Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Brwvoxyl. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Brwvoxyl. Pokaż wszystkie posty

31 maja 2012

Jak zwalczyć zaskórniki- domowe sposoby, olejek pichtowy, aspirynowa maseczka i tonik, kremy na recepte...







Dziś rozprawiamy się z zaskórnikami. Może trochę na wesoło ale skutecznie:) Zapraszam też do przeczytania drugiego posta TUTAJ, znajdziecie w nim więcej produktów.


Wiem że wiele z Was już długo prowadzi z nimi wojnę, czasem z lepszym lub gorszym skutkiem... Już na samym początku mam do Was wielką prośbę- jeśli udało Wam się pokonać zaskórniki lub w jakimś stopniu się ich pozbyć, koniecznie opiszcie swoje sposoby w komentarzu- tym sposobem na pewno pomogą innym dziewczynom.

Sama nie miałam nigdy wielkich problemów z zaskórnikami ale miał je mój facet i waśnie dzięki niemu orientuje się w temacie i sposobach ich zwalczania:)

Na początek jeszcze ważna sprawa- dajcie sobie trochę czasu:) Zaskórniki powstają dość długo a proces utleniania przebiega powoli, trzeba więc też więcej niż tydzień aby się ich pozbyć.

Zaskórniki to to mieszanka łoju, złuszczonych komórek naskórka oraz kurzu, pyłu i innych zanieczyszczeń. To wszystko gromadzi się w naszych porach i zatyka je a z czasem sama góra ulega utlenieniu- stąd właśnie ciemne kropeczki.

Jeśli problem jest nasilony najprawdopodobniej nie unikniemy wizyty u dermatologa- tylko on może przepisać nam kremy stosowane w tym wypadku i dostępne na receptę. Specyfików tego typu jest dużo i często bywa tak że nie od razu trafimy na ten który pomoże akurat nam więc dobrze uzbroić się w cierpliwość... O kremach napiszę jeszcze niżej, teraz o tym co możemy zastosować same:)





 

Domowe sposoby na zaskórniki.

Nie wyduszamy. Oczyszczamy i złuszczamy.

Trudno oprzeć się wyduszaniu małych kropeczek ale jest to pomoc tylko na krótką metę i zdecydowanie jej nie polecam. Odpowiednie oczyszczanie przynosi o wiele lepsze efekty, również złuszczanie daje fajne rezultaty.
Na początek warto wypróbować wszystkie domowe sposoby- a jeśli one zawiodą udać sie do lekarza. 







Oczyszczanie olejkiem pichtowym i petroleum lub naftą.

To świetny i dość znany sposób na pozbycie się zaskórników! Oczywiście istnieje możliwość podrażnienia więc dobrze wykonać próbę uczuleniową.

Potrzebujemy olejku pichtowego (do kupienia w aptece za około 7zł) oraz petroleum nafty do suchej. Nafta będzie dodatkowo nawilżać skórę, petroleum jest neutralne. (też w aptekach, około 10zł) do skóry tłustej lub

Olejek pichtowy działa przeciwzapalnie, przeciwświądowo, wykazuje silny wpływ przeciwgrzybiczy, przeciwroztoczowy , przeciwpierwotniakowy i przeciwbakteryjny. Działa również przeciwłuszczycowo, przeciwtrądzikowo.
 






Nasz olejek musimy zmieszać z petroleum lub naftą w proporcjach 1:4 czyli np. 40ml petroleum i 10ml olejku. Taką mieszankę nanosimy na wacik i codziennie przecieramy nim buzię jak tonikiem.

Jeśli Wasza buzia jest zanieczyszczona i wykonujecie takie oczyszczanie pierwszy raz wacik będzie naprawdę brudny. Jeśli Wasza skóra jest delikatna uważajcie z tarciem, jeśli nie, możecie pokusić się o mocniejsze wycieranie zaskórników np. na nosie.






To sposób który pomógł wielu dziewczynom i mojemu facetowi, choć ciężko było u niego z regularnością:) Myślę że najfajniej wykonywać takie oczyszczanie wieczorem,  a jeśli zapach nas męczy możemy przepłukać buzię wodą i nanieść lekki krem nawilżający.

Dajcie mieszance miesiąc- jeśli zadziała możecie spodziewać się gładkiej, czystej skóry- zdecydowanie warto spróbować i zacząć walkę z zaskórnikami właśnie od tej mieszanki.







Raz w tygodniu przed takim oczyszczaniem możemy również zrobić sobie pichtową parówkę, dzięki której oczyszczanie będzie bardziej dogłębne.

Oczywiście ten sposób może dla niektórych dziewczyn być drażniący więc trzeba uważać- jak ze wszytskim:) Z czasem można zmieniać proporcje, dawać więcej olejku pichtowego, zamiast petroleum używać olejów np rycynowego czy z pestek winogron.

Z tego  co wiem tego sposobu używają dziewczyny ze skórą naczynkową ale nie jestem w stanie powiedzieć na 100% jak kto zareaguje:)


Brudny wacik po pierwszym czyszczeniu to jest to:D







 



Peelingujący tonik pichtowo-sandałowy z kwasem salicylowym i witaminą C.

To przepis dla bardziej zaawansowanych w mieszaniu mikstur czytelniczek:) Taki peelingujący tonik zmiękcza skórę, usuwa zaskórniki, przebarwienia, spłyca blizny regeneruje skórę.

Woda mineralna (szklanka)
Glicerol 15 ml
Aspiryna w tabletkach lup polopiryna musująca.- 3 tabletki
Sok z cytryny 15 ml
Olejek sandałowym (dwie krople)
Olejek Pichtowy (10 kropli )






Glicerol mieszamy z sokiem z cytryny i olejkami, tabletki rozpuszczamy w wodzie i mieszamy wszystko razem. Przemywamy buzię dwa razy dziennie- rano i wieczorem. Mieszankę trzymamy w lodówce.


Niżej trochę o aspirynie, która ma ogromne zasługi w walce z zaskórnikami:)







Tonik aspirynowy:

Super domowy sposób na złuszczanie skóry- bardzo pomocny w walce z zaskórnikami:)

Na 100ml wody dodajemy:
15-20 tabletek aspiryny (najzwyklejsza aspiryna bez otoczki)
Możemy dodać trochę gliceryny aby tonik był bardziej nawilżający lub właśnie olejku pichtowego aby miał dodatkowe działania antybakteryjne.

Aby dobrze rozpuścić tabletki najpierw należy je rozmoczyć a później rozdrobnić:) W naszym toniku mogą pływać małe fragmenty tabletek i nie należy się tym przejmować, ale myślę że może udać się wszystko ładnie rozpuścić.

Tonik możemy trzymać w lodówce przez max 2 tygodnie:)







Maseczka aspirynowa:

3 tabletki aspiryny mieszamy z dużą łyżką jogurtu naturalnego tak aby ładnie się rozpuściły i całość nakładamy na skórę na 20 minut do wyschnięcia jogurtu.
Powinnyśmy stosować ją dwa razy w tygodniu:)



OCM- o tej metodzie pisałam więcej tutaj:) Aby jeszcze ją udoskonalić możemy dodać do naszej mieszanki trochę olejku migdałowo- sandałowego Khadi- świetnie rozprawia się z zaskórnikami!




Przecieranie sokiem z cytryny z wodą również pomaga:)






 

Jest na rynku wiele pomocnych produktów które możemy kupić bez recepty. Jeśli naturalne metody nie pomagają możemy zawsze sięgnąć po kosmetyki sklepowe.

Tonik z kwasami Aha, Bha i Pha z Biochemii Urody. 

Toniki z kwasami delikatnie złuszczają skórę zapobiegając odkładaniu się łoju w porach i jego utlenianiu. Wygładzają skórę i potrafią być naprawdę pomocne!


Glyco-A 12%, Isis Pharma.

Krem z kwasem glikolowym który możemy zacząć stosować zimą. Najlepiej kupić go na allegro albo w Super Pharmie gdzie zdarzają się przeceny- ja kupowałam na allegro dwa opakowania za 40zł.
Przy pierwszych aplikacjach może piec ale później skóra się przyzwyczaja. Jeśli dopiero zaczynamy nałóżmy go na buzię lub miejsca z zaskórnikami i zostawmy na parę minut po czym zmyjmy. Z czasem skóra przyzwyczaja się na tyle że będziemy mogły w nim spać:)


Krem z kwasami Clarena


Lush Sweet Japanese Girl- mydełko z Lusha, możemy wykonać nim delikatny masaż twarzy:) Bardzo fajnie usuwa wszelkie zanieczyszczenia.




 


Cięższa artyleria …

To leki które może zapisać nam dermatolog. Wiele z nich może zawierać nadtlenek benzoili, tak jak np. Benzacne, Brwvoxyl, Aknefug.
Jest również wiele innych środków takich jak Atrederm, Differin, Acnefan, Acnosan... Wiele z nich przynosi dobre rezultaty ale nie każdy z nich działa na każdego w taki sam sposób i może być tak że krem który pomógł wielu dziewczynom u Was nie zadziała.

Jeśli zaskórniki nie dają Wam żyć warto spróbować.

Pomocne mogą być również retinoidy- Atrederm, Retin a, Zorac... Choć opnie na temat ich stosowania są różne, mogą dać dobre rezultaty w kwestii usuwania zaskórników. Taką terapię najlepiej odłożyć na zimę i koniecznie włączyć filtry.

Wszystkie wymienione preparaty mogą działać bardzo wysuszająco, warto więc zaopatrzyć się w lekki nawilżający krem.


Co jeszcze możemy zrobić?

Zmienić dietę- szczególnie jeśli męczymy się z trądzikiem- dieta ma bowiem ogromne znaczenie:) więcej możecie poczytać tutaj...

Stosować delikatne mechaniczne peelingi- takie jakie możemy przyrządzić same w domu.

Włączyć do kuracji maseczki z kurkumy (Tutaj)

Wypróbować sposób na domową mikrodermabrazję. TUTAJ

Często zmieniać poszewki poduszek:)







To chyba już tyle:) Na pewno nie napisałam o wszystkim- jeśli możecie coś dodać to będzie mi bardzo miło:) 

Mam nadzieję że post pomoże tym z Was które chciały by już pożegnać swoje zaskórniki:) Dodawajcie swoje patenty, rady i przepisy!

Buziaki,

Ala



Zapraszam też do przeczytania drugiego posta TUTAJ.


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Obsługiwane przez usługę Blogger.