Moje włosy są wyjątkowo ciężkim materiałem na przemiany:D Zdecydowanie nawet samo ich układanie jest często dla fryzjerów wyzwaniem- jeśli jakiś zabieg sprawdzi się na moich włosach to naprawdę jest wiele wart:) Lubię sprawdzać nowości, które pojawiają się w salonach- nie dzieje się to super często i od początku powstania bloga, zabiegi fryzjerskie które się u mnie sprawdziły, mogę policzyć na palcach jednej ręki:)
Dlatego strasznie ucieszyłam się kiedy marka Kérastase wprowadziło do salonów nowy rytuał K- Water. Pytałyście mnie o niego na Instagramie, bo wrzucałam relację z wizyty u Viru i sesji, dlatego dzisiaj troszkę więcej wytłumaczę Wam o tym jak zabieg działa, w jakich sytuacjach się sprawdzi i jakie były efekty u mnie.
K Water to trochę taki zabieg na specjalne okazje. Jego głównym zadaniem jest sprawienie, by nasze włosy wyglądały dosłownie jak tafla wody- były super lśniące i bardzo wygładzone. Dzieje się to za sprawą powlekających włosy technologii Lamellar – unikalnej mieszanki ultralekkich molekuł (aminokwasów i protein), które tworzą cienki film na włosach, by odtworzyć ich powierzchnię i stworzyć efekt fryzury odbijającej światło które dają ten efekt mega wygładzenia.
Co ważne wygładzenie nie idzie w parze z ciężkością włosów- łatwiej się ruszają (to jest efekt który np u mnie bardzo trudno uzyskać ze względu na wysoką porowatość) i faktycznie zmieniają się w taką lśniącą taflę jak z reklamy.
Jak to wygląda? Po umyciu moich włosów fryzjerka wylała na nie odpowiednią ilość K Water który wygląda właściwie jak woda. Produkt od razu po aplikacji został spłykany a a potem moje włosy od razu były modelowane- na potrzeby sesji wysuszone na prosto a potem jeszcze pokręcone- stały się jednak tak gładkie że loki nie chciały się trzymać i to był pierwszy mój taki przypadek w życiu:D Ale oczywiście jeśli chcecie zachować skręt to nie musicie układać włosów na szczotkę i zostawić swoje naturalne loczki.
Dla kogo taki zabieg będzie super? Na pewno dla każdej osoby która:
-ma przed sobą specjalne wyjście i marzą o tym aby ich włosy wyglądały pięknie (od razu pomyślałam, że to daje takich włosów do tańca, które się ruszają, którymi można potrząsać i wyglądają pięknie:D)
-chciała by choć raz zobaczyć na swojej głowie taflę pięknych, lejących się włosów bo jej naturalne są tego zupełnym przeciwieństwem:D
Kluczowa rzeczy- efekt trwa do max 2-3 mycia więc na pewno jest to rzecz, którą chcemy zastosować właśnie przed jakąś specjalną okazją- najlepiej kiedy nasze włosy będą rozpuszczone:D
Moje włosy są kręcone (co widzicie na zdjęciach u góry:D)- więc z natury nigdy taką taflą nie są i muszę się strasznie starać by uzyskać choć w małym procencie taki efekt. Natomiast tutaj K-Water dał sobie bez problemu radę i efekt był świetny!
Włosy były naprawdę super gładkie, świetnie odbijały światło i zupełnie nie były przeciążone ani pozlepiane- to na pewno duży plus. Zauważyłam, że zabieg w żaden negatywny sposób nie wpłynął na moje włosy po wypłukaniu KWater- to jest bardzo ważne bo często zdarza się, jak np przy keratynowym prostowaniu, że na początku włosy są super ale czasem okazuje się, że zabieg im zaszkodził. Tutaj absolutnie nic takiego się nie stało.
Podsumowując- zdecydowanie warto, jeśli marzą Wam się tak gładkie i lśniące włosy! Ja byłam bardzo zadowolona a tak jak pisałam, moje włosy są super wybredne i właściwie mało co daje na nich efekt wow:)
Tak jak pisałam Rytuał K Water wykonywałam w Viru Czesze Hery, w którym miałam też wykonaną profesjonalną diagnozę skóry głowy i włosów, a Stylistka Aneta dobrała mi także pielęgnację odpowiednią do potrzeb moich włosów .
Pamiętajcie, że jest to Rytuał wykonywany wyłączone w Salonach Kérastase, pełną listę lokalizacja znajdziecie na www.kerastase.com.pl
Jeśli macie pytania- włosowe i nie tylko piszcie!
W poprzednim poście już Wam odpisałam:))
Buziaki
Ala
Ale włosy wyglądały pięknie po tym zabiegu, sama chętnie bym coś takie sobie zafundowała :)
OdpowiedzUsuńOd kiedy Cię pamiętam miałaś zawsze bujne piękne fale!
OdpowiedzUsuńCzym obecnie farbujesz włosy? Cudowny kolor <3
OdpowiedzUsuńNie farbuje już baardzo długo, w tym momencie to 100% mój kolor, dziękuję:*
UsuńŚliczne włosy, bardzo podoba mi się Twoja fryzura
OdpowiedzUsuńWow faktycznie widać, niezły błysk! Widziałam filmik na IG i tam było widać jeszcze bardziej, ogromna zmiana we włosach!
OdpowiedzUsuńtak, na filmie jeszcze bardziej było to widać:D
UsuńEfekt jest na prawdę fenomenalny. Ale trzeba ci przyznać że od razu widać że masz ładne, nie zniszczone włosy od farbowania itp. Zawsze czekam na nowego posta na twoim blogu, nie zawsze na bieżącą go śledzę ale staram się.
OdpowiedzUsuńWitam Panią,
OdpowiedzUsuńCzy poleca Pani jakieś szampony ze średniej półki cenowej?
Takie na studencką kieszeń :)
Jaki jest aktualnie Pani ulubiony szampon i odżywka?
Pozdrawiam,
Ewelina
Cześć Evie! Bardzo duży wybór szamponów, odżywek, masek i innych kosmetyków znajdziesz na stronie Bea Beleza. Sama zamawiam tam kosmetyki, szczególnie te do włosów.
UsuńJuż od dłuższego czasu używam szamponu i odżywki do włosów suchych marki Kallos, które bardzo mnie zaskoczyły swoim działaniem i ceną. Włosy są nawilżone i super się układają.
Ja właśnie wybieram się na zabieg w sobotę rano przed weselem!!
OdpowiedzUsuńJaka jest cena takiego zabiegu? Nie wiesz moze jaki daje efekt na farbowanych włosach? Kurcze, trzy mycia to strasznie krótki efekt tego zabiegu
OdpowiedzUsuń