21 lipca 2016

Jak być zadbaną?














Podstawowe zasady, których przestrzegają kobiety postrzegane przeze mnie jako szczególnie zadbane zawsze strasznie mnie ciekawiły. Czasem wynosimy je z domu, czasem przekazują nam je mamy, czasem musimy dojść do nich same. Dla każdej z nas znaczy to trochę coś innego, choć myślę że wiele wspólnych cech wyróżnia zadane kobiety.
Na jakie szczegóły ja zwracam uwagę? 




Paznokcie....

Z moimi paznokciami przechodziłam przez mnóstwo etapów. Na studiach ciągle z rozpuszczalnikami nie miałam nawet po co ich malować. Potem zaprzyjaźniłam się z odżywkami, zaczęłam testować lakiery, by potem na długo całkowicie je zostawić i znów zakochać się- tym razem w hybrydach. Miałam paznokcie długie, krótkie, w praktycznie każdym kształcie.  Hybryda i żel niesamowicie mi pomogły, bo moje cienkie z natury paznokcie wreszcie mogły być dłuższe.
Ostatnio, stało się coś w co już zupełnie zwątpiłam- wróciłam do klasycznych lakierów i stwierdziłam- by paznokcie wyglądały na zadbane wcale nie trzeba cudów... Nie muszą być długie, grube, ale warto je malować!

Teraz kiedy pojawiły się lakiery hybrydowe nie musimy martwić się tak bardzo o odpryskujący lakier i faktycznie zauważyłam, że takich pozdzieranych paznokci widzę u innych kobiet coraz mniej:) Jeśli ja noszę zwykły lakier i coś mi odpryśnie raczej zmyję całość z pomocą chusteczek do zmywania OPI które mam w torebce, niż zostawię lakier z brakami.


Zadbane skórki to również ważna sprawa- bardzo polecam delikatne odsuwanie i korzystanie z tego żelu do skórek (klik klik).







A jak jest z lakierami?


- Znajdź idealną czerwień pasującą do Twojego odcienia skóry. Może być jasna lub ciemna, odcienie teraz wyjątkowo łatwo sprawdzić w próbnikach w sklepach czy u kosmetyczki.
Tym sposobem od razu zobaczysz która czerwień komponuje się z odcieniem skóry a która zupełnie Ci nie pasuje. Tego odcienia trzymają się przez lata- może zostać Twoją rozpoznawalną czerwienią. Nawet jeśli nie lubisz czerwonych paznokci, na pewno pojawią się okazje w których po nią sięgniesz.
Alternatywą może być piękna malina- mniej popularna ale równie ładna.
Osobiście najbardziej uwielbiam ciemne, chłodne czerwienie oraz odcienie bordo. 


_____________________________________

Uwielbiam Classic Wine z Semilaca, Wine Red z NeoNail, z klasycznych lakierów na pewno piękny OPI Just a Little Rosti At This, Nails Inc. London w odcieniu Victoria, oraz tańszy ale ładny Wibo Incredible Gel nr 2.
______________________________________


-Drugim kolorem jaki powinnaś znaleźć jest cielisty odcień - jaśniejszy, ciemniejszy lub transparentny. Ma upiększać paznokcie i wyglądać jak najbardziej naturalnie.
OPI Bubble Bath jest takim pół transparentnym rozjaśniaczem, Tickle My France - Y  ciemniejszym i bardziej kryjącym chłodnym beżem. Bardzo fajnym lakierem tego typu jest też Mayblelline Super Stay 7 Days w kolorze 130 Rose Poudre.
Creamy Muffin Semilaca jest świetną hybrydą i cieplejszą alternatywą dla Classic Nude.



-Ostatnim kosmetykiem będzie nasz przeźroczysty lakier lub odżywka. Sama ostatnio bardzo lubię Bielendę CC Magic Nails Power Extreme 10w1. Nadaje paznokciom lekko opalizujący odcień, dzięki czemu wyglądają bardzo ładnie.
Nawet jeśli nie mamy czasu na manicure z użyciem koloru, zwykły transparenty lakier może sprawić, że paznokcie będą wyglądać lepiej a przede wszystkim będą zabezpieczone przed złamaniem:)










Włosy....

To co najczęściej nas ratuje, to jedno opracowane upięcie, które pomoże w bad hair day.
Kiedy włosy nie układają się, nie możemy ich umyć, są niesforne lub je zapuszczamy, musimy znaleźć dla nich fryzurę która zatuszuje wszelkie 'niedoskonałości' i szaleństwa naszych włosów.
Jeśli zdecydujemy, że upięcie będzie proste, możemy dodać do niego element który będzie skupiał na sobie uwagę- dla końskiego ogona może być to ciekawa gumka z metalową klamrą, spinka z kwiatem czy opaska.
Tak naprawdę nawet w dzień kiedy myślimy, że włosy wyglądają fatalnie, możemy związać je w taki sposób, że będą wyglądać świetnie. Pasemka z przodu możemy w dowolny sposób ułożyć z pomocą prostownicy- całość zabezpieczyć spinkami tak, żebyśmy tego dnia mogły zapomnieć o włosach.
Moje upięcie pokazywałam Wam tutaj (klik klik). 








Kosmetyczka pełna ideałów...


Tak, która nam się podoba, wypełniona kosmetykami które uwielbiamy. Każda z nas potrzebuje troszkę innych produktów,  więc najlepiej będzie jeśli uda Ci się określić co dokładnie chcesz ze sobą zabierać. Co się przyda a co tak naprawdę jest zbędne?

Właśnie na te kosmetyki zabierane ze sobą warto wydać więcej, lub postarać się, by całkowicie odpowiadały naszym potrzebom. Będziemy sięgać po nie najczęściej i z tego powodu
 mają być wręcz czymś więcej- korzystanie z nich również ma być prawdziwą przyjemnością.
Kosmetyczka musi nam się podobać- powinna cieszyć oko, być przyjemna w dotyku i wygodna- bo niestety na rynku mnóstwo jest kosmetyczek ładnych, ale również niewygodnych.

Dopiero ostatnio znalazłam kosmetyczkę która odpowiada mi wielkością- tak naprawdę kosmetyczki kocham tak samo jak torebki i mogłabym wręcz wybierać się na 'kosmetyczkowe' zakupy:D

Jakiś czas temu wypełniłam ją kosmetykami, które lubię nakładać i nosić ze sobą- staram się by było to minimum a produkty w miarę możliwości były miniaturkami.

Poprawki nie zawsze są całkowicie niezbędne-ale często w trakcie dnia są małą przyjemnością. Chwila by omieść twarz pędzelkiem, poprawić szminkę czy błyszczyk bywają bardzo miłe i nawet uspokajające, szczególnie jeśli używamy ulubionych kosmetyków.


____________________________________

W mojej kosmetyczce znajdują się:

Podkład w kamieniu- Neve albo Urban Decay. Ostatnio absolutna podstawa mojej kosmetyczki. Może dlatego, że obecnie zrezygnowałam z bardziej kryjących podkładów. Pozwala na szybkie poprawki, przywrócenie matu, z pomocą pędzelka Baby Buki Lily Lolo nakładam go szybko właściwie w dowolnym momencie w ciągu dnia:)

Korektor na okolice i boki nosa (Couleur Carmel) oraz korektor pod oczy (La Mer)- oba są malutkie i idealne do noszenia ze sobą w torebce. Czasem zastępowane są przez jeden- Mac Pro Longwear ale on lepiej komponuje się z płynnymi, trwałymi podkładami i pełnym makijażem:)

Róż w płynie Benetint- miniaturka;)

Cienie w kremie Gievnchy nr 02.

Konturówka Bobbi Brown Ballet Pink lub Pierre Rene.

Dowolny kosmetyk kolorowy do ust oraz coś do pielęgnacji.

Kredka do brwi z grzebyczkiem Marc Jacobs.

_________________________________________








Zapach...

Przed wybranym przeze mnie zapachem jest jeszcze pachnące pranie. I tutaj jestem strasznie ciekawa Waszych typów bo na pewno polecicie coś sprawdzonego:) Pachnące ubrania to moja mała obsesja i pewnie jeszcze zrobimy o tym osobnego posta.
Wracając do perfum- osobiście nie posiadam jednego wybranego zapachu, bo wszystko zależy od dnia i nastroju. Długo byłam przekonana, że po prostu nie znalazłam jeszcze tego 'jedynego'. Ale ostatnio wróciłam do zapachu sprzed 4 lat, kupionego na wakacjach i zauważyłam, że pomimo różnic dzielących zapachy jakie wybieram, wszystkie mają jakiś wspólny mianownik i są bardzo w moim stylu. Uwielbiam Molecule 01, różne ciekawe nuty Federica Malle ale też bardziej klasyczne zapach z Sephory czy Douglasa.

Teraz najczęściej noszę CH L`Eau Carolina Herrera :)


Jaka kobieta to kobieta zadbana?
Na co Wy zwracacie uwagę i co same robicie?

Buziaki

Ala




142 komentarze:

  1. Jak dla mnie kobieta zadbana to taka, która wygląda zawsze schludnie :) Moja ulubiona fryzura, to warkocz :)

    OdpowiedzUsuń
  2. mega fajny post! Bardzo przyjemnie się czytało! na Twoim blogu zawsze można natrafić na coś ciekawego i mega gratulacje za to!!! :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Alinka zupełnie z innej beczki, ale skąd ten stylowy fotel na ostatnim zdjeciu? szukam podobnego z białymi nozkami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana fotel na zamówienie robiony był przez studioexclusivemeble.pl i tam mogłam wybrać kolor, obicie, kolor nóżek- możesz zobaczyć jeszcze na allegro bo dużo firm oferuje coś takiego:)

      Usuń
  4. Zadbaną kobietę nie czynią tylko kosmetyki, to również czyste i wyprasowane (no, nie wymiętolone) ubranie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się! Dodam do tego nawilżone usta i dłonie :)

      Usuń
  5. Nie wiem czy dobrze zrozumiałam - lubisz zapach pachnącego, świeżego prania? Jeżeli tak to mam tak samo i jestem właśnie na tropie amerykańskiej marki perfum CLEAN, wśród których jest np. zapach skóry po prysznicu i bawełnianego tiszerta po praniu itp. :-) Niestety jeszcze nie udało mi się powąchać testerów, bo nie ma ich w Douglasie ani w Sephorze choć na stronie są: http://www.sephora.com/clean Jeżeli znasz tę markę to daj znać czy zapachy faktycznie są takie "CLEAN" :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja testowałam te zapachy, kupiłam dwie próbki - shower clean i warm cotton. Shower wydał mi się bliższy temu, czego szukam, tzn. świeżego prania. Ale niestety zapach jest bardzo ulotny.
      ta nuta zapachowa świeżego prania za mną chodzi, ale nie trafiłam jeszcze na ideał. Serge lutens - L'eau gdzieś oscyluje wokół tematu, może odrobinę Molecule 01.
      Testowałam jeszcze Comme des Garcons - Dry Clean, ale był zbyt mocny, jakby alkoholowy.
      Szukam dalej..

      Usuń
    2. Mi ze świeżym praniem zawsze kojarzyła się Carolina Herrera 212.

      Usuń
    3. O zajdelicious trafiłaś świetnie bo Clean mam i kocham- dokładnie clean t shirt;)
      ten który ja mam to taki unisex- sama myślę nad innymi z tej serii ale nie wiem który wybrać i waham się:)

      Lutens też jest fajny, również o nim intensywnie myślę:D

      Usuń
    4. ja byłabym skłonna kupić rollerball'e po 5 pakowane marki Clean, ale nie wiem gdzie. w polskich sklepach nie ma, ani stacjonarnie, ani przez internet, a szukając w zagranicznych sklepach internetowych, to (zazwyczaj) sprzedawcy ograniczają się do wysyłki na terenie USA.

      Usuń
    5. Lenor Summer też świetnie pachnie :)

      Usuń
    6. jak ktoś lubi zapach świeżego prania to polecam płyn do płukania tkanin https://saluti.pl/pl/p/Plyn-do-plukania-Biale-Pizmo-Chanteclair/235
      a jak ktos lubi zapach świeżego prania w pefumach to polecam narciso rodriguez for her edp ale też inne edt oraz troszkę tańsze sahrah jessica parker lovley...pozdrawiam sara

      Usuń
    7. Ja mogę taki mały trik podpowiedzieć. Kiedyś moja siostra wpadła na pomysł, żeby do atomizera po mgiełce do ciała przelać płyn do płukania tkanin. Używałyśmy tego do psikania na ubrania po wyjęciu z szafy, żeby je odświeżyć czy przy prasowaniu. Trzeba tylko pamiętać, żeby pryskać z daleka i ewentualnie jeśli zostają ślady to trochę rozcieńczyć z wodą :)

      Usuń
    8. Świeże pranie i ogólnie czystość to np. GAP Washed Cotton (niestety ciężko go dostać, Tresori d'Oriente, DKNY Woman, DKNY Pure, Avon Perfect Cotton, Chloe Love i ten klasyczny zapach "Chloe", CK Be :)

      Usuń
    9. Dla mnie idealne pranie powinno pachnieć... niczym, a najlepiej wiatrem z ogródka :) Wtedy jestem szczęśliwa, nie kicham i się nie drapię po tych wszystkich "lenorach".

      Usuń
  6. Kobieta zadbana to też taka, która dba o swoją dietę i odżywia się zdrowo! ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olu to nie są bzdury, nasze ciało odwdzięcza nam się za to co z nim robimy i jak jemy....nawet chyba jest takie powiedzenie jesteś tym co jesz....

      Usuń
  7. Fajny post. Moim zdaniem zadbana kobieta to taka, która zawsze stara się wyglądać ładnie. Dodałabym jeszcze do tego posta ładne ubrania dopasowane do typu sylwetki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Do wymienionego zestawu dodałabym jeszcze dobre buty i torbę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak,zdecydowanie zadbane buty. Nie muszą być super markowe ale nie mogą być zniszczone lub brudne. Pozdrawiam Nika

      Usuń
  9. O żeby patrzeć na wsszystko to człowiek musiałby zarabiać chyba krocie , ja stawiam na paznokcie dłonie włosy oczywiscie czyste wyprasowane ciuchy i na pierwszym miejscu obuwie ! czyste zawsze przed każdym wyjściem myje buty :) A do wracając paznokci możecie polecić mi z Hebe ? lakiery dobrze utrzymujące się nie uczeszczam do kosmetyczki czy Selly Hanson są w miare utryzmujące się lakiery?.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z Sally Hansen bardzo lubię i polecam serię Salon Manicure, trzyma się u mnie lepiej niż Essie :)

      Usuń
    2. Niestety mi preparat Sally Hansen do skórek zniszczył płytkę paznokciową i w konsekwencji spowodował rozdwajanie paznokci. Walczę z tym od lata ubiegłego roku. Natomiast lakiery Essie są dla mnie idealne, trzymają się ponad tydzień.

      Usuń
  10. Zadbana kobieta to taka, za ktora inna kobieta obejrzy sie na ulicy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokladnie! Moj maz sie dziwi jak sie ogladam za inna kobieta, i mu mowie ze miala ekstra cos tam i przykuwa uwage swoim stylem, a on twierdzi ze taka zwyczajna... :p nie wiem jak to opisac, ale takie kobiety maja to "cos" w sobie podkreslajac takimu detalami jak upiecie, dyskretny make up i wyprasowabe ciuchy. Nawet jeans i zwykly bialy tiszert robi caly ten efekt wow :)

      Usuń
    2. haha ja też się oglądam:D

      Usuń
    3. :)) ja też tak mam! do tego jak ładnie pachnie to lubię :) chociaż jestem kobietą.

      Usuń
    4. To ja się przyznam, że za ładnymi, eleganckimi kobietami też się nie raz oglądam i powiem jeszcze, że chociaż jestem jak najbardziej hetero to jednak faceci nigdy nie przykuwali mojej uwagi samym wyglądem tak jak kobiety.

      Usuń
    5. To za mną na pewno żadna kobieta się nie obejrzy, a za niezadbaną się nie uważam ;) ale zawsze zalezało mi bardziej na męskim zchwycie ;)

      Usuń
  11. Ja tez zawsze zwracałam uwagę na dłonie, szczególnie paznokcie. Niestety sama mam problem z tą częścią ciała, mam paznokcie o różnych kształtach, jeden owalny, drugi prostokątny. Nie wiem jak sobie z tym poradzić bo nie chodzi o końcówkę paznokcia ale krawędzie przy skórkach.
    Szukam również taniego i dobrze kryjącego lakieru w jasnym brązie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Asia staraj się podczas manicure wycinać/odsuwać skórki nadając im korygujący kształt. Nie od razu, ale po dłuższym czasu takich zbiegów powinno się to trochę wyrównać :)
      Pozdrawiam, Viki

      Usuń
    2. Może to kwestia złego piłowania? Miałam to samo, niektóre paznokcie różniły się kształtem od innych i do tego wiecznie się łamały, często w tych samych miejscach. Gdzieś pół roku temu zaczęłam inaczej je kształtować (nie piłować tak mocno po bokach przy skórkach), nie wycinać skórek tak doszczętnie i agresywnie ze wszystkich stron oraz zmieniłam pilnik z metalowego na papierowy. Nadal nie są idealne, ale wyglądają lepiej i myślę, że jestem na dobrej drodze do estetycznych paznokci :)

      Usuń
  12. Myślałam już o hybrydach, ale moje paznokcie po odżywce Herome tak się wzmocniły, że nie mam ochoty w nie ingerować. Stosuję oliwkę tej firmy, później odżywkę jako lakier podkładowy i na nie lakier. Ostatnio trzyma się na nich zadziwiająco długo co mnie bardzo cieszy. Kosmetyczki tak samo uwielbiam, jak buty i torebki. Upięcie mnie bardzo ciekawi, jest idealne dla mnie, ale nie wiem czy tak potrafię :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetny temat! Bardzo miło się czytało. Według mnie pomalowane paznokcie bardzo dodają "zadbania". Jednak często widzę dziewczyny czy znajome ładnie ubrane, z zadbanymi paznokciami, ale kompletnie bez make-upu, przez co wyglądają na bardzo zmęczone. Odbieram to tak jakby zabrakło im rano czasu, a wystarczyłoby pomalować rzęsy maskarą i nałożyć balsam na usta, aby wyglądać świeżo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja się nie zgadzam :) Czy kobieta zadbana koniecznie musi być pomalowana? Jeżeli pachnie świeżo, ma czyste paznokcie (nawet nie pomalowane czy długie), świeże włosy i czyste, wyprasowane ubrania, to od razu znaczy, że o siebie nie dba? Uważam, że jeśli jakaś kobieta dobrze się czuje ze sobą bez make-upu, to przecież dlaczego ma się co rano malować. Najważniejsze, żeby każda z nas czuła dobrze. Nie dla każdego priorytetem są pomalowane rzęsy :)

      Usuń
    2. Dla mnie kobieta nie wygląda na zadbaną, jeżeli na jej twarzy po prostu widać, że się nie wysypia dobrze albo nadużywa czegoś to świadczy o tym, że cóż... nie dba o siebie! Ja wyglądam jak topielica bez pomalowanych rzęs i brwi (blondynka), od razu nabieram wyrazistości. Fajniej mi tak. :P Ujednolicony koloryt skóry jakimś lekkim podkładem, albo bb/cc i twarz wydaje się taka "put together" ogarnięta. Straszyć mam sińcami pod oczami? Nigdy. :D

      Usuń
    3. Jednak no make-up makeup działa cuda :D też się bez niego nie ruszam

      Usuń
  14. Alinko czy nanoplexu planujesz użyć jak olaplexu do zabiegu regeneracyjnego ?
    Olaplex rozcieńcza się przed takim zabiegiem? Czekam na swoje małe saszetki próbne.

    z góry dziękuje za pomoc

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetne porady! Patrząc po nich jesteśmy zadbane w 99% Hehe :) ^^ Paznokcie to NIE nasz atut :D Rewelacyjny wpis! Pozdrawiamy i ślemy buziaki ;*

    OdpowiedzUsuń
  16. Hej, co myślisz o używaniu skrobi ziemniaczanej jako pudru do twarzy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moim zdaniem lepiej kupić gotowy puder taki, który na pewno jest drobniej zmielony niż skrobia. Np. dermablend albo puder ryżowy/bambusowy, a ten ze skrobi strasznie bieli mi twarz. :/

      Usuń
  17. Alinko- i dziewczyny! Jaką bazę pod hybrydy polecacie na bardzo miękkie i kruche paznokcie? :<

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdzieś w internetach słyszałam o bazie Extra Base z Neo Nail, która mocniej utwardza niż zwykła, ale nie testowałam, więc nie wiem jak jest w rzeczywistości :)

      Usuń
    2. A ja z całego serca polecam żelowy top coat z Sally Hansen zamiast hybryd. Zero zniszczonych paznokci, a kolor utrzymuje się bez odprysków około 7-10 dni. Mój faworyt pod top coat to lakier One step brush z Golden Rose :)

      Usuń
  18. Brwi... Mam wrażenie zawsze, że "nieogarnięte" brwi załamują schludność całej twarzy... też ew. cienie pod oczami, ale takie... znacie tą różnicę pomiędzy cieniami które po prostu są a takimi ze zmęczenia? :D
    Wiec chyba... kobieta zadbana to kobieta wypoczęta i zrelaksowana? :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Dla mnie zadbana jest ta kobieta, która wygląda ŚWIEŻO, PROMIENNIE, cokolwiek się kryje za tymi stwierdzeniami... :)

    Alu, a czy Ty malujesz, rysujesz coś, co wiąże się z ukończonymi przez Ciebie studiami?? Chętnie bym obejrzała:)))
    Pozdrawiam autorkę cudnego bloga :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej Kochana:) oj teraz już nie rysuje- czasem robię grafiki ale nie mam żadnej alternatywnej strony:D

      Usuń
  20. Jak dla mnie to dobrany makijaz, nie wymiętolone, pachnące ubranie i oczywiście i przede wszystkim czyste buty! Sama mam manie na punkcie wyczyszczonego obuwia, bo potrafi ono bardzo zepsuć to jak widzą nas inne osoby :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja cały czas przecieram je chusteczkami nawilżającymi:D

      Usuń
  21. Ja zawsze zwracam uwagę na paznokcie i ogólnie dłonie muszą być zadbane, później włosy, a dopiero później cera i makijaż. Zastanawiam się nad zmianą zapachu, do tej pory używałam CK Euphoria może spróbuję tej czegoś od Carolina Herrera

    OdpowiedzUsuń
  22. Mnie również zadbane paznokcie kojarzą się z elegancją. Ale niestety mogę tylko pomarzyć o takowych ze względu na dyscyplinę którą uprawiam - drę pazurkami ścianę/skałę mówiąc w skrócie. Nawet lakier bezbarwny nie wchodzi w grę, więc chyba w zamian pomyślę o czymś ciekawym we włosach, żeby zachować chociaż pozory elegancji;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :D ja miałam to samo- pracując w konserwacji też nie miałam co myśleć o pazurkach:)

      Usuń
  23. Alu, skad bluzeczka i zegarek? :) i papież mi jeszcze, ostatnio dziewczyny wysyłały ci zdj szczotki z dzika olivia garden, ja tez ją mam :) myślisz, ze jak te kuleczki odpadną to mozna nadal jej używać? czy bedzie drapała skore głowy? Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bluzka z zary, zegarek z doxy:) może drapać, myśle że sama zobaczysz;))

      Usuń
    2. I papież mi jeszcze :D

      Usuń
  24. Alinko jesteś dla mnie wzorem zadbanej kobiety ! Nie ma w tobie zbędnej sztuczności, zawsze wyglądasz naturalnie i zadbanie :D Mi brakuje tylko czasu do dbania o siebie albo raczej organizacji by ten czas mieć

    OdpowiedzUsuń
  25. Kochana, a co bys zrobiła jeśli miałabyś szeroką płytkę paznokcia? Kiedys bardzo obgryzalam, ale juz od około 3 lat tego nie robię. Nie mam rownież długiej płytki. :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdybym koniecznie chciała zmienić kształt to przedłużyłabym żelem lub akrylem, tym bardziej że dobrze zrobiony żel, lekko zaciśnięty po bokach potrafi troszkę zmienić kształt własnej płytki po jakimś czasie:)

      Usuń
  26. O paznokcie, ja na to zwracam uwagę a jednak moje własne są tragiczne i nie wiem co z nimi zrobić :( są całe prążkowane, pękają i rozdwajają się. :/ odżywki nie pomagają, ciężko się je maluje i są miękkie. Może któraś z was mi pomoże i coś doradzi?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może coś z tego pomoże;
      http://www.alinarose.pl/2014/04/rzodwajajace-sie-i-amliwe-paznokcie-co.html
      http://www.alinarose.pl/2015/11/paznokcie-zniszczone-po-hybrydzie.html

      Usuń
    2. Miałam dokładnie to samo co Ty, żadne odżywki nie pomagały, odkąd pije nasiona z czarnuszki są niesamowicie twarde, już nawet zapomniałam co to jest rozdwajający paznokieć. Naprawdę polecam :)

      Usuń
  27. Ja też mam obesję na punkcie zapachu prania! :D Uwielbiam go, gdybym znalazła perfumy, które by mi się z nim kojarzyły, pewnie byłabym im wierna do śmierci. Z tego powodu uwielbiam wosk Yankee Candle o zapachu soft blanket, który pachnie właśnie jak świeże pranie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to polecam te o których pisała czytelniczka wyżej- clean:D

      Usuń
    2. Świeże pranie? Kupiłam jakiś czas temu mężowi Rasasi Egra for men. Zapach bardzo świeży i trącący proszkiem do prania. Strasznie mi się podoba. Może Tobie też by przypadł do gustu.

      Usuń
    3. Kiedyś w Bootsie w UK znalazłam perfumy o takich nietypowych zapachach- prania, dzidziusia, deszczu itp.

      Usuń
  28. Zadbana kobieta to taka która zawsze ma fryzurę zadbaną czyli nawet jeśli ma odrosty czy złe cięcie to potrafi coś z tego wyczarować. To taka która potrafi ubrać się adekwatnie do okazji, potrafi porozmawiać na poziomie nawet na tematy którymi się nie interesuje. Z gracją potrafi wybrnąc z kłopotliwych sytuacji. Kobiete zadbaną, dame poznamy nawet w dresie.

    OdpowiedzUsuń
  29. nie zapominajmy o zadbanych stopach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak. Stopy są ważne. Czasem spottkam kobiety ładnie ubrane, umalowane, fajne buty, a stopy wołają o pomstę do nieba. Szczególnie pięty.

      Usuń
  30. Alinko a tak trochę odbiegając od tematu jaki krem poleciłabyś dla kobety +50 dla skóry mieszanej. Poszukuje coś dla mojej mamy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana może jakiś ślimak z mizona:) http://www.alinarose.pl/2016/03/top-4-kremy-ktore-day-mi-najwiecej.html albo one ingredient.
      Poza tym moja mama sprawdzała np http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,55468,neovadiol-gf-nuit-krem-przywracajacy-gestosc-skory-i-proporcje-twarzy-na-noc.html
      albo coś z tej serii; http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,80001,avene-physiolift-krem-do-pielenacji-skory-wokol-oczu.html

      Usuń
  31. Alinko, uwielbiam czytać Twojego bloga bo potrafisz znaleźć świetne i megaciekawe tematy, nie piszesz ciągle o makijażu, pielęgnacji tak jak na większości blogów, gdzie tematy w kółko te same..
    Z niecierpliwością czekam na post o pachnącym praniu, to też moja mała obsesja, a niestety w mojej szafie często brzydko pachnie.. nie dlatego, że nasze ciuchy są brudne czy dlatego, że wkładamy tam zużyte i przepocone. To zapach który ciężko określić i wyeliminować.. podejrzewam, że powodem jest to, że moja szafa jest za mała na ubranie moje i męża i ciuchy nie mogą oddychać. Często wietrze szafe, wkładam tam rozne zapachy itd.. nigdy nie wyciągam z szafy ubrań pachnących proszkiem czy płynem, zawsze mają taki zapaszek.. zmieniam płyny i początkowo ubrania pachną cudnie, ale wystarczy, że poleżą kilka dni w szafie i juz czar pryska, przesiąkają tym zapachem. Ostatnio wyciągnełam wszystko z szafy i po prostu wyprałam, ale po miesiącu znów problem wrócił..
    Może z tego posta dowiem sie czegoś ciekawego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej hej:)) O, dziękuję pięknie za miłe słowa;)
      Na zapachy ubrań faktycznie może mieć wpływ zapach szafy w jakiej je trzymamy- a nawet zapach całego domu:) To jest całkowicie normalne- taki zapach szafy można tylko przebić czymś mocniejszym- ale tak naprawdę może okazać się, że zapach jest całkiem przyjemny lub ma coś w sobie- możesz spróbować oszukać takich wkładek których zapach najlepiej będzie się z nim komponował i stworzą coś razem:D

      Usuń
    2. Czasami wystarczy odstawic szafe od ściany żeby częściej sprzątać za nią. Ja tez robię otwór w sklejce z tyłu żeby była lepsza cyrkulacja powietrzna

      Usuń
  32. Dla mnie taką wisienką na torcie jest zadbana cera. Wtedy nie potrzeba specjalnego makeupu, a twarz olśniewa. Niestety przez swoją trądzikową cerę, mam wieczne wrażenie jakbym była niezadbana. A to jakiś pryszcz, a to skóra się świeci od sebum - ciężko to kontrolować.
    Poza tym zawsze przyciągają moją uwagę kobiety, które mają starannie dobrany strój. Często właśnie najlepsze jest połączenie spodni z białą koszulką. Niby nic ale proste kompozycje robią wrażenie.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  33. Czysta, bez wasika jestem stud stomy i ciagle widze wasy u kobiet co jest okropne...Nawet u blondynek.Wlosy na nogach brak antyperspirantu to na pewno nie jest znak kobiety zadbanej.Ja jestem glupim oblechem bo kiedys na egz zalozylam grube skarpetki bo bylam mega chora.Wykladowca zwrocil mi uwage bo mialam wlasnie polbuty i skarpety.. masakra do tej pory mi wstyd.

    OdpowiedzUsuń
  34. Alinko, pomocy. Od paru tygodni moja cera wariuje. Wyskakują mi takie białe grudki na nosie i jego okolicach. Wydaje mi się, że to przez ciepło, ponieważ pielęgnacji nie zmieniałam. Proszę, poratuj, mam dość tego, że wyskakują mi w środku dnia, a ja tego nie zauważam.
    Wasp

    OdpowiedzUsuń
  35. Alinko co zrobic z tlusta strefa T ? :/ wydaje mi sie ze pielegnacja jest ok bo uzywam cetaphilu toniku octowego maska reugulujaca wydzielanie sebum z tołpy i w sumie tyle. Probowalam duzo rzeczy nawet picie wierzbownicy ale nie pomoglo. Co robic ? :c

    OdpowiedzUsuń
  36. Osobiście mi się wydaje, że ważna jest pewność siebie. Ja często choć swój strój i makijaż dobiorę tak perfekcyjnie, jakbym chciała, to i tak czasem brakuje mi tego czegoś, co mają inne kobiety, takiego poczucia blasku.

    OdpowiedzUsuń
  37. A ja mam pytanie o bluzkę ze zdjecia-co to za marka? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alinka juz pisala wczesniej, ze Zara;)

      Usuń
  38. czy po zastosowaniu oleju łopianowego mogę wymyć włosy zwykłym szamponem wzmacniającym z odżywką Joanna? Mogę go stosować na przemian z wcierką jantar? a tak w ogóle ciekawy blog, chyba zostanę stałą czytelniczką:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możesz robić co chcesz, byle Twoje włosy i skóra były szczęśliwe...

      Usuń
  39. Alinko, polecisz jakiś fajny pędzel do blendowania cieni?

    OdpowiedzUsuń
  40. Alu, gdzie kupilas kosmetyczke ze zdjec? Od jakiegos czasu wlasnie takiej szukam.

    OdpowiedzUsuń
  41. Alinko, jaki lakier masz na paznokciach na zdjęciach?

    OdpowiedzUsuń
  42. Kto jest na tym zdjęciu przy kwiatach, czy to Ty z dzieciństwa? Świetny pomysł.

    OdpowiedzUsuń
  43. Alinko,masz wycieniowane włosy,czy ścięte na równo ?

    OdpowiedzUsuń
  44. Świetny post i pomysł na wpis:) Do tych rzeczy które napisałaś dodałabym jeszcze np. ładne akcesoria - buty, torebka, biżuteria - wszystko spójne, nieprzesadzone, ale podkreślające osobowość. Kobieta zadbana ma też gładką i wypielęgnowaną skórę - nie mam na myśli tylko twarzy, ale też całe ciało. A ponadto zawsze nosi ładną bieliznę;)

    OdpowiedzUsuń
  45. Przyznam że ja nie znsozę malowania paznokci i nie jestem w stanie przekonać się do urodowych zabiegów, które nie sprawiają mi przyjemności. Nie przeszkadza mi też, że mam loki na wszystkie strony bo w sumie moje włosy wyglądają tak od zawsze i bardzo to polubiłam, czuję się bardzo źle w ułożonych włosach bez ani jednej niedoskonałości. Makijaż zaś noszę naprawdę nieczęsto a mam trądzik i zaczerwienienia, w torebce znajduje się tylko krem do rąk a z ubrań noszę coś luźnego bo głównie spędzam czas aktywnie i ważna jest dla mnie wygoda... Mimo to nie czuję się zaniedbana, cieszę się że dobrze się czuje ze sobą z rozczochranymi włosami czy bez makijażu i lubię to, że mam taką pewność oraz zgodę z samą sobą 'bez dodatków', po prostu czuję się z tym świetnie :)
    Mi zawsze imponowały kobiety które miały to 'coś' i nie potrzebowały wizualnego dopełnienia a jednak było widać że były to takie kobiety z klasą, zadbane, nietuzinkowe - nie wiem jak to dokładnie określić :D

    OdpowiedzUsuń
  46. dla mnie to też zadbana skóra / ciało. zwłaszcza teraz latem, gdy widać gołe ręce i nogi. bardzo mi się podoba gładka, odpowiednio natłuszczona skóra.

    OdpowiedzUsuń
  47. Bycie zadbaną.. Dla mnie kobieta/dziewczyna powinna być ładnie ubrana, delikatnie umalowana, musi mieć ładne paznokcie i ogólnie powinna dbać o siebie wiedzieć jak się odżywiać itd ;)

    OdpowiedzUsuń
  48. Hej Alino, bardzo ciekawi mnie skąd czerpiesz inspiracje, jakie są Twoje "ikony stylu" z seriali, filmów. Ja osobiście zwróciłam uwagę na to, że to co oglądam ma duży wpływ na mój styl, w szczególności seriale np. "Hannibal" , w którym prezentowana jest nonszalancka elegancja, "skins"- styl Cassie i Effy, mój ukochany "TwinPeaks", czy też "plotkara", którą oglądam właściwie tylko dla stylizacji. Bardzo interesuje mnie Twoje zdanie, może udałoby Ci się stworzyć o tym post? Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  49. witam!!! mam pytanie z innej beczki na jednym z wpisów podałaś informację, iż Twoja koleżanka używa suchego szamponu do układania włosów celem zwiększenia objętości. Czy mogę prosić o opis? Ja mam krótkie włosy i jak tylko podrosną niestety mam problem z ich układaniem więc chętnie skorzystałabym z porady.

    OdpowiedzUsuń
  50. Wszystkim dziewczynom na paznokcie polecam masło shea. Najlepiej olejować nim na ciepło, wcierać albo wpolerowywać w paznokcie. Efekt przerósł moje oczekiwania. Paznokcie są mocne i zadbane. Co do tematu dla mnie też najważniejsze są zadbane paznokcie, zwracam również ogromną uwagę na paznokcie u stóp. Sama zawsze mam zadbane i idealnie pomalowane. Do tego czyste włosy. Oczywiście ogromnie liczy się także ubiór. co do makijażu, to dla mnie nie jest on elementem zadbania. Wiele kobiet się nie maluje, a wygląda dobrze naturalnie. Paznokcie też niekoniecznie musi mieć ktoś w kolorze. Grunt żeby były schludnie zrobione. Mnie wyjątkowo straszą odpryski na paznokciach. Sama jeśli już coś takiego się zdarzy od razu zmywam cały lakier.

    OdpowiedzUsuń
  51. Alinko czy nanoplexu planujesz użyć jak olaplexu do zabiegu regeneracyjnego ?
    Olaplex rozcieńcza się przed takim zabiegiem? Czekam na swoje małe saszetki próbne.

    z góry dziękuje za pomoc

    OdpowiedzUsuń
  52. Alinko, powoli przechodzę na naturalną pielęgnację, kosmetyki sylveco przestały mi być dzięki Tobie obce;))
    Odkryłam w poszukiwaniu kosmetyków do twarzy firmę Absolute Organic.
    Proszę, zebyś zerknęła na skład i w ogole czy próbowałaś już tych kosmetyków?słyszałaś o nich? warto?

    https://bezrecepty.doz.pl/produkty/p79809-Absolute_Organic_organiczny_krem_pod_oczy_i_na_szyje_do_wszystkich_rodzajow_skory_50_ml

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak kochana warto, mają parę całkiem fajnych rzeczy!
      np to:http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,45824,organix-cosmetix-eye-serum-with-immediate-effect.html czy to http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,53314,absolute-organic-anti-aging-night-cream.html
      krem który podesłałaś jest ok- ale skład też po prostu ok:) znasz może make me bio?:)

      Usuń
  53. Piękne paznokcie, piękna TY, piękny dom..<3
    Cudownie zdjęcia:)

    www.justcleo.pl

    OdpowiedzUsuń
  54. Jesteś moją ulubioną blogerką. Absolutnie i bezkonkurencyjnie. Tyle, że ten wpis mi nie leży. Chyba pierwszy od dawna. Jesteś wzorem dla tysięcy młodych kobiet, więc zamiast wbijać im do głowy, że zadbana ma być fasada, napisz czasem, że zadbana kobieta to kobieta, która się w pełni akceptuje, która potrafi powiedzieć NIE/TAK z całkowitym przekonaniem, która nie czeka, aż inni jej powiedzą, co jest dobre, a co złe, bo sama ma instynkt i inteligencję, żeby oceniać swoje decyzje - i oceniać uczciwie, a nie bezlitośnie. Wiele polskich dziewcząt jest wciąż uczonych, że dbanie o dom, rodzinę to TYLKO ich rola, w efekcie rośnie nam kolejne pokolenie kobiet pięknych, niezwykle zadbanych zewnętrznie, ale pozbawionych wiary w siebie, w swoją wartość, czekających jedynie na pojawienie się faceta, który jakoś tę ich wartość w oczach ich i ich bliskich podniesie. Proszę, pisz tym dziewczynom, że są silne, piękne, mądre, że mają rację, mają ogromną wartość i prawo - wyboru, decydowania o sobie, bycia tym, kim pragną być. Wtedy będą zadbane, bez względu na to, czy będą miały gęste grzywy, czy łyse głowy - z wyboru, czy np. po chemioterapii. Bez względu na to, czy ich paznokcie będą w kolorze luksusowej czerwieni, czy ziemi przekopanej w ukochanym ogrodzie, a ciała jędrne i wyćwiczone lub obwisłe po porodzie.

    Poza tym rób dalej to, co robisz ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana zgadzam się w 100%:) ale ja mogę ogarnąć tylko to na czym się znam więc sprawy urodowe a te wzmacniające zostawię lepiej ekspertom;) choć na pewno to o czym piszesz warto przemycać dlatego super że taki komentarz się pojawia <3

      Usuń
  55. Alinko, bardzo proszę o radę :/
    Zastanawiam się nad zabiegiem keratynowego prostowania, ale moje włosy potrafią przeproteinować się nawet po proteinowej odżywce nakładanej na chwilę... Nie mam pojęcia, jak mogłyby zareagować w takim razie na taką dawkę protein :/ zamierzałam wykonać zabieg w jakimś salonie fryzjerskim, ale trochę się go obawiam... Czy zamiast wygładzonych włosów po keratynowym prostowaniu mogłabym uzyskać efekt suchego baranka na włosach? :(
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana po keratynowym prostowaniu włosy będą wyglądać świetnie- pytanie jak będzie potem. Nie wiem w jakiej są kondycji- jeśli są suche, zniszczone cz rozjaśniane, a intensywnie reagują na proteiny, mogą się potem wykruszać na końcach. Jak to teraz wygląda?

      Usuń
  56. I tak co do zapachów: seria Aqua Alegoria od Guerlain - ja mam 3, pampeluna, nerolia bianca i mandarin basilic, które stosuję na zmianę. Na wieczór Blac Orchid Toma Forda - mój zapach życia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tego forda sprawdzę bo kojarzę tylko piękne opakowanie:D

      Usuń
    2. Jest jeszcze kilka orchidei od Forda, sama muszę wersję Velvet sprawdzić. Black jest dość wymagający, mocny, ciężki, nie każdemu odpowiada. Jest zdecydowany, uwielbiam, jak się otwiera. Nawet pasy w samochodzie mi nim pachną i sprawiają tym przyjemność :)

      Usuń
  57. Hej mam pytanie odnośnie samoopalacza;)
    Posmarowałem sie samoopalaczem kilka dni temu codziennie nawilzalam skore a mimo to schodzi mi on nie równomiernie mam troche plam co mam teraz zrobic zeby dalej cieszyć sie ładna opalenizna?
    Znowu zrobic peeling i ponownie samoopalacz czy musze czekać az do konca mi on zejdzie? Tyle ze ja chciałabym cały czas tak opalona prosze pomóżcie, jak np przez miesiac nakładać i dbać o ta opaleniznę zeby była ładna ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zrób peeling i codziennie stosuj balsam brązujący a samooapalcz tylko raz na jakiś czas. Balsam będzie opalał te miejsca z których samoopalacz schodzi i nawilżał:) zobacz np dove;)

      Usuń
    2. A dokładając samoopalacz raz na jakis czas np raz w tyg to zawsze przed jego nałożeniem mam robic peeling?

      Usuń
  58. Hej mam pytanie odnośnie samoopalacza;)
    Posmarowałem sie samoopalaczem kilka dni temu codziennie nawilzalam skore a mimo to schodzi mi on nie równomiernie mam troche plam co mam teraz zrobic zeby dalej cieszyć sie ładna opalenizna?
    Znowu zrobic peeling i ponownie samoopalacz czy musze czekać az do konca mi on zejdzie? Tyle ze ja chciałabym cały czas tak opalona prosze pomóżcie, jak np przez miesiac nakładać i dbać o ta opaleniznę zeby była ładna ;)

    OdpowiedzUsuń
  59. Żele do prania, niemieckie. Nie wiem o co chodzi ,ale te produkowane u nas wcale nie pachną na tkaninach ładnie i długo . Do płukania mój faworyt to żółty i czerwony Coccolino ;)

    OdpowiedzUsuń
  60. Bradzo mnie wczoraj wieczorem zmotywowalas i zamiast czytania blogów i martnotrawienia czasu. Zadbalam o paznokcie i dłoni i stóp bo aż mi się wstyd zrobiło. No excuses. Fajnie byloby rozwinac post o cz.2 i wspomnieć coś o rytualach pielęgnacyjnych. Np co robisz rano a wieczorem dzięki czemu jesteś taka zadbana. Np czy kąpiel i rano i wieczorem itp

    OdpowiedzUsuń
  61. a ja wlasnie mam problem z byciem/wygladaniem na zadbana:)
    Alinko, czy dobrze zrobione hybrydy bylyby w stanie zniesc duza ilosc 'grzebania w ziemi'? :) mam dom z duza dzialka, i bardzo duzo czasu spedzam przy roslinkach, a nie wszystko da sie zrobic w rekawicach... wiec moje dlonie sa w stanie oplakanym:)
    raz w zyciu mialam zrobiona hybryde na paznokciach (pracodawca mial akcje w stylu tydzien ze spa i pare osob sie zalapalo na manicure) i przepiekna koralowa hybryda zaczela schodzic po dwoch (!) dniach - a byla to zima i nic tymi rekami nie robilam. bylabym bardzo zla, gdyby taka wytrzymalosc miala usluga za ktora zaplacilam, a tak, coz, zrazilam sie do hybryd tylko:)
    dodatkowo nie jestem zaprzyjazniona z dodatkami, bizuteria mnie denerwuje. a duza czesc wlasnie takiego zadbanego wizerunku dodaje tez ladna, dobrze dobrana bizuteria/zegarek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja pracując dużo w ogródku i ogólnie w obejściu potrafię " zajeździć" hybrydy w parę dni. Mimo rękawiczek gumowych... Takie uroki życia na wsi;-)

      Usuń
  62. Niedawno samo wyznaczyłam sobie kilka punktów, o które muszę dbać, by zawsze czuć się pewnie :)
    I podobnie jak na Twojej liście są to: włosy i paznokcie, twarz (nawilżenie cery oraz delikatny makijaż), dłonie i stopy, sylwetka (kocham sport, więc po tygodniu bez treningów czuję się zaniedbana) oraz oczywiście strój, w którym czuję się swobodnie. Nigdy nie chciałabym, by codzienne czynności związane z pielęgnacją zajmowały szczególnie dużo czasu, dlatego stawiam na minimalizm, który polega na uzyskaniu jak najlepszych efektów w krótkim czasie, a raz w tygodniu pozwalam sobie na godzinny rytuał (maski, peeling kawowy etc..) :)

    OdpowiedzUsuń
  63. Mam podobne zdanie :-) ale kosmetyczke ograniczam jeszcze bardziej :-) cenie sobie wygodę i brak zbędnego obciążenia :-) :-)

    OdpowiedzUsuń
  64. Alinko, proszę Cię napisz skąd masz ten przepiekny fotel ;-] Ty jesteś sliczna i zadbana, ale ten fotel...

    OdpowiedzUsuń
  65. Dla mnie najważniejsze są: umyte włosy, nawet nie muszą być misternie upięte, po prostu świeże i rozczesane szczotką, zadbane skórki i paznokcie u rąk - opiłowane i nawilżone, i moja mała obsesja - zadbane stopy! Kobieta może być nawet najlepiej uczesana, umalowana i haute couture ale bez zadbanych stóp - czar pryska! Chyba dla mnie prawdziwa "dbałość" przejawia się bardziej w kondycji naszego ciała niż w powierzchownych, estetycznych zabiegach. Oczywiście dopracowana fryzura i doskonała stylizacja dopełniają ten efekt jednak fundamentem są podstawy pielęgnacji :)

    OdpowiedzUsuń
  66. Nawet, jeśli dziewczyna nie jest obdarzona powalającą urodą, to właśnie dzięki dbaniu o siebie jest w stanie przemienić się w łabędzia :) Zadbane paznokcie, zdrowe zęby, cera bez niedoskonałości- to zawsze zwraca pozytywną uwagę :)

    OdpowiedzUsuń
  67. Alinko, czy nosisz kolczyki?

    OdpowiedzUsuń
  68. Korzystasz z jakiś zabiegów upiększających?

    OdpowiedzUsuń
  69. Hej! :)
    Mam problem przy demakijażu oczu, używam płynu m. Sylveco i jestem z niego bardzo zadowolona, ale ciężko mi zbyć tusz czymkolwiek i często na waciku zostaje kilka rzęs... ;( czy można coś temu zaradzić? W jaki sposób usuwać makijaż bez utraty rzęs? Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może olejem? :)

      Usuń
    2. hmm.. tylko który wybrać? :)

      Usuń
    3. Bardzo polecam dwufazowy płyn do demakijażu Ziaja, zmywa nawet mój znany z oporności Maybelline -- wstrząśnij, nasącz wacik, przytrzymaj kilka sekund na oku i dopiero zacznij delikatnymi ruchami zdejmować makijaż (najlepiej "z góry na dół", czyli w kierunku rośnięcia rzęs). :)

      Usuń
  70. Tak z ciekawości, co studiowałaś? :)

    A w temacie posta - nienawidzę malowania paznokci. Mam obsesję na punkcie włosów i oglądając się na innych zwracam szczególną uwagę na fryzurę, ale na paznokcie nigdy. Byleby nie były brudne, a tak to okej.

    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  71. Mama maluchów23 lipca 2016 23:28

    Bardzo podobają mi się piękne, długie i pomalowane paznokcie. Sama nie mogę takich mieć, są co najmniej trzy powody: częste zabiegi fizykalne (czuje lepszy komfort pracy gdy paznokcie są krótko obcięte). Powód nr 2 - dzieci ('mamo, podrapałaś mnie') i trzy - ogród moja miłość - tu dosadzic, tu przesadzić, przyciąć, podlać itd (a propos właśnie kwitną hortensje bukietowe - znacie piękniejsze kwiaty?;)
    Może dlatego bardziej moją uwagę przyciągają stopy i pięty - tutaj nie ma wymówek....
    Na długie krwistoczerwone lub biszkoptowe paznokcie u rąk nie każdy może sobie pozwolić ale na szalone paznokcie u stóp już prędzej.
    Jesli chodzi o zapach ubrań to osobiście wolę kiedy moje pranie NIE PACHNIE. Zdecydowanie. A już te wszystkie dziecęce proszki które przerabiałam to już szczyt "przesłodzenia" - prawie jak oliwka bambino;) ale.... ostatnio zostałam obdarowana próbką mleczka do prania ubrań dla dzieci Lovela. i jak to w przypadku próbek bywa - spodobało mi się. To znaczy gdybym lubiła zapachowe pranie to chyba by mi się spodobało;) Zapach przypomina mi bielusieńkie pranie, rozwieszone na sznurku w słoneczny dzień. Delikatny, nachalny. A tak serio, jeśli komuś nawinie się taka próbka to polecam.
    Boże, prawie północ a ja komentuje posty w necie - chyba młodnieje;)
    Dobranoc wszystkim!

    OdpowiedzUsuń
  72. co do pachnącego prania, Lenor ma teraz takie małe tak jakby granulki do płukania i pranie pachnie rewelacyjnie po nim!

    OdpowiedzUsuń
  73. Witam, może to brzmi głupio ale zadbana kobieta to ta która ma wyprasowane ubranie i nie ma odrostów na głosach i paznkonciach:)

    OdpowiedzUsuń
  74. Jeśli ktoś szuka wśród zwykłych lakierów odcienia zbliżonego do Creamy Muffin z Semilaca, polecam Astor Perfect Stay w odcieniu Never to Lat(t)e. Są niemal identyczne :)

    OdpowiedzUsuń
  75. Alinko czy ta nowa wersja szamponu Vichy Decos do włosów z łupieżem tłustym jest tak skuteczna jak poprzednia?

    OdpowiedzUsuń
  76. Witam wszystkich :D z góry przepraszam jeśli ,ktoś poczuję się urażony moim wpisem : Ja też kiedyś używałam , różnych mazideł , czy to na twarz ,czy to na ciało , do kompania , do smarowania itd. najpierw były te chemiczne ,ze sklepu potem naturalne , ale coś mi brakowało , moja skóra nie wyglądała ,tak jakbym chciała , dezodoranty nie działały , albo krótko działały :( no i pewnego razu , stał się przełom , odkryłam olejki ,ale które można wlać do wanny , lub dać bezpośrednio na skórę , i to był strzał w 10!! niestety nie każdemu przypadną do gustu ze względu chociażby na zapach , czy czyszczenie wanny po użyciu:( ale to jest pikuś w porównaniu z efektem , moja skóra w końcu wygląda pięknie zadbanie , promienna i cudownie pachnie a problem z pod pachami sam się rozwiązał nie od razu ,ale z czasem , oprócz tego raz na jakiś czas wlewam do wanny kozie mleko + miód :) te olejki są o tyle fajne ,że wieczorem jak wlejemy ten olejek do wanny to rano ten sam olejek możemy użyć jako zapach na ciało , czyli jak perfumy :D

    OdpowiedzUsuń
  77. Zadbane stopy, dłonie i włosy to podstawa. Każda dziewczyna musi o tym pamiętać. Dla mnie to must have, bezbarwny lakier, pumeks i dobry szampon do włosów ;)

    OdpowiedzUsuń
  78. Dzień dobry,Moje pytanie związane jest zabiegiem keratynowego prostowania włosów keratyną Global Keratin. Mam włosy bardzo długie ale niestety siano mimo mycia odżywką stosowania wielu olejków,moje włosy są z natury w kolorze średniego blondu parę lat temu rozjaśniłam je troszeczkę sprayem z John Frieda Go blonder,niestety stały się bardzo wysuszone,modeluję włosy tylko na szczotkę,prostownicy nie używam.W moim salonie fryzjerskim moja fryzjerka proponuje mi zabieg keratynowego prostowania włosów właśnie firmą Global Keratin powiedziała że na moje włosy zabieg ten kosztuje 900zł(mam długość podobną do Pani),na allegro znalazłam rzetelny salon fryzjerski który sprzedaje odlewki całego zestawu Global Keratin(wszystkie kroki które trzeba wykonać).Moje pytanie jest takie czy robiąc taki zabieg w domu nie zniszczę sobie włosów.Jak Pani wykonywała ten zabieg?Z góry dziękuję za odpowiedź.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. moja siostra robi sobie keratynowe prostowanie w domu ( ona akurat ma keratynę g-hai z inoaru) i wpisz sobie po prostu na youtube jak to wykonywac. jest caly instruktaz ;) wez kogos do pomocy- ja planuje zwerbowac siostre, zeby mi pomogla :)

      Usuń
  79. dla mnie podstawą jest manicure i dobrze upięte włosy w dbaniu o swój wygląd,uwielbiam hybrydy z semilaca bo w koncu udało mi się zapuścić nieco dłuższe paznokcie :)

    OdpowiedzUsuń
  80. zadbane stopy, nawilżona skóra, czyste włosy (mogą być chaotycznie ułożone, ale czyste)zdrowe i zadbane zęby, zapach świeżych i czystych ubrań czasem w połączniu z delikatnym zapachem perfum!(: pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  81. Z tymi fryzurami to dobry patent:) Też mam w swoim repertuarze kilka pięciominutowych upięć i jak mi się bardzo spieszy, a chcę jakoś w miarę dobrze wyglądać, to wybieram którąś z tych sprawdzonych fryzur :)
    Za to zawsze brakuje mi czasu na zrobienie paznokci ;)

    OdpowiedzUsuń

❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️

Hej hej! Fajnie że jesteś!

Napisz co najbardziej Cie zaciekawiło- jeśli masz pytania pisz koniecznie.
Jeśli nie dostałaś odpowiedzi przypomnij mi od najnowszym postem, czasem coś przeoczę :) ❤️❤️

Jeśli wiesz, że możesz pomóc innej czytelniczce, będziemy wszystkie bardzo wdzięczne! ❤️❤️

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Obsługiwane przez usługę Blogger.