Dzisiaj 3 naturalne sposoby na niedoskonałości- ostatnio pokazywałam je na instagramie, ale tutaj mogę podać Wam troszkę więcej patentów i pielęgnacyjnych trików, więc zapraszam:D
KOCHANE:) KREM POJEDZIE DO KARINY (i Mamy:)
Karino, gratuluje, czekam na Twój adres pod mailem z kontaktu:)
Pomijając jej wpływ na włosy- o którym za jakiś czas napiszę więcej bo testuję betulinę w roli wcierki, posiada mnóstwo pielęgnacyjnych benefitów:)
Dla cery trądzikowej najważniejszym będzie działanie antybakteryjne, przeciw zapalne, przeciwgrzybicze, przeciwalergiczne.
Betulina naprawdę świetnie hamuje rozwój bakterii. Dodatkowo dzięki przeciwzapalnemu działaniu pomaga np w łuszczycy i AZS:)
Takie działanie, razem z mocą antybakteryjną sprawia, że Betulina jest naprawdę genialnym rozwiązaniem dla skóry trądzikowej.
Najbardziej polecam nakładanie Betuliny bezpośrednio na umytą twarz:
-możemy stosować ją punkowo na niedoskonałości, np na noc, trzymając aż do rana:) Betluina zwykle całkiem ładnie się trzyma. Jeśli mamy taką możliwość, super opcją jest też siedzenie z nią w ciągu dnia- trzymana na niedkosnkonałościach cały dzień i noc działa wręcz cuda!
-możemy również nakładać ją jak maseczkę na większe obszary skóry, jeśli są problematyczne. Cudownie koi i goi wszystko. Im dłużej ją zostawimy, tym oczywiście lepiej.
jeśli zmieszamy ją z wodą, uzyskamy antybakteryjny tonik. Najlepiej robić mniejsze porcje i zużyć je w ciągu paru dni trzymając w lodówce:)
mieszanie z kremem na noc lub na dzień również przynosi fajne efekty:)
Wyciąg z brzozy jest bardzo silnym antyoksydantem, dlatego kwalifikuje się też do grupy kosmetyków ani age:D Reguluje też procesy syntezy kolagenu i elastyny, hamujący enzym odpowiedzialny na rozkład tej ostatniej.
Betulina matuje skórę, co wygląda naprawdę ładnie i posiadaczki bardzo przetłuszczającej się cery mogą ją za to pokochać. Jednak ma też mały potencjał wysuszający, ze względu na alkohol w składzie Betuleco.
O tym warto pamiętać, jednak ta niewielka wada zupełnie nie ma znaczenia w konfrontacji z zaletami Betuliny:)
Srebro w płynie.
Używam go od lat i tak samo jak Betulina, zawsze jest obecne w moim domu:) Srebro tak samo jak ekstrakt z brzozy, posiada bardzo mocne właściwości antybakteryjne, przeciwwirusowe, przeciwgrzybicze.
Nie działa tak przeciwzapalnie ale równie dobrze radzi sobie z wszelkimi bakteriami.
Idealnie sprawdzi się w roli toniku, szczególnie u osób z niedoskonałościami, które dobrze jest podsuszyć. Srebro lekko podsusza wszelkie zmiany, dlatego możemy stosować je punktowo, lub w roli toniku- mgiełki, przed nałożeniem innych kosmetyków.
Możemy też dodawać je do naszych kosmetyków- kremów, serum, toników, płynów micelarnych. Taka opcja jest najlepsza jeśli chcemy zapomnieć o dodatkowym pielęgnacyjnym kroku ale zależy nam na czymś co w tym czasie będzie działać na naszą korzyść:)
Tutaj srebro w sprayu (KLIK).
Smocza krew / Sangre de drago.
To żywica, przez wieki stosowana w celu przyśpieszenia gojenia, zatrzymania krwawienia, ochrony przed infekcjami i chorobami skóry.
Dlatego oprócz trądziku, przyda się przy wszelkiego rodzaju zadrapaniach, skaleczeniach, niegojących się rankach.
Bardzo szybko zasycha i tworzy ochronną warstwę, ale ponieważ działa antybakteryjnie i przeciwzalanie, świetnie leczy niedoskonałości.
Smocza krew zawiera mnóstwo antyoksydantów i może być też stosowana wewnętrznie, ale to właśnie na niedoskonałości działa wyśmienicie!
Najlepiej stosować ją punktowo i to na niedoskonałości, które nam się trochę ‚paprzą’, nie chcą się goić i sprawiają problemy.
Jednak oczywiście, będzie nadawać się do każdego rodzaju niedoskonałości i nawet do nakładania na większe obszary skóry trądzikowej.
Za to Smocza Krew źle miesza się z innymi rzeczami, więc tutaj najlepiej postawić na stosowanie solo:)
Smoczą krew możecie znaleźć np tu (klik)
Jeśli szukacie idealnego pudru matującego do cery trądzikowej, zerknijcie na Pyłek Widłaka, o którym pisałam w tym poście!
Mam nadzieję, ze pomogłam:) Macie doświadczenie z którymś z trzech ratowników?
Buziaki
Ala
Alino jaką domową maskę na włosy polecasz na saune? staram się odbudować moje włosy i niechce im zaszkodzić wypadem na saune. większość masek ma w składzie oleje
OdpowiedzUsuńmam pytanie odnośnie kreski na powiece ;-) czym jest wykonana dokładnie na tych zdjęciach w tym konkretnym poście? :-)
OdpowiedzUsuńJaka pielęgnacja dla 26latki ?? Kremy na noc dzień? Przeciwzmarszczkowe?
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Twojego bloga jak i kanał na YouTube.Dowiedziałam się już od Ciebie tylu ciekawych rzeczy.Oprócz tego zawsze podziwiam Twoje wnętrze,w którym nagrywasz oraz zdjęcia i posty.Są mega czyste,inspirujące i takie eleganckie.Zainteresowało mnie to srebro.Zamówię je sobie na łuszczącą się od roku rankę przy skrzydełku nosa.
OdpowiedzUsuńMam też problemy z wypadającymi włosami i łojotokową skórą głowy.Na to mam już zapas szamponu Seboradin Niger(oily hair) i lotion z tej samej serii.Zapach jest specyficzny,ale do zniesienia.Za to włosy jakie świeże!Zapuszczam je teraz by mieć takie jak Ty Alinko,chociaż mam niskoporowate.Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę wszystkiego najlepszego.