Po ostatniej włosowej wpadce musiałam troszkę bardziej skupić się na nawilżaniu:) W tamtym poście (klik) pisałam Wam o ratunkowym zabiegu jaki stosuję na moje włosy i pomyślałam, że warto napisać o nim osobną notkę.
Od tego czasu wykonałam go dwa razy i sprawdziłam dwie wersje- bardziej bogatą i bardziej lekką.
Obie opiszę Wam dzisiaj- jestem też ciekawa czy próbowałyście czegoś podobnego:>
Pierwsza, bogata wersja to wersja przed myciem- ze względu na to, że moja odżywka do mycia zmywa olejki, mogę zastosować je na całe włosy i dodać jeszcze parę rzeczy.
Drugą wersję sprawdziłam na włosach o myciu- tutaj główne dodatki są lekkie, nawilżające i nie obciążają włosów.
Zabieg regenerujący przed myciem DIY:)
W obu przypadkach zaczynam od przygotowania nasion chia- głównego 'tajemnego' nawilżającego składnika:). Działają podobnie jak siemię lniane ale nie gotujemy ich by powstał żel, jedynie moczymy przez dłuższy czas. Wtedy w okół nasionek powstaje charakterystyczna otoczka żelu tak dobrze działającego na nasze włosy.
Jeśli nie posiadacie chia możecie użyć siemienia lnianego- wtedy po prostu przygotowujecie żel i odcedzacie ziarenka;)
Moje nasiona chia rozpuszczam w mieszance żelu aloesowego i hydrolatu różanego. Możecie też użyć wody czy soku z aloesu. Składniki zawsze łączę na oko- dwie duże łyżki chia z 1/3 żelu i 1/2 szklanki hydrolatu.
Żel aloesowy lub aloesowy sok potrafi fajnie nawilżyć włosy a w połączeniu z Chia może naprawdę zdziałać wiele!
Do takiego żelu dodaję:
-trochę oleju lnianego- to olej jaki najlepiej sprawdza się na moich włosach
-oleju Amla
- łyżeczkę kwasu hialuronowego
-dowolną maskę która sprawdza się na moich włosach- u Was to powinna być maska która po prostu Wam służy.
Taką mieszankę nakładam na włosy na godzinę pod czepek a potem zmywam odżywką.
Osobiście uważam, że możemy skorzystać z jej pielęgnacyjnego wpływu jeśli nie użyjemy później mocnego szamponu- dlatego, jeśli obecność olejów obciąży nasze włosy i bez szamponu się nie obejdzie, możemy wypróbować wersję drugą- po myciu:)
Tutaj bazą znów jest nasze połączenie żelu z aloesu (lub soku), chia i wody lub hydrolatu. Do niego dodajemy:
-kwas hialuronowy
-parę kropli keratyny
-parę kropli nafty kosmetycznej
-parę kropli elastyny i kolagenu, D-pantenolu
-jeśli chcemy możemy dodać naszą odżywkę lub maskę.
Takie połączenie nakładamy na umyte włosy i trzymamy np pod prysznicem 10-15 minut. Oczywiście, możemy nałożyć mieszankę na dłużej- ale jeśli nie dodałyśmy do niej odżywki, dobrze jest nałożyć ją przed zmywaniem. Dzięki temu nasionka chia o wiele łatwiej wypłuczą się z naszych włosów- trzeba bowiem poświęcić na to odrobinę więcej czas a odżywka czy maska zapewni im niezbędni poślizg- wtedy po prostu 'myjemy' włosy odżywką zmywając całość.
W roli odżywki obecnie najczęściej stosuję produkt z serii Biotebalu który od jakiegoś czasu testuję i właśnie nią zmywałam moją mieszankę oraz z nim ją łączyłam. Na moich włosach sprawdza się całkiem fajnie, odżywka jest dość lekka, ani nie dociąża włosów zbyt mocno ani ich nie puszy.
To głównie emolienty które moje włosy lubią, z dodatkiem niewielkiej ilości protein i humektantów.
W składzie znajdziemy np. olej z pestek moreli, olej arganowy, biotynę, kofeinę, ekstrakt z żeńszenia. Szampon to dla mnie idealny szampon oczyszczający po który sięgam raz na jakiś czas w celu mocniejszego oczyszczenia.
Jeśli same chcecie sprawdzić ich działanie możecie zgłosić się do konkursu na Facebooku Biotebalu (klik klik). Mnóstwo dziewczyn wysłało już piękne zdjęcia swoich włosów.
Jestem ciekawa czy też urządzacie dla włosów małe zabiegi regenerujące i jak one wyglądają.
Jeśli macie pytania piszcie! Być może mogłabym stworzyć posta na jakiś konkretny, pomocny dla Was temat:)
Buziaki
Ala
Alu, a te pączki to do jedzenia? Czy tylko jako rekwizyty na zdjęcia :-)
OdpowiedzUsuńdo jedzenia ale nie dla mnie- ja nie przepadam:D
UsuńŚwietny przepis! Wykonuję podobny ale używam siemienia, chyba muszę spróbować z Chia. Olej z szałwii hiszpańskiej dobrze działa na moje włosy.
OdpowiedzUsuńJa też czasem go używam:))
UsuńCo to za za żel aloesowy? Jaka firma?
OdpowiedzUsuńholika holika- w krakowie są w pigmencie;) skin 79 też ma taki:)
UsuńWitaj Alinko :) ❤️
OdpowiedzUsuńJestem z Tobą od samego początku czyli już kilka lat :) Jesteś jedyną blogerką której prace obserwuje regularnie i powiem Ci , że robisz genialną robotę ! Uwielbiam to jak traktujesz swoje Czytelniczki, jak pomagasz i cierpliwie odpowiadasz na Nasze pytania, nawet te które powtarzają się po kilka razy :) uwielbiam atmosferę która panuje na Twoim blogu, szczególnie w komentarzach. nie ma żadnego hejtu czy złośliwości które obecnie panują w całym internecie - Twój blog to przyjemna odskocznia :) uwielbiam czytac tutaj komentarze ponieważ nie tylko Ty, ale i Twoje Czytelniczki angażują sie w pomoc. Od początku blogu uzyskałam odpowiedź na każde pytanie jakie tu zadałam i nie tylko od Ciebie, ale właśnie tez od Czytelniczek bloga co było naprawdę bardzo miłe :)a i każda rada okazała się bardzo pomocna !
Alinko rób dalej to co robisz i wiedz, że wiele z Nas jest Ci wdzięczne za stworzenie miejsca gdzie możemy sie wyżalić, poradzić w sprawach urodowych i podzielić swoimi opiniami !
Życzę Ci wszystkiego dobrego i samych wspaniałości w życiu !❤️
Asia
Hej Asiu:))
Usuńojejku jak strasznie mi miło:) i bardzo się cieszę że dostawałaś odpowiedzi, bo ja czasem faktycznie nie mam jak ogarnąć każdego pytania ale dziewczyny cudownie pomagają:D No i co 'dwie głowy' to nie jedna! A tutaj są naprawdę najbardziej ogarnięte czytelniczki i mają mnóstwo doświadczenia w różnych sprawach:D
Dzięki jeszcze raz:**
Podpisuję się pod tym co napisała Asia! W 100 proc! Szczególnie podziwiam za cierpliwość w odpowiadaniu na notorycznie powtarzające się te same pytania :)) Jesteś CUDOWNA!
UsuńIdealnie napisane :) podpisuję się pod tym obiema rękami!
UsuńI jaaa też!Alinko-dziękujemy:-)
UsuńMuszę nasionka chia wyciągnąć z szafki, bo ciągle o nich zapominam :) piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńja wypijam- też polecam:D
UsuńŚwietny przepis :) Na pewno wykorzystam przy okazji :)
OdpowiedzUsuńAlinko mam nadzieję, że opublikujesz:) Mam do sprzedania Niezmydlalną frakcję oleju sojowego z ZSK- otwarta 2 tyg.temu- nie sprawdziła mi sie, a wiem,że na wielu cerach robi furorę. Pojemność- 30g, proszę o kontakt e-mail: 03paulls@gmail.com
OdpowiedzUsuńJaki to dokładnie żel aloesowy? Można go gdzieś dostać? :D
OdpowiedzUsuńChia nie wplątuje się we włosy? Bo ja probowalam odcedzic to wiekszosc sie marnowala wiec uzywalam tylko na twarz.
OdpowiedzUsuńplącze się jak dajesz solo- ale z odżywką czy maską łatwiej się spłukuje, dlatego to ważny element;)
UsuńNiestety odradzam stosowania tej mieszaniny na włosy! Nawet z połączeniu z maską
Usuńi wykonaniem wszystkiego według przepisu siedziałam w wannie do 2:00 w nocy myjąc już 6 raz głowę z płaczem by wszystkie ziarenka mi wyszły z włosów.
Nie polecam!
Spróbuje na razie z siemieniem, a później pomyślę o chia :D. A co to za fajny żel aloesowy? Opakowanie jest genialne. Lubię dodawać żel aloesowy do maski z Kallosa (która dla moich włosów nie robi nic - ani dobrego, ani złego) i świetnie wyglądają po takiej maseczce, nie puszą się.
OdpowiedzUsuńja chciałam zamówić ten żel aloesowy, ale nigdzie nie mogę znaleźć :(
UsuńJest na iperfumy.pl
UsuńJest na iperfumy.pl
UsuńJa mam puszące i troche przesuszone włosy. Czy mogłabyś mi polecić jakiś szampon, odżywkę które sprawią że moje włosy będą gładkie, miękkie, błyszczące?
OdpowiedzUsuńPoszukaj na blogach włosowych co do takich włosów się nada i określ tez swoją porowatość, będzie Ci łatwiej szukać. Najewniej zadziałaja na Twoje włosy emolienty.
UsuńSwoim włosom powinnam zafundować taką maskę :)
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis ! :)
OdpowiedzUsuńAlino, kupiłam jakiś czas temu maskę do włosów Elseve total repair extreme, ale kompletnie nie sprawdza się na moich włosach, nie robi nic pozytywnego i nic negatywnego, bez efektów. Co mogę z nią zrobić? dodać oleju lnianego i nakładać na włosy przed myciem?
OdpowiedzUsuńMożesz używać jej do metody OMO, stuningować półproduktami, dodać do innej maski/odżywki, dodać mąki ziemniaczanej, w najgorszym wypadku zużyć do golenia nóg.
UsuńAlinko, ja troche w innym temacie, a mianowicie Twojej korekcji nosa. Ja juz dlugo o tym mysle i dzieki Tobie zdecydowalam sie podjac to ryzyko :) Dzieki!
OdpowiedzUsuńKochana no to będę trzymać kciuki żebyś była zadowolona;)
UsuńAla ! :) Świetne maseczki. Bardzo lubimy twoje wpisy i jesteśmy na bieżąco. Kiedy wyniki konkursu ? ^^ Pozdrawiamy http://agssymi.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńAlinko jaki polecasz filtr o wysokiej ochronie, żeby nie zapychał, nie bielił i matował tak do 30zł?
OdpowiedzUsuńKochana w takiej cenie tylko ziaja ale niezapychania Ci nie zagwarantuje;)
UsuńAlu jak pic olej lniany? chodzi mi o porę rano w południe czy wieczorem? a może nie ma to znaczenia...jak ty go piłaś?
OdpowiedzUsuńKochana pora nie ma znaczenia:))
UsuńJa takie zabiegi dosyć często robię w wakacje, bardzo inspirował mnie zawsze przepis na maskę/kurację głęboko nawilżającą na blogu Czarownicującej :) Teraz sesja, więc jadę na "pewniakach", a na eksperymenty przyjdzie czas ;D
OdpowiedzUsuńWow świetny pomysł!! Trzeba będzie wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńAlinko, tak jak kiedyś poradziłaś założyłam bloga żeby móc się gdzie wyżalać w mojej przygodzie z odchudzaniem. Przyszła mi konkretna demotywacja i załamka, potrzebuję kopaaaa!!! help!
Kochana a w czym problem?
UsuńW tym, że przestałam widzieć rezultaty. Spadłam łącznie 6cm z brzucha i 4cm z ud, więc super fajnie, ale chyba brakuje mi cierpliwości. Cały czas ćwiczę w domu, więc może to trochę wina już nudy? Chciałam iść w końcu na siłownię, bo czuję, że to będzie TO, ale mam jakiś głupi opór, żeby pójść tam sama, bo nie wiem od czego zacząć, do czego podejść, obawiam się, że będę się błąkać jak ta owca między koksami i fit laskami ;)
UsuńKochana liczyłaś zapotrzebowanie, bilans, makro? Jeśli nie to policz z paru dni i napisz do mnie;)
UsuńCzytałam o Twojej siłce- chyba przydał by Ci się jakiś kompan- może trenerka czy trener- co sądzisz?
Nie liczyłam, ale policzę! od dziś i przez następne dni, bo zeszłych nie bardzo pamiętam :P Dziękuję!!! <3 tu napisać?
UsuńWłaśnie chyba tylko pozostaje trener bo ci znajomi którym się chce mieszkają w innych miastach :D
spoko spoko może być nawet za parę dni:))
Usuńnapisz w nowym poście jaki będzie- wtedy pomyślimy:>
<3 dziękuję !!!! Buziaki!
UsuńA co myślisz o soku z czarnej rzepy do włosów? Stosowałas kiedyś? Ja dodaje do ulubionej maski i trzymam pod czepkiem ;)
OdpowiedzUsuńjasne, kiedyś o nim pisałam, stosowałam- jest super;)
UsuńA można wiedzieć jak Ty go stosowałas? ;)
Usuńhttp://www.alinarose.pl/2012/10/zapuszczanie-wosow-przyspieszenie.html wystarczy poszukać :)
Usuńdokładnie- dawałam do sokowirówki i stosowałam jako wcierkę;))
UsuńBrzmi fajnie, ale... chyba wolę jednak zjeść te nasiona:D
OdpowiedzUsuńAlinko, pytałam o to pod jednym z poprzednich postów, ale widocznie pytanie Ci umknęło, więc zapytam jeszcze raz. Jaki krem z filtrem polecasz do skóry normalnej, którą kremy matujące potrafią przesuszyć?
OdpowiedzUsuńSzukałam czegoś, co od razu ujednolicałoby kolor skóry, niestety mam bardzo jasną karnację a kremy barwione zazwyczaj mają dość ciemne kolory :( dlatego może być to zwykły krem (filtr 50+) byle bardzo nie bielił ..
Kochana to żeby było łatwiej- jakich barwionych już próbowałaś?
UsuńPróbowałam już Alphanova Bio Krem Przeciwsłoneczny, filtr SPF50+ BB i Bioderma Photoderm
UsuńMAX Crème teintée ochronny krem tonujący, choć na opakowaniu napisane jest, że do bardzo jasnej karnacji, to bez wątpienia jasny to on nie jest. Wiem, że Bioderma wypuściła teraz nowe kremy z serii Photoderm, składy niby nie takie najgorsze, ale nigdzie nie mogę dostać próbek :(
SVR ma taki jasny:) z filtrem 50
UsuńAlinko, nie wiesz czy w tym roku tez będzie promocja w Rossmannie na Pielęgnację twarzy? :D Wiem, ze często piszesz o tego typu promocjach, a Dzień Matki już blisko :) Może w tym roku też będzie taka promocja. Co polecasz z Rossmanna? Pozdrawiam cieplutko :*
OdpowiedzUsuńKochana a co i dla kogo? było też: http://www.alinarose.pl/2015/05/co-kupic-w-rossmanie-40-na-pielegnacje.html
UsuńBardzo się cieszę, że na Twoim blogu coraz częściej pojawiają się nowe posty <3 Na kolejny czekam z niecierpliwością :*
OdpowiedzUsuńAlinko ! :) Wczoraj pisalam o nozyczkach do podcinania koncowek mam nadzieje ze pamietasz :) Co sadzisz o tych?
OdpowiedzUsuńhttp://www.hairstore.pl/fox-student-nozyczki-fryzjerskie-etui-p3235.html
jasne że pamiętam:)) wydają się ciekawe, na pewno lepsze od tych z pierwszych linków;)
UsuńMuszę i ja wypróbować ;) Mam bardzo długie, ale niesforne włosy. Mają tendencję do puszenia się i do tej pory nie znalazłam kosmetyku, który by je ujarzmił, wygładził. Na dodatek szybko się przetłuszczają u nasady. W ruch szedł i ocet jabłkowy, i sok z cytryny, miód, pokrzywy, żelatyna, siemię lniane, silikony. Klapa! Są zdrowe, błyszczą się, ale to puszenie i ich "naturalna" suchość... Nie wspomnę o braku objętości :D Mam nadzieję, że w kwestii tej maski może być lepiej dzięki pozostałym dodatkom, np. olejkom.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i dziękuję za inspirację! :)
Kochana to może więcej silikonów i emolientów+ oleje- u mnie takie połączenie jest najlepsze:)
UsuńJa na swoje super puszące się włosy używałam maski z siemienia lnianego, który właśnie miał pokryć włosy taką ochronną i wygładzającą otoczką. Niestety mimo ostrożnego dawkowania i porządnego płukania, po umyciu włosy były ciężkie i tłuste w dotyku także poddałam się :/
OdpowiedzUsuńto może lekka płukanka a nie maska?:D
UsuńKoniecznie muszę wypróbować :) siemię lniane słabo radziło sobie z moimi włosami , zobaczymy więc jak nasionka chia dadzą radę :)
OdpowiedzUsuńdziałają bardzo podobnie, więc połącz z czymś co włosy lubią;)
UsuńHej Alinko!
OdpowiedzUsuńWlosy...temat rzeka. Ja juz kilka razy pytalam Ciebiw o rade ale walczw dalej. Mam niedoczynnosc tarczycy, od dluzszego czasu biore Euthyrox 100 wiwc narazie wszystko jest w normie. Niestety jakis czasu temu moje wlosy mocno stracily na objetosci i zmnienszyl sie ich skret a wczesniej mialam burze lokow. Obwcnie wlosy myje Nivea Baby bez sls, odzywka Dove lub inna fiemy krzak, ktora ma w skladzie chyba 5 produktow i calkiem sie spisuje ale czasami mam wrazenie ze jwst za ciezka. Orzed myciem nakladam olejek Amla lub maslo murumuru. Zmywam ww Nivea. Wlosy myje raz zeby nie wyplukac calkowicie olejkow. Dodatkowo uzywam maski marokanskiej, ktora jest taka sobie :/ jakis czas temu uzylam reco structora Joico i to byl najwiwksY blad :/ po 3 miesiacach scielam wlosy ok 25 cm. Obecnie mam na glowie siano. Jak uda mi sie je dociazyc to wlosy wygladaja dobrze po ulozeniu na grubej szczotce z dzika a chwile pozniej wygladam jak zmokla kura z aksamitnymi wlosami.
Dodam jeszcze, ze wlosy myje w bardzo miekkiej wodzie. Jednej z najczustszych wod kranowych na swiecie :D i wydaje mi sie ze to powoduje siano na mojej glowie ale chcialabym wiedziec co Ty o tym sadzisz?
I dodam, ze probowalam zelu z siemienia zeby wspomoc loki, ale efekt jest nijaki. Nie uzywam zadych pianek, lakier sporadycznie.
Yhhh...
Kochana z tego co widzę na pewno trzeba unikać protein- może przy joico reszta nawilżaczy była zbyt słaba;) niestety ciężko doradzać mi jakieś konkretne rzeczy bo ciężko mi przewidzieć co może się sprawdzić- całkiem fajna jest czerwona odżywka johna friedy, ale można by spróbować jeszcze olaplexu- na pewno wygładził by włosy i je powlekł co być może przełożyło by się jeszcze na mniejszy puszek:)
UsuńHej Ala nadal trenujesz?
OdpowiedzUsuńMoze wstawisz jaki masz trening posladkow?
kochana pośladków solo nie robie, zawsze z nogami- hip thrust, przysiady, wykroki:)
UsuńCześć dziewczyny!
OdpowiedzUsuńNa co dzień pomagamy sobie w dbaniu o urodę, nasze włosy, zdrowie. Doradzamy, dyskutujemy, dzielimy się poradami. Stworzyłyśmy tu, na tym blogu sympatyczną społeczność. Dziś mam do Was prośbę innego rodzaju. Biorę udział w konkursie na najlepszy esej i potrzebuję Waszych głosów! Aby to zrobić wystarczy szybko zalogować się przez FB- zajmie to kilka sekund a dla mnie będzie bardzo ważne.
Liczę na Wasze głosy!
https://preply.com/en/scholarships/essays/jump-to-the-future-118229/#
Dziękuję :) :*
głos oddany:)
Usuńdziękuję! Jesteś wspaniała!:)
UsuńBałabym się że będę jeszcze przez miesiąc wydłubywać chia z włosów :D
OdpowiedzUsuńA ja juz czekam niecierpliwie na recenzję odżywki. Ostatnio naczytałam się o cudownym działaniu biotyny w kontekście przyspieszania porostu włosów i szukam teraz najlepszych produktów :)
OdpowiedzUsuńNasiona chia kojarzą mi się z czymś drogim i luksusowym, możliwe że sobie fo ubzdurałam :D w każdym razie szkoda by mi było tak dużo nałożyć na włosy.podobno są bardzo zdrowe. Do czego je dodajesz i do czego porównałabyś smak?
OdpowiedzUsuńwydaje mi się że chia zrobiło się ostatnio tańsze:) smak jest nijaki- ale mozesz wymieszać je z sokiem:> są nawet teraz takie pyszne soki z chia;D
UsuńO, dzięki :D
Usuńpolecam nasionka zalać mlekiem migdałowym i po chwili dodać kakao oraz miód ! pyszny deser !
UsuńJa uwielbiam nasiona chia jeść :D
OdpowiedzUsuńMoże spróbuję :D
P.S. pierwsze zdjecie jest cudowne. Wyszłaś na nim genialnie !!!!
Jakim aparatem robisz tak cudne zdjęcia?
OdpowiedzUsuńPosiadam w domu nasionka chia więc z chęcią taką maskę wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńAlinko, dziewczyny polećcie odżywkę bez spłukiwania do włosów puszacych sie, wysokoporowatych.
OdpowiedzUsuńZiaja Intensywne Nawilżanie :)
UsuńI ja skorzystam :)
Usuńto ja dodam jeszcze droższą john masters organics z http://www.alinarose.pl/2012/10/kwc-pielegnacji-wosow-najlepsza-odzywka.html
UsuńDroga Alino - mam do Ciebie prośbę oraz pytanie. Po pierwsze - czy mogłabyś zrobić post dotyczący metody utrwalania makijażu zwanej "baking"? Z uwzględnieniem listy dobrych pudrów sypkich? Druga sprawa - przeglądając filmiki na amerykańskim YT właśnie o "bakingu", natknęłam się na informację, że transparentny matujący puder do twarzy można zastąpić zasypką dla niemowląt - co o tym sądzisz? Nie chciałabym zaszkodzić swojej cerze, przyspieszyć procesu starzenia skóry, która i tak nie jest już w najlepszej kondycji (mimo że mam zaledwie 21 lat) używając tego typu produktu... Jakie jest Twoje zdanie na ten temat? Pozdrawiam Cię serdecznie :)
OdpowiedzUsuńKochana to zależy co w tej zasypce jest:) osobiście bardzo lubię amilie angel dust ale puder do wypiekania możesz sobie sama złożyć na kolorówce. rcma też jest fajny, prime & poreless z too faced:))
UsuńNie jestem Aliną, ale może pomogę ... zasypka dla niemowląt to nic innego jak TALK, a TALK jest w wielu pudrach transparentnych i nie tylko, puder RCMA (nad, którym się wszyscy zachwycają) jest stworzony na bazie TALKU. Talk jest bardzo lubiany, bo skóra po przypudrowaniu wygląda bardzo ładnie i nie ma uczucia ściągnięcia pod oczami. Jeśli się obawiasz, spróbuj na kawałku skóry, ale nie powinien Ci zaszkodzić. :)
UsuńW Indiach używają takich zasypek zamiast transparentnego pudru, ja, będąc tam, też takich zasypek używałam i praktykuję to też w Polsce. Polecam serdecznie, nic tak nie matowiło twarzy w największych upałach. Poza tym nic mi nie spływało w klimacie wilgotnym :)
Usuńależ ciekawy przepis , musze wypróbować mam jeszcze nasionka ;)
OdpowiedzUsuńHej, mam pytanie o kwasy i czas jaki jest potrzebny po skończonej kuracji aby móc znów "bezpiecznie się opalać" bez obaw o powstanie plam. Właśnie kończę serum Bielendy z kwasem migdałowym i zastanawiam się ile czasu odczekać po odstawieniu go z opalaniem twarzy...
OdpowiedzUsuńwszystko zależy od stopnia uwrażliwienia, twojej skłonności do przebarwień itp- ja dałabym skórze 3 tygodnie by mieć święty spokój;)
UsuńAlinko, proszę odpowiedz, czy Ty masz cieniowane włosy? Pytam, bo tak pięknie ci się układają, ja również mam suche włosy, faluja się naturalnie jednak od farbowania włosów ten skręt znikł i mam po prostu siano :( są również oklapniete. Parę lat temu miałam wycieniowane i ukazały się idealnie. Myślisz, że cieniowanie, chociaż lekkie coś da ? Będę wdzięczna za odpowiedz :)
OdpowiedzUsuńNa pewno wypróbuję !
OdpowiedzUsuńhttp://werkabloog.blogspot.com/
Hej Alinko,
OdpowiedzUsuńStosuję Twoje rady dotyczące pielęgnacji włosów dopiero od 2-3 miesięcy, a efekty już są powalające.
Po co komu szampony? Ocet jabłkowy z miodem świetnie się sprawuje, oczywiście na spółkę z odżywkami, maską planeta organica i olejem lnianym :)
Dzisiaj zamówiłam sobie także szczotkę do włosów z dzika, bo TT nie daje najlepszych efektów, niestety.
Mam jeszcze pewien kłopot z kwestią koloru na włosach. Ostatnio farbowałam włosy ponad pół roku temu na kolor zbliżony do naturalnego. Jednak czuję potrzebę poprawy koloru i obawiam się co na to ocet jabłkowy. Czy ocet szybciej wypłukuje farbę z włosów? Najchętniej sięgnęłabym po coś naturalnego (np. hennę), ale boję się, że nie utrzyma się zbyt długo przy jednoczesnym używaniu octu. Czy mogłabyś mi coś doradzić? Czego sama aktualnie używasz?
Dzięki za wszystkie inspiracje!
Emila
Hej.. Ocet nie wypłucze koloru.. Wręcz go utrwali.. Zresztą nie tylko ocet, np. jeszcze sok z cytryny. Także bez obaw. :)
UsuńDzięki!
UsuńAlinko mam pewien pomysl. Ponieważ od jakiegos czasu zauwazylam że w mojej lazience jest sporo produktow ktore u mnie sie nie sprawdzily jak np filtr vichy 50spf i podklad loreala tru match itp pomyslalam czy nie poswiecilabys jednego posta na taka ogolna wyianke miedzy czytelniczkami Twojego bloga. Wiem ze moze niektorzy bali by sie odsprzedawac w ciemno ale mysle ze taka wymiana kosmetykami czy odlewkami bylaby swietnym pomyslem , sama w ten sposob poprzez odlewki od kolezanek znalazłam swoje ulubione produktu do wlosow, co o tym sadzisz?? Lexy 86:)
OdpowiedzUsuńPomysł na taką domową odżywkę regenerującą włosy jest świetny! Na pewno jak najszybciej zakupię potrzebne składniki i wykonam ja w tych dwóch wersjach, które prezentowałaś! Trzymajcie kciuki, aby i u mnie przyniosła tak fajne efekty!:)
OdpowiedzUsuńDroga Alino, potrzebuję Twojej porady - pomóż, proszę, bo już nie wiem, co mam robić. Przez bardzo długi czas moja cera była tłusta, ale od niedawna, od czasu wyprowadzki do innego miasta (kilka miesięcy), zupełnie nagle stała się sucha. Oczywiście, zaczęłam o nią dbać, pielęgnować ją w odpowiedni sposób. Jest pewien progres i to niemały, ale przede mną jeszcze daleka droga, ponieważ nadal - łatwo ją podrażnić, suche skórki są u mnie na porządku dziennym, po umyciu, jeśli nie nałożę kremu od razu (używam delikatnych żeli, bez SLS), czuję okropne ściągnięcie, podobnie rano - chociaż aplikuję na noc na twarz olejek (albo mix z Evree, albo czysty olej - kokosowy), budzę się z cerą suchą, jak pieprz. Nie to jest jednak moim problemem (bo myślę, że jeżeli nadal będę tak konsekwentna pod tym względem, jak jestem, to stan cery nadal będzie się poprawiał), ale makijaż. Jeśli używam nawilżających podkładów, szybko się ścierają, chociaż mam cerę suchą, bywa, że się warzą. Po 3-4 godzinach po makijażu nie ma śladu. Jeżeli jednak próbuję je utrwalić pudrem (używałam Stay Matte z Rimmela, Affinimat z Maybelline, transparentnego prasowanego z Bell i sypkiego z Catrice), nawet w niewielkiej ilości, owszem - makijaż jest dużo trwalszy, ale wraca to koszmarne ściągnięcie, poza tym, "na wierzch" wychodzą suche skórki, o których istnieniu nie miałam pojęcia. Czy mogłabyś doradzić mi tu, w komentarzu, albo zrobić na ten temat osobny post (może jakieś zestawienie, dobrych pudrów do cery suchej?), co powinnam zrobić, po jaki puder sięgnąć? Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńa jaka masz wodę w nowym m-u zamieszkania? i jakie powietrze? bo to mogą być winowajcy przesuszu, wtedy pielegnacją pomoże tylko minimalnie. Jeśli to wina powietrza to spraw sobie nawilżacz powietrza
Usuńaha, olej kokosowy jest średnim nawilżaczem, może arganowy albo jojoba zamiast niego?
Witaj Alinko, doradź mi proszę co mogę zażywać aby wzmocnić swoje włosy od środka? Jakieś witaminki- co u Ciebie najlepiej się sprawdza?
OdpowiedzUsuńdrożdże, siemię lniane, herbatki z pokrzywy, witaminy biotebal :) asia
Usuńa i kiedyś Alinka na podobne pytanie poleciła mi ten dżemik i potwierdzam, że działa super :) http://www.alinarose.pl/2016/01/wypadanie-wosow-zageszczanie-moj.html
UsuńSuper :) dziękuje za odpowiedź :) o biotebalu słyszałam właśnie dużo dobrego więc zamówie na pewno :)
UsuńA powiedz Kochana gdzie kupowałaś ten dżemik? Aż trudno uwierzyć że działa na porost włosów :)
Usuńdziewczyny oprócz tego jeszcze solgar na włosy i paznokcie, revalid:)
UsuńJa wewnętrznie polecam właśnie nasiona chia (codziennie rano jem na śniadanie pudding na mleku ryżowym) i z nasion, to jeszcze słonecznika i dynię do wzbogacenia codziennej diety ;) poza tym, pyszny koktajl z jabłka i zielonej pietruszki :) Z herbatek wspomniałabym jeszcze o skrzypie, a z suplementów u mnie działają też Merz Spezial i Vitapil ;) czaję się na ten dżemik i czaję, latem chyba w końcu dorwę i sprawdzę na sobie :) Pozdrawiam, Aga
UsuńAlinko i dziewczyny, proszę poradźcie mi coś na rozjaśnione końcówki włosów. Wcześniej miałam całe włosy naturalne, stosowałam olejowanie (mój ulubiony lniany), metodę OMO i wyglądały naprawdę dobrze. Teraz po rozjaśnianiu końców ich kondycja spada, zaczynają się robić sianowate i naprawdę nie wiem jak doprowadzić je do porządku.
OdpowiedzUsuńKochana zerknij tu: http://www.alinarose.pl/2016/03/zanim-zetniesz-wosy-czyli-jak-uratowac.html
UsuńDziękuję! :)
UsuńHej, chciałabym zapytać czy znasz może podkłady do skóry o porowatej strukturze, takiej z rozszerzonymi porami? Póki co sprawdza mi się Rimmel Stay Matte, ale on ma różową gamę kolorystyczną. Próbowałam Revlon Colorstay, jednak wygląda koszmarnie, lekkie płynne podkłady jak Bourjois spływają. Rimmel ma taką fajną konsystencję musowej pasty i idealnie się stapia, nie przesuwa i nie wiem co jeszcze mogłoby się sprawdzić, zapewne jakieś gęstsze podkłady, boję się tlyko że trafię na zastygający 'cement' jak Revlon... Nie musi być to podkład matujący bo bardzo lubię efekt rozświetlenia i mam suchą skórę, chociaż spodziewam się że te rozświetlające są raczej płynne.
OdpowiedzUsuńBędę mega wdzięczna za pomoc :)
kochana wiem o co ci chodzi… podobny podkład ma maybelline i max factor- kiedyś u nich widziałam takie pasty/pianki w słoiczkach:) ale jest jeszcze inna opcja- rimmel ma bazę stay matte formułą troszkę podobną do podkładu- jeśli nie znjadziesz podkładowego ideału możesz spróbować tej bazy i na niej ewentualnie innego podkładu dobrego kolorem:)
Usuńa i jeszcze catrice miało podkład w musie;)
Zerknę na tą bazę i inne podkłady w tubkach, akurat firma MUA mi wpadła w oko. Ulubieńcem był zawsze Rimmel Match Perfection z pompką ale nowa formuła to totalna kaszana :D
UsuńDziękuję Ci bardzo, jakby coś to będę jeszcze pytać :D
potrzebuje pilnej porady.. jakis czas temu poszlam do fryzjera z nadzieja na rozjasnienie wlosow.. efekt byl straszny konce brazowe a reszta glowy marchewkowa.. od kilku miesiecy staram sie wyrownac ten kolor najpierw farba potem henna bezskutecznie.. w tej chwili odrost okolo 5cm ciemny blond potem pozostalosc po marchewce i konce brazowe... mam tego dosc wyglada to strasznie.. :(:( jaka farba bym mogla to wyrownac??.. bo do fryzjera nie zamierzam isc..
OdpowiedzUsuńKochana na pewno ciemniejsza- coś w stylu tego brązu na dole- ale nie wiem czy chcesz mieć taki odcień;/
Usuńjakiej firmy farbe wybrac? z tych drogeryjnych
UsuńAlinko, prosiłam Cię kiedyś o poradę na temat moich krostek na policzkach, kilka miesięcy temu wysypało mi policzki małymi krostkami, trochę czerwonymi. Czasami te krostki swędzą. Doradziłaś mi wtedy żebym zwróciła uwagę na prawidłowe trawienie - piła zioła szwedzkie(oprócz tego że od lat jem bardzo zdrowo, słodycze baaaardzo bardzo rzadko, nie słodzę i ). No i piję już prawie dwa miesiące, ale nie widzę różnicy na twarzy (jeśli chodzi o trawienie to zauważyłam różnicę bo wcześniej nie mogłam jeść bananów i jabłek bo bolał mnie żołądek a teraz mogę bez problemu)- więc krostki to chyba nie kwestia trawienia? Nie zmieniłam też nic w diecie, przed tym jak wyszły mi te krostki, one się pojawiły od tak sobie. Zużyłam prawie całą tubkę zachwalanego wszędzie kremu Avene Cicalfate, antybakteryjny krem regeneracyjny- ale nie widziałam totalnie żadnej różnicy. Używałam też maści ochronnej z witaminą a, żelu aloesowego gorvita i aloepanten. Nic totalnie nie pomogło, jestem już bezradna, bo chciałabym uniknąć wizyty u dermatologa i przypuszczalnie przepisania jakiś syfskich tabletek czy mocnych maści czego jestem strasznym przeciwnikiem, chciałam się tego pozbyć bardziej naturalnie ale wątpie, że uda mi się coś z tym zrobić. Nie używam podkładów - czasem (około 4/5 razy miesiącu) używam kremu cc z eveline. Przyszło mi ostatnio na myśl, że może to być spowodowane problemami hormonalnymi? Wybieram się na badania, tylko muszę czekać na wizytę u endokrynologa. Czy nadzieja zostaje jeszcze w tym hormonach? Czy masz jakiś inny pomysł? Zastanawiam się jeszcze nad mięsem - jem raczej tylko indyka. Pamiętam, że kiedyś na wakacjach jadłam mniej mięsa i wypryski były też mniejsze, ale z drugiej strony zawsze na wakacjach nad morzem mam uspokojoną twarz, więc może to nie kwestia mięsa. W ogóle to już nie wiadomo co jeść w dzisiejszych czasach... wszędzie syf. Proszę Cię poradź coś.
OdpowiedzUsuńDziewczyny, może któraś miała coś podobnego?
Kochana niestety ja już więcej nie wymyślę bo ktoś musi zobaczyć czy to nie podrażnienie/ alergia czy zaskorniki podskórne- to swędzenie jest zastanawiające:) ja przeszlabym się do dermatologa żeby to po prostu zdiagnozował bo tak na odległość nie zgadniemy:) nie musisz od razu stosować tego co ci zaleci, ale może też dobrze trafić- czy w Twojej okolicy nie ma jakiegoś dobrego lekarza?
UsuńOj niestety nie u mnie w miescinie nie ma szans na dobrego lekarza z żadnej dziedziny-wszyscy stąd uciekają, ale studiuje w Krakowie wiec pewnie tu się wybiorę do dermatologa- masz jakiegoś godnego polecenia ? Po prostu nie chce żeby się skończyło na tym, że przepisze mi tabletki antykoncepcyjne...
UsuńAlinko pod jednym z poprzednich postów poleciłaś mi zwykły krem Mizon ten w brązowym słoiczku, czy to ten http://asianstore.pl/kremy-do-twarzy/227-mizon-all-in-one-snail-repair-cream.html ? Dodam, że chciałam coś bardziej nawilżającego od fitomed 11 i ze ślimaczkiem, skóra mieszana bardziej w suchą. Patrzyłam jeszcze na czarnego mizona http://asianstore.pl/kremy-do-twarzy/251-mizon-black-snail-all-in-one-cream.html ale czy on będzie bardziej ciężki przez te masło shea w składzie? Który bardziej nadaje się na lato i cieplejsze dni, w lecie skóra bardziej mi się przetłuszcza. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJej przydatny post i piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńhttp://palola-make-up.blogspot.com/
Alinko pomocy nie wiem jak wykonac olaplex :D Zamowilam probki 1 i 2 po 10ml i 20ml. W instrukcji pisze ze zmieszac 15ml z 90ml wody i zaaplikowac na wlosy. Jak mam zmieszac 15ml skoro dostalam tylko 10ml?:D Jakie proporcje na wlosy troche krotsze niz Twoje? :)
OdpowiedzUsuńProsta proporcja- skoro 15ml przypada na 90ml to 10ml na 60ml bo 10×90/15=60 :)
UsuńA jeszcze inaczej- 10 to 2/3 z 15 czyli 2/3 z 90 to 60 :)
UsuńKosmicznie to wygląda :D Ale wyobrażam sobie jakie daje efekty ;)
OdpowiedzUsuńAlinko zaczelam kuracje kwasem LHA. Na poczatku rozpuszczalam go w oleju ale ciezko sie rozpuszczal nawet po podgrzaniu ;/ potem sprobowalam na spirytusie pieknie sie rozpuscil ale to co spirytus zrobil z moja skora juz piekne nie bylo. Jest jakis sposob zeby ten kwas dobrze rozpuscic w oleju albo w czyms innym niz spirytus?
OdpowiedzUsuńAlinko albo dziewczyny! Może głupie pytanie ale... jak przecedzić siemie żeby został sam żel?? Próbowałam przez sitko ale myślałam że się wścieknę! Może ja to za gęste robię? Najchętniej to bym zmiksowała ten przepis i połączyła siemie z chia ale na samą myśl o ziarenkach siemia lnianego we włosach mnie telepie, a wiem o czym mówię bo raz już coś takiego odwaliłam :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ewelina
To oczywiście troszkę zależy od tego jakie masz... sitko :D Ale oczywiście siemię można gotować krócej lub dłużej tak, żeby żel dał radę przecedzić się przez takie jakie masz ;) Możesz też spróbować z gęstą (albo rzadszą, tylko kilkukrotnie złożoną) gazą i wtedy "przeciskając" glutka przez jej oczka przyspieszysz cały proces :)
UsuńHej !!! :)
OdpowiedzUsuńchce wprowadzic przeciwutleniacze do pielegnac rano, masz moze jakiegos ulubienca? :) linia z vit c z body shop? Bede wdzieczna za opinie :)
Hej! Czy jeśli revlon cs 150 buff jest dla mnie nieco za ciemny, to czy z podkładów annabele minerals powinnam wziąć odcień fair czy fairest już? Bo szczerze mówiąc zdjęcia stopni jasności na ich stronie wiele mi nie dają. Może ktoś coś?
OdpowiedzUsuńMam Golden fairest i fair i według mnie z tych dwóch zdecydowanie fairest byłby lepszy ale może któraś dziewczyna wypowie się na ten temat
Usuńfairest wpada w żółte tony? też się przymierzam do zakupu AM, ale Revlon 150 jest dla mnie zbyt "brudny", szyję mam ewidentnie żółtą.
UsuńWedług producenta i pani w salonie seria golden to żółte tony,ja mam cerę w tej tonacji i mam właśnie te dwa odcienie,teraz zamówiłam odcienie w wersji sunny,zobaczymy.Mam wersję matującą.Ciężko wybrać na odległość dlatego ja sama zamówiłam obecnie dwa odcienie nowej wersji ale po pierwszy miałam możliwość kupienia osobiście w sklepie.
UsuńCześć, od jakiegoś czasu zauważam pod paznokciami biały nalot po podrapaniu się po głowie. Czego to może być przyczyna? ŁZS, łupież tłusty? A może stosowania wcierek (aktualnie denkuję wodę brzozową)? Głowa nie swędzi mnie ciągle, raczej odruchowo się drapię, włosy również w nadmiarze nie wypadają. Większość nalotu zauważam w okolicy skroni i przy uszach. Staram się wypłukiwać wszystkie produkty bardzo dokładnie, stosuję szampony Biovaxa i Natura Siberica, na skalp nakładam albo maskę z miodu albo NaturVital. Nie używam lakierów, pianek, ale suszę włosy (zimny nawiew, no ale jednak suszę). Bardzo proszę o odpowiedź.
OdpowiedzUsuńHej :) miałam dokładnie to samo, kiedyś, dawno temu - wydaje mi się, że mogą to być zwyczajnie niedomyte pozostałości po kosmetykach, połączone z kurzem czy innym brudem (wtedy myślałam, że to jakiś rodzaj łupieżu albo innej choroby skóry głowy). Ja pozbyłam się tego zupełnie po dokładnym wyszorowaniu jakimś szamponem z sls - myłam BARDZO dokładnie przez kilka kolejnych myć (absolutnie nie pamiętam jakim szamponem) - już po pierwszym razie było dużo lepiej. Ale to były czasy jeszcze przed jakąkolwiek świadomą pielęgnacją - jeśli skóra głowy poza tym nie sprawia Ci problemów, nie ma żadnych podrażnień czy innych ranek to poleciłabym porządne wypeelingowanie skóry głowy i umycie jej szamponem z sls - być może kilkakrotnie (ale nie, że kilka na raz, tylko po prostu za każdym razem kiedy normalnie myjesz głowę - oczywiście jeśli nie masz zbyt wrażliwej skóry głowy i nie reaguje ona źle na sls); jeśli nie kilkukrotne mycie z sls, to może coś z octem pokombinować?
UsuńPozdrawiam, Ewa :)
Cześć Alinko, będę wdzięczna o radę. Kupiłam sobie ostatnio filtr Skin79. Nakład go sobie rano, później po 10-15 minutach nakładam podkład mineralny. po nałożeniu kremu czuję że skóra jest gładziutka ale po 4 godzinach podkład tak jakby się ważył na skórze.. Czy jest na to jakas rada? Czy poprostu podkład mineralny i ten filtr to złe połączenie?
OdpowiedzUsuńJa muszę spróbować najpierw żelu lnianego zanim będę robić bardziej fikuśne maski :) Tymczasem chia odżywiam moje włosy od wewnątrz, bo jest stale w mojej diecie :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł, mam duży pojemnik nasion chia, a boli mnie po nich brzuch i nie wiedziałam, jak je zużyć.
OdpowiedzUsuńDroga Alu powiedz mi gdzie kupujesz kwas hialuronowy? Nie mogę go nigdzie znaleźć... pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńTu https://www.zrobsobiekrem.pl/mobile/pl/p/Potrojny-kwas-hialuronowy-1.5/378 albo w jakimkolwiek z wielu innych sklepow z polproduktami ;)
UsuńŚwietny pomysł na domową maseczkę nawilżającą włosy. Takie domowe maseczki są najlepsze i zawsze śledzę Twoje przepisy i porady odnoście takich maseczek. Zawsze się sprawdzają, mam nadzieję, że z tą będzie tak samo. Czekam na kolejną!
OdpowiedzUsuńZrobiłam dzisiaj ta pierwsza wersje i przeklinam ja pod względem wypłukiwania nasion z wlosow. Efekt fajny ale nie warty lania tyle wody zeby to dziadostwo wypłukać z wlosow
OdpowiedzUsuńKto by przypuszczał, że z Chia można stworzyć jeszcze coś lepszego niż pudding :)
OdpowiedzUsuńChia uwielbiam jeść :) jeśli chodzi o włosy to jest jedna marka bliska memu sercu Wax Pilomax. Dobry skład i jeszcze lepsza jakość. Polecam
OdpowiedzUsuń