FOREO UFO, CZYLI INTELIGENTNA PIELĘGNACJA MASKĄ:)

Dzisiaj cudowna nowość od FOREO: UFO czyli Inteligentna Pielęgnacja Maską, dzięki której będziemy mogły wykorzystać moc maseczek w o wiele krótszym czasie. Jako pierwsza mam przyjemność zaprezentować Wam ten ciekawy wynalazek i przedstawić swoją opinię;)

Jeśli lubicie urodowe gadżety i zabiegi na twarz, koniecznie zobaczcie jak działa UFO!

Dwa urządzenia FOREO jakich używam najczęściej to oczywiście LUNA i IRIS. Ostatnio dołączyło do nich Ufo czyli innowacyjne urządzenie, łączące w sobie najnowszą technologię i zalety koreańskich maseczek.


O co chodzi?

Głównego bohatera: UFO widzicie na zdjęciu razem z maseczkami. Są to maseczki przypominające klasyczne maski w płacie, ale o wiele mniejsze. Nie zakładamy ich bowiem na twarz, ale właśnie na UFO i z jego pomocą wykonujemy ten unikalny, pielęgnacyjny zabieg.

Po tym jak zainstalujemy wybraną maseczkę na naszym urządzeniu, łączymy go z aplikacją i skanujemy kod kreskowy maski. Teraz UFO rozpoznaje dany produkt i dostosowuje do niego swoją kurację. Wykorzystuje pulsację T-Sonic, światło Led, rozgrzewa lub chłodzi skórę. Wszystko dokładnie widzicie na zdjęciach.

Co najlepsze- wszystko zajmuje tylko 90 sekund- tyle bowiem wystarczy aby z UFO odczuć pełne działanie maski, którą normalnie musiałybyśmy na skórze trzymać prze 15-20 minut:) Nie musimy więc myśleć o maseczce, jak o zabiegu na który rezerwujemy czas. Nie musimy mieć wolnej chwili i przedłużać pielęgnacji. 90 sekund wystarcza by dzięki pulsacjom wprowadzić głębiej aktywne substancje i zagwarantować maksymalny efekt pielęgnacyjny. Dlatego UFO jest zdecydowanie opcją dla zabieganych kobiet, które chciałby by zabiegi na twarz trochę przyśpieszyć ale nie tracić na ich efektywności:)

Poza tym korzystanie z UFO to naprawdę ogromna przyjemność. Osobiście nie przepadałam za uczuciem chłodu przy nakładaniu masek w płacie, nie lubiłam kiedy coś mi ściekało, maski były za duże na moją twarz. Tutaj sytuacja wygląda zupełnie inaczej i w trakcie zabiegu naprawdę czuje się super luksusowo. Uwielbiam rozgrzewającą opcję- Ufo pulsuje i emituje przyjemne, wyczuwalne ciepło, co jest niesamowicie przyjemne i relaksujące. Nie raz zdarzało mi się przedłużać zabieg o kolejne 90 sekund, tylko z powodu tej przyjemności:) Nakładamy maseczkę, masujemy skórę rozprowadzając maskę na twarzy i wykonujemy małe okrężne ruchy.


Muszę powiedzieć, że taka inteligentna, pielęgnacja maską naprawdę działa o wiele lepiej niż klasyczne maseczki. Od razu czujemy, że skóra lepiej chłonie produkt, maseczka jest w całości wykorzystana a skóra nawilżona, zmiękczona, odżywiona i zrelaksowana. Wszystko przebiega tak szybko i sprawnie, że stosowanie maski przestaje być zabiegiem rezerwowanym na specjalne okazje i ma się ochotę stosować je codziennie:D


Na razie do wyboru mamy dwie dedykowane UFO maski, wykonane i opracowane w Korei: Make my Day i Call It a Night. Pierwsza, dzienna zawiera kwas hialuronowy i czerwone algi, druga, nocna, żeń-szeń i oliwę z oliwek. Maska dzienna głównie nawilża i wzmacnia, nocna rewitalizuje, odżywia i przywraca odpowiedni poziom nawilżenia w nocy. Unikalne kuracje są dostosowane właśnie do każdej z maseczek i zaprojektowane by zwiększyć ich skuteczność.

Jak przystało na FOREO, ich nowe urządzenie jest po prostu śliczne. Wykonane z ultra higienicznego, miękkiego w dotyku i wodoodpornego silikonu klasy medycznej. Do tego projekt cieszy oko, urządzenie jest naprawdę solidne, dobrze leży w dłoni, wyczuwamy jego ciężar. Ufo jest do kupienia w Douglasie (klik).

Jestem bardzo ciekawa jak UFO przyczyni się do zmiany stanu mojej skóry w dłuższej perspektywie! Na razie bardzo miło mi się z niego korzysta i jestem miło zaskoczona tym, jak stosowanie maski w takiej formie, może być zabawne i przyjemne!



Jeśli macie pytania piszcie!

Buziaki

Ala