałym gościem. Spowodowana jest niedoczynnością tarczycy i co się z tym w pewnym stopniu wiąże niedoborami wit. z grupy B. Czasami zdarza się tylko na twarzy i tylko przez pierwszą godzinę od obudzenia a czasami jest na całym ciele i trwa kilka dni. Z tą pierwszą łatwiej sobie poradzić - od razu po wstaniu myję twarz w zimnej wodzie, zaraz po tym krem z flos-leku pod oczy i nawilżający na całą twarz, czasami z olejkiem i krótki masaż, schodzi zdecydowanie szybciej niż kiedy nic nie robię. Jeśli chodzi o ogólną opuchliznę to przede wszystkim więcej piję, do tego dodaję herbatki ze skrzypu i pokrzywy co jakiś czas i regularnie przeprowadzam suplementację zestawem wit. B
OdpowiedzUsuńDodałabym od siebie dobry sen. Wysypianie się.
OdpowiedzUsuńTen cały roll on od Eveline to pic na wode wszech czasów, nie polecałabym go nikomu...
OdpowiedzUsuńJedyną zaletą jest opakowanie z metalową kulką,która faktyczne chłodzi powiek,ale w środku jakby woda.
Worki jak worki, cienie pod oczami mam, ale korektor rozjaśniający załatwia sprawę, więc chyba nie jest tak źle :)
OdpowiedzUsuńDorzucę 3 grosze, nie wiem czy ktoś o tym wspominał, ale worki czasami powstają przez stosowanie kosmetyków do oczu zbyt blisko oka, np. trochę kremu dostaje się do worka spojówkowego, więc trzeba z tym uważać.
OdpowiedzUsuńMoje ciało potrafi tak nabrać wody, że ledwie mieszczę się w dopasowane ubrania. U mnie związane to jest z cyklem hormonalnym i zauważyłam, że jeśli zmobilizuję się do systematycznego wysiłku to wtedy nie wygląda to najgorzej. No i jeszcze ma wpływ ilość spożywanego glutenu. W moim rodzinnym domu chleb jadło się do wszystkiego, a ja teraz muszę walczyć z nawykami ;)
OdpowiedzUsuńZ kremami się zgodze i ja! Uważać, żeby nie smarować zbyt blisko i dokładny demakijaż no i oczywiście dobry sen :)
OdpowiedzUsuńPo ryku i niewyspaniu polecam kremik firmy ZUMA na worki pod oczami, do kupienia w niektórych aptekach za ok. 6 zł. Działa cuda. Zawsze po płaczu (a rykiem reaguję co jakiś czas na zdenerwowanie, czy zwykłą sprzeczkę z ukochanym) mam problem z oczami, potrafię jeszcze następnego dnia wyglądać jakby mnie ktoś pobił. Ten kremik działa cuda, uratował moje bolące oczy nawet wtedy, gdy niedawno straciłam moją ukochaną Babunię <3 i ryczałam dzień i noc. Tęsknoty nie zabija, ale wory tak.
OdpowiedzUsuń* w sumie to żelik, bo taką ma konsystencję, przyjemną z resztą. Mam go już prawie 3 miesiące i jeszcze się nie skończył, a używam 2 razy dziennie.
UsuńCałuski!
Magda
A jaka nazwa tego kremu? Firma nie wystarczy 😊pozdrawiam
UsuńJa czesto mam problem z opuchlizna, ale nad okiem, ma tak ktoras z Was? Dokladnie puchnie mi ta czesc od luku brwiowego do gornej powieki i nie mam pojecia dlaczego tak sie dzieje. Pare razy zdarzylo sie nawet, ze ta opuchlizna tak mi uciskala powieke, ze soczewki zjezdzaly mi z oka :P Pod oczami nie mam nigdy takich problemow. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńStanowczo odradzam Aqua Femin! Oprócz cudownych, naturalnych składników zawiera również szkodliwy, rakotwórczy barwnik - błękit brylantowy FCF, który nadaje kapsułce niebieską barwę. Barwnik ten jest zakazany w niektórych krajach, w Polsce oczywiście nie... Może wywoływać astmę, pokrzywkę, katar sienny oraz reakcje alergiczne, podejrzewany jest również o działanie rakotwórcze. Radzę czytać etykiety, to świństwo znajduje się też w kapsułkach na odporność dla dzieci, w zasadzie wszystko co ma kolor niebieski zawiera błękit brylantowy...
OdpowiedzUsuńJa mam worki prawie od zawsz...obecnie mam 42 lata i wydaje mi się iż teraz są bardziej widoczne....ale to chyba tłuszczyk...
OdpowiedzUsuńU mnie pojawiają się worki przez alergie...
OdpowiedzUsuńMi pomaga FlosLek z babką lancetowatą - jest najlepszy schodzi mi częściowo opuchlizna :)
Wcześniej używałam z bławatkiem i świetlikiem, ale efekty były mizerne.
Płatki kolagenowe, o których wspomniałaś też są świetne :)
Super post. Naprawdę rewelacyjnie napisany.
OdpowiedzUsuńPolecam codzienny masaż twarzy oraz (co najważniejsze) wysypianie się ;) Bardzo dobrze napisany artykuł, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMi najbardziej z naturalnych sposobów pomagają okłady z zielonej herbaty, ale zabiera to troszkę czasu, więc nie mogę sobie codziennie pozwalać na taki zabieg ;)
OdpowiedzUsuńStosuję też serum - żel ze świetlikiem od Laboratorium Ava. Używam go codziennie wieczorem i jestem bardzo zadowolona z jego działania - nie wstaję już z sińcami pod oczami :) Dodatkowo używam go również, kiedy długo siedzę przed komputerem i moje oczy są już bardzo zmęczone (serum ma aplikator w postaci małych metalowych kuleczek - roll-on, dzięki czemu szybko przynosi ulgę :)
Ja zauważyłam ze u mnie problem workow pod oczami zaczal sie pojawiac keidy mialam 9 lat, potem zniknął, ponownie sie pojawil i mam go od jakis 5 lat, akturalnie mam 19 lat i puchna mi rowniez nogi. Badania nie wykazaly choroby nerek. nie wiem co robic w tej sprawie. :(
OdpowiedzUsuńdla mnie super sprawa :)
OdpowiedzUsuńgdzie jest odniesienie na końcu postu do sytuacji, gdzie jest to tłuszcz pod oczami a nie zwykłe puchnięcie?
OdpowiedzUsuńAlino przetestuj proszę i napisz recenzję kosmetyków marki bioagadir. Słyszałam o nich sporo dobrych opinii jednak chciała bym poznać Twoją przed zakupem :D mają olejki arganowe i z opuncji figowej. Właśnie podobno ich opuncja działa cuda pod oczami :D będę bardzo wdzięczna!
OdpowiedzUsuńMam 32 lata i worki pod oczami strasznie mnie szpecą, pewnie ich główna przyczyna to niewysypianie się, ale niestety jak się ma 3 małych dzieci, w tym 2 miesięczne bliźniaki to się nie da. Zastanawiałam się czy zabiegi tu mogą coś pomóc, czytałam o clinice cosmetologice dobre opinie i tam nawet jak zadzwoniłam to pani polecała zabieg Geneo+ jak myślicie warto?
OdpowiedzUsuń