Wiosenne kolekcje zawsze niesamowicie mi się podobają i tym razem mam Wam do pokazania te najciekawsze, nowości- perełki:).
Oczywiście będzie też coś, co jest nowe też dla mnie, i niedawno zajęło miejsce w mojej kosmetyczce, choć na sklepowych półkach było już od dawna:D
Dwie opcje dla dziewczyn które szukają różu i rozświetlacza ale takich, które będą wyglądać najlepiej na gołej skórze.
Róż w sztyfcie Golden Rose. Posiadam odcień nr 102- piękny, lekko łososiowy koral bez drobinek. Ponieważ to sztyft, przy nakładaniu na policzki może 'naruszyć' nasz podkład, bo musimy przycisnąć go do skóry. Jednak jeśli nałożymy go pędzelkiem oczywiście rozłoży się dokładnie i delikatnie:).
Kolorów jest sporo, wyglądają na policzkach bardzo naturalnie i delikatne- ale zdarzają się też takie z drobinkami, jeśli ich nie lubicie, przyglądajcie się im uważnie!
Najjaśniejszy nadaje się oczywiście do jasnej skóry, środkowy to dość ciemna brzoskwinia a najciemniejszy brąz to złocisty, 'opalony' nr 06:).
Dwa ostatnie na mojej skórze okazały się za ciemne, ale uwielbiam mieszać je z podkładami- dzięki temu uzyskuje niepowtarzalne rozświetlające formuły! I właśnie do tego dwa numerki nadają się najlepiej... efekt mieszania z różnymi koreańskimi bb przypomina mi podkład Armaniego:D
Najjaśniejszy na skórze wygląda bardzo ładnie i daje bardzo subtelny efekt- zdecydowanie to coś dla zwolenniczek bardziej delikatnego lśnienia.
04- peach najlepiej miesza się z podkładami i jest świetną rozświetlającą bazą.
Swatche: na górze Lumi Drops Gosh, potem od lewej- kolory z palety do konturowania na mokro Catrice, róż Golden Rose, rozświetlacz z paletki do konturowania Catrice;)
Od lewej: 01 i 02 czyli paletki do konturowania w kamieniu Catrice, moja Missha nr 27, na dole kolor do brwi Catrice, na górze ich błyszczyki.
Ale wreszcie mam opalone, ale nie za ciemne BB! Z całym tym świetnym kryciem, idealnym stapianiem się, nawilżaniem, trwałością i wygładzaniem!
Numer 27 to jeden z tych przygotowanych na rynek europejski- są jeszcze ciemniejsze ale 27 okazał się perfekcyjny!
Nawet kiedy nie jestem opalona i jest ciut ciemniejszy niż skóra, wygląda świetnie. Jednak zdecydowanie to kolor dla dziewczyn, które są w okolicach macowego NC25 lub NC 30.
Na kwc Missha zasadnie zbiera dobre oceny- będzie świetna do cery mieszanej i suchej:)
Za 57zł możecie kupić ją np TUTAJ (klik klik).
Taka cena jak na koreańskie BB jest super!
Nowości z Catrice tym razem okazały się niesamowicie ciekawe. Wreszcie mamy parę kosmetyków do konturowania.!
Na pierwszy ogień idzie paletka do konturowania na mokro, Allround Contouring Palette:). Mamy dwa ciemne ale sensowne i dwa jasne kolory + rozświetlacz. Krycie jest fajne a konsystencja podoba mi się bardziej, niż korektora Catrice w słoiczku. Przy pierwszych testach wypada fajnie ale muszę dać jej więcej czasu! (kosztuje 16.99zł)
Konsystencja jest bardzo gęsta, wymaga użycia twardszego pędzla a przy rozcieraniu gąbeczką koniecznie innego, przejściowego podkładu. Inaczej tego nie zrobimy!
Szkoda że jest taka mała- musimy sięgać po mniejsze pędzle;)
Mamy też dwie paletki do konturowania z produktami w pudrze- chłodniejszą 10 (Ashy Radiance) oraz ciepłą 20- (Warm Harmony). Tutaj mamy rozświetlacz oraz bronzer do konturowania- w obu wypadkach pigmentacja jest bardzo dobra a produkty zaskakująco trwałe, więc jak najbardziej jestem na tak:)
Nie zabrakło ciekawych produktów do brwi- Velvet Brow Powder. To bardzo trwałe pudry w gąbeczkach- idealne do podkreślania początku brwi, jednak brakuje im precyzji aby zaznaczyć końcówkę. Za to pokochałam kolory- szczególnie jaśniejszą 10:)
Moją uwagę zwróciły też cienie w gąbeczkach- ale na oczach dobrze wyglądał u mnie tylko kolor nr 60- Lavender Mc Queen, reszta szybko znikała:). Pięknie wygląda też nowa wersja paletki Nude- zawiera piękny łososiowy cień, który świetnie pasuje do zestawienia. Czemu inne marki nie łączą kolorów w ten sposób?:D
Jedna z Was na FB polecała puder i faktycznie, Nude Illusion Loose Powder bardzo ładnie wygładza optycznie cerę oraz trwale matuje. Jeśli szukałyście pudru matującego na pewno będzie dobrym wyjściem!
Luxury Lips jest za to olejkowym, transparentnym błyszczykiem. Całkiem normalnym, ale nie mogłam się powstrzymać przed uwiecznieniem go:D
W Krakowie wszystko znajdziecie oczywiście w Pigmencie:))
Co najbardziej wpadło Wam w oko?:)) Może już macie coś u siebie?
Jeśli macie pytania koniecznie piszcie! Ostatnio udawało mi się odpowiadać na niemal wszystkie Wasze pytania!
Buziaki
Ala
Hej :) ładny kolor włosów! :) <3 Farbujesz czy naturalny kolor? :)
OdpowiedzUsuńMam pytanie :) Przeszukałam sposobów na rozszerzone pory i kupię sobie glinkę marokańską, zieloną, spróbuję maski z drożdży i z węgla :) Dodatkowo maskę zwężającą z ziaji. Jeśli chodzi o makijaż, polecasz jakieś bazy, które zmniejszają ich widoczność? Jakieś lekkie i niezapychające, mam też na policzkach rumieńce, więc nie chcę jakieś ciężkiej bazy
Pozdrawiam :)
Kochana dziękuję, to mój naturalny:)
UsuńZ rozszerzonymi porami jest ciężko, pomaga np serum z Bielendy Mezo+ich maska na noc:)
do tego na pewno maseczki algowe, fitomed nr 11:) z baz matująca couleur de caramel :)
Też mam problem z porami, od jakiegoś czasu stosuje minerały, wszystko wygląda perfekcyjnie oprócz nosa. Pory zaczynają wyglądać jak dziury zrobione igłą. Co byś poleciła? Może jakaś bazę, która by je "zalepiła"?
UsuńCzęść, a jakie dokładnie minerały? Też mam z tym duży problem i mało nadziei ze coś pomoże.
UsuńAlinko a znasz podkłady z couleur de caramel? Mają kuszące opisy ;-)
UsuńHej :) Jakie polecasz kremy do oczu zmęczonych z opadającymi powiekami, często zasinionymi? :)
OdpowiedzUsuńteż bym chciała coś liftingującego na opadające powieki ;)
UsuńEch niestety w miarę działający drogi: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=76510
Usuńpoza tym ciężko liczyć na cuda- na zasinione na pewno coś z arniką:)
wow rozświetlacze z Gosha wyglądają genialnie!! na co dzień nie maluję się jakoś szczególnie, zazwyczaj kończy Ci się kremie BB, korektorze, tuszu i pudrze ;) ale po Twoich wpisach aż chce się eksperymentować ;)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji muszę Ci się pochwalić, ponad miesiąc temu przy wpisie o motywacji pisałam o tym jak ciężko mi ruszyć tyłek, w poniedziałek się mierzyłam i.... -4 cm mniej w brzuchu i talii,a -2 w udach!!!! cieszę się niesamowicie i tylko bardziej się nakręciłam! :D
*kończy się na, a nie kończy Ci się :D
UsuńWooww to super:D kurcze, dużo, świetny wynik, będziemy trzymać kciuki za ciąg dalszy!!
Usuńdziękuję! trzymajcie, trzymajcie! szczególnie, że należycie do mojej części motywacyjnej :D haha! pozdrawiam cieplutko :*
UsuńJa chciałabym się przypomnieć z ostatnim pytaniem pod poprzednim postem,chciałabym zacząć stosować na włosy olej lniany, jakim drogeryjnym szamponem mogłabym potem umyć włosy żeby nie zepsuć działania oleju, proszę o radę
OdpowiedzUsuńKup sobie maskę kallos i spróbuj nią umyć a przynajmniej zemulgować olej, będzie dużo.łatwiej :) wtedy nawet możesz nałożyć maskę na naolejowana cześć włosów, a skórę głowy byle jakim szamponem umyć, a piana spływając domyje resztę :)
UsuńDokładnie, możesz też spórbować szamponu rossman z granatem albo fitomedu:)
UsuńPotwierdzam. Ja mieszam olej lniany z kallosem czereśniowym i tak nakładam na włosy. Potem zmywam szamponem Babydream i to tylko raz i wszystko jest w porządku.
UsuńTen BB krem z Mishy musze wypróbować. Obecnie mam Vip Gold od Skin79. Bardzo go lubię, ale już powoli sięga denka i zastanawiam się nad wypróbowaniem czegoś innego. Ot babska ciekawość :)
OdpowiedzUsuńWitaj, bardzo fajny i przydatny post, od jakiegoś czasu zastanawiam się nad paletką do konkurowania i dobrym kremem BB. Tylko tyle dobrych produktów polecasz w swoim blogu, że nie wiadomo co wybrać :-)
OdpowiedzUsuńMam kochana do Ciebie jeszcze 2 sprawy:
1. Chciałabym żebyś mi poleciła jakiś krem do skory mieszanej w kierunku suchej ale z tendencją do wyprysków. Chodzi mi głownie o nawilżenie i poprawę, ujednolicenie kolorytu skóry (w pomoc przy trądziku nie wierze heh). Ważne też żeby nawilżał ale nie mega natłuszczał i nie zapychał;
2. Razem z koleżanką walczymy z przebarwieniami na twarzy, ja po trądziku (nieraz się jeszcze zdarza) a ona po słońcu. Ja stosuje skinoren, planujemy kupić mydełko wardi shan i kwas kojowy i właśnie o niego chodzi. Ile tego kwasu powinniśmy kupić na nas dwie (podobno można go stosować najdłużej 2 miesiące) żeby zrobić tonik? W jakich proporcjach go robić, ile czego dodać, myślę o jakichś 4%. Koleżanka ma skórę naczynkową, czy powinna zrobić mniejsze stężenie?
Na razie tyle, jak mi się coś przypomni to będę pytać później ;-)
Dziękuje Ci ,że nam tak pomagasz:-) buźka
Hej Kochana:)
Usuń1.- Fitomed 11 albo nawilżający, Avebio Ambrozja Antiseptic:)
2.weźcie sobie gotowy zestaw: https://e-naturalne.pl/pl/p/Tonik-rozjasniajaco-wybielajacy-z-kwasem-kojowym-4-i-hydrolatem-mietowym/442
to jakie ona powinna mieć stężenie to indywidualna sprawa, szybko wyczuje czy jest ok:)
Też lubię Missha Perfect Cover, tylko trochę za szybko ze mnie znika. Ciekawi mnie czy któraś z tych paletek do konturowania Catrice nadaje się dla bardzo jasnej cery? I jaka jest ich cena?
OdpowiedzUsuńooo wow. Spodobały mi się te kropelki rozjaśniające z GOSHA, chciałam kupić te kropelki z Sephory, ale i tak są niedostępne więc przejdę się do HEBE :) - właśnie mam ochotę mieszać z podkładami :):)
OdpowiedzUsuńBaardzo kusi mnie ten Olejek z Catrice i koniecznie muszę spojrzeć na paletki do konturowania :):)
Ja czekam na matowe pomadki w płynie z GR, coś w stylu Kylie Jenner Lips! Wiem, że mają być, ale nie wiem kiedy dokładnie... :D
Piękne produkty :) A te rozświetlacze z gosha nie bedą za bardzo nachalne dla mieszanej skóry ?? Uwielbiam taki rozświetlony efekt, ale długo bez pudru nie ponoszę tak ładnego makijażu :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;*
Paletkę do konturowania muszę mieć koniecznie :)
OdpowiedzUsuńHej Alinko! Mam dosyć problematyczną cerę i zdecydowałam się na stosowanie La Roche Posay Duo+ oraz żel do mycia twarzy Puryfing Foaming Gel. Najgorsza jest strefa T, gdzie mam mnóstwo zaskórników oraz rozszerzone pory i do tego skłonność do większych niespodzianek na twarzy :( Stosuję te produkty niecałe 2 tygodnie, a moja cera wygląda nie najlepiej i do tego nie widać, żeby szło to w lepszym kierunku. Może Ty albo któraś z dziewczyn wie, kiedy nastąpi polepszenie przy stosowaniu tych produktów, bo już naprawdę nie wiem, czy odstawić te produkty czy przeczekać :(
OdpowiedzUsuńZ góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi!
Pozdrawiam :D
Kochana ten żel może być za mocny- dodatkowo 2 tygodnie to jeszcze nic;) poczytaj tutaJ; http://www.alinarose.pl/2016/02/pielegnacja-skory-mieszanej-tustej-i.html
UsuńBardzo dziękuję za odpowiedź! A co myślisz o olejku konopnym do cery mojego typy, czyli niestety skłonnej do zapychania? Pozdrawiam ;)
UsuńTę paletkę Catrice sand nudes też lubię :) Mishę PC miałam, ale nie trafiłam z kolorem... muszę sprawdzić jaki miałam i kupić inny, może bardziej mi podpasuje ;)
OdpowiedzUsuńKoniecznie wypróbuję paletkę do konturowania CATRICE i jeden z tych rozswietlaczy GOSH'a do wymieszania z podkładem :) Wielkie dzięki za ten wpis, idealny dla mnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na mój blog po makijażowe inspiracje i nie tylko :)
Emma
Alinko mam problem ze "znikającym " podkładem wzdłuż nosa. Czy z bazą czy bez, czy jest to podkład drogeryjny czy wysokopółkowy wszystko znika, albo zbiera sie. Mam przetłuszczającą strefę T , ta okolica sie również przetłuszcza ale nie mam tego problemu na czole.
OdpowiedzUsuńZwracam uwagę żeby nie dotykac twarzy, nie wycierac chusteczką, delikatnie matuje bibułkami . Na czole podkład sie trzyma a w ok nosa "schodzi".
Utrwalam pudrem ryżowym z Kryolanu..
Proszę o porade.
Pozdrawiam Agnieszka
Kochana a próbowałaś trwałych korektorów w tych miejscach?
UsuńCzym nawilzyc wlosy wysuszone po hennie?
OdpowiedzUsuńTym co nawilża czyli oleje i humektanty
UsuńI emolienty:) np maseczka rgenerująca z planeta ogranica, oraz maseczki z glutka lnianego:)
Usuńna przyszłość rób tak jak jest opisane tutaj: http://www.alinarose.pl/2016/02/5-sposobow-na-adniejsze-wosy.html
unikniesz suchości:)
Te rozswietlacze z gosha rzeczywiście genialne ! Alinko, mam cere mieszana, szukam korektora (nie zbyt drogiego) rozswietlajacego pod oczy, nie musi być bardzo kryjący, nie mam sinców, mam delikatne cienie (taka budowa oprawy oka), myślałam może o takim w kolorze łosośowym/brzoskwiniowym, taki chyba neutralizuje prawda?
OdpowiedzUsuńAktualnie w kosmetyczce mam eveline art scenic...ale jest jakby za ciężki, ciastoli się pod okiem i podkreśla zmarszczki o których istnieniu nie miałam pojęcia :-P
Poleciłabyś coś? Albo dziewczyny? :-)
Licze na wasza pomoc! Buziaki . Marta.
Kochana tak, gosh w pędzelku- dwójka jest łososiowa:)) oprócz tego lumene w pędzelku, ale może być ciemniejszy:>
UsuńAlinko, czym się różni krem CC od BB? :)
OdpowiedzUsuńKochana te drogeryjne, jeśli patrzysz na składy to w praktyce często niczym:)
UsuńPytam Alinko,bo w aptece dostalam probke kremu CC z La roche i uwazam ze jest swietny, masz moze jakies zdanie o nim? Byla bym wdzieczna :)
UsuńCzy ten bb który polecasz 27 jest w zoltym (bezowym)odcieniu?czy nadaje się do cery mieszanej w kierunku tłustej? Czy używa się na niego jakiś puder?
OdpowiedzUsuńJest żółty, mega ciepły, lekko karmelowy, ciemny:)
Usuńtak nadaje się i możesz go pudrować;)
Zrobisz post z kosmetykami, jakie używasz do włosów? Urosły Ci dużo i zagęściły ( na zdj widać),hak je zapuściłaś? :-)
OdpowiedzUsuńTak będzie niedługo:)
UsuńAlinko, czy glukonolakton w stężeniu 14% ma też właściwości złuszczające? Kosmetolog u której wczoraj byłam zabroniła mi wszelkich (nawet enzymatycznych) peelingow i jakichkolwiek maseczek przez dwa miesiące. Mam cerę z bardzo tłustą strefą T, trądzikiem w tej strefie i zaskórnikami i regulowanie złuszczabia to podstawa u mnie. Boję się pogorszenia cery, która już jest dużo lepsza niż kiedyś. Co myślisz o takim połączeniu? Krem z glukonolaktonem to SVR sebiaclear active.
OdpowiedzUsuńMarta
Tak, ale nie musisz go odczuć;) Z jakich względów masz unikać złuszczania?
UsuńAlinko dziękuję za polecenie cudnej kredki z Gosha Truly Brown- oczywiście nie mogłam już wytrzymac i poleciałam dzisiaj do sklepu i jestem zachwycona- ma piękny kolor i jest bardzo mięciutka. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńOO to super:D
UsuńPrzepiękna fryzura! Ta objętość i odbicie u nasady... <3
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie ma fotki tych produktów do brwi i tego, jak wygląda błyszczyk na ustach.
Jaki kolor Mishy wg Ciebie powinnam sobie kupić, jeśli ColorStay 150 i pomarańczowy BB Skin79 są dla mnie trochę za ciemne?
Podobno Golden Rose ma jakieś fantastyczne pomadki i kredki-mogłabyś zrobić o nich post? Bardzo proszę! :)
missha 13 zdecydowanie :)
UsuńOprócz missy polecę jeszcze paltinum z bio essence;)
UsuńUżywałam kiedyś tej Misshy i byłam zadowolona, po za tym chyba jako jedyny nie był dla mnie za ciemny (używałam koloru #13). Ostatnio przeglądając komentarze, zauważyłam, że często polecasz maseczki algowe oraz Flavo C. Mogłabyś powiedzieć o jakie konkretnie maseczki chodzi? I czy może orientujesz się czy Flavo C jest dostępne w Pigmencie?
OdpowiedzUsuńMam jeszcze jedno pytanie nie związane z tematyką bloga. Czy znasz może jakiegoś dobrego szewca w Krakowie? Zepsuł mi się zamek w bucie, a w Krakowie jedynie studiuje i niezbyt się orientuje ;)
Kochana haha ja miałam z misshą to samo, ale kiedyś nie było nowych kolorów- i mój był szary:D
UsuńFlavo C w pigmencie nie ma- jest tylko w aptekach:)
Maseczki algowe są świetne, nie wiem jak mogłam o nich zapomnieć i teraz po paru latach do niech wracam- najlepsza w moim odczuciu jest witaminowa z bielendy- takie duże opakowanie- w pigmencie były:)
Ja byłam zadowolona z szewca na krakowskiej i na Warszauera:)
Dziekuje bardzo za odpowiedz :)
UsuńWydaje mi się, że ten róż do policzków Catrice będzie bardzo fajny))))
OdpowiedzUsuńNowości z Catrice mnie kuszą. :)
OdpowiedzUsuńrozświetlacze Gosh absolutnie mnie zachwyciły!!! :)
OdpowiedzUsuńOczywiście jako totalna maniczka róży do policzków nie musze chyba mowić co spodobało sie mi najbardziej haha! Nigdy nie miałam żadnego produktu do konkurowania w sztyfcie wiec jestem bardzo ciekawa jakby spisały sie te z Golden Rose :)
OdpowiedzUsuń:D ach ja też róże kocham:D
UsuńCudowne nowosci, czas rozejrzec sie za rozswietlaczem gosha i podkladem Misha-zeby tylko trafic z kolorem. Alinko post z paletkami jest swietny. Waham sie jeszcze co wybrac. Mam zielone oczy, lubie przygaszone roze i brazy. I nie wiem na ktora paletke sie zdecudowac ktoras czekolade czy sleeka. A moze wy dziewczyny pomozecie. Czy biala czekolada ma jakis roz delikatny albo slekk a new day? Dziekuje z gory. A rady Alinki sa zwsze trafne, idealne.
OdpowiedzUsuńBiała czekolada ma dwa maty które pokochasz, new day ma ciut bardziej rudy odcień ale też zgaszony brąz, jasny i ładny.... weź czekoladę:D
UsuńDziekuje ci bardzo. W takim razie zamawiam czekolade. ;-) Pozdrawiam
UsuńMarta
uwielbiam kremy BB, ale do tej pory używałam tylko soraya piękna cera, jednak do koreańskich kremów BB pewnie nawet nie podobny ;) teraz właśnie przymierzam się do zakupu takiego prawdziwego i przyznam, że zainteresowałaś mnie tym Misshy Perfect Cover :)
OdpowiedzUsuń:D
UsuńWszystko rozbije się o kolor, jak zawsze przy bb:D szukaj po kolorze cery:))
UsuńAlinko a jeżeli jestem blondynka o bardzo jasnej cerze zamawiając ten krem bb o pierwszyn odcieniu trafie kolorystycznie jak ty wybierasz odcienie zamawiając przez internet czym się kierujesz tak samo nie wiem który wziąć odcien dermacolu
OdpowiedzUsuńDermacolu to też nie wiem, ale z bb na pewno skin 79 o których pisałam, oraz pomarańczowy, lioele triple the solution, platinum bio essence:)
UsuńAlinko, chciałabym prosić o radę: czy bez przysiadów i wykroków z obciążeniem da się powiększyć pośladki? Jest to w ogóle możliwe? Czy wystarczą ćwiczenia typu unoszenie nogi w klęku podpartym, wznosy bioder? Przywodzenie/odwodzenie nie jest chyba możliwe w domu, bez sprzętu z siłowni? Problemem są moje kolana, ortopeda zakazał mi robienia przysiadów i wykroków, a już zwłaszcza z obciążeniem. Jeśli powyższe ćwiczenia wystarczą - jakie mogę po pewnym czasie dołożyć obciążenie? Myślałam o kupieniu obciążników na kostki, ale mam wątpliwości - może lepsze będą małe hantelki ułożone między udem a łydką (oczywiście mam na myśli ćwiczenia w klęku podpartym...).Tyle że nie wszędzie się to sprawdzi, przy wyprostowanej nodze zwyczajnie mi taka hantelka spadnie. Więc może na zmianę? :)Będę Ci ogromnie wdzięczna za pomoc. Dietę właśnie sobie układam, tylko te ćwiczenia spędzają mi sen z powiek, bo nie wiem, czy z takim ograniczeniem mam w ogóle szansę zbudować jakąkolwiek masę mięśniową...
OdpowiedzUsuńKasia
Kasiu z masą mięśniową jest tak, że dość szybko ciężar własnego ciała przestaje wystarczać i robienie wielu powtórzeń już nie daje efektów. Na szczęście w unoszeniu bioder można solidnie dołożyć ciężar i jeśli możesz to wykonywać to świetnie;) obciążenia na kostki mogłabyś kupić i robić np coś takiego jeszcze http://www.msn.com/pl-pl/zdrowie/sila/cwiczenia/Ex996/unoszenie-n%C3%B3g-w-ty%C5%82-na-pi%C5%82ce-gimnastycznej - ni hantle zawsze wypadają;/
Usuńte ciężarki bierz od razu dość ciężkie, jedynki sobie odpuść:D
Ja na Twoim miejscu wybrałabym się na siłownie- są też maszyny, pomagające zbudować pośladki, no ale nie wiem czy masz taką koło siebie. To było by dobre też z innego względu- ktoś by na ciebie zerknął:)
Jeśli są jakieś problemy ze stawami, to jest dużo ćwiczeń które mogą na nie pomóc i może przydał by Ci się jakiś ekspert- trener od tego:))
Powodzenia!
Kochana Alinko, co myślisz o produktach Floslek? Są śmiesznie tanie w porównaniu z drogeryjnymi, a wydaje mi się, że cieszą się większą popularnością. Chodzi mi konkretnie o krem pod oczy. Mogłabyś polecić coś tej marki, lub innej podobnej cenowo? (krem do 30 zł max)
OdpowiedzUsuńKochana ja miałam ich żele głównie- są ok ale myślę że tutaj lepsze będą 'maseczki' pod oczy orientany- też lekkie żele;)
Usuńoprócz tego http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=72845
Catrice ostatnio zaskakuje ! Coraz częściej wypuszczają coś warte uwagi :)
OdpowiedzUsuńOjj tak:D
UsuńHej Alinka ;) Chciałam Cię prosić o pomoc z podkładem- trwałym, kryjącym, bez efektu maski, same ohy i ahy :D mam cerę problemową, z niedoskonałościami, mieszaną, w kierunku tłustej. Dość długo byłam wierna kryjącemu Pharmaceris, ale nawet po przypudrowaniu szybko się świecę na czole, a krycie jest średnie. Mam straszny problem ze znalezieniem podkładu, z którym moja skóra będzie fajnie współpracowała. Mogłabyś coś polecić? :)
OdpowiedzUsuńMamy chyba taką samą cerę :) Ja się zakochałam w Revlonie CS ale tylko i wyłącznie dla cery suchej i normalniej, ten dla tłustej to była u mnie porażka. Do tego na co dzień mieszam z kremem nawilżającym i utrwalam pudrem (Rimmel Stay Matte lub Paese ryżowy) :)
UsuńKochana z takich super matujących będzie ciężko, ale na pewno spróbuj nowego diora forever, clarins everlasting a z tańszych może http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=49004 ale pudrować trzeba tak czy siak:)
UsuńAlinko, mam pytanie, czy MASŁO KAKAOWE jako składnik kremu może zapychać cerę, chodzi mi dokładnie o te kremy z fitomedu, one maja mało kakaowe jako baze...
OdpowiedzUsuńMarta
Może ale jeśli szukasz fitomedu który na pewno nie zapcha weź 11;)
UsuńAlu ratuj! Zakochałam się w rozświetlaczu Diora z poprzedniego posta ale nigdzie nie mogę go znaleźć. Sephora-brak, Douglas-brak, allegro-brak:( Gdzie go dorwałaś kochana?
OdpowiedzUsuńBuziaki, Sylwia.
Ojej więc jednak wyprzedany:(((
UsuńAlinko,co polecasz do skóry naczyniowej, mieszanej? jaki podkład na suche skórki? jak je zakryć,pozbyć się?
OdpowiedzUsuńKochana do mieszanej np fitomed 11, albo nawilżający, na skórki zmianę sposobu mycia i nawilżacz powietrza:D np physiogel czy cetaphil jest ok, do tego maseczkę algową z witaminami bielendy- działa cuda!
UsuńKochana,czy mogłabyś polecić mi jakiś róż,koniecznie matowy i nie taki różowy (maturalnie się różowie i lepiej mi raczej w takich brzoskwinkach niż różach)? Do tej pory używałam z yves rocher średniej moreli, też z Twojego polecenia :) jestem zadowolona, róż jest mega wydajny, ale końcówka mi się połamała no i jak to kobieta na wiosnę szukam nowości :) ten, o którym piszesz w poście jakoś mi nie pasuje-mam na myśli samą formułę,ten sztyft.
OdpowiedzUsuńHm hm, zerknij na paletki trójki z makeup revolution i sleeka jeśli masz jest stacjonarnie;)
Usuńładną brzoskwinię ma inglot, sephora też ma fajne róże:)
Alinko, jaki lakier może być odpowiednikiem semilac creamy muffin, o którym pisałaś w poprzednim poście? I jaką bazę pod lakier polecasz?
OdpowiedzUsuńKochana w miarę podobny paese z tego posta, bazy nie stosuje ale top akrylowy tak: http://www.alinarose.pl/2014/06/manicure-idealny-czego-uzywam-jak.html
Usuń:-) Bardzo Ci dziękuję za odpowiedź Alinko!
UsuńDziewczyny, czy któraś z Was stosowała ten krem? SYNCHROLINE AKNICARE CREAM. Chce go stosować rano pod makijaż, bo większość kremów mnie zapycha a on według producenta ma działać nawilżająco ale jednocześnie nie zapychać ze względu na kwas. Jak macie jakieś doświadczenia to proszę o opinię.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Kochana ja nie miałam ale może ktoś się odezwie;) Masz może aktualny skład?
UsuńNie wiadomo na co się zdecydować :o najbardziej zqciekawily mnie te BB, muszę wypróbować te o których wspominasz :) a tak przy okazji chciałam się zapytać Ciebie o jakiś krem na noc i pod makijaż, jakie byś polecala? :) Mam cerę mieszaną. I chcialabym się dowiedzieć co sądzisz o dziecięcych mydlach w kostce do mycia twarzy?
OdpowiedzUsuńKochana może fitomed 11?:) co do mydeł- ciężko generalizować, trzeba i tak stosować tonik octowy po:) Ja polecam aleppo:)
UsuńDziękuję bardzo za odpowiedź :) a z tych mydeł aleppo to ilu % do cery mieszanej? :)
UsuńAlinko, czy henna Fitokosmetik w kolorz naturalny blond rozjaśni mi choć trochę włosy w kolorze średniego brązu?
OdpowiedzUsuńchciałabym uzykac efekt delikatnego rozjaśnienia na ostatnich 20cm moich długich włosów bez niszczenia ich.
Jak myślisz??
Oj nie, absolutnie;)
UsuńHej, hej :)
OdpowiedzUsuńCo myślisz o dodaniu jednej łyżeczki węgla aktywnego do żelu do mycia buzi (chociażby sylveco rumiankowego)?
I czy oliwa z oliwek w mydle Aleppo nie powinna zapychac, skoro z tego, co czytałam, ma wysoki stopień komedogennosci? :)
Ładny ten błyszczyk z Catrice, w ogóle nie daje koloru :)?
OdpowiedzUsuńWow zaciekawiłaś mnie tymi rozświetlaczami z Gosh-a, nie wiedziałam że mają takie w ofercie :)
OdpowiedzUsuńAlinko pracuje w takiej branzy,w ktorej sie pracuje 10-12 h, potrzebuje dlugotrwalego podkladu..moze revlon colorstay? Face finity max factora? Co polecasz?Czy moze misha ktora polecalas bedzie ok? Uzywam Annabelle golden fair,mam cere normalna w kierunku mieszanej. Serdecznie dziekuje Ci za bloga,niezmiennie mnie inspirujesz, a Twoj profesjonalizm,aktywnosc w komentarzach i serdecznosc zdecydowanie Cie wyroznia. Pozdrawiam :-)))),
OdpowiedzUsuńD.
Jaki koreański bb polecasz dla cery jasnej (używam healthy mix 51 lub mieszam z 52, która nie lubi si.e z różowym pigmentem? myślę o tym opisanym przez Ciebie ale nie miałam nigdy podkładu maca i nie wiem jak się odnieść do koloru. Znowuż wybierając jaśniejszy boję się, że będzie różowy;( Mela
OdpowiedzUsuńAlinko, pisze już drugi raz pod tym postem do Ciebie: Anonimowy 9 marca 2016 14:32. Chodzi mi o ten kwas kojowy, to co mi podpowiedziałaś jest super, ale wolałabym zrobić sobie sama, mam parę półproduktów z zsk i chciałabym je dodać do toniku. Jest to potrójny kwas hialuronowy, d- pantenol, liposomy z nanokoloidami złota, ekstrakt przeciwtrądzikowy, ekstrakt antyhistaminowy, naturalny balsam copaiba, do tego olej arganowy, koncentrat nawilżający z liposomami z fitomedu, hydrolat z mięty- jest super :) Myślisz że mogłabym "poszaleć" i pododawać je do mojego toniku z kwasem kojowym? Przypomnę że mam skórę mieszaną z wypryskami (trądzikiem?)
OdpowiedzUsuńZauważyłam, że wielu dziewczynom polecasz krem fitomed 11, miałam zakupić lekki krem brzozowy sylveco ale chyba skuszę się na tą 11 ;)
Dziękuję bardzo, jesteś super :)
Ach cóż za cudowności! Moja cera nie potrzebuje zbytnio rozświetlacza, ponieważ już i tak masakrycznie się świeci i muszę używać pudru ryżowego, ale może kiedyś wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńRozjaśniacze z Gosha trafiają na moją listę must have :D
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńAlinko mam pytanie i do Was dziewczyny może któraś miała coś podobnego. Mam problem z krostkami na całych policzkach, wyprowadziłam sobie tak buzię, że nie wychodzą mi już wypryski z czym się wcześniej borykałam. Myję twarz mydłem biały jeleń na zmianę z protex, przy każdej próbie odstawiania mydła, moja twarz się buntowała a ja potulnie wracałam do mydełka, to samo z oczyszczaniem twarzy olejem - podejść kilka ale za każdym razem to była masakra. Ostatnio dodałam do pielęgnacji żel aloesowy z Gorvity i moja twarz się z nim polubiła - smaruję się nim rano po oczyszczeniu twarzy, na noc nie smaruje jej niczym, dodałam też wodę różaną, czasem przecieram nią twarz. A i nie używam podkładów - czasem krem bb z eveline więc to na pewno nie jego wina bo zanim go zaczęłam używać to już to miałam. Zastanawiam się czy to nie kwestia jedzenia mięsa z kurczaka? Wydaje mi się, że kiedy jestem na urlopie to jem zdecydowanie mniej mięsa i twarz mi się uspokaja ale nie jestem pewna na 100 % czy to kwestia tego mięsa. Od kilku dni przerzuciłam się na indyka. Ale nie wyobrażam sobie życia bez mięsa - uwielbiam go. W ogóle to strasznie kuszą mnie testy na nietolerancję pokarmową ale są za drogie. Zdrowo się odżywiam, słodycze i "syfy" jem bardzo bardzo rzadko, słodycze to już nie pamiętam kiedy ostatnio jadłam i mój organizm jak czegoś nie toleruje to mi to "pokazuje" a ja to wyrzucam z jadłospisu np. nie mogę jeść brązowego ryżu bo mi po nim nie dobrze, tak samo wyeliminowałam banany jedzone samodzielnie bo też mi nie służą, ale wiem, że nie wszystko co mi może nie służyć wyeliminowałam,bo nie wiem wszystkiego. A i odstawiłam też nabiał - źle się po nim czułam.
OdpowiedzUsuńJestem trochę alergikiem, tzn za małego byłam dość dużym alergikiem, potem z wiekiem mi to przeszło. Mam np. na wiosnę zawsze straszne uczulenie na dłoniach - na jakieś pyłki ale niestety nie wiem na jakie bo oczywiście testy alergiczne wyszły w porządku. Ostatnio też dostałam uczulenia na proszek, zmieniłam proszek na ten dla dzieci i wszystko minęło. Wydaję mi się, że te krosty to kwestia alergiczna. Pamiętam też, że za małego miałam takie krosty ale na dole policzków i na przedramionach, ale z wiekiem to samo minęło. Zęby mam zdrowe, regularnie chodzę do dentysty. Nie chce iść do dermatologa bo wiem jak to się kończy - leki, jakieś syfskie maści itp, wolałabym coś bardziej naturalnego, albo jakiś fajny krem apteczny bez syfów w składzie, których teraz wszędzie pełno. Np. LaRochePosay? Emolium? SVR xerial x10 - to mleczko świetnie działa na moją wiosenną alergię na dłoniach - tylko obawiam się, że jest za ciężkie jak na moją twarz.
Uff mam nadzieję, ze wytrwałaś do końca, dziękuję z góry za odpowiedź :)
Kochana poczytaj o enzymach- przy problemach z alergiami poprawa trawienia może bardzo pomóc:) Zioła bittnera też sa super, myślę, że sens było by też jeść glutaminę. Z mięsem różnie bywa- ale problem może leżeć w trawieniu białka, nie koniecznie jego jakości (zobacz jak indyk- ja zamieniłam ale nie widziałam różnicy:).
Usuńczy to ma być krem na ciało czy twarz?
Dziękuję za odpowiedź, do twarzy na te krostki żeby je jakoś załagodzić
UsuńAlinko droga :) musze sie Ciebie poradzic w sprawie zupelnie nie zwiazanej z postem. otoz od jakiegos czasu borykam sie z rozszerzonymi porami i taka jakby podskórna kaszka na policzkach i troche na czole. ogolnie bardzo nie podoba mi sie faktura mojej skóry. pomyslalam wiec ze moze by tak polaczyc np na wieczor serum z bielendy to z 10% kwasem migdalowym i za jakies 20 minut na to effaclar duo. co o tym myslisz?? nie za duzo? nie beda sie te kwasy jakos ze soba " gryzly " ?
OdpowiedzUsuńbardzo zalezy mi na Twojej opinii na ten temat :) pozdrawiam,Natalia
Na rozszerzone pory świetnie działa serum ślimakowe z Mizona (mizon-polska.pl). Dodatkowo polecam krem Bandi z kwasem migdałowym :)
UsuńAlinko, bardzo spodobał mi się najjaśniejszy Lumi Drops GOsha, tylko teraz zagwozdka - GDZIE KUPIĆ? Skąd je masz?
OdpowiedzUsuńW krakowie są w Pigmencie;)
UsuńTen zestaw do konturowania wygląda ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńHej, śledzę Cię od kilku lat, jestem zafascynowana tym, jak prowadzisz bloga! Życzę dalszych sukcesów!
OdpowiedzUsuńAle mam też swój interes :)
Niestety fryzjer namówił mnie na "światło" we włosach. Efekt nie za bardzo mi się podoba, bo naturalne włosy mam w kolorze ciemnego blondu, rozświetlone części wyszły w kolorze ciepłego blondu w kierunku rudego... Dodatkowo przy okazji wiem, że mocno naruszyło to ich kondycję i mocno się puszą. Zastanawiam się jak je przyciemnić, bo nie chcę ich całych malować. Czy masz jakieś domowe sposoby, które nie zniszczą dodatkowo i tak już zniszczonych włosów, a trochę przyciemnią moje cudowne włosy muśnięte słońcem? ;)
Hej Kochana dziękuję, no ja Cię świetnie pamiętam więc witaj:D
UsuńNiestety, na takich kosmykach, które są żółtawe- rude, henna nie będzie wystarczająco schładzająca a płukanki mogą wysuszyć włosy- chyba że mieszane z żelem lnianym...
Jednak tak naprawdę, dobrze przyciemnić i schłodzić da się to tylko inną farbą. Ja na razie troszkę bym te włosy podratowała- emolientami i olejami, potem może raz zrobiła olaplex i za jakiś czas znalazła lepszego fryzjera i stonowała:)
o jak miło, że mnie pamiętasz :)
Usuńostatnio faktycznie idę w żel lniany - po Twoich sugestiach oczywiście :) i fakt wyglądają trochę lepiej, ale nadal to nie jest to co było kiedyś. Już nawet poszłam w te typowe drogeryjne mocno silikonowe odżywki.
Dzięki za radę!
pozdrawiam mocno!
Dziwne, że prime and fine to nowość, bo kupiłam go już w zeszłym roku :D
OdpowiedzUsuńale może na wyspach szybciej wprowadzają różne produkty...
największą ochotę mam na lumi drops, te najjaśniejsze <3
Ostatnio zdecydowałam się wypróbować olejek pichtowy z naftą, żeby pozbyć się zaskórników. Wzięłam sobie do serca Twój wpis, szczególnie ten fragment o tym super-brudnym pierwszym waciku :D A tu niespodzianka- wacik praktycznie nie był brudny, a zaskórników i niedoskonałości trochę mam, więc jest co czyścić :( Masz może jakiś pomysł, dlaczego to na mnie nie podziałało?
OdpowiedzUsuńJak spisuje się ten błyszczyk ? :) Rzeczywiście ma olejkową formułę i dobrze nawilża ? :) Pozdrawiam cieplutko :*
OdpowiedzUsuńnie, raczej zwykły transparentny:)
UsuńTe róże w sztyfcie skradły moje serce. Muszę uzbierać na większą ilość sztuk, bo jednym kolorem się na pewno nie zadowolę! :D I te kropelki rozświetlające z Gosha, wow... Gosh ma też ponoć świetny podkład w kropelkach, muszę się za nim rozejrzeć. :)
OdpowiedzUsuńCześć! :)
OdpowiedzUsuńMam pytanie odnośnie poprzedniego posta. Od jakiegoś czasu rozglądam się za czymś do konturowania na mokro. Zależy mi żeby trafić w jakiś sprawdzony, polecany kosmetyk, bo zwyczajnie nie mogę sobie pozwolić za kupno kilku paletek i dopiero je testować:) Wiem, że nie używasz tej paletki z Catrice dłuższy czas, po przecież jest dopiero nowa, ale może potrafiłabyś porównać ją z paletką do konturowania od Makeup Revolution? :) Chodzi mi konkretnie o tą: http://mintishop.pl/product-pol-10876-Makeup-Revolution-Ultra-Cream-Contour-Palette-paleta-do-konturowania-na-mokro-.html A może poradzisz jeszcze jakąś inną? :)
Kochana nie miałam tej map więc nie wiem, ale miałam ich korektory i były takie sobie... ale myślę że za tą cenę warto spróbować;))
UsuńDroga Alinko przetestuj kredki do konkurowania z Hean coś na kształt kredek że smashbox tylko że Hean jedna kosztuje około 10zł
OdpowiedzUsuńMisshę uwielbiam, ale powoli robi się dla mnie za jasna i służy mi do rozjaśniania zbyt ciemnych podkładów ;) temat blusherów z GR przewinął mi się nie dawno na Youtube, a co do tych szalonych rozświetlaczy - ich kolory są mega :O
OdpowiedzUsuńszukam czegoś do konturowania, zastanawiam się nad make up revolution, może jednak catrice? czy jednak warto może kupic coś z wyższej drogeryjnej półki?
OdpowiedzUsuńZ nowości mam wielką ochotę na ten błyszczyk-olejek z Catrice. I dzięki twojemu wpisowi zainteresował mnie też ich puder sypki - trzeba będzie się mu bliżej przyjrzeć ;)
OdpowiedzUsuńmam wielką ochotę na te rozświetlacze Gosha :)
OdpowiedzUsuń