Jak ujędrnić skórę ud i pośladków?

Tytuł chwytliwy bo temat na czasie. Wiele z nas nie jest zadowolonych z wyglądu ud czy pośladków a ostatnio pytałyście o produkty ujędrniające.
Na samym początku zastanówmy się, co dokładnie rozumiemy przez utratę jędrności ud... Dla każdej dziewczyny jest to często coś innego.
Niektóre mówią o cellulicie, inne o miękkiej warstewce tkanki tłuszczowej pod delikatną skórą, jeszcze inne o nadmiarze skóry po odchudzaniu...

Czy skórę ud tak naprawdę łatwo jest ujędrnić?



Najczęściej odczucie braku jędrności bierze się właśnie z sytuacji, kiedy skóra jest delikatna lub cienka a tkanka tłuszczowa pod nią miękka i 'żelowa'. Pojawiający się cellulit to znak, że właśnie z jędrnością skóry nie jest u nas najlepiej... Jednak paradoksalnie łatwiej jest problem rozwiązać zmniejszając poziom tkanki tłuszczowej na nogach, niż ujędrniając samą skórę czyli próbując wpływać na np ilość wiązań kolagenowych.

Mało jędrna może być np skóra, która po spektakularnym odchudzaniu nie 'wróciła do siebie'.
Skąd takie zmiany? Między komórkami tłuszczowymi znajduje się ''sieć' tkanki łącznej. Jeśli komórki tłuszczowe są 'większe' wydostają się poza wiązki tkanki łącznej, włókna elastynowe mogą częściowo wiotczeć, a kolagenowe mogą albo się pogrubiać, albo zwężać czy nawet rozpuszczać. Koniec końców nie spełniają swojej roli- nie 'ściągają ze sobą' komórek tłuszczowych.
Tak naprawdę przywracanie jędrności skórze ciała, to tak samo trudne zadanie jak przywracanie jędrności skórze twarzy. O tym zupełnie się nie mówi i z wielu względów wierzymy, że skórę ud czy pośladków o wiele łatwiej ujędrnić zwykłym drogeryjnym kremem. Tymczasem gdyby zadanie było takie proste, równie świetne rezultaty mogłybyśmy uzyskać na twarzach i gabinety medycyny estetycznej świeciły by pustkami;)

Jednak wiele kremów może dać efekt lekkiego ujędrnienia, przez nawilżenie, powlekanie, lekką stymulacje lipolizy itp. Warto łączyć różne sposoby i działać na wielu frontach! Sama ilość odkładającej się wody może mieć znaczenie i wpływać na nasze odczucia...


Kiedy czujemy, że nasza skóra ud jest najbardziej jędrna?


- czasem po długotrwałym wysiłku, trwających parę dni czy tygodni treningach, czasem kiedy jesteśmy odwodnione lub stosowałyśmy suplementy usuwające nadmiar wody z organizmu.
-czasem po użyciu balsamu o żelowej formule która napina skórę tworząc na niej warstwę
-po masażu lub chłodnym prysznicu
-w trakcie treningu przy efekcie 'pompy mięśniowej'


Wiele dziewczyn po parotygodniowych treningach dostrzega ujędrnienie skóry, ale tak naprawdę ciężko jednoznacznie stwierdzić czy to zmiany w samej skórze, ilości tkanki tłuszczowej czy np zmianie poziomu wody który w udach często 'zalega'.


Za to możemy być pewne, że połączenie treningów, masażu oraz dodatek odpowiedniego produktu jest najlepszym domowym sposobem na poprawę wyglądu nóg.

Oczywiście skuteczne bywają też zabiegi, ale na razie zajmiemy się tym co możemy osiągnąć.




Czego szukać w balsamach do ciała i jaki wybrać?
_____________________________________________

kofeiny- która miejscowo może zwiększyć przepływ krwi
ekstraktu z miłorzębu
escyny- składnika wyciągu z kasztanowca

Dość wysoko takie rzeczy ma najzwyklejszy Eveline Diamentowe Serum, świetny skład ma ekstrakt wyszczuplający z ZSK (KLIK) i jeśli myślimy o dodawaniu ekstraktów do gotowych produktów, to chyba najlepiej zdecydować się na niego!

Całkiem ok jest też drenująca Ziaja:)

Jak to jest z tymi masażami ?
_________________________

Drenaż limfatyczny tak naprawdę nie wpływa na sam cellulit czy stopień jędrności skóry, ale na zastoje śródmiąższowe skóry i tkani łącznej, co po części łagodzi objawy samego cellulitu.
Warto jednak uważać i być delikatnym, ponieważ mocne naciągnie skóry tak naprawdę nie jest wskazane. Niestety najskuteczniejszy drenaż limfatyczny okolicy ud i pośladków może wykonać na nas ktoś inny. Same w delikatny sposób możemy pomóc sobie np miękką szczotką szczotkując na sucho... Jednak takich miękkich szczotek do ciała jest niewiele;( Najlepszą jaką posiadam jest szczotka Stenders, dość droga ale to inwestycja na lata:). Pokazywałam ją tutaj (klik klik).


Na pewno warto wypróbować:

peelingi kawowe, delikatny masaż szczotką na sucho lub wykonywanego przez kogoś drenażu, ekstraktu wyszczuplającego z ZSK, dodawanego do któregoś z podstawowych balsamów.
Do tego, jeśli mamy do czynienia z mocnym cellulitem oczywiście ewentualnego zmniejszania poziomu tkanki tłuszczowej (to już kwestia indywidualnego wyboru, bo zdarza się że cellulit mają też osoby stosunkowo szczupłe).



Dajcie znać czy jesteście zadowolone ze swoich nóg, czy zamierzacie jeszcze jakoś nad nimi popracować;))


Buziaki



Ala