Bardzo długo nie byłam wielką fanką sałatek i dopiero dość póżno, dokryłam moje ulubione połączenia. Nie pasowały mi ciężkie, śmietanowe czy bardzo tłuste sosy, połączenia warzyw z wędlinami, zbyt wiele gotowanych elementów, nie do końca wiedziałam, co do siebie pasuje.
No i przede wszytskim- sama nie umiałam wymyślać sosów, bo próbowałam stosunkowo niewielu, a jeśli już znalazłam jakiś przepis, nie zawsze chciałam przygotowywać większe ilości sosów na póżniej:)
Wielkim odkryciem był dla mnie sos Coconut Aminos, który jest zdrowszy zamiennikiem sosu sojowego- nie zawiera glutenu i składa się z nektaru, octu kokosowego oraz soli.
Jest o wiele delikatnejszy i mniej słony od sojowego, bardziej słodki i wręcz idealny do sałatek, jeśli chcemy przygotować jakąś na szybko! Po prostu polewamy nim naszą kompozycję i wszytsko jest gotowe.
Gdyby nie on, zdecydowanie nie jadłabym tyle sałatek:D
Może być też świetną bazą dla eksperymentów- uwielbiam dodawać do niego odrobinę wasabi, mleczko kokosowe i tahini- to mój drugi, ulubiony sos, idealny nie tylko do warzy ale rónież do ziemniaczków czy batatów!
Sosy Coconut Aminos możemy znaleźć w eko sklepach- w Krakowie są np na ulicy Krakowksiej w małym eko sklepie a a Warszawie w eko sklepie na Hali Mirowskiej:)
Można też kupić je w internecie:
Sos Coconut Aminos (klik) kosztuje koło 19zł
Mam nadzieję, że i Wam przypadnie do gustu!
Buziaki
Ala
Uwielbiam Twoje wpisy, szczególnie te związane z dietą, ponieważ od pewnego czasu próbuję przejść na surowy weganizm 🙏🏼 Zdradzisz, jakie masz podejście do orzechów?
OdpowiedzUsuńAlu, czy moglabyś zdradzić ile masz lat? :)
OdpowiedzUsuń