Do Rossmana ostatnio przeszłam się po orzechy ale wyszłam z lakierami;) Kolorami idealnymi na lato i pasującymi do lekkiej opalenizny przyciągnęły mnie Wibo, kusząc też niewielką ceną. Uwielbiam wszelkie odcienie róży, brzoskwini czy bardziej cieliste kolory. Tym razem wybrałam ciepłe, aby odświeżyć zbiory pod tym kątem. Wyżej możecie zobaczyć jak wyglądają na paznokciach a niżej jak w buteleczkach.
Za każdy zapłaciłam około 5-6zł
Do całkowitego krycia potrzeba u mnie 3 warstw. Przy dwóch czasem jeszcze widzę delikatne prześwity. Tylko różowy Candy Shop nr 2 dający efekt pisaku zapewnia ładne krycie już przy dwóch warstwach. Świetnie wygląda na stopach choć na dłoniach kolor też prezentuje się bardzo ładnie.
Skusiłam się też na Last & Shine nr 5 czyli idealny lakier nude dla dziewczyn o ciepłym odcieniu skóry. Jeśli większość lakierów nude była dla Was za chłodna, ten będzie super.
Takie małe lakierowe zakupy zawsze cieszą, tym bardziej jeśli uda nam się upolować coś ładnego i taniego. Już przetestowałam wszystkie kolory na paznokciach i jestem bardzo zadowolona:)
Jak u Was spisują się lakiery tej firmy? Macie jakiś ulubieńców w swojej kolekcji? Ja jakiś czas temu dorwałam też genialny top coat, który jeszcze Wam pokaże,
Buziaki
Ala
P.S. Wyniki ślimakowego rozdania przesuwam na jutro, ukażą się w jutrzejszym poście:)
Hej,hej:) dzisiaj wyniki slimaka!:)
OdpowiedzUsuńBędą wieczorem:)
UsuńHej Alu, polecisz mi jakiś krem do twarzy na dzień , który zastąpi mi sylveco lekki krem brzozowy? Może jakiś polskich firm , zeby nie był bardzo drogi. Mam cere mieszaną , 21 lat.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Hej Kochana polecam ten: http://www.alinarose.pl/2013/10/krem-do-skory-mieszanej-i-suchej.html
Usuńlub ten http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=65893
Do tego jeszcze mogą sprawdzić się te;
Usuńhttp://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=59699
http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=59422
oraz pomarańczowy make me bio, ale tutaj najpierw spróbowałabym z próbkami:)
dziękuję za odp ;]
UsuńDlaczego radzisz wypróbować , zapychają ? Pytam, bo kończę już mój 'codzienny' krem z Phenome, a nie wrócę do niego już i jestem zainteresowana kremami z Make Me Bio, pozdrawiam !
UsuńOsobiście nie znam zapchanego przypadku ale myślę że może się to zdarzyć, w niektórych sklepach robią próbki make me bio więc warto spróbować;)
UsuńDzięki, rozważam MMB / Sylveco nagietkowy. Na jakiś się skuszę niebawem.
UsuńMnie i moja siostrę make me bio strasznie zapychaly :( A obie mamy skórę suchą! Ja miałam rożny i beautiful face, a siostra anti ageing. Dodam, że mało co mnie zapycha, więc lepiej uważać, bo mozna kasę w błoto wyrzucić :(
Usuńdziękuję za odp ;] miałam próbkę make me bio, nie spasowal mi;)
UsuńKokardka najlepsza!
OdpowiedzUsuńCzy myślałaś może o poście związanym z doborem odpowiedniego kremu do twarzy? :) Mówi się, że nie firma, a skład kremu odgrywają naczelną rolę. Czy mogłabyś przygotować skrót informacji jakie składniki powinny znaleźć się w kremach dla np. wrażliwej, suchej, normalnej, tłustej skóry oraz z podziałem na wiek? :) Z góry dziękuję i pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJasne dobry pomysł:)
UsuńI dla naczynkowej...i moze skladniki wazne w kremach pod oczy? :) I może masz jakieś rzetelne informacje, czy ten podział na wiek, który się czasem widuje na produktach, to tak naprawdę dobry pomysł. Pomijając produkty liftingujące, zaczynam mieć wrażenie, że nie...
UsuńPozdrawiam:)
O tak! Popieram, zwłaszcza pomysł z kremami na naczynka! Jest ponoć sporo dobrych kremów aptecznych, ale powiem szczerze że nie mam pojęcia na co (w składzie) patrzeć, żeby nie zapchało a pomogło.
UsuńFajnym tematem byłyby tez podkłady na lato z filtrami UV ;)
też mam pomysł na temat posta :) pielęgnacja wiotczejącej szyi ! (mam 30 lat i juz zaczynam obwisać ? to normalne ? )
Usuńile się trzymają ??
OdpowiedzUsuńU mnie z utwardzaczem wycierają się tylko lekko na końcach na 3-4 dzień poza tym nie odpryskują.
Usuńa jakimż to eyelinerem stworzyłaś taką piękną czerń?:)
OdpowiedzUsuńJa dzis kupilam n-ty lakier do paznokci i zastanawiam sie po co. Jednak my kobiety odrozniamy tyle roznych odcieni, ze chyba mozna zwalic na ten 'defekt' :))
OdpowiedzUsuńLubie kupowac te dobre, bo niektore sa ze mna ponad trzy lata.
Alina nie wiem czy ta informacja tu gdzies jest, bo nie znalazlam, ale chcialam Cie zapytac o to jak robisz to zdjecie, gdzie na pierwszym planie lakiery sa ostre, a tyl rozmyty. Lustrzanka czy w jakims programie? Niestety moj aparat jest cyfrowy i bardzo trudno robic zdjecia przedmiotow.
w lustrzance ustawia sie czas otwarcia migawki i przyslone.;)
UsuńTo przede wszystkim kwestia dobrego obiektywu z jak najniższą wartością przysłony (1.8, 1.4, 1.2 to już w ogóle kozak :D)
Usuń"Do Rossmana ostatnio przeszłam się po orzechy ale wyszłam z lakierami;)" - lakiery ładne, ale moją pierwszą myśl po przeczytaniu pierwszej linijki posta było czy kupiłaś w końcu te orzechy? :D
OdpowiedzUsuńkjc
haha tak:D
UsuńTo samo pomyślałam :D
UsuńBardzo lubię lakiery Wibo. Długo się u mnie trzymaja :)
OdpowiedzUsuńGdzie mozna kupic maslo shea i mydla alep
OdpowiedzUsuńw Organique
UsuńPrześliczne lakiery, a kokardka przeurocza:)
OdpowiedzUsuńbonus do kreski ekstra :) a z lakierów najbardziej podobają mi się dwa summer extreme. nigdy nie miałam lakieru Wibo ALE ALE ALE- w czwartek w mojej miejscowości otworzono Rossmana!!!
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam lakier extreme growth nr 3. Piekny efekt francuskiego manicure, dlonie wygladaja super:) jedyng lakier, ktory ponownie kupuje:) trwalosc srednia, ale w sumie ja lubie czesto zmieniać kolory na paznokciach:)
OdpowiedzUsuńLubię lakiery z Wibo, też mam ten różowy piasek :)
OdpowiedzUsuńWitam codziennie sledze Twojego bloga i jestem zachwycona. W związku z tym zwracam się do Ciebie jako eksperta. Od jakiegoś czasu stosuje OCM zaczęłam zanim zaczęłam czytać bloga. W związku z tym rozbieżności miedzy Twoim blogiem a innymi stronami.
OdpowiedzUsuńNa twarz typ mieszanej stosuje wieczorem mieszankę olejów rycynowego i arganowego potem makadamia i kwas hialuronowy ale nie wiem czy dla mojego typu skory jest to właściwe. A do włos ów wysokoporowatych olejek kokosowy i lniany i nie wiem czy dobrze robie. Chce zacząć ojejowac cale ciało ale nie wiem jakim olejem po wpisach na blogu już szczotkuje używam tez rękawicy Kesy(nie pamiętam nazwy) mam problem z cellitem wiec chcę się go pozbyć i ujędrnić ciało. Bardzo proszę o odpowiedz chce co mogę jeszcze stosować.
Hej Kochana uważaj tylko na macadamię i argan bo mogą zapychać, polecam bardzo olej z pestek arbuza:)
UsuńCo do włosów- najprawdopodobniej kokos nie będzie im służył:) ale lniany może być ok.
kessa nie pomoże na cellulit tak jak szczotkowanie na sucho:)
dziękuję bardzo za odpowiedz ok kupuje olej z arbuza i jaki jeszcze moge stosowac? A kwas hialuronowy mogę stosowac?
Usuń527 przepiękny :) Makijaż oka bardzo mi się podoba, nigdy nie udałoby mi się narysować takiej kokardki ;)
OdpowiedzUsuńŚliczna kokardka. Czemu mi takie cuda nigdy nie wychodzą? :X
OdpowiedzUsuńteż uwielbiam w lato takie kolory na paznokciach:) a ta kokardka... no po prostu brak słów! Perfekcyjnie:)
OdpowiedzUsuńCzym zrobiłaś kreskę? Jest to piękna, głęboka czerń, o którą wbrew pozorom trudno!
OdpowiedzUsuńeyelinerem z pędzelkiem eveline;)
UsuńUwielbiam takie odcienie lakierów. I śliczna kreska <3
OdpowiedzUsuńU mnie niestety Wibo się nie sprawdzają. Mają zbyt gęstą konsystencję przez co robią się grudki :(
OdpowiedzUsuńPiękne kolory lakierów, a kokardka urocza :)
OdpowiedzUsuńNie mam ostatnio ochoty na szał kolorów dlatego na paznokciach króluje pudrowy róż :) pięknie podkreśla opaleniznę.
OdpowiedzUsuńAlinko jakie seriale oglądasz? :)
OdpowiedzUsuńHej Alina ;)W poprzednim poście masz na zdjęciu z napisem "więcej energii" pięknie pomalowane usta. Możesz napisać czym je umalowałaś?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;*
Jasne, to matowa szminka w kremie z nyxa w kolorze antwerp:)
Usuńwszystkie bym brala;d
OdpowiedzUsuńnie za mocno te brwi "namazane" czyms rudym? troche nieestetycznie wyglada, miejscami az widac jakby grudki.. chyba ze to wina zblizenia
OdpowiedzUsuńLakiery Wibo są najlepsze, bo poza tym, że są tanie, to stosunkowo długo się trzymają i paleta kolorów jest duża, więc dla każdego coś się znajdzie :)
OdpowiedzUsuńAlinko,
OdpowiedzUsuńjuż jakiś czas szukam informacji i nigdzie ich nie mogę znaleść. Czy mogłabyś przygotować jakiś poradnik/listę kremów pod oczy, albo właśnie wskazówek składowych? Wiem, że sama też ich za bardzo nie używasz, ale jesteśmy w podobnym wieku i stwierdziłam, że może czas zacząć (przynajmniej u mnie) :)
bavarde
Co to za różowy pigment? Przepiękny!
OdpowiedzUsuńMoże będzie w końcu jakiś makijażowy tutorial?
Hej dziewczyny:) Ja tak z innej beczki, a mianowicie: czy ktoś ma sposób jak sobie radzić z krostami na ramionach? Pomóżcie bo przerobiłam już wszystkie kosmetyki z mocznikiem i nic:( Lato w pełni a tu takie brzydkie ramiona. Alinko, nie mogę nic w tym temacie znaleźć na blogu, pisałaś już o takim problemie? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWiem, o co Ci chodzi. Też takie miałam, ale ostatnio zdałam sobie sprawę z tego, że nawet nie wiem, kiedy zniknęły. Stosowałam raz na to jakiś krem z apteki, ale nie pamiętam, czy to jego zasługa; nie miałam do niego cierpliwości. Uważałabym na Twoim miejscu na skład balsamów do ciała. Moja skóra bardzo się poprawiła odkąd zwracam uwagę na brak ropopochodnych. To mogło mieć wpływ także na krostki.
UsuńAlina, też mam 2kę z Wibo. Ostatnio jak robiłam szejka z truskawek i jogurtu, stwierdziłam, że to dokładnie ten sam odcień ;-)
UsuńPolecam Pilarix. Walczę z rogowaceniem na ramionach i póki co żaden krem mi tak nie pomógł jak ten.
UsuńJa miałam taki problem i pomogła mi dermatologiczna baza z tlenkiem cynku :) Do kupienia w sklepach Ziaji. :) Teraz moja siostra używa jej na twarz i też jest zadowolona :)
UsuńPodobają mi się dwa, najjaśniejszy i najciemniejszy :)
OdpowiedzUsuńlakiery bardzo ładne, a kreska super, urzekła mnie ta kokardka
OdpowiedzUsuńzrób roztwór wody destylowanej z kwasem mlekowym i przecieraj wieczorem
OdpowiedzUsuńPiękne kolorki :) bardzo w moim stylu, ale najpierw muszę zużyć lakiery, które mam :D
OdpowiedzUsuńHej! Mam pytanie odnośnie włosów:) Do tej pory miałam zawsze cieniowane włosy i zastanawiam się czy nie obciąć ich na prosto. Mam włosy do pleców, nie cienkie ani nie grube, dosyć gęste, są lekko falowane, jak wysychają mi same bez suszarki to falują bardziej lub jak jest wilgotne powietrze na zewnątrz- czasami sterczą i jest to denerwujące. Stąd też moje pytanie. Być może niecieniowane włosy układałyby się inaczej. Pomożesz?:)
OdpowiedzUsuńHej! Mam pytanie odnośnie włosów:) Do tej pory miałam zawsze cieniowane włosy i zastanawiam się czy nie obciąć ich na prosto. Mam włosy do pleców, nie cienkie ani nie grube, dosyć gęste, są lekko falowane, jak wysychają mi same bez suszarki to falują bardziej lub jak jest wilgotne powietrze na zewnątrz- czasami sterczą i jest to denerwujące. Stąd też moje pytanie. Być może niecieniowane włosy układałyby się inaczej. Pomożesz?:)
OdpowiedzUsuńWiem, ze to niezbyt logiczne ale na krostki na plecach pomoglo mi mydlo bialy jelen wersja nagietkowa. Spieniam dosc duzo nacieram pozostawiam na minutke, myje wtedy wlosy albo gole nogi i splukuje, po kilku dniach syfkow brak... na twarz tez super dziala ale dosc mocno wysusza, takze uzywam tylko na plecy, tam jest grubsza skora wiec nie mam problemj z przesuszeniem
OdpowiedzUsuńWitaj Alinko, uwielbiam Twojego bloga, codziennie tu zaglądam od dawna, mam takie pytanie, otóż moje czoło pokryte jest tak mi się wydaje potówkami, czy znasz może jakiś sposób,aby pozbyć się ich? Mam cerę mieszaną i od dawna już to mam.. Pozdrawiam Agnieszka
OdpowiedzUsuńPotówki to może być alergia na słonce... u mnie pomagało picie wapna dla alergików. Chyba, że to nie potówki, a zaskórniki zamknięte...
UsuńA i piękna kokardka jak i całe oko, jakich cieni użyłaś? Jutro biorę się za kokardkę :)
OdpowiedzUsuńAlinko czy możesz mi coś doradzić...? Zastanawiam się nad kupnem kremu brzozowego Sylveco, lub różanego z Make Me Bio...i teraz pytanie-czy to dobry pomysł dla skóry chyba mieszanej,jednocześnie bardzo odwodnionej (strefa t lekko przetłuszczająca się, z drobnymi zaskórnikami, jednocześnie przesuszona i łuszcząca się jak diabli). Próbowałam nawilżającego kremu z Fitomedu, spisał się średnio...Próbowałam też olejku jojoba, arganowego, z pestek malin i kwasu hialuronowego - opanowałam tym przetłuszczanie, ale ciągle nie czuję dostatecznego nawilżenia, i wciąż zdarzają się drobne niespodzianki głównie na brodzie...Jak myślisz, czy któryś z tych dwóch kremów może się u mnie sprawdzić?? Buziaki!
OdpowiedzUsuńMyślę, że oko wyglądałoby pięknie z tą kreską gdybyś nie nakładała dodatkowo cieni, szczególnie tego różowego, który wygląda nieco tandetnie. Na oku panuje "bałagan".
OdpowiedzUsuńPiękne kolory tych wibaków ;)
OdpowiedzUsuńJa do Rossmanna nie chodzę ostatnio bo jestem na odwyku. Pewnie niebawem tam zagoszczę bo kończy mi się zmywacz i pewnie tak jak Ty z czymś wyjdę :) Ech. Czekam na Twój top coat bo szukam czegoś ciekawego.
OdpowiedzUsuńWitaj Alinko!
OdpowiedzUsuńMam do Ciebie pytanie/prośbę. Otóż wybieram się w góry na wakacje, dość wysoko i będę miała męczącą wspinaczkę. Niestety moja twarz czerwieni się od wysiłku, a chciałabym zakryć ten problem. Mam cerę tłustą/mieszaną i jaki podkład być mi poleciła? bardzo Cię proszę o pomoc bo naoglądałam się filmików na YT i myślałam o podkładzie firmy Revlon, nie wiem tylko czy czasem nie 'spłynie' z mojej twarzy.
Jaka słodka kreska :)
OdpowiedzUsuńCześć, kiedyś opublikowałaś notatkę ,,Mapa Twarzy" http://www.alinarose.pl/2013/09/mapa-twarzy-czy-sprawdza-sie-u-ciebie.html
OdpowiedzUsuńCzy na niedoskonałości (a tak serio to trądzik :P) w paśmie ,,płuca" mogą mieć wpływ papierosy?
Hej dziewczyny! Zaczęłam niedawno kurację mikroigłami na skórę głowy, seria zabiegów ma podobno ułatwić penetrację różnych substancji i pobudzić nowe cebulki do wzrostu. Muszę przyznać, że wynika to wyłącznie z mojego kaprysu bo nie mam większych problemów z włosami oprócz tego, że rok temu straciłam w wyniku choroby ok. 2 cm w obwodzie kucyka i chciałabym je odzyskać. Nurtuje mnie kwestia tego czy rolka z tymi mikroigiełkami może niszczyć włosy? W tej chwili objętość mojego kucyka wynosi ok. 10 cm, więc przedziałki są dosyć gęsto zarośnięte i ciężko jest dostać się tylko i wyłącznie do skóry głowy, co za tym idzie rolka jeździ mi minimalnie po włosach. Czy to może uszkodzić ich strukturę? Co do skuteczności w pobudzaniu cebulek nie mam wątpliwości, ale nie chciałabym przez swój kaprys zniszczyć sobie włosy aż przy nasadzie :/ Będę bardzo wdzięczna za każdą odpowiedź bo chyba zaczynam już świrować przez to włosomaniactwo.
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię takie róże ;]
OdpowiedzUsuńOd bardzo dawna szukałam lakierów w kolorach zblizonych do shine i tego extreme 527 (palec wskazujący i środkowy) dlatego bardzo dziękuję Ci za ten post ;) Na pewno na któryś się zdecyduje przy następnej wizycie w Rossmannie, teraz tylko na który ^^
OdpowiedzUsuńKolory lakierów bardzo dziewczęca, ale ta kokardka wymiata! :)
OdpowiedzUsuńNajśmieszniejsze jest to, że mieszkam w mieście gdzie są produkowane kosmetyki firmy Wibo, a wcale tak łatwo nie idzie ich dostać
OdpowiedzUsuńMam jedno pytanie. Czy krem bambino ma dobry skład?
OdpowiedzUsuńMam 2 piaskowe z Wibo (tak apropos mała literówka w poście -dający efekt pisaku:))))) jeden , który właśnie masz i przepiękny lawendowy, polecam bo kolor jest boski:))))).Jasna brzoskwinia jest przepiękna i chyba będę musiała ją zakupić;)
OdpowiedzUsuńPiękny pigment! Co to za firma?
OdpowiedzUsuńJaki piękny pigment!!!!!! z jakiej firmy???? :-D
OdpowiedzUsuńTeż używam lakieru do paznokci last & shine :) to mój absolutny ulubieniec :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Asia ;)
Bo nagietek ma takie działanie :D. Najlepsza maść, która radziła się z moimi krostami ropnymi, gulkami itp. zawierała wyciąg z nagietka i echinacei.
OdpowiedzUsuńUwielbiam te lakier z firmy Wibo i mam ich spora kolekcje, swietne są i dlugo sie utrzymują :)
OdpowiedzUsuń