PREZENTY NA ŚWIĘTA: zestaw eko kosmetyków, pielęgnacja, gdzie kupić akcesoria.

W tym roku postanowiłam nie odkładać poszukiwania prezentów na później i większość paczuszek mam już przygotowanych;) Przygotowywanie niespodzianek i obdarowywanie bliskich jest na pewno jednym z najmilszych momentów w trakcie świąt! Dzisiaj troszkę o tym co może okazać się fajnym kosmetycznym podarunkiem dla mamy, siostry czy przyjaciółki:> No i oczywiście o tym gdzie zdobyć ładne akcesoria do pakowania...




Uwielbiam pakować prezenty- tak samo jeśli uda mi się bezboleśnie rozpakować mój prezent, czasem zachowuje wyjątkowo ładne papiery:D Chyba dlatego, że ogólnie mam słabość do ładnych artykułów papierniczych i różnego rodzaju drobiazgów upiększających prezenty.

W tym roku zaopatrzyłam się w:


Najładniejsze papiery do pakowania- Tk Maxx! Tam da się odnaleźć coś naprawdę ciekawego. Ja znalazłam tam piękne zestawy trzech papierów w różnych wersjach i niestandardowych kolorach.
W Tk Maxxach mamy też piękne świąteczne kartki i duże zestawy.

Najładniejsze wstążki / torebki:
Empik :tutaj znajdziecie śliczne wstążki i całkiem ładne papierowe torebki do pakowania prezentów:)
Flying Tiger Copenhagen- tutaj jest praktycznie wszystko, czego tylko możecie potrzebować! Tam znalazłam piękne welurowe i satynowe wstążki w kolorze ładnej czerwieni, papiery, naklejki, mnóstwo gadżetów.
Wszelkie pasmanterie- w nich znajdziecie największy wybór wstążek w różnych kolorach.

Dajcie znać jeśli macie sprawdzone miejsca na szukanie upiększających prezenty akcesoriów.



Co jeśli chodzi o prezenty kosmetyczne?

Czasem któraś z Was pyta o paletkę z matowymi, ale chłodnymi cieniami. Laura Mercier Double Impact Eye colour Collection to właśnie takie połączenie- chłodne, zgaszone, zawierające maty ale też parę rozświetlających odcieni. Zgaszone brązy są śliczne, kolorów w całości mamy aż 12 i da się z nich wyczarować mnóstwo zupełnie różnych makijaży. Właściwie niczego tu nie brakuje, ale faktycznie musimy wiedzieć, że szukamy czegoś w tych tonacjach. Paletka ma wyjątkowo urocze opakowanie we wzorek z ciemną, metaliczną panterką:>
Do kupienia np w Douglasie.

Kiedy chcemy obdarować kobietę kochającą makijaż i kosmetyki, szczególnie rozświetlacze i bronzery, najlepszą opcją jest oczywiście Nabla <3 
Szczególnie ich rozświetlacze!!

Angel to jeden z ich ładniejszych rozświetlaczy, idealny dla bladzioszków i jasnej cery. Jest takim odpowiednikiem mojego ukochanego pigmentu z Mac, Vanilla. Nie jest tak żółty, cytrynkowy jak np Zoeva. Jest naprawdę genialny- używając Vanilii często nakładałam ją w roli rozświetlacza i żałowałam, że nie posiadam takiego odcienia w kamieniu!

Oczywiście, opakowania Nabli są też wyjątkowo fajne a wkłady można wymieniać. 

Bronzer idealny dla dziewczyn o ciepłej karnacji i chcących używać go do konturowania to np Cameo. Jest tańszą alternatywą mojego ukochanego bronzera Kevyn Aucoin Sculpting Powder:) Bardzo ładnie rozkłada się na skórze, dodatkowo jest 

Angel (KLIK) i Cameo (KLIK) można kupić na makeupsorbet.pl

Jeśli kochacie rozświetlacze koniecznie spróbujcie!

Choć właściwie każda marka przygotowała jakiś pielęgnacyjny zestaw, najbardziej urzekło mnie połączenie Madary - Happy Skin Essentials:) To cudowne pudełeczko, w którym mieszczą się dwa produkty- woda micelarna i złuszczający peeling. Jednak zdecydowanie najfajniejsze w tym pudełeczku jest to, że możemy zmienić je w... karmnik dla ptaków:D Madara to oczywiście ekologiczna marka, stąd tak ciekawy pomysł na wykorzystanie zwykle wyrzucanego opakowania.
Ten zestaw ściągnęłam do siebie i można kupić go na makeupsorbet (KLIK).

Możecie zobaczyć go na zdjęciu wyżej:)

I właśnie Madara posiada też jeden z ciekawszych, lekkich olejków do twarzy.  Olejek Superseed Radiant Energy polecałam jakiś czas jednej z Was i wiem, że sprawdził się świetnie (jest tutaj KLIK) :) To może być fajna opcja dla skóry zmęczonej, szarej, bez życia. W kosmetyku znajdziemy oleje z: Czarnej Jagody, Maliny Moroszki i Żurawiny połączone z działającymi rewitalizująco olejami z nasion Czarnej Porzeczki, Czarnego Kminu, Pietruszki i owinięte w zmiękczające skórę trio olejów z nasion Dyni, Ogórecznika i Jojoby.
Olejek jest też pięknie zapakowany, wygląda bardzo luksusowo a nakładanie go to prawdziwa przyjemność! Wszystkie kosmetyki tej marki mają ładny design, ale olejek w swojej tubce jest najbardziej reprezentatywny i na pewno zachwyci każdą fankę kosmetyków- nie tylko tych eko:)

Fajny prezent do ciała też zwykle bywa naprawdę trafiony- jednym z ciekawszych, szczególnie dla osób które jeszcze go nie stosowały jest czarne mydło:) Najładniej opakowane czarne mydło ma Bioline (KLIK) :) Ogólnie większość produktów tej marki nadaje się na prezenty, bo właśnie wizualnie prezentują się bardzo ładnie. Czarne mydło samo w sobie nie jest najpiękniejszym kosmetykiem, ale marce udało się co całkiem fajnie opakować.
Mydło kosztuje 30zł i będzie idealną opcją dla osób lubiących naturalną pielęgnację ciała

Zamierzacie zrobić sobie lub komuś bliskiemu kosmetyczny prezent?
Dajcie koniecznie znać co wybrałyście, może polecicie mi coś fajnego!

I koniecznie przypomnijcie się z pytaniami, bo cały weekend byłam poza zasięgiem,


Buziaki


Ala