26 września 2012

Biżuteria + zdrowy deser na ciepło, pieczone jabłka z cynamonem i miodem.



 



Biżuteria na blogu gościła chyba sto lat temu, a ostatnio udało mi się kupić dwa nowe naszyjniki które uwielbiam i chciałam pokazać Wam na zdjęciach:) Aby nie było nudno mam dla Was szybciutki i super łatwy przepis na zdrowy deser na ciepło, ale to na samym końcu.


Pewnie niektóre z Was pamiętają naszyjniki robione przeze mnie TUTAJ  ... Ostatnio natknęłam się na podobny, również przeplatany, w Stradivariusie i strasznie się w nim zakochałam!








Ma piękny pastelowy, łososiowy kolor  i bardzo ładne zdobienie doszyte na środku. Sama postanowiłam troszkę z tym poeksperymentować bo  takie bardziej eleganckie rozwiązanie szaleńczo mi się spodobało.



Drugi naszyjnik jest zupełnie inny i bardziej... drapieżny?:) Na taki naszyjnik z kolcami miałam ochotę już długo i pilnie potzrebowałam go na pewną okazję więc kupiłam go w Cubusie choć na allegro pewnie można je znaleźć taniej i w różnych wersjach.








Bardzo ładnie prezentuje się razem z wszelkimi prostymi koszulkami  i świetnie urozmaica cały outfit.
Wcześniej raczej sięgałam po złoto i nie miałam nic w kolorze takiego ciemnego, chłodnego metalu ale bardzo mi się podoba. 








U mnie zaczyna się robić chłodno... Dziś pogoda była piękna ale coraz bardziej czuję jesień, która przyszła tak szybko że nawet się nie obejrzałam a ulice zaczęły niemal tonąć w pierwszych liściach...

Ponieważ najpewniej zima nadejdzie równie szybko postanowiłam zamienić zwykłe desery na te ciepłe:)) Uwielbiam szarlotki na ciepło, postanowiłam więc że sięgnę po mój stary przepis, który pozwala na przywołanie smaku i zapachu szarlotki niewielkim nakładem sił i kosztów:)




  




To pieczone z miodem i cynamonem jabłka. Najszybszy w przygotowaniu deser pod słońcem, który może bardzo Was zaskoczyć:) Tym razem wykonałam go w mikrofalówce, choć zwykle używam piekarnika. Okazało się że w mikrofalówce jabłka możemy przygotować o wiele wiele szybciej.

Jabłko kroimy na pół, w miejscu z pestkami wycinamy dziurkę, którą napełniamy miodem. Całość posypujemy cynamonem i pieczemy w piekarniku lub podgrzewamy w mikrofali aż jabłka całkowicie nie zmiękną i nie puszczą soku.  

Do takich ciepłych jabłek dodałam jeszcze płatków kokosa, żurawinę i granat:) Przygotowane w ten sposób jabłka są naprawdę pyszne, deser na ciepło niesamowicie rozgrzewa więc jeśli jesteście zmarzluchami i uwielbiacie słodkie dania bardzo polecam!








Dziś to już zdecydowanie tyle postowych odskoczni od makijażu:) Dajcie znać jeśli same znacie przepisy na ciepłe desery!


Smacznego i buziaki!

Alina



90 komentarzy:

  1. mmmm aż mi zapachniało :Dmuszę zrobic ten wyśmienity deserek :D
    ciekawa biżuteria! doskonała do prostych topów!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi straszliwie pachniało kiedy je robiłam, może dziś jeszcze sie skuszę:)

      Usuń
  2. Oo koniecznie muszę wypróbować ten przepis :) Tylko muszę kupić miód, bo właśnie mi się skończył :( Ja niestety nie znam żadnych przepisów na ciepłe desery ..

    OdpowiedzUsuń
  3. Mmmmm to musi być pyszny deser, to coś dla mnie zmarźlucha.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten naszyjnik z Cubusa oglądałam i bardzo mi się podoba! Tylko cena trochę odstrasza bo chyba kosztuje coś ok 50zł? Ja dość rzadko noszę naszyjniki, ale chcę zacząć (szukam czegoś takiego do nowej bluzki, więc cena porażająca jak dla takiego stroniącego od biżuterii człowieka jak ja :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, ale na allegro widziałam tańsze, więc warto poszperać:) Na pewno coś znajdziesz!

      Usuń
  5. Też lubię pieczone jabłka, ale robię je w piekarniki i zamiast miodu dodaję golden syrup

    OdpowiedzUsuń
  6. ciekawy i piękny kolor ma ten naszyjnik ze stradivariusa:) mam nadzieje, że jeszcze znajdę gdzieś w moim mieście, bo z chęcią bym go zobaczyła na żywo:)

    OdpowiedzUsuń
  7. i po diecie... a naszyjniki naprawdę cudne ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękna, bardzo wyrazista biżuteria :)

    Co do deseru- jabłka lubię tylko na surowo. Pieczone zupełnie mi nie smakują :(

    OdpowiedzUsuń
  9. Naszyjniki przepiękne, te zdobienia bardzo mi się podobają. Deser jutro zrobię, bo wszystkie składniki mam w domu, ale żadnych innych przepisów na desery ciepłe nie znam niestety.

    OdpowiedzUsuń
  10. Deser wygląda niesamowicie pysznie! A do tego taki łatwy! Wypróbuję już w ten weekend :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Banan na ciepło!:) Smażony na maśle, z miodem, kokosem i orzechami i jeszcze rodzynki !:) W ogóle to piękna biżuteria, zwłaszcza ta z kolcami strasznie mi się podoba. a wracając do deserów i jabłek z mikrofalówki- jestem zwolenniczką przyrządzania warzyw i owoców w ten sposób bo wydaje mi się że przez tak krótką obróbkę tracą mniej wartości odżywczych. Ale pewnie się mylę, w końcu mikrofala ma rzesze przeciwników :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak!! Dziękuję za przypomnienie mi bananów:*** uwielbiam je a kiedyś sie nimi zajadałam... robiłam też takie w cieście, w naleśnikach- w każdej formie są genialne:))
      Co do mikrofalówki- ja też sie nie orientuję, jeszcze nie badałam terenu bo nie chciałam sobie psuć przyjemności haha:))

      Usuń
  12. Super jest ten jasny naszyjnik.
    Uwielbiam takie jabłka. Babcia mi takie robiła jak byłam mała :)
    Pozdrawiam,
    Linciule

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękne naszyjniki. Uwielbiam, sama mam sporo :). Moja mama kiedyś robiła wydrążone jabłka w cieście i właśnie z cynamonem i dżemem w środku. Jutro zrobię ryż z jabłkami

    OdpowiedzUsuń
  14. Alinko, kochana, co polecasz na wypadanie włosów? Mam włosy farbowane ale zdaje mi się ze nie jest to główny powód wypadania włosów . :< Poradz mi cos , prosze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odpiszesz mi ? :<

      Usuń
    2. A wrzuciłaś w wyszukiwarce tego bloga zapytanie "wypadanie włosów"?

      Poczytaj też tu
      http://anwena.blogspot.com/search/label/wypadanie%20w%C5%82os%C3%B3w

      Usuń
  15. Ale fajny ten drapieżny naszyjnik:-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Brzmi pysznie! Na pewno wypróbuję bo szarlotkę na ciepło uwielbiam. Jestem też wielką fanką połączenia banan+czekolada. Jeśli chodzi o deser na ciepło ostatnio przygotowałam banana zapiekanego w pszennej tortilli z czekoladą i miodem. Wszystkim domownikom bardzo smakowało :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również uwielbiam banana z czekoladą:)) najbardziej lubię w naleśnikach i smażone w cieście:))

      Usuń
  17. Polecam takie jabłuszka owinąć w cieście francuskim i podać z lodami... :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Pysznie to wygląda :) Dzisiaj jadłam szarlotkę, bo inaczej biegłabym przygotowywać te jabłka :D
    Ostatnio myślałam o takim naszyjniku z "kolcami", przepięknie wygląda.

    OdpowiedzUsuń
  19. Brunetko wybacz posta spoza tematu, ale pomyślałam, że może uda mi się uzyskać odpowiedź :). Ostatnio zaczęłam interesować się profesjonalnymi szkołami makijażu. Jestem samoukiem, śledzę tutoriale w internecie (m. in. stronę Lisy Eldridge i oczywiście Twój przeuroczy blog :)), czytam książki Bobbi Brown i korzystam z eventów wizażystów MACa oraz Bobbi Brown. Czy znasz może godną polecenia szkołę makijażu w Warszawie?

    Pozdrawiam Cię serdecznie i dziękuję za odpowiedź!! :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana niestety nie mam pojęcia która była by godna polecenia... ale może jakaś dziewczyna mająca takie doświadczenia sie odezwie:)

      Usuń
  20. Świetny ten metalowy naszyjnik.
    Deser pychotka :D

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. Moim ulubionym ciepłym deserem jest grzane wino z goździkami i pomarańczami :D A tak na serio to plasterki jabłka moczone w takim cieście jak na naleśniki, przysmażone i posypane cukrem waniliowym i cynamonem w pełni zastępują mi szarlotkę :))

    Buziaki, Magda

    OdpowiedzUsuń
  22. Czytasz mi w myślach, dziś jadłam podpiekane jabłka z cynamonem - pycha!

    OdpowiedzUsuń
  23. stylowe! a ten deser to niebo w gębie :P

    OdpowiedzUsuń
  24. W Cubusie często znajdowałam coś fajnego:)Już go podglądnęłam na Twoim blogu:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Śliczne naszyjniki :)

    A jabłuszka bardzo smakowite - na początku pomyślałam: "Trzeba do piekarnika" (aktualnie nie mam do niego dostępu), więc bardzo się zdziwiłam i ucieszyłam jednocześnie, jak napisałaś, że w mikrofali też można :D

    Na ile minut je wkładałaś??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słoneczniku ja akurat trzymałam z przerwami aby zobaczyć jak sie mają ale myślę że to było w sumie jakieś 10 minut:)

      Usuń
  26. Z ciepłych to Crumble :D Czyli owocki (np. śliwki+maliny+jabłka) pod kruszonką :P Ja jeszcze dodaję muesli na owoce pod kruszonkę. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja ostatnio robiłam crumble z brzoskwiniami - pycha!

      Usuń
  27. Łososiowy jest uroczy i oryginalny ;)
    >>Leni<<

    OdpowiedzUsuń
  28. ja zawsze kiedy idę na zakupy nie umiem się zdecydować na żadną biżu... a potem wchodzę na przykład na Twojego bloga i myślę, gdzie ja mam oczy? :D

    OdpowiedzUsuń
  29. Piękny ten naszyjnik ze Stradivariusa, a na deser wolę nie patrzeć... smaka mi narobiłaś :)))

    OdpowiedzUsuń
  30. Super! :) Bardzo ładnie na Tobie wyglądają tego typu naszyjniki... Ja niestety nie wyglądałabym w nich tak dobrze ;).

    OdpowiedzUsuń
  31. Naszyjnik z kolcami pasowałby również do delikatnych swetrów czy do jakiejś prostej sukienki. Nigdy jakoś mnie nie przekonywały takie duże wisidła szyjne, ale taki to w tym sezonie przygarnę

    OdpowiedzUsuń
  32. ja robię takie jabłka z cukrem trzcinowym i cynamonem w parowarze:) Paruję całe jabłka wydrążone w środku ( i uzupełnione cukrem z cynamonem )przykryte "czapeczką" jakieś 10-15 minut, wychodzą bardzo miękkie i soczyste, a z cukru i cynamonu wychodzi pyszny sosik:)

    OdpowiedzUsuń
  33. Naszyjniki prezentują się świetnie ;D a pieczone jabłka uwielbiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  34. Mniam. ciasteczka z granatem :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Ładne naszyjniki. Taki z kolcami, albo chociaż podobny, widziałam w Cubusie. Żałuję, że mnie one przytłaczają i zupełnie beznadziejnie się w takowych prezentuję ;(


    ----------
    www.klik-klikr.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  36. Śliczne naszyjniki, choć ten pierwszy bardziej mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Ten pierwszy naszyjnik bardzo mi się podoba :)
    Dzięki za szybki i fajny przepis z deserem na ciepło :)

    Pozdrawiam,
    Kasia.

    OdpowiedzUsuń
  38. naszyjniki świetne! ale nie moja bajka :) a deser musiał być pyszny :)

    OdpowiedzUsuń
  39. swietny ten drapiezny naszayjnik. a przepis na deser bardzo mi sie przyda. ja nie umiem gotowac ale to jest tak proste ze kazdy to zrobi- dlatego dziekuje za ten przepis jeszcze raz :)

    OdpowiedzUsuń
  40. bardzo szybko sposób:) z chęcią wypróbuję.
    Robiłam też naszyjnik z nakrętek :) bardzo fajnie wszedł

    OdpowiedzUsuń
  41. Alinko! Tak z innej beczki temat :) kiedyś pisałaś o kiełkach i o kiełkownicy, zaraz po przeczytaniu Twojego posta blogowego udałam się na allegro i od razu kupiłam!! Kocham kiełki!! Ale wiesz lub nie w moim mieście nigdzie nie mogę ich dostać :/ a nawet nie wiedziałam, że można taki sprzęcik kupić żeby samemu "hodować" :D wieeeelkie dzięki za taką informację, za chwilę będę wysiewać nasionka! :) Pozdrowionka!

    OdpowiedzUsuń
  42. Naszyjniki bardzo ładne i orginalne jednak ja preferuję jednak coś delikatniejszego :)

    OdpowiedzUsuń
  43. te jabłka aż mi tu zapachniały MNIAM

    OdpowiedzUsuń
  44. Mój narzeczony jest fanem wszelkiego rodzaju deserów :) Czy to zwykłe ciastka czy też wymyślne torty :) Może i on by chętnie zjadł coś takiego :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Mam akurat gore jablek wiec chetnie przepis wyprobuje :)

    piekne naszyjniki :)

    OdpowiedzUsuń
  46. Piękny jest ten różowy pleciony naszyjnik:)
    Co do jabłek to uwielbiam smak jabłek z cynamonem...

    OdpowiedzUsuń
  47. no to mam pomysł na jutrzejszy deser;)

    OdpowiedzUsuń
  48. Ja nie przepadam za jabłkami pieczonymi;/
    za jabłecznikiem też nie:P
    Bardzo lubię za to dynię i planuję zrobić ciasto dyniowe, choć do ciast mam dwie lewe ręce xP

    OdpowiedzUsuń
  49. Tęsknie za filmikiem makijażowym :P

    OdpowiedzUsuń
  50. ładne te naszyjniki :))))))))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  51. uwielbiam pieczone jabłka:) a naszyjniki prześliczne, szczególnie ten jasny:)

    OdpowiedzUsuń
  52. Oj naszyjnik tego typu ciągle za mną chodzi tylko nie bardzo wiem, gdzie mogłabym w nim pójść xD

    OdpowiedzUsuń
  53. Naszyjniki rzeczywiście sa super, a deser wygląda smakowicie !

    www.izabielaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  54. pytanie z innej beczki :) w miare tani podkład rozswietlajacy twoim zdaniem to?

    OdpowiedzUsuń
  55. Kochana
    prosze odpisz:)
    Mam pytanie dotyczace twoich zdjec:P zajmujesz sie gdzies " na boku" fotografia? sama robisz sobie zdjecia w makijazach czy ktos? ponadto masz tak piekna rozswietlona cera:P czy tak naprawde sie prezentuje czy troszke ja poprawiasz by makijaz oczy buł tym co rzuca sie w oczy na zdjeciu a nie np jaka krostka? nie mam na mysli nic złego i absolutnie nie przeszkadza mi to jesli zdjecia sa przerabiane:) poprostu chciałabym zrobic sobie jakies ładne zdjecie a twoje zdjecia sa cudowne i jestem ciekawa czego potrzeba( oprócz urody rzecz jasna) by stworzyc taka fotografie;) bardzo bardzo gorąco prosze o odpowiedz:)
    pzdrawiam Stała Czytelniczka:) p.s po twoim filmiku kupilam szczotke do szczotkowania na sucho:) super sprawa;)a i zapomniałam co jest tłem twoich zdjec? kiedys było takie ładne rozowe a teraz tzn w zdjeciach z garnatowym makijazem sa jakeis lampki i w ogole włosy tak fajnie jakby sa podswietlone od tyłu

    MOZE MOGŁABYS ZROBIC FILMIK WŁASNIE O SPRZECIE FOTO O TYM CO ROBISZ ZE ZDJECIAMI ZANIM NAM JE ZAPREZENTUJESZ I OGOLNIE JAKIES RADY TECHNICZNE KTORE MOGA SIE PRZYDAC WŁASNIE GDY CHCE SIE TAKIE PIEKNE ZDJECIE ZROBIC
    BUZUIAKI RAZ JESZCZE:**

    OdpowiedzUsuń
  56. Tez oglądałam ten różowy naszyjnik :D ale pomyslałam, że zrobie sama coś podobnego ;)

    Ja nie przepadam za słodkościami na ciepło :) ale juz nie moge się doczekać na sezon grzańcowy :) i mam zamiar wprowadzić w życie kilka dyniowych przepisów (a najbardziej kawę dyniową z przyprawą do grzańca) :)

    Buziak!! :*

    OdpowiedzUsuń
  57. hej jestes piekna, masz tak ciekawa urode i slicznie sie malujesz
    mam prosbe nie odbierz teg zle, chodzi mi o kompleksy , w własciwie o nos, mam go dosc i czuje sie jak pinoki przez niego:( a ty jestes taka piekna i chociaz( bez urazy własnie) mam wrazenie ze twoj nos tez nie jest typowym nosem modleki, mogłabys kiedys pokazac swoje zdjecie z profilu? i odrazu jakas notka własnie o kompleksach jak z nimi walczyc?
    pzdr

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z kompleksami da się walczyć ukrywając je:) np. jeśli masz zbyt wystający brzuszek- idealnie się sprawdzi bielizna modelująca. Natomiast Ty piszesz o nosie, ja też nie mam idealnego nosa. Używam korektora rozświetlającego, by go trochę wymodelować:)

      Usuń
  58. Alinka, biżu super, ale jabłka to dla mnie clue posta- yum yum! Akurat w mojej misce owocowej leżą i jabłka i granaty i miód lawendowy czeka na premierę, więc już wiem co będzie jutro na śniadanko (piekarnikowe, mikrofalówki nie mam i nie chcę). Anten granat przed podgrzaniem czy po? :) ściskam Cię jesiennie

    OdpowiedzUsuń
  59. Muszę spróbować! Dzieciaki będą pewnie zachwycone. Zwłaszcza córka - jabłka, miód i wszystko o smaku szarlotki! Nie mogłaś podać świetniejszego przepisu na te bure dni. Dziękuję Ci bardzo i nie zapomnijmy że cynamon ma właściwości rozgrzewające ( zwłaszcza gdy zmokniemy ) ;)

    OdpowiedzUsuń
  60. o jakie pyszne! :)

    Pleciona biżuteria piękna.

    OdpowiedzUsuń
  61. Ha! Ja takie pieczone jabłuszka robiłam wczoraj :D Zazwyczaj tez tam dorzucam żurawinę i trochę uprażonych na suchej patelni orzechów włoskich :)
    Kto wie, może jutro oprócz placuszków z jabłkami zrobie i te zapiekane z miodem?:)

    OdpowiedzUsuń
  62. Pieczone jabłka, takie gorące, parujące, z cynamomem - ajjj, ale przywołałas wspomnienia :)
    Jednakowoż nie mogę takich smakołyków jeść w innej porze roku niż jesień/zima. Dodatkowo musi to być mój dom rodzinny :D

    czekam na grudzień ;)) będę się raczyć jabłkami codziennie :)

    OdpowiedzUsuń
  63. Świetna biżuteria, szczególnie przypadła mi do gustu ta splatana ;)
    Jeśli chodzi o deser, to wygląda smacznie, ale ja nie lubię pieczonych jabłek ;) Co innego jeśli znajdują się w jakimś placuszku :D

    OdpowiedzUsuń
  64. kurcze, ten zadziorny jest cudny! Aż chyba sama śmignę go kupić!

    OdpowiedzUsuń
  65. Chętnie wzbogaciłabym swoją kolekcję biżuterii o ten naszyjnik z kolcami:)

    OdpowiedzUsuń
  66. Super ! Zapraszam do mnie :D
    ____________________________________
    http://my-daily-life-4you.blogspot.com/
    Może zaopserwujesz ?

    OdpowiedzUsuń
  67. Też mam ten naszyjnik ze stradivariusa:)

    OdpowiedzUsuń
  68. Też mam ten naszyjnik ze stradivariusa:)

    OdpowiedzUsuń
  69. Co do deseru - ja uwielbiam apple crumble. Rowniez niesamowicie szybkie! Potarte jablka daje do naczynia zaroodpornego i posypuje posypka zrobiona z odrobiny masla, brazowego cukru, maki i platkow owsianych. Zapiekam az krawedzie zaczna ladnie bulgotac :) Czasem dodaje tez migdaly i cynamon :) Szarlotka w 15 minut :)

    OdpowiedzUsuń

❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️

Hej hej! Fajnie że jesteś!

Napisz co najbardziej Cie zaciekawiło- jeśli masz pytania pisz koniecznie.
Jeśli nie dostałaś odpowiedzi przypomnij mi od najnowszym postem, czasem coś przeoczę :) ❤️❤️

Jeśli wiesz, że możesz pomóc innej czytelniczce, będziemy wszystkie bardzo wdzięczne! ❤️❤️

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Obsługiwane przez usługę Blogger.