Pokazywanie postów oznaczonych etykietą dodać objętości. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą dodać objętości. Pokaż wszystkie posty

16 września 2012

Jak dodać włosom i fryzurze objętości: sposoby, produkty, naturalna pielęgnacja.







Ostatnio parę z Was pytało o sposoby na dodanie objętości włosom i fryzurze. Dziś zdradzę Wam parę sposobów, używanych i polecanych przez moje przyjaciółki, które z objętością mają problemy... Ja zawsze miałam odwrotne kłopoty ale udało mi się porządnie zgłębić temat i co nieco przetestować.



Jeśli same macie sposoby na radzenie sobie z brakiem objętości piszcie koniecznie w komentarzach o tym co Wam pomogło!  Jestem pewna że wielu innym dziewczynom taka wiedza się przyda i uda nam się uzbierać listę ciekawych sposobów oraz produktów:)




Niżej przedstawię Wam sposoby od najprostszych do najbardziej skomplikowanych:)


Odpowiednia pielęgnacja to podstawa. Te z Was które z natury posiadają włosy cienkie i delikatne wiedzą że sama pielęgnacja czasem nie przynosi upragnionych rezultatów i aby zwiększyć objętość włosów i fryzury trzeba się troszkę nakombinować. Jeśli jednak przeczuwacie że Wasze włosy straciły na objętości przez niewłaściwą pielęgnację, może jej zmiana przyniesie fajne efekty.


Zanim przejdziemy do pomocnych produktów zajmiemy się sposobami układania włosów, które mogą wiele zmienić. Jeśli chcemy zwiększyć objętość fryzury zawsze najważniejsze jest uniesienie włosów u nasady. Mając do czynienia z włosami przetłuszczającymi możemy mieć troszkę trudniejszą sytuację i warto sięgnąć po wcierki takie jak Urt Oil czy Seboren.











Suszenie włosów jest kluczem do zwiększonej objętości fryzury... Jak możemy to robić? 



Suszenie włosów głową w dół.

To fajne rozwiązanie jeśli na co dzień używacie suszarki. Najlepiej na mokre włosy zastosować odpowiedni produkt podnoszący je u nasady (o nich później) i rozpocząć suszenie głową w dół. Ten prosty sposób wymaga trochę zachodu ale przynosi bardzo fajne rezultaty.




Suszenie włosów na dużej okrągłej szczotce.

Jeśli posiadamy odpowiednią suszarkę (najlepiej fryzjerską) i dużą okrągłą szczotkę możemy zrobić dokładnie to co najczęściej wykonują na naszych włosach fryzjerzy fundując nam większą objętość. Lekko podsuszone włosy zaczynamy nakręcać i suszyć na szczotce przejeżdżając wzdłuż wybranego pasma. Najlepiej zacząć od włosów pod spodem i wychodzić do góry- w ten sposób uniesione włosy pod spodem będą dodatkowo unosić te wyżej. Dla uzyskania lepszego efektu możemy użyć pianki lub czegoś co dodatkowo odbije nasze włosy u nasady.


Suszenie na dużych wałkach.

To opcja dla dziewczyn które wolą aby ich włosy wyschły naturalnie. Potrzebujemy dużych wałków, które nakładamy na włosy już na początku tak aby wysychały będąc ustawione w górę.
Jeśli Wasze włosy są bardzo cienkie i niesforne przyda się produkt unoszący u nasady i ew. delikatny, nieobciążający lakier.


Suszenie z dyfuzorem.

Jeśli macie dyfuzor w zestawie z suszarką to zyskałyście kolejnego sprzymierzeńca:) Dyfuzor to nakładka z plastikowymi wypustkami które unoszą włosy w trakcie suszenia, dzięki czemu włosy są bardziej puszyste i nie przylegają do głowy. Dyfuzor to również wielki przyjaciel dziewczyn o kręconych włosach.



Uwaga! Nie przesadzajmy z produktami do stylizacji:) Zwykle wystarczy odrobina ale jeśli nałożymy za dużo szybko uzyskamy efekt przeciwny do zamierzonego i włosy opadną.


 






                                             Co jeszcze możemy zrobić?                                        



Lekko tapirować pasma.

To raczej sposób dla dziewczyn które mają dużo włosów i chcą aby niej przylegały do głowy. Możemy wtedy lekko podtapirować dolne pasma włosów, uważając aby ich nie uszkodzić. Ostatnio jedna z czytelniczek w trakcie metamorfozy zdradziła mi że karbuje spodnie pasma i dzięki temu uzyskuje super objętość. Włosy tuż przy skórze głowy będą bardziej odporne na temperaturę niż końce, można więc poeksperymentować raz na jakiś czas:)



Stosować naturalną pielęgnację włosów. 

Więcej o takiej pielęgnacji napiszę Wam jeszcze niżej. Świetnie sprawdzają się maski z miodu i żółtka, płukanki i maski z siemienia. To co bardzo fajnie odbija włosy od nasady to płukanki piwne, które do tego świetnie wzmagają błysk:)




Stopniować włosy.

Stopniowanie zawsze sprawdza się jeśli dodamy do niego układanie na szczotce lub wałkach. Odpowiednio po stopniowane włosy mogą dać efekt o wiele pełniejszej fryzury. Warto wybrać się do fryzjera i zapytać czy może zaproponować konkretne cięcie.





Wyhodować Baby Hair:)


Nowe włoski zawsze się przydadzą! Kiedy już podrosną sprawią że nasza fryzura będzie bardziej obfita u nasady a znacznie później doczekamy sie po prostu nowych długich włosów:) Polecam picie soku z natki pietruszki i jabłka: 





Zrobić delikatną trwałą.


Większości z nas trwała kojarzy się bardzo negatywnie ale w tym momencie w salonach fryzjerskich możemy skorzystać z delikatnych trwałych które tylko unoszą włosy u nasady nie zmieniając ich na całej długości. Takie rozwiązanie sprawdza się dobrze nawet na włosach cienkich i jeśli brak objętości to nasza zmora, lekka trwała u nasady może bardzo pomóc.



Rozjaśnić wierzchnie pasma miodem aby optycznie zwiększyć fryzurę.

Miód zmieszany z wodą ma działanie rozjaśniające. Możemy nakładać go przed myciem na wilgotne włosy i trzymać około godziny, po paru razach powinnyśmy widzieć niewielką różnicę:) 




Zmieniać przedziałek!


Jeśli przez jakiś czas czeszemy włosy w ten sam sposób tracą na sprężystości i lekko opadają. Dzieje się to głównie w obrębie przedziałka, dlatego zmiana kierunku i strony daje świetne rezultaty! Jeśli przedziałek był na środku lekko przesuńcie go w lewo lub prawo. Możemy też całkiem z niego zrezygnować, zafundować sobie grzywkę lub włosy z tyłu zacząć czesać bardziej z środka przedziałka:)


 

                                                Odpowiednie kosmetyki.                                          



Kosmetyków obiecujących zwiększenie objętości jest u nas mnóstwo. Nie wszystkie sprawdzają się u każdego ale udało mi się wybrać dla Was te które działają najlepiej.



Szampony:


Matrix, Biolage Volumatherapie, Bodifying Shampoo 35zł w salonach fryzjerskich i sklepach z artykułami do włosów. http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=24074

Garnier Fructis, Mega Objętość 48H


Rossmann, Alterra, Volumen - Shampoo Papaya & Bambus


Artego, Easy Care, Amazing Elevation Shampoo
http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=43225






Produkty odbijające włosy u nasady:


L'oreal Professionnel, Volume Expand, Mineral CA, 39zł, w salonach fryzjerskich i sklepach z artykułami do włosów.


Loton Professional, Volume – Spray


Matrix Essentials, Amplify, Volumizing Root Lifter



Inne produkty, pianki, spray'e...


Marion, Termoochrona, Spray dodający włosom objętości


Frederic Fekkai, Full Volume Mousse

TRESemme - Thermal Creations Volumizing Mousse (można znaleźć na allegro:)


Matrix, Trix, BigTrix


Matrix, Vavoom, Extra Full Freezing Spray


Farouk, CHI, Volume Booster


John Frieda, Luxurious Volume, Thickening Blow Dry Lotion (Mgiełka zwiększająca objętość włosów w Rossmanach)









                                 Naturalne sposoby na zwiększenie objętości                             



Jeśli nie chcecie stosować produktów odbijających włosy u nasady bo obawiacie się o ich skład możecie spróbować ze zwykłymi wcierkami. Zauważyłam że u mnie takie działanie ma Jantar, kiedy nałożę ją na cebulki tuż po umyciu i później wysuszę włosy w dół. Warto spróbować:)

Świetnym sposobem na zwiększenie objętości włosów jest też siemię lniane o którym pisałam tutaj  :Naturalna pielęgnacja włosów: siemię lniane.

Bardzo dobre rezultaty przynosi maseczka z żółtka i miodu. Sama stosuje dwa żółtka z miodem i odrobiną maski, lub w wersji bez maski na skórę głowy i jestem zachwycona.


Płukanki  i maski piwne również świetnie wzmacniają, odbijają włosy od nasady i 'pogrubiają' włosy. Piwo odstawiamy na chwilę aby wywietrzało, szklankę mieszamy z łyżką miodu i nakładamy na włosy na godzinę. Spłukujemy chłodną woda i możemy cieszyć się pięknymi i błyszczącymi włosami. Piwo ma kwaśne pH, dlatego przyczyni się do domknięcia łusek włosa i doda im blasku!

Piwo powinno być jak najbardziej wygazowane i ekologiczne, niekonserwowane i niefiltrowane;)

Mozemy również przygotować płukankę z piwa mieszając je z wodą w takich proporcjach jakie lubimy zależnie od tego czy chcemy uzyskać mocniejsze utrwalenie (więcej piwa) czy sam błysk (więcej wody). To jeden z moich ulubionych naturalnych sposobów więc bardzo polecam:)



Z mojej strony to już chyba wszystko, mam nadzieję że o niczym nie zapomniałam:) 
Czekam na Wasze komentarze, buziaki!

Alina













Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Obsługiwane przez usługę Blogger.