Pokazywanie postów oznaczonych etykietą dla brunetki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą dla brunetki. Pokaż wszystkie posty

15 września 2012

Makijaż: Fiolet i Pomarańcz dla oczu brązowych.




  
Dzisiaj mam dla Was makijaż jaki ostatnio wykonywałam. Myślałam nad tym aby zacząć od bardziej jesiennych kolorów ale nie chciałam aby makijaż wyszedł zbyt przygaszony i w efekcie zdecydowałam się na bardziej intensywne kolory. Główne skrzypce gra fiolet, tym razem z dodatkiem pomarańczu. 

Pomarańcz ostatnio bardzo intensywnie za mną chodzi więc pewnie jeszcze niedługo się pojawi:)

Cieszę się bo myślałam że pogoda dziś pozostawi wiele do życzenia, tymczasem jest całkiem ok! Zaczęłam pracę nad postem o tym jak unieść włosy i jak zwiększyć ich objętość ale przed planowanym wyjściem nie zdążyłabym go dokończyć  wybrałam więc makijaż.

Zamierzam dziś jeszcze wyskoczyć na rynek i zobaczyć Crossfit Championship:>











Użyte kosmetyki:

Podkład i korektor Anabelle Minerals

Paletka Coastal Scents Mirage (pomarańcze)
Cień Inglot Sypki nr 22
Vipera Galaxy 105 
Miyo nr 45
Cień mineralny EDM Tide Pool
Paletka Sleek Au Naturell

Bronzer Bobbi Brown
Róż Ives Rocher średnia morela

Błyszczyk Royal Glam, Bell nr 63
Tusz Miyo 3w1










Takie ciepłe kolory mogą całkiem fajnie spisać się w ponure dni. Różnymi odcieniami pomarańczu lub ciepłych, cielistych cieni można dodać twarzy trochę energii i bardziej pogodnego wyrazu:) Oczywiście jeśli pomarańcze Wam pasują i dobrze się w nich czujecie. Polecam również łososie, szczególnie dziewczynom o niebiesko zielonych oczach:)

















Jestem bardzo ciekawa czy sięgacie po takie połączenia kolorów w makijażu, czy wybieracie raczej kolory neutralne?

Kiedy muszę gdzieś wyjść najczęściej decyduje się na podkład, korektor, róż (obowiązkowo!) i troszkę tuszu ale mocniejszy makijaż wybieram na imprezy. Jeśli akurat wykonuje więcej makijaży na bloga potem staram się aby skóra trochę od makijażu odpoczęła:) Obecnie praktycznie zawsze decyduje się na makijaż mineralny i jestem niesamowicie zadowolona. Skóra reaguje na podkład mineralny o wiele lepiej niż na zwykły, nawet bardzo nawilżający.










Mam nadzieję że 'zobaczymy' się jeszcze wieczorem w poście o włosach, póki co wysyłam Wam gorące buziaki!

Alina

29 kwietnia 2012

Makijaż: kreski, przejścia.










Dziś udało mi sie nagrać filmik o który wiele z Was prosiło, czyli poradnik o tym jak zniszczyć cellulit:) 

Mam nadzieję że film przyda sie tym z Was które chcą sie od cellulitu uwolnić- całkowicie lub w jakimś stopniu- będzie dużo o masowaniu, balsamach, odżywianiu, ćwiczeniach i tabletkach..

Zaraz muszę zabrać sie za obrabiane filmiku i jakoś go skrócić bo bez przycinania ma godzinę- o zgrozo! Ale mam nadzieję że na jutro sie wyrobie.

Póki co chciałam pokazać Wam też makijaże- efekty dzisiejszych eksperymentów i mój dzienny makijaż z filmiku....


  



 Wyżej makijaż z niebieską kreseczką na cieniowanej miękkiej brązowej kresce, z jasną kreską widmo i mocnym dołem:))


Niżej coś co powstało na poprzednim makijażu:D







Złoto w czerni i pomarańczu:) 

Za pomarańcz chyba muszę sie zabrać bo coś mi go na blogu brakuje...




  




I w końcu całkiem zwykły makijaż dzienny:) Bez kreseczek, raczej miękki, bez udziwniania:D







Kosmetyki których użyłam- śliczne kuleczki to brązujący produkt Lioele, którego recenzja pojawi sie niedługo razem z konkursem- generalnie szykują się dwa bardzo fajne konkursy dla Was:))

W jednym będziecie mogły wygrać kosmetyki Liolele a w drugim Kiko!









Zaraz zajmę sie też olejowaniem włosów- mieszanka na dziś to olej z zarodków pszenicy, brokuł, amla+ olej kokosowy:)

Zobaczymy jak taka mieszana spisze sie na włosach... Trzymajcie kciuki za zmywanie hehe...

Jestem ciekawa czy któryś makijaż szczególnie Wam sie podoba- piszcie Kochane, dajcie znać co u Was słychać, jakie macie 'urodowe' plany na wieczór:)


Buziaki,

Ala




Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Obsługiwane przez usługę Blogger.