W nowym roku wystartujemy z konkursem na metamorfozę, więc będziecie mogły wygrać swoją przemianę i otrzymać zdjęcia na pamiątkę:)
Dziś chciałam pokazać Wam moje 'makeup makeover' który przygotowałam na konkurs u Rae Morris, znanej wizażystki. Fotki bez makijażu zrobione z rana:D Fotki 'po' bez fotoszopa za to pożyczonym od przyjaciółki aparatem lepszym niż mój hehe:)
Makijaż wygląda na zdjęciach na troszkę delikatniej- w rzeczywistości był o wiele mocniejszy i widoczny. Przepuszczone przez aparat, wszystko wygląda jak naturalne i 'właściwe' naszej buzi:)
Na żywo jak dla mnie taki makijaż jest za mocny i nie przechodzi u mnie testu wyjścia do sklepu po zestaw śniadaniowy:D
Gdybym była facetem i naoglądała sie miliona zdjęć, chyba mogłabym zacząć myśleć że kobiety rodzą sie z makijażem:D Moja przyjaciółka opowiadała mi kiedyś że jej pierwszy chłopak nie mógł wyjść ze zdziwienia, kiedy oświadczyła mu że musi zmyć makijaż (chyba czarna kredka i tusz)- chłopak ponoć wydusił: "To Wy sie nie rodzicie z tym..?"....
Wszystko zostało mu wybaczone- w końcu były to czasy późnego gimnazjum.
Gdy zapytać facetów czy wolą kobiety w makijażu czy bez, większość jednym głosem odpowiada że bez. W sumie im sie nie dziwie. Pytają o to najczęściej ich własne kobiety z którymi łączą ich bliskie stosunki, w trakcie których liczy sie autentyczność:) Dlatego, jak zauważyła moja znajoma, mogą na ulicy oglądać sie za mocno umalowanymi dziewczynami a w 4 ścianach przysięgać że wolą swoją wybrankę solo, nie w towarzystwie szminek i błyszczyków.
Co na to Wasi faceci? Zdarzało Wam się pytać ich czy wolą Was w makijażu czy bez?
Wczoraj wieczorem wróciłam do domu a dziś spadł już lekki śnieg;) Mam nadzieję ze na Święta będzie go trochę więcej i będę mogła zrobić dla Was piękne zdjęcia:)
Już jutro postaram sie wrzucić post i filmik o pielęgnacji rzęs i o tym jak je pięknie podkręcić:)
Do zobaczenia!!
Całuski,
Alina
Różnica jest spora. Makijaż mocny, ale śliczny :)
OdpowiedzUsuńCIEKAWE, dlaczego kobiety maja dylematy typu "co bedzie, jak on mnie zobaczy bez makijazu?!"
UsuńMój mąż mówi, że bardzo lubi mnie w makijażu, ale bez też wyglądam ładnie, tyle , ze bardzo młodo :D
OdpowiedzUsuńRóżnica jest... ekhm... widoczna. Dlatego podziwiam za odwagę dodania swoich fotek au naturel. Co do Twojego pytania: faceci mówią nam dokładnie to co chcemy usłyszeć. Prawda jest bardziej brutalna: każdy mężczyzna chce mieć u swego boku zadbaną kobietę. Oczywiście nie oznacza to, że musimy mieć na twarzy wszystkiego w nadmiarze, ale makijaż podkreslający nasze atuty jak najbardziej jest wskazany. Nie wierzę, że facet może stwierdzić, że woli swoją dziewczynę z cieniami pod oczami czy cerą pełną przebarwień. Jeśli tak powie to kłamie dla dobra sprawy hehe i świętego spokoju :P
OdpowiedzUsuńZ facetami to jednak prawda, mój zawsze marudzi "no i po co się malujesz?" nawet jak sięgam tylko po tusz do rzęs ;)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę śniegu, u mnie go chyba w tym roku już nie będzie :( Dzisiaj świeci słońce i jest ciepło, w ogóle nie czuć zbliżających się świąt...
Pięknie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem. Świetna metamorfoza.
OdpowiedzUsuńzoila dziękuję:)
OdpowiedzUsuńIdalio ja sie mu nie dziwie:D Mój twierdzi podobnie ale ze względu na moje zajęcie dużo widzi mnie w makijażu:) Choć kiedy sie poznaliśmy zupełnie sie nie malowałam:>
Lustereczko ze mną to jest tak że jak sie pomaluje to bardziej przystaje do lansowanych wzorców- czyli bardziej jak z gazetki, filmu, reklamy itp. ale jeśli chodzi o mój gust to muszę powiedzieć że nie są to moje ulubione wzorce- może dlatego nie mam problemu z pokazywaniem zdjęć bez, bo wolę siebie taką:) Myślę że są sytuacje kiedy faceci mogą woleć nas z tymi cieniami i przebarwieniami niż z korektorem i podkładem:D
Kallineczka mój ma awersje do pudrowych konsystencji kosmetyków do policzków:D
goskaa dziękuję:)
Bardzo ładnie to ujęłaś :)
UsuńBtw - uwielbiam zdjęcia przed i po - pokazują moc ;)
Yasinisi dziękuję!
OdpowiedzUsuńłał!
OdpowiedzUsuńja nie pytalam. moj mężczyzna sam mi wiele razy mowil,ze najbardziej mnie lubi rano,taka bez makijazu,dopiero co po przebudzeniu bo wtedy jestem najpiekniejsza. klamie czy nie ale to sa najslodsze slowa na swiecie :)
OdpowiedzUsuńJaka glamour po tej metamorfozie:)
OdpowiedzUsuńMam ochotę pospacerować po Twoim ogrodzie, straszliwie jest zachęcający:)
OdpowiedzUsuńMój facet jako fotograf zwraca uwagę na makijaz i często mi mowi ze moglabym sie pomalować mocniej:D ja niestety wzbraniam się przed czarnym kolorem i ciemny brąz to szczyt mojego makijazowego szalenstwa:) Ale najwięcej komplementów dostaje jednak wtedy gdy mój makijaz jest minimalny lub nie ma go wcale:)
Wyglądasz slicznie:) podoba mi się ten look:)
Poluję teraz na kosmetyki z Pop Beauty, moze mialas z nimi styczność?:>
Buziak wielki! :*
Mój mąż lubi mnie w makijażu ale zawsze twierdzi że z makijażem czy bez makiajżu jestem piękna ;-)
OdpowiedzUsuńSuper metarmofoza,uważam że bez makijażu jesteś piękna ;-)
ten tekst mnie rozbawił:
OdpowiedzUsuń"To Wy sie nie rodzicie z tym..?"...
:D
A mój mówi, że lubi mnie i w makijażu i bez niego ;) Metamorfoza bardzo pozytywna, ale oczywiście to nie podlegało żadnym wątpliwościom. Natomiast czekam bardzo na na post o rzęsach :)
OdpowiedzUsuńMoj chłopak pytany mówi, że woli bez makijażu tylko, ze zauwazylam, ze on nie widzi tzw makijażu no makeup, czyli neutralne cienie zwykle w barwach ziemi, czarny tusz, lekko kryjacy podklad, jasny blyszczyk. Wydaje mu się, że taka dziewczyna jest własnie nie pomalowana a piekna z natury. pokazywałam mu wiele zdjęc Jennifer Aniston, ktora jest fanka tego stylu i on biedak myśli, że ona się nie maluje;) no i super:) a niech mu sie zdaje , ze takie piekne brewki mam z natury :) chyba tylko tusz na rzęsach potrafi wypatrzeć:D
OdpowiedzUsuńale docenia czerwoną szminkę, jedyna froma makijazu, ktora nie wydaje mu sie opcją 'za duzo" i bardzo chwali, kiedy na wieczor cos takiego uzyję.
tzw tapetą jest zniesmaczony, widze, ze wielu chłopaków tak ma. w wakacje bylismy na rejsie i wiadomo, ze tam nie uzywalysmy makijazu ale tam sie jakos ladnie bez niego wygladalo, wiadomo opalenizna, wlosny ulozone morska bryzą. Jedna z kolezanek jednak namietnie sie malowala, bylo to bardzo widoczne w tym otoczeniu i nawet jej chlopak zwrócil jej deliakatnie uwagę, 'po co Ty sie tak tu malujesz?' ehhhh
Makijaż ładny ale sama chyba nie znalazłabym w sobie na tyle odwagi aby wyjść w nim w zwykły szary dzień np. do sklepu bo bułki ;)
OdpowiedzUsuńMój mąż uwielbia jak mocno się maluję, oczywiście robię to tylko na większe wyjścia.
OdpowiedzUsuńWychodzi na to, że bez makijażu też nie jest najgorzej skoro postanowił się ze mną ożenić. :D
Twoje makijaże są piękne bez wyjątku:)
OdpowiedzUsuńa mogłabys podac linka do tego konkursu, bo na FB mówiłaś, że można tam obejrzeć dużo fajnych metamorfoz?
Piękny make-up! Bardzo lubię Twoje metamorfozy.
OdpowiedzUsuńPiękny makijaż, wyglądasz zjawiskowo:)no i zazdroszczę Ci śniegu, u Mnie nadal nic...
OdpowiedzUsuńheh nigdy nie słyszałam, żeby ktoś mówił, że kobiety rodzą się z makijażem. Śmieszne stwierdzenie :D
OdpowiedzUsuńMój narzeczony woli jak jestem bez makijażu, po prostu żebym była naturalna :)
On uważa, że samo to, że nałożę podkład i przypudruje to za dużo, ale ja nie mogę wyjść do ludzi bez podkładu! :D
Poza tym świetna metamorfoza:)
w wolnej chwili zapraszam na mój blog :)
http://cosmeticsmyaddiction.blogspot.com/
Pięknie wykonturowałaś nosek :) Chciałabym zasięgnąć jakiejś porady jak to robić :)
OdpowiedzUsuńpiękna przemiana! Wyglądasz prześlicznie :)!
OdpowiedzUsuńMój mężczyzna o dziwo bardzo lubi makijaż na mnie. Im bardziej kolorowy, tym bardziej mu się podoba. Dodatkowo zapewnia, że bez makijażu podobam mu się tak samo. Nawet bywa, że bardzo wylewnie komplementuje i od razu zauważa kiedy mam bardziej wyjściowy makijaż. Przygląda się dokładnie i się cieszy. Ale mój kolega np. uważa makijaż wręcz za oszustwo kobiet. Mówi, że taka umalowana kobieta, nawet ledwo widocznie próbuje być kimś innym i wg. niego kobiety w ogóle nie powinny się malować. Całe szczęście mój facet taki nie jest. Chore jest dla mnie jedynie chodzenie spać w makijażu albo budzenie się przed facetem, żeby umalować się zanim się obudzi i zobaczy swoją kobietę bez tapety.
OdpowiedzUsuńmakijaz piekny ! :) dopiero niedawno Cie odkrylam. nie chce, zeby to chamsko zabrzmialo, ani Cie urazilo, ale jak zobaczylam wlasnie rozne dziewczyny na yt bez makijazu np, Ciebie czy Katosu to juz sie nie uwazam za taka paskude. roznica kolosalna, ale i tak bez makijazu jestes sliczna :)
OdpowiedzUsuńMademoiselle Zu mój też mi to kiedyś powiedział i mu uwierzyłam hehe:)
OdpowiedzUsuńvesa dziękuję faktycznie takich kolorów nabrałam:)
Alu dziękuję!! To ciekawe bo faceci którzy zajmują się fotografią potrafią ocenić na chłodno makijaż jako zestaw plamek który wyjdzie na zdjęciu w określony sposób:) Teraz jestem ciekawa jak wyglądasz- bo w mocnym makijażu ładnie jest dziewczynom o ładnych regularnych rysach:)
Co do Pop Beauty- nigdy ich nie widziałam ale teraz oglądam ich zestawy i już się zakochałam- jak znajdziesz gdzieś w Polsce to napisz koniecznie;)
joasia007 nie dziwie się, widziałam Twoje makijaże i wyglądają bardzo fajnie:) Dziękuję:))
One_LoVe myślałam że może ten chłopak zrobił sobie żarty z mojej koleżanki ale ona twierdzi że serio był w szoku..w sumie jeśli był młody mogłabym pomyśleć że to możliwe:D
Greatdee to chyba najlepsza opcja jeśli lubi Cie w każdej postaci:D
Anonimku- mój facet kiedyś nie rozpoznał że przechodzący Pan miał perukę- spytał skąd ja to wiem:D nie widzi tez które włosy są farbowane a dla mnie to oczywiste:) Zaciekawiłaś mnie i myślę że nie pozna tez korektora i podkładu... może też różu w płynie:D Kiedyś przygotuję taki makijaż i chyba każe mu zgadywać:) Niestety zauważyłam że wielu facetów nie potrafi podejść z klasą do faktu że kobieta się maluje- to właśnie to o czym piszesz. Ja bardzo cenie jeśli facet to docenia i rozumie że to czynność która jest dla kobiety przyjemna i daje jest trochę relaksu czy chwili dla siebie:)
Stylelikeyou ja też nie:D Czasem mi się zdarza ale czuje się skrępowana:D
Catherine myślę że Twój mąż na pewno jest strasznie szczęśliwy:D
Irc kochana zerknij tu: http://www.facebook.com/pages/Brunettes-Heart-Makeup/114944968573876?v=wall#!/raemorrismakeup
drugi post:) Dużo fajnych rzeczy niestety nie wszystkie też się otwierają:)
beautyhairandfashion dzięki Kochana powodzenia w blogowaniu:)
ankas dziękuję:)
JealousJelly ja też nie słyszałam, śmiałam się z tego chyba z godzinę:) Trzymam kciuki za bloga:**
Ewo w nowym roku zrobię serię filmików o konturowaniu:)) Dziękuję!
OdpowiedzUsuńDame dzięki Kochana!
Silverose to super że Twój facet lubi kolorowy makijaż- w sumie chyba rzadko się to zdarza:) I to strasznie miłe że się 'przygląda' jak powiedziałaś- ja bym się cieszyła z takie reakcji haha bo mój facet musiał by się przyglądać mi przez pół dnia kiedy robię filmiki lub tutoriale:D
Bardzo mnie zawsze irytowało podejście o którym piszesz- ze kobiety oszukują. Tak jakbyśmy razem z makijażem zmieniały oczy i usta na cudze.. a dobry makijaż wzmacnia nasze niepowtarzalne cechy i sprawia że możemy wybrać na co np. facet ma zwracać uwagę;)
z tymi facetami to święta racja :D u mnie makijaż dodaje głównie wieku, więc pewnie na starość albo się to na moje nieszczęście wyrówna, albo nie będę się malować co by ludzie myśleli, że jestem młodsza :D
OdpowiedzUsuńa Twoja metamorfoza bardzo udana, bez makijażu też wyglądasz ślicznie, choć makijaż dodaje Ci dużo wyrazistości - bez niego jesteś taka bardziej niewinna czy coś w ten deseń :)
Irysowa dziękuję!! Powiem Ci że ja też niedawno doszłam do wniosku że w gruncie rzeczy wszystkie kobiety są podobne- i podobnie ładne na tym etapie bez makijażu:) Ja czy Katosu to jeszcze nic ale zerknij sobie na fotki gwiazd- Alby czy Longorii:) Całkiem zwykłe z nich babeczki tylko one mają ludzi od tego aby wydobyć z nich ten potencjał:)
OdpowiedzUsuńPanna Joanna haha ja też pewnie będe malować sie bardziej delikatnie:D A Maximeczka mi trafnie napisała że bez makijażu wyglądam jak szczyl:D
OdpowiedzUsuńŚliczny makijaż, na zdjęciach nie wygląda na zbyt odważny na wyjście po kajzerki. A mój chłopak niby deklaruje, że makijaż jest zbędny, ale jak się nie pomaluje, to troche się foszy, że dla niego mi się nie chce, a jak się spotykam z koleżankami to się staram ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny makijaż :) Tekst tego chłopaka koleżanki niezły hehe :D
OdpowiedzUsuńMój facet lubi jak się dziewczyna pomaluje, ale jeśli potrafi to robić i nie przegina z tapetą itd. Mnie lubi bez makijażu i z, bo jak twierdzi i taka mu się podobam i taka, na co dzień mój makijaż jest lekki, więc, gdy go zmyję nie ma wielkiego szoku jak u niektórych kobitek, że człowieka nie poznasz, tak mi mówił :D
Fraise26 ha ha dobre:) Mój jak sie ładniej ubieram czy maluje na wyjście też od razu bardziej obserwuje i pyta gdzie sie wybieram:D
OdpowiedzUsuńWeno mi z tą tapetą chyba kojarzy sie źle dobrany podkład:) No i właśnie mocny makijaż w realu potrafi zmienić sposób w jaki odbieramy daną osobę- ale rzadko mi sie zdarzało usłyszeć od facetów że ktoś ewidentnie gorzej wyglądał bez- możne po prostu inaczej;)
Ja mam zamiar sprowadzić je sobie z Kanady :) mam tam rodzinę więc tak bede buszować:) ja jak je tylko zobaczyłam to sie zakochałam i poprostu muszę je miec!! no i na zagranicznych blogach wyczytalam ze ich jakość jest całkiem niezła :) Jak mi sie uda sprowadzić to dam znać :)
OdpowiedzUsuńPrzy nastepnej okazji robienia mi zdjęć coś Ci podeślę :)
Mój narzeczony nie lubi makijażu i twierdzi że jest niepotrzebny, jego ex się nie malowała ( ale to piękna kobieta) więc na moje mejkapowe zainteresowania i kosmetyki patrzy jak na coś z kosmosu.
OdpowiedzUsuńJednak moje doświadczenia z innymi facetami wskazują, że oni nie są w stanie odróżnić tego co jest naturą a co nie.
Jako natolatka malowałam się bardzo mocno (podkład, puder, mega czarne brwi itp bo miałam wmówione że jestem brzydka więc wydawało mi się, że nie mogę wyjść bez makijażu z domu) dziś takiej krzywdy bym sobie nie zrobiła, a mój ówczesny chłopak stwierdził wtedy, że ja się nie maluję- parsknęłam śmiechem.
Pofarwowałam włosy na czerń (wyglądałam koszmarnie,wcale mi nie pasowała ale musiałam ją odnosić, bo wiadomo łatwo się nie schodzi)-mój chłopak (poznaliśmy się gdy miałam czarne włosy)stwierdził że cały czas się zastanawiał z kolegą czy to mój naturalny kolor, sądzę, że żadna kobieta by się nad tym nie zastanawiała. Podobne sytuacje miałam gdy farbowałam się na blond. Dla nich chyba każdy kolor może być naturą.
Mascara- nadużywałam i słyszałam od facetów że mam bardzo długie rzęsy,a wizażystka twierdziła że nie mam wcale i nadziwić się temu nie mogła.
Miałam przerwę w makijażu prawie 2 lata, i nie pamiętam żebym przez ten czas usłyszała jakikolwiek komplement "urodowy". A jak malowałam mocno oczy to ciągle słyszałam że mam piękne oczy, spojrzenie itp.
Uważam, że oni są makeupowo ślepi.
zawsze mi mówił, że zdecydowanie woli bez makijażu, ale to dziwne bo podobno gdy pierwszy raz mnie widział zauważył najpierw moje oczy i rzęsy które bardzo lubi jak mam wymalowane :D więc to nie jest jednoznaczne :D
OdpowiedzUsuńMnie trochę wkurza, że wszyscy faceci zgodnym chórem zapewniają, że wolą swoją kobietę bez makijażu... A potem oglądają się na ulicach za wymalowanymi laskami... :)
OdpowiedzUsuńTak sobie myślę, że może faceci wolą swoją dziewczynę bez makijażu, bo w takim wydaniu pokazuje się tylko im. Dla świata jest makijaż, idealny look i szpilki, a dla tego jednego jedynego faceta odsłonięta twarz, niedbale upięte włosy i wełniane skarpetki, i on je woli, bo wie, że ma szczęście, że może je oglądać... Dzieci też wolą matki bez makijażu i w domowym stroju, bo wtedy są "ich". :)
Mój własny powiedział mi sam z siebie, że najpiękniej wyglądam bez makijażu, ale jak się staranniej umaluję to komplementuje (może dlatego, że ja jednak zwykle robię make up no make up ;). Przy innej okazji dodał, że najładniej mi, jak sobie tak luźno zwiążę włosy po domowemu, a potem, przy jeszcze innej, że najładniej mi w rozpuszczonych... Faceci się nie nadają na doradców. :)
Zdecydowana różnica, po wyglądasz fantastycznie!
OdpowiedzUsuńRóżnica ogromna :). Ja np. nie cierpię się bez makijażu :P Wyglądam jak bym była chora.
OdpowiedzUsuńBrunetko cudna metamorfoza! Jednak zgodzę się z tym, że bez makijażu wyglądasz co najwyżej na licealistkę, a w makijażu bardziej kobieco, doroślej.
OdpowiedzUsuńDla mojego faceta najładniej wyglądam bez makijażu, chociaż lubi jak czasem specjalnie dla niego podkreślę oczy czy usta. Kilka razy zdarzyło mi się "złapać" go na tym, że przygląda mi się jak śpię- twierdzi, że wtedy kobieta wygląda tak niewinnie, delikatnie i pięknie.
Ty naturalnie również jesteś piękna! :) A makijaże robisz także przepiękne <3
OdpowiedzUsuńSuper makijaż, ja na codzień maluje się dosyc mocno.
OdpowiedzUsuńKiedys moj powiedział ze bez makijazu wygladam tak słodko i delikatnie- jak mala Japoneczka- i to utwierdziło mnie w przekonaniu ze musze sie malować:D
ameljlicious.blogspot.com
Droga Alinko-Brunetko! Ok 1,5 m-ca temu natknęłam się na Twojego bloga i od tej pory codziennie na niego zaglądam; jestem pod wrażeniem Twoich umiejętności makijażowych. Tym razem również świetnie. Rozbawiło mnie stwierdzenie "to Wy się nie rodzicie z tym?" - ignorancik czy brak spostrzegawczości i gdzie pozostałe kobiety jego życia - mama, ewentualnie siostra? Myślę, że mój syn pięcioklasista nie wpadłby na taki pomysł....
OdpowiedzUsuńalewpo
Makijaż świetny, ale jak dla mnie tylko na wieczór :) faceci... niektórzy myślą, że my to nawet do toalety nie musimy chodzić haha :D
OdpowiedzUsuńnapisałam pierwszą recenzję na temat kosmetyków. zależy mi na obiektywnej opinii... zajrzysz? :)
Makijaż, jak zwykle super :) Powodzenia w konkursie!
OdpowiedzUsuńŚwietny makijaż Brunetko!
OdpowiedzUsuńMój mężczyzna twierdzi, że bez makijażu czy z makijażem i tak jestem najpiękniejszą kobietą na świecie, ale o dziwo najwięcej komplementów dostaję od niego wtedy, gdy jestem umalowana;);)
Już nie mogę się doczekać posta o rzęsach!
W filmiku o naklejaniu sztucznych rzęs obiecałaś, ze nakręcisz też taki o naklejaniu kępek.
Ostatnio kupiłam sobie kępki do naklejania, ale nijak nie umiem sobie z nimi poradzić;(
Jakieś beztalencie ze mnie! Wiem, że Twój filmik pomógłby nie tylko mi;-)
Buziaki
Kochana! Mozesz napisac lub zrobic filmik o tym jak konturujesz swoj nosek? Nie obraz sie ale na zdjeciach "naturalnych" masz znacznie wieszky a na tych po taki zgrabny :) nos to tez moj odwieczny prolem i kompleks wiec gdybys mogla co nieco nakrecic lub napisac bede wdziecza! Z gory dziekuje ;* i pozdrawiam! jak zawsze swietnie!! ;)
OdpowiedzUsuńNie, nie, Alinko, proszę Cię bardzo, żadnych życzeń związanych ze śniegiem! Ja tu trzymam kciuki na zero śniegu w Europie, co bym mogła dolecieć na czas na rodzinną Wigilię - w zeszłym roku spędziliśmy 12 godzin w Paryżu zamiast przy świątecznym stole.
OdpowiedzUsuńA makijaż jak zwykle piękny :)
mój dobrze słodzi (taka praca) i twierdzi, że pięknie wyglądam z i bez makijażu ;)
OdpowiedzUsuńA bedzie tutek do tego makijazu :>?
OdpowiedzUsuńTeż spytałam mojego faceta i on, z okazji tego że ze mną mieszka pewnie, zdaje sobię sprawę kiedy jestem umalowana. Powiedział,że lubi i to i to. Lubi mnie delikatnie pomalowaną na co dzień, mocniej pomalowaną na wieczór, ale lubi też jak wychodzę rozczochrana i nieumalowana z łóżka;) Ja też uważam,że kobiety powinny się malować. Chodzi mi tutaj chociażby o delikatne podkreślenie rzęs czy wyrównanie kolorytu twarzy podkładem(nie tapetą!:)). Wtedy kobieta wygląda na zadbaną. Nie zabiera to wiele czasu a sprawia,że kobieta rozkwita:)
OdpowiedzUsuńMocny, ale efektowny. Czasem każda ma ochotę zaszaleć;)
OdpowiedzUsuńTeż zdarzyło mi się pytać, czy lepiej wyglądam w makijażu czy bez:D
Nie myslalas o tym zeby usunac tego pieprzyka z czola ;>?
OdpowiedzUsuńJuż cieszę się na post o rzęsach, bo moje są proste i opadające.
OdpowiedzUsuńCo do makijażu, ja nie pytałam, mój facet powiedział sam, a właściwie mówi za każdym razem, gdy nieco zmienię sposób malowania lub użyję jakiś nowych cieni lub różu, że w makijażu wyglądam dla niego bardziej pociągająco. Ja się sobie też bardziej podobam w makijażu i czuję się bardziej pewna siebie. Poza tym bardzo lubię robić makijaż.
Pozdrawiam gorąco i powodzenia w konkursie :)
te "lepsze" aparaty zdjadają kolory - ich nasycenie....niestety taka prawda....a Ty jak zwykle piękna :))) ja bym bez problemu smigała po mieście w tym makijażu :) ale ja tam lubię dosyć mocne ;) co do tego jak mnie mój chłopak woli - no jasne, że bez mimo że ja w lustro patrzeć nie mogę ;))
OdpowiedzUsuńZauważyłam, że dla faceta "bez makijażu" znaczy co innego niż dla kobiety. Mężczyźni najczęściej w ogóle nie zauważają minimalistycznego makijażu tuszującego niedoskonałości, albo zauważają, ale nie wpada to dla nich do kategorii "makijaż". "Makijaż" to w ich rozumieniu mocno kolorowe kosmetyki, takie których użyłybyśmy na wieczorne wyjście.
OdpowiedzUsuń@Laura twój komentarz Lauro jest THE BEST, podpisuje sie rekami i nogami! :*
OdpowiedzUsuńa ja nie mam aktualnie chłopaka, ale jak takowego będę mieć, to chcę żeby pokochał mnie taką jaka jestem naprawdę, bez makijażu, i żeby nie było tak, że wymalowana mu się będe podobała a potem jak się mu pokażę bez makeup-u to ucieknie gdzie pieprz rośnie :) dlatego maluję się bardzo delikatnie, tj. sam puder, róż i czasem tusz do rzęs, po to aby jakby 'nie oszukiwać' :D hehe
OdpowiedzUsuńuwielbiam taki makijaz oczu :)
OdpowiedzUsuńjesli chodzi o facetow to sa totalnie naiwni,szczegolnie jesli chodzi o makijaz dzienny typu nude ;)
nie wiem dlaczego ale zawsze na zdjęciach bez make upu wyglądasz na dużo chudszą. Taką biedną chudzinkę nieśmiałą :D a z makijażem... wamp! :D
OdpowiedzUsuńmój chłopak często mi powtarza, że nie widać różnicy czy jestem w makijażu czy bez (tjaaa...). Czasami gdy spędzamy weekend w domu to mówi mi, że lubi mnie taką niepomalowaną :) ja tam jego zdania nie podzielam :P
ja zawsze lepiej czuje sie w makijazu. juz sie do niego tak przyzwyczailam, ze nie przyszlabym do pracy bez make up. mysle, ze lekki makijaz nikomu nie zaszkodzi, a tylko podkresli nasz urode.
OdpowiedzUsuńNa tych zdjeciach bez makijazu twojego wlosy i oczy wydaja sie strasznie czarne
OdpowiedzUsuńU mnie też dziś spadł śnieg :).
OdpowiedzUsuńOgólnie to metamorfoza świetna. :)
Bardzo ładny makijaż.
Po tej metamorfozie nawet kolor włosów Ci się zmienił ;)
OdpowiedzUsuńTak czy siak uwielbiam Twoje before & after. Jesteś śliczna bez makijażu jak i w makijażu :)
Mój facet zawsze powtarza, że woli mnie bez makijażu. Kiedyś zrobiłam sobie tydzień bez malowania (taka oszczędność czasu...) i nic nie komentował. Jak już się umalowałam lekko (podkład, puder, róż) to stwierdził, że wyglądam dziś wyjątkowo GŁADKO i promiennie. Ogólnie widzi mój makijaż tylko jak pomaluję oczy mniej neutralnie, co oczywiście wykorzystuję :) Ogólnie ciężka tapeta chyba każdemu wydaje się mało przyjemna i estetyczna... Ale mała pomoc naturze...
OdpowiedzUsuńOch, chciałabym kiedyś dojść do takiego poziomu malowania oczu jaki prezentujesz... Pięknie.
swietna metamorfoza :)
OdpowiedzUsuńBardzo pięknie;) Mój mąż lubi, gdy się maluję i chwała mu za to, bo znam takich, którzy zabraniają tego swoim kobietom;)
OdpowiedzUsuńNa swoich zdjęciach sote przypominasz mi Olgę Boznańską... Zatem wiem już, jakby wyglądała nasza najbardziej utalentowana i niedoceniana malarka z eleganckim makijażem :) Pozdrawiam! Monika
OdpowiedzUsuńszok ogromna różnica! makijaż dodaje Ci lat wyglądasz dojrzalej :) ale to chyba każdej z nas, tak wolą naturalne ale za tymi ładnymi wystrojonymi się oglądają, są tez tacy którzy lubią delikatny makijaż :) a mnie to nie obchodzi maluję się jak chcę i kiedy mam ochotę no i mój musi to akceptować :D
OdpowiedzUsuńKurcze weszłam tu przypadkiem ale nie mogę oderwać od Ciebie oczu. W makijażu wyglądasz pięknie, nie mogę się napatrzeć. Zazdroszczę.
OdpowiedzUsuńja od swoich facetów zawsze słyszałam, że wolą mnie bez makijażu.
OdpowiedzUsuńAle wyglądam wtedy jak zupełne dziecko, więc nie wiem, o co chodzi...
Jesteś artystką, która zamiast płótna malarskiego używa własnej twarzy! Piękne!
OdpowiedzUsuńKoniecznie zrób filmik o konturowaniu ,prosimy :))))
OdpowiedzUsuńAlina, jesteś świetną, niepowtarzalną, piękną i zdystansowaną, zdrową kobietą!!! RESPECT! Powinnaś malować dziewczyny do ślubu!!!!!
OdpowiedzUsuńPopieram w 100% @lustereczko .
OdpowiedzUsuńTak jest z tymi facetami ;)
masz magiczne oczy, Twoje spojrzenie z tego zdjęcia bez makijażu jest nie do opisania.
OdpowiedzUsuńpodoba mi się bardziej niż z umalowanymi oczami bo z pomalowanymi patrzysz jakoś tak sztucznie, jak lala ze zdjęcia, a bez makijażu masz takie głębokie jeśli chodzi o kolor, boże, bardzo łądne te oczy masz;)
mam niebieskie, ale zawsze chciałam mieć brązowe:)
natalka:)
szok! jestem tutaj pierwszy raz, zdarzyłam obejrzeć kilka twoich makijazy i pomyslalam sobie ładnemu we wszystkim ładnie. Gdybym miała takie oczy oooo co ja bym z nimi nie zroiła! nie to co mam opadajace a moze raczej zwisajace powieki to mój koszmar. I nagle trafiam na metamorfoze i szok! pozytywny oczywiscie. PO tym jak zmieniasz swoja twarz naprawde wielkie uznanie kawał swietnej roboty. Fakt moze i spory ten makijaz ale bezwatpienia piekny!!!
OdpowiedzUsuńNie chciałabym się powtarzać, a mam taką samą opinię jak Anonim powyżej. Gratuluję talentu do tworzenia pięknych makijaży. I te OCZY!
OdpowiedzUsuńTrafiłam tu zupełnie przypadkowo...i...POPROSTU REWELACJA!!!!!! Tworzysz coś pięknego,wyjątkowego i dzielisz sie tym z innymi. Bardzo dziękuję Ci za tego bloga...
OdpowiedzUsuńKasiek ;)
masz nos jak pinokio;)
OdpowiedzUsuńa co sądzicie o tym.. mój kolega zobaczył Twoje zdjęcia przed make-up'em i miał minę.. nie obraź się, jeśli chodzi TYLKO o wygląd, to powiedział, że maszkara, tragedia, po prostu mu się nie podobałaś, (o gustach się nie dyskutuje, nie bierz tego do siebie, wygląd nie jest najważniejszy itd..), a drugie zdjęcie - po metamorfozie, to bardzo ładnie, że śliczna dziewczyna i w życiu by nie powiedział, że to ta sama osoba i że to jest oszustwo! Co Wy na to, że kiedy się malujemy potrafimy się zmienić z brzydkiego kaczątka w pięknego łabędzia, a jak tu przytoczę pewien dowcip: facet rano wstaje i się pyta, a gdzie córka? Że to oszukiwanie ludzi, a przede samej siebie itd. itd...
OdpowiedzUsuńzgadzam się w 100%. to oszustwo :/
UsuńA dla mnie jest śliczna z makijażem i bez niego.
Usuńomg,ale roznica:) Ladne makijarze robisz i moze i mnie sie kiedys tak uda malowac,ao jedynie co umiem zrobic dobrze to pomalowac sobie moje rzesy:)
OdpowiedzUsuńto zamiast malowac sobie rzes, zapieprzaj po slownik ortograficzny.
Usuńmój zakochał się we mnie kiedyś jeszcze nie nosiła makijażu, ani grama :)
OdpowiedzUsuń(1 liceum)
teraz także sądzi, że ładnie wyglądam bez :P