Jakiś czas temu na FB jedna z Was poprosiła o post na temat
pielęgnacji cery tłustej ale odwodnionej. Obiecałam, że taka notka się pojawi i
problemem zajmiemy się dzisiaj!
Tak naprawdę w pielęgnacji takiej skóry jeden czynnik jest
niesamowicie znaczący i z nim musimy rozprawić się na samym początku. Co to?
Wyeliminowanie powodu odwodnienia zawsze jest dla nas
priorytetem. Skóra odwodniona to skóra słaba, ciągle pozbawiana swojej warstwy
ochronnej, ściągnięta, narażona na szybsze pojawienie się zmarszczek oraz
często zmuszona do wzmożonego przetłuszczania. (Nie mówimy tu o problemie kiedy na naszej skórze pojawiają sie suche skórki spowodowane łzs- to zupełnie co innego)
Wszystkie wyżej wymienione problemy mogą zniknąć jeśli poradzimy sobie z
odwodnieniem.
Z jakimi przyczynami odwodnienia spotykamy się najczęściej?
-odwodnienie spowodowane stosowaniem detergentów w
pielęgnacji
-odwodnienie powiązane z odwodnieniem całego organizmu
-praca w miejscach o niskiej wilgotności powietrza (to
troszkę możemy podciągnąć pod poprzedni powódJ)
Jedno i drugie najczęściej powodują że nasza skóra jest
odwodniona (za to odpowiada pierwszy powód) i generalnie słabo nawilżona (tu
drugi powód).
Musimy być pewne, że właściwie rozpoznałyśmy odwodnienie
skóry. Jeśli tak, najprawdopodobniej pomoże wymiana produktu do mycia na
łagodniejszy- np. na Cetaphil czy Physiogel albo inne tego typu emulsje. Bardzo
często wystarczy po prostu nie obdzierać skóry z jej płaszcza hydrolipidowego.
Wiele osób martwi się o zaskórniki i o to, że zmiana
kosmetyku do mycia może pogorszyć ich stan- ale dlatego w pielęgnacji dodajemy
czynnik regulujący czyli np. krem z kwasem- ta zasada opisywana była tutaj(klik).
Dodatkowo możemy spróbować oczyszczać skórę mieszanką nafty,
olejku pichtowego i innego olejku- na koniec zawsze porządnie usuwany
pozostałości micelemJ
Z odwodnieniem skóry spowodowanym złą pielęgnacją o wiele
łatwiej poradzić sobie niż z odwodnieniem organizmu a ono też odbija się na
stanie skóry. Tutaj odsyłam Was do
posta o piciu (klik klik), który na
pewno będzie pomocny.
Jednak w czasie okresu grzewczego, kiedy powietrze w domu
jest ekstremalnie suche, o wiele lepiej zainwestować w nawilżacz powietrza niż
nowe kremy. Myślę, że to właśnie zima i czas działania kaloryferów tak
wymęczyły naszą skórę! Sama mieszkając w bloku, jeszcze bez nawilżacza
dosłownie nie wiedziałam co mam z nią
zrobić, bo nie pomagało dosłownie nic.
Kiedy jesteśmy odwodnione i przebywamy w pomieszczeniach z
suchym powietrzem cierpi również nasza skóra. Kiedy jesteśmy w pracy ulgę
przynieść może rozpylanie na twarz nawilżających toników;)
W pielęgnacji skóry tłustej musimy uważać, ponieważ łatwo o
zapychanie. Jeśli nasza skóra ma do tego tendencje, często niewiele trzeba by
pogorszyć jej stan.
Polecam sprawdzić np. Ambrosie z Avebio, sera z kwasem
hilauronowym np. Dermedic. Dodatkowo ekstrakty nawilżające ze sklepów z
półproduktami. Fajnym kremem nawilżającym do skóry tłustej może być też Fitomed
11, mieszany z żelem hialuronowym. Jeśli mamy problemy z łojotokiem i łzs pomóc
może np. Kerium DS z LRP.
Zerknijmy na kilka propozycji- oczywiście kosmetyki możecie swobodnie mieszać ze sobą w ramach tych zestawów.
Jeśli skóra lubi oleje i bardziej bogate konsystencje jej służą.
__________________________________
Taka opcja nie zdarza się często, ale może być przez pewien czas bardzo pomocna w wypadku skóry, która przez poprzednią pielęgnację była strasznie odwodniona.
W tej wersji do mycia mamy olejki- mogą to być olejki z emulgatorem np z BU, może to być zwykły olejek do ocm ale gotowy- np Resibo, wreszcie może być to mieszanka sporządzona przez nas.
Ostatnio jedna z Was pytała o olejek ze zdjęcia- jest bardzo fajni i razem z nim dostajemy szmateczkę, jednak równie dobry kosmetyk możemy sporządzić same:)
W mieszankach do ocm pamiętamy o większej zawartości olejku rycynowego oraz bezpiecznej bazie- jojoba, olejku konopnym, z orzechów włoskich.
Ocm oczywiście na koniec, przed nałożeniem naszego kremu z kwasem dokładnie zmywamy.
Tutaj złuszczającym elementem jest Effaclar- listę możliwych złuszczających specyfików znajdziecie na końcu- to z niej możecie coś wybrać:).
Kiedy zależy nam na wyrównaniu kolorytu i dobrym składzie kremu możemy użyć pomarańczowego Make Me Bio- tutaj kluczem do sukcesu będzie ilość!. Zapomnijcie o typowym smarowaniu skóry kremem. W tym wypadku na opuszkach palców rozcieramy niewielką ilość i tylko delikatnie wklepujemy w te miejsca, które tego potrzebują. Jeśli z czasem okaże się, że skóra potrzebuje bardziej lekkiego nawilżacza, oczywiście możemy zamienić go na np Fitomed 11.
Do tego algi- tutaj widzicie maskę algową z EcoLab:) Algi pomagają w każdym wypadku i właściwie powinny znaleźć się w każdym proponowanym zestawie!
No i peeling gommage jeśli wybrałyśmy coś z kwasem- Skin 79 pomoże nam delikatnie usunąć martwy naskórek;)
Jeśli skóra potrzebuje działania antybakteryjnego i lubi glinki oraz wodniste konsystencje.
________________________________________
Do mycia bardzo polecam puder myjący Make Me Bio- działa cuda i jeśli tylko nie przeszkadza Wam konieczność mieszania go przed myciem, koniecznie spróbujcie. Możecie też same stworzyć coś podobnego, lub sięgnąć po gotowe pasty do mycia z glinką- ma je np Logona, Alva.
Kiedy dodatkowo borykamy się z trądzikiem, mamy dwie fajne opcje w postaci lekkich nawilżaczy.
Pierwszym jest Ambrosia Antiseptic z Avebio- świetny nawilżacz który działa bardzo dobrze na niedoskonałości.
Drugą opcją jest ampułka ślimacza Mizona- przyśpieszy gojenie, będzie działać leczniczo i pomoże zminimalizować przebarwienia.
Punktowo możemy stosować np Vitellę Ictamo oraz Lierac (klik klik).
Oczywiście, jeśli chcemy możemy dodać element regulujący, czyli krem z kwasem- np Skinoren.
Jeśli nasza skóra nie jest wrażliwa ani uwrażliwiona, dodatkowym fajnym elementem pielęgnacji będzie maseczka enzymatyczna Avy (klik klik).
Jeśli nasza skóra lubi łagodne oczyszczanie i potrzebuje tylko lekkiego nawilżenia.
_________________________________________
Do mycia świetny będzie Physiogel. Jeśli skóra jest mocno odwodniona przez żele z sls Physioglel będzie naprawdę pomocny. Oczywiście, wcześniej wykonujemy demakijaż z pomocą płynu micelarnego. Kiedy używamy Physiogelu przydać mogą się też szczoteczki do twarzy- jedną z najfajniejszych szczoteczek ma Hebe- widzicie ją na zdjęciu:)
Jest niesamowicie miła i super delikatna.
Świetnym, leciutkim nawilżaczem pomagającym z rozszerzonymi porami, który może pomóc uregulować skórę jest Fitomed 11. Dobrze Wam znany i często przeze mnie polecany:)
Inną fajną opcją jest Ambrosia Avebio- Smart Hydration. Oczywiście tylko, jeśli sok z aloesu nie drażni Waszej skóry- jeśli kiedyś po aloesie zrobiła sie czerwona, to aloesu po prostu nie lubi a w ambrozjach jest go mnóstwo:)))
No i lista produktów z kwasami po które możemy sięgnąć jeśli mamy problemy z zaskórnikami:).
- Effaclar K albo Duo +
- Serum Mezo Bielendy (opinia)
- Bandi, Professional Line AHA+PHA
- Bandi, Young Care, Krem złuszczający na noc
- Skinoren / Acnederm
- Pharmaceris T, Sebo - Almond Peel 10%
- Norel, Mandelic Acid, Tonik żelowy z kwasem migdałowym
To już wszystko:)
Jeśli macie jakieś pytania piszcie- myślę, że tekst da Wam dość szczegółowy obraz tego co możecie zrobić, ale jeśli jeszcze się wahacie, dajcie znać!
Ma nadzieję że u Was pogoda też jest taka cudowna jak u mnie!
Buziaki
Ala
Mogłabyś zrobić także podobny post o pielęgnacji skóry suchej z tendencją do suchych skórek? Będę bardzo wdzięczna :*
OdpowiedzUsuńKochana dawno temu było: http://www.alinarose.pl/2013/03/suche-skorki-jak-sobie-z-nimi-radziam.html ale jakby co rozpisz pielegnację a pomyślimy:)
UsuńNajczęściej twarz myję samą wodą (oraz przemywam woda różaną), około 2 razy w tygodniu sięgam po piankę dla skóry wrażliwej z nivea. Codziennie na noc używam żelu aloesowego, a pod makijaż kremu algowego z AA. Przeważnie raz na tydzień robię mocniejszy peeling, po którym nakładam glinkę marokańską z olejkiem arganowym lub maskę algową z nacomi. Makijaż zmywam płynem micelarnym z garnier. Momo wszystkich moich starań skóra jest często przesuszona i ciągle nie moge pozbyć się suchych skórek :( Co mogłabyś mi doradzić? Dodam że mam 19 lat :)
UsuńJak zawsze ładne zdjęcia i szczegółowy post.:) Mam jeszcze pytanie, jak pielęgnować tłustą cere i zaskórniki bez użycia kwasów? Nie mogę używać kwasów w tej chwili. Głównie zastanawiam się nad kremem i punktowym wspomagaczem.
OdpowiedzUsuńKochana w takim razie postawiłabym na glinki, mieszankę do mycia raz na jakiś czas z rycynowego i nafty, szczoteczkę- nawet taką jak mia:)
UsuńHej Alinko, myje twarz codziennie miękką szczoteczką i przemywam olejkiem pichtowym z naftą i przyznam - po 2tyg zaskórniki wyszly na wierzch, ale nie w postaci stanów zapalnych, po prostu widac jak wystają w całej strefie T oprócz nosa - tam nic ich nie rusza, tylko troche jasnieją. Nie wiem co teraz robić zeby oczyścić te pory - doradź !
UsuńOstatnio myślę nad zielonym Avebio! Bo olejek herbaciany świetnie na mnie działa a żel aloesowy z Gorvity kupiony dzięki Tobie też działa cuda!
OdpowiedzUsuńTo super, avebio też jest fajny ale trzeba nakładać mniej niż gorvity:)
UsuńHej Alinko :) Mam do Ciebie pytanie, ponieważ mam Effaclar K +, czy on ma takie same działanie jak ta stara wersja? Czy mogę go stosować do walki z zaskórnikami, czy lepiej zakupić Effaclar Duo + ?
OdpowiedzUsuńMiłego dnia! :)
Kochana nie pamiętam starej wersji:) ale K+ powinna być ok :)
UsuńHej Alinko! Mam takie same włosy jak Ty, kręcone, puszące się, a gdy nic z nimi po myciu nie robię wyglądam jakby piorun we mnie trzasnął :) Ostatnio mam ich dość, puszą się strasznie, codziennie mam na głowie 'szopę'. I właśnie ostatnio planuję kupić takie duże, prawie 8cm wałki na rzepy aby je trochę pod prostować. Co o tym myślisz? Czy stosowałaś kiedyś tą metodę? Na ostatnich zdjęciach masz pięknie ułożone włosy, jak to robisz? Bardzo Cię proszę o odpowiedź, to dla mnie bardzo ważna sprawa.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
Odpowiedz
Kochana tak- moje włosy na wałkach zmieniają się w duże loki ale- niestety dalej są troszkę napuszone i nie są wygładzone. To jest dobra metoda dla dziewczyn które mają gładkie włosy z natury.
UsuńNa naszych włosach najlepsze efekty daje suszenie na szczotce bo wtedy włosy są też mocno wygładzone. Niestety nie da się tego obejść- trzeba na nie poświecić troszkę czasu:)
Cześć, Alinko! Mam problem z Twoim kanałem na YT. Subskrybuję Cię, a nie wyświetlają mi się nowe filmiki, jak chociażby ten z ostatniego posta, ani w subskrypcjach, ani bezpośrednio na Twoim kanale. Masz może pomysł, na czyn polega problem? Pozdrawiam. :-)
OdpowiedzUsuńFilmy są prywatne, można je obejrzeć tylko z bloga
Usuńkochana bo nowe filmy są niepubliczne i wrzucam je tylko na bloga- nie wiem kiedy będe miała czas na stały powrót na yt:)
UsuńAha, to wszystko wyjaśnia. A ja się zastanawiałam, co jest nie tak. ;-) W takim razie będę musiała przejrzeć wcześniejsze posty, bo mam małe zaległości. Dziękuję za odpowiedź! :-)
UsuńAlinko czy z tej listy produktów z kwasami wszystkiego można używać jedynie jesienią i zimą, czy coś nada się również wiosną i latem?
OdpowiedzUsuńKochana np glikolowy nie jest polecany latem, poza tym musisz trzymać się niskich stężeń i używać filtrów:)
UsuńAlinko a czy żel psyhiogel może zapychac? Miałam kiedyś żel z cetaphil i mnie zapchał. Obecnie używam różowego żelu z lirene ale już się kończy i chciałam zmienić może właśnie na psyhiogel.
OdpowiedzUsuńŻel zapychać? Nie popadajmy w paranoję, ile czasu taki żel jest na twarzy? 30 sekund? I od razu jest zmywany. Może niedostatecznie oczyszczacz skórę, a może pojawienie się owych zmian było spowodowane czymś zupełnie innym.
UsuńNo ale teraz panuje taka moda w Internecie, że wszystko zapycha, nawet po jednym użyciu. Polecam poczytać o procesach powstawania danych zmian, mało co się pojawia ot tak, z dnia na dzień.
Kochana nie- ale wrażenie zapychania może wystąpić, jeśli wcześniej używało się bardzo wysuszających środków do mycia a przeszło się na delikatny bez dodania czynnika regulującego czyli czegoś z kwasem:) choć bywa różnie i ciężko generalizować;)
UsuńZgadzam się z Anonimkiem. Teraz panuje moda za zapychanie :D A w szczególności w produktach zmywalnych z twarzy - mydła, żele,czy nawet oleje do demakijażu. Nikt za to nie patrzy na składy kremów i balsamów, które wchłaniają się w skórę pozostawiając tam swoje toksyny! Nikt też nie zwraca uwagi na swoją dietę i odżywianie, które to przede wszystkim mogą powodować takie zmiany skórne.
UsuńToksyny z kremów. Matko. Wszędzie widzicie toksyny... tak samo, gdybyśmy wypocili się tymi toksynami wyobraźcie sobie jakie by to niosło konsekwencje podrażnienie na całym ciele, wątroba i nerki dbają o te "toksyny" 24/7. Poza tym pot może się wchłonąć sam z siebie do skóry. Ja nie wiem, niektórzy mają pierdzielca tak jak z zapychaniem.
UsuńMnie też rozwalają zawsze te toksyny. Tak samo jest z dietą i tymi cudacznymi diatami detoks, jakbyśmy wątroby i nerek nie mieli.
UsuńGeneralnie jestem zdania, że ze wszystkim trzeba mieć umiar i zawsze mieć włączony zdrowy rozsądek. Składniki kosmetyków mają duuuużo badań o bezpieczeństwie i toksyczności, które można znaleźć w internecie. Nie ma co uciekać przed każdym, na który obecnie jest nagonka.
Ps. Akurat wierzę, że żel do mycia twarzy może szkodzić - raz miałam taki z parafiną, to rano obudziłam się z białą kaszką, a mocne detergenty podrażniają mi skórę (żele sylveco też są za mocne, więc muszę uważać generalnie ze wszystkim). Trzeba po prostu dobrze siebie poznać i czytać składy, bez tego ani rusz.
Łatwo powiedzieć i przerzucić odpowiedzialność na wątrobę i nerki. Czyli co? Nie dbamy o siebie, jemy co dusza zapragnie, wsmarowujemy w siebie chemię i liczymy na to,by wątroba i nerki całą pracę odwaliły? Nonsens...
UsuńNie ma co przechodzić w skrajność, przecież pisałam o umiarze i czytaniu naukowych opracowań. To że nie uciekam z krzykiem na ustach przed wszystkim, co nie jest ekologiczne, nie oznacza, że o siebie nie dbam.
UsuńW sumie wszystko jest chemią tak naprawdę ;)
skąd jeansy?
OdpowiedzUsuńzara ale nie z obecnej kolekcji:)
Usuńnie przeszkadza ci w torebkach te "złote" elementy? wyglądają bardzo tanio i nie każdemu pasuje ten kolor ale prawie wszystkie torebki takie są :(
OdpowiedzUsuńmoje wybieram tak żeby mi się podobały:)
UsuńHej Alu!
OdpowiedzUsuńDoradz proszę krem na cienie i opuchline pod oczami.
Potrzebuje dobry krem po 30stce na pierwsze zmarszczki pod oczami i do twarzy - skóra sucha. Robi się zwiotczala i jest mało jędrna. Cena do 60 zł.
Dziękuję za odpowiedz
Kochana do 60zł cudów nie będzie- spróbuj fitomedu pod oczy, make me bio pod oczy - w wyższej cenie polecam http://asianstore.pl/kremy-pod-oczy/230-mizon-snail-repair-eye-cream-25ml.html albo miniaturkę: http://asianstore.pl/kremy-pod-oczy/265-mizon-snail-repair-eye-cream-15ml.html
UsuńKochana! Mam straszne przebarwienia posłoneczne pod oczami i nad górną warga. Najprawdopodobniej skutki zażywania tabletek antykoncepcyjnych, których już od wielu lat nie używam. Przebarwienia zazwyczaj jesienią bledna, ale teraz na wiosnę znowu są widoczne. Czy myślisz, że nadal mogę używać na noc jakiś produktów zluszczajacych, typu tonik Norel z kwasem migdałowym, oczywiście na dzień używam filtrów lub oleju z pestek malin. Zależy mi na wyrownaniu koloru skóry. A może polecasz jakiś krem na noc? Pozdrawiam Cię serdecznie Danka
OdpowiedzUsuńKochana- filtr lub olej z pestek malin wskazuje na zbyt słabą ochronę przeciwsłoneczą- olej tak naprawdę nie chroni w ogóle. Ty musisz nie rozstawać się z 50spf, może być mineralna jak np skin 79 , ale może być też apteczna, chemiczna- avene ma takiego tłuścioszka spf 50 z lekko różowym kolorem;)
Usuńbez takiej ochrony nie ma co brać się za kwasy, tym bardziej w przypadku, kiedy przebarwienia żywo reagują na słońce:) można by spróbować; http://www.topestetic.pl/sesderma/retises-0-05-przeciwzmarszczkowy-krem-pod-oczy-15-ml?gclid=Cj0KEQjw6My4BRD4ssKGvYvB-YsBEiQAJYd77TWo0j6UCKAwLsRLLtgxCNx41X2Lxu-_F5PnNF9HLsgaAr5a8P8HAQ lub czegoś w tym stylu:)
Alinko a jaki sposób na złuszczanie (zaskórniki) polecałabyś w ciąży? przed ciążą walczyłam za pomocą skinorenu( bez efektu)i póżniej serum z bielendy ( z lepszym efektem).
OdpowiedzUsuńAgata
Kochana glinki, peelingi enzymatyczne z BU czy Mazideł, oraz szczoteczka np clarisonic;)
UsuńA serum z Bielendy można używać w ciąży?
UsuńHej! Mam chyba właśnie taką skórę, mocno się przetłuszcza choć bez kremu jest mocno ściągnięta i zaczerwieniona. Mam rozszerzone pory na czole, nosie i policzkach (tylko w obszarze pod oczami, obok nosa) gdzie tworzą się wągry, dodatkowo wyskakują mi podskórne bolące grudki. Zaczęłam stosować kurację eksfoliatorem z Ziaji (http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,58691,ziaja-pro-eksfoliator-aha-25.html), zabiegi robię co tydzień, jestem po 4 i efekty są niewidoczne... Pory jak były tak są nadal, dlatego zastanawiam się, czy stosując takie zabiegi mogę dodatkowo używać kremu/toniku z kwasem? Chciałabym także się dowiedzieć czy jest jakiś sposób na mój inny problem - gdy ściskam skórę wyłazi taki jakby biały "makaron"... Oczyszczam skórę dokładnie z makijażu, stosuję antybakteryjny żel do mycia z Avy do skóry trądzikowej, nie stosuję żadnych zapychających kremów/olejków i nie mogę sobie z tym poradzić... Od tak dawna borykam się z tymi problemami, czuję się już totalnie bezradna...
OdpowiedzUsuńKochana moim zdaniem ten żel avy będzie zbyt agresywny, może z tego względu skóra jest ściągnięta- zmiana na physiogel przyniesie ulgę:) Do tego koniecznie kup algi z nacomi! do tego krem- nie wiem czego używasz ale daj znać!
UsuńCo do kwasów- kochana na efekty trzeba czekać długo- nawet parę miesięcy. Dopiero po tym czasie możesz ocenić działanie- ale nie dodawaj już nic nowego- w zamian za to możesz zmienić intensywność;)
Generalnie lepiej jest zaczynać od pojedynczych kwasów by ustalić jaki działa najlepiej, ale jeśli już zaczęłaś z ziają to ok. Twoje zaskórniki są głębokie, to wszystko:) być może oczyszczanie manualne jako dodatek jakoś by jeszcze pomogło:)
No i na koniec- największe znaczenie ma dieta i hormony:)
Physiogel ma w składzie PEG i parabeny, czego bardzo staram się unikać, ale jeśli nie ma wyjścia to może go wypróbuję. Do mycia używam też 1/2 razy w tygodniu czarnego mydła, ale nie jako peelingu czy maski, tylko do umycia buzi w zastępstwie żelu z Avy.
UsuńJeśli chodzi o krem to prawie wszystko mnie zapycha... Nawet gliceryna na 5 miejscu w składzie wyklucza taki kosmetyk :/ Obecnie mam krem z Natura Siberica (dokładnie ten: http://triny.pl/kremy-do-twarzy/2595-nawilzajacy-krem-na-dzien-z-ekstraktem-z-maliny-moroszki-i-chabrem.html). Planuję też zakup potrójnego kwasu hialuronowego. Zastanawiam się też nad tym kremem z Fitomedu - bardzo mnie zainteresował.
Co do kwasów to stosowałam już wcześniej tonik z BU AHA/BHA 10% - dawał krótkotrwałe efekty. Zamiast iść do kosmetyczki postanowiłam kupić Ziaję i działać w domu, żeby wyszło taniej ;)
Czy mogę stosować taki zabieg częściej niż raz w tygodniu? Przed kwasami i dodatkowo 3-4 dni po nich robię peeling, żel do mycia twarzy+korund i faktycznie buzia wygląda lepiej.
A z diety wyeliminowałam słodkie napoje gazowane i słodzone soki, staram się nie jeść fast foodów i chipsów, ale stan cery i tak raz się polepsza a raz pogarsza (niezależnie od dnia cyklu). Jakie hormony powinnam zbadać?
A i zapomniałam zapytać o jeszcze jedną rzecz - czy maska algowa nawilżająca z Ziaji w zamian za tą z Nacomi będzie ok? :)
UsuńJa mogę polecić tą maskę algową z Nacomi. Jest rewelacyjna, twarz po niej jest nawodniona i mięciutka :) Od suchego powietrza w mieszkaniu zrobiła mi się zmarszczka na czole (mam 24 lata dopiero!) a w trakcie stosowania tej maseczki wszystko ładnie się wyrównuje :)
Usuń@up Nie wątpię w jej świetne działanie, ale cena w przeliczeniu na ilość jest dość wysoka... Z tego co wyczytałam jedno opakowanie kosztuje ok. 20zł i wystarcza na dwa użycia :( Dlatego zastanawiam się czy Ziaja tak samo da radę, bo bardziej się opłaca
Usuń2 użycia? tego proszku jest bardzo dużo
UsuńOpakowanie ma pojemność 40g, a na jedno użycie zaleca się użyć 20g produktu
UsuńJa używałam maski na samą twarz i starczyła mi na 6 użyć.
UsuńAlino jak używać tej ambrozji? Jako serum, tonik czy krem? Widzialam ja w sklepie, ale miała formę cieczy, coś w stylu olejku, a nie nawet lekkiego kremu jak brzozowy sylveco....
OdpowiedzUsuńTak to taka ciecz- stosujesz bardziej jak serum- nakładasz minimalną ilość i rozcierasz:) daje radę zamiast kremu:))
UsuńAlinka, swoim postem spadasz mi z nieba, zawsze można na Ciebie liczyć :) fajnie, że jesteś ! dzięki Tobie nie musze wykupować pół drogerii żeby znaleźć przydatne kosmetyki i wiem co konkretnie wypróbować kiedy mam z czymś problem - choć czasem to działa w drugą strone, bo pokazujesz fajne kosmetyki, że aż sie chce wykupić pół drogerii :D buziaki Kochana, nie przestawaj pisać dla nas, jesteś najlepsza !
OdpowiedzUsuńJejku dziękuję:D mam nadzieję że zawsze da się z tych postów coś wynieść:D
UsuńPost trafia w moje potrzeby w 100%.
OdpowiedzUsuńDziękuję.
super;))
UsuńOoo, świetny wpis! Sama mam taką skórę, do tego mam trądzik ale udało m isię to ogarnąć. Już nawet skóra się nie tłuści aż tak i pozbyłam się wyprysków na policzkach, pory są mniej widoczne. Do mycia używam tylko olei, to mi dało najwięcej, bardzo pomógł mi też krem Lacura Soy Night Restorative, olej kokosowy oraz stosowanie skrobi zieniaczanej jako pudru. Teraz dodatkowo robię różne mazidła z płatków owsianych i kupiłam maseczkę z węglem i glinką, ciekawa jestem działania :)
OdpowiedzUsuńoo dzięki za info w sprawie kremu, poszukam go i będę pamietać, może komuś jeszcze się przyda;D
UsuńKrem jest dostępny w Wielkiej Brytanii w Aldi, to ten ze złotą nakrętką:
Usuńhttps://www.aldi.co.uk/q10-restorative-day-and-night-cream/p/045574003554600
przede wszystkim szybko wycisza wszelkie zmiany, działa mocno regenerująco i jest meeega treściwy, nie zapycha, nie pdorażnia (stosuję nawet pod oczy). Dla mnie kremy tej firmy są świetne, ale to to jest cud nad cudami :D
Hej Alinko :) Jestem posiadaczką skóry tłustej trądzikowej z wieloma przebarwieniami, z którą ciągle walczę, od dłuższego czasu używam kwasu azelainowego z acnederm, a ostatnio jak zabrakło go w aptekach niestety, lipożel z hascoderm. Ciekawi mnie kwestia, tego gdy przyjdzie lato i upały jakiej wtedy stosować pielęgnacji.. nie mam pojęcia. Mówi się, że nie powinno używać się kwasów latem, a może jakiś delikatnych kwasów? Prosiłabym o pomoc, może o przedstawienie przykładów konkretnych kremów itp. Mam zamiar używać przez całe lato wysokich filtrów tak jak teraz i dalej chronić buzię, ale nie wiem jak z pielęgnacją... Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKochana ten kwas jest w lecie ok ale i tak włączyłabym filtr- spf 50 np ze skin 79:))
UsuńDzięki Alinko za ten post! Zastanawiam się od dawna, czy moja skóra jest ekstremalnie mieszana, czy jednocześnie mocno tłusta i mocno odwodniona. Wprowadzę w życie Twoje propozycje, przede wszystkim wyluzuję trochę z oczyszczaniem (używam mydła Aleppo) i częściej będę mieszać kremy z kwasem hialuronowym. Muszę też przeprosić się ze spiruliną, której używam rzadko z lenistwa ;)
OdpowiedzUsuńNo to dodaj jeszcza algi nacomi- koniecznie:D po każdym myciu aleppo pamiętaj o toniku octowym:))
UsuńPo myciu aleppo używam toniku Norel albo tego Bielendy z kwasami :) dzięki za radę, przy nasępnej wizycie w Pigmencie Nacomi ląduje w koszyku! Muszę też dokupić różany krem na noc Hauschki, bo ten na dzień kocham!
UsuńAlinko mam właśnie taką skórę jak w dzisiejszym poście i się kwasowałam przez zimę, jakiego filtra używać, żeby się nie świecić na całej twarzy?
OdpowiedzUsuńkochana coś z tych; http://www.alinarose.pl/2015/07/filtry-na-lato-vichy-anthelios-oraz.html
UsuńMam pytanie :) Troszkę nie na temat, ale nie chciałabym komentować starszych postów... Wspominałaś kiedyś o elektrycznej zalotce z Sephory :) i ją polecałaś. Jak się do tego odniesiesz z perspektywy czasu? Czy dalej jej używasz czy może jednak wróciłaś do / wolisz zalotki tradycyjne?
OdpowiedzUsuńKochana nadal używam, ale ze zwykłej też korzystam czasem… ta elektryczna ładniej podwija, zwykła mocniej unosi:)
UsuńJa mam dokładnie taką skórę jak opisałaś w poście, jedyne co mi nigdy nie pasowało, to mycie. Znalazłam sobie taki patent na demakijaż, czy mogłabyś się wypowiedzieć, czy sobie nim nie szkodzę?
OdpowiedzUsuń1. Najpierw coś w rodzaju szalonego ocm - na skórę, bez użycia wody (gdy najpierw używałam wody była ściągnięta) nakładam sam olej słonecznikowy (bo jest polecany do skór tłustych,a dodatek rycynowego nawet w małej ilości podrażnia mi oczy) i chwilę masuję
2. używam ciepłej wody
3. myję twarz płynem babydream dla mam (ma piękny skład i mnie nie podrażnia, a to rzadkość)
4. ochlapuję twarz chłodną wodą (po tonikach i hydrolatach miałam ważenie niedomytej skóry, nawet jeśli mnie nie podrażniały)
5. wycieram delikatnie w ręcznik o długim, miękkim włosiu
To jedyny demakijaż, który nie pozostawia mi ściągniętej skóry, ale czy wszystko co robię jest poprawne? Razem z "takim" tonizowaniem?
Będę wdzięczna za odpowiedź :)
Kochana wszystko wygląda super, jeśli taki rytuał Ci służy to tylko pozazdrościć odnalezienia patentu:D
UsuńCo do tonizowania- zwykła woda z odrobinką octu jabłkowego z rossmana wystarczy:)
Alu a co na cienie pod oczami I opuchlizne ?
OdpowiedzUsuńhttp://www.alinarose.pl/2014/03/worki-pod-oczami-opuchlizna-nie-tylko.html oraz http://www.alinarose.pl/2016/01/cienie-pod-oczami-najlepszy-sposob.html spórbuj kremu z make me bio pod oczy, albo coś z serii http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,59333,maska-krem-pod-oczy-z-kaskaryli.html
UsuńAlu, mam włosy podobne do twoich (też są z natury suche i puszące się, lubią się podkręcać na końcach), natomiast odkąd zaczęłam je olejować (i generalnie bardziej o nie dbać) znacznie straciły objętość... Po myciu są uniesione, ale w następnych dniach (myję głowę 2 razy w tygodniu) są takie płaskie - nie są absolutnie tłuste tylko właśnie takie jakby przypłaszczone, bardziej proste przy głowie. Wiem, że ich ciężar też trochę ciągnie je w dół (mam włosy do tali), ale chciałabym żeby wyglądały inaczej. Masz jakieś pomysły, jak układasz włosy, żeby wyglądały tak jak na dzisiejszych zdjęciach? :)
OdpowiedzUsuńAha i czy ten krem Fitomed 11 nada się jako jedyny krem nawilżający dla skóry 20-paroletniej?
Kochana jeśli włosy są wygładzone i się nie puszą, to oczywiście będą mniej uniesione:) ale pisałam o tym jak to zrobić tu: http://www.alinarose.pl/2015/01/wieksza-objetosc-fryzury-proste-sposoby.html
Usuńhttp://www.alinarose.pl/2012/09/jak-dodac-wosom-i-fryzurze-objetosci.html
http://www.alinarose.pl/2015/06/objetosc-fale-must-have-do-wosow.html
mam nadzieję że pomoże:)
czasem dużo dają też wcierki:)
Alino który konkretnie filtr ze skin 79 polecasz? Mam skórę mieszaną w kierunku suchej, od czasu do czasu mi coś wyskoczy, ale dramatu nie ma. Szukam po prostu czegoś w miarę lekkiego, fajnego na dzień i pod makijaż. A może pokusić się na John Master organics?!
OdpowiedzUsuńTo zależy czy spf 30 Ci wystarczy czy nie:) http://www.skin79-sklep.pl/produkt/73786-skin79-mild-sun-lotion-spf-50-krem-ochronny-z-filtrem.html
Usuńale skin będzie na pewno super;)
Hej kochana! Niedługo wybieram się do Krakowa i chce odwiedzić pigment i trochę się boję, że oszaleje ;D może doradzisz mi w co najlepiej się zaopatrzyć? Szukam lekkiego serum/kremu nawilzajacego na lato, jakiegoś nowego hydrolatu, maski algowej i ogólnie produktow , które są niezbędne do pielęgnacji:) heeelp needed!:*
OdpowiedzUsuńNie jestem Alinką ale od siebie polecę lekki krem brzozowy Sylveco, hydrolat z kwiatu pomarańczy i maskę algową Nacomi z borówką:)
UsuńKochana oszalejesz:D może ten fitomed 11, zerknij na sera z ecolab:) co do hydolatu i alg anonimek dobrze mówi:))
Usuńzdradzisz ten swój sekret z użyciem cerkoderm 15? :DD
OdpowiedzUsuńa kochana pomógł mi pozbyć się suchych skórek na dłoniach i przy paznokciach:)
UsuńJestem posiadaczką cery tłustej i naczynkowej, na szczęście etap trądziku mam już za sobą. W zimie zrobiłam sobie lekką kurację kwasami,słabymi,ale i tak przesuszyły porządnie. Pomogła dopiero wizyta u kosmetyczki-peeling kawitacyjny,maska z glikolowym i algi. Nie polecam emulsji z Cetaphilu. W połączeniu z super twardą wodą we Wrocławiu, dramatycznie ściągała skórę,a ja nie mogłam się przemóc,żeby ścierać ją tylko wacikiem. Za to warto spróbować emulsję z Alterry z granatem,do skóry suchej. Kończę trzecie opakowanie i już przy tym zostanę.
OdpowiedzUsuńu mnie cetaphil też ciut gorzej niż physiogel:)
UsuńA ja chcialabym sie poradzic wlasnie z moja skora, bo bardzo trudno jest okreslic mi jej typ:( Mam zaskorniki na nosie, moje czolo sie przetluszcza natomiast policzki sa suche. Opis oczywiscie pasuje to cery mieszanej, jednak kiedy uzywalam wlasnie kremu do cery mieszanej (uzywalam ten matujacy z Tolpy) to nagle na mojej twarzy pojawilo sie tyle nieprzyjemnych rzeczy, ze minelo sporo czasu, az to zdolalam okielznac:( Czuje, ze moja skora potrzebuje nawilzenia, bo kiedy na noc nie naloze zadnego kremu to moja skora jest nieprzyjemnie sciagnieta :(
OdpowiedzUsuńDziewczyny, moze wy macie taki sam typ cery i mozecie mi cos polecic? Z gory serdecznie dziekuje!
Opis pasuje do mojej cery, która jest typową cerą mieszaną. Powiem Ci tak: moim zdaniem takiego magicznego kremu, który jedne strefy nawilży, a inne złuszczy to po prostu obecnie na rynku nie ma. Ja swoją cerę pielęgnuję tak, że w strefie T daję kremy z malutkimi ilościami kwasów, substancjami sebostatycznymi itp. (Effaclar Duo+, kwas azelainowy, tego typu rzeczy), a na policzki daję przyjemne, odżywcze kosmetyki jak krem Biolaven na przykład :) U mnie sprawdza się to w stu procentach.
UsuńWitaj Alinko.
OdpowiedzUsuńProblem cery tłustej odwodnione dotyczy także mnie, przynajmniej tak mi się wydaje. Moja cera od 2 miesięcy mocno sie przetłuszcza w ciągu dnia, a jednoczesnie łuszczy i to własnie z miejsc gdzie najbardziej się błyszczy w ciągu dnia. Na nosie mam mnóstwo suchych skórek. Mam wrażenie, że mam na nosie taką cienką błonkę skóry, która non stop się łuszczy. Nie wiem już co robić. Nic nie pomaga. Nie chce smarować twarzy niczym wysuszającym i matującym, a ni używać glinek, aby nie wysuszyc skóry jeszcze bardziej. A z drugiej strony nie chce też mocno nawilżać i natłuszczać ze względu na łojotok i zapychanie. Na szczęście nie wyskakują mi żadne wypryski. Kiedyś miałamm duży trądzik, teraz łojotok i łuszczenie. Używałam już Kerium Ds, Dermedic hialuro3, la roche posay baume b5, sylveco brzozowy i nagietkowy teraz stosuję na noc effeclar duo plus, a pod podkład na dzień Effaclar K.Wysypu nie ma, troche oczysciła się twarz z zaskórników i rozjaśniła, ale problem dalej jest. Czasem śmieje się, że mnie wysusza nawet krem nawilżając. Byłam u dermatologa, ale dostałam tylko wit PP, A plus E. Biorę także wierzbownice. Twarz myję żelem bez sls z zaji normalizującym albo mleczkiem z Zaij, jako tonik woda różana lub termalna. Hormony badałam 3 lata temukiedy miałam trądzik i było wszystko ok.
PROSZĘ O POMOC.
hej! Alinko czy o tej porze roku mogę stosować tonik z 10% stężeniem kwasu glikolowego albo polecany w tym poście przez Ciebie krem Bandi, Young Care, Krem złuszczający na noc? mam pytanie też w jakich odstępach czasu mogę używać produkty z kwasami, należy robić przerwy? Czy tonik z kwasem mam używać rano i wieczorem czy tylko raz w jednym dniu?
OdpowiedzUsuńKwasy można stosować o każdej porze roku, ale ważne jest zabezpieczanie skóry kremami z filtrami 50+ (Vichy, skin 79)
UsuńAlinko, świetny post jak zawsze! Mam do Ciebie pytanie odnośnie serum Bielendy Mezo serum z kwasem migdałowym i laktobionowym. Czy jego stosowanie na wiosnę i latem jest bezpieczne? O ile wyczytałam, że kwas migdałowy nie jest fotouczulający i nie pojawią się przebarwienia na skórze pod wpływem słońca, o tyle o tym drugim nie mogłam znaleźć podobnej informacji. Będę ogramnie wdzięczna za Twoją pomoc!
OdpowiedzUsuńCzytelniczka Ania
laktobionowy nie jest fotoczulający (szukaj pod PHA), ale każde złuszczanie odsłania świeżą skórę, więc filtr tak czy inaczej jest polecany.
UsuńDziękuję za odpowiedź :) Filtr zawsze używam. Nie chciałam tylko mieć mimo tego jakiś przykrych niespodzianek :) Ania
UsuńBandi, Professional Line AHA+PHA - tego kosmetyku, chyba a raczej na pewno ŻADNA z WAS nie kupi... to linia dla kosmetyczek i salonów. No chyba, że chcecie sobie zrobić krzywdę to śmiało używajcie, tak jak opisane w poście... Jak można pisać takie głupoty nie mając wiedzy kierunkowej. Pozdrawiam profesjonalne kosmetyczki ;)
OdpowiedzUsuńDrugie już opakowanie kupiłam znów bez problemu, krzywdy sobie nie zrobiłam, efekty świetne. Boże strzeż nas przed takimi "profesjonalnymi" kosmetyczkami.
UsuńJa również stosowałam i krzywdy sobie nie zrobiłam także twoje słowa są troszkę na wyrost :)
Usuńmogłabyś napisać jak sprawdzają Ci się obecnie i czy nadal polecasz:
OdpowiedzUsuńL`Oreal Professionnel, Mythic Oil, Masque
Naturalny balsam Copaiba
Brow Thickener z sephory
curaprox szczoteczka i czarna pasta do zębów? :))
planujesz moze post z obecną pielęgnacją twarzy i ciała oraz makijażem?
pozdrawiam, Aki
Kochana Alinko, potrzebuję Twojej rady - jaki olejek będzie lepszy na pierwsze zmarszczki pod oczami dla 30-latki, z awokado czy z pestek winogron? Zamierzam go mieszać z kwasem hialuronowym. A może jakiś inny, co byś doradziła? Z góry wielkie dzięki!!
OdpowiedzUsuńCześć :) Dużo ciekawych porad na Twoim blogu :) trafiłam przypadkiem i cieszę się, że tak się stało :) zostaję :) chętnie wypróbuję to serum z Bielendy na zaskórniki :) pozdrawiam Madzia
OdpowiedzUsuńAlinko potrzebuje twojej rady! zamierzam zaczać rozswietlacz łuk brwiowy,co bedzie do tego najlepsze? jakis cien do powiek z drobinkami? a moze jest cos co polecasz
OdpowiedzUsuńRaczej jasny cień do powiek, w kolorze beżu. Cienie z drobinami pod łuk wg mnie kiepsko wyglądają. Chyba ze coś w stylu rozswietlacza ;)
UsuńJasny matowy cień z My Secret z Natury. Tani jak barszcz i jest super
UsuńAlbo kredka do rozświetlania :)
UsuńAlinko, poleć mi dobry tusz do rzęs wodoodporny proszę!
OdpowiedzUsuńWażne żeby ładnie rozdzielał rzęsy i pogrubiał :) I raczej średnia półka cenowa (tzn. ok 50zł jest ok :))
Pozdrawiam Cię słonecznie!
hej :) mogłabyś mi polecić jakiś dobry, brązowy i trwały tusz do brwi?
OdpowiedzUsuńRewelacyjnie spisuje sie u mnie Brow Design z Bourjois :)
UsuńJakiś czas temu Alinka polecała pisak z catrice.
Usuńhej:) ktory krem bb polecasz z skin 79? mam skore tlusta w strefie T i sklonna do zaczerwieniania sie i zastanawiam sie czy on to przykryje cz moze lepsszy bedzie gosh, nie bardzo wiem ktory odcien wybrac, obecnie mam dr irena eris matt 210 ale szybko splywa mi z twarzy. i czy krem z mizon ten czarny o ktorym niedawno pisalas w ulubiony 4 kremach bedzie dla mnie dobry czy zreduuje zaczerwienienie i tlusta skore??? prosze o rade Angelika
OdpowiedzUsuńBardzo przydatny post, dzięki! Wiem już, że muszę zmienić żel na delikatniejszy :) Mam pytanie, czy na antyspetyczną Ambrozję można nakładać krem z filtrem? Który polecasz szczególnie do cery trądzikowej?
OdpowiedzUsuńWitaj Alinko. Ja troszkę nie na temat. Chciałam zapytać, co sądzisz o tym aby dodać 3%go HA do wcierki jantar? Pytam bo czytałam że HA nie tylko cudownie nawilża ale też dzięki niemu różne fajne składniki szybciej i precyzyjniej wnikają w skórę więc tak sobie pomyślałam że skoro wcierka jantar jest bogata w takie fajne składniki to gdyby do niej dodać HA to mogło by wyjść z tego coś fajnego... Aha i czytałam też że HA sam w sobie też przyspiesza porost włosów... Co o tym myślisz Alinko? :-)
OdpowiedzUsuńAlinko, chce zrobić sobie w końcu tonik z kwasem kojowym na przebarwienia i z tego co wyczytałam potrzebuje papierków lakmusowych, chcę dodać parę półproduktów. Czy te papierki lakmusowe mają być takie zwykłe jak te http://allegro.pl/papierki-lakmusowe-test-ph-metr-papierek-lakmusowy-i5631526952.html. Pierwszy raz będę tak "kombinować" dlatego w ogóle się na tym nie znam :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie, że zrobiłaś taki post :). Moja skóra jest raczej mieszana niż tłusta, ale wiele rzeczy tu wymienionych albo używam (i dobrze działają) albo wydaje mi się, że mogą dobrze się sprawdzić. Moja skóra potrzebuje dużo nawilżenia, ale jest bardzo podatna na zapychanie. Czytam Twojego bloga już od dawna, chyba już z 5 lat, i prawie wszystko, co używałam z polecanych przez Ciebie rzeczy sprawdziło się dobrze, a niektóre z nich wręcz rewelacyjnie i nie wyobrażam sobie bez nich pielęgnacji (np. glinki).
OdpowiedzUsuńOjeju Kristi ale mi miło- to tak długo:D dziękuję:)))
UsuńHej :) Ostatnio szukałam jakiegoś kremu z filtrem i zastanawiam się nad SKIN79 Mild Sun Lotion SPF50. Mam skórę mieszaną, skłonną do przetłuszczenia się. Ostatnio zauważyłam, że po paru godzinach od nałożenia podkładu (Annabelle Minerals) i utrwaleniu go pudrem ryżowym, skóra zaczyna się świecić. Prawdopodobnie krem, który teraz używam (Fitomed, Mój krem 12) nie sprawdził si. Dlatego zastanawiam się nad tym od Skin79. Myślisz, że się sprawdzi?
OdpowiedzUsuńMyślę że jeśli zależy ci na składzie lepszym niż kremy apteczne, to najlepsza możliwa opcja;)
UsuńPrzepraszam za komentarz nie związany z postem, ale bardzo zależy mi na odpowiedzi. Alinko, mam pytanie. Czy dziewczyny, które wygrały w konkursie grudniowym karty upominkowe SEPHORA na 200zł, otrzymały te karty jako aktywowane, czyli np. ważne od grudnia 2015 do grudnia 2016? Czy trzeba je samemu aktywować?
OdpowiedzUsuńA nie znalazłaś odpowiedzi na stronie? Zazwyczaj bony podarunkowe są ważne przez rok i nie trzeba ich aktywować.
Usuńdzięki anonimku:)
Usuńoj tonik jak tonik Norel ma duzo lepszy peeling enzymatyczny idealny do okazjonalnego oczyszczania. w zasadzie zdeklasowal maseczke algowa z avy u mnie ;-).
OdpowiedzUsuńo dobrze wiedzieć:D
UsuńAlinko, czy znasz odpowiednik podkładu Lancome Miracle air de teint nr 02? Jestem z niego bardzo zadowolona, niestety jest mało wydajny i dosyć drogi. Pytałam już w różnych sklepach kosmetycznych i drogeriach, ale spotkałam mało zorientowane panie, a chciałabym coś zmienić. Mam skórę mieszaną i lubię lekkie formuły. Z góry dziękuję za pomoc.
OdpowiedzUsuńAlinko, czy znasz odpowiednik podkładu Lancome Miracle air de teint nr 02? Jestem z niego bardzo zadowolona, niestety jest mało wydajny i dosyć drogi. Pytałam już w różnych sklepach kosmetycznych i drogeriach, ale spotkałam mało zorientowane panie, a chciałabym coś zmienić. Mam skórę mieszaną i lubię lekkie formuły. Z góry dziękuję za pomoc.
OdpowiedzUsuńKochana takiego idealnego to nie ma- zobacz gosha foundation drops, laike a doll z pupy, isa dora nude sensation:) nie wiem czy będą wystarczająco 'matujące' dla ciebie- najbliżej chyba pupa;)
UsuńAlina chciałabym Ci podziękować za polecenie podkładu Lumene. Rewelacja, mam Matt control oil free foundation. Trzyma się długo na twarzy, odcień nawet dopasowałam do mojej cery, mam cerę mieszaną i czasem się przetłuszcza. Dobrze kryje, wystarczy gdzie niegdzie nałożyć korektor. Jeszcze raz dzięki! :)
OdpowiedzUsuńEmilia
oo super, bardzo się cieszę, dzięki wielkie że dałaś znać!
UsuńŚwietny wpis:) na pewno skorzystam z niektórych porad
OdpowiedzUsuńAlinko może ty albo któraś z czytelniczek powie mi co to może być. Otóż od 2-3 miesięcy pojawiają się w nosie jakieś bolące białe krostki nos tak boli, że nie da się go dotknąć. Po jakimś czasie te krostki znikają i zaraz wyskakują nowe.Czy ktoś wie co to może być i jaka jest tego przyczyna??;(
OdpowiedzUsuńKochana ciężko powiedzieć i tak ktoś powinien to zobaczyć, więc najlepiej będzie jeśli poszukasz jakiegoś dobrego dermatologa u siebie:) powodzenia!
Usuńmyślę że to może być zwyczajny trądzik a niedoskonalości to ropne cysty i przez stan zapalny bolesność jest tak odczuwalna:(
Niedługo zbliżają się słynne przeceny w rossmannie i w związku z tym chcę kupić mamie podkład. Chciałabym was się poradzić. Mama ma cerę raczej tłustą, naczynkową-nawet bardzo, cała twarz wydaje się przez to czerwona. Skóra jest już dojrzała, z wieloma bliznami potrądzikowymi. Zależy mi na czymś dość mocno kryjącym aby dobrze ukrył naczynka i blizny. Jakiś pomysł? Oczywiście chciałabym żeby podład był dostępny w rossmannie :) Z góry dzięki za odpowiedź ;)
OdpowiedzUsuńKochana np revlon colorstay, ale ja bardziej polecałabym gosha kryjącego- niestety w hebe a nie w rossmanie ale tam też bywa w promocjach:)
UsuńAlinko jaki kolor podkladu mineralnego Amilie i Pixie odpowiadalby kryjacemu AM Golden fairest?
OdpowiedzUsuńoj fairest nie wiem bo takiego nie używałam:(
Usuńolej Resibo kupuję zawsze zużyłem już chyba z 6 opakowań :P
OdpowiedzUsuńHej :) czy moglabys podpowiedziec co zastosowac aby zlikwidowac chociaz po czesci zmarszczki poziome na czole? Mam cere mieszana , teraz jestem po kuracji dermatologicznej i miejscami cera jest sucha.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńalgowe maseczki np Nacomi :) no i nawilżanie, może olejek arganowy? Powodzenia
UsuńDokładnie tak , jak pisze wyżej Anonimek. Maseczki algowe Nacomi, w szczególności polecana przez Aline maseczka borówkowa. Sama przetestowałam, złuszczałam się trochę, a to suche powietrze i zrobiły mi się zmarszczki na czole. Używając tej maseczki zmarszczki się wygładziły. Zresztą co tu dużo pisać - maseczka świetnie nawilża :)
UsuńE.
Tak jak piszą dziewczyny użyj maseczki algowej, ale tylko na same czoło przez kilka dni.
UsuńBardzo pomocny post, na pewno wypróbuję, niektóre polecone kosmetyki, zwłaszcza jeśli chodzi o kremy z kwasem.
OdpowiedzUsuńAlinko, mam pytanie sportowe, ale zadam je tutaj, tak chyba będzie łatwiej :) Postanowiłam zacząć ćwiczyć w domu pośladki i mam kilka pomysłów, ale nie wiem, ile serii/powtórzeń i ćwiczeń powinnam wybrać. Oto ćwiczenia: donkey kicks, bridges, i "hydranty". Mam nadzieję, ze zrozumiesz, o jakie ćwiczenia mi chodzi i jakoś mi doradzisz :) PS. Twój blog jest najlepszy, dziękujemy za niego!
OdpowiedzUsuńNajlepsze na pośladki są przysiady! :) jak to się mówi "bez siadu nie ma zadu" ;) przy takich ćwiczeniach w domu ciężko będzie osiągnąć jakiś efekt...codziennie ich robić nie będziesz, a po pewnym czasie dla Twoich mięśni będzie to za mało, za mały progres, i w końcu kiedyś będziesz musiała skończyć bo ile powtórzeń można robić :) nie wolałabyś się wybrać na siłownię gdzie dobiera się treningi i masz wiele możliwości. A jak już chcesz ćwiczyć w domu to raczej lepsza opcja będą jakieś całe treningi niż 3 ćwiczenia.
UsuńTylko problemem są u mnie delikatne kolana, wiec przysiady z obciazeniem odpadają :( ale zwykle moglabym, tylko ile i jak czesto? :)
UsuńProblem z ćwiczeniami w domu, bez zmiany obciążeń i robionych na zasadzie zwiększania ilości powtórzeń jest taki, że kiedyś się muszą skończyć bo do miliona dochodzić nie będziemy ;) wiec ciężko jest powiedzieć ile razy w tygodniu. Na pewno nie codziennie, 2-3 razy w tyg? Spójrz na trening pośladków Mel B.
Usuńzrobię, co się da :D dzięki piękne za rady :)
UsuńHej, proszę o pomoc, czy stosując Effaclar K+ muszę stosować filtr? Spotkałam się z przeróżnymi opiniami. Jeśli należy stosować filtr to który się nada do skóry bardzo łatwo zanieczyszczającej się, łatwo zapychajacej i mega tłustej?
OdpowiedzUsuńAlinko jakie nożyczki polecasz do samodzielnego obcinania włosów?
OdpowiedzUsuńCzesć Alinko
OdpowiedzUsuńMoja skóra na twarzy traci jędrność i widze ze robi sie zwiotczała. Polecisz krem do twarzy 30+, cena 60 zl.
Dziekuje
Czesc:) te twoje cudne wlosy z checia bym sobie przykleila:)
OdpowiedzUsuńMam male pytanko- jaki polecasz tonik do cery mieszanej z wagrami na nosie i brodzie? Zalezy mi na czyms naturalnym:) buziaki:*
Hej :) Mam pytanie odnośnie włosów... Już nie mam do nich siły :( Mam wysokoporowate włosy bardzo podatne na puszenie. Próbowałam olejować je olejem lnianym, z pestek winogron, oliwą z oliwek i baby dream fur mama... Niestety za każdym razem klapa, a próbowałam w każdym wypadku wszystkich znanych mi metod. Mam zdrowe, miłe w dotyku włosy, tylko problemem jest efekt wizualny. Wywołanie skrętu, mycie odżywką lub OMO też się nie sprawdza... Pokładałam też ogromne nadzieje w masce Planeta Organica (marokańska), nawet dodawałam do niej trochę olejku, niestety puch.. Masz może jakiś pomysł czego jeszcze mogę spróbować? Będę bardzo wdzięczna za każdą propozycję!
OdpowiedzUsuńMoże używasz jakiejś maski która puszy Ci włosy. Lub po prostu Twoje włosy wymagają odpowiedniej stylizacji.
UsuńA jak probowalas wydobywac skret?
UsuńPuch to nie tylko nadmiar emolientow, ale tez przeproteinowanie czy nadmiar lub niedobor humektantow. Jak u Ciebie z nawlizaniem wlosow? Kontrolujesz punkt rosy?
Używała różnych masek i nawet te, które kiedyś się fajnie sprawdzały (po tym jak je regenerowałam po rocznym prostowaniu dzień w dzień) teraz są do niczego. Skręt próbowałam wydobyć przez ugniatanie na żel i suszenie dyfuzorem, ale wydaje mi się, że są teraz trochę mniej podatne niż kiedyś. Może pokombinuję z tym nawilżaniem, bo możliwy jest niedobór, choć szczerze w to wątpię. Punkt rosy staram się kontrolować, ale niezależnie od pogody jest to samo :( Bardzo, bardzo dziękuję za odpowiedzi :*
UsuńŻel z siemienia czy sklepowy? Bo sklepowe są w większości z alkoholem (wysuszenie -> puch, chyba że wyczaiłaś na blogach który kupić), a z kolei glutek lniany to humektant, więc też może puszyć. Ja mam włosy, które kiedyś przypominały Twoje z opisu i u mnie jedną z najfajniejszych rzeczy (którą polecam naprawdę wielu dziewczynom z takim problemem) było wprowadzenie odżywki bez spłukiwania (nie mgiełki), a ostatnio zawierające skrobię płukanki z wody po ryżu/makaronie/itp. Przepięknie poskramiają puch i pomagają definiować skręt. Może i u Ciebie się sprawdzą? :)
UsuńSklepowy właśnie wyczaiłam, zresztą z siemienia też stosowałam. A mogłabyś mi polecić jakąś konkretną odżywkę? :) Z chęcią spróbuję i w wolnej chwili będę zaglądać na Twojego bloga :)
UsuńBardzo mi miło :)
UsuńOdżywek bez spłukiwania jest jak na lekarstwo. Ja bardzo lubię odżywki Ziaja: najmilej wspominam "Intensywne nawilżanie", ale obecnie mam jedyną z proteinami ("Intensywne wygładzanie") i też spisuje się zacnie! Kiedyś bardzo popularne były odżywki z serii Joanna Naturia, ale one zawierają "zły" alkohol, więc ja ich unikam. Fajną opcją jest używanie rozwodnionej odżywki, która się do tego nadaje - Kasia Na Fali poleca do tego zawsze ten sam balsam Green Pharmacy :) Alinka swego czasu polecała Tangerine Curl Balm z Less Is More, ale dla mnie cena jest póki co zaporowa...
Alina chciałabym się Ciebie poradzić. Za 1,5 tygodnia idę na wesele ale makijaż będę musiała zrobić już na godzinę 9 rano. Doradź mi proszę jak wykonać makijaż oka, żeby wszystko ładnie się trzymało przez dzień i noc. Mam opadającą powiekę, w załamaniu cienie rolują mi się i ważą. W przypadku ciemniejszych cieni do oczu wygląda to mało estetycznie. Jak powinnam umalować oko, żeby zdał test makijaż przez tyle czasu?
OdpowiedzUsuńE.
A używasz bazy pod cienie? Spróbuj cieni w kremie.
UsuńAlu, zastanawiam się nad zakupem podkładu z L'oreal True Match N1. Słyszałam o nim wiele negatywnych opinii, ale test Hani przekonał mnie. Czy możesz polecić dobrą bazę do tego podkładu? B. proszę. / Ewa.
OdpowiedzUsuńDroga Alino, mam do Ciebie pytanie - czy dla lepszego efektu ampułki regenerujące można wprasowywać we włosy prostownicą, albo pielęgnicą? Jeśli tak, jak powinno się to robić, by zadziałały jak najbardziej efektywnie? Serdecznie pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńProstownicą bym nie próbowała prostować mokrych włosów...a pielęgnica w końcu od tego jest ale opinie co do jej działania są różne.
UsuńProstowanie mokrych włosów to najszybszy sposób zepsucia sobie włosów D:!
UsuńProstownica =/= pielęgnica. Tą drugą jak najbardziej, a stosując na mokre włosy prostownicę szybko się z nimi pożegnasz.
UsuńAlinko, czy mogę zadać pytanie niezwiązane z tematem posta? :) A mianowicie, pisałaś kiedyś o antykoncepcji... poradź mi proszę, czy przy stosowaniu tabletek (yasminelle) mozna sporadycznie korzystać z solarium lub opalać się na słońcu? Czy przy dzisiejszych tabletkach może to powodować trwałe przebarwienia? tabletki biore trzeci miesiąc, opalam się mało, ale własnie przed latem lubie pójść kilka razy na solarium lub poleżeć kilka razy, żeby złapać trochę koloru... czy powinnam całkiem z tego zrezygnować? I jeszcze - czy może opalając się w trakcie 7-dniowej przerwy od tabletek - zmniejszam ryzyko przebarwień czy nie ma to znaczenia, bo tabletki wciąż działają przecież...?
OdpowiedzUsuńZ góry bardzo dziękuję za odpowiedź! :)
Ania
nIE ZALECA SIĘ KORZYSTAĆ Z SOLARIUM, ALE JAK PÓJDZIESZ KILKA RAZY TO CHYBA NIC SIĘ NIE STANIE. sAMA OPALAŁAM SIĘ DUŻO NA SŁOŃCU I KILKA RAZY W SOLARIUM BIORĄC vIXPO I NIC MI SIĘ NIE DZIAŁO ;)
UsuńZależy od skóry. Biorę tabletki yaz czyli praktycznie to samo co Ty i nie mam żadnych przebarwień (tfu tfu ;)) na skórze a opalam się w lato ale wiadomo, z filtrem. Dostaje tylko miliona piegów na twarzy ale u mnie to akurat norma.
UsuńSprawdzone: przeżyjesz. Byle wszystko z umiarem i będzie ok ;)
UsuńHej Alinko! :) Mam pytanie nie na temat- mianowicie chodzi mi o kredkę do ust.
OdpowiedzUsuńParę razy już mi sie to zdarzyło, a ja nie wiem o co jej chodzi :< Zawsze gdy wiem, że będę używać czegoś kolorowego do ust wykonuje peeling i tą całą otoczkę, wiadomo :D No więc malując nią, szczególnie kąciki, napinam usta, jest wszystko ok, sunie gładko, ale gdy wracam do pozycji wyjściowej...jedna wielka masakra! Nagle mam tyle... jeju, nawet nie wiem jak to nazwać. Zmarszczek? Załamań? Usta wyglądają po prostu jak milion kanionów, jakby nie potrafiły wrócić do swojego kształtu! I wyglądają na niesamowicie suche, jakby ktoś wyssał z nich całe powietrze i nie potrafiłyby wrócić do pierwotnego kształtu... Ale co jest problemem, jeśli to nie jest stricte odwodnienie? No bo piję ze 2 l wody dziennie, nie licząc herbat itp., wyłącznie podczas jedzenie nie mam jakiegoś balsamu na nich (kwestia przyzwyczajenia)... nie wiem co mam robić :< I jest to niezwykle irytujące, bo potem muszę lecieć do łazienki, zmywać to, a wiadomo, podkład był juz nałożony, to i on się w okolicach ust zetrze, irytacja tylko rośnie... Ehhh, proszę o pomoc :< Czy to może wina kredki? A używam kredek Golden Rose, no pigmentację mają świetną, i są wytrzymałe, i odpowiednio masełkowate i ta cena, więc proszę, niech to nie będą one xD Robią mi to wszystkie kredki GR :< Muszę poszukać ideału w innych markach? Help help :<
Czy dobrze rozumiem, ze peeling i te cala otoczke robisz przed samym pomalowaniem? Jesli tak, to ja polecalabym Ci przestawienie sie na robienie tego wieczorem, po peelingu gruba warstwa czegos na usta (maselka, balsamu, nawet miodu o ile go nie zjesz :D) i spac. Sprobuj rano nalozyc szminke po takim kompresie :)
UsuńNo własnie peeling to zawsze dzień przed, bo zazwyczaj wiem kiedy pomaluję usta. I zawsze na suche nakładam, bo to by się ślizgało jak nie wiem :D I zauważyłam że ze szminkami nie mam kompletnie takiego problemu, nawet przy napinaniu ust, no nic, tylko te kredki :< Może to ich formuła? :<
UsuńJa tych kredek nie miałam, ale w sumie to rzeczywiście kredki są u mnie tylko minimalnie mniej wysuszające niż matowe szminki (a to z kolei jest moja miłość!). Ja robię tak że po zaszpachlowaniu twarzy (;D) jeszcze na parę minut nakładam balsam do ust, a ponieważ szminkę nakładam przed saaamym wyjściem z domu to zdąży trochę zadziałać. A potem go ścieram.
UsuńKochana Alinko, doradź proszę co mogłabym dodać do mojej pielęgnacji, głownie chodzi mi o coś co mogę stosować na noc. Mam cerę mieszaną, udało mi sie opanować niedoskonałości i teraz tylko od czasu do czasu cos wyskoczy..;) Zależy mi na utrzymaniu cery "w ryzach" i na czymś co rozjaśni przebarwienia ponieważ mam ich troche po niedoskonałościach...
OdpowiedzUsuńObecnie używam Mezzo Serum z Bielendy, pózniej Make Me Bio różany (nie wyobrażam sobie nie używać żadnego nawilżacza..;)) i oczywiście filtr. Stosuje też hydrolat z czystka, maskę enzymatyczna z Avy i K + K z fitomedu i punktowo na noc na niedoskonałości Papkę z serii trądzikowej firmy Jadwiga.
Co mogłabym dodać na noc?
Myślałam o ślimaczku z Mizona, myślisz ze sie sprawdzi? A może lepiej na noc serum bielendy i Make Me Bio a na dzień ślimaczka?
Doradź proszę, każda Twoja rada na wagę złota:D
Buziaki!!!
A czy to Make Me Bio pomaga na zaczerwienienia? Mam z nimi problem zwłaszcza na żuchwie i nie mam już pomysłow jak się ich pozbyć...
OdpowiedzUsuńAlina czy wiesz moze gdzie mozna kupic w polsce kosmetyki nyx w internecie? (oprocz allegro) albo czy maja swoj salon w polsce?? Potrzebuje szminek ombre lip duo i są tylko w ameryce chyba;(((((
OdpowiedzUsuńAlu, czy te kosmetyki beda pomocne, gdy biore retinoidy? Narazie ratuje sie rozanym make me bio
OdpowiedzUsuńPodobno kosmetyki koreańskie jak Mizon sa szkodliwe kupę chemii jest napakowanej w ich produktach. Dziewczyny z kanału Oriental Qeens na You Tube, które mieszkają w Japonii produkty koreańskie negowały.
OdpowiedzUsuńUżywam olejek do demakijażu Resibo i bardzo go sobie chwalę. Tak samo ampułkę Mizona. Świetna sprawa :)
OdpowiedzUsuńAlinko i dziewczyny, czy możecie polecić jakiś krem złuszczający? Wypróbowałam ten z Ziajii z serii liście manuka, pasta oszczyszczjaca jest fantastyczna natomiast krem niekoniecznie, czy jest na rynku podobny produkt?
OdpowiedzUsuńJest ich bardzo wiele! Effaclar Duo i Effaclar K, dwa kremy z serii Iwostin Purritin, Triacneal od Avene, Vera Plus Solutions tez ma cos takiego... :)
UsuńStworzyłam taką epistołę, że aż telefon postanowił ją usunąć, wrr -.-' A zatem jeszcze raz, w dużym skrócie: wszystkie kosmetyki matujące już dawno porzuciłam na rzecz nawilżających, i w ten sposób znalazłam idealny... Krem matujący. Dawniej mój makijaż wytrzymywał max. do 2h, potem zamieniał się w las suchych skórek dramatycznie pomazanych połączeniem sebum z podkładem. Tak było do czasu, gdy kompletnie przypadkowo, szukając czegoś z solidną dawką nawilżenia, trafiłam na Iwostin Purritin Rehydrin. Matuje bez wysuszania i efektu ściągnięcia - tyle że powalającego nawilżenia nie daje, wbrew obietnicom producenta ;p Czytałam już pochlebne opinie na temat jego właściwości matujących, więc nie jestem jedyna ;) Przy tym krem jest mega tani (nie wiem, jak stacjonarnie w aptekach, ale na Allegro +/- 25 zł z przesyłką). Do mycia zielony żel Ziaja Manuka i jest naprawdę super - tj. o ile zignorować suchą skórę, ale z tym zdecydowanie łatwiej mi się pogodzić :3
OdpowiedzUsuńHej,
OdpowiedzUsuńzacznę od przedstawienie mojej wersji pielęgnacji cery tłustej odwodnionej z niedoskonałościami
wieczorem
1 demakijaż olejkiem resibo
2 tonik tołpa normalizujący tonik matujący
3 5 kropli olejku różanego evree
rano
1 płyn micelarny do skóry normalnej i mieszanej
2 krem effeclar H nawilżający.
I generalnie jestem zadowolona z tym że niedoskonałości dalej wyskakują...nie wiem czy coś się nie zgadza w składach tych kosmetyków czy może demakijaż olejkiem to za mało albo tonik za słaby?? Może macie jakieś rady?
Mam jeszcze jedno pytanie: często na kosmetyku jest napisane :idealny pod makijaż (np ten olejek z evree) a zawiera w sobie olej. Z tego co wiem to jeżeli krem zawiera olej i nałoży się na to podkład to nie będzie się to trzymało...a może są jakieś wyjątki?
Hej Alinka!! Tej szczoteczki z Hebe używasz na sucho czy na mokro (po demakijażu, Czy do demakijażu)?? Będę wdzięczna z odpowiedź :)
OdpowiedzUsuńPomocy!!!! ja chyba oszaleje z moją cerą :( po umyciu jest sucha, ewidentnie ściągnięta, po nałożeniu kremu Simple Kind to skin Replenishing (odżywczy krem nawilżający) nawet jest ok, ale im dłużej jestem w pracy (klimatyzacja, sztucznie oświetlenie) tym gorzej, buzia się świeci (jak psu ....), podkład mi sie waży - dramat jakiś. Natomiast w dniu kiedy nie jestem w pracy nawet jest ok, cera jest ładna nawet promienna (choć delikatnie się świeci).Bardzo bardzo ładnie proszę o pomoc :)
OdpowiedzUsuńmam podobnie. nie mogę odszukać odpowiedniego kremu to cery mieszanej ale i odwodnionej. zawsze się błyszczy.
OdpowiedzUsuńA jaki płyn micelarny do demakijazu byś d takiej cery najbardziej polecała?
Mi na odwodnioną skórę bardzo pomógł olejek z opuncji figowej. To mój najlepszy produkt w toaletce. Zapach ma nieziemski, łatwo się go nakłada, a odbudowuje cerę i działa przeciwzmarszczkowo. Nie widziałam go stacjonarnie, zamawiam na domiuroda, bo skład mają najlepszy.
OdpowiedzUsuńJa od siebie polecam sprawdzony krem na dzien bio agadir z opuncji figowej. Niesamowity produkt, uporal sie z baaardzo przesuszona i odwodniona skora.
OdpowiedzUsuń