Kosmetyków jest całkiem sporo, ale włączyłam też parę tych, których nie stosowałam na sobie, lecz na innych dziewczynach:)
Zaczniemy od podkładów i przy okazji zahaczymy o korektory...
Kryjący podkład mineralny Annebbelle Minerals okazał się być ulubionym minerałem, choć dobrze spisywały się też Lily Lolo i Sephora. Więcej o tych podkładach poczytacie tutaj:
- Annabelle Minerals Kryjący.
- Mój makijaż mineralny.
- Podkłady mineralne dla cery tłustej i mieszanej.
- Podkład mineralny z Sephory.
Krem BB z So Bio Etic, który jest eko wersją tych produktów nosiłam ostatnio najczęściej. Bardzo dobrze kryje, ma odpowiedni kolor a do tego dobry skład. Okazał się też być wydajny i kiedy opakowanie sięgnie denka na pewno jeszcze do niego wrócę. Więcej o tym kremie możecie poczytać tutaj:
Super Gold Snail BB z Lioele był kremem BB jaki najczęściej stosowałam na innych dziewczynach. Ma świetne krycie, dobre kolory, pięknie wygładza cerę i daje efekt ładniejszej skóry. Jako jedyny krem bb posiada też bardzo ciemny odcień. Jest bardzo wydajny i wiele z moich znajomych, które nim malowałam było zachwyconych:) Niżej możecie zobaczyć swatche....
Kamuflaż Catrice został ulubionym mocniejszym korektorem, od zadań specjalnych. Daje efekty porównywalne z kamuflażami Kryolanu, a jest dostępny stacjonarnie i o wiele tańszy. Więcej możecie poczytać tutaj:
Korektor Mac Pro Longwear to jeden z najbardziej niezawodnych kosmetyków. Bardzo dobrze sprawdza się przy kryciu niedoskonałości (choć ostatnio odkryłam coś o wiele lepszego i tańszego o czym jeszcze napiszę:)), możemy również stosować go pod oczy. Warto zainwestować bo produkt jest wydajny i naprawdę świetny.
- Pisaki do brwi Misslyn wybieram zawsze gdy mam mało czasu na podkreślanie brwi. Spisują się genialne, nic się nie zmazuje, linia jest precyzyjna.
- Kredka Mac w kolorze Industry to ulubieniec z którym nie rozstaje się od jakiegoś czasu. Trwałość jest świetna, kredka jest miękka, kolor pasuje do brązowych oczu.
- Brązowa kredka Zoeva też jest jedną z moich ulubionych zarówno jeśli chodzi o trwałość jak i kolor czy miękkość.
- Dwa tinty podbiły moje serce: Possie Tint z Benefitu i Lioele Pop Cherry Tint to jedne z moich ulubionych kosmetyków. Stosuje je na policzki i usta, bo dają piękny super naturalny efekt.
- Mgiełka do utrwalania makijażu elf to jedna z dwóch moich ulubionych (druga będzie w poście z pielęgnacją). Stosuje ją kiedy chce uniknąć pudrowej warstwy przy stosowaniu minerałów, róży i bronzerów w kamieniu.
- Eyeliner Sephory w kolorze Khaki pojawił się w mojej kosmetyczce niedawno ale i tak zasłużył na to by znaleźć się w podsumowaniu. Możecie zobaczyć go tutaj (klik).
- Róż z Miyo w kolorze Rose to jeden z fajniejszych tanich róży na jakie trafiłam. Kolor jest piękny i często po niego sięgam, chciałam więc pokazać go tutaj.
- Paletka z różem i bronzerem Bobbi Brown okazała się strzałem w dziesiątkę. Takie połączenie jest bardzo wygodne i kiedy gdzieś wyjeżdżam najczęściej zabieram waśnie te kosmetyki.
- Khol to dla mnie kosmetyk idealny kiedy chcę podkreślić linię wodną na czarno. Podkreślam nim również linię rzęs i czasem maluje kreski.\
- Puder Mac Studio Careblend genialnie matuje i używam go na dziewczynach z tłustą lub mieszaną cerą. łatwo z nim przesadzić ale jeśli użyjemy go odpowiednio efekty są świetne.
- Oranżowa szminka Atomic Orange z Bobbi to jeden z ładniejszych kolorów jaki posiadam i choć rzadko maluje nim usta to żadna inna szminka w tym odcieniu jeszcze go nie przebiła. Swatche możecie zobaczyć tutaj (klik).
Jeśli chodzi o lakiery, to niepodzielnie rządził kryjący nude z Paese (klik). Kolor 301 jest wręcz genialny i daje piękny efekt. Bardzo polubiłam też H&M z drobinkami Pink & Proper (klik) oraz Misslyn Velvet Diamond Nail Polish w kolorze nr 24 (klik). Zapachem tego roku jest nadal Boss Nuit Pour Femme.
Na zdjęciach widzicie cienie, eyelinery i konturówkę. Ta ostatnia to Pink Ballet z Bobbi, bardzo uniwersalna, pięknie podkreślająca usta. Złoty eyeliner z My Secret często nakładam w wew. kącikach.
Eyeliner z Eveline to mój ulubieniec, bo z jego pomocą możemy wykonać super cienką kreskę.
W tym roku moje serce zdobyły cienie sypkie, od góry i lewej:
Vipera 106, 105,
La Rosa, Lunar Stone
Inglot amc nr 22
La Rosa, Amethyst
La Rosa, Lapis
Sugarpill Lumi
Dajcie znać jakie są Wasze ulubione kosmetyki roku 2013:) Jeśli macie już takie podsumowanie na swoich stronach wrzucajcie linki!
Buziaki
Alina
jej ile produktów! moim hitem jest kredka do brwi z inglota wykręcana :)
OdpowiedzUsuńO dobrze wiedzieć że jest godna polecenia:)) dzięki!
Usuńnie dość, że poprawia kolor to jeszcze utrzymuje włoski przez cały dzień! :)
UsuńKredka czy wosk w kredce?
UsuńMiałam wosk w kredce, rzeczywiście świetny, ale niestety jego wydajność przy cenie 40 zł daje wiele do życzenia :(
Też miałam ten wosk i był genialny, ale już do niego nie wróciłam właśnie ze względu na stosunek wydajności i ceny.
UsuńJa mam tą kredkę do brwi i jest fajna, ale muszę uważać żeby nie nałożyć jej za dużo bo wtedy czuję że mam coś na brwiach. Ja zapłaciłam za nią 20 - 25 zł , ale na pewno nie 40 zł.
Usuńmoim został rozświetlacz z inglota w płynie i pędzele z sephory [do blendowania cieni i do pudru mineralnego]. Wszystkiego dobrego w nowym roku :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się paletka Bobbi Brown. Faktycznie wygląda bardzo uniwersalnie.
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie wypróbować mineralny podkład Anabelle Minerals,ale do cery tłustej i mieszanej:)
OdpowiedzUsuńKochana, chcialabym sobie wyregulawać brwi. Masz jakąś sprawdzoną kosmetyczkę w Krakowie? Myślałam też nad tym, że sama je sobie mogłabym zrobić. Polecasz pensety z rossmanna?
OdpowiedzUsuńAga
Ja polecam pensetkę Elite, jest w Rossmanie. A z krakowskich kosmetyczek znam i całym sercem polecam genialną i profesjonalną p. Renatę Wesołowską! www.studiosawe.pl
UsuńJa również polecam pensetkę z Elite - nie da się jej porównać z żadną inną - ma dość cienki koniec, ale chwyta nawet najmniejsze włoski perfekcyjnie. Naprawę warto kupić.
Usuńwykręcaną kredkę do brwi z Inglota polecała mi również koleżanka, która tam pracuje, ale jeszcze jej nie zakupiłam:)
OdpowiedzUsuńAlinko, ja mam pytanie odnośnie Kholu, czy jest on bezpieczny dla osób noszących soczewki? I czym najlepiej go nakładać?
jest bezpieczny, sama noszę soczewki i używam kohlu (w sztyfcie, bo proszkiem zawsze się ubrudzę).
Usuńnakłada się podobnie jak szminkę, ale ukośnie, żeby nie stępić czubka :)
a ja właśnie mam ten w proszku, ale jeszcze go nie używałam, bo nie bardzo wiem, czym go nałożyć, no i co z tymi soczewkami :P hehe dzięki za odpowiedź:)
UsuńWiele z tych kosmetyków też uwielbiam, khol i tinty :)
OdpowiedzUsuńJuż nie mogę się doczekać posta o tym zamienniku MACa bo właśnie poszukuję jakiegoś dobrego i tańszego <3
Ostatnio dostałam korektor Mac Pro Longwear i na razie mam mieszane uczucia ale zobaczymy jak to wyjdzie ;-)
OdpowiedzUsuńDziewczyny, co myślicie o depilacji 'wąsika' plastrami na wągry z mleka i żelatyny?
OdpowiedzUsuńA próbowałaś zwykłą pęsetą?
UsuńJesli juz to bym zrobila pasta cukrowa. Depulwalam w czerwcu nia obie lydki i do tej pory strasznie wolno odrastaja mi wlpsy po goleniu maszynka. Kiedys dzien dwa byl juz kaktus a teraz odrastaja powoli po tygodniu i to 50%z nich. Gdzieniegdzie tylko rosna a reszta juz nie nie wiedziec czemu. A po tej depipacji caly miesiac poltora mialam gladkie. Polecam:) depilatory moga sie schowac buble...:)
UsuńBardzo mnie zachęciłaś tą pastą cukrową:) jak stworzyć taki specyfik?
UsuńDobra pastę cukrową można kupić w Super Pharm za jakieś 24 zł
UsuńNie mam przy sobie kalendarzyka z przepisemwiec ci nie napsze, ale przepis bralam z interetu. Wpisalam w google depulacja masa xzy pasta cukrowa przejzalamblogi i spisalam najpopularniejsze proporcje. Dodatkowo obejzalam filmiki na youtube tam pokazywaly dziewczyny ile czego jak i co i jakie sa sposoby depipacji. Mnie najlepiej metoda kulkowa odpowiadala :) est troche zabawy i ciapania pamietamze miapam dosc i zedwa dni robilam te lydki ale dla efektow warto i przed tym latem powtorke erobie :)
UsuńDzięki , wypróbuję i gotową i kupną :)
Usuńmuszę w końcu wypróbować ten korektor catrice ;)
OdpowiedzUsuńja o swoich ulubieńcach 2013 roku pisałam tutaj
http://mademoisellee-j.blogspot.com/2013/12/the-best-of-2013-ulubiency-roku.html
A jesli juz jestesmy przy makijazu, to jaka polecasz baze pod cienie, tylko z tych do kupienia w rossmannie lub naturze? Kompletnie sie na tym nie znam, a niestety nie dam rady sobie pomalowac oczu bo wszystko zaczyna wedrowac po ok 3h :/
OdpowiedzUsuńVirtual, dax, art deco :)
Usuńja jeszcze polecam hean. kupiłam ich bazę ze 2 lata temu jeszcze przez neta ale teraz w naturach czy jasminach są. na prawdę świetna, duzy słiczek kosztuje ok 12 zł a wydajnośc jest masakryczna.. za mojego życia nie do zużycia :P
UsuńJa bym chciała się dowiedzieć więcej o tej mgiełce Elfa :D
OdpowiedzUsuńWitaj Alino, przy Twojej pomocy uczę się wykonywać bardziej profesjonalny i trwały makijaż niż ten wykonywany wcześniej. Kupiłam kilka pędzli Hakuro : H50S do podkładu, H55 do pudru, H24 do bronzera, H21 do różu, H85 do brwi. Do makijażu oczu kupiłam na razie tylko H70 i H76. Czy poradziłabyś mi jeszcze jakie pędzle dokupić, żeby mieć już cały komplet do pomalowania twarzy i oczu? Gdy będę miała już wszystkie najpotrzebniejsze pędzle, to chciałabym kupić sobie bazę pod cienie i jakąś paletkę z cieniami. Później jakiś fajny róż i eyeliner w żelu. Powoli zaczynam swoją przygodę i Ty jesteś moim mistrzem, więc mam nadzieję, że mi doradzisz. :) Powiedz mi jeszcze, czy pytania w związku z makijażem mam zadawać zawsze w komentarzach czy można np. na maila? Z góry dziękuję za poświęcony czas i odpowiedź.
OdpowiedzUsuńJa również jak Karo chciałabym dowiedzieć się więcej o mgiełce Elfa, poważnie zastanawiam się nad jej zakupem od dłuższego czasu :) moim odkryciem jest podkład Pierre Rene Skin Balance :)
OdpowiedzUsuńo TAK dla mnie też ten podkład jest rewelacyjny od 3 lat (miałam go jeszcze w starej serii w opakowaniu plastikowym), zdradziłam go z innym podkładem ale szybko wróciłam i już się nie rozstaję z nim :) to mój absolutny HIT!!!
UsuńKarolinko i jeszcze spróbuj bazę pod makijaż z Pierre Rene też jest rewelacyjna :) polecam. Pozdrawiam
Usuńo dzięki Anonimku, bazy też testuje i jeszcze nie mam swojej ulubionej także z przyjemnością spróbuję :)
UsuńOK to napisze o niej posta i porównam pewnie z beauty elixir lub fix + lavender:)
UsuńOj Karolinko ale gapa ze mnie nie przedstawiłam się :D
UsuńZ przyjemnością czekam na post Alinki o bazie Pierre Rene, u mnie sprawdziła się 100% i poczytam jak wyjdzie porównanie z innymi bazami :)
Pozdrawiam. Ewelina
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńA ja mam pytanie początkującej. Możesz polecić jakąś paletkę cieni dla początkującej? Chciałabym coś fajniejszego, ale nie wydać na to fortuny. To będą moje pierwsze cienie. Jestem zimnym typem kolorystycznym, mysią blondynką z niebiesko-szarymi oczami. Myślałam nas sleek'ami, ale nie potrafię się zdecydować. natureal, oh so special, bad girl czy storm będzie lepsze? A może polecasz coś innego?
OdpowiedzUsuńPodpowiem Ci fajne paletki są z firmy MUA kupiłam na stronie cocolita.pl bo tam z przesyłką są znacznie tańsze niż na allegro i z Golden Rose też są fajne a taniutkie, na allegro zaś jak wpiszesz paleta 77cieni, jest świetna perłowa paleta i dużo pięknych odcieni, mimo że jest ich 77 każdy cień ma 2cmx2cm wymiar, a paletka zajmuję wielkość około A5, polecam Ci to co u mnie sprawdziło się i moja mama też jest zadowolona z prezentu pod choinkę :D Pozdrawiam.
UsuńEDIT:
UsuńNa początku lepiej wybrać coś tańszego i żeby było chociaż 12,18, czy nawet te 77 kolorków a z pewnością łatwiej z takiej ilości coś dopasujesz do siebie i potem będzie Ci lepiej wybrać kolorki :) z droższych paletek. To że one są tańsze wcale nie sprawia że są słabe, bo jakość mają zaskakującą. Za taką cenę warto wypróbować.Polecam. Pozdrawiam
ja bym poleciła Absolute Nude z Catrice. Kosztuje chyba 20 złotych i zawiera 6 odcieni od szampana do ciemnego brązu, a w brązach prawie każdemu ładnie ;) Jakość cieni też jest dobra, pigmentacja średnia, ale na początek fajnie, bo nie zrobi się sobie krzywdy. Też słyszałam dobre o paletkach Sleeka... Niedługo wchodzą też paletki Misslyn Runway Eyes - 12 kolorów w trzech wersjach. Nie wiem, jaka będzie cena pewnie około 50 zł. Najprościej jednak chyba wybrać się do Inglota, zakupić magnetyczną paletę i samemu sobie ją zapełnić odcieniami ;)
Usuńz jakiej firmy polecacie beżową kredkę, która mogłabym nakładać na linie wodną ? :)
OdpowiedzUsuńmax factor
Usuńja mam Paese nr 21, koszt ok. 12 zł :)
UsuńHej, będziesz jeszcze nagrywać? :))
OdpowiedzUsuńBędę pewnie niedługo, póki co mam jeszcze dużo pracy i mało czasu:)
Usuńa co odkryłaś równie dobrego jak korektor z mac pro longwear?
OdpowiedzUsuńKorektor z nyx'a, ale nie nadaje sie pod oczy. Za to na niedoskonałości jest najlepszy:)
UsuńIle dobroooooci :)) u mnie rozświetlasz z The Balm :) Kredka do brwi Catrice :) lakier Nicole by OPI 'The Next CEO' :)
OdpowiedzUsuńBuziak :*
Uwielbiam minerały, ale podkład Annabelle Minerals nie do końca mi pasuje. Podkreśla wszystkie załamania, dużo mocniej niż puder mineralny Loreala. Nie wiem, może mgiełka Elfa odrobinę złagodzi ten efekt? Za to kolor dobrałam sobie idealny, po prostu druga skóra.
OdpowiedzUsuńMój hit to wspomniany przez Alinkę podkład Annabelle Minerals i kamuflaż Art deco ;-)
OdpowiedzUsuńPoza tym żel do stylizacji brwi z firmy Wibo. Ma dość ciemny odcień (niestety jedyny w ofercie), który idealnie komponuje się z moimi brwiami. Warte zakupu są też cienie do stylizacji brwi z essence. Oba produkty na pewno są Wam znane ;-) Ceny - niezwykle korzystne, w okolicach 10 zł ;-)
O dziwo dobrze się sprawuje tusz do rzęs Eveline 3D Glam effect (o dziwo, wbrew druzgocącym opiniom na wizażu). Jestem całkiem zadowolona, bardziej niż z Colossal z Maybelline i Babydoll YSL, który zupełnie się u mnie nie sprawdził !
pytanie do jednego z poprzedniech postów, w której lawendowej mydlarni w Krakowie kupiłaś to masło shea, było bardzo takie jak na takie masła ;)
OdpowiedzUsuńkamuflaż z catrice również przypadł mi do gustu.
OdpowiedzUsuńRaczej sie nie maluję więc nie znalazłabym tutaj nic dla siebie ale czekam na pielęgnacje :) . http://drugiednokosmetyczne.blogspot.com/2014/01/ulubiency-roku-2013.html tutaj podsumowanie u mnie. :) Dzięki tobie pokochalam ten tonik różany. Buziaki.
OdpowiedzUsuńlakiery prześliczne :) bardzo lubię takie kolorki, brokaty też są cudowne:)
OdpowiedzUsuńNajprostszy i najbardziej naturalny sposob na demakijaz to GLOV Hydro Demaquillage (glov.me). Bez wacikow i bez chemii pozbedziesz sie nawet mocnego makijazu! GLOV + woda = najlepszy przyjaciel kazdej imprezowiczki! Kto sprobowal ten wie!
OdpowiedzUsuńCiekawe zestawienie, niektóre z tych kosmetyków znam i lubię :)
OdpowiedzUsuńNuit to również i mój zapach 2013, szkoda tylko, że pod koniec roku zakupiłam te perfumy u oszusta, który kasę wziął a zapachu już nie wysłał :(
OdpowiedzUsuńznam tylko eyeliner z Eveline ;)
OdpowiedzUsuńAlinko lub dziewczyny, gdzie najlepiej kupić/zamówić mydło z aleppo?
OdpowiedzUsuńZ organeo lub biolander:)
UsuńMoim hitem są minerały z kolorówka.com :) a kamuflaż z catrice rzeczywiście zakryje wszystko :D
OdpowiedzUsuńUżywałam tylko korektora z Catrice i faktycznie jest bardzo dobry. Bardzo kuszą mnie te eyelinery z Sephory. Dużo osób się o nich pozytywnie wypowiada, więc przy okazji następnej wizyty w Sephorze, pewnie wpadnie do koszyka :)
OdpowiedzUsuńŚwietne kosmetyki. :) Bobbi Brown jeszcze nie miałam. :)
OdpowiedzUsuńDzięki Tobie wiem, że warto stawiać na korektor z MAC'a. Ale o tym z Catrice nie wiedziałam i chętnie wypróbuje. Ja dopiero zaczynam , ale jak masz ochotę to zapraszam : welikeyou91.blogspot.com :))
OdpowiedzUsuńJest tego trochę :D Ja wypróbowałam w 2013 wreszcie pudry mineralne i chętnie będę do nich wracać :)
OdpowiedzUsuńna mojej liście zakupów ląduje lakier z paese- szukam porządnego kryjącego nude ktory nie robi smug, myśle tez nad tymi minerałami z anabell może zamówię próbki :)
OdpowiedzUsuńTen krem BB z So Bio Etic strasznie mnie kusi od kiedy o nim napisałaś. Z opisu wydaje się być dla mnie stworzony :)
OdpowiedzUsuńCzy ktoś wie czy mogę go gdzieś dostać stacjonarnie w Warszawie?
spodobał mi sie ten lakierek z PAESE :D
OdpowiedzUsuńA ja bym chciała spytac o zalotkę firmy Elite Czy ktoraś z wasją używała? Jest dobra? Jak czytałam na wizażu to opinie ma całkiem niezłe, a cena też jest ciekawa. :)
OdpowiedzUsuńA ten korektor Catrice to gdzie mozna kupić?
OdpowiedzUsuńHebe czy drogeria Natura :)
UsuńSuper, ciekawe podsumowanie, warte uwagi kosmetyki. Na moje Cię mogę zaprosić tu http://madsirene.blogspot.com/2014/01/zamykamy-stary-rok.html
OdpowiedzUsuńDobrego roku!
Kilka rzeczy już wypróbowałam, na inne na pewno się skuszę :) Korektor Mac Pro Longwear już od jakiegoś czasu widnieje na pierwszym miejscu mojej listy must have, niestety, Poznań nie dorobił się jeszcze sklepu, czekam więc na wycieczkę do Wawy/Wrocławia. Nie mogę się doczekać recenzji NYX'a, dziś nawet miałam go w ręku, ale stwierdziłam: aa, wrócę do domu i poczytam dokładniej posty Aliny nt maskowania cieni i kolorów jakie dopierać i wrócę ;p miałam nosa :D Szkoda tylko, że nie jest pod oczy, zmagam się z dużymi cieniami i nic na nie jeszcze nie znalazła :(
OdpowiedzUsuńA jeżeli chodzi o lakiery to polecam loreal color riche 840, myślę, że Ci się spodoba, patrząc na wybory z tego posta. Sam wygląda super, nakładam go też na czarny - efekt jest naprawdę ciekawy :))
Pozdrawiam, Kasia
Mac ma teraz sklep internetowy i można z niego zamawiać.
UsuńAlinko, najpierw nakładasz ten kamuflaż z Catrice czy podkład?;)
OdpowiedzUsuńNajpierw podkład:)
UsuńRównież i moim hitem 2013 jest krem bb od SoBio etic :) Świetnie kryje i pielęgnuje cerę. I do tego ślicznie pachnie!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńszkoda że nie już nie nagrywasz. Z chęcią zobaczyłabym nowy filmik z tymi produktami. Ahhh tęsknimy za filmikami Ala !!
OdpowiedzUsuńszczerze mówiąc jest dużo do czytania a filmik bardziej trafia do odbiorcy. By sprawdzić jak te produkty wyglądają trzeba poświęcić dużo czasu na kopiowanie do google
OdpowiedzUsuńoh la lift Benefitu, świetnie rozświetla, zwłaszcza gdy tak jak ja ze względu na bardzo wrażliwe oczy ma się problemy z wszelkimi korektorami pod oczy
OdpowiedzUsuńCześć, bardzo mnie kusi gama kolorów cieni Artdeco, ale cienie do najtańszych nie należą - prawie 30 zł za alutki cień. Gdybym wiedziała, że ich jakość warta jes swojej ceny, zdecydowałabym się. Ty nie pisałaś chyba nigdy o cieniach Artdeco. Miałaś okazję ich używać? Co o nich myślisz?
OdpowiedzUsuńCzekam na odpowiedź :)
Jakość jest bardzo dobra, ale podobna lub tak samo dobrą możesz mieć w inglocie, gdzie cienie są większe i tańsze a kolory równie ładne:) jesli potrzebujesz max trzech odcieni to jeszcze ok, ale jesli myślisz o np pięciu, lepiej dobrać cos w inglocie:)
UsuńMasz bardzo ładny blog i wydajesz się przesympatyczną osobą :) często korzystam z Twoich porad, i właśnie jedna rzecz zwróciła moją uwagę. Polecasz mgiełkę z ELFA, a ona była by teraz dla mnie wybawieniem - bo albo mam na tyle delikatny makijaż, że zaraz się świecę, albo nałożę więcej pudru ryżowego i efekt jest... fatalny. Za kilka dni mam połowinki, więc bardzo bym Cię prosiła o odpowiedź. Gdzie mogłabym kupić taką mgiełkę? Bo w tej chwili zamawiać przez internet nie mam czasu (jak mówię zostało kilka dni), a poza tym przesyłka wyniosła by mnie tyle samo co ta mgiełka. Więc dostanę ją w jakiejś sieciówce? Natura, rossmann, super-pharm, sephora? Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńZnam wszystkie wyżej wymienione drogerie na pamięć, więc mogę Cię zapewnić, że w żadnych drogeriach, które wymieniłaś mgiełki Elfa nie dostaniesz (w sumie nie dostaniesz żadnych kosmetyków tej firmy). Ja sama rozglądałam się za niektórymi produktami oraz pędzlami i został tylko internetowy sposób zakupów, niestety...
UsuńPozdrawiam :)
dziękuję bardzo za odpowiedź, a czy wobec tego znasz może jakąś inną mgiełkę, również dobrą i w rozsądnej cenie? Albo czy można zastąpić ją wodą termalną z vichy? :)
UsuńHm, lepszy niż woda termalna na pewno będzie nawilżający tonik, genialny jest też Beauty Elixir z Caudalie ale niestety cena jest dość wysoka, możesz go kupić w niektórych aptekach:)
Usuńdziękuję za odpowiedź:) może jeszcze coś wykombinuję
UsuńSzkoda że większość produktów jest raczej eni osiągalna dla mojej kiszeni ;)
OdpowiedzUsuńColor tatto moge za to polecić ;)
Ja w tym roku odkryłam (i pokochałam) dzięki Tobie podkład Annabelle Minerals i pisak do brwi Misslyn. Krem BB So Bio Etic też spisuje się świetnie. Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńOprócz tego - rozświetlacz MaryLou Manizer z TheBalm i tusz do rzęs Curling Pump Up (dla mnie - lepszy niż Max Factory). I moje ostatnie odkrycie, czyli cienie w kremie Rimmel, szczególnie kolor Rich Russet.
Pozdrawiam,
Paulina
A gdzie mogę dostać ten podkład Annabelle Minerals?Pierwsze słyszę o takiej firmie a widzę,że dużo pozytywnych opini ma:)
UsuńPodkład Annabelle Minerals dostaniesz tylko w ich sklepie internetowym: http://www.annabelleminerals.pl/ Na początek polecam kupić sobie 3-4 próbki, żeby dopasować właściwy kolor i odcień. Do nakładania używam ich pędzla typu flat top - sprawdza się świetnie.
UsuńPozdrawiam,
P.
mam ten sam lakier h&m, jest świetny ;-)
OdpowiedzUsuńTe sypkie cienie z ostatniego zdjęcia mają cudowne kolory.
OdpowiedzUsuńA tak, nie napisałam o moich ulubieńcach. Dopiero zaczynam bardziej interesować się kosmetykami, ale w tym roku najpierw pokochałam tusz false lash wings z loreala - mam dość gęste rzęsy, więc taka wydłużająca maskara była dla mnie najlepszą opcją. Niestety, obciążał rzęsy (ale efekt był zniewalający) i szybko się kończył. Przypadkiem znalazłam jego zamiennik w wersji "na dzień", czyli srebrny tusz z Eveline. Jest delikatniejszy dla rzęs, łatwiej się zmywa, a również ładnie wydłuża. I ta cena! 14zł. Poza tym jest bardzo wydajny.
OdpowiedzUsuńKolejny produkt poznałam zaledwie tydzień temu, a już go pokochałam. Chodzi mi o avene cicalfate, krem antybakteryjny do skóry podrażnionej. Mam skórę mieszaną skłaniającą się raczej do tłustej. Jednak zimą przeżywam koszmar. O ile rok temu zauważałam jedynie skórki w okolicach nosa i brwi, to w tym - od początku listopada - moja skóra wygląda paskudnie. Jest szorstka, dosłownie łuszczy się na czole (całym!). Nie mogłam przez to się malować. Poza tym, po zmyciu 2 różnych podkładów (zmywanych wcześniej) pojawiły się zaczerwienienia i swędzenie. I ten krem okazał się dla mnie zbawieniem - w jedną noc wygładził skórę, zniknęły skórki a nawet drobne pryszczyki. Co prawda po 3 dniach używania zapchał mnie, ale to nie jest kosmetyk do regularnego używania, tylko taka "deska ratunku". Poradził sobie też z zajadami i podrażnieniami po depilacji.
Następnym produktem są bibułki matujące z firmy marjon z pudrem, niestety dostępne tylko przez internet :(
I to by było na tyle, jeśli chodzi o te najlepsze produkty :) W tym roku za cel stawiam sobie znalezienie idealnego podkładu. Myślałam że to będzie revlon colorstay, ale niestety nie do końca podoba mi się efekt, jaki tworzy. Choć jest przyznam trwały, ma tragiczne opakowanie i jest bardzo mało wydajny.
ale się rozpisałam ;))
Alina a ten najciemniejszy cień sypki to na pewno Inglot amc 22? Na Twoich zdjęciach jest czarny, w sklepie to złoty brąz ;)
OdpowiedzUsuńAlinko, jakiego koloru podkładu Annabelle Minerals w wersji kryjącej używasz?
OdpowiedzUsuńgolden light w lecie a w zimie golden fair:)
UsuńCo to jest za paleta róży w górnym lewym rogu: http://3.bp.blogspot.com/-3--AegyfKlA/UfuiqrQxwsI/AAAAAAAARrc/L5aM4MRpd_w/s1600/makija1.jpg ? Tyle razy ją widziałam a jak potrzebuję nazwy to nie pamiętam i nie mogę znaleść ;) -c
OdpowiedzUsuńMoim hitem zdecydowanie jest Liner SuperSlim L'Oreala. Jedyny, który jako-tako umiem umieścić sobie na powiekach, nie wybijając przy tym oczu.
OdpowiedzUsuńhttp://puszyslawa.blogspot.com/2013/12/2013-rokiem-w-makijazu-podsumowanie.html
Przydałby mi się korektor, kamuflaż Catrice kusi. Szkoda tylko, że z pewnością będzie dla mnie zbyt ciemny.
Czesc dziewczyny! Alinko, wspaniale prowadzisz swoj blog, zapewne, to, ze zajmujesz sie grafika, pomaga :-). Nie widzialam, zeby ktokolwiek mial lepsze zdjecia, nawet z zagranicznych (moze ze 2 sa zblizone), piszesz tez rozsadnie,wyczerpujaco, rzeczowo, wszystko to sprawia, ze chce sie tutaj wracac codziennie, a o innych jakos zapominam :-(. Nie mieszkam w polsce , rzadko bywam, nie mam dostepu do kosmetykow o ktorych piszecie, zaluje :-(, zamawiac przez internet nie cierpie, chociaz moze kiedys sie zmusze. W nastepnym poscie napisze o moich ulubionych kosmetykach, nie tylko z ostatniego roku, ale takich naprawde wybranych, ktore daja special effects. A przetestowalam juz setki roznych. Kamila
OdpowiedzUsuńA wiec podklad to Shiseido radiant lifting, super kryje, bez maski, rozwietla, raczej do suchej skory, drugi to diego dalla palma lightening fluid, nada sie do kazdej cery, kryje, nie wydajny, ja uzywam na codzien, ale dla wiekszosci zapewne zbyt rozswietlajacy, jak na specjalne okazje to ideal, drobinki odbijajace swiatlo sa bardzo dyskretne, ale tworzy wyrazny satynowy efekt. Shimmer to bobby brown brick compact Pink Quartz, bronzer guerlain terracotta sun elixir, jako loose powder najlepszy efekt daje uzycie compaktu guerlain Parure Crystal Pearls (cudowny efekt, jesli jest ktos ciekawy, moze sobie zob na wizaz np w opisach, dla mnie za duzo by o nim pisac), blyszczyk Mac Dazzleglass- sugarrimmed (najb. trwaly jaki spotkalam, trzyma sie nawet po jedzeniu przez kilka godz. Korektor pod oczy estee lauder ideal light, cienie dior 5 couleurs designer (mam granatowe), swietny jest Mac Vapour (wyglada jak bezowy, a po nalozeniu zamienia sie w delikatnie liliowy, rozswietlajacy, ciekawie wyglada w kacikach oczu. Super jest tez roz Mac Well Dresses Satin (chlodny odcien), Jestem uzalezniona od kosmetykow, zwlaszcza lubie testowac podklady, wiec te ktore wymienilam to top of the top, chociaz wiecej kosztuja to te akurat sa tego warte. A jesli chodzi o pielegnacje to polecam guinot, tanie nie sa, ale niesamowicie wydajne, mi krem starcza na miesiac, a sa one jedynymi po ktorych widze zmiane (na lepsze) inne ani nie szkodza, ani nie pomagaja. Moje ulub perfumy to Coco madmoiselle, dolce gabbana the one, pure poison- dior. Kamila.
OdpowiedzUsuńchyba się skuszę na kohl;) moim hitem są brazujace kuleczki z avonu;d
OdpowiedzUsuńJa w zeszłym roku nie znalazłam nic, co by mnie oczarowało, raczej wszystko rozczarowywało. Nie miałam jednak niczego z Twojego kuferka, więc chyba coś odgapię, bo moje testy marnie wypadają.
OdpowiedzUsuńmój ulubieniec: rozświetlacz w płynie Sun Beam z Benefitu !
OdpowiedzUsuńI eyeliner w pisaku z Sephory - GENIALNY <3
Ja ma pytanie w sprawie mycia twarzy. Czytałam u ciebie w którymś poście, że nie używasz już żelów czy mydła do mycia twarzy tylko innych rzeczy. I mam prośbę mogłabyś wysłać do niego linka bo teraz nie mogę znaleźć gdzie to było.
OdpowiedzUsuńDziękuję za odpowiedź. :)
Korektor z maca jest na mojej zakupowej liście:) U mnie w zestawieniu nie tyle ulubieńcy, bo tych było sporo, co trzy największe hity/odkrycia minionego roku:
OdpowiedzUsuńhttp://potejstronielustra.blogspot.com/2013/12/kosmetyczne-hity-roku-2013.html
Bardzo funkcjonalny zestaw!
OdpowiedzUsuńAlinko, jaką kredkę białą do linii wodnej możesz polecić? Chodzi mi o trwałość, bo u mnie z tym kiepsko ;/
OdpowiedzUsuńBtw, czy masz jakąś radę na odbijającą się na linii wodnej czarną kreskę namalowaną u góry powieki(chodzi mi o to, że gdy namaluję kreskę u górnej nasady rzęs, to po prau sekundach mam czarną linię wodną na dole)
u mnie sprawdziła się kredka biała Manhatan, od rana do wieczorka ją mam :) a miałam taki sam problem jak Ty. W rossmanie wzięłam na promocji tak ryzykując i to był strzał w 10!!
UsuńPolecam i pozdrawiam.
Ewelina.
Maluj gorna kreske linerem. Bo kredka zawsze sie odbija chyba ze potem na sie na nia czarny cien zeby taj jakby ja przypudrowac i zmatowic tym cieniem. A liner zaschnie i probpem zniknie. Robic mozesz miedzy rzesami kropeczki zeby je zagescic optycznie. Alina chyba kiedys nawet o tyn pisala lub mowila w filnikach. Znany patent :)
UsuńMineral z Lily Lolo (China Doll), korektor z Maybelline (Instant Anti Age, The Eraser) w kolorze Light, Prep+Prime z MAC, Bronzer z Bourjois 51, i lipsmacker Cherry Coke :)
OdpowiedzUsuńA najbardziej zawiodlam sie na nowej Naked 3. Dobrze ze nie kupilam, bo róz nie pasuje do mojej cery. A szkoda:)
Również odpuściłam Naked 3 :) Wydaje mi się, że tego typu róże będą podkreślać zmęczenie u mnie. Blondynki z pewnością lepiej by się prezentowały w takich kolorkach.
UsuńPozdrawiam, WingsOfEnvy Blog
:)
Alinko, cienie której firmy polecasz bardziej: Lily Lolo czy La Rosa?
OdpowiedzUsuńDużo tej kolorówki :D Bardzo podoba mi się kolor tej oranżowej pomadki, wygląda świetnie :) Niektóre cienie też przypadły mi do gustu ;)
OdpowiedzUsuńświetny blog! :)
OdpowiedzUsuńzapraszamy do nas http://fredzianke.blogspot.com
Dziewczyny!
OdpowiedzUsuńA co myślicie aby zwilżyć włosy mlekiem a potem nałożyć olej i taką mieszankę trzymać całą noc. Proteiny + emolienty? Któraś z was próbowała? PROSZĘ O POMOC!
Ta dziewczyna podaje kilka sposobów na stosowanie mleka. Może coś Cię zainspiruje:)
Usuńhttp://www.youtube.com/watch?v=Z8CLK5rWudA
Witaj Alinko od dłuższego czasu śledzę Twojego bloga i po woli przekonuję się do minerałków. Myślę teraz nad kupieniem podkładu mineralnego Annabelle Minerals ,tylko nie mam pojęcia, który kolor mógłby być odpowiedni.Ostatnio używałam podkład z Kanebo Sensai natural beige. Może wiesz, który kolor mógłby być dla mnie dobry, bo mam raczej jasną cerę i w wielu podkładach 2 wyglądam lekko pomarańczowo :) I czy takie podkłady mineralne nadają się do cery skłonnej do częstych uczuleń ;)?
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnej z tych rzeczy. Chyba coś jest ze mną nie tak ;]
OdpowiedzUsuńhttp://alizanna.blogspot.com/2014/01/ulubiency-roku-2013-kolorowka-wedug-a.html
OdpowiedzUsuńoto moi ulubieńcy. Serdecznie zapraszam A. :-)
Świetny artykuł :) Ale mam takie pytanie, co robisz gdy kompletnie nie chcę ci się umalować, a wiesz że twoja twarz dzisiaj tego potrzebuje? Czasami wyskoczy na mojej buźce jakiś nieproszony gość (używając dużego eufemizmu;) co po prostu odbiera mi to ochotę i przez to czuję się zaniedbana... Co robić w takich sytuacjach, masz tak czasami?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dopiero odkryłam Twojego bloga (lepiej późno niż wcale) i wiem, że stanie się jednym z moich ulubionych. Jesteś prześliczną dziewczyną, makijaże, które wykonujesz są perfekcyjne, jak tylko znajdę trochę wolnego czasu, na pewno popróbuję się pobawić makijażem i się Tobą zainspirować :) Wszystkiego dobrego :)
OdpowiedzUsuńMACOwych kosmetyków nigdy w ulubieńcach zabraknąć nie może :D
OdpowiedzUsuńA na Super Gold Snail BB z Lioele poluję już jakiś czas, może w końcu się skuszę :)
Alinko lub ktokolwiek inny - HELP! :( Mam 20 lat. Mimo, że całe życie narzekałam na swoją cerę, teraz stwierdzam, że była bliska perfekcji, przy tym z czym zmagam się obecnie...Ale od początku. W lipcu pojechałam na 3 miesiące do Anglii. Nie wysypiałam się, jadłam dużo niezdrowego jedzenia, nie robiłam żadnych maseczek, nie piłam ziółek - ogółem nic nie robiłam. Z moją cerą było coraz gorzej, zaczęła się wysuszać (a zawsze narzekałam raczej na przetłuszczenie), pojawiało się coraz więcej wągrów, pryszczy, etc. W końcu wróciłam do Polski, poszłam do kosmetyczki na oczyszczanie, zakupiłam tonik i żel do twarzy Fitomedu, na początku wspomagałam się jeszcze jakimiś tabletkami typu Bellisa czy coś w tym rodzaju, fastfoodów nie jadam. Po przeprowadzce na studia do Krakowa zauważyłam, że jest coraz gorzej. Zwaliłam całą winę na krakowską wodę, więc przestałam myć nią twarz - przerzuciłam się na wodę mineralną albo sam tonik, ewentualnie oliwa. Ale problemów zamiast ubywać zaczęło przybywać! Prawdziwy koszmar. Nie ma dnia, żeby nie wyszedł mi nowy pryszcz. Mam mnóstwo wągrów, ale te pryszcze jednak są najgorsze.. to jakaś plaga, przez całe swoje życie ich tyle nie było. A co gorsza wiele z nich mnie boli, nie mogę ich wyciskać, albo baarrdzo długo się goją. Moja mama, która zawsze mówiła mi, że przesadzam z pielęgnacją, sama teraz jest przerażona stanem mojej cery. Na święta wróciłam do domu (mieszkam w górach). Stwierdziłam że w ponad 2 tygodnie coś może się zmieni - jadałam dużo owoców, w miarę regularnie jadłam, wysypiałam się, maseczki, oleje, parówki, dni bez makijażu, myłam twarz wodą (bo tą mamy dobrą, nigdy nie miałam przez nią większych problemów). Wróciłam do pokrzywy, dodatkowo wspomagając się skrzypem. Na chwilę obecną całą twarz mam w pryszczach. Już nie mam bladego pojęcia co dalej...Chce mi się płakać gdy patrzę w lustro. Pomocy :((.
OdpowiedzUsuńMoże warto poprosić o pomoc dermatologa?
UsuńOsobiście nie mam zbyt dużych problemów ze skórą, ale kiedy coś się dzieje, zawsze używam serum Estee Lauder Advanced Night Repair. Nie mam pojęcia jak to działa, ale znacznie przyspiesza gojenie ranek i wyprysków. Dosłownie "reperuje" skórę, o czym mogła się przekonać moja koleżanka, która po przyjeździe do Irlandii również dostała wysypu (podejrzewamy właśnie, że przez zmianę wody). Polecam również lekkie żele z kolagenem, które przyspieszą regenerację.
Niestety, nie mogę polecić nic stricte przeciw wypryskom.
Pozdrawiam, WingsOfEnvy Blog
:)
Tak, próbowałam się przez ten okres świąteczny wbić na wizytę do dermatologa w moim mieście, ale nic z tego. Dlatego tutaj pojawia się druga prośba o polecenie jakiegoś w Krakowie, bo teraz tam będę ciągle przebywać. Tak czy inaczej dziękuję za odpowiedź :)). Zastanawiam się ile jeszcze będę biadolić na moją cerę, na prawdę jest w fatalnej kondycji...
UsuńKurcze, powodzonka zatem :)
UsuńPozdrawiam, WingsOfEnvy Blog
:)
Dermatolog i i badania to podstawa. Jesteś młodziutka:) i hormony szaleją. ja mam 31 lat i niestety też borykam się z wypryskami. Pomaga mi mydło alepp ale nie mam aż tak bardzo zanieczyszczonej skory. Powodzenia, nie poddawaj się! A i możesz dokładnie przejrzeć kosmetyczke, moze coś Cię fatalnie zapycha? Moze miałaś jakieś zmiany kosmetyków.
OdpowiedzUsuńPrzepatrzyłam kosmetyczkę już kiedyś, zmieniłam puder - ale wydaje mi się na dużo lepszy (revlon colorstay), wizażanki nie pisały, żeby zapychał, więc czy ja wiem, żebym była ewenementem? I zastanawiam się czy teraz po skrzypokrzywie nie mam 4x większego wysypu... Ale to pewnie dlatego, że oczyszcza.
UsuńKRAKOWIANKI! Poleci któraś dobrego dermatologa?:)
Chcę zacząć 3 miesiące dla pięknej skóry, które kiedyś opisywałaś. Chciałam zapytać czy w tym czasie piłaś jakiś alkohol czy w ogóle z niego zrezygnowałaś? Będę wdzięczna za odpowiedź:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWitam:)
OdpowiedzUsuńMam małe pytanie. Jestem blondynką o jasnej karnacji i zielonych oczach, jakie polecasz kolory cieni, i czy na moim miejscu zrobiłabyś hennę?
Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.
Eyeliner Sephory w kolorze Khaki rownież skradł moje serce :))
OdpowiedzUsuńa jeśli chodzi o maskarę, jaka była ulubiona?
OdpowiedzUsuńOrientujecie się może, gdzie w Warszawie można kupic krem BB SO BIO? Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź! ;)
OdpowiedzUsuńAlinko,
OdpowiedzUsuńczy używasz może zalotki?
czym się kierowć przy wyborze?
na co zwracać uwagę?
Czy jest możliwość kupienia któregoś z podkładów mineralnych stacjonarnie w Warszawie? Może ktoś wie?
OdpowiedzUsuń