
Dzisiaj oczekiwany przez Was post pazurkowy. Właściwie jeden z serii postów o paznokciach, bo temat jest na tyle szeroki, że aby wszystko szczegółowo omówić rozbijemy go na parę notek.
Tym razem coś nie tylko dla tych dziewczyn które były ciekawe jak przedłużyć paznokcie, ale też dla tych które chcą tylko delikatnie wzmocnić swoją płytkę by móc wreszcie zapuścić te łamliwe czy zbyt miękkie. Zajmiemy się absolutną podstawą czyli materiałem i porównamy produkt Semilaca do przedłużania, z twardym żelem budującym. Z czym łatwiej się pracuje, co komu bardziej posłuży?
Ostatnio miałam okazję sprawdzić nabyty w Pigmencie (gdzie teraz roi się od hybryd:)) Semilac Hard czyli ich produkt do przedłużania płytki. Zwykle używałam do tego żelu budującego IBD lub Modeny ale postanowiłam spróbować jak sprawdza się Semilac.
Od razu napiszę Wam że nie pobił żelu i po tym jak wykonałam nim jedną rękę, drugą skończyłam Modeną:) Ale w niektórych sytuacjach będzie ok i o tym zaraz napiszę.
Jakie wady ma Semilac Hard i jak ma się do pracy z twardym żelem budującym?
Hard to żel mający właściwości żelu miękkiego czyli takiego, który trochę różni się od twardych składem chemicznym i sprężystością. Lepiej nadają się do utwardzania naturalnych paznokci, większa plastyczność zapobiega pęknięciom czy złamaniu w razie nadwyrężenia płytki.
Konsystencja- jest mniej gęsty od każdego żelu budującego z jakim pracowałam, przez co jeśli zależy nam na odpowiednim kształcie uzyskanym już na poziomie utrwalania, musimy działać na stosunkowo cienkich warstwach. To z kolei znaczy że przeznaczymy na cały proces więcej czasu.
Hard nałożony bardziej obficie będzie nam się rozlewał, więc lepiej nakładać go oszczędnie. Lepiej jest też pracować nad każdym pazurkiem osobno, ale to zajmuje więcej czasu i sama wolę zajmować się wszystkimi na raz i wsadzać je pod lampę razem.
Tutaj doszłam do wniosku że z Hardem pracuje mi się po prostu gorzej i idzie mi wolniej, właśnie przez to że mam nad nim mniejszą kontrolę. Może to być kwestia przyzwyczajenia, ale znam parę osób które maja podobne wrażenia.

Opakowanie również nie jest wygodne- Hard mieści się w 'hybrydowym' słoiczku. Ma też pędzelek, który jednak zupełnie nie nadaje się do starannego nałożenia go na płytkę (a to bardzo ważne, szczególnie przy pierwszej warstwie). Dlatego i tak musimy sięgnąć po specjalny pędzelek do żelu i nim dokładnie nakładać preparat. Wypada więc hard gdzieś przelać.
Nie bez powodu żele pakowane są w wygodne słoiczki:).
Hard też odrobinę bardziej śmierdzi i to zapach którego nie lubię, ale mu wybaczam:D
Jasny odcień milk musiałam mocno zmieszać by nie zostawiał smug.
Największym minusem jest jednak cena-7ml kosztuje około 30zł, kiedy za 35zł możemy kupić 30ml żelu budującego.
Każdy kto przedłuża pazurki wie że to się średnio opłaca. Jednak wiele osób wybierze Hard ze względu na jego... niezobowiązujący wygląd:D
To właściwie taki lakier, więc nie kojarzy się tak jak żel:)

Ale Hard ma zalety:) Jakie?
Sprężystość. Właśnie ona wyróżnia żele miękkie i jest ogromną zaletą, jeśli chcemy wzmocnić płytkę- żel będzie razem z nią pracował i nie pęknie.
Jeśli zależy nam, na pokryciu płytki cienką, wzmacniającą warstwą, mocniejszą od samej hybrydy, Hard będzie idealny. W ten sposób możemy zapuścić swoje pazurki nawet jeśli dotąd bardzo się łamały czy rozdwajały.
Hard będzie też dobry do delikatnego przedłużania, no bo jeśli zależy nam na zdobieniach i wzorkach które wymagają długości nie ma co przepłacać.
Bardzo ładnie się trzyma, jest trwały, nie miałam z nim absolutnie żadnych problemów:). Faktycznie pracuje trochę inaczej, dany paznokieć możemy delikatnie wyginać i nic się nie dzieje.
Jednak tak jak mówiłam, szczególnie osobom początkującym lepiej będzie pracować się z żelem. Właśnie z tego względu post jest ważny, bo Hard może w pewnym sensie przyczyniać się do uzyskiwania niewłaściwego kształtu, który początkującym później trudno wyprowadzić pilnikiem.
Jeśli mamy też trudniejszy przypadek- np rekonstrukcję obgryzanych pazurków żel też będzie lepszy bo szybciej zbudujemy nim odpowiedni kształt.

Czego używam?
Sama obecnie mam słoiczek budującego żelu z Modeny który sprawdza się bardzo dobrze. Osobiście bardzo lubię geste żele, które poziomują się powoli i dają mi czas na modelowanie. Dzięki nim mam potem o wiele mniej pracy i piłowania- staram się już na początku uzyskać odpowiedni kształt:) Bardzo polecam też IBD, które możecie bez problemu znaleźć na allegro. Modena jakiś czas temu z tego allegro zniknęła i jakiś czas temu robiłam zakupy w ich sklepie internetowym.
Bardzo lubię ich covery, czyli kryjące żele do kamuflażu (możemy sprawić że nasza płytka będzie wydawała się dłuższa np jeśli mocno ją obgryzałyśmy a chcemy wykonać french).
W następnym poście pokażę Wam wszystkie niezbędne akcesoria, lampę, pędzelki, pilniczki i płyny jakich potrzebujemy.
Mam nadzieję że ten post jakoś pomoże Wam przy ewentualnych zakupach.
Jeśli już macie w kolekcji jakiś żel lub macie doświadczenia np z Hardem piszcie:)
Oczywiście jak zwykle inne pytania miło widziane!
Buziaki
Ala

Piękne paznokcie! Zastanawiałam się nad kupnem Hard właśnie żeby wzmocnić płytkę ;-)
OdpowiedzUsuńTak! dokładnie! Śliczne te żele do paznokci. Ja też takie chcę :)
UsuńCudowne, pięknie wyglądają. Muszę takie mieć :)
UsuńAlinko, dobrze byłoby pokazać cały proces, bo ja na przykład zupełnie nie znałam tego rodzaju produktów i nie do końca wiem, o co chodzi z "przedłużaniem" paznokcia :)
OdpowiedzUsuńWszystko będzie niedługo:))
UsuńPrzyłączam się do prośby :)
UsuńI jeszcze jakaś informacja przydałaby się o uzupełnianiu żelu jak już pazurki trochę odrosną:-) Ja mam z tym duży problem bo paznokcie rosna mi dosyć szybko i krótko po zrobieniu pazurków mam odrosty:-(
UsuńOdkąd odkryłam harda z semilaca to się normalnie zakochałam, uwielbiam nim przedłużać paznokcie, jest to bardzo wygodne.
UsuńAlinko jaki to kolorek na paznokciach? semilac? i co to za urocze kropeczki? :)
OdpowiedzUsuńTak to semilac classsic nude:) A kropeczki to z top coatu claires blingtastic:)
UsuńPazurki pierwsza klasa, hybrydy jeszcze przed mną :)
OdpowiedzUsuńCzekam na post z akcesoriami bo chciałabym zacząć robić sama sobie hybrydę a mam dylemat nad wyborem lampy :)
OdpowiedzUsuńLedowa Semilacowa najlepsza:-)
UsuńTylko obawiam się ze ona jest taka "otwarta", a czytałam ze to ma wpływ na jakość lakierów jesli są w pobliżu włączonej lampy
UsuńCudny efekt
OdpowiedzUsuńBardzo polecam cynk na paznokcie i wlosy oraz cere przy okazji .
Alinko, mam do ciebie pytanie odnośnie produktów termoochronnych Marion. Ogólnie nie suszę często włosów ani tym bardziej nie prostuję ale jeśli już to chciałabym je jakoś dodatkowo ochronić. Teraz bardziej zadbałam o włosy, są w dużo lepszym stanie i nie chcę ich bardzo zniszczyć.Oczywiście wiem, że żaden produkt nie ochroni przed zniszczeniami w 100% ale nie będę tego robić bardzo często. Wiem, że używałaś te produkty Mariona i chciałam Cię zapytać czy bardziej polecasz mgiełkę czy serum ? Pod względem składu i działania ? Wiem, że w produktach tego typu to im więcej silikonów tym lepiej ale kompletnie się na tym nie znam :D Moje włosy są z natury bardzo suche i puszące teraz trochę mniej ale nadal się puszą czego nienawidzę. Ale do tego są cienkie i z jednej strony ciężko je dociążyć a z drugiej strony jak przesadzę to mam wiszące strąki.. Do tego się szybko przetłuszczają. Dlatego chciałabym aby ten produkt dobrze wygładzał włosy, nieźle chronił ale do tego nie obciążał ani nie sklejał i sprawiał, żeby były bardziej sypkie. To trochę skomplikowane :D Myślisz, że któryś z tych produktów będzie dla mnie dobry ? :) Albo może jakaś inna firma będzie lepsza ?
OdpowiedzUsuńKochana poczytaj tutaj bo tam jest ważna sprawa odnośnie niszczenia temparaturą:) http://www.alinarose.pl/2015/05/odzywki-i-sera-chroniace-wosy-przy.html
UsuńDo puszków bardziej polecam serum, ale spróbuj też żelu z siemienia lnianego lub choćby płukanki:)
Sera bywają różne, ale w gruncie rzeczy większość działa podobnie- zobacz najpierw Marion:)
Dziękuję :)
UsuńNigdy nie miałam do czynienia z czymś takim. Ale zainteresowało mnie to, bo moje paznokcie są mega słabe. Nawet sama odżywka je osłabia. Jest lato, a ja tylko mogę pomarzyć o ich pomalowaniu :( Może te żele to jakiś sposób...
OdpowiedzUsuńZ niecierpliwością czekam na kolejny post w tym temacie! :)
No na pewno powleczenie żelem dało by radę:)
UsuńLubię krótkie paznokcie :)
OdpowiedzUsuńAlinko, dziewczyny!
OdpowiedzUsuńCo możecie polecić na celulit wodny?
Pomocy:C
Kochana ja Ci tam już pisałam- u mnie najbardziej pomagał vichy ale też http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=60420 :)
UsuńA jakiś sprawdzony krem na rozstępy po ciąży
UsuńBardzo przydatny post. Właśnie się zastanawiam w co lepiej zainwestować. Czy kupić hard czy żel. Wydaje mi się, że hard jest łatwy do usuwania, tak jak hybrydy. A jak najlepiej usunąć żel? Są do tego potrzebne specjale urządzenia?
OdpowiedzUsuńWiesz co niby tak, ale moim zdaniem i tak lepiej spiłować i zostawić cieniutką warstwę tak jak z żelami- ja zawsze tak robię i granicy nie widać a pazurek jest dodatkowo wzmocniony:)
UsuńA czy mogłabyś zrobić post jak zdejmować taki żel z paznokci?
Usuńto może będzie przy okazji zakładania- ja zawsze po prostu spiłowuję i zostawiam odrobinkę;)
UsuńA czy używała Pani do przedłużania żelu Semilac z serii Smart???
UsuńPewnie mnie śmiechem zabijecie, ale nie mam już naprawdę kogo zapytać :D szukam torebki, ale takiej na parę lat (mam dość kupowania sobie co roku torebki w Deichmannie, CCC itp, bo choć czasami mają bardzo ładne to nie są wytrzymałe i solidne, szybko robią się znoszone i nieestetyczne). Podobają mi się z Goshico (jedną już mam :) - bardzo sobie chwalę!), jednak są one jednokomorowe. Potrzebuję dobrej organizacji, czyli mnóstwa kieszonek, skrytek itd. i dobrej jakości, może skóra, może coś innego, ale żeby ze mną wytrwała tę kilka lat. Jakieś pomysły?
OdpowiedzUsuńOj faktycznie ładne:) Fajne są też http://www.dzikijozef.pl/#gallery ale właśnie chyba z przegródkami u nich słabo.
Usuńtak na razie to przychodzi mi do głowy jeszcze adax, który ma dobre skóry (i nawet miejsca na telefon super;), tylko drogie są więc lepiej zerknij na allegro, venezia a i jeszcze witchen- oni mają ogromny wybór i na pewno mają masę przegródek:)
Wittchen zdecydowanie pożyje z Toba kilka sezonów 😊
UsuńWittchen mam juz 6 lat, i nie widac zniszczen.
UsuńSuper Alinko! Nie mogę się doczekać postu jak przedłużasz paznokcie żelem z modeny :) Długo zastanawiałam się nad zakupem semilaca ale jednak wolę wypróbować żel. Czyli wszystkie ostatnie Twoje pazurki są przedłużone właśnie żelem modeny? Super gdybyś zrobiła post jak je przedłużasz i zdejmujesz później :) Buziaki! Piękna szata graficzna :)
OdpowiedzUsuńWiększość, jedna ręka teraz hardem:D taki post będzie bo w czwartek zrobię je na przyjaciółce:)
UsuńŚwietny post, bardzo przydatny :)
OdpowiedzUsuńMam jeszcze pytanie;) Czy było już o doborze kolorów cieni, szminek itp. dla szatynek o brązowych oczach ? Bo ja znalazłam tylko dla blondynek:)
Pozdrawiam :)
No u mnie niestety żel się nie sprawdza z racji mojej pracy jest po prostu zbyt delikatny i za bardzo trzeba na niego uważać ale Twoje pazurki cudo :)
OdpowiedzUsuńWszystko to dla mnie trochę czarna magia.. :D Dlatego czekam na następny post z tej serii, Chciałabym kiedyś umieć robić takie cuda ;)
OdpowiedzUsuńW sumie to łatwiejsze niż się wydaje, ale faktycznie parę razy trzeba pazurki zrobić by zaczęły być naprawdę ładne;)
UsuńMaxineczka dodaje film a każdy bloger już o tym samym, szkoda, że brak własnych pomysłów na posty ;)
OdpowiedzUsuńKochana z tego co widzę Asia nie mówi o przedłużaniu tylko malowaniu:D
UsuńTak sobie myślę,że nie da się uniknąć tych samych tematów ;) i nie każdy czyta wszystkie blogi :p dlatego jeśli kto czyta regularnie Alę i coś go zainteresuje ma szansę przeczytać to u niej i u innych,porównać różne opinie itp. - właśnie dzięki powtarzalności tematów :)
UsuńJej, blogerka X podpisuje się z dużej litery tak jak blogerka Y - pewniej od niej małpuje. Blogerka M piszę o tym co jadła na śniadanie a blogerka S o tym co na kolacje - ale papuga. A w ogóle jak od siebie pomysły na zdjęcia zrzynają? Wszystkie od A do Z na nich się uśmiechają - pewnie nie mają pomysłów na inną minę. Tylko ciekawe, która pierwsza się uśmiechnęła, resztę koniecznie trzeba tępić. Bo nie można być szczęśliwym i robić coś z pasją nie kopiując kogoś. Drogi Anonimku tak właśnie rozumiem tok twojego myślenia. Przykre. Skoro blogerzy niby nie mają pomysłów na własne posty, załóż bloga i bądź lepszy/a.
UsuńAlinko co myślisz o olejku marchewkowym? Czy na prawdę daje piękna"opaleniznę"?:) i czy sprawdzi sie przy mieszance ocm dla cery mieszanej z łzs?:)
OdpowiedzUsuńKochana niestety nie daje:) Ja stosowałam długo i różnica była ledwo zauważalna, dla skóry z łzs bardziej polecam konopny:)
UsuńCzy było już rozwiązanie konkursu na depilator Remington?
OdpowiedzUsuńtak:) http://www.alinarose.pl/2015/07/jak-pozbyc-sie-zaskornikow-plan.html
UsuńAlinko, jaki podkład mineralny polecasz do skóry normalnej (choć bardziej w stronę tłustej niż suchej), o średnim kryciu, dla młodej cery. Dodatkowo o duuużej trwałości. Bez poprawek 8-9 godzin, jeśli taki istnieje ;) czy może wszystkie podkłady mineralne są podobne? :P
OdpowiedzUsuńHm myślę że możesz spróbować Lily Lolo- poprawki będą zależały od tego jak bardzo skóra się przetłuszcza (jeśli w ogóle:).
UsuńMam problem, mianowicie uwielbiam podkreslac oczy na linii wodnej czarna kredka, ale po godzinie zwykle sie rozmazuje co nie za bardzo mnie zadowala. I tu nasuwa sie moje pytanie - jest jakis sposob, aby ta kreska sie nie rozmazywala? A moze to wina kredki (przyznam sie, ze nie pamietam juz, gdzie ja kupilam) i powinnam zamienic na jakas inna? Z gory dziekuje za kazda pomoc :)
OdpowiedzUsuńPS. Moze ktos polecic jakis dobry tusz do rzes, ktory bedzie sie dlugo trzymal? Dodam, ze na codzien zwykle staram sie podkrecac rzesy zalotka, bo niestety sa one u mnie proste :(
Kochana to może być wina kredki- niektóre trzymają się lepiej niż inne. Zobacz sobie Max factora- tą wykręcaną wodoodporną. Ale może to być też kwestia oczu i łzawienia- u każdego to wygląda inaczej i bywa tak, że żadna kredka nie trzyma się na linii wodnej zbyt długo. Co do tuszu- może to:) http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=27071
UsuńSpróbuj użyć żelowego eyelinera najlepiej wodoodpornego zamiast kredki. Powinno pomóc :)
UsuńA może spróbuj kohl- prawdziwy podobno jest bardzo trwały.
UsuńPazurki piękne😄
OdpowiedzUsuńCzekam na makijaż dla wypukłych oczu, który gdzieś tam komuś obiecałaś 😄
Ja, na szczęście, swoje mam długie :)
OdpowiedzUsuńKochana Alinko! Proszę Cię o radę. Mam problem z pośladkami i udami. Pojawiają się na nich krostki. Co zrobić żeby były gładsze? Dodatkowo chciałabym popracować nad ich wyglądem. Jakie są najlepsze ćwiczenia na pośladki,które uniosą pupę?
OdpowiedzUsuńNie wiem czy pomogę, ale ja pozbyłam się krostek za pomocą masaży rękawicą do kąpieli z dodatkiem oliwki dla dzieci plus zmielona kawa. A na podniesienie pośladków dobre są przysiady i pobieganie po schodach :D u mnie dają najlepszy efekt i najszybszy.
UsuńMam problem z lamliwymi paznokciami, wiec chetnie wyprobowalabym Semilac Hard :)
OdpowiedzUsuńKolejny genialny wpis. Świetnie rozpisane plusy i minusy. Nic tylko czytać i korzystać :)
OdpowiedzUsuńMummy M.
Alinko proszę o radę! :) jaki krem na co dzień nawilżająco-matujący polecasz do cery mieszanej , z tendencją do powstawania zaskórników ?
OdpowiedzUsuńhAlinko co myślisz o tym kremie? chciałabym spróbować ale ma parafinę :(
OdpowiedzUsuńttp://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=12282
Hej Alinko! jaka paletę matowych cieni polecasz? najlepiej takie uniwersalne mam zielono niebieskie oczy :)
OdpowiedzUsuńJa niestety mam jakieś uczulenie na żele/tipsy/cokolwiek bo swędzą mnie palce. Bardzo chciałabym utwardzić je hardem żeby się nie łamały, ale wciąż się obawiam.
OdpowiedzUsuńJednakże na urodziny mam zamiar sprawić sobie jakieś ładne pazurki z hybryd w salonie :)
Muszę się wyżalić. :( Od 2,5 miesięcy zapuszczałam paznokcie wspomagając się odżywką Gal; paznokcie były mocne i naprawdę długie; niestety odzywka się skończyła a ja przestałam je wzmacniać; no i doigrałam się. Paznokieć się złamał; najpierw jeden potem drugi; tyle czasu na nic teraz muszę wszystkie spiłować. A tak się cieszyłam, że wreszcie są długie. Taki żel bardzo by mi się przydał ale nigdy nie słyszałam o tego typu produktach.
OdpowiedzUsuńAlinko, czy możesz polecić jakiś dobry ścięty pędzel tego typu: http://www.inglot.pl/pedzle-do-oczu/178-pedzel-17tl.html do malowania kreski eyelinerem? Chodzi o to, żeby jego włoski w trakcie malowania się nie rozchodziły. Byłabym bardzo wdzięczna :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ja niedawno zakupiłam pierwszego Harda i jestem bardzo zadowolona :) w życiu nie miałam tak długich paznokci :)
OdpowiedzUsuńZastanawiam się dlaczego po hybryda mam takie zniszczone paznokcie tez tak macie? Ściągam u kosmetyczki czystym acetonem poradźcie coś
OdpowiedzUsuńJa od roku robię hybrydę regularnie co 3 tygodnie i mam ją ściąganą frezarką. Kosmetyczka śmiała się jak zapytałam ją o aceton i poradziła spiłowywać hybrydę papierowym pilniczkiem jeśli zamierzam sama w domu wcześniej usunąć lakier.
UsuńAlinko, jestem pod nieustającym wrażeniem Twojej wszechstronności ;) Ostatnio zbieram się do rozpoczęcia "przygody" z hybrydami (trochę mnie przerażają, bo jestem paznokciowym beztalenciem) i bardzo się cieszę, że planujesz taki cykl. Buziaki :*
OdpowiedzUsuńWitaj!
OdpowiedzUsuńWydajesz sie byc bardzo sympatyczną osobą, więc spytam Cie o radę. Czy mogłabyś zrobic posta o makijażu weselnym, dość trwałym...? Albo przesłac link, jesli o tym już pisałaś? jakie kosmetyki najlepiej kupić / trwały matujący podkład i paletka cieni dla "ciepłej" blondynki, oczy zielone/. Dziękuję za odpowiedź.
a.
Kochana tak, już było:)) http://www.alinarose.pl/2013/05/jak-utrwalic-makijaz-slubny-weselny.html
Usuńz podkładów polecam Double Wear, wodoodporny map lub kryolan w płynie, do matowienie puder bambusowy lub ryżowy. Jeśli chodzi o paletkę- to zależy jak się malujesz czy wolisz coś delikatnego, czy potrzebujesz też ciemniejszych kolorów;)
dzięki !
Usuńa.
Alinko,
OdpowiedzUsuńja z innym tematem, pisalismy z męzem do Luckiego na maila podanego na Waszym blogu fitcouple - czy mozemy spodziewac sie odpowiedzi? ewentualnie czy nr telefonu podany na stronie jest aktualny?
pozdr.
s
Hej Kochana napiszę do niego i dam znać by zerknął na pocztę;))
Usuńhm nie wiem czy ten mail dotarł, jakby coś podeślij jeszcze raz:))
UsuńAlinko, co myślisz o lakierach Ciate?
OdpowiedzUsuńAlinko i inne czytelniczki! Może wy jesteście w stanie mi pomóc. Wybieram się na parapetówkę do znajomych z którymi raczej nie jestem blisko związana, widujemy się w szerszym gronie od czasu do czasu. Podkreślę jeszcze to, że wcześniej nie chodziłam na takie "uroczystości" w związku z tym nie wiem co kupić :) Mogłybyście mi coś doradzić?
OdpowiedzUsuńMoże bon do Ikei albo sklepu z wystrojem wnętrz? Nie wiesz, czego potrzebują gospodarze do nowego mieszkania, a sami zawsze sobie coś upatrzą.
UsuńO tak, taki bon najlepsza sprawa...my z mężem też takie kupujemy ale w Home&You
UsuńA jeśli nie bon, to może fajna gra planszowa? Niektóre z nich potrafią rozruszać każdą imprezę :) Zależnie od budżetu możecie wybrać coś większego jak np. "Wsiąść do pociągu" albo coś skromniejszego - ja uwielbiam "5 sekund" :)
UsuńWitaj! Piszę z prośbą o małą pomoc. Mam rzadkie brwi z włoskami o czarnym kolorze. Moje włosy podpadają pod ciemny blond i nie wiem jakim kolorem te moje nieszczęsne brewki powinny być "podrasowane". Z czarną kredką tak średnio się przyjaźnię. Jesteś moją ostatnią nadzieją, ponieważ sama już nie wiem co robić. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Hej :) mój naturalny kolor włosów to ciemny brąz, chciałam je rozjaśnić przy pomocy jasnej henny z dodatkiem kilku cytryn, czy takie rozjaśnić nie zniszczy mi włosy? Zależy mi na delikatnej różnicy. Jaki odcień henny polecacie? I czy henna się spłukuje?
OdpowiedzUsuńZ góry dziękuję :*
Henna nie rozjaśni włosów :) ewentualnie nada refleksow. I tak, henna się splukuje, na samym początku może bardzo szybko.
UsuńCześć Alinko, ja znowu piszę do Ciebie w potrzebie, bo Ty jedyna chyba dobrze doradzisz :) Potrzebuję jakiegoś trwałego podkładu ale żeby nie był zbyt ciężki. Teraz używam Bourjois Healthy Mix, ale wydaje mi się on mało trwały... Nie używam podkładu codziennie, tylko w stanach awaryjnych mojej skóry i na szczególne okazje ;) Mogłabyś coś polecić? ;) z góry dziękuję ;)
OdpowiedzUsuńAlinko, dziewczyny dzis w pracy pobrudzily mi sie hybrydy długopisem...sa to moje pierwsze robione u kosmetyczki..mogę to jakoś wyczyścić aby nie zniszczyć pazurków ? ;(
OdpowiedzUsuńJa jak sobie kiedyś pobrudziłam długopisem to po prostu plamka zeszła jak wyszorowałam ręcznikiem
UsuńPrzetrzyj lekko zmywaczem do paznokci. Hybryda nie zejdzie od zwykłego zmywacza.
UsuńGumka do ścierania, taka zwykła do ołówków. Jak mi kosmetyczka powiedziała, to trochę nie dowierzałam, ale działa :)
UsuńNie przedłużałam paznokci ani Modena, ani IBD, ale nie pamiętam nazwy mojego żelu (było to dość dawno) i nie wyobrażam sobie przedłużać żelem hybrydowym, końce są bardo narażone na uszkodzenia, a żel wytrzyma o wiele wiele więcej :)
OdpowiedzUsuńhej Alu:) mam pytanie odnoscnie rozświetlacza, nigdy takiego kosmetyku nie uzywałam, ostatnio troche czesto slysze o tych rozświetlaczach z make up revolution tych w kształcie serduszek i tam są bodajże 3 wersje i nie mam pojecia która wybrac, jestem raczej ciepła (w sensie kolor cery:)), czy mogłabyś coś mi doradzić lub polecic coś innego?:)
OdpowiedzUsuńAlinko, ja tak z innej beczki. Mam zniszczone włosy rozjaśnianiem i potem farbowaniem na brązy. Łamią się i ciągną, stały się cienkie. Na dodatek są kręcone i puszace sie, gęste. Zastanawiam sie, ktory zabieg lepiej przeprowadzic - encanco, czy olaplex? Zależy mi na tym, by dobrze wyglądały, bo na nich od roku mimo moich staran nic nie dziala ;/ tylko jak raz na ruski rok wyprostuje mi fryzjerka na sesje - wtedy wygladaja swietnie. Chcialabym, zeby sie tak nie lamaly, zebym mogla je zapuscic (a w miare mi sie to udaje, tylko konce sa polamane nieco) i zeby latwiej bylo ze stylizacją, bo zniszczone loki to jest masakra :D na dodatek kolor wyplukuje sie do ohydnego rudawego czegos :/ henna khadi ciemny braz trzyma sie tylko 3mycia, a ma zbawienny wplyw na moje wlosy. Szamponetki tez sie od razu wyplukuja. Chyba zostaje mi farba chemiczna, ale nie chce ich niszczyc. Czy mogę liczyc na poradę? Bo juz oszalalam :D Maja
OdpowiedzUsuńJa bym na Twoim miejscu zrobiła Olaplex, jeżeli chcesz farbować bo Olaplex można dodać do farby :) Włosy stają się mniej ciągnące się, są wyraźnie mocniejsze i mniej się puszą
UsuńAlinko, ja tak trochę z innej beczki. Jaki drogeryjny podkład mogłabyś polecić osobie o bardzo jasnej skórze? Dodam jeszcze, że mam skórę suchą i wrażliwą na której uwydatniają się wszystkie suche skórki mimo nałożenia kremu nawilżającego....
OdpowiedzUsuńKochana, czy będzie jakiś konkurs z kredkami Zoevy? Są boskie, a niestety w moim miasteczku niedostępne.
OdpowiedzUsuńMożesz kupić je przez internet :)
Usuńo, ja właśnie wczoraj sobie tym hardem maznęłam pazury :) straszliwie mi się poniszczyły po testowaniu różnych nowych hybryd i żeli, więc mam łamliwe i cienkie jak papierki, toteż w hardzie zobaczyłam ostatnią deskę ratunku. póki co w ramach odwyku mam samą bazę i przezroczysty hard (już bez topu, miał być minimalizm), a na dwóch koleżankach testuje właśnie kolorki (dla zainteresowanych: baza, hard - w tym u jednej kilka paznokci przedłużonych, bo się połamały; koleżanka jest średnio zadowolona, bo normalnie nosi akryl, który jest o wiele twardszy, ale znosi to dzielnie ;) - dwie warstwy koloru, top). muszę przyznać, że jestem bardzo zadowolona z efektu, który jest dość naturalny, paznokcie są wzmocnione, ale nie za grube, hybryda bardzo ładnie się rozprowadza nie pozostawiając zgrubień. tak akurat, żeby się przestały łamać i rozdwajać, mam nadzieję (bo zapuszczać ich nie zamierzam). i teraz czekam, aż przelecą te dwa, trzy tygodnie, by sprawdzić, czy to rzeczywiście taka rewelacja, jak wszyscy piszą ;) tym bardzej, że sposób zdejmowania, jest łatwiejszy niż w przypadku żelu. jeśli mi się to utrzyma, to będzie nie lada wyczyn, bo ja niestety z tych tłustopaznokciowych, którym wszelkie hybrydy, żele i monofazy dość szybko odpadają. pozdrawiam i czekam na więcej postów na temat semilaka!
OdpowiedzUsuńDziękuję Alinko, Lucky się odezwał:)
OdpowiedzUsuńMoże to głupie pytanie, ale czy da się czymś przyspieszyć wzrost paznokcia? Zahaczyłam niefortunnie paluchem o szafkę i trach, zerwany paznokieć... W tym roku mogę zapomnieć o pedicure ;)
OdpowiedzUsuńZa każdym postem zachwycam się Twoimi pazurkami :O Zazdroszczę ;) A bierzesz już udział w paznokietkowym konkursie związanym z fundacją DKMS? :)
OdpowiedzUsuńWłasnie zaczelam przygode z hybrydami. Kupilam wszystko z firmy semilac, brakuje mi tylko żelu i wszystkiego co potrzebne do niego (baza, top?) moglabys doradzic jaki zel i co do niego powinnam kupic i na jakiej stronce go dostane? :)
OdpowiedzUsuńHej! Semilac stosuję już dłuższy czas i jestem nim zachwycona, moim marzeniem jest mieć chociaż 50 % ze wszystkich dostępnych kolorów :) hard wypróbowałam 2 razy na przedłużenie ułamanego paznokcia i wyrównanie go do długości pozostałych i jest do tego świetny, także na takie awaryjne sytuacje bardzo polecam !:)
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńMam bardzo slabe pazurki.Teraz zapuscilam je dzieki przedluzaniu metoda zelowa. Na chwile obecna chialam potrakgowac je na calej naturalnej plytce coverem. Marza mi sie takie naturalne,polprzezroczyste mleczno rozowe pazurki. Juz mialam zamawiac cover kiedy znalazlam cos takiego jak hard milk i nie wiem co zrobic.Bede wdzieczna za podpowiedz.
prosze bo pomoc ! jestem poczatkujaca wiec prosze o wyrozumialosc :) chce przedluzyc paznokcie zelem na szaqblonie. czy bezę semilac moge zastosowac jako primer pod żel czy jednak musze zainwestowac i kupic primer zeby to wszystki sie trzymalo???
OdpowiedzUsuńWitam. Mamy pytanie czy twoje paznokcie przedluzone delikatnie hardem tez sa pod wplywem ciepla miękkie
OdpowiedzUsuńHm nie zwracałam na to uwagi:) ale być może- ja generalnie do przedłużania bardziej polecam IBD żel budujący- jeśli Hard jest dla Ciebie za miękki, to ibd będzie super;)
UsuńMasz talent dziewczyno, rewelacyjnie Ci to wyszło, a gdyby ktoś jeszcze miał ochotę na więcej pomysłów paznokciowych zapraszam http://ania-paznokcie-malowanie.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńBrawo Ty !!
Heej, bardzo fajny i przydatny post:) mam
OdpowiedzUsuńPytanie i problem bo Przedłużalam ostatnio koleżance paznokcie Hardem na formie i kciuki oraz wskazujące zaczęły pękać. Czy to kwestia ze dałam tylko dwie warstwy? Miałaś taki problem może?
Pozdrawiam
Wiem, że paznokcie można pozytywnie odmienić, ale nie z dnia na dzień. U mnie doprowadzenie paznokci do zdrowia wymagało poświęcenia kilku miesięcy, ale powiedzmy, że wróciły z drastycznego stanu. Wszystko opierało się na rozsądku i stosowaniu lakieru hybrydowego. Teraz jest ok.
OdpowiedzUsuńCześć! Od jakiegoś czasu zajmuję się malowaniem i przedłużaniem paznokci, właśnie za pomocą testowanych we wpisie produktów Semilac. Chciałabym zabrać się za żele, ale długo nie mogłam trafić na jakąś konkretną opinię. Teraz zastanawiam się nad produktami Modeny po przeczytaniu tego wpisu ;) Czy mogłabyś doradzić, który konkretnie żel wybrałaś do budowy płytki paznokcia? Korzystałaś również z innych ich żeli? Przeglądając stronę wpadłam też na takie zmieniające kolor pod wpływem ciepła... Może to taki entuzjazm związany z tym, że w końcu chyba się na coś zdecydowałam, ale kusi mnie dużo ich produktów ;) Proszę doradź mi co powinnam kupić na początek :) W innym poście widziałam, że wykańczałaś pazurki hybrydami, czy robiłaś manicure również samymi żelami? Potrzebny chyba byłby wtedy żel wykończeniowy, czy jakiś kolorowy...hmmm...tyle tego wszystkiego, że łatwo się zgubić. Bardzo przyjemny blog, super :)
OdpowiedzUsuńAhhh...a wczoraj kupiłam polecany żel do usuwania skórek Sally Hansen ;) Chyba podziałały na mnie te wpisy ;) Dodam też, że to nie przez lenistwo proszę o poradę, tylko oglądając słoiczek z żelem na zdjęciach nie potrafię dokładnie go dopasować do tych jakie znajdują się na stronie Modeny...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!
Proszę powiedz jaką farbą masz pomalowane włosy. Cudowny odcień.
OdpowiedzUsuńmam pytanie moze glupie ale mam problem kupilam sobie zestaw startowy semilac , ale dotego dodatkowo zel budujacy a nie kupilam primer czy mo9ge uzyc bazy semilac w to miejsce?
OdpowiedzUsuńCzy można stosować na bazę semilac zwykły lakier i później semilac top ?
OdpowiedzUsuńWitaj Alu czy nakładający hybrydę na żel utwaradzasz do przemywasz cleanerem matowisz i nakładasz bazę hybrydową?
OdpowiedzUsuńŚliczny efekt :)
OdpowiedzUsuńJa również na co dzień używam semilaca i jestem z niego bardzo zadowolona a semilac hard jest naprawdę genialny jeśli chodzi o przedłużenie paznokci :)
Przedłużam tylko hardem z semilaca, jest rewelacyjny. Bardzo dobrze to potem wygląda.
OdpowiedzUsuńHej. Mam pytanie- czego potrzebuję do przedłużenia paznokci na formie? Czy coś poza żelem budującym i formą? Przedłużam Semilacem, ale chciałabym coś twardszego. Czy mogę zrobić tak, że przedłużyć na formie i nałożyć lakier hybrydowy? :)
OdpowiedzUsuńPiękne paznokcie :)
Cześć :) czy może mi ktoś powiedzieć jak ściągać taki żel budujacy z paznokci? Lub może mógłbyscie mi polecić jakiś żel budujacy który można ściągać przez aceton? Tylko nie semilac, bo na te lakiery mam ogromne uczulenie :)
OdpowiedzUsuńHej. Wpadlam dziś niechcacy na Twojego bloga szukajac porad, poniewaz jestem poczatkujaca w paznokietkach :) na razie robię na naturalnej plytce-hybrydy, jednak chcialabym popracowac z zelem. Mam lampe LED , wiem, ze z modeny maja tez zele LED. Są zele jednofazowe, jakies budujace i w sumie nie wiem czego potrzebuje? Pokozesz? :) z gory dziękuję! ☺
OdpowiedzUsuńMagda
A i 2 pytanie, czy przed nalozejiem zelu naklada sie baze i jak na zel nakladac hybryde? :)
OdpowiedzUsuńC.d.
Magda
Cześć
OdpowiedzUsuńznalazłam dokładnie ten wpis na innym blogu po angielsku http://enaildesign.com/how-to-extend-nails-semilac-hard-vs-hard-building-gel.html czy Nancy Clark to Twój alias czy ktoś się podszywa?
Semilac hard zdecydowanie, ja używam zawsze zwykłego clear ale milk mnie kusi ostatnio.
OdpowiedzUsuńWitaj, dopiero zaczynam moją przygodę z pazurkami i chcialabym zapytać jakim sposobem ściagasz żele z paznokci ? piłujesz czy masz jakiś inny sposób ?
OdpowiedzUsuńJakiś czas temu kupiłam hard milk z myślą wzmocnienia swojej naturalnej płytki i ewentualnego "zapuszczenia" paznokci. Jednak zauważyłam, że hard pod wpływem ciepłej wody, np po prysznicu strasznie mięknie i zaczyna mi wtedy odchodzić od strony wału paznokciowego ;/ czemu tak się dzieje? Czy coś robię nie tak czy u wszystkich użytkowniczek Hadru tak się dzieje? Dajcie znać
OdpowiedzUsuńJakiś kremik moze polecacie na rozstępy po ciąży
OdpowiedzUsuń