Tym razem mam dla Was
kolejny czysto pielęgnacyjny temat dotyczący sposobów radzenia
sobie z rozszerzonymi porami. Wiem że post był wyczekiwany, problem
bowiem jest dość dotkliwy.
Niestety walka z
rozszerzonymi porami jest dość ciężka i często pomimo stosowania
całkiem silnych środków nie widzimy powalającej różnicy. Mam
jednak parę zasad i produktów które warto wypróbować.
Być może Wy również
możecie podzielić się czymś z innymi dziewczynami? Jak wygląda
Wasza walka o gładką skórę? Co najbardziej pomogło?
Osoby mające problem z
porami powinny sięgać również po kosmetyki przeciwstarzeniowe i
chroniące przed promieniowaniem. Przypadłość ta bowiem powiększa
się z upływem czasu i jest jedną z cech charakterystycznych
starszej skóry.
Jak pewnie wiele z Was dobrze wie, rozszerzone pory ciężko zwęzić , jest to jednak możliwe. Niżej znajdziecie parę produktów i sposobów które mogą pomóc.
Oczyszczanie i złuszczanie
mechaniczne.
W przypadku skóry z
rozszerzonymi porami dobrze sprawdzają się wszelkiego rodzaju
szczoteczki do twarzy, jakie stosujemy przy np. wieczornym
oczyszczaniu. Wiele dziewczyn chwali Clarisonic, ale jeśli cena Was
odstrasza możecie przetestować klasyczne szczoteczki do skóry
twarzy. Znajdziecie je w większości drogerii i tutaj warto bliżej
przyjrzeć się im bliżej i ocenić delikatność. Najbardziej miła
jest ta z Shiseido ale polecam też Sephorę czy Rossmana.
Na szczoteczki powinny
jednak uważać osoby z trądzikiem i zaognionymi zmianami, ponieważ
nie są one dla nich wskazane. Przy takich zmianach szczoteczka
roznosi zmiany na dalsze partie skóry. Wymaga też wyparzania i
dokładnego czyszczenia:)
Maseczki
Maseczki również mogą
pomóc nam w zwężaniu porów. W tym wypadku będzie to
najprawdopodobniej efekt tymczasowy, ale dodatkowo możemy oczyścić
skórę czy solidnie ją odżywić. Kiedyś polecałam bardzo glinkę
marokańską (klik)
i nadal uważam, że jest świetna. Dodatkowo możecie oczywiście
wypróbować inne glinki, szczególnie zieloną, która będzie
idealna dla cer tłustych.
Warta uwagi jest również
maseczka Ziaji Pro, zwężająca pory (klik).
Jeśli chcemy przygotować
maseczkę w domowym zaciszu najlepiej sprawdzi się ta z białka
kurzego.
Jedno białko ubijamy na
pianę, dodajemy kilka kropli soku z cytryny, możemy dodać też 2
krople wybranego olejku eterycznego. Nakładamy ją na skórę twarzy
i zostawiamy na 15 minut.
Dobrym rozwiązaniem jest
również maseczka z drożdży, o której pisałam tutaj (klik).
Kremy, sera, peelingi...
Odpowiednia pielęgnacja
również będzie bardzo pomocna w tym wypadku. Na początku skupimy
się na klasycznych drogeryjnych produktach, później przejdziemy do
produktów dla zaawansowanych:)
Za czym możemy rozejrzeć
się w sklepach?
La Roche Posay, Effaclar Serum (Serum
wygładzające i zwężające pory) (klik).
Oto co pisze o producent:
"Serum, które ma za zadanie zwężyć
pory skóry, odnowić i wygładzić jej powierzchnię. Dzięki
zawartości 7,5% AHA Glycolic Complex (kompleks kwasów AHA) oraz 0,5
% Micro-Exfoliating LHA( mikro-złuszczające kwasy LHA). Serum ma
działać przeciwzmarszczkowo i odbudowująco na skóre. Ma również
za zadanie rozjaśnić blizny potrądzikowe lub przebarwienia skóry
spowodowane nadmiernym opalaniem. Bez parabenów. Bezzapachowa
konsystencja wchłania się w skórę natychmiastowo nie
pozostawiając lepkiej warstwy.
Producent zaleca używanie na dzień z filtrem minimum 15SPF i na noc z kremem nawilżającym. "
Skład: Aqua/Water, Alcohol Denat., Hydroxyethylpiperazine Ethane Sulfonic Acid, Glycolic Acid, Diisopropyl Adipate, Propylene Glycol, Pentyleneglycol, Citric Acid, PPG-26-Buteth-26, PEG-30 Glyceryl Cocoate, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Sodium Hydroxide, P-Anisic Acid, Capryloyl Salicylic Acid, Tetrasodium Edta, Polyquaternium-10.
Producent zaleca używanie na dzień z filtrem minimum 15SPF i na noc z kremem nawilżającym. "
Skład: Aqua/Water, Alcohol Denat., Hydroxyethylpiperazine Ethane Sulfonic Acid, Glycolic Acid, Diisopropyl Adipate, Propylene Glycol, Pentyleneglycol, Citric Acid, PPG-26-Buteth-26, PEG-30 Glyceryl Cocoate, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Sodium Hydroxide, P-Anisic Acid, Capryloyl Salicylic Acid, Tetrasodium Edta, Polyquaternium-10.
Pharmaceris T, Puri - Sebopeel
(Oczyszczający dermo - peeling do twarzy zwężający pory) (klik).
Oto co pisze o producent:
"Peeling polecany do głębokiego
oczyszczania skóry trądzikowej o umiarkowanych zmianach (krostki,
grudki, zaskórniki) z tendencją do błyszczenia.
Peeling w postaci krystalicznego żelu, odblokowuje i głęboko oczyszcza pory usuwając zanieczyszczenia. Redukuje istniejące zaskórniki i zapobiega powstawaniu nowych niedoskonałości. Zawarte w peelingu drobinki peelingujące delikatnie złuszczają zrogowaciałe komórki naskórka nie podrażniając skóry. Zmniejszają widoczność śladów po niedoskonałościach, wygładzają i wyrównują strukturę skóry zapewniając jej gładkość. W połączeniu z witaminą B3 stymulują skórę do odnowy komórkowej przyspieszając proces jej regeneracji. Formuła wzbogacona o Pore - Diminish wzmacnia włókna kolagenowe skóry wokół porów, zwężając ujścia i zmniejszając ich widoczność. "
Skład: Aqua (Water), Polyethylene, Sodium Polyacrylate, Polysorbate 20, Butylene Glycol, Niacinamide, Glycerin, Ethylhexylglycerin, Lens Esculenta Seed Extract, Phenoxyethanol, Parfum (Fragnance).
Peeling w postaci krystalicznego żelu, odblokowuje i głęboko oczyszcza pory usuwając zanieczyszczenia. Redukuje istniejące zaskórniki i zapobiega powstawaniu nowych niedoskonałości. Zawarte w peelingu drobinki peelingujące delikatnie złuszczają zrogowaciałe komórki naskórka nie podrażniając skóry. Zmniejszają widoczność śladów po niedoskonałościach, wygładzają i wyrównują strukturę skóry zapewniając jej gładkość. W połączeniu z witaminą B3 stymulują skórę do odnowy komórkowej przyspieszając proces jej regeneracji. Formuła wzbogacona o Pore - Diminish wzmacnia włókna kolagenowe skóry wokół porów, zwężając ujścia i zmniejszając ich widoczność. "
Skład: Aqua (Water), Polyethylene, Sodium Polyacrylate, Polysorbate 20, Butylene Glycol, Niacinamide, Glycerin, Ethylhexylglycerin, Lens Esculenta Seed Extract, Phenoxyethanol, Parfum (Fragnance).
Dr Irena Eris, VitaCeric, Serum
redukujące pory (klik)
Oto co pisze o producent:
"Efektywne serum o
właściwościach wygładzających i udoskonalających wygląd skóry.
Innowacyjna formuła, o potrójnym działaniu, redukuje i odblokowuje
rozszerzone pory, działając w powierzchniowych i głębokich
strukturach skóry poprzez:
- znaczące ograniczenie wydzielania sebum (do – 46%*),
- normalizację złuszczania i skuteczne usuwanie martwych komórek naskórka,
- wzmocnienie struktury kolagenu wokół ujścia gruczołów łojowych ***.
Z każdym dniem pory stają się mniej widoczne, przez co skóra staje się gładsza (84%**), a jej powierzchnia bardziej wyrównana (88%**). Zawarte w kremie zaawansowane kompleksy multiwitaminowe (Multi.Vit Energy Complex) i antyoksydacyjne, wspomagają samoregulację funkcji i procesów metabolicznych skóry, działają na skórę pobudzająco, w widoczny sposób poprawiając jej strukturę i koloryt. Lekka, świeża konsystencja sprawia, że serum szybko się wchłania i zapewnia matowy efekt jedwabistej skóry na cały dzień.
Serum rekomendowane do codziennej pielęgnacji cery mieszanej i tłustej. Może być używane jako baza pod krem lub jako lekki krem nawilżający na dzień. Doskonałe jako baza pod makijaż. "
- znaczące ograniczenie wydzielania sebum (do – 46%*),
- normalizację złuszczania i skuteczne usuwanie martwych komórek naskórka,
- wzmocnienie struktury kolagenu wokół ujścia gruczołów łojowych ***.
Z każdym dniem pory stają się mniej widoczne, przez co skóra staje się gładsza (84%**), a jej powierzchnia bardziej wyrównana (88%**). Zawarte w kremie zaawansowane kompleksy multiwitaminowe (Multi.Vit Energy Complex) i antyoksydacyjne, wspomagają samoregulację funkcji i procesów metabolicznych skóry, działają na skórę pobudzająco, w widoczny sposób poprawiając jej strukturę i koloryt. Lekka, świeża konsystencja sprawia, że serum szybko się wchłania i zapewnia matowy efekt jedwabistej skóry na cały dzień.
Serum rekomendowane do codziennej pielęgnacji cery mieszanej i tłustej. Może być używane jako baza pod krem lub jako lekki krem nawilżający na dzień. Doskonałe jako baza pod makijaż. "
Shiseido, Pureness, Pore Minimizing
Cooling Essence (Chłodząca esencja redukująca pory) (klik)
Oto co pisze o producent:
"Chłodząca esencja
zmniejsza widocznie pory i nadaje skórze gładki wygląd. Absorbuje
nadmiar sebum, co zapobiega powstawaniu zanieczyszczeń skóry.
Zwilża skórę, poprawia gładkość i zmniejsza nierówności
skóry. Pozwala na zachowanie naturalnej równowagi oraz zmniejsza
pory. Za sprawą energetyzującego kompleksu Pore Targeting Complex
regulowany jest nadmiar produkcji sebum, co optymalizuje stan skóry."
Gosh, Keep Young and Beautiful,
Balansujący krem na dzień dla cer mieszanych i tłustych (klik).
Oto co pisze o producent:
"Krem Gosh Keep Young
and Beautiful to krem przeznaczony do pielęgnacji skóry mieszanej,
tłustej i trądzikowej. Przywraca jej niezbędną równowagę,
dzięki zawartości składników regulujących wydzielanie sebum.
Zapewnia optymalne nawilżenie, a dzięki zawartości takich
substancji jak: Sepicontrol A - 5, Huberderm - 1000, witamin z grupy
B, witaminy E i filtrów UVA / UVB - przywraca skórze piękny wygląd
jednocześnie chroniąc przed szkodliwymi czynnikami środowiska.
Dodatkową zaletą jest fakt, że ma postać delikatnego musu -
szybko się wchłania, zwęża pory skóry i jest doskonały jako
baza pod makijaż."
Oczywiście tego rodzaju
działania zawsze dobrze jest z kimś konsultować i jeśli nasze
rozszerzone pory są na tyle uparte że zostają z nami na stałe,
chcąc sobie z nimi poradzić warto wybrać się do dermatologa.
Niestety, w wielu
przypadkach nawet mocniejsze peelingi kwasami nie przynoszą
upragnionych rezultatów.
Oprócz tego polecam
również wypróbować:
Olejek do twarzy 2% BHA z
mazideł (klik)
A może naturalnie?
Naturalna
pielęgnacja jest oczywiście o wiele mniej inwazyjna i polecam ją
dziewczynom z wrażliwą cerą. Może jednak okazać się zbyt
delikatna.
Tutaj warto połączyć
pielęgnację od środka z tą zewnętrzną. Pomaga picie wybranych
ziół na problemy trądzikowe (odsyłam do posta na ten temat)
(klik)..
Do wypijanych
ziołowych herbat dodajemy parówkę z ziół, po której wcieramy w
skórę plasterek cebuli.
Na co dzień
przemywamy skórę naparem z rumianku, mydlnicy, bylicy bożego
drzewka, szałwii lub nagietka. 3 razy w tygodniu stosujemy też
peeling z płatków owsianych.
Polecam również
maseczki z ogórków (ale tylko w sezonie;).
Jestem ciekawa czy rozszerzone i widoczne pory to również Wasz problem. Mam nadzieję że post okaże się pomocny i coś dzięki niemu znajdziecie, ale czekam też na Wasze propozycje i produkty czy sposoby, które sprawdziły się najlepiej:)
Buziaki
Ala
Dzięki Ci wielkie za ten wpis, jest świetny a pory to moja zmora, od jakiegoś czasu zaczęły być bardzo widoczne:((
OdpowiedzUsuńOdkąd zaczęłam używać szczoteczki (zwykłej, rossman-owej) zauważyłam jak bardzo moje pory były do tej pory zanieczyszczone :). Glinka zielona również jest świetnym sprzymierzeńcem.
OdpowiedzUsuńNie wiem czy ja mam felerny model, ale ta szczoteczka jest piorunsko twarda.uzylam jej raz bardzo delikatnie i to byl koszmar:(
Usuńja nie moglam znalesc nigdzie szczoteczki do twarzy ale znalazlam dla dzieci do wlosow nylonowa I jest nawet lepsiejsza bo wieksza.. rzeczywiscie dziala cuda
UsuńSzczoteczka do twarzy z rossmanna jest dosyć twarda, włosie porównywalne ze średnią szczoteczką do zębów :(
Usuńspróbujcie kremu Adamed Qcera z 5% kwasami, koszt ok. 30zł, przez 2 miesiące na noc smarować tłuste miejsca i nawilzać w dzień, i jeszcze raz nawilżać, w przeciwnym wypadku będzie efekt jojo czyli skóra zacznie wytwarzać jeszcze więcej smalcu :)
UsuńZapraszam do wzięcia udziału w rozdaniu. Kosmetyki Benefit, Anabelle Minerals do wygrania:)
OdpowiedzUsuńwww.natur-landia.blogspot.com
I dzięki za bardzo pożyteczny post:)
OdpowiedzUsuńJa chcę polecić tą maskę z Ziaji o której piszesz, bardzo mi pomogła! Można ją kupić w ich sklepach z Ziają Pro:)
OdpowiedzUsuńdziewczyny Ziai !!!
UsuńDokładnie, nie wiem czemu tak wiele osób ma problem z tą odmianą...
UsuńOoo jestem ciekawa tego serum Effaclar!
OdpowiedzUsuńMoja przyjaciółka zaczyna go testować, dam znać;)
Usuńale gdzie je kupic? jest już dostępne w Polsce??
UsuńKurcze. Tez chcialabym go wybrubowac, tylko troche drogi.. ja z la rochw posay produkty w aptece na dole w galerii krakowskiej kupowalam. Moze to serum tez tam bd.
UsuńA czy z rozszerzonymi porami poradzi sobie nafta pichtowa (nafta i olejek pichtowy) ? Od dziś zaczynam kurację i ciekawa jestem ;)
OdpowiedzUsuńStosowałam, ze 2 kuracje, nie pomogło mi wcale :(
UsuńNa rozszerzone pory nie pomogła, ale doskonale zmywa resztki makijażu, nawet gdy wydaje się, że już nic nie zostało - stosuję ją jako ostatni krok demakijażu;).
Usuńe na resztki makijażu to mogę sobie stosować zwykły tonik a nie takiego śmierdziela ;) no zobaczymy, na każdego pewnie inaczej działa ;)
UsuńA mi odrobinę pomogła nafta pichtowa. Przemywam od czasu do czasu nos, jest wtedy wygładzony i lepiej oczyszczony. Ale, nie było efektu wow. Trochę działa, ale nie magicznie.
UsuńPo codziennym stosowaniu przez miesiac widac dopiero efekty. Prawie wszystkie zaskorniki zniknely mi z nosa. Na policzkach dziala troche slabiej.
UsuńFajnie jakbyś napisała o innych profesjonalnych produktach Ziaji :)
OdpowiedzUsuńMuszę wybrać się do ich sklepu:))) Często obok niego przechodzę:)
UsuńKobieto, co Ty wypisujesz za brednie!! Szczoteczka do twarzy do walki z rozszerzonymi porami?? O zgrozooooo!! Przeciez takie szczoteczki rozciagaja i naciagaja skore a co za tym idzie rozciagaja pory we wszystkich mozliwych kierunkach, skutkiem czego sa wlasnie porozciagane pory, a co za tym idzie szybsze starzenie i pojawienie sie zmarszczek.Skora z wirkiem traci elastycznosc wiec codzienne uzywanie tych szczotek doprowadza do nieodwracalnych zmian w ppstaci porozciaganych dziur Trzeba doczytac fachowej literatury zanim sie komus sprzeda tak krzywdzace "rady", choc tutaj nie potrzeba zadnej wiedzy, to logiczne przeciez prawa fizyki.
UsuńSavon Noir (bez dodatków) genialnie zwęża i oczyszcza pory. Najlepiej działa spienione, pozostawione na buzi na ok.15 minut :)
OdpowiedzUsuńsavon noir jest bardzo dobre na zwężenie porów, ale mocno działą dlatego wystarczy trzymać je na buzi 5 min.
Usuńmnie by chyba wysuszyło po tym ... nie dla wrażliwców
UsuńMam bardzo wrażliwą, naczynkową cerę i czyste savon noir składające się tylko z czarnych oliwek i oleju z nich nie jest dla niej drażniące :) Po zmyciu mydełka z buzi jest ona wręcz ukojona. Na rynku jest dostępnych wiele wersji czarnego mydła zawierających różne zioła, ekstrakty a nawet SLES i te rzeczywiście mają duży potencjał drażniący.
UsuńA gdzie kupujesz? Z jakiej masz firmy? :)
UsuńJa nakładam na 15 minut na suchą skórę, dopiero potem spieniam i zostawiam na moment, masuję wilgotnym, miękkim ręcznikiem, potem glinka. Jakimś cudem suche mnie nie szczypie, a działa mocniej.
UsuńZ Organique, mam już trzecie opakowanie i bardzo je sobie chwalę :)
Usuńdobre i całkowicie naturalne jest czarne mydło z Mydlarni u Franciszka, ile kosztuje to w organique?
UsuńTo z Organique jest bez zapachowych dodatków, więc po prostu śmierdzi, ale jest skuteczne.
UsuńPrzepraszam Cię Alinko, ale wlepię link do siebie, bo to co udało mi się osiągnąć na twarzy jest wielkim sukcesem i uważam, że ten temat jest odpowiedni.
http://www.mojzakupoholizm.pl/2014/03/benefit-agent-zero-shine-i.html
jka juz walcz ekilka dobrych lat przy trądziku i skórze z ŁZS .. niesttey na nic to wszystko, ale same zabiegi są przyjemne i bez nich na pewno byłoby tylko gorzej :)
OdpowiedzUsuńwww.lukaszmakeup.blogspot.com
Alinko, troche nie na temat :)
OdpowiedzUsuńJaki poleciła byś najlepszy podkład, który ładnie zmatowi skóre, ale sprawi też że będzie ona wyglądać naturalnie, taki który nie tworzy efektu maski?:)
Pierre rene skin balance, daje naturalny efekt, trzyma się cały dzień bez poprawek a nie tworzy efektu maski. Pozdrawiam.
UsuńRevlon Colorstay! :) mam bardzo tłustą skórę, a colorstay ładnie ją matowi, a umiejętnie rozsmarowany nie jest bardzo widoczny na skórze :)
UsuńPytanie strasznieeee ogóle. A ja za to polecę mineralne podkłady - wybór coraz większy. Próbowałam Pixie i Everyday Minerals i te drugie najwięcej i najbardziej polecam. Matowo, a delikatnie i naturalnie.
UsuńJa używam serum minimalizujące pory z Clarins i jestem zadowolona.
OdpowiedzUsuńAlinko i dziewczyny - poszukuję kosmetyczki w Krakowie, którą możecie mi polecić, jako osobę, która potrafi bardzo dobrze regulować brwi.
Pozdrawiam,
Aneta
Wiem, że moje pytanie nie wiąże się z tematem postu, ale nie wiedziałam w którym miejscu zapytać ;) Używałaś może pudru rozświetlającego twarz, oczy, ciało z Inglot? Zakupiłam niedawno i nie wiem czy używać go wyłącznie na policzki czy może na całą twarz? Dodam jeszcze, że to mój pierwszy puder rozświetlający ;)
OdpowiedzUsuńJa walczę z moimi już długi czas i niestety mimo stosowania danego kosmetyku, po jego odstawieniu problem wraca. Myślę, że po prostu trzeba je zaakceptować.
OdpowiedzUsuńod siebie polecam wypróbować krem barwa siarkowa moc. Kosztuje w rossmanie ok 13 zł i jak tylko go nalożycie a macie np bardzo rozszerzone pory na czole widzicie jak one sie niemal idealnie zamykają, jeszcze żaden krem nie spowodowal u mnie czegoś takiego. Zużyłam 1 opakowanie ale jak zaczęłam drugie niestety wyszło uczulenie, kremik ma dośc mocny zapach podejrzewam że to przez to ta wysypka, gdyby nie to, to dalej bym go używała bo nic nie matowila tak jak on. Moim koleżankom nic sie po nim nie działo :) Sprawdźcie go bo może bedzie dla was w sam raz :)
OdpowiedzUsuńmnie on pięknie matowił, zwężał pory i nawet likwidował wypryski. Ale po jakimś czasie stan cery pogorszył się i miałam wysyp jakiego nie doświadczyłam nigdy wcześniej. taki cerowy efekt jojo :)
Usuńto dlatego że on bardzo przesusza i odwadnia skórę i po czasie ona zaczyna nadprodukcję sebum by sie bronic i bum masa pryszczy wyskakuje i innych problemów, skórę trzeba złuszczać i nawilżać !!!
UsuńMam tłustą cerę, ale w ogóle nie byłam w stanie go używać. Był strasznie ciężki, rolował się, miałam problemy z jego rozsmarowaniem. Zamiast kremu używałam żelu do mycia twarzy z tej serii. Całkiem dobrze działał.
UsuńMi najbardziej przypadł do gustu naturalny sposób :-)
OdpowiedzUsuńJa się ostatnio zastanawiam, czy przypadkiem metoda zmywania makijażu olejem nie pomogła mi w zmniejszeniu średnicy zaskórników {w końcu to pory, tylko zapchane}, ale jest to efekt minimalny, choć widoczny przy dużej różnicy temperatur. Podobnie mam po porządnie wykonanym peelingiem Savon Noir i maseczce z glinki po nim. Chociaż żaden z przetestowanych naturalnych sposobów ani odstawienie większości zanieczyszczających kosmetyków nie pomogło w usunięciu tych paskud, zaskórników na dobre. Nie ruszył ich nawet słabszy retinoid, wczoraj po raz pierwszy nałożyłam atrederm, może chociaż to.
OdpowiedzUsuńSłyszałam, że dobry może być kwas salicylowy i kosmetyki z jego dodatkiem, gdzieś czytałam o dużej w porównaniu z innymi kwasami zdolności do złuszczania nadmiaru naskórka tam w środku pora i powinowactwo do sebum. Mogłam to trochę pokręcić, ktoś wie, co mam na myśli? : D
kiepska pora na rozpoczęcie kuracji atrederm
UsuńZ jednej strony tak, a z drugiej zastąpiłam nim końcówkę kuracji Epiduo, a latem świruję do tego stopnia, że idę zacienioną stroną ulicy lub przemykam od drzewa do drzewa, więc może nic mi nie będzie.
Usuństosuję kurację Avene Triacneal, Redermic R i obecnie Atrederm w niższym stężeniu - moja cera nigdy nie była w lepszym stanie, rozszerzone pory pieknie zawężone, oczyszczone, cera gładka bez podskórnych grudek, napięta, poza tymi efektami na pewno kosmetyki złuszczające działają przeciwstarzeniowo. Do tego filtry jeżeli w ciągu dnia eksponujemy twarz na słońce i krem kojąco nawilżający - obecnie stosuję Avene Tolerance. Blog Ziemoliny to skarbnica wiedzy w tym temacie. Pozdrawiam Aga
Usuńja używałam Atre kilka lat temu przez długi czas, pomógł na zaskórniki, blizny itp, używałam vichy 50,nie używałam filtra bedąc w domu czy w pochmurne dni i mimo to po ok roku wystąpiły przebarwienia posłoneczne, nie mam żadnych problemów z hormonami, nie zażywałam żadnych leków czy ziól więc to na bank wina atre, nie wyglądają ciekawie te przebarwienia i są duże,niczym ich nie mogę usunąć a nawet rozjaśnić zatem przestrzegam
Usuńmarta
W pochmurne dni promieniowanie wciąż się przebija a będąc w domu jeśli siedzisz przy oknie to niestety szkło tez je nasila więc na Twoim miejscu wcale bym się nabawieniem przebarwień nie dziwila. To, że słońce nie wali nam po oczach nie znaczy, że nie ma promieniowania a to właśnie ono uwrazliwia skórę.
Usuńwiem że rzebija ale nie mogłam non stop smarować buzi filtrami bo one to przecież też chemia i szkodzą, poza tym nie lubię mieć pomazanej twarzy non stop, mówię tylko że atredermu bym nie stosowała od marca do jesieni
UsuńZ rozszerzonymi porami miałam problem już 4 lata temu, na policzkach pory wyglądały jak kratery. Próbowałam różnych kremów, między innymi takie z drobinkami (jak piling).Jednak rok temu znalazłam w końcu sposób, który mi pomógł, pierwsze rezultaty dał krem na noc z loreala, sama się zdziwiłam, ale właśnie wtedy zauważyłam,że pory są coraz mniejsze, następnie mocne nawilżanie twarzy kremami i maskami nawilżającymi, używałam różnych więc nie będę wymieniała, ale głównie chodziło o nawilżanie (wystrzegam się w kremach parafiny, bo zauważyłam mniejszą ilość zaskórników jak przestałam ją stosować). Ostatnim elementem, który wg. mnie miał konkretny wpływ na zmniejszenie kraterów to ocm- mieszałam olejek z limonką z rossmana z rycyną.
OdpowiedzUsuńsuper post:)
OdpowiedzUsuńAla a co z podkładem? Mam wrażenie, iż gdy nałożę podkład rozszerzone pory są bardziej widoczne :(
OdpowiedzUsuńGlinka jest super na takie sprawy. Miałam chęć na tą szczotkę, ale cena faktycznie przeraża i właściwie mam wrażliwą skórę. Mogłaby się u mnie nie sprawdzić.
OdpowiedzUsuńJa używam serum koreańskiej marki It's skin i faktycznie przynosi efekty, a cena jest rozsądna. Zastanawiam się teraz nad kupieniem szczoteczki do twarzy, ale boję się trochę bo mam dość jednak wrażliwą cerę a to jednak już spory wydatek i łatwo się pewnie przejechać jak jakościowo mi nie podpasuje...
OdpowiedzUsuńhej, a które konkretnie serum it's skin?
UsuńJa zmagalam sie ( teraz w mniejszym stopniu) z rozszerzonymi porami na nosie i w jego okolicy. Zaczęłam używać Liz Earle hot cloth cleanser. Szmatką muślinowa zastąpiła mi peelingi ( mam wrażliwa, alergiczna cerę). Bardzo dobrze oczyszczala twarz i pory na nosie. Dodatkowo wizyta w saunie i naprzemienne prysznice pomogły.
OdpowiedzUsuńA w okresie wiosennym nie ma jak promienie słońca ;)
Pozdrawiam
jakie podkłady na cere z rozszerzonymi porami?
OdpowiedzUsuńSpróbuj podkładów mineralnych. Ja używam Annabelle Minerals ale chcę wypróbować też inne marki. U mnie cera naprawdę się poprawiła.
Usuńo tak, co polecacie?
UsuńPixie ma też dobre podkłady, polecam cover deluxe:)
UsuńBlagam! Dodaj filmik jak powinno sie uzywac szczotki do twarzy bo szczerze to nie mam pojecia! A mam straszne pory! Z gory dziekuje;*
OdpowiedzUsuńHej Dziewczyny, mi na rozszerzone pory bardzo pomogło mycie twarzy gąbką konjac sponge :)
OdpowiedzUsuńA powiesz coś więcej? :D
UsuńŚwietny post. Ja ograniczyłam stosowanie podkładów które mnie zapachami i przerzuciłam się na minerały. Dodatkowo dzięki glinkom i regularnym peelingom mój problem bardzo się zmniejszył :).
OdpowiedzUsuńDopiero jestem na początku drogi z rozszerzonymi porami. Szczoteczka fajnie oczyszcza, ale zwężenia jeszcze nie zauważyłam. Z Twojej listy chętnie wypróbuję maskę Ziaji oraz peeling Pharmaceris. Dzięki za posta, bo od paru dni pochłaniam wszystko na ten temat ;)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej masce z Ziaji, muszę jej poszukać :) ciężka jest walka z porami :( jak z wiatrakami :(
OdpowiedzUsuńRozszerzone i zatkane pory to niestety moja zmora od ponad 10 lat, a mam dopiero 25 :/
OdpowiedzUsuńDodatkowo mam zmarszczki pod oczami i na czole. Te pod oczami miałam od urodzenia, taka uroda, ale niestety przesuwają się już coraz dalej i pod prawym okiem ok. rok temu pojawiła się kurza łapka :(
Wczoraj wieczorem nawet mama mojego chłopaka zwróciła na to uwagę, przekonana, że moja skóra pod oczami i na czole jest tak przesuszona. Chyba żadna kobieta nie chce czegoś takiego usłyszeć, zwłaszcza w wieku 25 lat i to od swojej przyszłej teściowej :/
Mam tłustą cerę, skłonną do zanieczyszczeń i przesuszeń. Ogólnie oprócz okropnych zaskórników i tych pojawiających się już zmarszczek, nie mogę narzekać :)
Dzisiaj kupiłam krem na noc z Alverde z olejkiem z dzikiej róży, chcę go stosować również pod oczy, ale delikatnie, żeby ich nie podrażnić. Do oczyszczania kupiłam, też z Alverde, emulsję oczyszczającą z ekstraktem z oczaru i rumianku. Wspomniane ekstrakty znajdują się na samym końcu listy, ale za to na początku znajdują się oleje, masło shea i różne kwasy (czy dobre, muszę jeszcze sprawdzić).
Może ktoś zerknąć na skład i ocenić czy jest w porządku? (nawilżenie, komedogenność, wygładzenie drobnych zmarszczek)
Krem na noc z olejkiem z dzikiej róży, Alverde
woda, hybrydowy olej słonecznikowy, olej z owoców dzikiej róży, olej jojoba, glyceryl stearate, gliceryna, olej z awokado, olej z sezamu indyjskiego, oliwa z oliwek, glyceryl stearate citrate, alkohol, wosk z nasion akacji/jojoba/słonecznika (w oryginale Acacia Decurrens/Jojoba/Sunflower Seed Cera/ Polyglyceryl-3 Esters), cetearyl alkohol, saccharide isomerate, stearoilomleczan sodu, hialuronian sodowy, olej słonecznikowy, glyceryl caprylate, Xanthan Gum, Tocopherol, kwas lewulinowy, kwas anyżowy, kwas fitynowy, lewulinian sodu, cytrynian sodu, olejek lawendowy, citronellol, linalool, geraniol, zapach.
Będę wdzięczna za Wasze odpowiedzi :)
Pozdrawiam
Magda
jest tu kilka rzeczy które mogą zapchać
UsuńMagdo, jeśli zauważysz zapychanie możesz zacząć używać go jako krem na dzień a na noc nie nakładać na twarz nic. Wiele dziewczyn z powodzeniem unika problemów w takich wypadkach:)
UsuńAle popracuje jeszcze nad dietą, jedz więcej wody w warzywach i owocach, pij wyciskane soki, dodaj zdrowe tłuszcze (polecam olej lniany), to może być bardziej pomocne:)
Dziękuję za odpowiedzi :)
UsuńKiedy nie używam żadnego kremu na noc, moja skóra zaraz po przebudzeniu wygląda dobrze, ale po nałożeniu podkładu okazuje się, że jest lekko przesuszona głównie w dolnej części policzków i pokazują się suche skórki. Jeśli okaże się, że ta emulsja do oczyszczania twarzy z Alverde będzie bardziej nawilżająca niż mój poprzedni krem myjący, to może uda mi się nie nakładać kremu na noc w ogóle :)
Dam znać za jakiś czas - jeśli się uda, przybędzie kolejny kosmetyk do polecenia ;)
Dzisiaj kupiłam też maseczkę Balea z błotem z Morza Martwego. Zawiera wspomniane błoto, białą glinkę, sok z aloesu wysoko w składzie, pantenol, magnez i ekstrakt z kwiatów rumianku, więc myślę, że pomimo innych gorszych składników, te dobre jednak zadziałają :)
Moim problemem jest głównie brak łatwego dostępu do polecanych polskich kosmetyków lub tych zagranicznych, ale dostępnych na polskim rynku. Mniej więcej w tym samym czasie kiedy zaczęłam odkrywać naturalną pielęgnację przeprowadziłam się do Niemiec i jeszcze nie odkryłam gdzie tutaj mogę znaleźć te wszystkie skarby dostępne w polskich sklepach internetowych.
P.S.
Jeśli coś w komentarzu nie będzie się zgadzać, przepraszam, w tym samym czasie rozmawiałam z moim chłopakiem, który koniecznie musiał mi coś opowiedzieć o grze, w którą właśnie namiętnie gra ;)
Dziękuję i pozdrawiam
Magda
Alinko możesz polecić jakiś filtr pod makijaż?? w niskiej rozsądnej cenie. Podobno ziaja ma filtr matujący 50, ale w lato spływa z twarzy i nie matuję :/ bardziej polecają go na jesień, wiosnę. szczerze to JMO nie jest na moją kieszeń :( mam cerę mieszaną naczynkową i jak jest gorąco robią mi się rumieńce :( Proszę o radę. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCzytałam wiele pochlebnych opinii na temat Vichy Capital Soleil emusja matująca SPF 50 oraz Anthelios Dry Touch La Roche- Posay. Nie miałam jeszcze okazji przetestować, ale zamierzam w najbliższym czasie :)
UsuńMam ten z LRP i polecam. Troszkę bieli ale nie zostawia tłustej warstwy na buzi i chwile po nim mozna nałożyć podklad. ;)
UsuńTak jak Katarina polecam Vichy matujący:)
Usuńhttp://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=53596&next=1
Dziękuję kobietki, będę szukał tego Vichy w jakiejś promocji, może się uda :) Pozdrawiam
UsuńW zeszlym roku w wakacje, prowadzilam walke zycia z moją twarzą ... dopiero antybiotyk pomógł. :)
OdpowiedzUsuńBardzo przydatny post :)) Zmagam się z rozszerzonymi i wiecznie zatykającymi się porami i zaskórnikami, także na pewno wypróbuję polecane przez Ciebie sposoby :)
OdpowiedzUsuńNa rozszerzone pory najbardziej pomaga mi produkt do myci twarzy z mm system z kwasem glikolowym 4% . pory są naprawdę wyraźnie zmniejszone podobnie jak zaskórniki, trzeba tylko dobrze nawilżać cerę i zalecany jest także krem z filtrem gdy się używa tego produktu. Marta
OdpowiedzUsuńMarto dzięki za rekomendację:D
UsuńJestem pod ogromnym wrażeniem tego, z jaką starannością przygotowujesz każdy post. Jest na prawdę pięknie, przejrzysto. :)
OdpowiedzUsuńBardzo pomocny wpis :) Pory to moja zmora, ale od kiedy regularnie sięgam po glinki, odczuwam ogromną różnicę :) No i krasy też mają w tym swój odział. Najważniejsze, aby nie podrażniać cery, bo kiedy jakiś kosmetyk zadziała na mnie negatywnie, problem od razu się nasila.
OdpowiedzUsuńHej Alinko!
OdpowiedzUsuńA czy polecasz oczyszczanie u kosmetyczki?lub zabiegi typu mikrodermabrazja?
I drugie pytanie: jaki polecilabys dobry krem BB, ktory dobrze kryje i nie ma z nim problemu tak jak z wiekszoscia tych naturalnych...(jesli chodzi o odcien mojej skory to cos pomiedzy golden fair i golden light annabelle minerals). Pomyslalam o zmianie podkladu w proszku z annabelle na taki BB krem, poniewaz mam sucha skore i wolalabym cos co bardziej ja nawilzy...A moze jakis naturalny fluid? Bardzo proszę o poradę...
Ja kiedyś przeczytałam o kremie BB Skin Food peach sake (ktoś go tutaj polecał)
UsuńKupiłam go na Allegro i jestem baaardzo zadowolona. Kolor cery mam podobny, kupiłam odcień ciemniejszy (nr 2 natural beige) i pasuje idealnie :)
Zwęża pory oraz łagodzi podrażnienia. Polecany jest przez wizazystów i na forach.
Ja osobiście POLECAM, kosztuje coś ok.40zł.
dzieki wielkie:)
Usuńten krem bb strasznie wysusza i podobnie jak wsystkie kremy bb, mówię tu o prawdziwych azjatyckich to czysta chemia, pełno silikonów, po dłuższym stosowaniu stan cery się bardzo pogarsza
UsuńO nie...Alino! Pomóż!
Usuńno nie wiem...
Usuńu mnie niczego takiego nie zauważyłam, a używam już jakiś czas..
opinie na wizażu też są bdb:
http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=44221
Do Anonim - Kremów bb - tych prawdziwych azjatyckich, używam już od 3 lat, i moja cera po odrzuceniu tradycyjnych podkładów (o szkodliwości których jako się nie rozpisujesz), nigdy nie wyglądała lepiej... Zatem te składy to nie może być czyste zło ;) Pozdrawiam, Magda
UsuńŚwietny wpis Alino! Najbardziej zaintrygowały mnie kremy i peelingi :))
OdpowiedzUsuńMoja zmora od pół roku. Ostatnio zaobserwowałam, że dobre oczyszczanie działa na ich zwężenie. Czekam jednak na uspokojenie hormonów to ode sa największą zmorą u mnie względem rozszerzonych porów.
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=WJni-j5JH-A
OdpowiedzUsuńDziewczyny i Alinko ;) Czy ta ściereczka razem z gąbeczką są nadal w douglas? Mieszkam w małym mieście i nie wiem, czy kupić przez internet, czy czaić się na jakąś wycieczkę ;)
Czy ktoś wie? :(
UsuńZainteresowałam się naturalną pielęgnację i home made kosmetykami (z wykorzystaniem Twojego bloga po części ;)) więc prawdopodobnie w końcu wypróbuję maseczkę z białek i zobaczę tą z drożdży :)
OdpowiedzUsuńJa mam niestety z natury dość widoczne pory i wiem na podstawie wieloletnich doświadczeń, że jak ktoś już ma taką skórę to nigdy jej nie przemieni w idealnie gładką. Są oczywiście różne patenty na zwężanie porów, sama je stosuję. Używam szczoteczki do twarzy, regularnie nakładam maseczki, serum na noc też używam - w sumie wszystko, co tutaj napisałaś, robię ;) Zdaję sobie jednak sprawę, że pewnych rzeczy nie zmienię i trudno - zawsze można się "pocieszyć" dobrym makijażem ;)
OdpowiedzUsuńAtrederm bardzo szybko poradził sobie u mnie i u mojego partnera z rozszerzonymi i zanieczyszczonymi porami. Glinki czy kwasy pomagały na krótko lub wcale.
OdpowiedzUsuńJa miałam przez lata problemy z rozszerzonymi porami, zaskórnikami, trądzikiem, a potem trądzikiem posterydowym.
OdpowiedzUsuńCo mi pomogło i z całego serca polecam:
- zmiana diety: prawie całkowita eliminacja alkoholu, słodyczy oraz tłustych i słonych przekąsek, słodzonych napoi i soków w kartonach,
- nie opalanie się,
- mycie twarzy mydłem Aleppo, a podczas kąpieli nakładam je jak maskę na twarz,
- peeling raz w tygodniu,
- maska błotna lub z glinki lub z miodu raz w tygodniu,
- OCM prawie codziennie, do OCM dodaję olejek pichtowy,
- na noc nie używam kremów, tylko tonik nawilżający,
- na dzień stosuję aktualnie tonik z żywokostu (DIY) i olej z czarnuszki, który mieszam z żelem hialuronowym,
- minimum makijażu, a jeżeli już to tylko mineralny.
Nadal walczę z przebarwieniami i bliznami po trądziku, ale porów nigdy nie miałam tak mało widocznych (niestety nie mogę powiedzieć, że są niewidoczne).
Moje pory baaaaaaaardzo się zwęziły przez ostatni rok, podczas którego stosowałam Atrederm, twarz oczyszczałam OCM i uważałam na składy kosmetyków. Jeszcze jest trochę do poprawy szczególnie na nosie, ale to już nie są te doliny jak kiedyś XD Jestem dobrej myśli, skoro Atre już tyle pomógł, to pomoże też jeszcze trochę.
OdpowiedzUsuńA mi pomogło ocm ;-)
OdpowiedzUsuńA jaki podkład polecicie który nie podkreśla porów?
OdpowiedzUsuńjesteś kochana, że napisałaś o tym post, właśnie zmagam się z rozszerzonymi porami. :(
OdpowiedzUsuńJa bardzo dobre efekty zauważam właśnie po glince zielonej :)
OdpowiedzUsuńU mnie jest ciężko z takimi kosmetykami, bo skórę twarzy mam totalnie przesuszoną - po umyciu wodą mam wrażenie, że zaraz mi się potarga :P a nos tłusty, pory jak kratery. Maseczki na rozszerzone pory strasznie wysuszają mi twarz, musiałabym chyba stosować je tylko na nos.
OdpowiedzUsuńJustyna
Ja mam podobnie i tylko ocm mi odpowiada ;)
UsuńCzyli dobrze rozumiem, że dziewczyny które mają problem z rozszerzonymi porami powinny wcześniej zacząć używać kosmetyków przeciwzmarszczkowych? Jest to dla mnie kwestia szczególnie ważna, bo mając 22 przez jakiś czas już używałam kosmetyków przeciwzmarszczkowych, ale dowiedziałam się że za wcześnie też nie dobrze, i lepiej skupić się na nawilżaniu. Ale w takim razie czy rozszerzone pory coś zmieniają?
OdpowiedzUsuńRozszerzone pory to bardzo często oznaka utraty jędrności skóry, jej "napięcia", więc wg mnie jak najbardziej możesz używać kremów przeciwzmarszczkowych. Tym bardziej, że rzekome rozleniwianie skóry to mit. Zwróć tylko uwagę na składy tych kremów i na to, czy faktycznie zawierają w sobie aktywne składniki, które pomagają stymulować skórę do odbudowy.
UsuńCzy polecasz tą szczoteczkę z Rossmana do cety wrażliwei z rozszerzonymi naczynkami ?
OdpowiedzUsuń;-) looo Alinko ... obiecalas i dotrzymalas slowa ;-) super post .... bede testowac. Pozdrowienia! Dobranoc! Dzieki
OdpowiedzUsuńAlinko, za Twoją radą kupiłam mydło Alepp (50%). W podobnym czasie zdecydowałąm się rónież na zamówienie z biochemii urody (olejek tamanu, olejek myjący pomarańczowy i tonik aha/bha 10%). Czy mogę używac mydła oraz toniku z kwasami w tym samym czasie? Czy jedno nie osłabi działania drugiego?
OdpowiedzUsuńOdpowiedz mi proszę.
mydło jest bardzo zasadowe i to bardzo źle dla naszej cery, wysuszająco, trzeba zaraz po umyciu użyć toniku, hydrolatu by przywrócić naturalne ph, możesz używać tonku z kwasami tylko pamietaj zeby to robić na noc i na dzień użyc filtra bo kwasy nie lubią słońca i mozesz sie nabawić trwałych przebarwien, wychodzą nawet po kilku latach
UsuńAlinko,to serum z LRP jest chyba niedostepne w Polsce?
OdpowiedzUsuńA co powiesz na zabiegi w salonach kosmetycznych? Kwasy, mikrodermabrazja czy np. peeling kawitacyjny?
OdpowiedzUsuńAlinko, a mogłabyś mi coś doradzić na ślady po trądziku ? Zostają mi na buzi po nim okropne przebarwienia - czyli czerwone plamy... Nie wiem jak mam sobie z nimi radzić.
OdpowiedzUsuńZ góry dziękuję za pomoc !
Alinko, ja mam problem z rozszerzonymi porami w okolicach nosa ale znowu jak zaczynam używać jakiś kremów to strasznie ta okolica się przesusza ;/ i takie suche plamki mam, i koło się zamyka bo wtedy muszę nawilzyc mega i znowu się pory roszerzaja. przeczywam twarz wywarem z zywokostu. może spróbuję tej bylicy bozego drzewka. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńco tam pory. Cudowny makijaż oka :-) zrób prosze filmik :-)
OdpowiedzUsuńz instrukcja dla anty talentów makijażowych (chodzi mi o mnie :P)
pozdrawiam
Nikita
Super temat, ja testowałam szczoteczkę z Rossmana - nie widziałam efektów, najlepsze efekty daje zwykła szczoteczka do zębów oczywiście miękka i używana z wyczuciem. Niestety mam rozszerzone naczynka i muszę odstąpić od tej metody. Ale całkiem ładne efekty dają własnie glinki szczególnie zielona!!!! Najgorsze że jak zmienię krem na bardziej treściwy od razy pory robią się mega widoczne ;( i tak w kółko się z tym borykam ;(
OdpowiedzUsuńMi rowniez pomogl glowie atrederm. Stosuje go od poznej jesieni do wczesnej wiosny. Do tego nawilzanie i cera naprawde sie oczysila,wygladzila,blizny sa plytsze,pory pozamykane. Nie jest idealnie ale 1000x lepiej.
OdpowiedzUsuńmam niestety z nimi problem, są bardzo widoczne :(
OdpowiedzUsuńAlino, a jak się potem pozbyć (zneutralizować) ten zapach cebuli? :)
OdpowiedzUsuńKupiłam szczoteczkę Mary Kay dużo tańsza od Clarsonica (ok 270 zł- też dużo) i jestem bardzo zadowolona
OdpowiedzUsuńWITAM SERDECZNIE :)))
OdpowiedzUsuńBARDZO BYŁABYM WDZIĘCZNA, GDYBYŚ ZROBIŁA ALINKO POST O KOSMETYKACH (GŁÓWNIE CHODZI MI O PIELĘGNACJĘ) PRZED WAŻNYM WYJŚCIEM (WESELE, STUDNIÓWKA ITP.), DZIĘKI, KTÓREMU POCZUJEMY SIĘ W TEN DZIEŃ WYJĄTKOWO. CHODZI MI NA PRZYKŁAD O UŻYCIE WCZEŚNIEJ JAKIEJŚ MASECZKI NA TWARZ, KTÓRA DODA BLASKU, AMPUŁKI NP KERASTASE NA WŁOSY ITP :)) I FAJNIE JAKBY POJAWIŁ SIĘ POST O KOSMETYKACH W KTÓRE WARTO ZAINWESTOWAĆ PRZED TAKIM DNIEM :))
polecam z dermiki maseczke w saszetkach np. "bankietowa" bardzo fajna:) przed ważnym wyjściem :)
UsuńAlinko czy mozna szczotek do mycia twarzy uzywac przy cerze naczynkowej?
OdpowiedzUsuńA propos szczoteczek do twarzy: bardzo dobrze sprawdza się zwykła szczoteczka do czesania główki niemowlęcia (do kupienia w każdej aptece za parę złotych) - jest bardzo delikatna, a robi to, co powinna z naszą twarzą:)
OdpowiedzUsuńAlinko, czy możesz mi doradzić co powinnam robić, aby pozbyć się ogromnych przebarwień na twarzy-ostudy? Są ciemne i nawet pod korektorem z Kryolana oraz podkładem je widzę.Wiem,że powinnam stosować ochronę uv ale do tej pory trafiałam na bielące i tłuste kremy. Niestety pani dermatolog mi nie pomogła, przepisała maść z mocznikiem, która nic nie zadziałała. Chcę pozbyć się tych przebarwień, mam je od kilku lat a na Cosmelan mnie nie stać. Pozdrawiam;)
OdpowiedzUsuńdziękuje:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Już od dłuższego czasu zastanawiam się nad tą szczoteczką z Rossmanna, ale teraz chyba się zdecyduję :)
OdpowiedzUsuńMoje patenty:
OdpowiedzUsuń- OCM jest fajne, ale dla lepszego efektu mozna dodac do oleju kwasu salicylowego - ja mieszam olej rycynowy z jakims innym 50/50 i na oko kwasu salicylowego (niby powinno byc 2%).
- peeling korundem co drugi dzien.
- do mycia twarzy mam czarne mydlo, do ktorego dodalam odrobine spiruliny.
- 2-3 razy w tygodniu Retin A.
Ogolnie jest bardzo dobrze, jednak w niedalekiej przyszlosci zamierzam nabyc Acne Derm i Neostrate 15% AHA.
Powodzenia :)
AnoMim
hej, mam mała prośbę :)
OdpowiedzUsuńmój chłopak ma w sporym stopniu rozszerzone pory i tłustą cerę, a ja nie wiem jak mu pomóc... to straszny leń. Może jakieś nieskomplikowane rady? co mógłby robić codziennie? proszę o jak najprostsze do wykonania czynności albo kosmetyki dostępne stacjonarnie :)
A ja od około dwóch tygodni myję twarz olejem kokosowym. Skóra jest ładnie oczyszczona i nawilżona
OdpowiedzUsuńJa od 1.5 roku uzywam wody termalnej i toniku La Roche Posey Effaclar i niewyobrażam sobie bez tego mojej pielęgnacji. ..polecam. .
OdpowiedzUsuńLONKA - http://www.lonka.stronazen.pl/
W moim przypadku świetnie się sprawdza zielona herbata. Lubię ją wypić wieczorem, a wywar z fusów używam rano jak tonik, gdyż działa lepiej niż świeżo zaparzona. Czasami mam wrażenie, że napina skórę, ale szybko przechodzi.
OdpowiedzUsuńNiestety maseczka z kurzego jajka nic mi nie dała, także na moje drobne zaskórniku, których od długiego czasu nie mogę się pozbyć ;/
Polecam ziaja liscie manuka tonik zwezajacy pory :)
OdpowiedzUsuńNa rozszerzone pory bardzo dobrze jest też chodzić do, sauny lub po prostu robić soebie na twarz specjalne parówki :) ja takie robie bo mam saune do twarzy panasonica, i od kiedy jej używam musze przyznać że kondycja skóry sie bardzo poprawiła.
OdpowiedzUsuńNiestety do cery naczynkowej z porami takia sauna może zaszkodzić.
UsuńPolecam czarne mydło afrykańskie 100 % ,oczywiście jest świetne
OdpowiedzUsuńpolecam czarne mydło afrykańskie 100% oczywiście,jest świetne
OdpowiedzUsuńpolecam czarne mydło afrykańskie 100% oczywiście,jest świetne
OdpowiedzUsuńCzy mogłabym prosić o update w kwestii rozszerzonych porów? Jaka pielęgnacja, jaki makijaż? Bo już nie mogę sobie poradzić z nosem wyglądającym jak truskawka... :(
OdpowiedzUsuńHej znalazłam coś takiego COSRX BHA Summer Pore Minish Serum. Używałaśw kiedyś? Jeśli nie, to mogłabyś zerknąć na skład i powiedzieć co myślisz? Zastanawiam się nad kupnem tego lub wspomnianym przez Ciebie serum z la roche. Ściskam!
OdpowiedzUsuńLa Roche Posay u mnie się nie sprawdza gdyż strasznie mi wysusza skórę (a mam mieszaną). Może mogłabyś napisać o tanich produktach na rozszerzone pory (takich do 20 zł).
OdpowiedzUsuńna moje pory nic nie dziala. Używam kremu na noc z 10%kwasem migdałowym, robiłam piling i kwasy u kosmetyczki,mam kremy ochronne , dobre toniki.Niestety pory jakie były takie są 😠 A z tańszych to jest dość duży wybór z ziaji.
OdpowiedzUsuńJa używam od dawna maseczki oczyszczającej znakomitej Brytyjskiej firmy LUSH
OdpowiedzUsuńMask of magnaminty głęboko oczyszcza skórę wyciąga wydzeilające się sebum przez co pory są mniej widoczne. Całkowicie wykonana jest z naturalnych składników . wystarczy raz na kilka dni nanieść niewilką ilość na twarz rozetrzeć i poczekać 10 minut i czynią się cuda :]
Produkty tej firmy nie są dostępne u nas, a zagranicą są nawet drogie, mi udało się znaleźć na allegro w dość przystępnej cenie bo taki pojemnik 315 gram wystarcza na kilkadziesiąt aplikacji na twarz.
http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=5193685&order=m
Naprawdę polecam do wypróbowania, bo po pierwszym razie zakochacie się w tej marce.
Na rozszerzone pory tylko i wyłącznie maseczki - toniki i kremy nie działają :/ ja zakochałam się miłością do grobowej deski w maseczce ... JAJKO :D https://wieczniemloda.com/maseczka-na-rozszerzone-pory-12137 to nie jest zwykła maseczka z jajka kurzego, nie nie nie! Znakomicie działa na pory i "opróżnia" je z wągrów i zaskórników. Świetna przed wielkimi wyjściami, skóra wygląda zupełnie inaczej :D trochę boli przy ściąganiu ale dla takiego efektu warto pocierpieć :D polecam!!
OdpowiedzUsuńCzy mogłabym prosić o polecenie dobrego kremu na dzień i równie dobrego na noc przy problemach z porami? Nie mogę trafić na dobry krem który przy takim problemie odpowiednio by nawilżał. W miejscach gdzie mam rozszerzone pory mam też suchą skórę.
OdpowiedzUsuń