Dzisiaj ostatni po konkursowym post dla Style To Go. Tym razem zadaniem było stworzenie stylizacji inspirowanej latami sześćdziesiątymi lub siedemdziesiątymi:). Pomyślałam więc o makijażu, jakiego jeszcze na blogu nie było. Idealny do ćwiczeń czy też na tematyczną, przebieraną imprezę.
To makijaż inspirowany graficznymi
kreskami noszonymi często przez dziewczyny w latach
sześćdziesiątych. Niektóre elementy zaczerpnęłam z makijażu
znanej Twiggy, trochę zmieniając formułę i sprawiając, że linia
na górze łączy się z kreską. Dół jest już całkowicie
klasyczny.
To na pewno opcja bardzo ciekawa.
Makijaż z kreską nad górną powieką możemy oczywiście dowolnie
modyfikować.
Niżej makijaż krok po kroku oraz
troszkę o prostej fryzurze jaką wybrałam. Przy jej tworzeniu
miałam też wykorzystać jeden z elementów składowych Style To Go.
Wybrałam prostownicę:).
Jeśli chodzi o wykonanie samego
makijażu, nie będziemy potrzebować zbyt wielu kosmetyków.
Zaczynamy od nałożenia białej kredki
na całą powiekę ruchomą i wyżej pod łuk brwiowy. Ponieważ
białe kredki często są tłuste, musimy utrwalić ją dociskając
miejsce przy miejscu biały matowy cień.
Linę wodną zaznaczamy na biało, wew.
kącik podkreślamy jasną, białą perłą.
Czas na szkic naszej linii. Zawsze jeśli wykonujemy coś trudniejszego, warto sobie taki delikatny szkic wykonać. Ja użyłam ciemnego cienia i skośnego pędzelka.
Namalowałam coś na kształt kreski oraz określiłam jak będzie przebiegać linia nad załamaniem.
Jak widzicie linia wypadła trochę wyżej, pomiędzy łukiem brwiowym i załamaniem.
Po udanym szkicu czas na właściwą kreskę i linię. Zaczęłam od kreski, którą wyciągnęłam w kierunku łuku brwiowego.
Wracam do linii ponad łukiem brwiowym. Zaczynam od delikatnych pociągnięć i cienkich linii, które z czasem pogrubiam. To czy jest nam łatwiej czy trudniej zależy od budowy oka, skóry.
Najtrudniejsze może być chyba domalowywanie dolnych 'rzęs';). Jeśli nasza dolna powieka szybkom się zagina ciężko będzie nam równo wyciągnąć końce bo kreski mogą się zaginać. Do rysowania możemy wybrać eyeliner lub nawet skośny pędzelek i cień.
Ja zaczynałam od tych w zew. kąciku i przechodziłam coraz bliżej wewnętrznego. Tutaj zdarzały mi się poprawki, na szczęście bardzo łatwo jest zetrzeć każdą kreskę z pomocą patyczka i płynu micelarnego.
Na sam koniec górną kreskę podkreśliłam jeszcze lśniącym eyelinerem Gosh.
Niżej też kosmetyki jakich użyłam. Na usta nałożyłam matową szminkę z Essence.
Podkład to Nyx HD Foundation, róż Sephora, kredka Max Factor, cienie Inglot, matowa szminka Essence, puder i tusz Bourjouis.
Jeśli chodzi o włosy, postawiłam na prostą grzywkę założoną za ucho, oraz 'opaskę' z pojedynczego warkoczyka.
Prosty sposób na to aby stworzyć
fryzurę która będzie współgrać z makijażem. Przednie pasma
włosów wyprostowałam z pomocą małej prostownicy Style & Go,
która na razie parę razy ratowała mnie na wyjazdach. Pomimo tego,
że jest niewielka, przy prostowaniu pozostałości po grzywce, które
bardzo mi się wywijają, sprawdziła się dobrze:).
Oddzieliłam
przód od reszty włosów i zza ucha wyciągnęłam dłuższy
kosmetyk by zapleść z niego warkocz. Przeciągnęłam go jak opaskę
i z pomocą spinki upięłam za drugim uchem. Przednie dłuższe
pasma odgarnęłam na bok i założyłam za ucho, zasłaniając
jednocześnie włosami z tyłu, znajdującymi się ponad
warkoczykiem.
Mam nadzieję że i
makijaż i fryzura przydadzą się Wam na jakiejś przebieranej
imprezie. W torebce obowiązkowo mini-prostownica do
szybkiego poprawienia fryzury ;)
Buziaki
Ala
Fajnie wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńWypatrzyłam go już wczoraj na insta i czekałam na tutorial. Jest świetny!
OdpowiedzUsuńPięknie ale w życiu bym takich kresek nie zrobiła
OdpowiedzUsuńCudowne!
OdpowiedzUsuńSuper:-) Na sylwestra wypróbowałam makijaż, który pokazywałaś w przerwie świątecznej taki z białą kreską-cieniem nad eyelinerem udał mi się, każdemu się podobał i uzupełniał moje przebranie czarownicy :-D
OdpowiedzUsuńMakijaż robi wrażenie, sama chętnie spróbuję go wykonać chociażby do zdjęć :D a fryzurę czasami robię, ale z dwóch warkoczyków - prosta i zarazem efektowna ;)
OdpowiedzUsuńBardziej niż z Twiggy na czarno-białym zdjęciu kojarzysz mi się z młodą Cher;D
OdpowiedzUsuńhttp://isabelrose.com/wp-content/uploads/2014/05/young-cher.jpg
haha faktycznie:D
Usuńfajny makijaz a powiedz mi masz sztuvzne przedluzane paznokcie Czy twoje?
OdpowiedzUsuńbo nie mgoe napatrzec sie na te szpony <3 ;*** ;)
poleciłabyś mi dobra odzywke na slabe kruche paznokcie?
Alinka już pisała, że to żele
Usuńteż czekam na jakiś post o pazurkach :)
pewnie jest nas więcej ...
Najlepsza odżywka wzmacniająca paznokcie to HEROME
UsuńTu masz opinie: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=19400
Look świetny, ale paznokcie... za kazym razem jak je widzę to jakos mi niesmacznie :) ale oczywiście każdy ma swoje upodobania. Ja zdecydowanie wolę nienaklejoną, naturalną wersję pazurków. Pozdrawiam!
UsuńAlinko, podaj proszę numerek bądź nazwę tej matowej szminki z Essence, bo kolor jest śliczny :)
OdpowiedzUsuńStay matte kolor soft nude:)
Usuńnie podoba mi ta kreska nad powiekami,cień do powiek fajny
OdpowiedzUsuńhttp://swiatemi.blog.pl- zapraszam
Alinko może napiszesz post o twojej stylizacji włosów? ;) Są takie piękne zzawsze..i ta objętość o której marzy dużo kobiet;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńI ja, ja też chcę żebyś napisała o objętości :) I o sposobach na przetłuszczające się włosy ;)
Usuń:) http://www.alinarose.pl/2012/09/jak-dodac-wosom-i-fryzurze-objetosci.html
UsuńMożesz napisać coś więcej o tej pomadce? Jak się nazywa i jaki to kolor? Świetna jest :)
OdpowiedzUsuńPięknie, nie mogę się napatrzeć:)
OdpowiedzUsuńśliczne to zdjęcie czarno-białe ;)
OdpowiedzUsuńmakijaż cudowny <3 ale nie dla mnie bo mam powieki opadające :(
OdpowiedzUsuńmam do Cb pytanko znasz jakaś szminkę ,błyszczyk (matowy) ,która jest godna polecenia ? chodzi o kolor czerwony i efekt taki jak nouba błyszczyk millebaci matowy tylko ze tańszy. chodzi mi o taki własnie efekt - http://www.youtube.com/watch?v=GbgE6Lvrcew 13;05 . z gory dziekuje i pozdrawiam :))
świetnie Ci pasuje!!!
OdpowiedzUsuńŚwietnie to zrobiłaś !
OdpowiedzUsuńŚwietny makijaż. Spróbuję u siebie, chociaż z moim nisko opadającym załamaniem, tak jak pisałaś może być ciężko. Alinko bardzo dziękuję. Pozdrawiam Nika
OdpowiedzUsuńCudownie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńjakie śliczne zdjęcie to czarno-białe, aż sobie zapisałam! :D bardzo fajnie odtworzyłaś ten makijaż, klasa ^^
OdpowiedzUsuńHi, dear, great makeup, like them very much. Great post. I follow you, could you follow back, pls. Kiss
OdpowiedzUsuńhttp://mylovelyfashionbih.blogspot.com/
W wersji b&w niesamowicie, z klimatem :)
OdpowiedzUsuńCzy mogłabyś podać nazwę koloru różu?
OdpowiedzUsuńto nr 11, ten zwykły z sephory:)
UsuńAlinko jeszcze raz ponawiam pytanie - czy wiesz może gdzie w Krakowie można dostać szczoteczki curaprox? :)
OdpowiedzUsuńna starowiślnej niedaleko przystanku miodowa jest sklep dentystyczny- tam są:)
Usuńw iperfumach również, odbiór przy dworcu towarowym :)
Usuńdzięki:)
UsuńŚwietnie. Super to czaronobiałe zdjęcie ;)
OdpowiedzUsuńCudownie Ci w takiej stylizacji - wyglądasz przepięknie, aż nie mogę się napatrzeć. ;)
OdpowiedzUsuńAlinko, kilka dni temu pisałam Ci o sklepie ze szczotkami do ciała, ale nie wiem czy wracasz do starszych komentarzy, wiec przesyłam Ci tutaj: UL. POZNAŃSKA 26 http://khaja.pl/pl/index.php?pracownia-szczotek,5
OdpowiedzUsuńChciałam Ci jeszcze polecić świetną książkę, którą teraz czytam: Na zdrowie! Jak osiągnąć harmonię ciała ducha i umysłu. Kupiłam na Merlinie obecnie w promocji :) http://merlin.pl/Na-zdrowie-Jak-osiagnac-harmonie-ciala-ducha-i-umyslu_Filip-Zurakowski-Jan-Pokrywka/browse/product/1,1337022.html Pozdrawiam!
Dziękuję pięknie:D zaraz na nią popatrzę:))
UsuńJaki masz lakier tutaj? Piaskowy na jednym palcu? ps jestes sliczna. ; 3
OdpowiedzUsuńessie master plan:)
Usuńnie poznałam cię na miniaturce w blogrollu! Tak świetnie ci wyszło
OdpowiedzUsuńCzy tą pomadkę wycofali? czy uda mi się ją jeszcze dorwać?
OdpowiedzUsuńcudownie Ci w takiej stylizacji!
OdpowiedzUsuńNa czarno-białym zdjęciu wyglądasz tak ślicznie, że gdy je zobaczyłam przez dłuższy czas zastanawiałam się, jaka to aktorka albo modelka, bo na pewno znam tą twarz! Makijaż jest rewelacyjny, bardzo żałuję, że na mojej powiecie nie da się go wykonać (przynajmniej z moimi umiejętnościami!:)).
OdpowiedzUsuńwww.two-more-bloggers.blogspot.com
Alinko, cudownie wyglądasz. Napisz proszę jakiego koloru pudru z Boujois użyłaś? Czy to jest seria Silk Edition?
OdpowiedzUsuńTak, to nr 53:)
UsuńA mnie się nie podoba, nawet biorąc pod uwagę, że to na przebieraną imprezę... Ale podziwiam za precyzję.
OdpowiedzUsuńNiestety, ale jestem na nie. Nie podoba mi się.
OdpowiedzUsuńNa ostatnim zdjęciu awaria photoshopa wokół ust? :)
OdpowiedzUsuńAlinko, dziewczyny, pomozcie mi! Mam bursztynowa teczowke (nie do konca zielony kolor, ani brazowy, bardziej zolty jak Mila Kunis albo Katie Melua). Jakie kolory cieni pomoglby mi ja wybic? Mam bardzo ciemna oprawe oczy, jasna cere, ciemne wlosy. Chcialabym zamowic jakas kolorowa paletke ze sleeka, mam juz au naturel I jest idealna ;)
OdpowiedzUsuńTo może sprawdzić się u Ciebie jeszcze Vintage Romance albo Darks.
UsuńBardzo pasuje Ci taki makijaż :) I ta fryzurka. Jestem zachwycona!
OdpowiedzUsuńHej, mogę prosić Cię o odtworzenie tego makijażu:
OdpowiedzUsuńhttp://www.vubu.pl/data/gfx/pictures/medium/0/1/62410_1.jpg
Wiem, że nie jest zbyt widoczny na tym zdjęciu, ale nic lepszego nie znalazłam. Czy taki makijaż pasuje tylko na większe wyjścia?
Pozdrawiam,
Olga
fajny graficzny makijaż, na sesję by się nadał
OdpowiedzUsuńCudowne lata siedemdziesiąte...Pięknie wyszło :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam Twoje umiejętności :) Mi problem sprawia namalowanie wywiniętej kreski na górnej linii rzęs :) W dużej mierze jest to spowodowane mocno opadającą powieką. Kreska pod nią po prostu znika, chowa się pod załamaniem... Może poradzisz coś na taki problem ? ;d Czy w takiej sytuacji pozostają mi jedynie zwykłe kreski przy linii rzęs bez żadnych "dodatków" ? ;d
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękny <3
OdpowiedzUsuńŚwietny makijaż, ale ja bym sobie tylko upaćkała powieki :D mam tę prostownicę, ale jestem kompletnym beztalenciem co do fryzur i nigdy nie wiem jak poradzić sobie z włosami :)
OdpowiedzUsuńahh jak cudnie to wygląda :) aż zobaczyłam cie żyjącą w tamtych latach :)
OdpowiedzUsuńAlino, czytałam dziś post o zamianie podkładu mineralnego w kremowy, i mam pytanie: czy masz też taki patent na pokruszone cienie? Coś mnie pchnęło by wejść do Natury z dwulatkiem i teraz jestem posiadaczką pokruszonych cieni z Catrice. Pozdrawiam Nika
OdpowiedzUsuńSuper na imprezkę jak najbardziej :))
OdpowiedzUsuńFajnie :) Ja bym pewnie z błękitem zrobiła :P
OdpowiedzUsuńAlinko mozesz podac nr podkładu nyx hd foundation?
OdpowiedzUsuńPiękny makijaż, jestem pod wrażeniem!
OdpowiedzUsuń