10 kwietnia 2012

Super lekki podkład Korres Ginger & Vitamins Foundation...








Ostatnio zaczęłam poszukiwać podkładów o troszkę lepszych składach-  tym tropem trafiłam na podkład firmy Korres- Ginger & Vitamins. 

Kosmetyki Korres mogłyście zobaczyć w Sephorach- to grecka marka naturalnych kosmetyków pielęgnacyjnych, posiadająca również piękną kolorówkę. Mogłyście trafić na nie w Sephorach, gdzie ceny są dość wysokie- na szczęście kosmetyki można dostać troszkę taniej również na allegro.  Z tego co wiem bywają też w Tk Maxx'ach....

Podkład Ginger & Vitamins to lekki podkład zawierający witaminę C, E, wyciąg z imbiru tonizujący skórę. Nie zawiera parabenów, ftalanów, sztucznych substancji zapachowych.










Podkład jest tak lekki że bardziej przypomina kremy tonujące. Jest troszkę bardziej kryjący ale nałożony na skórę zdaje sie w nią wnikać i stapiać sie idealnie. Powiedziałabym że będzie lepszy dla dziewczyn ze skórą normalną lub tłustą- dla cery suchej może być za mało nawilżający.

Nie zakryje mocnych przebarwień czy niedoskonałości ale wyrówna cerę i dzięki niemu uzyskamy efekt ładnej buzi bez podkładu:) Myślę że dla dziewczyn którym zależy na tym aby ich podkład na skórze był niemal niewidoczny to może być fajna propozycja.

Z pewnością będzie super na lato- kolory są naprawdę fajne- ja posiadam LF2 który przypomina Sand z Bobbi Brown.

Jak na taki delikatesik podkład całkiem dobrze sie trzyma. Nie ciemnieje, nie staje sie bardziej widoczny po paru godzinach. Nie świeci sie ale ładnie, delikatnie matuje skórę.

Ma również subtelne właściwości rozświetlające.
 




  




Opakowanie wygląda jak pasta do zębów i jest niesamowicie wygodne! Po prostu wyduszamy tyle podkładu ile nam potrzeba i  wcieramy w buzię- jest lekki, zajmuje mało miejsca, bez problemu możemy schować go do torebki czy bagażu bez konieczności robienia 'odlweki' na wyjazd:)





 




Ja kupiłam mój podkład na allegro za 50zł, ale w Sephorach kosztują ponad 100zł- możecie szukać ich taniej też na  ebay'u. U nas Sephora postawiła łapkę na Korresa a jest mało znany więc ceny pozostawiają wiele do życzenia.

 








Używałyście kosmetyków firmy Korres? Ja czaję się na wspaniałe masełka do ust:)
Dajcie znać czy możecie coś polecić innym dziewczynom:)

Buziaki!!


Ala






54 komentarze:

  1. Nigdy o nim nie słyszałam, ale skoro jest lekki, delikatnie kryjący i ma fajne kolory to wydaje się idealny na lato dla podkreślenia opalenizny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam tego produktu i niestety cena chwilowo nie na moją kieszeń. Jednakże jestem ciekawa, jakie podkłady z niższej półki mają dość dobry skład, może warto w końcu na to zwracać uwagę?

    OdpowiedzUsuń
  3. coś dla mnie!! :) własnie szukałam czegos lekkiego na ciepłe dni:) są bardziej różowawe odcienie? :)

    Buziak:*
    Ala

    OdpowiedzUsuń
  4. ślicznie wygląda na buzi ,ale niestety podkład nie dla mnie ,moja skóra potrzebuje dość mocnego krycia ;/

    OdpowiedzUsuń
  5. Polecam Garnier BB krem - także stapia się idealnie z cera i jest nawilżający :) zapraszam do mnie przed minutką go recenzowałam, mam nadzieje że na coś się przyda ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie znam tej marki, ale jak będę miała okazję na pewno przyjrzę się tym kosmetykom z bliska :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie mam pojęcia po co Ci podkład, masz cerę jak marzenie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak tylko zdobędę fundusze, zakupię :)
    Na Twojej buzi prezentuje się na prawdę rewelacyjnie, od dawna poszukuje jakiegoś dobrego podkładu rozświetlającego. Może akurat ten okaże się strzałem w dziesiątkę :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Alinko, weź mi powiedz jakim podkładem mogę zastąpić Revlon Colorsty, bo zbliża się lato a ja nie chcę używać takich ciężkich :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tez chce zastąpić Revlon color stay do cery suchej. Szukam podkładu, który nie bedzie podkreslał skórek na mojej przesuszonej buzi.

      Usuń
    2. Kochane polecam Wam Bourjois, 10 Hours Sleep Effect- jest bardzo fajny na lato, lekki i dobry do suchych skórek:) często go używałam i byłam bardzo zadowolona- miałam dwa kolory- jaśniejszy i bardziej opalony beż i ten drugi był idealny na lato:)

      Usuń
  10. Ja mam masełko:) daje piękny kolor, delikatny i świetlisty. Smakuje gorzkawo - to jego jedyny minus. Polecam kupowanie za granicą, w Grecji zapłaciłam za nie 4 euro, w Sephorze widziałam za około 50 zł- to już lekka przesada. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Kurcze, Twoje usta odwracają uwagę od cery, której, jak mniemam, wcale nie jest potrzebny podkład!:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajnie wygląda. Na pewno dobra alternatywa na lato.
    Super, że raczysz nas takimi ciekawostkami.
    Wcześniej nie słyszałam o takiej firmie :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Wygląda bardzo ciekawie. Do tej pory Korres kojarzył mi się tylko z masłami do ust

    OdpowiedzUsuń
  14. Kosmetyki Korres sa super. Niestey w Polsce strasznie drogie. Ja kupowałam w Atenach, gdzie są one dostępne w kazdej drogerii i ceny sa duzo nizsze. Maja super kosmetyki do pielegnacji.

    OdpowiedzUsuń
  15. Chyba spróbuję tego podkładu. Rzeczywiście fajnie wygląda.
    http://zapytajklaudie.blogspot.com/2012/04/pomozecie.html

    OdpowiedzUsuń
  16. Używam tego podkładu od dłuższego czasu i jest moim faworytem. Po nałożeniu 3 warstw nieźle kryje a nadal wygląda bardzo naturalnie. Moja problematyczna skóra wygląda w nim lepiej niż po zastosowaniu kryjących podkładów. Trzeba tylko z nim uważać przy linii włosów i brwi. Wg mnie pięknie rozświetla i ożywia cerę.
    Polecam również inne produkty Korresa: tusz do rzęs z Abyssinian oil mascara, masełka do ust i cienie do powiek.
    Ceny są o wile niższe na stronach sklepów internetowych z UK. Składy kosmetyków Korres nie są super naturalne ale i tak o wiele lepsze niż "zwykłych" kosmetyków kolorowych.
    Może kogoś zainteresuje, że Korres właśnie wydał nową serię podkład i korektor z wyciągiem z granatu o właściwościach kryjących i matujących.

    pozdrawiam
    Ania

    OdpowiedzUsuń
  17. Cześć
    Mieszkam w Grecji i mam od dłuższego czasu dostep do tych kosmetyków. Co prawda produkty dostepne w Grecji różnią się od tych które mozna dostać za granicą. Mogę polecic krem do twarzy: 24-godzinne nawilżenie z dziką różą - jest świetny. Mają również piękne kolory lakierów do paznokci :)

    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  18. Chetnie kupie go na Allegro :) za ta cene naprawde warto, a jesli sklad jest lepszy, szkoda by bylo go przegapic. Szkoda ze Sephora narzuca taka marze.

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja z Korres mam mgiełkę do włosów.

    OdpowiedzUsuń
  20. Nigdy nie słyszałam o tym podkładzie, ale brzmi zachęcająco! Bardzo chętnie go spróbuje!Nie mam problemów z cerą, obecnie używam Rimmel wake me up! Jest ok,ale chciałabym coś lekkiego nawilżającego,żeby nie zapychać buźki. Wchodzę na ebay'a i szukam ! ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Lovley photos!Great job!
    justfromeurope.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  22. Brzmi naprawdę zachęcająco, poszukam i jak znajde jakąś lepszą ofertę od Sephory to pewnie się skuszę.. Chciałam Cię jeszcze Brunetko zapytać czy próbowałaś nowości Maybelline: Affinitone mineral? Dla mnie jest fatalny i wydaje mi się, że jeżeli ma się sprawdzić to na cerze suchej. Dlatego jestem bardzo ciekawa Twojej opinii?

    OdpowiedzUsuń
  23. Mam podkład Korresa - wersję beztłuszczową Watermelon. Jest świetna na letnie miesiące! Jest jak krem tonujący z wielgachnym filtrem :) Dla mnie świetna sprawa :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Wydaje się być fajny ale niestety nie dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Oj czuje ze bedzie to kolejny produkt na ktory dzieki Tobie sie skusze:)
    Kika
    ;*

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja poluje na krem na noc z korres wild costam:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Mam róż, jest super zwłaszcza przy mojej naczynkowej cerze. Posiadam też białą kredkę na linie wodną- rowniez polecam. Mialam tez krem pod oczy, nie pamiętam nazwy, wiem, ze bylo go wiecej niz 15 ml ( byl dobry ale nie rewelwcyjny) Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  28. Co robisz, że masz takie długie naturalne rzęsy?
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  29. A możesz podać namiary na użytkownika od którego kupiłaś podkład?:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana to był pojedynczy podkład więc ten sprzedawca nie ma więcej:(

      Usuń
  30. Ja mam maseczkę i też muszę o niej na blogu napisać;)) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  31. uwielbiam ich kosmetyki do ciała ;)

    OdpowiedzUsuń
  32. Polecam wild rose lip butter, uwieeelbiam :) no a poza tym, ratujmy grecję no! :)

    OdpowiedzUsuń
  33. jaaaaa .. Alinko .. jestes wspaniala inspiracja ale zebym nie wiem jak sie starala to nie potrafie tak oczek umalowac jak Ty .. nawet w minimusnym procencie :***

    no i chcialam powiedziec ze maselka sa super apetyczne, ja jedno przycapalam w Grecji .. a teraz okazuje sie ze sa rowniez w PL ..

    Caluski
    xxx
    Magdalenka

    OdpowiedzUsuń
  34. zazdroszczę że możesz używać czegoś o tak słabym kryciu :( U mnie w życiu to bu nie przeszło ;(

    OdpowiedzUsuń
  35. O korresie słyszałam dużo dobrego ale jeszcze nie miałam szansy spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Muszę mu się przyjrzeć:) Może znajdę mega jasny podkład;) A jeśli nie, to może Korres ma w swej ofercie szminki o naturalnym składzie?

    OdpowiedzUsuń
  37. kurcze fajny ale dla cery idealnej czyli takiej jaką Ty masz:) ile kosztuje?

    OdpowiedzUsuń
  38. Alinko, a co sądzisz o kremach BB Garniera? Maddie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja slyszalam kilka niepochlebnych recenzji od kolezanek i na yt.

      Usuń
  39. Problem z takimi "lekkimi" podkładami o naturalnym składzie polega na tym, że kosztują kupę forsy, a efekt jest praktycznie żaden. Chyba, że na pupie niemowlęcia bez skazy.

    OdpowiedzUsuń
  40. jak dla mnie opakowanie kojarzy sie z tubka farby :P

    OdpowiedzUsuń
  41. Alinko miotam się z zamiarem zakupu dobrych pędzli, zatem proszę o pomoc i polecenie czegoś godnego uwagi:)

    Pozdrawiam,
    Aneta

    OdpowiedzUsuń
  42. Alinko dawno nie pisałam, ale kiedy zobaczyłam post o marce Korres musiałam napisać. Po pierwsze ze względu na to, że uwielbiam Grecję, a po drugie z marką Korres spotkałam się już w 2004 roku w trakcie pobytu w Grecji właśnie. Miałam z tej serii cedrowy balsam do ciała i odżywkę do włosów kręconych (choć moje są proste:o)W aptece, w której kupiłam balsam dostałam mnóstwo próbek m.in. kremu na zimę (pamiętam, że był bardzo tłusty, idealny na mrozy i pozostawiał na buźce filtr), kremu pomidorowego..niestety nie pamiętam działania.Ogólnie byłam bardzo zadowolona, balsam miał zapach lasu..:o) Niestety nie wiem, czy Korres produkuje także kosmetyki kolorowe (aż zaraz z ciekawości zajrzę na ich stronę internetową). W tym roku we wrześniu również wybieram się do Grecji i zamierzam zrobić małe zakupy:o) W ogóle podczas pobytu w Grecji po raz pierwszy spotkałam się z marką The Body Shop:o))W Polsce jeszcze wtedy niedostępnej:o) Pozdrawiam Cię serdecznie:o)))

    OdpowiedzUsuń
  43. Hej,

    Ja tak troszkę z innej beczki.
    Alinko, powiedz mi proszę, czy gdzieś przedstawiałaś już swoje ulubione fluidy? Jeśli tak, to przepraszam, ale nie mogę takiego postu znaleźć.
    Jestem ciekawa jakie używasz, bo zawsze wyglądasz rewelacyjnie. :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  44. Mialam okazje wyprobowac miodowy peeling do twarzy tej marki (zobacz zdjecie -> http://www.amazon.de/Korres-Moisturising-Peeling-Normal-Trockene/dp/B005DJMS12). Wprawdzie smierdzi niemilosiernie (przynajmniej ja to tak odczuwam) ale okazal sie tak genialny, ze postanowilam zakupic sobie ten produkt. Jestem z niego bardzo zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  45. Podkład wygląda zachęcająco, myślę, ze w przyszłości się mu przyjrzę.
    Z firmy Korres miałam 2 produkty - żel pod prysznic/szampon " Chiński Ambasador " rozczarował mnie, ale drugi kosmetyk to właściwie moje KWC i na pewno kupię go na lato.
    Takie mleczko w wersji z połyskujący drobinkami : http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=34209
    Nie będę się powtarzać, bo wszystko jest w recenzji, ale jest absolutnie genialne i zachwyty nad nim nie są ani trochę przesadzone !
    Pozdrawiam Cię serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  46. Nie stosowałam jeszcze tego kosmetyku, ale poważnie się nad tym zastanowię. Interesujący post. Dobrze, że konkretny produkt jest polecany.

    OdpowiedzUsuń
  47. mają serum wild rose dla skóry wrażliwej i naczynkowej- genialna firma, szkoda, że taka droga

    OdpowiedzUsuń
  48. Relying on your scanner, you may have to electric power it on, or it may
    well self-activate. You can go to the AutoZone to have a
    take a look at or even do-it-on your own.

    Stop by my web site :: free obd2 scan tool software

    OdpowiedzUsuń

❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️

Hej hej! Fajnie że jesteś!

Napisz co najbardziej Cie zaciekawiło- jeśli masz pytania pisz koniecznie.
Jeśli nie dostałaś odpowiedzi przypomnij mi od najnowszym postem, czasem coś przeoczę :) ❤️❤️

Jeśli wiesz, że możesz pomóc innej czytelniczce, będziemy wszystkie bardzo wdzięczne! ❤️❤️

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Obsługiwane przez usługę Blogger.