Dziś tutorial do makijażu metalicznego, który może być naszym makijażem dziennym.
Ponieważ używamy głównie cieni w kremie, a zwykłe nakładamy na mokro, makijaż wygląda na naszych oczach bardziej naturalnie. Może trochę jak 'ozłocona skóra':)
Nie wychodzimy wysoko ponad załamanie, a kolory są bardzo neutralne i będą dobrze wyglądały nie tylko na brązowych oczach- również posiadaczki oczu błękitnych czy szarych powinny taki makijaż wypróbować:)
Zaczynamy od nałożenia cienia cień Catrice Made to Stay nr 50 na powiekę ruchomą. Nie wychodzimy powyżej załamania:) W wewnętrznym kąciku nakładamy na mokro jasny cień z paletki cieni Paese Dancing Queen nr 805.
Następnie na morko nakładamy kolejny cień z Paese, tym razem jest to lekko ciemniejszy brąz. Aby nakładać cienie na mokro, lubię moczyć pędzelek w żelu ze świetlikiem i mieszać ze skruszonym cieniem na ręce. Tak przygotowany cień nałożyłam na załamanie powieki i roztarłam w górę, pamiętając o tym aby nie wychodzić za daleko:)
Aby całość zyskała na intensywności, na nasz cień z Catrice naniosłam mokry złoto- brązowy cień z Metal Manii Coastal Scents. Tym sposobem nasza powieka zrobiła sie bardziej świetlista, a całość makijażu bardziej metaliczna.
Ten sam cień nanoszę na dolną powiekę i dobrze rozcieram. Tutaj zostawiam cień w wersji suchej aby dolna powieka nie była zbyt intensywna.
Postanowiłam dodać odrobinę brokatu Vipera, Galaxy, nr 105, ponieważ kolor okazał sie genialny:) skupiłam sie na środkowej części powieki ruchomej i byłam dość oszczędna. Brokat ładnie wpasował sie w cały makijaż.
Oczywiście jeśli nie jesteście fankami brokatu możecie bez problemu pominąć ten krok:)
Kreska jaką narysowałam żelowym eyelinerem Bobbi Brown w kolorze Caviar, miała być delikatna i miękka. Ostra, idealna kreska niepotrzebnie wyostrzyła by cały makjaż, i kłóciła sie z jego 'błyskiem'. Chciałam aby kreska stopiła sie z cieniami inie przeszkadzała im świecić.
Na czarno zaznaczyłam również linię wodną- jeśli zależy Wam na delikatniejszym efekcie możecie użyć w tym miejscu jasnej kreski.
Pomalowałam rzęsy tuszem i to wszystko:) Gotowy makijaż wygląda w ten sposób...
Trochę się namęczyłam zanim udało mi sie uchwycić choć trochę ten metaliczny błysk:)
Policzki podkreśliłam różem Inglota, usta zostawiłam w dość neutralnej wersji. Nie chciałam aby były zbyt jasne czy zbyt ciemne.
Użyte kosmetyki:
Podkład Bobbi Brown Moisture Rich, Sand
Korektor DermaColor
Róż Inglot nr 93
Bronzer Wibo Golden Glow, nr 4
Rozświetlacz Bell Planete, nr 1
Eyeliner Bobbi Brown, caviar
Cień Catrice Made to Stay nr 50
Cienie Paese Dancing Queen nr 805
Cień z Paletki Metal Mania Coastal Scents
Brokat Vipera, Galaxy, 105
Konturówka Flormar nr 201
Błyszczyk Sephora Lip Gloss, niestety nie mam numerka;)
Wczoraj udało mi sie wreszcie sfotografować wszystkie korektory w akcji (pod oczami, przed i po:)) i poskładać filmik więc pewnie jutro sie pojawi:) A po jutrze chyba czeka nas makijaż Ellie Goulding... Znacie ją? Bo ja poznałam dzięki Waszym propozycjom:)
Mam nadzieję że makijaż Wam sie przyda:))
Całuski,
Alina