24 listopada 2011

Piękna Skóra w 3 Miesiące- czy widzę efekty? Jak mi idzie?








 
Dzisiaj przyszedł czas na to by podzielić się z Wami pierwszymi efektami mojego Planu Pięknej Skóry w 3 miesiące:)) Jutro postaram się obrobić nagrany makijaż o który prosiłyście (ten z filmiku o szminkach:))

Jestem niesamowicie szczęśliwa bo od 2 tygodni widzę ogromną poprawę w stanie mojej skóry! Po czasie nieprzyjemnego detoxu kiedy zaliczyłam prawdziwy wysyp pryszczy nastąpiła cisza:) Obecnie od dwóch tygodni (w sumie prawie trzech) zupełnie nic mi nie wyskoczyło- kiedy normalnie coś małego zawsze się pojawiało:) A tu nic- zupełne zero... Czytałam że tak będzie jednak jakaś cześć mnie nie spodziewała się tak dobrych efektów!

A brak niespodzianek na buzi to nie wszystko- jeśli chcecie dowiedzieć się więcej pooglądajcie filmik:)















Jak zmieniła się moja skóra przez ten czas? Jakie pozytywne zmiany widzę? No więc...

  • Moja skóra jest mniej sucha!! Nie łuszczy się na nogach, nie mam suchych skórek na buzi. Jeśli nic na nią nie nałożę nie jest ściągnięta i wysuszona:))

  • Koloryt skóry lekko się poprawił. Nie mam już takich cieni pod oczami i małe przebarwienia lekko zbledły.

  • Od długiego czasu żaden pryszcz się nie pojawił:))
 
  • Moja skóra zaczęła być NORMALNA:))))


Więc w jakimś stopniu już udało mi się osiągnąć to na co liczyłam- myślę że dalej będzie tylko lepiej:) Czekam również na efekty widoczne po włosach- ale tutaj potrzeba jeszcze dwóch miesięcy- od miesiąca piję sok z natki pietruszki i cierpliwie czekam na baby hair:))











Udało mi się wprowadzić do jadłospisu więcej owoców i warzyw- unikam również nie za bardzo zdrowego jedzenia do którego miałam dużą słabość:)

Nie zaglądam też tak często do lusterka w obawie o stan mojej skóry. Nie oglądam też buzi w powiększającym lusterku:)

Nie odwiedzam już łazienki z arsenałem kremów i mazideł- wydaje o wiele mniej pieniążków na kosmetyki pielęgnacyjne a efekty są o wiele lepsze.











 
Paru założeń też nie udało mi się zrealizować:)

Nie udało mi się:

Chodzić spać przed 23:D Zbyt dużo imprez- ale ze względu na radość jaką mi sprawiają nie liczę tego jako minus:)

Używać głównie minerałków- znowu wciągnęła mnie klasyczna kolorówka:)

Ćwiczyć... do ćwiczeń zupełnie nie mogę się zmobilizować;/ albo jest za zimno albo nie mam miejsca albo mi się nie chce. Ewidentne muszę się gdzieś zapisać- zrobię to w grudniu:) Bardzo chciałabym rozwinąć mięśnie- myślałam więc o kursie tańca na rurze:D Zawsze miałam słabe ramiona a właśnie ten rodzaj ćwiczeń ponoć rozwija je niesamowicie- poza tym uwielbiam próbować nowych rzeczy i kurs tańca na rurze to jest zupełnie szalona rzecz:D









 
Czego używam do mojej pielęgnacji teraz?

Rano wstaję i przecieram buzię wacikiem zamoczonym w Aloesie z Aubrey Organics. Następnie Delikatnie nakładam masło shea.

Wieczorem zmywam makijaż olejami, myję buzię mydłem Alepp 40% (recenzja, konkurs i wszystko mydłach już w poniedziałek:))
później nakładam Aloes lub hydrolat z kwiatu pomarańczy słodkiej, olejek marchewkowy z Diadermy i to wszystko:)



Więcej o rezultatach napisze Wam za niecały miesiąc:) Póki co mogę z ręką na sercu powiedzieć- to działa!

Kochane wiem że wiele z Was postanowiło dołączyć i zmienić trochę swoje nawyki- piszcie jak Wam idzie i co zmieniłyście w swoim życiu:))

Trzymam za Was kciuki:))

Brunetka




60 komentarzy:

  1. O kurcze :) też się muszę bardziej wziąć za siebie :) Bo ostatnio po peelingu kawitacyjnym zaczęło mi coś z głębin wychodzić, czyli coś jest na rzeczy. Warto się przemęczyć :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Też muszę zmienić swoją pielęgnację, ale coś oporna jestem w tym względzie.

    OdpowiedzUsuń
  3. i całe ciało na tym skorzysta ;)
    chyba zacznę jeść więcej owoców :D

    OdpowiedzUsuń
  4. o no to gratulacje Brunetko!:) Ty jesteś zmobilizowana do pielęgnacji a ja do ćwiczeń!:) też chciałam tańczyć na rurze, ale narazie chodzę na trio ( step plus hantle ale narazie lekkie ) byłam też na antycelluicie i zakwasy mi doswierają:) a dziś ide na PupoManię!:) pełen relax i do tego będą efekty!:) 3mam kciuki za Twoje postępy w ćwiczeniach!:) buziaczki!:*

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj żeby mi się tak chciało jak mi się nie chce :)
    Też powinnam bardziej zadbać skóre

    OdpowiedzUsuń
  6. ja za siebie się te zmuszę wziąc - jeżeli chodzi o skórę i wagę też...zbieram w sobie motywacje, bo akurat jestem taka że jak już się zmotywuję to nie na mnie siły. Tylko trzeba się zmotywować a to często jest najtrudniejszy etap ;) a Tboie gratuluje :) podoba mis ie tez Twoj sposob pielęgnacji, nie zasypujesz tutaj nas drogimi markowymi kosmetykami, które tak na rpawdę często nic nie dają a czasem nawet działają na nas negatywnie, a pokazujesz fajne, naturalne sposoby. Jestem bardzo za :)) trzymam kciuki za Ciebie dalej :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ps.zrobiłam już jeden malutki kroczek do czegokolwie - zakupiłąm kaspułki z olejem z wiesiołka jak radziłaś ;) i łykam tak od ponad tygodnia zobaczymy jak będize dalej na razie niby lepiej, aczkolwiek to za krótko żeby stwierdzić że to akurat one pomogły ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Też zmieniłam swoje nawyki :) Codziennie rano i wieczorem przecieram twarz mlekiem, nie stosuje już sklepowych maseczek tylko wykorzystuje to co mam akurat w domu :) Jem zdecydowanie mniej i zdecydowanie więcej owoców i warzyw :)

    Pozdrawiam i życzę wytrwałości :))

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo Cię proszę o radę, otóż MichellePhan ostatnio dodała filmik o oczyszczaniu twarzy, gdzie używała połączenie aloe vera wather z oliwa z oliwek. Moje pytanie - czy myślisz, że mogę zastapić ta wodę hydrolatem aloesowym?? Jeśli nie to gdzie mogę dotwac tą wodę? Dziękuję bardzo z góry !

    OdpowiedzUsuń
  10. Hej Kochane:)) Ja naprawdę zachęcam:)Na początku jest problem ze zmianą zakupów- nagle kupujemy głównie owoce i warzywa a nie chipsy i frytki:D ale po dwóch tygodniach jeśli mamy ochotę na przysmaki to myślimy w pierwszej kolejności o owocach i to jest super;)

    Kasiu ja też ćwiczyłam pupe- efekty widziałam bardzo szybko i byłam zachwycona!! Ja od grudnia sie zapisuje i zobaczymy jak sobie poradzę na tej rurze haha:))

    monico a ja trzymam kciuki za Ciebie- jeśli zależy Ci na unormowaniu wagi to właśnie włączenie surowych dań jest super- ja nie schudłam bo bardzo tego pilnuję ale z tego co wiem kobiety bardzo szybko wracają do swojej normalnej wagi i zupełnie nie muszą być głodne:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kami ja też trzymam kciuki za Ciebie Kochana!!!


    moni myślę że tak- ja używam ekstraktu z Aloesu z Aubrey Organics i bardzo go polecam- myślę że właśnie o to chodziło michelle. Można go kupić na stronie Aubrey Organics i jest sprawdzony- ja miałam też ten ze ZSK ale piekł:((

    OdpowiedzUsuń
  12. Przepraszam,ze jestem anonimowa, niestety nie mam żadnego z kont. Jesteś bardzo atrakcyjna, ale Twój blog jest zabawny. W tym negatywnym znaczeniu. Rozumiem,ze kochasz siebie, ale dzielenie sie tą miłoscia z innymi na tym blogu stało sie juz bardzo ale to bardzo niesmaczne.

    OdpowiedzUsuń
  13. no to super że Ci służy taka zmiana. ja chętnie bym przeszła przez coś takiego, ale przeraża mnie wysyp pryszczy, bo mam baaaaaardzo dużo zaskórników na które nie mogę znaleźć sposoby :( (chlip, chlip) Ach, Ty to masz dobrze Brunetko :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Dobrze, że widzisz efekty swojej pracy :) Muszę o tym pomyśleć po nowym roku:))

    OdpowiedzUsuń
  15. Hej :]

    Cieszę się, że udało Ci się choć po części zrealizować swój plan :] Ja też zaczęłam się trochę inaczej odżywiać, ale to tylko tak na prawdę częściowo więc u mnie jako takich efektów nie ma. Muszę dopiero stworzyć sobie konkretny plan :D Na razie jem więcej warzyw i owoców i ćwiczę minimum 3 razy w tygodniu po ok 40 min. Ostatnio dorwałam próbki 2 podkładów z Bobbi Brown, ale niestety kompletnie się dla mnie nie nadają! :( Jedynie kolor jest przecudny taki jak Ty masz czyli Sand. Niestety w mgnieniu oka moja cera zaczyna się świecić, w ogóle widać, że mam podkład na twarzy nawet jak nałożę go w minimalnej ilości, po ok 2 godzinach podkład zaczyna się 'ważyć'.. Myślałam, żeby spróbować podkładu Revlon, ale obawiam się, że nie znajdę takiego koloru jak Sand z BB.. Może jak zmienię bardziej nawyki żywieniowe to moja cera przestanie się tak przetłuszczać i będzie mi łatwiej znaleźć podkład :D

    Pozdrawiam
    Remedy

    OdpowiedzUsuń
  16. Witam. Od chyba 2-3 tyg oczyszczam Twarz olejami tak jak ty Brunetko. ;) Widzę efekty mniej wysypu i lepsza jakość mojej cery;) Kiedyś paliłam papierosy ale rzuciłam to i widzę ze ma twarz bardziej kolorowa a nie szara;) Pije dużoo wody około 2-3 litrów dziennie, jem bardzo dużo mandarynek i owoców oraz marchewek i sałatek. Taka jest moja metoda na poprawę stanu skóry.

    Wiesz co Brunetko mam swojego blogaska;)) liczę na to ze wpadniesz do mnie;)

    buziaki:*

    OdpowiedzUsuń
  17. Ciesze sie ze Ci przypasował sok z pietruszki :) Ja tu w krk nie mam sokowirówki, a blender nie daje rady... :(

    Gratuluje wytrwałości :)

    OdpowiedzUsuń
  18. mogłabyś wrzucić zdjęcie swojej twarzy bez makijażu i photoshopa? Jak nie chcesz to wszyscy pewnie zrozumieją :)
    Zazdroszczę Ci predyspozycji do bycia szczupłą. ja od dziecka byłam pulchna

    OdpowiedzUsuń
  19. SmileGirlPL wysyp u mnie nie był jakiś gigantyczny ale był- nie wiem na ile plan może pomóc na zaskórniki ale może warto spróbować.. a może clarisonic?

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja mam cere mieszana i odkad przestalam uzywac kosmetykow do cery tradzikowej to pryszcze przestaly mi wychodzic! Teraz uzywam nawilzajacych i odzywczych kosmetykow i dzieki temu moja skora jest dobrze nawilzona, bo przez te wszystkie wysuszajace kosmetyki antybakteryjne byla miejscami wysuszona ;))

    OdpowiedzUsuń
  21. Gratuluję wytrwałości!
    Ciekawi mnie jak się potoczą losy włosów Twych, bo jak zadziała, to się przemogę do tej pietruszki :P

    OdpowiedzUsuń
  22. Remedy Kochana dziękuję:)3 razy w tygodniu po 40 minut to super wynik zazdroszczę bo ja dalej borsuczeje:D no i tak mój podkład z bb sie świeci co ja akurat lubię- wiem że tak jest z tym nawilżającym ale zastawiałam sie czy ten do skóry tłustej też jest taki? jaki Ty miałaś? Ale że widać go na buzi to sie dziwie- wiem że ten rozświetlający jest bardziej widoczny- sama jestem ciekawa czy revlon miał by kolor podobny do sand- sama chętnie bym go wtedy używała:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Anonimku taka fotka była przy okazji małej metamorfozy:http://brunettesheart.blogspot.com/2011/10/maa-zmiana-czyli-metamorfoza-na.html
    Ale zdjęcia jeszcze mam i chciałabym zamieścić za dwa miesiące zdjęcia przed 'kuracją' i po- bez makijażu:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Kosmetoholiczko ja też tak kiedyś miałam:) żałuję tylko że kiedy miałam trądzik żaden dermatolog mi tego nie powiedział:(

    OdpowiedzUsuń
  25. Alu ja ukradłam sokowirówkę rodzicom- mieli taką starą ale jej nie używali:) Jeszcze sie na szczęście trzyma:D więc dalej dzielnie pije- zobaczymy co będzie:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Darioszko bardzo liczę na te nowe włosy- bo dotąd tylko wypadały a rosły bardzo mało;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Ale inspirujesz;) Zaczynam też działać;) Musi być cudowne uczucie móc powiedzieć MAM PIĘKNĄ SKÓRĘ;)))
    Powiedz proszę w jakich ilościach pijesz ten olej i gdzie można więcej poczytać o tej diecie?
    Pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  28. W Douglasie w galerii krk jedna ze sprzedawczyń nałożyła mi podkład Natural Finish Long Lasting Foundation SPF 15 i dała mi jeszcze próbkę Skin Foundation SPF 15, bo stwierdziła, że może być dobry dla mojej cery. No, ale niestety oba się nie nadają. I też jestem zdziwiona, że tak bardzo widać go u mnie na twarzy, bo z tego co czytałam i z tego co Ty pisałaś ( i co widziałam po zdjęciach) to u wielu osób podkłady z BB są praktycznie niewidoczne. Być może jutro zaopatrzę się w kilka próbek podkładu z Revlonu i jak już je przetestuję to dam Ci znać jak z kolorami :)

    Pozdrawiam i mam nadzieję, że zmotywujesz się w końcu do ćwiczeń!;] :*

    PS Pomysł z tańcem na rurze jest świetny! Sama z chęcią bym się zapisała! :]

    OdpowiedzUsuń
  29. Zostałaś oTAGowana! : http://skonfundowana-panna.blogspot.com/2011/11/tag-subiektywny-ranking-przystojniakow.html

    OdpowiedzUsuń
  30. Myślałam, że jestem jedyną osobą, która ma słabe ramiona [ale serio mówię - na w-fie zawsze miałam problem z ćwiczeniami na drabinkach i innymi "zawieszkami"].

    Obiecywałam sobie: "Dobra. Teraz Kładziesz się spać nie później niż 23.50". Aha - bedziesz widział. Nocą najfajniej mija mój czas i czasem kładłam się o kilka godzin za późno.

    Uueee :( Te nie mogę zmobilizować się do ćwiczeń, co za oferma jakaś ze mnie&leń patentowany :|

    PS: Jak fajnie jest poczytać, że komuś coś idzie po jego myśli - poprawia mi to nastrój. Jednej powiodła się kuracja, druga kupiła super kosmetyk za niewielką cenę, jeszcze inna robi postępy w pracy.
    Miło Was się czyta, Dziewczyny :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Na wstępie Gratuluje Brunetko :* to super, że udało Ci się wytrwać w postanowieniu :)) Ja tez zmieniłam kilka rzeczy:

    Myje twarz metodą OCM ale chyba robię coś nie tak bo zauważyłam więcej krost (których nigdy nie miałam - nie mam cery skłonnej do tego), naczynka się rozszerzyły a pory jakby zatkały ;/ Jestem trochę zwiedzona. Dlatego chciałam spytać czy olej na twarz nakładasz tylko raz i potem 3 razy ściereczkę do twarzy czy 3 razy olej i 3 razy ściereczkę?? Bo ja to drugie i nie wiem czy to jest dobrze :-|

    Po drugie piję siemie lniane i przyjmuję drożdże w kapsułkach i z tego co zauważyłam pojawiły się baby hair :D oprócz tego stosuje całą masę zabiegów na włosy i przestałam używać szamponów i odżywek z silikonami, płuczę je roztworem z octu. Widzę poprawę:)

    A do ćwiczeń nie ma bata nie umiem się wcale zmusić:P ale staram się codziennie wychodzić na spacer więc zawsze coś ;)

    Pozdrawiam :)

    Jeszcze chciałam dodać, że moja 3letnia córka uwielbia oglądać Twoje filmiki na YT:)) kupiłam jej paletkę z gazety i się maluje;p

    OdpowiedzUsuń
  32. Bruniu odpiszesz na komentarze ze szminek nude ;>?

    OdpowiedzUsuń
  33. To świetnie, że udaje Ci się być tak konsekwentną! ;)
    Wiadomo, zawsze coś musi przychodzić trudniej- tak jak ćwiczenia w Twoim przypadku. Ja też długo nie mogłam się zmobilizować, ale od kiedy zapisałem się na zajęcia jest o niebo łatwiej :) polecam zumbę, mnie wciągnęła.
    Zapraszam do mnie, na post o wyprawie do Paryża
    http://www.project-umbrella.com

    OdpowiedzUsuń
  34. Kochana, napisz proszę tutaj jakie dokładnie działanie ma ta pietruszka ?
    jestem maniaczką pielęgnacji naturalnej, ale o pietruszce nie słyszałam i ile dziennie pijesz soku ? pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  35. Ja też od dzisiaj zaczynam się lepiej odżywiać;) Będę robić sałatki, jeść owoce i pić wodę;)

    OdpowiedzUsuń
  36. Witam!
    Od jakiegoś czasu obserwuję Twój blog, ale jakoś nigdy nie miałam czasu na komentarz.
    Muszę się cofnąć jeszcze raz do posta z planem- ciekaw czy pomógłby na cere mieszaną...

    OdpowiedzUsuń
  37. mogłabym wiedzieć w jakiej ilości pijesz olej lniany(w sensie łyżeczka/ łyżka raz/dwa razy dziennie)?
    I z jakiej ilości składników przyrządzasz sko z pietruszki?
    sama chciałabym wypróbować sprawdzone przez Ciebie sposoby ;)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  38. Gratuluję konsekwencji! Ja za Twoim przykładem metodą małych kroczków powoli wprowadzam naturalną metodę pielęgnacji skóry i widzę tego efekty ^^. Co do tańca na rurze - też mi chodził po głowie, ale tak jakoś odwagi zabrakło ;/ Nawet mój facet mnie namawiał na taką formę ćwiczeń, gdyż liczy na profity dla niego ;P wszystkie wiemy w jakiej postaci ;D

    OdpowiedzUsuń
  39. Chyba za bardzo się boję, a Clarsonic może i fajna sprawa, ale niestety nie na moją kieszeń :( Ale nauczyłam się już z nimi żyć, widocznie taki mój żywot. A Tobie nadal dopinguję i życzę osiągnięcia wymarzonej cery :) :*

    OdpowiedzUsuń
  40. KOchana, ja też nie miałam motywacji do ćwiczeń, ale jednak mam za sobą czwarty dzień a6w :D ogromnie się cieszę, że zaczęłam, bo najtrudniej jest zacząć. tak jak mówiłaś, zawsze coś stanie na przeszkodzie, a właściwie to my jakis powód znajdziemy ;-) ja walczę o płaski brzuch, bez boczków,a Ty o kondycje, bo jesteś szczuplutka więc i tak jesteś w lepszej sytuacji :D pozdrawiam Alinko i życzę motywacji i dużo, dużo witaminy D :)

    P.S. uwielbiam Twoje tutoriale :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Co to za czerwona szminka na twoich ustach :)?

    OdpowiedzUsuń
  42. Droga Brunetko:)
    Ja od niedawna też postanowiłam zmienić swoje nawyki i teraz nie kupuję chipsów, owoce jem do godz 15, po 19 nie jem już obiadków (często bywało tak że jadłam nawet ok 22 dania obiadowe;/). Z ćwiczeniami u mnie jest trochę łatwiej ponieważ należę do zespołu tanecznego więc mam dwa razy w tygodniu próby do tego postanowiłam zapisać się na dodatkowe ćwiczenia. Problem mam ze skórą zastanawiam się jak oczyszczać twarz jeżeli mam problemy z trądzikiem, nie ma tragedii ale denerwują mnie wychodzące głównie w okolicach brody niespodzianki;/ Może doradzisz mi w kwestii oczyszczania twarzy, czy to dobrze że używam żelu do mycia twarzy czy lepiej stosować tonik?

    Pozdrawiam
    Rosie

    OdpowiedzUsuń
  43. Brunetko, mogłabyś więcej napisać o kuracji sokiem z pietruszki? jak go przyrządzasz i ile go pijesz? Pozdrawiam, Maddie

    OdpowiedzUsuń
  44. Gratuluję przetrwania w postanowieniu !!! początki są b. trudne potem to już norma. Ja teraz nie wyobrażam sobie, że inaczej się odżywiam tz. spowrotem wracam do dawnych nawyków żywieniowych....fuj. Zdrowa żywność naprawdę może wyleczyć z wielu dolegliwości.
    Pozdrawiam
    Krysia z Łodzi

    OdpowiedzUsuń
  45. Remedy dziękuję będę czekać!!!

    Natalio dziękuję:)

    Zajeczaku dokładnie mam z tym straszny problem- na wakacjach robiłam pompki i było widać super efekty ale oczywiście przestałam:(( muszę jednak jakoś się zebrać:)))

    Ewo dziękuję, dobrze robisz- 3 razy olej i zmywamy- ale jeśli naczynka się rozszerzyły to coś może cie drażnić... Może powinnaś zmienić olej- dawaj mniej rycynowego albo wywal go zupełnie- olej z pestek winogron jest ok- lekki i nie drażni a można go też użyć w kuchni:))
    Pozdrów córeczkę Kochana:))) Super że kupiłaś jej taką paletkę ja z takim odkryciem musiałam czekać do 20 roku życia hehe:))

    Anonimku dziękuję za przypomnienie!!

    Project Umbrella dziękuję!!!

    tysiaaczek92 pietruszka ma wszystkie witaminy i minerały których potrzebują nasze włosy- zwykle nie zjadamy ich w odpowiedniej ilości:)
    Ja piję codziennie sok z natki- kupuję pęczek z sklepie – taka średnia ilośc:)

    OdpowiedzUsuń
  46. Anonimku piję codziennie około 3-4 łyżek stołowych oleju i robię sok z natki (średni pęczek) i jabłka;))

    in my violet room noo dokładnie ale to trzeba by mieć rure w domu:(( a drogie są niestety.... ale kiedy widziałam jak koleżanka tańczy to naprawdę robi wrażenie- pełna kontrola nad ciałem- super:))

    Anonimku trzymam kciuki za brzuszek!!!! Będzie twardy jak kamień zobaczysz:D

    Rosie polecam mydło Biały jeleń- z takich zwykłych mydełek- albo mydło Alep. Tonik powinien być delikatny- dobry jest lrp z naturalnym ph. Jeśli niedoskonałości pojawiają się w okolicy brody to najprawdopodobniej kwestia hormonów i kosmetyki nie będą tak bardzo pomocne. Ale warto spróbować- bądź raczej delikatna:))

    OdpowiedzUsuń
  47. Aha - to znowu ja^^ - chcę coś dodać :)
    Jeszcze trudno mi się przestawić na wyłącznie zdrową żywność :(
    Jestem obrzydliwym łasuchem, nie cierpię tego u siebie.

    OdpowiedzUsuń
  48. O! Nie zauważyłam, że nam odpisałaś :)

    Kurczę. Skoro dałaś radę robić pompki, Twoje ramionka były w lepszej formie niż moje. Ja potrafię - z wielkim wysiłkiem - zrobić jedną pompkę^^ :(

    ...ale jak tylko usłyszałam od Ciebie, że daje to świetne efekty - choćby nie wiem, co - spróbuję raz jeszcze :)

    OdpowiedzUsuń
  49. Zajęczaku ja robiłam 2 miesiące i to były babskie pompki. Normalną mogłam zrobić jedną- ledwo:D więc myślę że mamy tą samą sytuację:D

    OdpowiedzUsuń
  50. Brunetko a co z mlekiem? Nadal przemywasz nim twarz? Bo nie napisałaś ^^

    A ten Aloes z aubrey organics, to ma być tonik czy coś innego? Starałam się tego doszukać w wcześniejszych postach ale coś mi się nie udało za bardzo--". Pozdrawiam :)

    Ps. Odnośnie tańca na rurze http://www.sadistic.pl/taniec-na-rurze-poziom-hard-vt89821.htm Kolega miał na fb, wymiękłam jak to zobaczyłam :D! EEe adres strony jest zdecydowanie nie adekwatny to treści więc możecie śmiało wchodzić! Ja również mam słabe przedramiona, mimo iż masuję więc chciałabym je wzmocnić... ale na razie poczekam na relację drogiej Brunetki z zajęć ;). Trochę się boję siniaków O_O. Moje koleżanka chodzi na sexy dance i te układy które mi pokazywała są na tyle trudne ale b. efektowne, że może zacznę od tego. Zawsze prędzej się tego tańca nauczę niż znajdę rurę w domu ;P. A i qumpela ma teraz mega brzuszek!

    OdpowiedzUsuń
  51. Ja chyba też w choć małym stopniu postaram się wcielić podobny plan w życie;)
    N pewno będę starała się jeść więcej owoców i warzyw, sok z pietruszki jest pyszny niestety bardzo często nie chcę mi się go robić wiec staram się zjadać samą pietruszkę niestety w zimie to nie takie łatwe;(
    Wiem też na pewno ,że nie będę dużo ćwiczyć gdyż już nie raz próbowałam różnych ćwiczeń niestety nie jestem za bardzo systematyczna a co z tego wynika efektów nie było widać a ,że nie należę do osób szczególnie cierpliwych teraz nie ćwiczę wcale:)

    Mam do Ciebie jeszcze takie pytanko:
    Czy pozwalasz sobie czasem na czekoladę, popcorn,pizze? Bo ja kocham tego typu rzeczy i choć nie jem ich zbyt często to na zawsze ciężko by mi się było z nimi rozstać:(

    OdpowiedzUsuń
  52. Ja pomału się przestawiam-oczywiście na tyle, na ile pozwala portfel. Ale zrobiłam już jakiś kroczek do przodu: zamiast słodyczy jem owoce. i pokochałam owsiankę, a nigdy jej nie lubiłam. Zmodyfikowałam przepis i daję starte jabłko z cynamonem i miodem, lub banany z orzeszkami. Pycha <3

    OdpowiedzUsuń
  53. A mogłabyś podać, co tak mniej więcej i w jakich ilościach jesz dziennie? :) Pozdrawiam, Aneta :)

    OdpowiedzUsuń
  54. Super że widać u Ciebie efekty
    U mnie też jest już poprawa :D

    OdpowiedzUsuń
  55. Ja potwierdzam, że skóra staje się piękniejsza przy odpowiedniej diecie, szczególnie, kiedy odstawiłam mięsko, skóra jest piękniejsza :) Ostatni poszłam w raw food i wow! odmłodniałam, czuję się lepiej. Na mojej 37 letnie twarzy nie ma zmarszczek :) Ogólnie odpowiednia pielęgnacja plus dieta zdziałały cuda :)

    OdpowiedzUsuń
  56. Hmm ja też muszę wziaść się za swoją skórę, polecam delikatny masaż skóry nawet całego ciała okreznymi ruchami,możemy przy okazji wmasowac w nasza skórę olejek,poprawia krążenie,a jak będziemy "podszczypywac" policzki to uzykamy piękne,naturalne rumieńce :)

    OdpowiedzUsuń
  57. MAAAAM PROBLEM! :( MAM 16 LAT :(((

    POMOŻESZ?
    mam wypryski i tak zwaną kaszkę na policzkach i miedzy brwiami :((
    Jest to okropne bo pod słońce wyglądam niezbyt dobrze.
    Poradzisz mi czego używac na taki problem? Taki plan przykładowego dnia.. lub tygodnia.
    JUŻ NIE WIEM CO ROBIĆ :(

    OdpowiedzUsuń
  58. Sądzisz, że fluid to dobry sposób żeby zamaskować pryszcze ?
    Nie chciałam by go używać ale w tej chwili nic innego nie mam.
    Chociaż odznacz się troszkę ...
    Co mam robić?

    OdpowiedzUsuń
  59. Hej :) Jeśli chciałabym robić maseczkę z miodu ale tez peeling z płatków owsianych i miodu to jak mogę sobie to rozłożyć? Czy miód mozna stosowac codziennie? Bo nie wiem czy ten peeling mam robić codziennie i co ile robić maseczkę.... Dodam,ze moja cera jest chyba raczej sucha... ale mam problem z takimi małymi krostkami,które pojawiają się najwięcej na czole no i na policzkach oraz zuchwie. Prosze o pomoc! Pozdrawiam :):)

    OdpowiedzUsuń

❤️

Hej hej! Fajnie że jesteś!

Napisz co najbardziej Cie zaciekawiło- jeśli masz pytania pisz koniecznie.
Jeśli nie dostałaś odpowiedzi przypomnij mi od najnowszym postem, czasem coś przeoczę :) ❤️❤️

Jeśli wiesz, że możesz pomóc innej czytelniczce, będziemy wszystkie bardzo wdzięczne! ❤️❤️

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Obsługiwane przez usługę Blogger.