Ostatnio nie było żadnego makijażu wieczorowego więc czas nadrobić zaległości!
Bywają takie okazje w których bardzo klasyczny makijaż ogromnie sie przydaje- i choć wiele z nas w czerwonych ustach czuje sie dziwnie czasem warto się przekonać- jeśli taki makijaż zostanie dobrze wykonany możemy wyglądać bardzo kobieco:)
Na wszelki wypadek w tutorialu jest też wersja z jasnymi ustami...
Bardzo mi miło że pomysł na konkurs z metamorfozą spotkał sie z taką aprobatą ;-) Zdecydowanie zmobilizowałyście mnie i teraz już wiem że muszę powoli zastanawiać sie nad jego formą i zasadami. Postaram sie w miarę szybko wszystko ustalić i będziemy mogły ruszyć z pierwszą edycją- bo myślę że edycji będzie wiele- w końcu dziewczyn do pomalowania jest mnóstwo:D
Póki co zapraszam do obejrzenia tutorialu:)
A gotowy makijaż wygląda tak:)
Użyte kosmetyki:
Cień Inglot M376 (zgaszony fiolet)
MAC Mulch (brąz)
Sephora Cień nr. 9
Paese Dancing Queen
Szminka Mollon Cosmetics nr 9
Konturówka Flormar
Błyszczyk Flormar L401
Błyszczyk Philosophy Pepermint Bark
Rozświetlacz Kiko
Róz Paese Różane Omdlenie
Podkład Bobbi Brown
Korektor Maybelline Pure Mineral Cover
Eyeliner Flormar
Tusz Lancome Hypnose
Na zdjęciach dalej rządzi sukienka z Mohito- aż dziw bierze że dotąd (mam ją już dwa miesiące:D) nie została zabrana na żadną imprezę- muszę nad tym popracować:D
Wersja z jasnymi ustami:)
Dzień wcześniej wykonywałam podobny makijaż- z delikatną przewagą fioletu i zieleni i chyba bardziej różowymi ustami. Niżej przed i po:))
To już zdecydowanie wszytsko- mam nadzieję że makijaż którejś z Was sie przyda:)
Zabieram sie za odpisywanie na Wasze pytania pod innymi postami (dziękuję za komentarze Kochane!!) i przygotowywania ulubieńców/zakupów:))
Całuski!
Piekny makijaż, zresztą jak każdy spod Twojego pędzla ;) Klasa sama w sobie. Mi bardziej przypadła wersja z czerwonymi ustami.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Super mejkap:) chociaz blyszczyk wydaje mi sie bardzo pomaranczowy, ja sobie taki z lekką fuksją:D Niemniej jednak przepieknie:)) Szkoda,ze nie mam odwgi tak wysoko wyciagac cienie;/
OdpowiedzUsuńjak zwykle ślicznie Kochana:) przyjemnie ogląda się Twoje tutoriale, są bardzo poukładane konkretne :) a już nie będę mówić jak świetnie wykonujesz makijaże:)rewelacja!
OdpowiedzUsuńWyglądasz jak pietnastolatka bez makijazu:D:D
OdpowiedzUsuńŚwietny i napewno wyprobuję!! :) Tyle ze bez kreski :D moje opadające powieki psują efekt:D
Ja ogolnie boje sie uzywac fioletowych cieni w załamanie bo zawsze mi sie wydaje ze wyglądam jak z podbitymi oczami:D i chyba sie nie przełamię:D
Świetny tutorial :) Buziak:*
Jak ułożyłaś włosy, że tak pięknie wyglądają? :)
OdpowiedzUsuńJak zawsze pięknie :) Mam pytanie kiedy można sie spodziewać postu dotyczącego mydeł Aleppo? Zdecydowałam się na zamówienie ale nie bardzo wiem na jakie się zdecydować i chętnie bym coś poczytała na ich temat. Wiem że w planach miałas taki filmik..;>
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie.
wyglądasz prześlicznie:)
OdpowiedzUsuńSuper makijaż...ja maluję się praktycznie tylko na takie wieczorne wyjścia, więc post trafiony ;) Baaardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńjelonkowata ;)
Przepiękne usta te najciemniejsze <3 No po prostu cudo!
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochane:)
OdpowiedzUsuńAnonimku włosy ułożyłam tak jak pokazuje na filmiku- zawsze to wychodzi trochę inaczej:)
Anonimku myślę że post, filmik i konkurs pojawi sie za półtora tygodnia- może za tydzień:)
wersja z jasnymi ustami podoba mi się bardziej ;) delikatnie, a zarazem seksownie ;) podoba mi się ;>
OdpowiedzUsuńWersja z ciemnymi ustami piękna- ładniej ci niż w takich jasnych :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny makijaż, szczególnie z ciemniejszymi ustami;)
OdpowiedzUsuńJakiego pędzelka użyłaś do różu w tym filmiku i co myślisz o samym różu z Paese? Warto w niego zainwestować?
OdpowiedzUsuńBardzo ładny makijaż, w sam raz na wieczór, chociaż ja użyłabym zdecydowanej krwistoczerwonej pomadki. Mam taką jedną, na specjalne wieczorowe okazje właśnie :)
klasycznie i ładnie!
OdpowiedzUsuńZ dziewczynki w kocice:-) Pięknie Brunetko, powinnaś być modelką, a tak wszędzie tylko ta Anja Rubik!;-)
OdpowiedzUsuńPiękny ten makijaż, pasuje Ci wersja z ciemniejszymi ustami lepsza, a może to dla tego że bardziej jestem fanką ciemniejszych ust :)
OdpowiedzUsuńTeż niedługo wrzucam filmik na YT ale muszę dopracować go troszeczkę :)
Droga Brunetko!
OdpowiedzUsuńZbliżają się urodziny mojej przyjaciółki. Niedawno wspominała mi, że chciałaby kupić sobie jakieś fajne cienie do powiek. Pomyślałam, że ją wyręczę i skomponuję jej jako prezent jakąś paletkę z Inglota ;). No ale przy stoisku zaczął się mój problem! Nie wiem w jakich kolorach byłoby jej dobrze:(. Nie chciałabym popełnić jakiejś gafy i dać jej coś, po czego użyciu będzie wyglądała jak zombie. Czy mogłabyś mi trochę pomóc? Marta jest szatynką, ma głęboko osadzone brązowe oczy, które lekko wpadają w zieleń, a jej cera jest blada (i często narzeka na cienie pod oczami), ziemista, lekko oliwkowa, opala się na brązowo.
Chciałabym ją jakoś ożywić...
Będę ci bardzo wdzięczna za jakąś radę! :)
piękny make up:) podobają mi się czerwone usta, kiedyś na jakimś zdjęciu z makijaży, miałaś taką mega czerwień - nie wiem co to była za szminka ale kolor był przepiękny :))
OdpowiedzUsuńYay! I figured out how to translate your page with my computer. I love your work and I am so excited to keep learning how to re-create your looks. I have brown eyes and recently went from blonde to a dark brunette. Keep up the amazing artistry! Hugs from the United States!
OdpowiedzUsuńMakijaż jak zawsze przepiękny. Bardziej podoba mi się wersja z ciemniejszymi ustami :).
OdpowiedzUsuńCiekawe zestawienie rudego cienia z elementami fioletu. Ten cień z Sephory ma bardzo fajny odcień, muszę go nabyć:)
OdpowiedzUsuńślicznie!!! obydwie wersje są cudowne- choć ja ostatnio jestem za odważniejszymi kolorami i wersja z czerwonymi ustami bardziej mi pasuje:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJuż już chciałam polemizować z Dziewczynami [z zasady preferuję tylko kolory tonalnie zbliżone do ust: nie lubię ani zbyt ciemnych ani jasnych], ale przyjrzałam się zdjęciom i faktycznie - wariant z ciemniejszą szminką jest cudowny!
OdpowiedzUsuńMiałam powiedzieć, że wyglądasz wspaniale - i właśnie sexy ;) ale przecież to truizm :)
Imponujesz mi dystansem do siebie, masz genialne poczucie humoru.
OdpowiedzUsuńAlinko na ile starcza Ci ten podklad bobbi? Tak mniej wiecej;-)
OdpowiedzUsuńPiekny makijaz Ty ne do poznania przed i po :)Wspaniale i cudo zdjęcia w jaki programie obrabiasz fotki ?:))
OdpowiedzUsuńTrafiłam kiedyś przypadkiem na twój blog a póżniej nie mogłam go znaleść:D niedawno znowu tu trafiłam:D Naprawdę imponujesz mi swoja wiedzą i umiejętnosciami:) strasznie przyjemnie sie Ciebie czyta i ogląda. A te metamorfozy sa niesamowite.Ostatnia powaliła mnie zupełnie. Masz jakiś czarodziejski dar chyba;) W kazdym razie jeszcze chciałam Ci napisać że jestes bardzo barzdo ładna taka lekko egzotyczna a za frazem widac że fajna z ciebie dziewczyna;) I że w gorsze dni układam moje włosy tak jak ty:D kiedys przypadkiem zwinełam je w koczek i okazało sie z że daje to fajny efekt luznych loków;) Kończąc powiem tylko ze jesteś jedną z moich blogowych inspiracji i mam nadzieję ze zostaniesz w blogsferze jeszcze dłuuuuuuugo;)wcześniej nie komentowałam raczej twoich postów więc ten komentarz dość przydługawy żeby to nadrobić:)pozdrawiam Ciepło;)
OdpowiedzUsuńpiękny makijaż, wersja z ciemniejszymi ustami dla mnie fajniejsza :)
OdpowiedzUsuńslicznie wyglądasz, bardziej podoba mi się wersja z ciemniejszymi ustami, bardzo seksownie :)
OdpowiedzUsuńjak to mówi Joanna K. Tfoje oszy som hipnotajzin :)
OdpowiedzUsuńświetny makijaż, na pewno skorzystam z niego :D
OdpowiedzUsuńPiękny makijaż - ja wciąż czekam na recenzję paletki Samshbox Softbox - jeteś z niej zadowolona?
OdpowiedzUsuńI jeszcze jedno pytanie czy użyałaś kiedyś cieni Stila? Szukam opini na ich temat.
Pozdrawiam
:)
Dziękuję Dziewczyny:))
OdpowiedzUsuńSylwio podkład wystarczył mi na ponad pół roku:)
messalexa różane omdlenie jest super- nie ma wad:) ale inne kolory nie są już tak dobre;/
Jaki to kolor na ciemniejszych ustach?
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten makijaż. Chętnie noszę go do pracy, ale z ustami w kolorze nude:)
OdpowiedzUsuń