Hej Kochane:)
Nowa firma kosmetyczna wchodzi na nasz rynek- Mollon Cosmetics:) (Edit: dzięki Wam dowiedziałam się że firma na rynku istnieje od dawna więc teraz to raczej ponowna próba zainteresowania konsumentów:)
Na szczęście cenowo kosmetyki są bardzo przystępne więc może być to bardzo ciekawa propozycja!
Parę kosmetyków Mollon otrzymałam do pokazania Wam od Alledrogerii- tutaj możecie zobaczyć resztę oferty- moją uwagę szczególnie zwróciły rozświetlające róże- ale dziś o Meteorytach- pudrach w kulkach:)
Mollon posiada dwa rodzaje Meteorytów- rozświetlające i brązujące.
Każdy z nich kosztuje 16 zł- cena bardzo sensowna.
Kosmetyk to małe kuleczki zamknięte w plastikowym pudełeczku. Możemy nakładać je za pomocą dodanego puszka aplikatora lub wyrzucić blokującą je przegródkę i używać pędzla.
Używając ich pomyślałam że to kosmetyk idealny dla bladzioszków-choć oczywiście nie tylko:)
Efekt jaki daje na buzi może być przy jednej warstwie bardzo subtelny- dzieje sie tak zarówno w przypadku wersji rozświetlającej (różowa) i brązującej (brązowa:)).
Niżej możecie zobaczyć wersję rozświetlającą:
Tutaj wersja brązująca:
A tak prezentują sie obie obok siebie:)
Wersja rozświetlająca ma piękny pastelowy, różowy odcień- jest to róż raczej chłodnawy.
Na policzkach wygląda bardzo ładnie- efekt jest nienachalny i raczej delikatny ale możemy go stopniować- trzeba jednak uważać aby nie przesadzić:)
Rozświetlenie jest bardzo delikatne- efekt przypomina raczej satynę.
Kuleczki brązujące mają kolor beżu wpadającego w brąz- nie jest to bronzer marchewkowy ani brązowy o odcieniu wpadajacym w ugrowy. To raczej cielisty brąz- na skórze wygląda bardzo naturalnie;)
Oba kosmetyki trzymają sie na policzkach całkiem dobrze, pomimo tego że mają dość lekką , pudrową konsystencję. Odcienie pojedynczych kuleczek nie różnią sie bardzo kolorystycznie więc lepiej używać ich razem niż osobno:)
Ilość jaką widzimy w pudełeczku nie jest powalająca ale z doświadczenia wiem że kuleczki zużywają sie baardzo wolno- niezależnie od firmy.
Zapach jest pudrowy, kosmetyk mnie nie podrażnił ani nie uczulił- moje wrażenia są bardzo pozytywne. Szczególnie przypadał mi do gusty Meteoryt rozświetlający, świetnie sprawdzający się jako lekki róż:)
Podsumowując- fajne kosmetyki o przystępnej cenie - warto sie nimi zainteresować:)
Co wy sadźcie? Miałyście kontakt z kosmetykami Mollon?
W najbliższym czasie pokaże Wam też korektor dla osób z cerą naczynkową i puder przeciw niedoskonałościom:)
Postaram się też pokazać coś w filmikach żebyście mogły lepiej zobaczyć kosmetyki:) Może coś przy okazji prezentacji nowych nabytków:)
Całuski!
Brunetka