Czasem jesteśmy przekonane, że nasze oczy są małe lub powieka nie daje dużego pola do popisu. Często wtedy staramy się dopasować rozmiar naszej kreski i nie wykorzystujemy jej powiększającego potencjału.
Oczywiście wiele osób ze względu na budowę oka może mieć mocno utrudnione zadanie- jednak tym bardziej warto eksperymentować z różnymi rodzajami kresek,
Wiele pisałam o tym na blogu i choć zwykle zachęcałam do testowania cienkich i mniejszych kresek, które wyglądają naturalniej, dzisiaj napiszę troszkę o zaletach dużych kresek:)
JAK KRESKA ZMIENIA OKO?
SMUTNA KRESKA.
Mniejsze, cieńsze i krótsze kreski działają troszkę jak rama oka- są jak obrys, który podkreśla ale nie powiększa.
Powiększając kreskę troszkę określamy nasze oko na nowo- jego kształt, miejsce w którym optycznie kończy się kącik, możemy bardziej go unieść, przedłużyć całość.
Mała kreska która nie wykracza poza naturalne ramy naszego oka nie będzie go mocno powiększać.
Natomiast większa kreska połączona z odpowiednim cieniowaniem i podkreśleniem rzęs może mocniej powiększyć, nawet oczy małe.
I co najciekawsze- może optycznie pomniejszyć wnętrze oka, ale przez poszerzenie całości na zewnątrz i określenie nowych granic, finalnie sprawi, że oko na twarzy będzie zajmowało więcej miejsca.
Może się to zdarzyć, jeśli grubsza kreska zajmuje nam większą część powieki ruchomej- wtedy przy zbliżeniach makijażu oko wydaje się mniejsze- ale jeśli popatrzymy na twarz w całości- wszystko co widzimy to duże oczy:D
A co jeśli mamy opadający kącik? Wtedy również możemy przetestować większe kreski. Tak samo jak przy opadającej powiece i kąciku, wchodzimy na poduszeczkę powieki cieniem, możemy wyciągnąć na nią koniec kreski.
Ten sposób pokazywałam troszkę w SPOSOBIE RYSOWANIA KRESKI OD KOŃCA (klik)- kreskę na opadającej powiece czy mijającą opadający kącik możemy rysować przy otwartym oku patrząc na wprost do lusterka.
Tak naprawdę każdy makijaż można wykonać w taki sposób, że będzie powiększał lub pomniejszał oko. Na yt bardzo popularne są filmy, pokazujące dwa typy makijażu- rozświetlający, jasny z jasną kredką na linii wodnej, oraz smoky z ciemną linią wodną.
Ale prawda jest taka, że takie smoky może też powiększyć oczy- wszystko zależy od tego jak go wykonamy. Od przeprowadzania cieniowania, ocieni, wykończenia- i da się to zrobić też przy ciemniej linii wodnej.
Tak samo jest z kreskami- opcji jest multum i każda działa inaczej.
Na pewno nie należy zniechęcać się własnym postrzeganiem kształtu swoich oczu. Wbrew pozorom wiele może zależeć od tego z jakiego narzędzia do rysowania kresek korzystałyśmy.
Płynne eyelinery o cienkiej końcówce będą sprawiać, że możemy częściej malować delikatne, cienkie kreski. Ale jeśli zamienimy taki eyeliner na coś w pisaku i zaczniemy malować kreski innym sposobem, efekty mogą nas zaskoczyć.
Przy takiej zmianie fajnie jest przykładać koniec pisaka w miejscu w którym kończy się kreska i ciągnąć go do środka powieki, przy linii rzęs. Wtedy uzyskujemy typ linii która mocno unosi zew. kącik, jest tam grubsza i sprawia, że oczy robią się lekko migdałowe czy kocie.
Od momentu w którym zaczęłam się malować (a było to dość późno, bo dopiero na studiach:)) minęło już sporo czasu- doszłam do wniosku że najważniejsze jest właśnie eksperymentowanie!
Musimy spróbować naprawdę każdej rzeczy, nawet tej, która naszym zdaniem może zupełnie nie pasować do naszych oczu czy twarzy. Właśnie dlatego dobrze jest korzystać z usług różnych makijażystów- każda osoba spojrzy na nas troszkę inaczej i z każdego makijażu wykonanego na nas można coś wyciągnąć.
Bardzo pomocne jest też uwiecznianie makijaży na zdjęciach- widząc całą twarz możemy porównać ich działanie i zobaczyć, który jest bardziej sprzyjający:)
Dajcie znać co u Was działa najlepiej!
Macie dusze eksperymentatorek jeśli chodzi o makijaż?
Buziaki
Ala
Co to za pomadka na ustach Alinko?
OdpowiedzUsuńmatowa deborah nr 09:)
UsuńW jakim miejscu w sieci lub stacjonarnie (Trójmiasto) można kupić te pomadki?
UsuńA nie możesz sama sprawdzić w necie ? ;) I skąd niby Ala ma wiedzieć gdzie kupisz je stacjonarnie w Gdańsku skoro tam nie mieszka? Dziewczyny, jak już wam się nie chce wpisywać nawet nazwy pomadki W google to na prawdę współczuję Ali takich komentarzy. Pozdrawiam
UsuńA dlugo sie utrzymuje?
UsuńAlinko jaki polecasz eyeliner w pisaku dostępny w rossmanie?
OdpowiedzUsuńbourjois ma najlepszy:)
UsuńTeż miałam o to pytać :) dziękuję za odp :)
UsuńHej. Ja z innej beczki. Jakie polecasz chłodne odcienie czerownych pomadek?
OdpowiedzUsuńciężko polecać konkretne, bo tych odcieni też jest wiele i musisz na żywo sprawdzić jaki najbardziej pasuje do Twojej cery:) no i o jakim wykończeniu/formule myślisz?
Usuńszukam matowej:)
UsuńŚwietny post, ale zaraz, nie używałaś makijażu przed studiami? O_o Popraw jeśli się mylę, ale pamiętam twój post z makijażem przez lata, w którym pokazałaś swój "wampirzy" styl malowania z liceum.
OdpowiedzUsuńhaha faktycznie, ale to były pojedyncze przypadki przez lata liceum:D może parę razy:) no i szminka kredka- ot był i cały makijaż:D
UsuńAlinko jak moze byc przyczyna tego ze po nałożeniu podkładumoja twarz nie wygląda tak jak Twoja nie jest jednolita, widać na niej pory. Myślisz że to wina podkładu czy złego przygotowania do makijażu. Używam kremu fitomedu.
OdpowiedzUsuńmyślę, że to wina tego, że masz rozszerzone pory, a Alina nie :P
UsuńKochana to na pewno kwestia tego że skóra każdego się różni:) oczywiście różne produkty mogą wyglądać lepiej lub gorzej, ale struktura ma znaczenie;)
UsuńDla mnie makijaż bez kreski jest niekompletny i niezależnie od tego, czy jest ona mała, czy duża, musi znaleźć się na powiece - takie przyzwyczajenie i preferencje. Jakim produktem wyczarowałaś swoją kreskę na zdjęciach? Jest pięknie intensywna :)
OdpowiedzUsuńAlinko jeżeli chce rozjasniac do intensywnej radości czysta henne która mi się nadbudowala na włosach kąpielą rozjasniaca to mogę dodać do niej olaplex , czy to ma sens ? :-)
OdpowiedzUsuńja bym nie dodawała, ale zrobiła olaplex potem... jak dawno temu nakładałaś hennę? do jakiego koloru chcesz zejść?
UsuńAlinko masz tutaj jakaś bazę pod podkładem bo wygląda perfekcyjnie.
OdpowiedzUsuńKochana nic:) to płynny map:)
UsuńMoja jaskółka zawsze wychodzi koślawa więc wolę wersję z roztarciem,taka bardziej dla laika:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny tekst i zgadzam się z tym, co mówisz o eksperymentowaniu. Moim zdaniem gdyby nasze twarze były płaskie jak kartka papieru, zasady makijażu byłyby jedne dla wszystkich. Ale nie są, każda ma swoje unikalne zagłębienia i wzniesienia, co rzuca cienie w różny sposób, zmienia proporcje. Więc dwie osoby o teoretycznie tej samej budowie czy rozmiarach oka mogą mieć zupełnie różne problemy z różnymi rozwiązaniami na nie. Więc warto próbować :) I CUDOWNIE, że jest taki blog jak Twój który o tym mówi, a nie rzuca dogmatami, i to często oklepanymi do granic możliwości ;)
OdpowiedzUsuńDokładnie, ja z kolei całkowicie zgadzam się z Tobą :D
UsuńHej Alinko :-) mam dość dziwne pytanie..Moj tato ma dlugą brodę i ostatnio sobie kupił Rześkie mydlo ręcznie robione przeznaczone do wlosow i brody z takim skladem: zmydlony olej kokosowy,woda(odwar z korzenia mydlnicy), zmydlona oliwa z oliwek, zmydlony olej rycynowy, gliceryna, zmydlony olej ryzowy,olej kokosowy,oliwa z oliwek, olejek eteryczny limonkowy,olejek eteryczny z Litsea cubeba, okej rycynowy, cytral, limonen,okej ryżowy- naturalny produkt procesu zmydlania, - wystepuja naturalnie w olejkach etwrycznych.Wypisalam sklad, bo podkusilo mnie zastosowanie tego mydla do mycia mojej twarzy naczynkowej, dotkniętej rogowaceniem okolomieszkowym i bardzo spodobalo mi sie dzialanie na mojej twarzy.Skora po zastosowaniu mydla byla miekka,gladka taka przyjemna w dotyku,ale nie wiem czy to dobry pomysl, zeby uzywac tego mydla na twarz skoro nie pisze, ze moze byc stosowane do oczyszczania skory twarzy.Proszę Cie o radę i moze znasz jakieś mydelko ktore zlagodziloby moje rogowacenie na policzkach ? Rozjasnilo rumień i wygladzilo tą kaszkę :-( Pozdrawiam i z gory dziekuje Ci za pomoc :-*
OdpowiedzUsuńKochana być może chodzi im o olejki eteryczne, które potencjalnie mogą podrażniać i tak firma chce się zabezpieczyć przed zarzutami, bo poza tym nie wiem czemu nie miało by być używane do twarzy:D jeśli Ci pasuje, to stosuj go dalej- podrażnienie już pewnie by sie ujawniło.
Usuńz mydełek może pomoże wardi shan na przebarwienia- ale nie sądzę by różnica była spora. próbowałaś myjek silikonowych?
Alu, mogłabyś polecić jakiś dobry pędzelek kulkowy?? Marta
OdpowiedzUsuńKochana zobacz tu: http://www.alinarose.pl/2016/02/pedzle-do-makijazu-oczu-i-twarzy-moje.html
Usuńhttp://www.alinarose.pl/2014/02/3-nowe-pedzle-ktore-bardzo-sie-przydaja.html
ogólnie jeśli chodzi o kulkowe to tylko maestro:D
Dziękuję 😘
UsuńAlu, mogłabyś polecić jakiś dobry pędzelek kulkowy?? Marta
OdpowiedzUsuńHej :) Filmik bardzo przydatny, ciągle mam problem z malowaniem kreski :P Mam zamiar w końcu się nauczyć !
OdpowiedzUsuńWidzę, że te pomadki Deborah mają bardzo powiększający usta potencjał :)
OdpowiedzUsuńW ogóle jak porównuję Twoje obecne i starsze zdjęcia to mam wrażenie, że Twoje usta urosły ;)
Hej, niedługo promo w rossie, jaki eyeliner, ale nie w pisaku polecasz?
OdpowiedzUsuńEveline w pędzelku albo droższy bourjois w pędzelku:)
Usuńzerknij jeszcze: http://www.alinarose.pl/2016/10/co-kupic-w-rossmanie-49-na-oczy-i-twarz.html
Usuńhttp://www.alinarose.pl/2015/04/co-kupic-w-rossmanie-i-najlepsze-pedzle.html
jest na końcu:)))
Kreska kreską ale kolor pomadki jest po prostu obłędny!! Coś pięknego *.*
OdpowiedzUsuńAlino, a jak można namalować dobrą kreskę na głęboko osadzonych oczach? Każda kreska, jaką na nich namaluję bardziej zmniejsza niż podkreśla oczy.
OdpowiedzUsuńPrzy głęboko osadzonych oczach grunt to rozjaśnienie cieni rzucanych przez łuk brwiowy- dopiero wtedy reszta może zadziałać. Robisz to korektorem lub jasnym cieniem- satyną czy matem:)
UsuńPiękny makijaż Alinko! Zastanawiam sie nad kupnem toniku skin79 benton który polecałaś jakiś czas temu. Moja cera jest tłusta, z zaskórnikami, rozszerzonymi porami, często pojawiają sie niedoskonałości. Co myślisz o takiej pielęgnacji: micel sylveco i żel rumiankowy, ten tonik, rano hydrolat z czystka i anbrozja Avebio antyseptyczna? Czy polecasz inne rozwiazanie? W tej chwili stosuje ocm i fitomed 11 ale mam wrażenie ze z cera jest coraz gorzej. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńKochana jaką masz mieszankę do ocm? widzisz jakąś korelację między sposobem oczyszczania i momentem zmiany a pogorszeniem? główny wpływ na stan skóry będzie miała dieta i oczywiście hormony- ale pielęgnacja może troszkę pomóc. na pewno coś złuszczającego by się przydało. może teraz lepiej było by dodać krem np pharmaceris 5% albo 10%/.
UsuńDzięki za odpowiedz Alinko! Używam gotowej mieszanki Resibo. Na początku byłam z niej zadowolona, ale teraz nie wiem, mam wrażenie ze moje pory i ogólnie powierzchnia skory wyglada coraz gorzej. A właśnie wróciłam z zakupów z micelem sylwetce, moze odstawię Resibo na razie? Co do diety to prawda jestem na wegańskiej, ale właśnie postanowiłam odstawić gluten i rożne przetworzone produkty. A ten krem pharmaceris bedzie ok na ta porę roku? Czy bardzo muszę uważać na słońce? Szczerze to moja najwieksza zmora sa pory i zaskórniki. Na to to właśnie chyba tylko kwasy?
UsuńHej hej:)
Usuńtak, na to tylko coś złuszczającego- kwasy i retinoidy:) ten pharmaceris to najlepsza opcja na lato, spf 30 powinno wystarczyć- john masters organics ma super krem z takim filtrem. poza tym retinoidy oczywiście- które w kwestii wygładzenia też dają super rezultaty. A co do diety- ja to największą poprawę w jakości skóry widzę tylko na raw-u mnie wystarczą 3 dni i jest o niebo lepiej. zawsze można spróbować:)
Sliczny kolor pomadki :)
OdpowiedzUsuńHEj! ;) Twoja skóra wygląda pięknie! Powiesz może jakiego podkładu używasz? Jeśli już gdzieś pisałaś to przepraszam, musiałam przeoczyć tą informację.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
P.S. Piękna szminka *-*
Kochana tutaj płynnego map, http://www.alinarose.pl/2017/04/lekkie-podkady-na-lato-dla-skory.html ale poza tym to też kwestia diety/pielęgnacji i dobrego momentu w miesiącu:D
UsuńKiedy wyniki konkursu ;) ?
OdpowiedzUsuńpewnie po jutrze;)
OdpowiedzUsuńHej, mogłabys polecić jakiś fajny tusz, który nie skleja rzęs. Mam już dość chodzenia z "jedną wielką rzęsą" ;) Byłoby idealnie gdyby też pogrubiał i wydłużał rzęsy, czyli dawał efekt wow.
OdpowiedzUsuńDziękuję
Marzena
Polecam Ci serdecznie tusze z Eveline, moje odkrycie tamtego roku, ideały jak dla mnie, szczególnie ten Celebrities. A teraz promocje w Rossmannie ;) więc za grosze kupisz, a jeśli na początku będzie za 'mokry" zostaw go na chwilę otwarty i ciesz się pięknymi rzęsami :) Jeszcze dobry jest Loreal Volume Million Lashes i Maybelline taki lekko fioletowy, Sensational chyba. Pozdrawiam :)
UsuńPotwierdzam:D Eveline ma super tusze, najlepsze w tej cenie;) mój ulubiony to gruby niebieski, ale właściwie każdy ich z silikonową szczoteczką ładnie rozdziela. Sensational też fajnie działa, collosal też ładnie rozczesuje;)
UsuńDziękuję. W takim razie biegnę na promocję do Ross
UsuńRównież polecamy ;)
UsuńAlinko jaki masz rozswietlacz I roz na twarzy? Twarz wyglada przepieknie.pozdrawiam😊
OdpowiedzUsuńKochana rozświetlacz to moonstone z becca ale w płynie, róż to kremowy neve: https://makeupsorbet.pl/product-pol-59-Neve-Cosmetics-Roz-w-Kremie-Garden-Tuesday-Rose.html
UsuńAlu, bardzo proszę poradź coś jako prewencję zmarszczek dla cery 30latki, w dodatku palacza;) i pierwsze zmarszczki, raczej mimiczne i nie bardzo tragiczne;) Mimo wszystko czas najwyższy coś wprowadzić, narazie z ciezszej altyrerii jak dla mnie używałam tylko toniku bentona tonera z kwasami i aloesem oraz serum fermentation essens. Serum uzywam niestety nietystematycznie i dzialania przeciwzmarszczkowego nie zauwazylam:p a jak Twoje spostrzezenia? pamietam ze mialas dac znac jak pouzywasz serum dluzej;)
OdpowiedzUsuńSkórę mam normalną w kierunku suchej na policzkach, wrażliwą, naczynkową, skłonną do zapychania:/
Chcialabym sprobowac jeszcze czegos przed retinolem, mimo ze daje skorze do wiwatu jak na moj tryb zycia to jakos sie trzyma, ale zaczyna mnie denerwowac zarysowana juz bruzda tzw. chyba - 'nosowa', chodzi o linie miedzy policzkami a ustami... Help :*
Hej Kochana:) jeśli chodzi o to co naprawdę zadziała na zmarszczki w tych miejscach no to niestety tylko retinoidy, stosowane długo i systematycznie. To jest taka najtańsza i najskuteczniejsza wersja. Przy dobrze dobranej reszcie pielęgnacji można nawet mocno zminimalizować łuszczenie i skóra wygląda super. Poza tym z tych naprawdę działających ale drogich jest skinceuticals- zobacz na kwc, ja mam parę ich rzeczy w tym wit C i jestem zadowolona. tylko niestety bardzo drogie są cholerstwa- ale z drugiej strony masz wtedy pewność jakiegoś efektu. ale tak jak mówię- na zmarszczki coś z retinoidami, jak chcesz możesz na początek coś delikatnego. zobacz na yt- wpisz retin a i pooglądaj jak wygadają babeczki które go regularnie stosują:)
UsuńDziękuję Ci Alinko, jesteś niezastąpiona :*
Usuń