Być może trenujecie spędzając dużo czasu na bieżni, ponieważ macie niedoczynność tarczycy lub hashimoto i utrata każdego kilograma jest dla Was ogromnym wyzwaniem- wierzcie mi, ja też tam byłam, lata temu została zdiagnozowane u mnie hashimoto i mocna niedoczynność tarczycy, miałam sporo przeciwciał, moje TSH było bardzo wysokie a ja dosłownie nie mogłam zwlec się z łóżka.
Jednak wtedy zdecydowałam, że zrobię wszystko aby poradzić sobie z tym problemem w jak najbardziej naturalny sposób i po jakimś czasie eksperymentów z dietą oraz suplementami, udało mi się u siebie ten problem całkowicie zniwelować.
Dzisiaj już od lat moje przeciwciała wynoszą zero, nie mam najmniejszych problemów z tarczycą a o tym co dokładnie robiłam, jak na początku wyglądała moja dieta, możecie przeczytać tutaj:
Dzisiaj chciałam opowiedzieć Wam o tym, co najbardziej szkodziło mojej tarczycy. Tarczyca jest organem, który bardzo mocno reaguje na stres. I tak naprawdę, często próbując sobie pomóc i poradzić sobie z nadmierną wagą, szkodzimy naszej tarczycy i sabotujemy własne postępy.