Zastanawiałam się, po które kosmetyki częściej sięgam latem i chciałam pokazać Wam coś innego niż filtry:) Okazało się, że mam jeden niezawodny tusz, rozświetlacz i coś odświeżającego...
Tak naprawdę w tym zestawieniu mamy nie tylko kosmetyki, bo są też olejki eteryczne po które sięgam w tym okresie! Zobaczcie na co najczęściej stawiam obecnie;)
Caudalie Beauty Elixir.
Mój największy ulubieniec na lato! Mniejsze opakowanie zawsze noszę w torebce i używam go w ciągu dnia- miętowy zapach eliksiru sprawia, że momentalnie czuję się odświeżona a skóra staje się pięknie rozświetlona i lepiej nawilżona. Zapach Caudalie jest naprawdę szczególny- jeśli lubicie miętowe nuty, ale też te bardziej inekonwencjonalne, możecie Beauty Elixir pokochać:) Dużą buteleczkę ze zdjęć mam na toaletce i wykorzystuję w trakcie pielęgnacyjnych rytuałów rano lub wieczorem. Kocham używać mgiełki przed snem albo zaraz po przebudzeniu. Naprawdę o wiele bardziej doceniam ją wiosną i latem, kiedy jest ciepło, nieraz upalnie i dobrze mieć przy sobie coś tak świeżego!
Double Wear Nude Water + Rozświetlacz Shimmering Skin Perfector z Becca.
Duet idealny! Na mojej suchej skórze ten podkład sprawdza się świetnie i wygląda naprawdę fajnie. Daje efekt podobny do Makeup Atelier Paris HD z tym że jest mniej nawilżający i delikatniej kryje. Stosuję go kiedy zależy mi na naturalnym efekcie ‚glow’ i mieszam z rewelacyjnym rozświetlaczem Becca. Osobiście wolę płynny rozświetalcz Becca od tego w kamieniu! Na pewno daje o wiele bardziej naturalny i mokry efekt ale przy tym nie jest słabszy czy mniej napigmentowany. To zdecydowanie jeden z najlepszych rozświetlaczy w płynie jakie miałam okazje stosować! Posiadam kolor Moonstone który na mojej cerze jest naprawdę perfekcyjny.
Olejki eteryczne + sztyft.
Kocham odświeżające zapachy i olejki eteryczne- szczególnie kiedy jest gorąco! Ostatnio trafiłam na fajną, świeżą kompozycję Clear Head z Tisserand (Tk Maxx)- wąchanie tego olejku to czysta przyjemność! Faktycznie działa dobrze w momentach stresu czy zdenerwowania. Za to kiedy chce mi sie spać czy muszę się ‚obudzić’ idealnie działają sztyfty z olejkami eterycznymi. Na zdjęciu dwa które posiadam- po prostu je wąchamy a intensywny zapach olejków od razu stawia nas do pionu:D
Złoty Olejek do ciała.
Nieodłączny towarzysz szortów czy sukienek- nogi pokryte złotym olejkiem prezentują się 100 razy lepiej:) Pięknie wygląda na dekolcie, ramionach- nie tylko w trakcie opalania ale też wieczornych wyjść! Choć po złote olejki sięgam przez większość roku to latem naprawdę się z nimi nie rozstaje. Sprawdziłam mnóstwo rodzajów- uwielbiam Nuxe ale na zdjęciu widzicie Gamarde Beaute - moje drugie opakowanie, niestety u nas już niedostępny:(. To jeden z bardziej nasyconych drobinkami olejków jakie stosowałam. Od innych np Nuxe czy Hagi, który ostatnio Wam pokazywałam różni się tym, że jego drobinki są naprawdę malutkie i mamy wrażenie raczej satynowego olejku niż olejku z diamencikami:D
Ma też dość mocny kolor więc nadaje się raczej dla osób, które są już troszkę opalone.
Tusz Tom Ford Spike Lash + szminka Ella Mila.
Kiedy pierwszy raz nakładałam ten tusz miałam mieszane uczucia. Jednak potem naprawdę go pokochałam- jako jedyny okazał się być na moich rzęsach naprawdę nie do zdarcia nawet przy treningach czy pływaniu. Rozpuszcza się dopiero w kontakcie z bardziej ciepłą wodą a i tak nie ulega zbyt łatwo:) To jedyny tusz jaki obecnie nakładam na dolne rzęsy oraz jedyny jakiemu ufam kiedy czeka mnie wymagający dzień. Pod względem trwałości świetny jest też azjatycki Heroine, ale strasznie ciężko go zmyć:D Tom Ford na szczęście nie sprawia problemów i usuwam go nawet bez wacików, pod prysznicem. Jest drogi ale i tak zamierzam kupić drugie opakowanie- z tym, że na razie nic tego nie zapowiada bo tusz mam już około 4-5 miesięcy a końca nie widać. Konsystencja też się nie zmienia. Więc jest to raczej inwestycja raz na pół roku:)
Szminka Ella Mila w kolorze Spice Spice Baby (69zł klik) to dość świeży ulubieniec- znamy się około 3 miesiące ale od pierwszego nałożenia został najlepszym odcieniem nude w kosmetyczce! Latem zdarza mi się częściej nosić smoky eyes, a ta matowa szminka idealnie do nich pasuje!
Tak naprawdę w tym zestawieniu mamy nie tylko kosmetyki, bo są też olejki eteryczne po które sięgam w tym okresie! Zobaczcie na co najczęściej stawiam obecnie;)
Caudalie Beauty Elixir.
Mój największy ulubieniec na lato! Mniejsze opakowanie zawsze noszę w torebce i używam go w ciągu dnia- miętowy zapach eliksiru sprawia, że momentalnie czuję się odświeżona a skóra staje się pięknie rozświetlona i lepiej nawilżona. Zapach Caudalie jest naprawdę szczególny- jeśli lubicie miętowe nuty, ale też te bardziej inekonwencjonalne, możecie Beauty Elixir pokochać:) Dużą buteleczkę ze zdjęć mam na toaletce i wykorzystuję w trakcie pielęgnacyjnych rytuałów rano lub wieczorem. Kocham używać mgiełki przed snem albo zaraz po przebudzeniu. Naprawdę o wiele bardziej doceniam ją wiosną i latem, kiedy jest ciepło, nieraz upalnie i dobrze mieć przy sobie coś tak świeżego!
Double Wear Nude Water + Rozświetlacz Shimmering Skin Perfector z Becca.
Duet idealny! Na mojej suchej skórze ten podkład sprawdza się świetnie i wygląda naprawdę fajnie. Daje efekt podobny do Makeup Atelier Paris HD z tym że jest mniej nawilżający i delikatniej kryje. Stosuję go kiedy zależy mi na naturalnym efekcie ‚glow’ i mieszam z rewelacyjnym rozświetlaczem Becca. Osobiście wolę płynny rozświetalcz Becca od tego w kamieniu! Na pewno daje o wiele bardziej naturalny i mokry efekt ale przy tym nie jest słabszy czy mniej napigmentowany. To zdecydowanie jeden z najlepszych rozświetlaczy w płynie jakie miałam okazje stosować! Posiadam kolor Moonstone który na mojej cerze jest naprawdę perfekcyjny.
Olejki eteryczne + sztyft.
Kocham odświeżające zapachy i olejki eteryczne- szczególnie kiedy jest gorąco! Ostatnio trafiłam na fajną, świeżą kompozycję Clear Head z Tisserand (Tk Maxx)- wąchanie tego olejku to czysta przyjemność! Faktycznie działa dobrze w momentach stresu czy zdenerwowania. Za to kiedy chce mi sie spać czy muszę się ‚obudzić’ idealnie działają sztyfty z olejkami eterycznymi. Na zdjęciu dwa które posiadam- po prostu je wąchamy a intensywny zapach olejków od razu stawia nas do pionu:D
Złoty Olejek do ciała.
Nieodłączny towarzysz szortów czy sukienek- nogi pokryte złotym olejkiem prezentują się 100 razy lepiej:) Pięknie wygląda na dekolcie, ramionach- nie tylko w trakcie opalania ale też wieczornych wyjść! Choć po złote olejki sięgam przez większość roku to latem naprawdę się z nimi nie rozstaje. Sprawdziłam mnóstwo rodzajów- uwielbiam Nuxe ale na zdjęciu widzicie Gamarde Beaute - moje drugie opakowanie, niestety u nas już niedostępny:(. To jeden z bardziej nasyconych drobinkami olejków jakie stosowałam. Od innych np Nuxe czy Hagi, który ostatnio Wam pokazywałam różni się tym, że jego drobinki są naprawdę malutkie i mamy wrażenie raczej satynowego olejku niż olejku z diamencikami:D
Ma też dość mocny kolor więc nadaje się raczej dla osób, które są już troszkę opalone.
Tusz Tom Ford Spike Lash + szminka Ella Mila.
Kiedy pierwszy raz nakładałam ten tusz miałam mieszane uczucia. Jednak potem naprawdę go pokochałam- jako jedyny okazał się być na moich rzęsach naprawdę nie do zdarcia nawet przy treningach czy pływaniu. Rozpuszcza się dopiero w kontakcie z bardziej ciepłą wodą a i tak nie ulega zbyt łatwo:) To jedyny tusz jaki obecnie nakładam na dolne rzęsy oraz jedyny jakiemu ufam kiedy czeka mnie wymagający dzień. Pod względem trwałości świetny jest też azjatycki Heroine, ale strasznie ciężko go zmyć:D Tom Ford na szczęście nie sprawia problemów i usuwam go nawet bez wacików, pod prysznicem. Jest drogi ale i tak zamierzam kupić drugie opakowanie- z tym, że na razie nic tego nie zapowiada bo tusz mam już około 4-5 miesięcy a końca nie widać. Konsystencja też się nie zmienia. Więc jest to raczej inwestycja raz na pół roku:)
Szminka Ella Mila w kolorze Spice Spice Baby (69zł klik) to dość świeży ulubieniec- znamy się około 3 miesiące ale od pierwszego nałożenia został najlepszym odcieniem nude w kosmetyczce! Latem zdarza mi się częściej nosić smoky eyes, a ta matowa szminka idealnie do nich pasuje!
Cześć Alinko.
OdpowiedzUsuńPiszę na inny temat, ale mam naprawdę duży problem. Strasznie zaczęły wydać mi włosy. Zrobiły się cienkie i zaczęło mi się tworzyć tzw. drzewko przy przedziałku. Za radą fryzjerki kupiłam i zażywam już ponad miesiąc biotebal, a także szampon i balsam seboradin do łojotokowego zapalenia skóry. I nic to nie pomaga. Po szamponie włosy wypadają bardziej, porobiły mi się pryszcze na skalpie i cały czas mnie swędzi. Nie wiem, czy powinnam odstawić szampon. A jeżeli, to czy mogę wrócić do normalnych szamponów z drogerii, typu garnier? Kupiłam sobie też olej musztardowy, czekam aż dojdzie. Ale, szczyrze, teraz już nie wiem czy powinnam go wcierać, czy nie pogorszę sprawy. Doradź mi coś proszę T.T
Kochana najważniejsze to zrobić badania- tarczyce, badania w kierunku anemii, można też sprawdzić miedź. Bardzo ważne będzie też zastanowienie się co stało się 2-3 miesiące przed rozpoczęciem wypadania, czy przeżyłaś jakiś stres, zmieniałaś dietę, odstawiałaś antykoncepcję? Określenie przyczyny i jej wyeliminowanie będzie najważniejsze;) Co do szamponów- zdecydowanie odstawiłabym ten który stosujesz, jeśli po nim czujesz dyskomfort- tutaj masz parę które możesz wypróbować:http://www.alinarose.pl/2018/04/tusta-skora-gowy-i-suche-koncowki-3.html
UsuńI postaraj się jak najmniej martwić wypadaniem- ze wszystkim można sobie poradzić i pamiętaj że to stan przejściowy:) Wszystko będzie dobrze, nie stresuj się za bardzo:*
UsuńDziękuje Ci bardzo za odpowiedź!
UsuńNa tarczyce leczę się od 2 lat i nawet na początku leczenia, kiedy hormony miałam rozstrojone nie wypadały mi włosy w takich ilościach. Kolejną wizytę u endokrynologa mam za 3 miesiące w tedy z nim o tym porozmawiam. TSH robione jakieś 1,5 miesiąca temu wyszło w normie
Za twoją radę ostawię szampon i spróbuje którego z tych które poleciłaś. Zaczęłam pić pokrzywę, może to coś pomorze.Zamówiłam olej musztardowy, bo gdzieś wyczytałam że chroni i wzmacnia cebulki. Zobaczymy! Dzięki tobie jestem dobrej myśli. Dziękuje ci :)
A czy zarówno olejek z Nyxa, jak i z Hagi sprawdzi się na zupełnie bladych nogach? Czy jednak któryś polecasz bardziej? :)
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie obwąchać na żywo Caudalie :)
OdpowiedzUsuńHej
OdpowiedzUsuńJaki krem polecisz na zmarszczki pod oczy? Zależy mi na prostym składzie i skuteczności :)
Bardzo lubię twoje posty :)
Alinko kosmetyczka do której chodzę na oczyszczanie twarzy doradziła bym chodziła do niej na prądy co tydzień czy dwa. Możesz podpowiedzieć mi czy to naprawdę coś da? Nie chodzi mi o pieniądze bo kosztuje to kilkanaście złotych ale jest to jednak poświęcony czas. Dodam że mam zaskórniki i wągry i ogólnie zanieczyszczoną skórę. I oczyszczanie świetnie się u mnie sprawdza.
OdpowiedzUsuńKochana ja sama ich używam i tak, to zdecydowanie coś daje:) Spróbuj- myślę że szybko zobaczysz czy zabiegi coś dadzą czy nie- moja przyjaciółka też z nich korzystała i była zadowolona. Możesz też pomyśleć o zakupie urządzenia do domu- dają fajne efekty:)
Usuńdziewczyny, o jakich prądach mówicie? :)
UsuńHej Alina, czy mgiełkę stosuje się również na makijażm czy tylko rano iipo demakijażu?
OdpowiedzUsuńNa makijaż jak najbardziej- pięknie go rozświetla;)
Usuńhej Alu czy mogła byś polecić mi tusz do rzęs porządnie podkręcający i nie ginący w ciągu dnia cena nie jest wazna z góry dziękuję
OdpowiedzUsuńAlinko! Czy Ty do czesania włosów używasz szczotkę czy grzebień? Jeżeli szczotkę- to tangle teezer? Czy mogłabyś jeszcze napisać kochana, czy myjesz rano buzię czy czymś ją tylko przemywasz? Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedzi na powyższe 2 pytania!Wszystkiego dobrego!
OdpowiedzUsuńByły juz posty jak by co, Alinka tylko przeciera
UsuńCześć!
OdpowiedzUsuńAlinko, masz jakiś pomysł na widoczne na ciele włosy?
Golenie maszynką nie wchodzi w grę ponieważ już po kilku godzinach jest "kaktusek" :D
a po depilatorze robią mi się okropne stany zapalne. Nie chodzi mi o super gładką skórę bez ani jednego włoska bo włosy - ludzka rzecz. Tylko po prostu mam ich za dużo :D Może czymś je rozjaśniać? Pamiętam, że jak była młodsza próbowałam wody utlenionej ale z marnym rezultatem.
Paulina
nie wiem czy Sally Hansen wciąż ma preparat rozjaśniający włoski, a na ZrobsobieKrem maja ekstrakt z winnika na osłabienie i opóźnienie odrastania włosków
UsuńDzięki!
UsuńRozglądnę się za tymi rzeczami :)
Witaj :) Czy mógłbyś dokładnie opisać jak stosujesz Olaplex (w celu tylko i wyłącznie "odżywienia" włosów)? W jakich proporcjach go rozrabiasz (jak rozumiem z wodą) itd.? Zakupiłam zestaw travel, ale nie jestem przekonana czy dobrze używam.
OdpowiedzUsuńAlino :)
OdpowiedzUsuńCo ile dni myjesz włosy?
Zazwyczaj myjesz je rano czy wieczorem?
Jak wieczorem to suszysz na noc, czy idziesz spać w mokrych?
Będę wdzięczna za odpowiedź :)
Ojej bardzo różnie- raczej 2 razy w tygodniu, zawsze suszę na szczotce, nigdy nie chodzę spać w mokrych bo u mnie to katastrofa:D
UsuńMusze sprawdzić te kosmetyki bo recenzja zachęca, a ja właśnie dzisiaj pomyślałam rano że muszę zrobić porządek w swoich kosmetykach, mam już ich trochę za dużo, po prostu kupuję nad wyrost i potem leżą. Caudalie Beauty Elixir na pewno pojawi się u mnie w najbliższym czasie na testy, skoro jest tak zachwalany;) Dam znać czy jest też odpowiedni i dla mnie, pozdrawiam i czekam na więcej podobnych wpisów.
OdpowiedzUsuńHej Alinko!
OdpowiedzUsuńCzy możesz powiedzieć jak wygląda teraz Twoja pielęgnacja twarzy oraz ciała?
Może pojawią się o tym posty?
Pozdrawiam
Ja też czekam z niecierpliwością na post dotyczący pielęgnacji twarzy zarówno dziennej jak i nocnej...
Usuńbędzie w nast tygodniu, albo jeszcze pod koniec tego, ale raczej wtorek/środa;))
UsuńWitaj Alino,
OdpowiedzUsuńzainteresował mnie temat złotych olejków do ciała. Jestem na etapie poszukiwania czegoś dla siebie. Nie chciałabym czegoś mocno brokatowego z bardzo widocznymi na ciele drobinkami, interesuje mnie raczej efekt mocnej satyny. Mogłabyś pokazać na skórze nóg (ten obszar ciała chciałabym najbardziej podkreślić), jak wygląda olejek Gamarde Beaute, Nuxe i inne, jeśli jakieś posiadasz, dla porównania?
Pozdrawiam
Podbijam. Prosimy pokazac jak wyglada na skorze:)
UsuńJak rozprowadzać płynny rozświetlacz na policzkach tak, żeby nic nie spływało i nie rozmazywało się na twarzy?
OdpowiedzUsuń