Ponieważ z nieznanych mi powodów blog nie aktualizuje sie w blogrollach (dziękuję za info, Monico:))) niektóre z Was mogły przegapić parę postów- dziś post podsumowanie tego co sie ostatnio pojawiło i mała prośba o rade niżej..:))
Zapraszam do zerknięcia na tutoriale jeśli jeszcze ich nie widziałyście:) Wystarczy w nie kliknąć!
No i właśnie... dzisiejszy zakup- sukienka z Vero Mody:) Od dawna szukam białej ładnej sukienki ale tym razem chciałam zapytać Was o rade- zatrzymać czy oddawać?:) Jak Wam sie podoba?:)
Ja jak to bywa po zakupach zgłupiałam:)
Z góry dziękuję i serdecznie pozdrawiam- jutro wieczorem ogłoszę wyniki konkursu mydełkowego:))
Całuski,
Brunetka
O faktycznie się nie aktualizuje :/
OdpowiedzUsuńSukienkę zostawić! Wyglądasz jak grecka bogini ^^ Hehe. Tak mi się skojarzyło :)
Smoky eyes w Twoim wykonaniu jest piękny!
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o sukienkę to ja bym oddała, jest trochę za bardzo piżamowata :( Masz śliczna figurę, nie ukrywaj ;).
Kochana jesteś śliczną kobietką, a wiadomo że ładnemu we wszystkim ładnie. Także w kiecce wyglądasz ok. Jednak to chyba nie jest "ta wymarzona sukienka". Masz super talię- może dobrze byłoby ją jednak lekko zaznaczyć? Poza tym ta którą prezentujesz jest dosyć problematyczna jeżeli chodzi o bieliznę. Biustonosz, który masz na sobie odznacza się na delikatnym materiale. Poza tym ta sukienka kojarzy mi się bardzo z jakąś imprezą w greckim stylu... to już nie wiem czy na plus czy minus:). Ale no decyzja należy do Ciebie. pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńzostawic :)
OdpowiedzUsuńKochane dziękuję za rade- to właśnie moja pierwsza nie dopasowana sukienka i dlatego nie wiem co mam zrobić- jest ładna ale dziwnie sie czuje:D
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem sukienke powinnas oddac, nie podkresla figury, wyglada workowato i odejmuje Ci uroku! wygladasz troche jak przebrana za grecka boginie na bal przebierancow... ;)
OdpowiedzUsuńbuziaki
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńja też bym oddała. jest trochę bez wyrazu.
OdpowiedzUsuńHaha no właśnie chyba taka za grecka jest:D
OdpowiedzUsuńNiby ładna ale jakaś workowata. Też bym oddała:P
OdpowiedzUsuńJak grecka boginii :)
OdpowiedzUsuńNa Twojej idealnej figurze wsytsko ladnie lezy, aleee to chyba nie to ;)
Ja bym oddała:)
Oddać, zdecydowanie! Jesteś piękną dziewczyną, a ta sukienka w ogóle tego nie podkreśla!
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy,
2bigcitylifes.blogspot.com
Hej a ja mam pytanko nie zwiazane z tematem, mianowicie jak czyscisz pedzelek do e-linera? Ja juz sobie dwa pedzelki zalatwilam poprzez ich czyszczenie woda i wycieranie o chusteczke bo sie cale rozczapirzyly i sie nie nadawaly juz :( a jak nie doczyszczony pedzelek to jest strasznie twardy i pozostalosci po linerze obkruszaja sie i brudza obszar pod okiem :(
OdpowiedzUsuńJa też za tym żeby oddać. Ładnie Ci w niej ale "to nie to" jeśli ma to być sukienka "wow!";)
OdpowiedzUsuńAnka
a tak w temacie sukienek:) może masz jakieś propozycje, wpadło Ci ostatnimi czasy w oko w sklepach lub w internecie coś ciekawego z serii sukienka świąteczna;p ?
OdpowiedzUsuńAnka
Anonimku ja staram sie zawsze po użyciu wytrzeć pędzelek o wacik z micelem- póki eyeliner jest jeszcze miękki:) wtedy włoski sie nie niszczą. Możesz też spróbować rozmoczyć go i umyć szamponem. naturalne jest też niestety to że włoski w małych pędzelkach szybciej sie niszczą:(
OdpowiedzUsuńAnko ja ciągle szukam:)) Na allegro to ja siedzę codziennie i nic nie mogę znaleźć:D
OdpowiedzUsuńmoim zdaniem wyglasz ślicznie. to wlasnie dziewczyny o tak nienagannej figurze jak Twoja pieknie wygladaja w takich szerokich sukienkach:) z klasą, a jednoczesnie bardzo dziewczeco!
OdpowiedzUsuńTeż bym chyba oddała. ;)
OdpowiedzUsuńSukienka sama w sobie piękna, rzeczywiście jak dla bogini, mnie się akurat ta greckość podoba... Ale szkoda chować piękną figurę pod "workiem". :)
Wydaje mi się, że takie sukienki to dobry fason dla dziewczyn o chłopięcej figurze, z małym biustem i słabo zaznaczoną talią, za to długimi i zgrabnymi nogami. Ich urok Twoja "grecka bogini" na pewno wydobyłaby świetnie, ale Tobie chyba jednak troszkę ujmuje, bo po prostu nie eksponuje Twojej figury.
Do tego rzeczywiście pod cienkim materiałem może się odznaczać bielizna, a ta greckość czyni kieckę mało uniwersalną, na co dzień bym jej na pewno nie nosiła, nie zmienisz jej charakteru dodatkami...
Dodam dla pocieszenia, jeśli szukałaś czegoś luźnego, że wbrew pozorom można dostać sukienkę naraz luźną i podkreślającą talię, mam kilka takich ;), tylko trzeba się naszukać... Teraz jest bardzo dużo sukienek w sklepach (wreszcie!), życzę powodzenia. :)
Zostaw kieckę, ślicznie Ci w niej :)
OdpowiedzUsuńWiesz co, gdyby była możliwość, wykonania bardzo drobnych plisek, biegnących z góry na dół - w ten sposób, by obejmowała Twoje ciało podkreślając figurę.
OdpowiedzUsuńWyglądałabyś jak grecka bogini. Wyglądałabyś po prostu nie tylko pięknie, ale też bosko i dostojnie.
Domyślam się jednak, że przekształcenie takie jest raczej niemożliwe. Bardzo trudne do wykonania.
Moja rada - ze szczerego serducha - fajna jest, ale Twoja sylwetka aż się prosi, by jej zarys podkreślać. Sukienczyna tego niestety nie robi.
Oddaj ją, kochana.
...a mój pulpit nawigacyjny to już całkiem wariuje. Faktycznie się nie aktualizujesz. Kiedyś Twój post siedział na końcu blogrolla chyba z miesiąc, podczas gdy Ty cały czas byłaś aktywna^^
OdpowiedzUsuńKiecka jest świetna! Ty wyglądasz w niej super, bo pasuje do twojej oryginalnej, egzotycznej urody i jeszcze bardziej ją podkreślą (tą oryginalność i egzotykę;-) To nic, że nie ma wcięcia w talii i tak jest sexy, bo odsłania nogi, a nie jest przy tym wulgarna. Tylko jak już ją zatrzymasz (mam nadzieję;-) to noś do niej sexy szpilki(postawiłabym na czerń albo nude) i nie zakładaj żadnej etnicznej, egzotycznej biżuterii czy nie daj boże sandałek- rzymianek, bo będziesz jak młodsza siostra Kleopatry wyglądać czy jakaś niewierna Penelopa;-) Pamiętaj o nowoczesnych dodatkach i cielistej gładkiej bieliźnie pod spodem, żeby nic się nie odznaczało (biel brzydko "przebija".
OdpowiedzUsuńBardzo mi się w niej podobasz!:-)
nie ma za Co Brunetko - ja myslalam, ze to z moim blogrollem cos sie podzialo, bo utknelo na skome eyes ;) Wchodze a tu nagle 3 nowe posty i bylam w szoku ;)) a weszlam, bo stwierdzilam ze cos dlugo Cie nie ma ;)) teraz to juz wchodze z przezorności, dlaej "sie nie aktualizujesz" ;))ale jak widac grono fanow i tak Cie odnajdzie ;) co do sukiejki - wiekszosc pisze, ze oddac a ja powiem - zostawić!!! Ona ma za zadanie bycie lużną, nie wszystkie sukienki musza być obcisłe, świetna taka grecka, na lato jak marzenie! zwlaszcza w upalny dzien taka zwiewna
OdpowiedzUsuńps.dziękuje za odp na pytania - a to niezle jak grafikiem jesteś, ciekawe!! napisz coś kiedyś o swojej profesji :) Co do makijażu powinnaś malować malować nie marnuj się z takim talentem :)
OdpowiedzUsuńps.1 :D /uwielibma spamowac i dodawac kilka komentazry ja nie wiem co ja tak mam/ - wlasnie zauważyłam, że blog ArtLook4You rowniez sie nie aktualizuje - ciekaw ile jeszcze takich blogów jest? Co jest grane ;/
OdpowiedzUsuńŚliczne są wszystkie makijaże :).
OdpowiedzUsuńFaktycznie sukienka troszkę nie dopasowana, ale u Ciebie nie wygląda to najgorzej :).
Sukienka jest niezła, ale według mnie nie pasuje do ciebie. Taka trochę koszula nocna z niej
OdpowiedzUsuńsukienka piękna jest :)
OdpowiedzUsuńZostaw sukienkę - jest prześliczna!!! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
MassieDran.
Na letni spacer po plazy bosska i tak mi sie kojarzy . Z latem i z Toba na bosaka .Imprezowo średnio ;)
OdpowiedzUsuńSukienka jest bardzo ładna i wcale nie wygląda workowato na Tobie. Taki ma fason, nie wszystko musi być obcisłe. A czy zatrzymać, czy oddać to też zależy czy dużo kosztowała i gdzie zamierzasz ją zakładać:) Jeśli nie była droga ja bym ją zostawiła. Tylko troszkę bardziej praktyczna mi się wydaję na lato :)Ale ogólnie jest śliczna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zatrzymaj sukienkę! Wyglądasz w niej zjawiskowo.
OdpowiedzUsuńTa sukienka + Twoje długie nogi + para szpilek = grecka bogini naszych czasów
Pozdrawiam :)
Ja też bym zostawiła :)
OdpowiedzUsuńmoim zdaniem wyglądasz ślicznie, ale ta sukienka przypomina mi koszulę nocną (jeśli mam być szczera).
OdpowiedzUsuńsukienka jest śliczna i będzie się fajnie prezentować jeśli dobierze się do niej jakieś fajne dodatki :):)
OdpowiedzUsuńJadwisia
sukienka jest cudowna ;)
OdpowiedzUsuńJa bym tą sukienkę oddała, nie pokazuje w ogóle Twojej figury, taka bezkształtna jest. Nie podoba mi się również to, że halka pod tą sukienką nie jest równo z jej końcem obcięta tylko ją widać.
OdpowiedzUsuńBlogroll się aktualizuje, tylko miewa czasem przestoje :)
OdpowiedzUsuńSukienka śliczna! Zostawić! Na lato w sam raz ;P
OdpowiedzUsuńA co nie wyświetlania się stron, zauważyłam, że jak wcześniej się tworzy notkę, to własnie ona zostaje z datą utworzenia a nie pokazania :P
sukienka jest śliczna i Tobie bardzo w niej do twarzy. Zdecydowanie zostawiac!!gissele86
OdpowiedzUsuńnadrobie Ci statystyki - 4 komenatrz pod jednym i tym samym postem :D zaktualizowałaś się mi w blogrollu ! :)
OdpowiedzUsuńO, właśnie - chodź, Monica, ponabijamy jej posty! ;D [myślałam, że to tylko moja przypadłość^^]
OdpowiedzUsuń@Devis:
w zdrowo działającym blogspocie nie ma to znaczenia -
moją przedostatnią notkę wysłałam w grudniu z listopadową datą [różnica 5 dni], a w blogrollach widziałam czas opublikowania: np 17 min temu :)
Ja bym zostawiła :) bardzo Ci w niej ładnie :)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wyglądasz. Jak grecka bogini :) Zostaw
OdpowiedzUsuńHej Brunetko :]
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że ta sukienka nie jest zła, ale tak troszkę dziwnie w niej wyglądasz. I wydaje mi się, że nie czułabyś się w niej zbytnio komfortowo gdybyś miała w niej spędzić cały dzień. Więc według mnie chyba lepiej byłoby ją oddać.
Pozdrawiam
Remedy
Wyglądazs w niej jak grecka bogini:) ja bym ją sobie zostawiła:)
OdpowiedzUsuńMi sie bardzoooo podoba wygladasz jak Bogini Grecka :))))
OdpowiedzUsuńsukienka jest bardzo ładna, ale szczerze powiem jako osoba pracujaca w vero modzie, ze lepij byłoby ja oddac poniewaz jest bardzo reklamacji zw z ta sukienka:( niestety kiepska jakosc wykonania.. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńmaiło byc oczywiscie, ze bardzo duzo reklamacji:)
OdpowiedzUsuńSukienka jest śiwetna i bardzo Ci w niej ładnie;)
OdpowiedzUsuńzgadzam się, że w sukience wyglądasz jak grecka bogini:) Z drugiej strony uważam, że jeśli się wahasz tzn. że nie jesteś do końca przekonana a to oznacza, że trzeba jeszcze poszukać czegoś innego. Poza tym "kropką nad i" niech będzie komentarz dziewczyny pracującej w sklepie vero moda...
OdpowiedzUsuńHej Kochane:)) Dziękuję Wam ślicznie za rady!!! Sukienka została dziś oddana ale jutro wybieram sie po nową na którą trafiłam zupełnie przypadkiem:) Oczywiście pokaże Wam ją od razu kiedy wrócę z Wrocławia do którego wyjeżdżam na dwa dni:) Całuski!!!
OdpowiedzUsuńJak mawia Lidl - rozsądny wybór^^
OdpowiedzUsuńCudownie, że wybrałaś już sobie nową :)
Ostatnio się dziwiłam, że tyle czasu mija, a Ty nic nie skrobiesz:) Ale pomyślałam, że pewnie masz tak samo jak ja, czyli niezły zawrót głowy przyziemnymi sprawami;)
OdpowiedzUsuńJa uważam, że byłaby fajna na jakiś wieczór przy ognisku na plaży.
OdpowiedzUsuńMój blog też się nie aktualizuje w blogrollu.
OdpowiedzUsuńPowiedz mi czy masz na to jakąś radę? bo już nie wiem co mam z tym zrobić? Jak wiesz jak to proszę pomóż.
Proszę Cię, powiedz mi czy u Ciebie blogroll naprawił się sam, czy Ty coś z tym zrobiłaś?
OdpowiedzUsuńBo ja już wyczerpałam wszystkie pomysły :/