H&M LIP GLOSSES
Witajcie!
Wiele z Was pytało mnie jakiego błyszczyka użyłam wykonując ten makijaż;
Wiele z Was pytało mnie jakiego błyszczyka użyłam wykonując ten makijaż;
Prawda może okazać się zaskakująca- jest to zwykły błyszczyk z H&M!
Faktycznie jego kolor jest cudowny...myślę że to najfajniejszy tego koloru błyszczyk o tak przystępnej cenie (niecałe 10zł...6zł?nie pamiętam). Choć pachnie średnio, trwałość (innych błyszczyków z tej serii) nie należy do zalet (choć w przypadku koloru Pink Me Later, pigmentacja zdecydowanie podwyższa trwałość) i oględnie mówiąc nie jest to MAC ani Nars, spisuje sie całkiem dobrze.
Ja sama posiadam dwa kolorki i powiem że Pink Me Later często jest niezastąpiony:)
Równo sie rozprowadza i zjada, dość dobrze się trzyma i cudownie wygląda na ustach.
Aplikator jest stosunkowo wygodny, opakowanie nie posiada żadnych specjalnych zalet ani wad- jest po prostu ok.
Owszem mamy poczucie że obcujemy trochę jakby z...chińszczyzną? Ale kolor i cena w tym wypadku całkowicie nam to rekompensuje:D
Przy okazji mam apel do Agnieszki która w mailu pytała o kolor błyszczyka- próbowałam odpowiedzieć jednak Twój adres mailowy doszedł do mnie w takiej formie: :
=?UTF-8?Q?yagna=5F83@o2.pl?=
i nie mogę odpisać na zasadzie 'odpisz'... próbowałam wykasować niepotrzebne numerki z tego adresu, jednak nie wiem czy mail do Ciebie dotarł- jeśli nie, proszę odezwij się:)
No i mała niespodzianka!
Piszcie w komentarzach jaki jest Wasz ulubiony, tani produkt kosmetyczny! Czy macie takie? Czy wolicie kupować kosmetyki tańsze czy uważacie że droższe są niezastąpione?
Z pośród komentujących osób jutro wylosujemy trzech zwycięzców:)
Do wygrania mamy zestaw H&M'owych pędzelków, w tym dwa świetne pędzle; pędzelek do blendowania i dwustronny pędzelek do załamania powieki i kresek! Bardzo fajny zestaw w sam raz na rozpoczęcie zabawy z makijażem.
Dwie pozostałe wlosowane osoby otrzymają pędzelek dwustronny:)
Zapraszam do zabawy- napewno dzięki Wam inne dziewczyny odnajdą ciekawe i tanie kosmetyki!
Całuski!
Piszcie w komentarzach jaki jest Wasz ulubiony, tani produkt kosmetyczny! Czy macie takie? Czy wolicie kupować kosmetyki tańsze czy uważacie że droższe są niezastąpione?
Z pośród komentujących osób jutro wylosujemy trzech zwycięzców:)
Do wygrania mamy zestaw H&M'owych pędzelków, w tym dwa świetne pędzle; pędzelek do blendowania i dwustronny pędzelek do załamania powieki i kresek! Bardzo fajny zestaw w sam raz na rozpoczęcie zabawy z makijażem.
Dwie pozostałe wlosowane osoby otrzymają pędzelek dwustronny:)
Zapraszam do zabawy- napewno dzięki Wam inne dziewczyny odnajdą ciekawe i tanie kosmetyki!
Całuski!
Krem Bambino :):):),pedzelek jezyczkowy z Rossmana :):):)
OdpowiedzUsuńŚliczny jest ten błyszczyk! Musze go kupic!
OdpowiedzUsuńJa osobiście nie kupuje drogich kosmetyków, bo dopiero zaczynam swoją przygode z makijażem :)
Uwielbiam kredke Essence Kajal Pencil nr. 11 Cool Breeze.
Kupuje ją w drogerii Dauglass (chyba tak to sie pisze), bo mam pod bokiem, za 5,50zł :P
Ma śliczny kolor, jest mega miękka, długo się trzyma..
Moje typy:
OdpowiedzUsuń1. Oliwka do ciała HIPP
2. Tusz essence Multi Action
3. Żel do mycia ciała Rossmann Babydream
4. BB cream'y - zamiast podkładów
z kategorii pielęgnacyjnej lubię m. in. peeling antycellulitowy Lirene - bardzo ostry, skuteczny, pięknie pachnie pomarańczą
OdpowiedzUsuńz makijażu - fajne są lakiery Wibo i Bell - niedrogie, dobre jakościowo, trzymają się długo, producenci podążają za trendami - najmodniejsze kolory za grosze ;)
Ja kupuję tańsze kosmetyki, uwielbiam tusz MA z Essence, róż do policzków [z Essence, Wibo nr 10, Bourjois].
OdpowiedzUsuńZ droższych rzeczy ukochałam bazę pod cienie ArtDeco- jest niezastąpiona!! I kiedyś lubiłam tusz Max Factor FLE ^^
Brunette, nawet kiedyś popełniłam posta na ten temat ;)
OdpowiedzUsuńhttp://no-to-pieknie.blogspot.com/2010/05/po-taniosci.html
Do tamtej listy dorzuciłabym jeszcze maskarę Essence Multi Action i rossmannowski puder Synergen :)
No i lakiery Wibo! Jak mogłam zapomnieć :D
OdpowiedzUsuńZ tańszych a świetnych produktów polecam balsam do ust Tisane, doskonale regeneruje nie tylko spierzchnięte usta ale i wysuszoną skórę wokół nosa:)
OdpowiedzUsuńa ja uwielbiam mineralną bazę pod Cienie firmy e.l.f
OdpowiedzUsuńhttp://www.eyeslipsface.co.uk/product~prodID~150.htm
kosztuje jedyne 3Ł a więc ok. 15 zł :) od czasu do czasu e.l.f na swojej stronie daje kupony zniżkowe, więc przesyłka nic nie kosztuje :)
a z pielęgnacji uwielbiam peeling cukrowy Daxa, a do buzi olejek myjścy pomarańczowy z Biochemii Urody :)
ten rozowy wyglada bardzo ladnie, chociaz przyznaje, ze u mnie chyba nie ma wogole kolorowki H&M;)
OdpowiedzUsuńcud, ze bielizna jest!;)
co do moich typow- lubie testowac nowe rzeczy, wiadomo, ze tansze lepiej kupic, ale przyznaje, ze jestem maniaczka kolorowki;) samych blyszczykow mam ok 90;)
uwielbiam tez niektore drogie kosmetyki- jak shimmery Bobbi Brown, posiadam 4 i planuje kolejne zakupy;)
uwielbiam znajdowac rozne perelki wsrod tanszych kosmetykow;)
moim hitem sa lakiery Wibo Extreme Nails, kosztuja cos ponad 5zl, ale sa mega trwale, maja piekne kolory i o wiele lepiej sie je naklada jak chociazby lakiery Opi- ktore jakby nie bylo kosztuje 30-40zl.
Lubie tez kolorowke essence- ich kredki sa swietne, trwale, tanie i maja piekne kolorki. Lubie tez ich limitowanki gdzie mozna upolowac piekne rozswietlacze;)
a najbardziej kocham ich pedzle! ktore sa miekkie i tak samo swietne jak pedzle EDMu a o wiele tansze;)
Lubie tez bardzo kolorowke elfa;) rozyki po 1,5Ł, puder mineralny za 5Ł czy paletke do brwi za 3,5Ł.
Ciesze sie, kiedy odkryje jakas nowa perelke za niskie pieniadze. Nie uwazam, ze tylko drogie znaczy dobre;) wiadomo, wszedzie mozna znalezc buble i hity, ale przyznaje, ze coraz czesciej okazuje sie, ze tania kolorowka jest niezastapiona, trwala i w pieknej kolorystyce:)
i tutaj uklony w strone producentow, ze caly czas nas zaskakuja i poprawiaja kosmetyki:) w tym przypadku nie placimy za znaczek i piekne opakowanie;)
maziajki z ziaji i puder z rossmana synergen najlepsza rzecz na świecie, i jeszcze lakiery z Wibo seria Extreme Nails ;)
OdpowiedzUsuńA ja szczerze polecam lakiery z Vipery, ta seria ,,Everlasting" Koszt od 9 do 12 zł za chyba 9 ml
OdpowiedzUsuńZ tanich kosmetyków lubię BB kremy - ale oczywiście tanie są jak się je kupuje na ebayu a nie na allegro - gdzie ktoś koszmarnie zawyża ceny. Jest coś ala krem tonujacy. Świetnie się stapia ze skórą, nie robi maski, daje efekt zdrowej, świetlistej cery - taki glow - i nie jest to efekt tłustej cery. Polecam
OdpowiedzUsuńMoje tanie kupowanie to przede wszystkim przypadkowe zakupy w przypadku portfelowego kryzysu. ;) Raz wpadły do mojej kosmetyczki i już zostały...
OdpowiedzUsuń1. Krem rumiankowy Ziaja - uratował mnie, gdy moja skóra przesuszyła się pod wpływem naprzemiennego mrozu i ogrzewania. Na początku stosowałam go dwa razy dziennie, w tym pod makijaż (też się sprawdzał), ale teraz nie mam już takiej potrzeby. :) Kosmicznie wydajny, po dwóch miesiącach codziennego używania i jednym co dwa-trzy dni nie zniknęła nawet jedna czwarta opakowania. Cena za 50 ml to około 4zł.
2. Podkład Essence soft touch mousse make-up - mocno kryje, matuje, nie wysusza, nie tworzy maski. Jest dostępny tylko w trzech kolorach, ale dla mnie najjaśniejszy jest dobrze dopasowany, mimo żem bladolica. ;) Jest wydajny. Jedyną wadą jest to, że dość szybko znika z twarzy. Cena - 16zł.
3. Matowy cień my secret - dość długo (i bezskutecznie) poszukiwałam matowego brązu do codziennego smoked eye (swoją drogą, skuszona Twoim tutorialem ;)), i w końcu zdecydowałam się na brąz nr 507. Pigmentacja bardzo dobra, kolor śliczny - mleczna czekolada, świetnie pasuje mi do oczu i karnacji, nie osypuje się przy aplikacji, ładne trzyma się na bazie (MAC). Niestety, jego waniliowy kolega nie spisał się już tak dobrze, ciężko nałożyć go na powiekę bo bardzo się osypuje. Cena - ok. 5zł.
Ulubiony? Balsam do ust Tisane, absolutny faworyt wśród tanich kosmetyków :). A z kolorówki ELF!!!
OdpowiedzUsuńMam z tych błyszczyków odcień True Beauty - w opakowaniu ciemny brudny róż, na ustach niestety niemal transparentny. :(
OdpowiedzUsuńCo do tanich kosmetyków, to staram się wybierać te tańsze, ale jeśli wśród nich nie znajdę ideału, to szukam go na trochę wyższej półce. Moje typy to:
1. rumiankowy krem Ziaja (wersja nieperfumowana)
2. żel do mycia Synergen dla skóry wrażliwej
3. tusz Essence Multi Action
4. matowe cienie MySecret - cudo za grosze! ;)
5. lakiery Golden Rose
Z naprawdę tanich kosmetyków pielęgnacyjnych bardzo lubię naftę kosmetyczną z olejkiem rycynowym, po której włosy mają niesamowity blask i świetnie się je prostuje. Z kolorówki tej jesieni moim hitem jest lakier Essence Multi Dimension w kolorze 66 Most Wanted. Piękny :)
OdpowiedzUsuńPisze cie o bardzo ciekawych i fajnych kosmetykach!wiele z nich znam i też lubię a te których nie próbowałam na pewno niedługo zagoszczą u mnie w domku:D
OdpowiedzUsuńFajnymi i tanimi kosmetykami moim zdaniem są:
OdpowiedzUsuńPojedyncze cienie z my secret, i miss sporty
Lakiery z Wibo seria extreme nalis
Kredki z essence
Moi faworyci którzy na tę chwilę przychodzą mi na myśl to:
OdpowiedzUsuńCarmex, niezastąpiony, od kiedy go używam nie miałam tzw. "zimna" :)
pędzelek z Rossmanna języczkowy For your beauty
pędzle MAESTRO - świetne wykonanie
czarna kredka do oczu z osiedlowej drogerii firmy Pierre Arthes
tusz do rzęs Oriflame Wonder lash
lakiery Wibo Extreme Nails
mleczko do demakijażu Garniera (opakowanie różowe)
róż Essence mineral
o i jeszcze krem rozświetlająco - nawilżający Olay promienny blask :)
OdpowiedzUsuńNa pewno krem Bambino i do tego olay rozświetlajacy do cery tlustej ;) Do tego kredka long lasting z essence w kolorze skory a na sam koniec puder uzywany jako brazer i roz z drogeryjnej firmy Magic :) Aaa i jeszcze z essence puder sypki ;)
OdpowiedzUsuńFakt faktem- studencki portfel niezbyt mi pozwala na szaleństwo w kupowaniu kosmetyków, więc posiadam kosmetyki raczej ze średniej półki i nie mam pojęcia o kosmetykach MAC, Chanel, Dior itp. Staram się zawsze czytać recenzje kosmetyków przed zakupem, więc przeważnie nie jestem rozczarowana produktami, które nie są bardzo drogie, a spełniają swoją rolę. Raczej nigdy nie zrezygnuję z carmexu, bardzo lubię kosmetyki essence- tusz multi action, rozświetlacz, mam także dwa ich pędzle. Niedawno kupiłam pędzle hakuro które też nie są drogie, a bardzo dobrej jakości. Niedrogim kosmetykiem którego raczej w kąt nie rzucę jest korektor do brwi delia, który niedawno zrecenzowałam na swoim blogu. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJa preferuję droższe firmy i tańsze (nie zawsze starczy kasy na wszystko xDD ) Z droższych to Astor- fluid , L'oreal - peeling do twarzy, L'oreal mascara, MAC cienie do oczu Z tańszych to essence błyszczyk XXl shine, essence lakiery do paznokci, My secret pomadki ochronne jak i lakiery , Miss Sporty kredki do oczu. H&M cienie do oczu,
OdpowiedzUsuńMój ulubiony, tani kosmetyk to kredka do oczu Essence Longlasting Eye w kolorze ciemny brąz - idealna, uwielbiam ją!
OdpowiedzUsuńja uważam że najważniejsze jest próbowanie :) w miarę możliwości każdej z nas :) nie zawsze jestem w stanie kupić sobie jakiś drogi kosmetyk, więc przydatny jest wtedy wizaż.pl i strony Was dziewczyn, często doradzacie co fajnego, a niedrogiego można kupić jako alternatywe, ale też często wyjawiacie na co warto zaoszczędzić , co uczy też wytrwałości w oszczędzaniu, i bardzo miło jest w końcu uzbierac i przekonac się, że naprawdę było warto :)
OdpowiedzUsuńWole zaoszczędzić na pudrze dlatego wybrałam puder matujący Sensique dostępny w Naturze, z tej samej firmy lubię także róż do policzków (w kolorze brzoskwini). No i oczywiście lakiery Wibo.
OdpowiedzUsuńNajczęściej kupuję tańsze kosmetyki, uwielbiam dwufazową ziaję, krem bambiono, żel pod oczy z rumiankiem i świetlikiem i wiele wiele innych, świetne kosmetyki w niskiej cenie
OdpowiedzUsuńBardzo lubię sprawdzać tanie kosmetyki, moi faworyci to:
OdpowiedzUsuńpuder sypki My Secret-jest transparentny,jest naprawdę dobrze zmielony,fajnie zmiękcza rysy twarzy, no i matuje moją tłustą buzię na cały dzień, moim zdaniem nie ustępuję jakością Inglotowi
cenie matowe z My Secret- szczególnie beżowy, i dwa odcienie brązów
tusz do rzęs Multi Action Essence-wydłuża, pogrubia, nie skleja, nic więcej nie potrzebuje
A z taniej nie-kolorówki to zdecydowanie produkty do włosów Wax
Jeśli chodzi o o droższe produkty to używam w zasadzie tylko Revlona Colorstaya (który z kolei aż taki drogi nie jest) i produktów do włosów z Tresemme ;)
Napisz proszę kiedy będziemy mogli zacząć oglądać Cię na Youtube !
mimo, iż ten kolor kompletnie nie pasuje do mojej cery - pokochałam ten błyszczyk!! :)
OdpowiedzUsuńtańsze lub droższe? u mnie nie ma żadnej bariery pomiędzy wybieraniem z której półki mam wybrać kosmetyk. oczywiście, droższe kosmetyki są o niebo lepsze, ale nie możemy zapomnieć, że mamy możliwość znalezienia ich tańszych odpowiedników. przykład? uwielbiam różnorodne, żywe kolory na paznokciach. ile taki lakier kosztuje? 20-25 zł (mam na myśli dobrego Inglota). ostatnio przekonałam się do lakierów firmy Basic oraz Essence - cena to 5-6zł. opłaca się, jesteśmy o kilkanaście złotych "do przodu". to na tyle o kosmetykach kolorowych.
co mam do powiedzenia o pielęgnacyjnych? tylko tyle, że droższe mnie uczulają, a tanie toniki, żele itp. są dla mnie niezastąpione! tańsze nie znaczy gorsze, czasem wręcz przeciwnie! :)
Pozdrawiam!
jeśli chodzi o tańsze kosmetyki, to wszystkie kremy do stóp i do rąk zastąpiłam zwykłym kremem polecanym chyba już wszędzie - ochronnym z wit.A :) nie lubię w ciągu dnia kremować rąk więc nocna kuracja z grubą warstwą i spożywcza folia działają cuda. polecam :D
OdpowiedzUsuńHej ;) To i ja zarzucę moimi faworytami. W mojej kolekcji znajdują się kosmetyki ze wszystkich półek cenowych, bo z firmami jest jak z piosenkarzami/zespołami: ci bardzo znani, jak i ci niszowi mają swoje dobre utwory, ale każdy ma na koncie jakiś bubel :P Anula zarzuciła metaforą :D A! I jeszcze chciałam powiedzieć, że też mam ten pędzelek z h&m do blendowania, jest bardzo fajny. A teraz przejdę do kosmetyków:
OdpowiedzUsuń1. może to nie do końca kosmetyk, a narzędzie do pielęgnacji: antycellulitowa gąbka do ciała Syrena. koszt w rossmanie: 3,50zł. uczucie bardziej wygładzonej pupki - bezcenne :D
2. pędzle Hakuro! mam ich 4, ale moim oczkiem w głowie jest H50 (30zł). dzięki niemu nie muszę już nakładać podkładu rękami. a pomyśleć, że chciałam do tego kupić MAC 187 - tego skunksa.
3. korektor pod oczy essence stay natural (ok.8zł). jest świetny, a mam porównanie, bo używam też magic concealer Heleny Rubinstein
4. oliwka w żelu Johnson's (ok. 10). troszkę tłusta - ale to oliwka heloooł ;p - ale świetnie nawilża i moja skóra jest mięciutka nawet trzeciego dnia po nałożeniu.
5. krem do twarzy masło kakaowe ziaja (3zł). nie mogłam uwierzyć, że kosztuje tylko tyle. używam go codziennie na noc, fantastycznie pachnie i nawilża.
Mmm...Pink Me Later faaajny:) tyle razy kręciłam się obok tych błyszczyków i zawsze sobie odpuszczałam, ale chyba trzeba spróbowac:)
OdpowiedzUsuńA jeśli chodzi o ceny kosmetyków to ja raczej sięgam po te z niższej półki, a to głównie dlatego, że nie mam często dostępu do lepszych marek, bo u mnie w mieście ich nie ma, ale też cenowo często nie mogę sobie na nic droższego pozwolić:(
A jeśli chodzi o tańsze kosmetyki, które lubię, to np płyn micelarny z ziaji Sopot Spa, ja nie mam z nim żadnych problemów, nie wysusza itd:)
Cienie matowe z My Secret uwielbiam:)róże i rozświetlacze z Essence:) tez tanie, ogólnie lubię tą firmę, tez za lakiery inne fajne rzeczy do paznokci. Uwielbiam ich limitowanki:) oczywiście chwalony przez wszystkich puder Synergen u mnie też się sprawdził:)puder Affiniton, tani:) ale dla takiego bladziucha jak ja super:) tusz...cały czas się zmienia, bo szukam tego idealnego, ale na tuszach raczej nie oszczędzam. No i moja obsesja lakiery do paznokci:) mam jakieś ingloty, ale też pełno z tanich firm, czasami za 2-3 złote i tutaj nie widzę sensu płacenia ponad 30 zł za lakier, bo jeszcze nie miałam sytuacji, żeby wykorzystać lakier do końca, wolę po prostu mieć więcej kolorów i dobry utwardzacz, który wszystko ładnie utrzyma:) No i oczywiście taniutkie produkty apteczne, takie jak olejek rycynowy, maść nagietkowa czy cynkowa:) Tanie, ale często działają lepiej niż inne drogie kosmetyki do pielęgnacji:)
Ja miałam trochę takich swoich tanich perełek, ale potem zaczęłam się interesować kwestią testów na zwierzętach no i... teraz szukam nowych tanich perełek :)
OdpowiedzUsuńNa pewno fajny jest tusz Essence Multi Action, lubię też róże Inglota, błyszczyki holograficzne Wibo )są super! pachną średnio, ale trzymają się fajnie i robię ekstra efekt) i lakiery Catrice :)
Natomiast na ogół pielęgnację twarzy muszę mieć droższą, ale mam bardzo problematyczną skórę i boję się na nią kłaść coś tańszego. W tej chwili polegam prawie wyłącznie na Biodermie i tylko żel i micel mam tańszy.
świetne te błyszczyki :)
OdpowiedzUsuńCo do kosmetyków to często sięgam po te z niżej półki cenowej. Nie mam dostępu za bardzo do kosmetyków typu Dior itp. Ponieważ u mnie są tylko małe drogerie ;)Mimo to mam kilka ulubionych rzeczy z tej wyższej półki które kupuję wybierając się raz na jakiś czas np. do Wrocławia :)
1. lakiery Golden Rose.. mnóstwo kolorów trzymają się nieźle ;)cena też niewielka u mnie są do 7 zł :) same bez niczego nawet 4 dni a z utwardzaczem i tydzień ..
2. wazelina biała z ziaji ratuje mi usta gdy są naprawdę w złym stanie a koszt ok. 3 zł pojemność 30 ml używam używam a nic prawie nie znika :)
3. maść z witaminą A kosztuje malutko góra 5 zł dostępna w każdej aptece dla mnie to niezbędna rzecz w kosmetyczce używam jej do wszystkiego na twarz gdy jest przesuszona na dłonie skórki łokcie kolana .. bardzo fajnie nawilża :)
4. Ziaja dwufazowa koszt ok. 7 zł bardzo fajna zmywa makijaż bez problemu
5. pomadki z firmy Bell są dość trwałe ścierają się równomiernie się kolorów mają sporą gamę każdy coś dla siebie znajdzie a kosztują do 10 zł
Super, nawet nie wiedziałam, że w H&M można takie cudeńka dostać :)
OdpowiedzUsuńCo do moich tanich niezastąpionych kosmetyków to na pewno będzie to płyn do demakijażu oczu Rival de Loop z Rossmanna, lakiery Wibo, bibułki matujące z pudrem z Marion Cosmetics, cienie Bell i waciki z Lidla :D
Pozdrawiam serdecznie!
Ja generalnie jestem fanką tanich produktów, prym wiedzie cała marka Essence - połowa mojej kolekcji to właśnie te kosmetyki i do tej pory zawiodłam się tylko na paru! Jeśli chodzi o cienie do powiek to bardzo lubię pojedyncze My Secret, które przekładam potem do pustych palet z Inglota, żeby mieć wszystko pod ręką.
OdpowiedzUsuńJa jestem fanka produktów ze średniej połki i moim ulubionym kosmetykiem jest tusz do rzes z firmy Astor. Uważam jednak że każda kobieta powinna mieć swój ulubiony droższy kosmetyk że względu na to że jest to dowartościowujace i rzadko kiedy możemy dostać jakiegoś uczulenia.
OdpowiedzUsuńmatt top coat z essence ok 6 zl, serum do paznokci z Lovely ok 7 zl, lakiery i szminki z Golden Rose, tusz do rzęs z Avonu- Super Shock świetna szczoteczka)
OdpowiedzUsuńWprost nie mogę uwierzyć że to błyszczyk z h&m! Będę musiała go sobie sprawić, koniecznie :)
OdpowiedzUsuńMoim tanim hitem kosmetyczki jest puder synergen (dostępny w drogeriach rossmann) Jest naprawdę dobry, chociaż jest dostępny chyba tylko w 3 kolorach, ale i tak odnalazłam "mój", który jest dla mnie idealny :) Używam go już od ok. dwóch lat i naprawdę mogę polecić, a cena jest wręcz śmieszna...jakieś 7-8 zł. Całuję kochana;*
Kasia.
(Muszę powiedzieć że cięzko mi dodawać komentarze, klikam "zamieść komentarz" ale nie ma go potem na stronie :( )
1. Wazelina - Ziaja (1,99zł)
OdpowiedzUsuń2. Tusz do rzęs Multi Action - Essence (10.99zł)
3. Lakiery do paznokci - Mariza (2,60zł)
4. Antybakteryjny puder w kompakcie - Synergen (7,99zł)
5. krem do rąk i paznokci z ekstraktem z bawełny - Mariza (4,10zł)
6. Krem do rąk, oliwkowy - Ziaja (3,99zł)
7. Baza pod cienie - Virtual (9zł)
8. Cienie do powiek, matowe - Virtual (5,99zł)
9. Pomadka do ust SOFT&COLOUR - Mariza (8,10zł)
10. Puder w kulkach, rozświetlający - Mariza (16zł)
Polecam te kosmetyki i pozdrawiam :) Oli^^
no muszę Ci to powiedzieć, wyglądasz zupełnie jak aktorka grająca w "Zaklinaczu dusz". Ślicznie :)
OdpowiedzUsuńJako że nie mam aż tyle lat by używać pudru itp. (nie czuję takiej potrzeby) to nie mogę obejść się bez tuszu do rzęs. Jeśli chodzi o cenę, wiadomo, że te droższe są no cóż,lepsze (choć nie zawsze), jednak gdy byłam ostatnio w mieście, w amoku zakupowym zapomniałam o tuszu do rzęs po który się tak właściwie wybrałam. Zostało mi na zakupy trochę więcej niż 10 zł, zostałam więc zmuszona do zmieszczenia się w tej cenie. Kupiłam tusz Wibo, z elastyczną końcówką, czy coś takiego. Ogromne zaskoczenie, tusz jest całkiem, całkiem za niecałe 9 zł.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, www.colthesscheap.blogspot.com
lubie wszystkie kosmetyki:)
OdpowiedzUsuń,ale wsród tańszych marek sa perełki warte zainteresownai moim faworytem jest póki co essence glossy lipbalm-Truskawkowy:)
tani 8 zł a efekt zdumiewajacy:)!!!!!!!!!!!!
pzdr Reni-ferek
http://reni-ferek.blogspot.com/
Pewnie się powtórzę, ale jest kilka tanich kosmetyków, które uważam za świetne i nie chce innych :)
OdpowiedzUsuń1. Eyeliner Wibo (ok. 6zł)
2. Tusz do rzęs Wonder Oriflame (ok. 20zł)
3. Cienie sypkie My Secret (ok. 6 zł)
4. Żele pod prysznic Kamill (np. czekolada i kokos!!! ok. 4zł)
5. Krem do rąk Isana z mocznikiem (w promocji 3-4zł)
zapewne coś by się jeszcze znalazło ;)
1.Lakiery Miss Sporty (ok 3,90/szt)
OdpowiedzUsuń2.Puder rozświetlający Wibo hipoalergiczny (ok 8zł/szt)
3.Podkład nawilżający, kryjący Bell odcień capuccino (ok 13,30/szt)- mój faworyt!
Co do błyszczyków z H&M- ostatnio chciałam je nabyć, ale się wachałam i wyszłam bez nich, ale następnym razem je kupię!
1. Baza pod cienie Hean (9zł)
OdpowiedzUsuń2. Maść z witaminą A (3zł)
3. Krem masło kakaowe Ziaja (3zł)
4. Baby dream szampon (4zł)
5.Oriflame Lash Extreme Mascara (10zł w promocji)
Wole kupowac tanie kosmetyki, bo jestem też miłosniczką kolczyków i kupuje je na tony:)) Jednak wiem, ze nie warto oszczędzać na niektórych produktach zwlaszcza jesli chodzi o podklad i tusz(jesli jest ktos alergikiem). Drogi podkład odpłaca się nam przede wszystkim jakością w nakładaniu, przeważnie większą możliwością doboru odpowiedniego odcienia i koloru i trwałością. Jednak przede wszystkim składem. Do tanich podkładów pakują różne świntwa, ktore po latach mogą spowodowac rozne problemy zdrowotne nawet. Oczywiscie nie jest to regułom, ale w większości przypadków się sprawdza.
Mówie TAK dla TANICH: lakierów, cieni,kredek do oczu, kredek do brwi...
Mówię TAK dla DROGICH: podkładów i tuszy
kurcze ale mnie zachęciłaś do kupna tego błyszczyka :D nie lubię tych błyszczyków z H&M bo czasem mają okropny zapach i konsystencję. A ten ma przepiękny kolor ! :) Hm, ja uważam że produkty z niższej półki cenowej również są dobre, czasem można znaleźć świetne zamienniki droższych rzeczy ! :) Jestem zakochana w produktach z ZiajaMed do cery tłustej ! :) Znalazłam również swoje ulubione perfumy bo do tej pory były to perfumy z Benefita (za które dałam 170 zł:|)a również dobre bo długo trzymające się są perfumy z Yves Rocher ! :) Kocham zapach wanilii i kokosa, w butelce nie pachną tak pięknie jednak na skórze... ahhh :D Jak masz możliwość to kup sobie, bo na prawdę pięknie pachną :> Tylko sprawdź zapach na skórze a nie wąchaj z butelki bo wtedy można się zniechęcić :*
OdpowiedzUsuńJa mam mało produktów z wyższej półki, ponieważ nie stać mnie na nie, a jeżeli już mam kasę, to jakoś wolę wydać ją na coś innego ;] Ale myślę, ze kosmetyki z niższej i średniej półki są na tyle dobre, że spokojnie mogę teraz żyć bez mac-a, czy diora :)
OdpowiedzUsuńA ostatnio hitem stał się tusz do rzęs essence multi action. Kosztuje 10zł a jest świetny. Niestety szybko wysycha, no ale za taką cenę ;P Dotychczas używałam 2000calorie max factor.
Pozdrawiam :*
1.tusz essence MA
OdpowiedzUsuń2.podklad sensique matt finish nr 202 (najlepszy a kosztuje 5 zl.. )
3.kredki z essence long lasting
4.szampony i odrzywki z "apteczki babuni"
5.pielęgnacja ziaja
genialne te blyszczyki i napewno sie do h&m wybiore:D
OdpowiedzUsuńjesli chodzi o tanie kosmetyki to ja ostatnio odkrylam tusz miss sporty -studio lash instant volume za aaaz 13 zl i po pierwszym uzyciu stwierdzilam ze robi moim rzeskom lepiej niz maybelline ktore lubie,a i nawet lepszy niz niektore MF takze oszalalam;P
ogolnie lubie tanie lakiery do pazurkow bo uwielbiam zmieniac czesto kolory a przy drogich bym nie wyrobila bo jak wiadomo...jaaa lubie cienie do powiek juz nieco drozsze;)
jesli chodzi o pielegnacje skory to lubie bardzo serie ziaja pro..genialne peelingi i maseczki do twarzy;)( niedostepne w rossmanach itp sklepach;;))
pozdrawiam/candy killer
Szkoda, że u mnie nie ma H&M :(
OdpowiedzUsuńMoje typy to:
*Lakiery Wibo(+/- 5zł) i Bell Glam Wear(ok 10zł, także GR (od 2,50zł)
*Najzwyklejszy glicerynowy krem do rąk Glicea, aloesowy lub cytrynowy (3-4zł)-smaruję ręce na noc, na to rękawiczki i rano dłonie mięciutkie :D
*błyszczyk Bell Fashion Colour (mam tylko jeden kolor 405, ale to mój ulubiony błyszczyk) (do 10zł)
*cienie Inglot do paletek bardzo polecam :)
* a do zmywania ostatnio micel z Bourjois (ok 12zł w promocji), dużo leszy niż ziajowe, które nie przypadły mi do gustu
(dzięki Brunetko za tego posta, bo z komentarzy można się na kilka ciekawych produktów "napalić" :D)
Ja również posiadałam ten błyszczyk, jednak szybko mi się zgubił. :(
OdpowiedzUsuń*A ja bardzo lubię brązujący krem z Lirene Body Arabica, jest jak na razie najlepszy balsam brązujący. A kosztuje ok. 10 zł.
*Bardzo lubię też lakiery do paznokci Miss Sporty (aktualnie moje dwa ulubione to nr.330 i 320) :D
* i bardzo przypadł mi do gustu szampon z Ziaji do włosów suchych, zwłaszcza że kosztuje 5 zł/ 500 ml .
Pozdrawiam
Mia.
Matowy cielisty cień z my secret i puder sypki tej samej firmy - kosztują grosze, uzywam ich codziennie i są dla mnie niezastąpione.
OdpowiedzUsuńZ pielęgnacji: antycellulitowy Eveline Slim Extereme 3D - tani, a widzę efekty (:
Pozdrawiam (:
Generalnie preferuję produkty ze średniej półki cenowej, ale niektóre perełki za grosze sprawiają, że nie mam ochoty testować droższych produktów i przepłacać. Do takich produktów należą:
OdpowiedzUsuńKrem Bambino (około 3zł) - najlepiej łagodzi podrażnienia i nawilża. Testowałam już lepsze apteczne kosmetyki, jednak kiedy mam alergię lub podrażnioną skóre, wszystkie kremy szczypią, tylko Bambino mogę nakładać bez obaw :)
Lakiery z Golden Rose - jakość lakieru jest średnia, ale uwielbiam nieskończoną paletę kolorów i te maleńkie buteleczki za 3zł.
Korektor antybakteryjny Miss Sporty (niecałe 10zł) - jeden z moich pierwszych korektorów, ale nadal kupuję i zawsze noszę go przy sobie do poprawek makijażu.
Dermacol (około 15zł) - rewelacyjny kamuflaż za tę cenę: trwały, niesamowicie kryje i jest niesamowicie wydajny.
Puder rozświetlający Bell Planete (niecałe 20zł) - zastąpił mi wycofanego AOH z Essence, świetnie wygląda zarówno w dziennym jak i wieczorowym świetle. Dosyć twardy i przez to wydajny.
Masła do ciała Ziaji (koło 8zł) - różne zapachy, fajnie nakładają się na wilgotną skórę, nie mażą się i nie zostawiają tłustej warstewki, a słoiczek jest bardzo wygodny.
Sera do ciała Eveline - kosztują koło 20zł, ale są skuteczniejsze od innych droższych produktów.
Więcej grzechów nie pamiętam. Pozdrawiam :)