7 stycznia 2011

Błyszczyk Bobbi Brown.



Hej Dziewczyny!

Dzisiaj chciałabym pokazać Wam błyszczyk Bobbi Brown i powiedzieć parę słów na jego temat:)
To Rich Color Gloss więc błyszczyk z serii tych napigmentowanych- w kolorze Tutu (1).
Ma bardzo ładny kolor- pięknie podkreśla naturalny kolor ust. Wszytstkie kolory błyszczyków i szminek BB są wyjątkowo trafione i jesli szukamy pięknego naturlanego, niebanalnego odcienia napewno go tam znajdziemy.






Błyszczyk pachnie jak... typowy amerykański błyszczyk:D Nie mam pojęcia skąd te skojarzenia ale naparwde- ma zapach jakby...paczki z ameryki:D Raczej chemiczny, zdecydowanie nie owocowy czy np. vaniliowy... mi ten zapach bardzo sie podoba, ale wiadomo- gusta zapachowe są różne:)

Przy nakładaniu odrazu zwracamy uwagę na niesamowity aplikatorek- cud miód- tak miłego aplikatorka jeszcze nie używałam. Na ustach produkt daje uczucie lekkiego mrownienia, ale naparwde minimalnego.

Na ustach zachowuje sie jak never ending story:D trzyma sie trzyma i trzyma i nawet jak chcesz go zetrzeć dalej troche zostaje:D W kwestii trwałości zdystansował błyszczyk Yves Rocher- nie straszne mi lizanie, jedzenie- dosłownie nic!

Opakowanie jest bardzo ładne, zamyka sie na 'klik' więc mamy pewność że nic nam z niego nie wypynie, co jest ważne bo gdyby wypłynęło to... nic by mogło nie zostać. Tak tak jest to błyszczyk dla krasnoludków. 4.2 ml produktu sprawiają że szkoda mi go uzywać:( Naparwde nie wiem co podkusiło BB do stworzenia takiego małego opakowanka:(((




Zalety:

-piękne kolory
-trwałość
-bardzo ładny efekt na ustach
-bardzo poreczne opakowanie i cudownie miły aplikator
- lekki efekt powiekszenia ust- może tylko optyczny ale jednak.
-świetne poakowanie i dobre zamknięcie


Wady:

-objętość- mógłby udawać gratis.
-cena- przy takiej objętości 90zł to zdecydowanie za dużo.










No i choć błyszczyk jest jak mały palec i kosztuje 90zł jeśli byłabym w palącej potrzebie kupienia czegoś ślicznego i trwałego pewnie zdecydowałabym sie na niego znowu. Komfort noszenia i trwałość jest jednak lepsza od większości np. sephorowych błyszczyków...
Naprawde polecam przyjżeć sie temu produktowi jeśli cena Wam nie straszna:)

Całuski!!

10 komentarzy:

  1. Oj kusisz tym BB, kusisz ;) Będę musiała się bardziej przyjrzeć tej marce, bo rozświetlacz dzięki Tobie już jest moim must have ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dużo za błyszczyk... Zwłaszcza za taką maliznę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. kusisz, kusisz, a ja dziś zabookowałam bilety do londynu i przydałoby się oszczędzać :) zabookowałam na MARZEC, nie wiem, jak uda mi się dwa miesiące wytrzymać :]

    OdpowiedzUsuń
  4. Dominiko, no tak a najgorsze jest że taki fajny;/

    greatdee haha no sama sie skusiłam teraz bede kusić innych:) póki co jestem bardzo pozytywnie zaskoczona tą marką- szczególnie cieniami:)

    siulka, właśnie o ile jeszcze można tyle dać za duże opakowanie błyszczyku np. diora to już takie małe coś to lekka przesada... ale co zrobić:D

    anu... powiem Ci... ja bym nie wytrzymała:D podziwiam Cie no i polecam odkładanie pieniążków do londynu:) tam też jest BB i może będzie troszke taniej? już czuję że tam poszalejesz:D

    OdpowiedzUsuń
  5. Wiesz, że ostatnio skusiłaś mnie na błyszczyk? Kupiłam ten z Bourjois i bardzo mi się podoba. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. a no... "Co pan zrobisz jak nic Pan nie zrobisz?" :D Ale rzeczywiście ma urzekający kolor...

    OdpowiedzUsuń
  7. Zmobilizowałaś mnie do zabawy z Photoshopem i muszę powiedzieć, że mi się podoba :D Powoli go opanowuję :) spróbuję w następnym poście wrzucić to co mi wyjdzie :D Mam nadzieję, że się nie obrazisz, że się zainspiruję Twoimi pracami :* Są po prostu prześliczne!

    OdpowiedzUsuń
  8. Oj, koszmarnie drogi...
    Za tą cenę można kupić kilka większych i nawet lepszych, np. Catrice.

    OdpowiedzUsuń
  9. osa cieszę sie że blyszczyk Ci służy:)

    siulka czeumu miałabym sie obrażać:D trzymam kciuki za Toją naukę photoshopa i czekam na Twoje posty!

    Fairy dorgi jest to racja, ja nie próbowałam Catrice ale z chęcią nad tym popracuje, niestety dotąd żaden tańszych błyszczyków mnie nie zachwycił na tyle żebym miała w śród nich wiecznego ulubieńca, ale może to sie znieni. No i z tego co sprawdziłam Bobbi ma naparwde udaną gamę kolorów jeśli chodzi o kosmetyki do ust:)

    OdpowiedzUsuń

❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️

Hej hej! Fajnie że jesteś!

Napisz co najbardziej Cie zaciekawiło- jeśli masz pytania pisz koniecznie.
Jeśli nie dostałaś odpowiedzi przypomnij mi od najnowszym postem, czasem coś przeoczę :) ❤️❤️

Jeśli wiesz, że możesz pomóc innej czytelniczce, będziemy wszystkie bardzo wdzięczne! ❤️❤️

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Obsługiwane przez usługę Blogger.