19 lutego 2011

Mydło peelingujące Nuxe.




Hej Dziewczyny!

Dziś chciałabym Wam pokazać mydełko, które jest moim nieodłącznym przyjacielem w kąpieli- to peelingujące, ujędrniające mydło firmy Nuxe- Tonific Savon Exfoliant Corps .

Oto co pisze o nim producent:

"Złuszczające mydło na bazie rozdrobnionych alg morskich bogatych w oligoelementy, witaminy i sole mineralne, które działa jak głęboko oczyszczająca skórę rękawica do masażu, eliminująca martwe komórki naskórka, stymulująca mikrocyrkulację i tonizująca ciało. Zawarte w nim masło karité łagodzi i sprawia, że skóra staje się delikatniejsza."







150g kosztowało mnie ostatnio 20 zł- wiadomo, jak na mydło całkiem sporo- jednak, jeśli ktoś woli mydła peelingujące od gąbek czy peelingów w żelu, może być to całkiem zachęcający kosmetyk.


Drobinki w mydle są całkiem słusznej wielkości- peeling jest bardzo mocny dlatego nadaje się raczej do np.ud czy pośladków niż do dekoltu. Nie jest jednak drapiący- drobinki są duże lecz nie ostre.
Największą zaletą mydełka jest to że przy jego pomocy możemy całkiem łatwo wykonać przyjemny anty-cellulitowy czy ujędrniający masaż ud lub pośladków i przygotować skórę do aplikacji kremów.






 
Efekt ujędrniający jest zauważalny- nie oszałamiający ale delikatny. Skóra jest milsza w dotyku i naprawdę ładnie wygładzona:) Samo mydło jest duże i bardzo wydajne- nie za miękkie nie znika w mgnieniu oka;)

Podsumowując jest to naprawdę miły produkt- mógłby być w ciut przystępniejszej cenie jednak mimo to potrafi być dobrym sprzymierzeńcem walki przeciwko cellulitowi czy nie wystarczająco jędrnej skórze:)


Może któraś z Was ma z nim jakieś doświadczenia? Jakie mydełka peelingujące możecie polecić?


Całuski!

16 komentarzy:

  1. Ja nie używam mydeł peelingujących, tylko peelingu w formie żelu. Bardzo dobry jest z Joanny - piękny zapach i równie dobre działanie!
    Aktualnie używam peelingu firmy Hean, ale pachnie bardzo chemicznie limonkami.

    OdpowiedzUsuń
  2. Sama nie używałam takich mydeł. Teraz stosuję głównie te w płynie, ale brzmi zachęcająco. Skoro jest wydajne, to może opłaca się zainwestować :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawe, ciekawe ... Może się już zorientowałaś, że mam fioła na punkcie mydeł? :DDD A traf chciał, że niedawno znalazłam w pobliżu aptekę świetnie wyposażoną w Nuxe.

    OdpowiedzUsuń
  4. jeszcze nie miałam okazji używać dobrego mydełka peelingującego, ale jeśli o peeling chodzi polecam Ci peeling cukrowy Dax Cosmetics w formie gęstej pasty- ma różne wersje zapachowe, każda jest obłędna :) poza tym peeling świetnie złuszcza i natłuszcza skórę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. fajne mydelko. moze kiedys sie skusze.

    kiedy mozemy spodziewac sie makijazu ala Elena? ^^ bardzo lubie jej makijaz, ale we wszystkich tutorialach dostepnych na YT cos mi nie pasuje.. wiec czekam z niecierpliwoscia na Twój ^^
    ( sama staram sie malowac tak jak ona, ale nie wiem w czym lezy wina, ze nie wygladam tak fajnie, i tak mysle, ze pewnie to albo sztuczne rzesy ktora ona na bank ma, albo moje zielononiebieskie oczeta :( )

    a tak swoja droga, to ogladasz the vampire diaries? :D (czy tylko ulegasz presji wiernych czytelniczek :D)

    pozdr. elas

    OdpowiedzUsuń
  6. thenatooorat znam i lubi e ten peeling:) i ten z heana też używałam w starej wersji ale trochę sie za bardzo wylewał z ręki:D

    kokosowa panno myślę ze tak poza tym jest fajnie naturalne- zapach ma takiego szarego mydełka:)
    (co akurat chyba nie każdy lubi a o czym nie wspomniałam:D)

    cammie jasne wiem że kochasz mydełka:D no to powiem Ci że z tą apteką może być Ci ciężko...ja sama mam taką i wiem jak to sie kończy:D

    aniu czy dax nie ma przypadkiem takiego kokosowego peelingu? miałam go kiedyś i zapach był obłędny ale drobinki szybko sie rozpuszczały i jakoś nie wróciłam do niego choć w sumie urzekł mnie tym zapachem:D

    OdpowiedzUsuń
  7. Anonimku jestem w trakcie studiowania tego makijażu więc pewnie będzie pod koniec tygodnia:D
    No i masz rację- z tego co widzę to ona ma ładne sztuczne rzęsy (haha chyba nie ma czegoś takiego jak serial w którym aktorki nie mają sztucznych rzęs:D)
    A diaries nie oglądałam jeszcze-choć planuję by zobaczyć ten makijaż w ruchu:D z wampirowcyh to lubiłam true blood ale moje serce należy do spartacus, blood and sand ponieważ ja generalnie uwielbiam klimaty a'la 300:D

    całuski!

    OdpowiedzUsuń
  8. ja serial bardzo Ci polecam :), chociaz jest zupelnie inny niz true blood, no coz ten jest taki mlodziezowy bardziej ;p, ale kto co lubi, dla mnie TB byl jednak za wulgarny. (a no i ostrzegam ze 2 sezon jest duzo lepszy niz 1 ;p wiec trzeba byc wytrwalym :P)

    pozdr elas

    OdpowiedzUsuń
  9. Zechciałabyś wziąć udział w mojej urodzinowej wymianie? Zapraszam. Nie czekaj i dołącz :http://fashionery.blogspot.com/2011/02/propozycja-akcji-wymiany-urodzinowej.html - dobra zabawa gwarantowana. ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie lubie mydełek ogólnie...
    Antycellulitowe za to odkryłam mleczko do ciała, Soraya professional SPA, z kofeiną:) nawilża niesamowicie a cellulit bardzo szybko znika i skóra robi sie tak przyjemnie napięta i miekka:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mówisz, że działa? Jakiś czas temu zastanawiałam się nad nim, ale nie wiem dlaczego go nie kupiłam w sumie cena jest przystępna...
      Tycia z Łomża

      Usuń
  11. nie przepadam za mydełkami, do peelingu używam peelingu kawowego ;)
    ale to Nuxe kusi!

    OdpowiedzUsuń
  12. Hmm.. to może ten sam- jest jeszcze wersja marcepanowa, waniliowo-pomarańczowa, no i czekoladowo-kokosowa :)
    nie zauważyłam, żeby mi się te drobinki rozpuszczały, ale to może dlatego, że nie lubię się mocno trzeć ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Z mocnych zdzieraków to mogę polecić Porridge z Lusha (dostałam od Hexxany), testowałam już i jest świetny!! Ale na prawdę zdzierak prawdziwy. Lubię też peeling cukrowy Eris, jest świetny, ale trochę kosztuje...

    OdpowiedzUsuń
  14. jesli chodzi o mydeła pilingujace to polecam takie ze sklepow z recznie robionymi mydlami poniewaz nie tylko pilinguja ale niezle nawilzaja

    OdpowiedzUsuń
  15. Niestety marka Nuxe wycofała się z produkcji tego mydła... teraz wszystko w postaci żeli, peelingów płynnych :) szkoda, miałam nadzieję, że znalazłam świeży wpis :) i, że jeszcze gdzieś ostały się te mydełka :) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

❤️

Hej hej! Fajnie że jesteś!

Napisz co najbardziej Cie zaciekawiło- jeśli masz pytania pisz koniecznie.
Jeśli nie dostałaś odpowiedzi przypomnij mi od najnowszym postem, czasem coś przeoczę :) ❤️❤️

Jeśli wiesz, że możesz pomóc innej czytelniczce, będziemy wszystkie bardzo wdzięczne! ❤️❤️

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Obsługiwane przez usługę Blogger.