Dzisiaj zajmiemy się
dwoma typami niebieskookich szatynek i kolorami, które mogą do nich pasować. Mam dla Was przykłady znanych szatynek, u których możemy wiele podpatrzeć oraz przykłady cieni i róży, jakie mogą nam pasować.
Oczywiście, dobór kolorów jest kwestią bardzo indywidualną i pełno jest dziewczyn które mają problemy z określeniem swojego typu. Nie jestem fanką generalizowania i uważam, że kolory cieni czy różu trzeba dobierać patrząc na siebie kompleksowo, ale najważniejszych wydaje się tu kolor skóry i oczu.
Jeśli nie wiecie czy pasują Wam chłodne czy ciepłe odcienie wybierzcie się do sklepu i nałóżcie na oczy osobno ciepły i chłodny cień. Momentalnie wyczujecie w którym wyglądacie znacznie gorzej a który bardziej Wam służy.
Tymczasem, wracajmy do naszych niebieskookich szatynek:)
Szatynki
dzielimy na chłodne i ciepłe. Na temperaturę składa się odcień
cery, włosów i oczu. Dobrym przykładem szatynki, jaką mogłybyśmy
określić jako chłodną jest Liv Tyler na zdjęciach niżej.
Ma jasną, raczej
chłodnawą cerę o bardziej różowym niż żółtym odcieniu,
chłodny odcień swoich naturalnych włosów. Tego typu szatynki o
niebieskich oczach mogą unikać bardzo ciepłych kolorów w cieniach
do powiek i wybierać bardziej chłodnawe lub lekko zgaszone
odcienie. Ciepłe złota ugry czy pomarańcze będą kłócić się z
odcieniem ich cer, o wiele lepiej sprawdzą się szarości, chłodne
brązy, zgaszone granaty, fiolety, śliwki czy rozświetlające
odcienie kości słoniowej czy 'szampana';)
Kiedy szukamy odcieni do
ust i róży, mamy die drogi do wyboru. Możemy naszą skórę lekko
ocieplić i użyć odcieni łososiowych, lub zostać przy swoim
naturalnym rumieńcu i kolorze ust, wybierając wśród kolorów
przypominających karminy, zgaszone fuksje czy chłodne czerwienie.
Oczywiście nie muszą być to kolory ciemne, ale jeśli szukamy np.
idealnej szminki, powinna być w odcieniu podobnym do koloru naszych
ust, ale ciemniejsza lub jaśniejsza, zależnie od tego co chcemy
uzyskać:)
U osób z bardzo chłodną
cerą świetnie sprawdzają się wiśniowe tinty. Jeśli szukamy
różu, który nie podkreśli chłodnej karnacji, możemy rozglądać
się za łososiami, jasnymi pastelowymi różami o cieplejszym
wykończeniu.
Dobrym przykładem ciepłej
szatynki jest Adriana Lima, której koloru oczu nie jestem na 100%
pewna. W takich przypadkach często zdarza się że błękit oczu
wymieszany jest z zielenią a cera i włosy są wyraźnie ciepłe
(lub ewentualne ocieplenie włosów służy właścicielce). U Adriany
charakterystyczna jest również opalenizna, która bardzo jej
pasuje. Przykładem podobnej, ciepłej szatynki o niebieskich oczach jest Megan Fox.
W tym przypadku wszelkie
ciepłe odcienie brązów, złota czy brzoskwini i cieliste brązy
nie tylko będą pasować do karnacji ale również podkreślą
błękit oczu. Możemy sięgać też po ciepłe śliwki, fiolety, rude brązy, odcienie morskie i bardziej nasycone.
Jeśli mamy bardzo ciepłą karnację nasze róże powinny być bardziej pastelowe i chłodne by zmieszane z ciepłym podkładem nie dały efektu zbyt brzoskwiniowego. Możemy sięgać po nasycone róże, chłodniejsze łososie, jeśli nie jesteśmy super żółte nawet korale czy brzoskwinie.
Kiedy wybieramy kolory szminki, celujmy raczej w bardziej nasycone wersje kolorystyczne naszych ust:)
Dajcie znać czy jesteście szatynkami, jaką macie karnacje i w jakich kolorach Wam do twarzy:) Może polecicie coś konkretnego innym dziewczynom?
Buziaki
Ala
Hej :) Bardzo fajny post, super :) tylko ja mam zielone oczka, wiec prosze tez o taki post dla zielonookich szatynek o cieplej karnacji, please :))) kochane Krakowianki, wybieram sie w ten weekend do Krakowa, gdzie najblizej rynku kupie serum Biovax do koncowek wlosow? A czy z tej firmy odzywka do rzes jest dobra? Czy lepiej Alterra dziala? Pozdrawiam. Malgoska
OdpowiedzUsuńi dla zielonookich z białą skórą i czarnymi włosami ! :) tez zamawiam! :)
UsuńSuper post Anlino
Musisz byc bardzo ladna, zawsze podobalo mi sie polaczenie zielonych oczek, czarnych wlosow i jasnej cery :)
UsuńMalgoska, odpowiedzialabym ci ale nie jestem z Krakowa. Pozostaje net.
Czy najbliżej, tego na pewno nie powiem, ale możesz sprawdzić w hebe przy ul. Floriańskiej :)
Usuńja serum z biovaxu wzmacniające a + e kupiłam w aptece w galerii :)
UsuńDziekuje Wam :* Malgoska
UsuńHej ;) wiem, ze nie w pore Ci napisalam ale na pewno w aptece na ul.Szpitalnej na przeciwko Teatru Juliusza Slowackiego! Ja tam kupowalam ;) Wiec jak cos to na przyszlosc bedziesz wiedziec ;)
UsuńAlinko dziękuję Ci pięknie tyle czekałam na tego posta!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuń:) Pamiętałam że już dawno go obiecałam:)
Usuńświetny wpis Alinko, sama od dawien dawna zastanawiam się jakim jestem typem, ale chyba jednak bliżej mi do chłodej szatynki, sama nie wiem. Z jednej strony baardzo jasna cera (do tego stopnia, że nigdy nie mogę znaleźć podkladu) i ciemne brązowe włosy, a z drugiej piegi w ciepłym odcieniu i błękitno-zielone jasne oczy. I na pewno bardzo źle wyglądają u mnie "zimne" róże i typowo różowe szminki - co byś powiedziała na ten temat? :)
OdpowiedzUsuńtzw.mocna jesień
Usuńserio? zawsze myslalam, ze mocna jesien to bezkompromisowo brazowe oczy i bardzo ciepla karnacja :P jak łatwo się w tym wszystkim pogubić...
UsuńAlbo po prostu jestes cieplo-zimno jak ja ;p
Usuńto chyba bardzo prawdopodobne, bo za każdym razem kiedy wydaje mi się, że już odkryłam swój typ nagle coś się zupełnie nie zgadza albo nie pasuje :D
Usuńskad ja to znam...
Usuńwpis świetny, często dziewczyny nie wiedzą jakie kolory im pasują- idealny wpis dla początkujących! Ja też już nie do końca wiem, jaki mam typ....
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis :) Ja mam włosy w kolorze ciemnego brązu, mocno niebieskie oczy i bardziej ciepłą,oliwkową karnację więc moja opcja to raczej nr 2 :D I faktycznie bardzo dobrze czuję się w śliwkach,zgaszonych różach i złotych odcieniach jeśli chodzi o oczy. Ale lubię też czasami użyć niebieskich odcieni :)
OdpowiedzUsuńja jestem typową zimną szatynką
OdpowiedzUsuńNareszcie coś dla mnie:) Na takiego posta czekałam od dawna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Alinko mam wielką prośbę żebyś podzieliła się z nami efektami picia oleju lnianego. Piję go od tygodnia ale nigdzie nie mogę znaleźć informacji o wynikach takiej kuracji (jak się tak naczytam to od razu wszystko na mnie lepiej działa, ach ten efekt placebo :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Kinga
Hej Kingo:) na efekty musisz poczekać dłużej, około dwóch miesięcy, u siebie po tym czasie zaobserwowałam zwiększona odporność, bardziej nawilżona skórę, trzymam kciuki by u ciebie tez tak było:)
UsuńCiekawy (i ładny) wpis :)
OdpowiedzUsuńProszę podobny o ciemnoblond-jasnobrąz polskich myszkach :) Wydaje mi się, że tu są nawet trzy typy - chłodny, ciepły i neutralny
Dopisuję się do powyższego i proszę o taki wpis;))
Usuńi ja bardzo proszę :)
Usuńa z jakim kolorem oczu?:)
Usuńz zielonym kolorem oczu :)
Usuńi brązowym jak można prosić :)
Usuńz niebieskim :)
Usuńi szarym :D
UsuńI piwno-zielonym ! takie właśnie mam i ciężko coś do nich dopasować zeby ladnie je podkreślić :(
Usuńdo piwno zielonych (też mam) spróbuj ciepłe zgaszone róże i fiolety, takie ciepłe odcienie śliwki, brązy raczej brunatne, nie polecam szarości - u mnie wyglądają paskudnie ;(
Usuńa bedzie cos dla blondynek o brazowych oczach????? plissss:)
OdpowiedzUsuńkochana a mozesz cos poradzic na przebarwienia pod pachami?
Ciemniejsza skóra pod pachami jest stanem normalnym, nie żadną patologią :D tak samo masz w okolicach pachwin, zewnętrznych narządów płciowych.
UsuńJa tez tym sie martwilam i przeszlam tylko na depilacje woskiem i mam cudowne pachy, gladkie przez dlugi czas :) wosk wyrywa wlos z cebulka i nie przebija przez skore czarny kolor cebulki, dlatego sa jednolite
UsuńMegan Fox jest chyba bardziej chłodnym typem, nawet wg analizy kolorystycznje kwalifikowana jest do bright winter, typu 80% chłodnego, 20% ciepłego. Zresztą porównując jej zdjęcie - odcień cery i kolor oczu do Adriany Limy, widać doskonale, ze jest chłodna :) Wg mnie ten wpis jest to spore uproszczenie, ale jakiś punkt wyjścia :) Świetne w temacie są amerykańskie strony truth-is-beauty, 12blueprints i polska barwyurody.
OdpowiedzUsuńMegan jest ciepłym typem! ma nawet piegi:)
UsuńWiele zim ma piegi :) z tym, że są one szarawo-brunatne a nie złociste jak u ciepłych typów. To są stereotypy :) ja też mam śniadą karnację, lekkie piegi i zielone oczy.. a jestem zdecydowanie bardziej chłodna niż ciepła :)
Usuńhttp://www.truth-is-beauty.com/understanding-your-bright-winter-look.html
http://www.truth-is-beauty.com/celebrity-bright-winters.html
Adriana Lima też jest chłodna, to soft summer czyli zgaszone lato
Usuńhttp://www.truth-is-beauty.com/soft-summer.html
Nie wiem kto na tej stronie to ocenia ale chyba ma problem z oczami:) Obie Panie są ciepłe:)
UsuńObie Panie są ciepłe, bo tak :) ? Soft summer to już typ lata pomieszanego z jesienią, można już mówić o cieplejszym typie.. ale Megan Fox.. doskonale wygląda w czystych, intensywnych i chłodnych kolorach. Typowa zima.
UsuńFaktycznie Adriana Lima wszędzie wg analiz kolorystycznych jest opisywana jako zgaszone lato, a Megan jako intensywna zima, zaskoczyło mnie, że Alina uważa, że są ciepłe. Przykłady mogłyby być lepiej dobrane. :)
UsuńFajny post, akurat dla mnie. :) Trudno mi siebie samą ocenić czy mój kolor jest bardziej ciemny czy chłodny. Lubię się w jasnych, ciepłych kolorach i wyrazistych pomadkach, choć cielisty błyszczyk też jest ok. :)
OdpowiedzUsuńWydaje mi się że bardziej pasuje mi ten drugi typ. :)
UsuńŚwietny wpis!! W ogóle to jestem ci baaardzo wdzięczna, bo to ja prosiłam o post o porządkowaniu kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńA i ten wpis jest jak dla mnie, bo jestem niebieskooką szatynką.
Problem tylko w tym, że nadal na 100% nie wiem czy mój typ to chłodny czy ciepły, choć bardziej skłaniam się ku temu drugiemu.
Tylko usta preferuję naturalne, prawie bez koloru, tylko z błyszczykiem, jakoś nie czuje się w pomalowanych na inny kolor niż mój własny...
Ale Ty chyba masz podobnie ;))
Pozdrawiam
Aneta
Droga Alinko, brałam udział w konkursie Kolastyny, byłam na liście zwycięzców a maila jak nie ma, tak nie ma:( Może podałam e-mail z błędem?
OdpowiedzUsuńannakarpinska.k2@gmail.com
Kochana wlasnie z twojego maila miałam zwrot, napisze zaraz a na wszelki wypadek napisz do mnie na brunettesheart@poczta.fm
UsuńKocham Cię za ten wpis :) Wreszcie jakieś informacje dla typów "niestandardowych", niestety wciąż mało jest takich postów w internecie. Jakie cienie mi pasują to w zasadzie wiem - prawie wszystkie ;) (o, na przykład pasuje mi zieleń, która nie jest nawet wspomniana w tym poście) - ale kompletną zagadką są dla mnie róże. Nie mam pojęcia, jaki odcień mógłby mi pasować. NIby jestem chłodnym typem, ale moja skóra ma żółte tony (ostatnio kupiłam podkład Annabelle Minerals Golden Fairest i idealnie wtapia się w skórę). I nie wiem, o co tu chodzi, jestem jakimś wybrykiem natury ;) Zawsze jest jakieś "ale" i z niczym nie mogę się zindentyfikować.
OdpowiedzUsuńMyśle że mogalbyś spróbować miyo rose, średniej moreli z yves rocher:)
Usuńja mam dokładnie tak samo, jestem typowym latem, a pasuje mi golden fairest :) ale wydaje mi się, że ten odcień nie jest taki typowo żółty, ciepły
UsuńŚwietny, rzetelny wpis :) Bardzo lubię u Ciebie dokładność i to, że nie opisujesz sprawy pobieżnie, ale zawsze wyczerpujesz temat :)
OdpowiedzUsuńNormalnie kocham cie za ten post! Nigdy nie umiałam się określić jako zimna czy ciepła i instynktownie dobierałam sobie kolory z inglota (z jednym niestety nie trafiłam). Teraz po Twoich zdjęciach widzę, że nie mam żadnego z ciepłej, a kilka moich numerów pokrywa się z zimnej więc mam po problemie:)
OdpowiedzUsuńO to cieszę sie ze pomogłam, to faktycznie fajny sposób na wykluczenie paru kolorów:)
Usuńsuper zerknij na www.sarahmaxwellbeauty.com i na jej Pint....tam jest dużo fajnych makijaży oczu. Gratuluje Ci tego co robisz . Super robota
OdpowiedzUsuńA bedzie cos o ciemnych blondynkach z niebieskimi oczami?
OdpowiedzUsuńJuz było tutaj:) http://www.alinarose.pl/2011/08/color-guide-dla-blondynek.html
Usuńa dla chłodnych blondynek z zielonymi oczami?
UsuńSwietny post :) bardzo mi sie przydal :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie przygotowany post :) Może mogłabyś stworzyć taki dla wiosen (włosy ciemny złoty blond, ciepły odcień skóry, zielone oczy)?
OdpowiedzUsuńWszystko fajnie, ale nie zgadzam się w sprawie róży... Przy ciepłym odcieniu skóry zimne róże wyglądają po prostu niezdrowo. Oczywiście nie mówię, żeby od razu używać mega ciepłych pomarańczy, bo te mało komu pasują, ale jednak powinny być to odcienie ciepłe, ewentualnie neutralne. W drugą stronę działa to tak samo...
OdpowiedzUsuńAlina już wiele razy tłumaczyła dlaczego zasada chłodnych róży dla ciepłej cery się sprawdza i muszę powiedzieć że u mnie działa cuda! Oczywiście nie chodzi i skrajnie chłodne odcienie, ale każdy ciepły na mojej ciepłej skórze dawał zbyt morelowy kolor a dopiero chłodniejsze wyglądają jak rumieniec ;-)
UsuńA na mojej zdecydowanie cieplej cerze chłodne róże wyglądają okropnie:( Spokojnie mogę używać bardzo ciepłych np. Tomette z Bourjois, przy podkładzie Healthy mix i jest super:D
Usuńja mam wrażenie, że Alinka ma właśnie często zły odcień różu dobrany:( makijaże oczu zawsze są super, ale właśnie jak są zdjęcia całej twarzy to często róż zupełnie mi nie pasuje;/
UsuńJa zaczęłam używać bardziej chłodnych róży kiedy zobaczyłam filmik w którym makijażysta Bobbi Brown tłumaczy dlaczego nie należy mieszać ciepłych pigmentów różu i podkładu i tak jak anonim wyżej dopiero teraz wyglądam jak człowiek ;)
UsuńAle oczywiście każdemu służy co innego. Jednak faktem jest że ciepłe pigmenty mieszają się, często dając zbyt brzoskwiniowy efekt.
jak zawsze rpzydatny post !
OdpowiedzUsuńwww.lukaszmakeup.blogspot.com
Jeszcze żebym potrafiła określić czy jestem ciepłym czy zimnym typem urody ;)
OdpowiedzUsuńteż mam z tym problem, nie mam pojęcia czy mam ciepły czy chłodny typ urody :)
Usuńo to teraz czekam na ciemne blondynki z zielonymi oczami :)
OdpowiedzUsuńi niebieskimi ;)
UsuńA ja czekam na post o brunetkach z brązowymi oczami :))
OdpowiedzUsuńJa również! Bardzo prosimy :) Pozdrowienia
Usuńja również czekam na taki post
UsuńTakich postów jest pełno bo Alina jest brunetką z brązowymi oczami.
Usuńno i ja ponawiam prośbę, bo już kiedyś o to prosiłam
UsuńAlina jest raczej szatynką a nie brunetką, przynajmniej na zdjęciach tak to wygląda:)
UsuńŚwietny post! Dobrym przykładem niebieskookiej szatynki o ciepłym odcieniem skóry jest Marion Cotillard http://cdn.cnwimg.com/wp-content/uploads/2012/03/marion-cotillard-683x1024.jpg ;)
OdpowiedzUsuńJa jestem bardzo ciekawa makijażów dla zielonookich szatynek (zimne: Kati Nescher, ciepłe: Catherine McNeil, Olga Kurylenko) - w show-biznesie czy w modelingu ciężko się doszukać charakterystycznego przykładu, ale ja dość często spotykam taki typ urody i sama go posiadam i zastanawiam się jak się malować, brązowe smoky eyes to dość oczywiste, natomiast problem dobrania różu i innego makijażu oczu do dziś nierozwiązany...
Podbijam temat :-)
UsuńUwielbiam tego typu posty! Są niezwykle pomocne. Ja mam odwieczny problem z doborem koloru cieni.. Mam bardzo jasną cerę z wyraźnymi żółtymi tonami (w niektórym świetle widać lekkie oliwkowe tony), zielone oczy z ciemniejszą obwódką (coś a la ciemna morska zieleń), a kolor włosów mam (a raczej częściowo mam, bo jestem w trakcie wracania do naturalek) mniej więcej w kolorze ciemnego blondu. Próbowałam fioletów, ale przy mojej naczynkowej cerze i cieniach pod oczami efekt jest daleki od zamierzonego :( Próbowałam też brązów, rdzawych, lekko pomarańczowych - zlewają się z kolorem mojej cery i wyglądam jak takie 'żółtko' :D Masz może wskazówki jakie kolory cieni powinnam wybrać?
OdpowiedzUsuńRemedy jeśli tak, spróbuj chłodniejszych odcieni, może szarości ale nie tych srebrnych, tylko wchodzących bardziej w brązy, fiolety czy śliwki:)
UsuńFajnie, przydatny post :) Jestem szatynką z niebieskimi (no po części niebieskimi, bo mam barwną tęczówkę) oczami. Jestem wersją chłodną :) Dobrze jest się przekonać, że wybieram odpowiednie kolory do swojej urody.
OdpowiedzUsuńA jakich odcieni bronzera najlepiej używać? Bo z tym mam trochę problem, aktualnie używam takiego pomarańczu, powiedzmy łososiowego, idealnie się sprawdza w tej roli, ale nie chcę ogrzewać swojej cery, tylko podkreślić ten chłód, jeśli w miarę zrozumiale piszę ;)
Mam pytanie nie związane z tematem dotyczące depilacji IPL (Lumea). Pisałaś, że efekt gładkiej skóry uzyskałaś po 11 tygodniach. Czy utrzymał się on przez te 3-4 miesiące, które obiecuje producent?
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńz czego jest cień nr 35 ?
OdpowiedzUsuńZ inglota:)
UsuńCzy wszystkie cienie są z inglota? :)
Usuńfantastyczny post, przyda sie mojej przyjaciółce! A może masz jakiś pomysł na makijaż dla ciemnookich blondynek? Reprezentuję taki typ urody i nigdzie nie mogę znaleźć nic w temacie makijażu :(
OdpowiedzUsuńbuziaki!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMistrzowski post!
OdpowiedzUsuńJa jestem szatynką i mam niebieskie oczy :) a super post
UsuńAlino, ja niestety mam jedno oko niebieskie z zielonymi plamami a drugie niebieskie z dużą brązową plamą, chłodną cerę i włosy tak samo jestem chłodną szatynką. Co mi doradzisz?
OdpowiedzUsuńW końcu! Ale się cieszę :D Jesteś niezawodna :D
OdpowiedzUsuńMoje pytanie będzie z innej beczki, bo będzie dotyczyło włosów ale bardzo potrzebuje pomocy !!!! Mam cienki włosy, blond, które się puszą - głw ze względy na to, że są z natury lekko falowane a ja je rozczesuje, gdyż marzę o prostych. Nie chce używać panek ani innych specyfików gdyż zależy mi na tym aby odpoczęły troszkę i się zregenerowały albo przynajmniej bardziej nie niszczyły. Czy mógłby mi ktoś polecić odżywkę/ balsam albo jaką maskę aby włosy były po umyciu troszkę obciążone i zamiast się puszyć były bardziej sypkie. BŁAGAM O POMOC!!!!
OdpowiedzUsuńA ja nadal nie wiem jakim typem jestem:/
OdpowiedzUsuńJeżeli chodzi o pomadki to pasują mi jednocześnie i pastelowe róże i te bardziej nasycone. Natomiast cienie bardziej mi pasują te od 2 typu urody, bo przy pierwszej propozycji cieni wyglądam na chorą. Pasują mi też zielone cienie, ale nie wszystkie odcienie. Podobnie jest z podkładem, z tym z różowymi tonami jestem jakaś blada i mam ziemistą twarz , a w żółtych tonach podkładu wyglądam lepiej. Moje włosy (nigdy nie farbowane) są jaśniejsze niż na zdjęciach pierwszego typu urody, a oczy są niebiesko-szare, jednak wszyscy mówią że mam niebieskie. Mam jasną karnację z piegami na nosie, ale też nie jestem jakaś trupio blada.
Alinko, podpowiedziałabyś jaki Twoim zdaniem mam typ urody?
Pozdrawiam serdecznie:)
Ewa.
Alinko, jeszcze jedno pytanie. W jakim odcieniu różu wyglądałabym najlepiej?
UsuńEwa.
Pomocny tekst i rzetelnie napisany :), ale zdjęcia nie pasują. AlinoRose przecież szatynka to NIE to samo co brunetka. Szatynki są jasnobrązowe lub w średnim odcieniu brązu. Te kobiety na zdjęciu, Adriana Lima i Megan Fox, mają bardzo ciemne włosy.
OdpowiedzUsuńSzatyn to będzie np. http://www.greathairstyletips.com/images/kristen5.jpg
http://www.9sfjd.com/wp-content/uploads/2013/12/light-brown-hair-tumblr.jpg
http://www.hairtinseldeals.com/wp-content/uploads/2013/11/Light-Brown-Short-Hair-Picture.jpg
tak samo myślę, to sątypowe brunetki w tym poście, chyba Alina nie wie jak wygląda szatynka, wiem bo jestem nią od urodzenia,bez żadnego farbowania, z niebieskimi oczami
Usuńbrunetki mają CZARNE włosy i tylko CZARNE, włosy brązowe mają szatynki
UsuńTo w takim wypadku Anonimie z 20:33 wstawione przykładowo przeze mnie zdjęcia zaliczają się do blondynek? Bo szatynkami nie mogły by już być.
UsuńCiemnobrązowe to są brunetki (kolor brunatny to brąz), a to jaśniejsze to szatynki :), potem są rude, a potem blondynki.
Oczywiście czasem trudno zaliczyć do grupy naturalny kolor, gdy ma wiele odcieni na głowie i jest przelatany pasmami rozjaśnionymi przez słonce, ale ogólnie uważam, że jest tak jak napisłam :).
popieram anomika który zaczął debatę, szatynka jest jaśniejsza od brunetki, szatynki mają wszelkie jasne brązy, brunetki wszelkie ciemne brązy, a czarna to czarna po prostu choć zaliczamy ją też do brunetek.
Usuńbrunetka to ciemny brąz i czarny, szatynka, jasne brązy,rude to rude no i są jeszcze jasne i ciemne blondynki, jestem fryzjerka od 10 lat
UsuńAnonimie z 13:00, a co ma bycie fryzjerką do znajomości języka polskiego? Posługujesz się swoją terminologią (być może typowo fryzjerską), ale faktem jest, że słowniki i encyklopedie definiują: brunet ma czarne włosy, szatyn ciemne.
UsuńDowody:
1. http://sjp.pwn.pl/slownik/2446275/brunet
2. http://sjp.pwn.pl/szukaj/szatyn
3. http://sjp.pl/brunetka
4. http://sjp.pl/szatynka
Pozostaje pytanie jak nazwać panie o jasnobrązowych włosach, których nie określimy ani jako ciemne, ani jako ciemny blond. Tu nie przychodzi mi żaden termin, który można by sprawdzić w słowniku, ale jeśli o mnie chodzi - w mowie potocznej zaliczam te osoby do jasnych szatynek (choć wiem, że się to trochę wyklucza ;)). Może Wy macie jakiś pomysł? :)
pomiędzy szatynka a jasny brąz omyłkowo wstawiłam przecinek a terminologia słownikowa nie ma sie nijak do rzeczywistości, to co mówię jest znane od dziada pradziada
UsuńZgadzam sie z fryzjerka.
UsuńWg słowników, encyklopedie kolor brunatny to ciemny brąz, a nie czarny. Widać nawet one same sobie przeczą.
Napisałam pierwszy komentarz tylko dlatego, że ostatnio czasem w mediach mylą brunetkę z szatynka (kierując się chyba językiem angielskim lub idą na łatwiznę), a ta stronę AlinyRose czyta wiele osób i warto, żeby przypomnieli sobie jak się nazywa kolory włosów w Polsce.
Rozumiem, że nie rozważacie opcji, że to nie media i słowniki są w błędzie, tylko Wy...? :P
UsuńDodam, że ja się nie spotkałam wśród znajomych z nazywaniem osób o brązowych włosach brunetami/brunetkami, więc nie dla każdego to jest takie oczywiste i "z dziada pradziada" :)
sorry ale mieszkałam wielu miastach Polski, w Stanach przez 3 lata, w Niemczech i wszędzie był ten sam schemat takze zgadzam się z fryzjerką i innymi dziewczynami
Usuńzgadzam się z dziewczynami, choćby Alina, uważa się za brunetkę-Brunette's Heart Makeup a nie ma czarnych włosów, ma brązowe ciemne więc troszkę nie wyszedł jej ten post
UsuńHej piękna , zostawiłam Ci wiadomość na mailu :-)
OdpowiedzUsuńAlina, a jakie są najlepsze kolory cieni dla zimnych niebieskookich szatynek? Na obrazkach trudno mi je określić, byłabym bardzo wdzięczna jakbyś mogła słownie określić, będzie mi łatwiej szukać ;)
OdpowiedzUsuńNa Twoim miejscu wybrałabym coś z tego: http://www.ofeminin.pl/styl-gwiazd/typ-urody-lato-d19969c267796.html - na dole masz je też wypisane :)
UsuńStrasznie podoba mi się taki typ urody, a szczególne uwielbienie mam do jasnych oczu. Tak pięknie wyglądają w otoczeniu ciemniejszego cienia. Niestety jak to w życiu bywa, sama jestem posiadaczką ciemnych oczu :(((
OdpowiedzUsuńJa mam tak samo :/ Jestem brunetką i posiadam bardzo ciemne oczy.. Często mam problem z doborem cieni :( Oczy jasne są tak hipnotyzujące :) Zazdroszczę takim osobom
Usuńo to moge się zamienić ja zawsze chciałam mieć wręcz czarne oczy niestety mam niebieskie :(
UsuńA czy można prosić o podobny post dla jasnego blondu i niebieskich oczu?:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Anonimku zerknij tutaj:)
UsuńBardzo fajny post :). Czy mogłabyś napisać dla blondu i brązowych oczu? :) Ja osobiście najlepiej czuję się w beżach i brzoskwiniach i odcieniach koralu :)
OdpowiedzUsuńDziękuje Ci za tego posta :) Jestem niebieskooką szatynką i zawsze miałam problem z wybraniem odpowiednich kolorów dla siebie, a Ty mi to ułatwiłaś. Nigdy nie lubiłam swojego wyglądy, ale między innymi dzięki Tobie zaczęło się to zmieniać :)
OdpowiedzUsuńNo to strasznie sie cieszę:))
Usuńpost dla mnie :3
OdpowiedzUsuńAlinko!
OdpowiedzUsuńNie na temat, ale czy olej lniany w proporcji 10% z rycynowym nadaje sie do OCM jak i do olejowania wlosow? Pozdrawiam:)
Tak, mysle ze warto spróbować, ja do com dodawalam jeszcze oleju z pestek winogron:)
UsuńZatem mamy uniwersalny kosmetyk;) Dziękuję za odpowiedź:) :*:*:*
UsuńFajny post :) mam nadzieję, ze bedzie ich wiecej dla innych typów urody
OdpowiedzUsuńHej Alinko, post jest genialny, ale ja i tak nie jestem w stanie dostrzec tak subtelnych różnic, który kolor jest ciepły albo zimny :(( I nie umiem ocenic swoich kolorow włosów, oczu.... ehh.. Ile bym dala żebyś kiedys mogła ocenic kolory mojej twarzy :D:D
OdpowiedzUsuńPrzepraszam nie koloru oczu, tylko cery ;))
OdpowiedzUsuńCool. Your blog looks great, and I'm glad i've found something here worth adding to my favorites.
OdpowiedzUsuńJeux de
jeux de strike
Jeux d'animaux
"Szatynki ciepłe" to mój typ :) Świetny makijaż.
OdpowiedzUsuńChciałam zapytać (choć to może zabrzmi głupio) czy wypracowałaś sobie jakiś sposób na wcieranie olejków w skórę głowy? Mam długie włosy i zawsze kosztuje mnie to tyle nerwów, że nigdy nie zdążyłam zobaczyć efektów, bo zawsze wcześniej rezygnowałam z ich używania.. Przecież to jest jakaś masakra... Szampon przynajmniej się pieni i wtedy masaż głowy jest przyjemny ale olejki?! włosy się plączą, wylewam na głowę pół butelki olejku a i tak mam wrażenie ze zostaje bardziej na włosach jak na skórze głowy...
OdpowiedzUsuńmożna liczyć na post o brunetkach z piwnymi, brązowymi oczami? :)
OdpowiedzUsuńTeraz kolej na blondynki ;-D Czekam na post ;-D
OdpowiedzUsuńCzy te wszystkie cienie są z Inglota? Niektóre oznaczenia podpowiadałyby mi, że tak, ale nie wiem czy dotyczy to każdego z powyższych ^^
OdpowiedzUsuńMnie się wydaje, że szatynkom najtrudniej jest dobrać makijaż :D Czekam na wskazówki dla blondynek :D
OdpowiedzUsuńJejku, nie spodziewałam się, że szatynki o niebieskich oczach maja aż tak ogromny wybór kolorów!
OdpowiedzUsuńAch, uwielbiam taki typ urody! Ciemne włosy, jasne oczka i do tego opalenizna... Jestem brunetką z niemal czarnymi oczami - próbowałam nawet szkieł kontaktowych, ale nie dały one sobie rady z rozjaśnieniem koloru :P Cóż... jak to mówią: cudze chwalicie, swojego nie znacie... :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, WingsOfEnvy Blog
:)
Hej! A co pasuje blondynkom z zielonymi oczami???:) PZDR
OdpowiedzUsuńmam niebieskie oczy zawsze chciałam spróbować jakiegoś kolorowego eyelinera czy fioletowy będzie pasował?? albo zielony ?? podobał mi się kobaltowy ale słyszałam że pasuje on do ciemnych oczu niestety :( Proszę o odp
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ewelina
hehe to na to wychodzi że mam dwa typy:
OdpowiedzUsuń1. wersja bez samoopalacza=chłodna szatynka
2. wersja z samoopalaczem = ciepła szatynka
jestem chłodną szatynką ale czuję się idealnie w wymieszanych kolorach, chłodnych cieniach bo podkreślają niebieski barwnik w oczach, przy ciepłych "wyłażą" żółte tony, podkłady neutralne, kiedyś myślałam, że żółte zatuszują naczynka, ale okazało się to totalną bzdurą i łagodne brudne róże na policzkach, bo nie podkreślają rumieńca :) a może to znaczy, że po prostu jestem trochę wymieszana, trochę ciepła trochę zimna :) ważne, że metodą prób znalazłam dobre kolory :)
OdpowiedzUsuńSylwia
te wszystkie cienie są z inglota??
OdpowiedzUsuńja czekam na wskazówki dla bladolicych jasnych blondynek z ciemnymi oczami i czerwonymi ustami!
OdpowiedzUsuńAlinko a czy możesz też podać przykłady szminek dla zimnej szatynki z jakiejś konkretnej firmy? Bo cienie inglota już wiem, że wszystkie kupie :)
OdpowiedzUsuńHello, mam 20 lat i studiuję. Jestem szatynką z długimi włosami na które nie mam prawa narzekać bo świetnie mi się układają z resztą dbam o nie. Moim problemem jest cera z niedoskonałościami, a raczej z (już lekkimi) bliznami po nich, oczy mam koloru niebieskiego -błękitnego, a odcień skóry jasny ziemisty ogólnie jestem blada. Oceniam siebie na " chłodną szatynkę", a moje pytanie brzmi co zrobić aby ożywić przez makijaż swoją twarz. Osobiście wydaje mi się że wszelkie odcienie granatów, fioletów nie pasują do mnie, a w łososiowych nie czuję się swobodnie. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńOdpowiedz
Witam wszystkich:D
OdpowiedzUsuńJa osobiście jestem Byłą- Porządną- Szatynką, ale po farbowaniu zmieniłam się na muliste coś-tamstwo. I pomimo że od roku, czyli od czasu gdy obcięłam włosy na piękne zero, włosy odrosły to kolor nie wrócił do poprzedniego koloru, mimo to nie narzekam. Ja również jak poprzedniczka mam jasny odcień skóry która z wiekiem coraz ciężej mi się opala. Jestem też nieszczęśliwą posiadaczką zaczerwienień po trądzikowych, a na moje nieszczęście mam tłustawo-suchawą miejscowo cerę. Wobec tego mam nieznikający problem z dobraniem podkładu ponieważ za każdym razem wychodzi mi przysłowiowa maska, raz bo nakładam warstwę za grubo chcąc korektorem podkładem i pudrem zakryć niedoskonałości, dwa bo odcień jest za ciemny. Mimo to nie chce wyglądać jak biała prukwa,( raz zrobiono mi taki makijaż i wyglądałam jak wampirzyca bez życia) ale zastanawiam się czy istniała by możliwość na ocieplenie tego efektu?
Jeżeli tak to chciałabym osiągnąć jak najbardziej naturalny efekt, nie przerysowany. Taki z rozwianymi włosami które uciekałyby spod jarzma gumki , i tu rodzi się moje pytanie jak powinnam to osiągnąć od czego powinnam zacząć? Plus mam zielonkawe oczy ( a w zasadzie różnokolorowe z domieszką szarego niebieskiego i żółtawego= wychodzi zielonkawy)
Prośbę o pomoc motywuję chęcią przestania bycia dręczoną przez przesadnie dosadną siostrę która zawsze mi wszystko wytyka( mimo moich usilnych starań), i chęcią przestania nosić golfy, które miałyby mi zakrywać szyję która zdradza zły kolor podkładu.
Podpisuje się wyniosła szatynka(zimna lub ciepła) prosząca w razie gdyby faktycznie była zimna o ocieplenie wizerunku.
hej,
OdpowiedzUsuńmam pytanie może wiesz jak zrobić fryzure z obrazku bodajże nr 3 gdzie widać na zdjęciu piekna kobiete z grzywka i lekkimi falami na włosach? bo to jest przepiękne :3
W końcu prawdziwa szatynka, ostatnio gdzie nie spojrzę, tam kompletny brak wiedzy - fotki brunetek albo ciemnych blondynek i komentarze, że to szatynka! Katastrofa..
OdpowiedzUsuńZgłasza się jasna szatynka (ciemny popielaty blond) z szaro-niebieskimi oczami i ciepłą karnacją (żółtą)! Do twarzy mi w ciepłych kolorach, choć marzy mi się makijaż w odcieniu niebieskim... Ola
OdpowiedzUsuńMegan Fox jest czystą zimą...
OdpowiedzUsuńHej
OdpowiedzUsuńJa jestem ciepłą szatynką, mam ciepłą oliwkowa karnację i ciemno niebieskie oczy z czarnymi obwódkami. Doskonale czuję się we wszystkich odcieniach brązu i złota jeżeli chodzi o cienie do powiek :)
zdecydowaie podchodzę pod A.Limę, tylko włosy mam ciemny brąż. U mnie to jakaś dziwna sprawa ponieważ w makijażu absolutnie nie mogę szalec..pasują mi tylko ciepłe odcienie a jeśli chodzi o róże to tylko i wyłącznie w odcieniach brązu złota i brzoskwini. Idealne kolory w których wyglądam super na policzkach to bourjois peche vitamine lub brun illusion. jeszcze z golden rose terracotta 06. Podkłady tylko żółtych tonach i usta nude wpadające w brzoskwinię z brudnym różem, wszystko ciepłe. Cienie taupe-idealny jest maybelline color tattoo taupe i odcienie śliwki i złota a także pomarańczu. Noie wiemjaki jeszcze różbyłby fajny, ciężko mi coś dobrać bo zaraz wyglądam nie twarzowo,wszystkomuszę mieć pomarańczowe :(
OdpowiedzUsuńtidak sedikit manfaatnya terima kasih gaan utuk infonya
OdpowiedzUsuńOh my goodness! Impressive article dude! Many thanks, However
OdpowiedzUsuńI am encountering troubles with your RSS. I don't understand
the reason why I can't join it. Is there anybody else getting the same RSS problems?
Anyone that knows the answer will you kindly
respond? Thanks!!
Does your Patio Door need to be extra personal?
OdpowiedzUsuńHej,hej Alinko!🙂 Bardzo fajny wpis:) Ja mam włosy w kolorze jasnego brązu, niebieskie oczy i jasną karnację. Co o tym sądzisz i która opcja pasuje do mnie? Pozdrawiam Cię :)
OdpowiedzUsuńHey there! This is my first visit to your blog! We are a team of volunteers and starting a new initiative in a community in the
OdpowiedzUsuńsame niche. Your blog provided us valuable information to work on. You have done a marvellous job!
Someone necessarily assist to make seriously articles I would state.
OdpowiedzUsuńThis is the very first time I frequented your web page and thus far?
I amazed with the research you made to create this particular post amazing.
Wonderful process!
Hello! I simply would like to offer you a huge thumbs up for the excellent information you have got
OdpowiedzUsuńhere on this post. I will be returning to your web site for more soon.
You really make it appear so easy together with your presentation but I find
OdpowiedzUsuńthis topic to be actually one thing which I believe I would never understand.
It sort of feels too complicated and very large for me. I'm
looking ahead for your next publish, I'll try to get the
grasp of it!