Jestem strasznym zmarzluchem i już jesienią, a potem całą zimę muszę szukać sposobów aby troszkę się dogrzewać, szczególnie będąc dłużej na zewnątrz. Właściwie przy okazji każdego dłuższego wyjścia staram się zabrać z domu coś ciepłego do picia- często nie mając też czasu wypić herbaty przed:).
Dzisiaj przy okazji jesiennego outfitu przepis na moją ulubioną rozgrzewającą herbatkę a raczej jej różne warianty. To jest super zdrowa, ziołowa opcja dla dziewczyn kochających ciekawe połączenia!
Skład tej herbaty jest bardzo ciekawy:
liść wąkroty azjatyckiej
lotos orzechodajny
kora cynamonu
dzika róża
nasiona kardamonu
amla
trawa cytrynowa
Herbata wykazuje działanie wzmacniające, rozgrzewające, wspiera nasz układ nerwowy- stwierdziłam, że będzie idealna na chłodne dni!
Do czajniczka, kiedy całość jeszcze się parzy, dodaję też odrobinę imbiru, by była jeszcze bardziej 'ostra' po czym dodaję kawałki pomarańczy, goździki czasem słodzę miodem.
Buty Mango, spodnie Zara. torebka Zara, płaszcz Massimo Dutti, koszula H&M, rękawiczki Zara.
Kiedy mój napój tworzę w oparciu o wywar z pojedynczych ziół- np lipy czy macierzanki, dodaję jeszcze troszkę kardamonu, cynamonu, goździków, pomarańczy lub wiśni mojej mamy.
Często też sięgam po wspomniany imbir a nawet dodaję łyżeczkę oleju kokosowego- kiedy nie mam czasu nic przegryźć, do obiadu jeszcze trochę a potrzebuje więcej energii.
To zdecydowanie mój jesienny hit i nic nie działa na mnie tak dobrze rano!
Jestem ciekawa czy też macie swoje przepisy na rozgrzewające połączenia:). Lubicie imbir ?
Mi zdarza się wypijać też wersję w której po prostu gotuję go w wodzie przez 15 minut- taki wywar jest niesamowity i o wiele mocniejszy.
Jeśli macie jakieś pytania piszcie, ja zaraz zerknę na pytania pod wczorajszym postem.
Jutro mam dla Was mój mały hit- krem bb pokochany od pierwszego użycia!
Buziaki
Ala
Strasznie spodobała mi się torebka. Wygląda na pojemną :) ja piję zwykłą czarną herbatę i dodaję imbir, miód, goździki, cytrynę, cynamon - moja ulubiona.
OdpowiedzUsuńtak, całkiem sporo się tam mieści, myślałam że będzie mniej pojemna;)
UsuńNapisałam Ci wiadomość na maila. Bardzo proszę, przeczytaj i odpowiedz. Pytam o krem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :) Milena
Kochana ja odpowiadam tylko na blogu:)
UsuńPytałam o to, który zestaw bardziej bys polecała, czy ten: https://www.doz.pl/apteka/p122962-Zestaw_Promocyjny_Sylveco_Biolaven_plyn_micelarny_200_ml__krem_na_dzien_50_ml__krem_na_noc_50_ml#
Usuńto jakas nowiść ponoć.
Czy ten: https://www.doz.pl/apteka/p122965-Zestaw_Promocyjny_Sylveco_lekki_krem_brzozowy_50_ml__krem_brzozowy_z_betulina_50_ml__plyn_micelarny_200_ml
Proszę o odpowiedź :*
Kochana a jaką masz dokładnie skórę?
UsuńProblematyczna, skłonna do zapychania, przetłuszczająca się, często się błyszczę, lecz nie wiem czy mam cerę mieszaną czy może już tłustą. :)
UsuńKochana tak naprawdę ciężko przewidzieć jak Twoja skóra zareaguje skoro łatwo ją zapchać- żaden z zestawów nie będzie idealny bo jest takie prawdopodobieństwo przy każdym z produktów. pewnie lepiej było by dać szansę sylveco- micel jest boski, bogaty krem przyda się na zimę:)
UsuńTen lekki krem brzozowy mialam, wlasnie teraz go skonczylam. polubilam go. Nie zapchal mnie ani nic. jednak chcialam zapytac ktory ty bys bardziej polecala jesli chodzi o sklad 😊 oba te zestawy sa wyprodukowane przez firme sylweCo 😊
UsuńA jeśli nie zapychał i się sprawdził to zdecydowanie lepiej przy nim zostać- biolaven też ma dobry skład ale lepiej nie ryzykować:)
UsuńOk, dziekuje za odpowiedz :*
UsuńU mnie świetnie sprawdza się lekki krem nagietkowy sylveco.
UsuńCudowny płaszcz! :)
OdpowiedzUsuńSkąd te spodnie? Fajowe
OdpowiedzUsuńPłaszczyk jest cudny!! Ale chyba średnio ciepły, tylko na jesień?
OdpowiedzUsuńJa ciążówka, więc nie piję w ogóle teraz herbaty. Dawniej maniak:D Goździki, imbir,cytryna mniam mniam!
Tak zdecydowanie na jesień, jest ciepły ale na śniegi się nie nada:)
UsuńAlinko,
OdpowiedzUsuńza 2 tygodnie jade na narty I chcialam spytac Cie o rade, poniewaz moja skora zawsze cierpi przy tego typu wypadach:( Mam skore tlusta, tradzikowa, wiec nie sluza jej tluste zimowe kremy z filtrem, ale z kolei nie uzyje mojej "letniej" biodermy spf 50, bo nie ochroni skory przed mrozem. Masz jakies doswiadczenia, sugestie ?
dziekuje:*
Kochana- fajnie chroni frakcja sojowa, jakimś rozwiązaniem jest też zwykły sylveco- nie lekki ale podstawowy, mimo że tłusty może się sprawdzić:)
UsuńGdzie w krk kupujesz wszystkie składniki na ta herbatkę ? I gdzie kupiłaś ten piękny szklany kubek z uszkiem ?
OdpowiedzUsuńkubek w tk maxx:)
UsuńCo konkretniej daje dodanie oleju kokosowego do herbaty? Na jakiej zasadzie to działa? :)
OdpowiedzUsuńK.
po prostu dostarczasz kalorie:)
UsuńPolecam też kawę zblendowaną z łyżeczką oleju kokosowego.
UsuńHerbatki Everest Ayurveda są bardzo fajne i do tego ładnie wyglądają :-) Polecam również spożywanie kaszy jaglanej w okresie jesienno - zimowym, gdyż ma właściwości ocieplające, zawiera dużo krzemionki i jest bezglutenowa. :-)
OdpowiedzUsuńMoja rozgrzewająca herbatka jest na bazie zwykłej czarnej herbaty - chyba nie mogłabym się przekonać, żeby całkowicie z niej zrezygnować ;) - dodaję do niej sok z cytryny, imbir, chili, miód i cynamon, czasem jeszcze czarny pieprz. Jest przepyszna :)
OdpowiedzUsuńMniam:))
UsuńAlinko, wyglądasz jak milion dolarów! I jednocześnie bardzo naturalnie i z klasą.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Asia :-)
pięknie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńJa jestem nudna w kwestii herbat, bo stawiam na gotowce, ale jak widzę takie pyszności, to chyba się zmotywuję, żeby to zmienić :)
OdpowiedzUsuńCześć dziewczyny! Jak że było o outficie mam do Was prośbę - pomóżcie znaleźć idealne czarne rurki! Klasyczne, dobrej jakości które nie rozejdą się ani nie wyblakną po pierwszych praniach. Do 200 zł. Proszę o propozycje, na pewno macie swoje ideały, ja wciąż szukam ;) Pozdrawiam Ewelina
OdpowiedzUsuńJa tez szukam idealnych czarnych rurek.
UsuńNiestety wiekszosc jest dla mnie za wielka i za krotka:(
Eh znam to... a żeby tak jeszcze miały podwyższoną talię! pobożne życzenie... Pytam bo może ktoś zna coś bardziej odkrywczego niż zara czy mango, coś na co pewnie sama bym nie wpadła ;)
UsuńJa kupiłam w tamtym roku w sklepie CUBUS czarne rurki za 200 zł. Chodze do dzis dalej czarne jak od nowosci;)
UsuńJa proponuję Cross,coś jak Big Star abo Lewis. Ale jakość mają 1000% lepszą. ;) ja w sieciówkach nie kupuję spodni,zwyczajnie szkoda pieniędzy na te szmatki...
UsuńJa swoje kupilam w orsayu (98% bawelny, podwyzszony stan), ale oni maja dosc "kobiece" rozmiary, wiec raczej nie dla bardzo szczuplych dziewczyn :(
UsuńWybierz Topshop, model Jamie, znajdziesz je na Zalando, czasem objęte są promocją i wychodzi mniej niż 200 zł :) Mega wygodne, dobra jakość i najważniejsze - po pół roku użytkowania dalej są czarne.
UsuńUwielbiam takie rozgrzewające herbatki, ale niestety musiałam pożegnać się z imbirem bo cierpię na refluks :(
OdpowiedzUsuńTeż mam refluks i mimo różnych opinii o tym, że nie powinno się używać imbiru, jakby na przekór on mi pomaga. Stosuję go zarówno przy gotowaniu różnych potraw, w kawałkach do herbaty czy też po prostu chwilę zjadam na surowo. Pomaga na różne dolegliwości bólowe, a przynajmniej u mnie nie wywołuje podrażnienia przewodu pokarmowego. To jest tak zdradziecka choroba, że należy obserwować co nam pasuje a co nie. Zresztą sam gastrolog na moje pytanie o cebulę (którą lubię w różnych potrawach, a która mi szkodzi) odpowiedział, że mam sama to dawkować, bo z drugiej strony zapobiega ona (cebula) rakowi żołądka. Przyjęłam, więc zasadę jeść wszystko ale z umiarem.
UsuńJestem zakochana w Twoich włosach! No przepiękna jesteś :)
OdpowiedzUsuńCzesc. Gdzie kupiłaś ta super słoiko-szklanke na herbate z ziolami? Ze zdjecia
OdpowiedzUsuńTk maxx:)
UsuńWitam szkoda ,że nie można zobaczyć Cię znowu w tych loczkach naturalnych uważam ,że Ciebie odmładzały :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam takie:)
Usuńbardzo ladnie wygladasz ;)
OdpowiedzUsuńWyglądasz jak modelka, a właściwie 1000 % razy lepiej.
OdpowiedzUsuńPiękne włosy, figura ah, pozazdrościć :)
A ja najbardziej w chłodne wieczory lubię grzańca z czerwonego winka. Dorzucam, pomarańczę, cynamon, goździki, anyż, kardamon, odrobinę cukru waniliowego albo brązowego i czasem coś jeszcze co mam akurat pod ręką. Oczywiście nie codziennie, ale nic innego tak nie rozgrzewa :)
OdpowiedzUsuńPiękny zestaw a herbatka wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńThe Style Researcher
Alinko, wyglądasz niesamowicie! Rewelacja, trudno oderwać oczy od takich śliczności! I jeszcze ta objętość włosów... A płaszczyk fenomenalny, bardzo takie lubię.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie! :)
A kiedy wyniki rozdawajki z podkladami?:-)
OdpowiedzUsuńŚwietny ten kubek! :)
OdpowiedzUsuńmmm, ale smaka mi narobiłaś! :) a Ty piękniejesz, zdecydowanie!
OdpowiedzUsuńChciałabym wypróbować to serum z Bielendy, o ktorym pisalas w poprzednim poście, ale mam dość wrażliwą skórę i nie jestem pewna czy to dobry pomysl. ;) hm?
OdpowiedzUsuńTrochę nie w temacie, ale mam prośbę i może będziesz umiała mi pomóc:) Zmieniłam kompletnie pielęgnację twarzy po wizycie u dermatologa. Zawsze uzywałam na dzień Nivea soft (który zresztą pozwoliła uzywac dalej pani doktor na zmianę ze Skinorenem zel + na noc mocno nawilzający pharmaceris x) srawdzał się on ok. Teraz twarz mi się po nim świeci jak żarówka, więc praktycznie caly czas uzywam Skinorenu (a i z niego nie jestem w 100% zadowolona) Czy możesz polecić mi jakiś 'bezpieczny' krem na dzien pod makijaż? Dodam, ze stosowałam też antybiotyk, być może przez to + zmiena pielęgnacji zmieniła mi się cera.. Czy puder ryżowy również może pomóc? Z gory dziękuję! :)
OdpowiedzUsuńPolecam sylveco nagietkowy :)
UsuńChciałabym wypróbować to serum z Bielendy, o ktorym pisalas w poprzednim poście, ale mam dosyć wrażliwą skórę i obawiam sie czy to jest dobry pomysł. Hm? :)
OdpowiedzUsuńAlinko, masz może jakiś pomysł co mogłabym zrobić na wypadające włosy? Wypadają już dosyć mocno 2-3 miesiące i straciły 1/2 swojej objętości :( piję pokrzywę, wcieram kozieradkę + suplementy. Może masz jeszcze jakieś pomysły? Naprawdę bardzo mi zależy aby zwalczyć ten problem <3
OdpowiedzUsuńZbadaj tarczyce o ile jeszcze tego nie zrobiłaś.
Usuńzbadałam już i wszystko dobrze jest.
UsuńAlinko zdradzisz gdzie kupilas plaszczyk i torebkę???:)
OdpowiedzUsuńPolecam czytanie postów, zamiast samego oglądania obrazków :P
UsuńTorebka jest z Zary, płaszcz Massimo Dutti. Wszystko jest pod zdjęciem ;)
UsuńJa pijam prawie i wylacznie wode , wczesniej pilam po 20 herbat dziennie kazda po 3 lyzeczki cukru i ciagle chcialo mi sie pic po nich , takze ciesze sie ze udalo mi sie przestawic na wode :D jeszcze gdyby udalo mi sie wypijac 3 l dziennie . Alinko mam pytanie co sadzisz o uzywaniu kwasow w wieku 15 lat , wiekszosc kosmetykow ktore z checia bym przetestowala zawiera kwasy i boje sie , ze jstem na nie za mloda po za tym slyszalam ze po odstawieniu kwasow cera wyglada gorzej niz gdy sie je stosowalo ? Mam cere naczynkowa , sucha z drobnymi wypryskami podskornymi .
OdpowiedzUsuńZakochałam się w torebce !:)
OdpowiedzUsuńA skąd ten drugi kubek? :)
OdpowiedzUsuńAlinko prosze powiedz mi co jeszcze mogło by pomóc na mocny łupież u mojego chłopaka? Wiem że Twój używał tego balsamu chyba z natury siberici czy jakoś tam się to pisze :) ja swojemu zakupiłam tez tylko ze do włosów przetluszczajacych się a nie stricte do łupieżu bo juz nie było, liczyłam ze pomoże ale niestety tylko doraźnie. Jeśli przestaje łupież wraca :( nie mam już pomysłu jak mu pomóc a się męczy. Może jakieś wcierki albo oczyszczające mydla? Będę wdzięczna za każdą rade :)
OdpowiedzUsuńMi najbardziej pomogło wcieranie aloesu przed myciem (ale żel Gorvity, tylko taki z prawie stu procentową zawartością aloesu).
UsuńDziękuje, akurat posiada tubkę tego aloesu, spróbuję go przekonać :)
UsuńImbir tak średnio mi smakuje. Najchętniej pijam wodę, albo herbaty, zieloną z cytryną na przykład. Fajny płaszcz. Bardzo kobiecy fason.
OdpowiedzUsuńMmmmm pyszności :)
OdpowiedzUsuńHej :) polecisz zaufanego sprzedawcę na allegro, od którego można zamówić encanto brazilian? Odlewka 50 ml starczy na włosy do pasa?
OdpowiedzUsuńAlinko zakochałam się w Twoich włosach ;o
OdpowiedzUsuńco Ty robisz z włosami, że są takie ładne?! :) marzą mi się takie !
OdpowiedzUsuńAlina pisała o tym nie raz;)
UsuńKochana, jeśli jesteś takim zmarzluchem jak piszesz, to polecam Ci zabierac herbatę w termosie a nie w plastiku :) Napewno będzie wtedy dłużej ciepła ;)
OdpowiedzUsuńPopieram! Właśnie miałam pisać taki komentarz, ale już nie będę dublować. Moim jedynym ratunkiem na mroźne dni jest właśnie termos. W zeszłym roku kupiłam idealny w prezencie dla mojego chłopaka, nie cieknie i ma wygodne poidełko, że można pić prosto z termosu. Do środka zazwyczaj wlewam gorącą czerwoną herbatę z imbirem. Do dodawania ziół i przypraw musze się jeszcze przekonać :)
UsuńPiękny look!
OdpowiedzUsuńUwielbiam imbir! Właśnie teraz próbuje się odratować bo coś mnie przeziębienie meczy. Nic tak nie pomoże jak imbir z miodem i cytryna :)
OdpowiedzUsuńnapisz proszę post, jak układasz włosy, jakie szczotki etc....
OdpowiedzUsuńByło już pełno takich postów. Polecam skorzystać z wyszukiwarki :)
UsuńOddałabym wszystko żeby mieć takie włosy:-)
OdpowiedzUsuńEch ja tez ;)
UsuńAleż Ty masz piękne włosy. tutaj wyglądają jeszcze bardziej zjawiskowo niż zwykle ;)
OdpowiedzUsuńChętnie bym spróbowała takiej herbatki zamarzam już :P
Napar imbirowy - mój ulubieniec :)
OdpowiedzUsuńherbatka wypróbowana - idealna na zimowe poranki :) Piękny płaszcz, szukam teraz też jakiegoś w takim kolorze ;)
OdpowiedzUsuńCześć Alinko :) Czy mogłabyś dać mi znać, jaki rozmiar tego płaszczyka nosisz? :) Chcę go kupić z drugiej ręki, ale boję się, ze S może być jednak za mały...
OdpowiedzUsuńDziękuję!
Bardzo gustowna stylizacja! Jesienią można naprawdę pięknie się ubrać. Ja wyciągam wtedy z mojej szafy podkolanówki oraz inne ciepłe i kolorowe skarpety, które idealnie komponują się ze spódnicami i spodenkami.
OdpowiedzUsuń