29 grudnia 2016

Ulubione zapachy...










Choć tytuł może na to wskazywać, dzisiejszy post wcale nie będzie dotyczył perfum!  Istnieją bowiem zupełnie inne 'zapachowe formuły', po które sięgam codziennie i to nawet parokrotnie:) Zawsze miałam słabość do otaczających mnie zapachów i ich obecność w różnych postaciach była dla mnie ważna- dzisiejsi 'bohaterowie' towarzyszą mi nawet w torebce:> O czym mowa?





O aromaterapii! Jednak nie o najbardziej kojarzonych olejkach, nalewanych przez nas do kominków, ale o tych połączeniach, jakie możemy nanieść na skórę nadgarstków czy szyi lub karku:)
Od dawna stosowałam olejki 'domowe' i tutaj tak naprawdę nie stawiałam na działanie, ale na zapachowe preferencje, ale od niedawna sięgnęłam też po olejki, które możemy nosić ze sobą np w torebce.

Poleciła mi je moja znajoma- swoje kupowała w Anglii i długo korzystała z tych ułatwiających zasypianie lub lekko uspokajających, kojących kompozycji. Olejki zabierała ze sobą na egzaminy, szczególnie stresujące testy czy nawet w samolotowe podróże. Opowiadała mi, że koniecznie muszę je wypróbować, bo nawet jeśli na mnie nie podziałają, zapachy na pewno bardzo przypadną mi do gustu. Mojej przyjaciółce olejki pomagały się zrelaksować, uspokoić i nawet szybciej zasnąć.
Mając już doświadczenie z zapachami rozpylanymi na poduszkę, które pokazywałam Wam jakiś czas temu, postanowiłam spróbować.







Moje olejki znalazłam oczywiście w Tk Maxx, w którym w pewnym momencie było ich naprawdę mnóstwo! Wybrałam wtedy dwa zestawy- jeden energetyzujący, pobudzający i poprawiający skupienie oraz drugi, relaksujący, wspierający i wyciszający.






To produkty angielskiej marki Tisserand, bardzo popularne i świetnie oceniane. Po zakupie poszukałam troszkę opinii o zestawach i okazało się, że mnóstwo osób je uwielbia. Często pakowane są po trzy lub cztery (tak jak tu klik) i własnie w takiej wersji można znaleźć je w Tk Maxxie.
Znajdują się w szklanych pojemniczkach - roll on, takich jak niektóre kremy pod oczy:) I właśnie rozsmarowując w ten sposób możemy zaaplikować je np na skórę nadgarstków, dekolt czy szyję.
Ja najczęściej rozcieram olejki właśnie przy dłoniach i przez chwilę rozkoszuję się ich zapachem, biorąc parę wolniejszych i głębszych wdechów.  A olejki naprawdę działają:) Choć nawet gdyby tego nie robiły i tak chętnie bym je stosowała, bo zapachy są naprawdę ciekawe i unikatowe!

Po fioletowej czyli tej bardziej kojącej serii spodziewałam się bardziej lawendowych nut ale mocno się pomyliłam i połączenia okazały się o wiele bardziej skompilowane oraz ciekawe!





Jeśli lubicie pachnące olejki i aromaterapia zdecydowanie na Was działa to bardzo polecam! A może próbowałyście i macie jakieś doświadczenia, niekoniecznie z tymi olejkami?

Dajcie znać a w razie pytań piszcie!




Buziaki

Ala









57 komentarzy:

  1. Hej Alinko, mam pytanie odnośnie kwasu hialuronowego, czy stosowałaś kiedyś go na włosy? Co sądzisz o tym pomyśle? Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Kochana, jasne;) Jest też częstym składnikiem masek, więc pewnie tak naprawdę już mogłaś go używać- możesz dodawać go do odżywki/maski serum po myciu albo nakładać na włosy przed olejowaniem.

      Usuń
  2. Bardzo lubię pachnące olejki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię zasypiać jak piękny zapach unosi się w mojej sypialni, ale pod warunkiem że nie jest zbyt mocny. Polecam też zapachy z marki L'occitane :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo rzadko wpadam do TK a w dziale z kosmetykami nigdy nie byłam a widzę, że to duży błąd. Olejki, które przedstawiłaś to bardzo fajna alternatywa dla perfum. Oprócz pięknego zapachu możemy także dodać sobie energii lub się wyciszyć. Świetna rzecz:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie TK Maxx jakoś zniechęca. Choć kilka razy znalazłam tam śliczne poduszki i koce, a raz idealne mydło w płynie, to zazwyczaj po wyjściu czuję się przeczołgana, przeżuta i wypluta ;) Niemniej ilekroć czytam podobne wpisy, o rozmaitych świetnych znaleziskach, kosmetycznych, ubraniowych i ksiażkowych (!), to zastanawiam się, jak inni to robią, że udaje im się upolować podobne rzeczy :)

      Usuń
  5. Nie wiem, jak to się stało, że tak długo prowadzisz bloga, a ja dopiero teraz tutaj trafiłam.. W każdym bądź razie od teraz będę stałym gościem :) P.S. Uwielbiam olejki i używam ich do praktycznie wszystkiego - od odświeżacza własnej roboty, po zapach do autka :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Brzmi ciekawie! A znacie jakieś ładne, typowo już perfumy w formule olejku? Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo podoba mi się ten pomysł. Alinko, ile kosztował taki zestaw?

    OdpowiedzUsuń
  8. Też je mam i używam! :)
    Także zakupione w TKmaxxie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam te olejki i moim zdaniem nie działają. Pachną - jedne lepiej, inne gorzej, ale zapach jest bardzo ulotny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak bo one nie sa trwałe jak np perfumy, tylko zapach utrzymuje się przez chwilkę na moment wdychania że tak powiem:D

      Usuń
    2. Ja się zgadzam z Agnieszką. Też je kupiłam w TK MAXX, i ucieszyłam się, że mi zastąpią takie olejki z Pacifica czy z jogandha, które mi się kończą, ale to zupełnie inna bajka. Skład jest piękny, opakowanie też spoko, ale jak się posmaruję olejkiem z jogandha to ręka pachnie pół dnia, a po Tisserand 10 minut. Najwyraźniej bardzo poskąpili olejków eterycznych i dodali tylko troszeczkę, trzeba je będzie albo podrasować tzn dodać swoje olejki eteryczne, albo zużyć jako element pielęgnacyjny, bo to w sumie prawie sam olejek jojoba. Jako olejki są ok, ale jako produkty zapachowe stoją daleko daleko za podobnymi produktami innych wiodących marek naturalnych.

      Usuń
    3. Czasami trwałośc czyli czas kiedy zapach jest wyczuwalny można wydłużyć dodając do olejów olej roślinny. Mimo tego, że dodając olej zmniejszamy stężenie olejków sprawiam, że pozostają dłużej na skórze. Olejki bez oleju bardzo szybko wchłaniają się przez skórę i przestają pachnieć - olej pozostawia je tam na dużej.

      Usuń
  10. chętnie się za nimi rozejrzę, a zapachy muszą być wspaniałe. Pozdrawiam ♥

    OdpowiedzUsuń
  11. Te zapachy muszą być obłędne !

    OdpowiedzUsuń
  12. A czy to są naturalne olejki eteryczne?

    OdpowiedzUsuń
  13. Czyli jak używasz tych olejków to już nie trzeba psikać się perfumami czy jak to wygląda?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. one są w rolce, więc rozmasowujesz na skórze z opakowania;)

      Usuń
  14. Alinko (i dziewczyny :), może Wy mi doradzicie. Zawsze miałam porcelanową cerę, raczej bezproblemową, czasami coś wyskoczyło ale szybko znikało. Od około 2 lat "walczę" z trądzikiem oraz jego pozostałościami. Blizny nie chcą się goić, tylko przybywają. Planuję skorzystać z pomocy specjalisty ale kompletnie nie wiem od czego zacząć. Jakich lekarzy odwiedzić, które badania warto zrobić? Bardzo proszę, doradźcie!
    Wiola :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej Kochana:) Fajnie że napisałaś, zupełnie się nie martw, stan skóry można naprawdę mocno poprawić! Po pierwsze- przyjżałabym się diecie. Z własnego doświadczenia wiem, że to co jemy ma ogormny wpływ na skórę i może historie dziewczyn z filmów niżej jakoś Cie zainteresują czy zainspirują.
      https://www.youtube.com/watch?v=KmrL4D1QHWU
      https://www.youtube.com/watch?v=0EiEYPLTc6A&t=1s
      https://www.youtube.com/watch?v=FviLzJQtaFI
      https://www.youtube.com/watch?v=5Qdwn2itsgg
      Sama przy takich zmianach w diecie też widziałam ogromną poprawę a wierz mi że sprawdziłam wszelkie kombinacje;) zmianę u siebie widziałam bardzo szybko- już w przeciągu tygodnia. Do tego trzeba popracować nad trawieniem, florą bakteryjną jelit, szczególnie jeśli brałaś antybiotyki, więc kiszonki będą jak najbardziej pożądane;)Badania oczywiście też się przydadzą ale być może same zmiany w diecie pomogą- tu masz listę badań jakby co: http://www.alinarose.pl/2014/11/izotek-antybiotyki-co-zanim-sie.html
      no i trzymam kciuki:))

      Usuń
    2. Alinko, pewnie ja i wiele czytelniczek czeka na zapowiadany post o wpływie żywienia na skórę :> :*

      Usuń
  15. Kochana może mi doradzisz :)
    mam suchą skórę i lekko zaczerwienioną, szukam dobrego, lekkiego podkładu, który będzie nawilżający, będzie wyglądał bardzo naturalnie i nie będzie podkreślał suchych skórek, nie musi byc bardzo kryjący.. tak do 100 zł, może dasz mi kilka propozycji? :) byłabym mega wdzięczna:*

    OdpowiedzUsuń
  16. Alu jaki bronzer i róż bez drobinek polecasz z drogerii pigment. ? Zależy mi na długim utrzymaniu się na skórze. Mam skórę w odcieniu żółtym.

    Dziękuję za odpowiedź.

    OdpowiedzUsuń
  17. Dla mnie ładny zapach to najlepszy sposób na poprawę humoru ;) chętnie wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Wiadomo, czy można je dostać w Krakowie gdzieś poza TK Maxx? :)

    OdpowiedzUsuń
  19. A ja kochana bardzo chętnie przeczytałabym wpis o Twoich ulubionych perfumach :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Witam Alinko mam pytanie a właściwię prośbę do Ciebie jak i innych czytelniczek bloga :).
    Od jakiegoś czasu mieszkam w Uk czy móbłby mi ktoś polecić jakieś kosmetyki do włosów.
    ( włosy mam blond,długie, cienkie i wysokoporowate) szukam również godnej polecenia prostownicy do włosów. do kupienia w Wielkiej Brytanii.
    Będę wdzięczna za polecenie jakiś kosmetyków kolorowych i pielęgnacyjnych (mam na myśli marki drogeryjne)

    za wszelkie sugestię z góry dziękuję
    Pozdrawiam
    (Przepraszam za mały spam przekopiowałam swój komentarz z Twojego poprzedniego wpisu)

    OdpowiedzUsuń
  21. Alinko doradzisz mi krem nawilzajacy pod podkład? Mam skórę mieszaną w kierunku suchej, natomiast podkład to annabelle minerals w wersji matującej. Zależy mi zeby bylo to cos w miarę łatwo dostępnego, ale ciężej do zdobycia perełki tez są mile widziane :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam krem firmy Be Organic :) sama stosuje AM w wersji matującej i spisuje się super :D krem szybko się wchłania, doskonale nawilża :) po całym dniu podkład pozostaje na miejscu, skóra się nie świeci a podkład się nie waży :)

      Usuń
  22. Cześć Alinko :) kiedys pisałaś o podkladzie mineralnym neve cosmetic :) czy jest różnica miedzy nim a annabelle minerals? :) mam 16 lat i chcę przejsc na minerały, bo podobno są zdrowe dla cery, a ja czasami sobie myślę jak będzie wyglądać moja cera w wieku 30 lat jak w wieku 15 zaczęłam dawać podklady? Więc chciałam przejść na zdrową wersję czyli podkłady mineralne. Czy neve się bardzo rozni od annabelle? Miałam annabelle i bylo widać na twarzy, podkreslal pory i ogolnie nie mam dobrej opinii. Zależy mi na tym, zeby podkład nie robil maski, nie podkreślał porów i dobrze krył. Czy ten podkład powinien to dać? :) dziekuje za odpowiedź i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skoro anabelle źle ci się nosiło, to nie celowałabym w kremowe "bliskoskórne" formuły (albo może nieprawidłowo przygotowywałaś skórę do minerałów AM, to też możliwe, minerały są zdrowe, ale nie wybaczają błędów), a bardziej w suche. Czyli Lily Lolo, podobno Clare Blanc, Ecolore. Ale krycia wielkiego jednak bym się nie spodziewała, oczywiście wszystko można budowa warstwami.

      Usuń
  23. Dziewczyny czy kepki rzęs szkodzą? Doklejane codziennie? :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Alinko czy masz jakieś sposoby na pachnące włosy? Uwielbiam gdy moje włosy pachną po myciu wcześniej użyta maską, ale efekt jest krótkotrwały :( nie chciałabym włosów psikac perfumami ze względu na alkohol.. Silikonowe serum również nie działa, a suchego szamponu czy lakieru używać na codzień bym nie chciała :)

    OdpowiedzUsuń
  25. oglądam je za każdym razem jak jestem w Tkmaxx, ale zawsze odkładam na półkę, bo dochodzę do wniosku, że nie jest to niezbędna rzecz :D
    możemy też liczyć na post o ulubionych perfumach? może też coś o kolorówce marek selektywnych, jakieś polecane produkty makijażowe z Sephory czy Douglas?
    swoją drogą, znasz może jakiś podkład, który jest w miarę lekki, nie robi maski, ale jednocześnie sprawia, ze skóra wygląda jak po photoshopie? może akwarela rouge bunny rouge?

    OdpowiedzUsuń
  26. Hej :) zaczęłam używać podkładu mineralnego, doradzisz jakiś fajny bronzer? Czy kremowy sprawdzi się przy mineralach? Mam ciepły odcień cery. Będę wdzięczna za podpowiedź :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Hej, mam pytanie, czy mogłaby któraś z was polecić mi bazę pod cienie? Ale taka na prawdę bardzo dobra. Mam tłuste i opadające powieki, wszystko rozmazuje się (z użyciem bazy) po max pół godzinie :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam bazę z inglota, jest rewelacyjna <3

      Usuń
  28. Alinko i dziewczyny! Szukam tuszu do rzęs, który nie powodowałby alergii, ponieważ jak dotąd, kiedy używałam tuszu czułam jakby coś wpadłoby mi do oka, pocierałam je przez co wypadały mi rzęsy :( Jeśli znacie jakiś tusz, przy którym nie byłby takich problemów, byłabym bardzo wdzięczna! <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Próbowałaś MaxFactor 2000 calorie? Ja zawsze po eksperymentach i tak do niego wracam, mam bardzo wrażliwe oczy a nigdy nie zrobił mi krzywdy :) Do tego ma chyba najlepszą cenę z takich delikatniejszych tuszy.

      Usuń
    2. co prawda nie jestem pewna na 100%, ale tusze od Alverde mogłyby się u ciebie sprawdzić

      Usuń
    3. jako zaawansowana alergiczka ;) polecam naturalną markę purobio. Tusze mają świetne! bardzo polecam :)

      Usuń
  29. Kochana Alu, a moze pokażesz nam swoje ulubione perfumy? :)))
    Kinga.

    OdpowiedzUsuń
  30. Hej,
    ja mam taki problem, że byłam u fryzjerki i chciałam zafarbować całą głowę na ładny, szary, chłodny odcień. Jakie było moje zdziwienie, kiedy w lustrze kolor był...fioletowy :(
    a naturalny kolor włosów mam ciemniejszy blond.. wcześniej farbowałam je na odrobinę jaśniejszy.
    Fryzjerka zapewniała, że po ok. 5 myciach ten fioletowy pigment zejdzie z włosów i będą ładne, chłodne, szare. Po tygodniu farba jednak całkowicie się wypłukała i mam je takie jakbym nie farbowała...
    Co było zrobione nie tak? :(
    Aga.

    OdpowiedzUsuń
  31. Alinko, czy ta szczotka będzie dobra dla mnie?

    https://www.mediaexpert.pl/suszarko-lokowki/suszarko-lokowka-babyliss-2736e-szczotka-do-wlosow,id-16273

    Mam cienkie włosy i oklapnięte u nasady,chcę dodać objętości i żeby się podniosły, niestety ta fioletowa suszarko-lokówka philips z ta końcówką dodającą objętości o której pisałaś , jest już niedostępna:(
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  32. Alinko (i dziewczęta!),
    Oddam królestwo za doradzenie dobrego nawilżającego serum. Mam bardzo wrażliwą twarz, skłonną do podrażnień i mimo regularnego nawilżania od wewnątrz i zewnątrz(i oczywiście ochrony!) skóra nie radzi sobie zimą. Póki co używam noni care, którym jestem zachwycona, ale nie bardzo wiem na co się zdecydować po zalecanym odstawieniu go.
    Nie chcę też cery zbyt rozleniwić, więc serum planuję używać tylko w ciągu dnia.
    Ogromne buziaki za umilanie dnia za każdym razem kiedy wejdę na Twojego bloga niezmiennie od lat! :*

    OdpowiedzUsuń
  33. Mnie najbardziej odpowiada Head Clear oraz Harmony i De-Stress. Inne, typu Focus czy Sweet Dreams (baaardzo lawendowy), tez lubię. Fioletowe także mam, choć przyznaję, że sięgam po nie stosunkowo najrzadziej. Niemniej rzeczywiście - każdy jest ciekawy i skomplikowany. Niektóre na początku mnie denerwowały, a teraz lubię je najbardziej :) Ciekawi mnie ten Happy, bo jego akurat nie mam. Wygląda mocno optymistycznie :) Żałuję, że opakowania nie są zbyt szczelne. Chciałam je nosić za sobą w torebce, ale zrezygnowałam, gdy zobaczyłam, że położony Seet Dreams zatłuścił szafkę...

    OdpowiedzUsuń
  34. Droga Alinko, bardzo ważna jest dla mnie twoja opinia więc proszę o odpowiedź :)
    Co sądzisz na temat bezkremowych nocy dr hauschki? Czy to rozwiązanie na dłuższą metę czy stosować jako okresowy detox? A może jednak ta teoria się nie sprawdza i krem jest konieczny?
    Mam problemy z cera, nic mi nie pomaga więc postanowiłam odstawić krem na noc, może to da jakieś efekty :( w dzień i wieczorem intensywnie odzywiam i Oczyszczam cere, nie żałuję na kremy i maseczki, a na noc tylko naturalny tonik z aloesem :)

    OdpowiedzUsuń

❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️

Hej hej! Fajnie że jesteś!

Napisz co najbardziej Cie zaciekawiło- jeśli masz pytania pisz koniecznie.
Jeśli nie dostałaś odpowiedzi przypomnij mi od najnowszym postem, czasem coś przeoczę :) ❤️❤️

Jeśli wiesz, że możesz pomóc innej czytelniczce, będziemy wszystkie bardzo wdzięczne! ❤️❤️

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Obsługiwane przez usługę Blogger.