Mam dla Was super przepisy na to jak łatwiej stosować olejek rycynowy na porost włosów i osiągać lepsze efekty!
Olej rycynowy to najbardziej znany i chyba najskuteczniejszy olejek w tym względzie, stosowany już przez nasze babcie i 'mający na swoim koncie' mnóstwo sukcesów:D
Jednak jego stosowanie bywa delikatnie mówiąc niewdzięczne- olejek jest bardzo gęsty i tłusty, jeśli aplikacja jakoś nam pójdzie to zmywanie jest uciążliwe.
Dzisiaj mój sposób na to aby w łatwiejszy i skuteczniejszy sposób przeprowadzić wzmacniającą włosy kurację olejkiem rycynowym.
Olej rycynowy znajdziemy w składach wielu wcierek i produktach na porost włosów. Jednak oczywiście najwięcej z niego wyciągniemy, stosując na skórę w czystej postaci lub z kilkoma dodatkami.
Jak sprawić że jego aplikacja będzie prostsza, olej zadziała skuteczniej i łatwiej będzie go zmyć?
Niżej moje sposoby, które stosowałam najczęściej:
Mieszanie z żelem aloesowym i wybranymi olejkami eterycznymi.
To połączenie jest moim ulubionym. Zdarzało mi się łączyć olej rycynowy z olejkiem eterycznym i efekty były bardzo fajne, ale aplikacja jest o wiele wygodniejsza kiedy dodamy żel aloesowy. Dodatkowo kojąco wpływa na skalp, odżywia cebulki włosów, nawilża. Olejki eteryczne poprawią krążenie i sprawią, że całość zadziała jeszcze lepiej.
Zwykle przelewam żel i olejek w proporcjach 1:1 do pojemniczka gdzie mogę je mocno zmieszać i w trakcie dodaję olejek eteryczny- najczęściej miętowy, grejpfrutowy i z drzewa herbacianego.
Mieszanie z wybranym olejkiem i odrobiną micela np Sylveco.
To opcja dla tych dziewczyn, które nie lubią aplikacji olejku rycynowego ze względu na jego gęstość. Da się tutaj trochę zdziałać bez zmniejszenia jego pozytywnego działania. Wystarczy zmieszać go w proporcji 1:1 z wybranym olejem np lnianym czy czarnuszką i dodać na koniec trochę płynu micelarnego z dobrym składem. U mnie micel stanowi 10-20% mieszanki, oceniając dość luźno, ale możecie dodać go nawet więcej jeśli zależy Wam na bardziej wodnistej konsystencji. Całość musimy oczywiście mocno zmieszać intensywnie potrząsając mieszanką.
Sam olej rycynowy też możemy troszkę rozrzedzić z pomocą micela a nadal będzie działał cuda na naszych włosach i skórze głowy. Taką mieszankę zostawiamy np na godzinkę czy dwie przed myciem, lub zostawiamy na noc.
Te dwa sposoby to moje ulubione patenty. Olej rycynowy nie tylko działa lepiej czy tak samo dobrze ale jest o wiele łatwiejszy w aplikacji i oczywiście w zmywaniu. Przy wersji z żelem aloesowym czy micelem nie musiałam specjalnie szorować skóry głowy szamponem by pozbyć się rycyny:D
Dajcie znać jeśli stosowałyście kuracje olejkiem rycynowym:) Jak długo udało Wam się go aplikować? Widziałyście jakieś efekty?
Buziaki
Ala
Bardzo zaciekawił mnie ten wpis :) Powiedz proszę jak dokładnie użyć tej mieszanki z żelem i olejem - nigdy nie stosowałam domowych sposobów i nie mam pojęcia ile to na włosach trzymać, czy wmasować w skórę głowy, czy tylko w połowę włosów. Dziękuję z góry za wskazówki <3
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię stosować olej rycynowy na końcówki :)
OdpowiedzUsuńA co powiesz na mieszanie oleju rycynowego z żółtkiem? Ostatnio na to wpadłam.
OdpowiedzUsuńkochana to też stary i znany, super sposób, jeśli żółtko u Ciebie działa to świetnie:)))
UsuńAlinko ja z innym pytaniem.
OdpowiedzUsuńCzytalalam o metodzie peh i podobno najlepiej stosowac emolienty i humektanty razem a proteiny raz w tyg lub rzadziej.jak sprawdzić czego moje włosy potrzebują? Kupić szampon i odżywkę amolientowa i obserwować jak włosy reagują? Generalnie moje włosy przetluszczajace od skóry głowy a od połowy suche i placzace.
Nie jestem Aliną, ale może pomogę;-) wiec tak: obserwowanie włosów jest najlepszym sposobem, być może twoje mogą potrzebować protein rzadziej np raz na dwa tygodnie. Z kolei zbyt częste używanie emolientów i humektantów może doprowadzić do strączowania, ale jeśli to się już stanie(lepiej uważać), to właśnie wtedy trzeba użyć protein. Oczywiście ważne jest też to ile razy w tygodniu myjesz włosy, jeśli codziennie, to wtedy faktycznie proteinki raz w tygodniu będą spoko;-)
UsuńPrzede wszystkim bacznie przyglądać się włosom i sprawdzaj co (nie)lubią i jak często:-)
anonimku tak jak pisze drugi anonimek- niestety ciężko przewidzieć czy zalecić jakiś naprawdę skuteczny system- wszystko zależy od składów, małych różnic, mycia, włosów, nawet diety. i z tego co sama widzę, dieta zawsze ma największe znaczenie, również jeśli chodzi o włosy. na pewno da się trafić dobrze nawet z jednym produktem, ale jeśli chcesz testowac peh to najlepiej zacznij od emolientów i raz na 2 tygodnie dodaj trochę protein. z tego co sama obserwuje kluczowe jest nie przesadzenie z proteinami ale znalezienie dla nich idealnego miejsca w pielęgnacji. no i od środka- u mnie (i nie tylko) bosko działa kolagen, masaże:)
UsuńHej Alu :) chciałam się Ciebie zapytać o dwa kremy: krem matujący sensilis o krem i lierac - skoncentrowany żel matujący. Nie znam się kompletnie na tych dwóch firmach i dwóch składach :(
OdpowiedzUsuńkochana ja skłaniałabym się delikatnie w stronę sensilis, choć żaden skład nie jest idealny- oba mają duże szanse się u Ciebie sprawdzić;)
UsuńAlinko ja bardziej do "tygodnia w zdjeciach", ale juz napisze tutaj :) polecasz jakies fajne strefy rekreacyjne/hotele? Chodzi mi konkretnie o basen+sauna. Gdzies gdzie jest milo, przyjemnie i mozna nacieszyc oko :)
OdpowiedzUsuńKochana w krakowie fajny mały basen jest w copernicus hotel, hotel stary ma super klimat spa, qubus ma basen z widokiem:))
Usuńa jeśli komuś zależy na siłowni i pustej damskiej saunie to polecam atlantic:)
UsuńDzieki kochana na Ciebie zawsze mozna liczyc! A w Atlanticu ostatnio zaczelam sie krecic przy okazji squasha :D musze kiedys zahaczyc o saune. Rzeczywiscie tam pusto.
UsuńJa dodaję olejek do kultowej maseczki z żółtkiem i tak na razie pozostanie :).
OdpowiedzUsuńTwoje rady jak zwykle super kochana.
Paula
:*
UsuńHej Alinko,
OdpowiedzUsuńolejku rycynowego unikam, z racji tego, ze jestem farbowaną blondynką. Może warto byłoby dodac info, jak olej rycynowy może wplywac na kolor? Nie każdy wie ;)
Hej, Alinko, mam ogromny problem z porostem włosów, może z centymetr na 3/4 miesiące. Mam dobrą dietę,od początku tego roku wcierki, lepsze szampony, zabezpieczanie włosów olejami, ogólnie olejownie, proteiny, dużo odzywek. Przez trzy miesiące piłam drożdże to mi urosły tylko 1cm i jestem zalamana bo bardzo chciałabym mieć dłuższe i dodam że badania są w porządku, tylko ubytki żelaza, które biorę e tabletkach. Doradź mi coś, proszę :)
OdpowiedzUsuńKiedyś na zagranicznych forach ludzie polecali daktarin:)
UsuńKochana jakich wcierek używałaś? niestety czasem bywa tak że u niektórych włosy rosną bardzo powoli. tak jak pisze anonimek wiele dziewczyn kiedyś korzystało z daktarinu https://forums.longhaircommunity.com/showthread.php?t=156 wiele osób w opiniach o kolagenach w proszku pisze o przyśpieszonym wzroście włosów i paznokci. ale czasem nie mamy na to dużego wpływu. trochę pomaga też masowanie skalpu i inversion method:)
UsuńWcierka agafii na porost, joanna Rzepa kuracja wzmacniająca i wcierka z kozieradki. Poczytam sobie o tym kolagenie i dakatrinie, dziękuję 😊
UsuńSpróbuj Floradix, naturalny preparat z dobrze przyswajalnym żelazem ( skoro masz niedobory)i innymi naturalnymi składnikami , bo może jeszcze czegoś Ci brakuje a w badaniach to może nie wyjść
UsuńPOLECAM VIANEK I MASAŻ SKÓRY GŁOWY
UsuńAlina jaki krem przeciwzmarszczkowy na dzien z filtrem polecasz? :) skora po 50 r.ż.
UsuńKochana ja używam tego: https://makeupsorbet.pl/product-pol-911-MADARA-AGE-DEFYING-Przeciwzmarszczkowy-Krem-z-Filtrem-SPF-30.html daj znać czy nie potrzebujesz spf 50:)
UsuńAlinko czy ten krem z z filtrem będzie dobry do cery tłustej i jasnej?
UsuńHej Alinko. Mam takie pytanie... Po trzech latach testow nareszcie znalazlam olej ktory odpowiada moim wysokoporowatym, suchym i lekko podniszczonym wlosom - to olej migdalowy.Ostatnio czytalam o nim na necie i okazalo sie ze w skladzie zawiera proteiny a moje wlosy nienawidza protein. Alinko czy moze mi uzywanie tego oleju zaszkodzic (uzywam przed kazdym myciem czyli co 2 dni) czy istnieje prawdopodobienstwo ze przeproteinuje nim wlosy? Z gory dziekuje za odpowiedz.pozdrawiam. Asia.
OdpowiedzUsuńkochana nie, stosuj bez obaw, tym bardziej jeśli twoje włosy go lubią:)
UsuńHej Alino,
OdpowiedzUsuńod razu przepraszam, że nie w temacie, ale temat jest dość świeży dla mnie, a nie znalazłam innego miejsca do pytania.
Ostatnio chciałam zakupić antyperspirant Ałun. Zachęciły mnie opinie na jego temat (zwłaszcza skuteczność), jednak jedna z opinii była dla mnie dość ciekawa. A mianowicie zawartość aluminium w antyperspirancie (akurat w przypadku Ałunu jest to normalne), ale w przypadku innych byłam mocno zdziwiona i faktycznie w dokładnym obejrzeniu składu chemicznego moje antyperspirantu jest w nim zawartość aluminium ("problem" ten dotyczy także kilku innych antyperspirantów) Chciałam zapytać czy posiadasz wiedzę, lub może czytelniczki tego komentarza, jaki jest faktyczna szkodliwość takich antyperspirantów z zawartością aluminium i czy Ałun w tym wypadku całkowicie jest bezpieczny. Pozdrawiam serdecznie. :)
Hej, na stronie Najel i Ecospa są takie informacje na temat ałunu czyli Potassium Alum: "Ałun (Potassium Alum) jest związkiem glinu, ale w przeciwieństwie do związków glinu wykorzystywanych w antyperspirantach (Aluminum Chloride, Aluminum Zirconium Tricholorohydrex Glycine, Aluminum Chlorohydrate, Aluminum Hydroxybromide, Aluminum Hydroxide (ATH)) nie przenika przez ściany komórek w gruczołach, działa na powierzchni skóry."
UsuńJa ze swojej strony polecam ałun i dezodorant kokosowy (olej kokosowy, soda, skrobia ziemniaczana). Używam ich od 4 lat i zauważyłam, że z czasem zaczęłam się duuużo mniej pocić. Są też dni gdzie nie używam niczego i nie ma żadnego przykrego zapachu. A nieprzyjemny zapach mi towarzyszył mi stale gdy używałam antyperspirantów i np był gorętszy dzień albo imprezowałam 2 dni i byłam potem mocno nieświeża. Teraz mi się to nie zdarza. Chociaż początki, gdy się przestawiałam z antyperspirantów na naturalne specyfiki były trudne. Ale warto.
u mnie ciężko z olejami, nie lubię ich używać :) przeszkadza mi sama ich konsystencja :)
OdpowiedzUsuńBlog parentingowy
Alinko, powtarzam się, ale może przeoczyłaś a bardzo mi zależy na opinii. Co sadzisz o sprayu Davines?
OdpowiedzUsuńWATER, PROPYLENE GLYCOL, GLYCERIN, POLYSORBATE 20, VITIS VINIFERA (GRAPE) LEAF EXTRACT, GOSSYPIUM HERBACEUM EXTRACT (COTTON) EXTRACT, SUPEROXIDE DISMUTASE, BUTYLENE GLYCOL, CETRIMONIUM CHLORIDE, CITRIC ACID, DISODIUM EDTA, HEXYL CINNAMAL, LINALOOL, LIMONENE, CITRAL, CI 19141 / YELLOW 5, POTASSIUM SORBATE, SODIUM BENZOATE, FRAGRANCE.
To spray z serii nourishing, ma nawilzac wlosy, moglabys rzucic okiem fachowca na sklad?
Alinko ja troszkę nie na temat, ale potrzebuję pomocy. Czy znasz farbę do włosów, która nie zawiera ani amoniaku ani soli amonowych? Czy taka farba w ogóle istnieje? Długie lata farbowalam włosy henna, ale nie chciałam już mieć ciemnego koloru. U fryzjera kolor został ściągnięty i od tej pory farbuje włosy farbami Kevin murphy. Niestety włosy zaczęły bardzo mocno wypadac, skóra głowy jest mocno przesuszona i piecze. Nawet skóra na twarzy tak reaguje. Fryzjerka zapewnia, że te farby są w pełni naturalne i nie mogą szkodzić? Ja znalazłam inne informacje. Alinko, Dziewczyny czy znacie może skład tych farb?
OdpowiedzUsuńDziwne, dla mnie olej rycynowy jest jednym z łatwiejszych do zmycia :). Moje włosy go spijają. Większe przeboje miałam używając nafty albo oleju musztardowego, zawsze jakieś tłuste gniazdo zostawało.
OdpowiedzUsuńPrzez długi czas robiłam maskę z oleju rycynowego z żółtkiem jajka i cytryną. Moje włosy po tym szybciej rosły i były w bardzo dobrej kondycji
OdpowiedzUsuńAlinko, czy żel aloesowy z Gorvity będzie ok? :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam olejek rycynowy i stosuje go już od kilku lat😊 ciekawym połączeniem wydaje mi się zmieszanie olejku z żelem aloesowym. Muszę to przetestować 😊
OdpowiedzUsuńJa też m ogromny problem z włosami są matowe krusza się badania są ok nie wiem skąd Wiecie co lubią wasze wlosy proszę o komentarz
OdpowiedzUsuń