Idealny piknik marzył mi się od dawna...Taki typowy, filmowy piknik z koszyczkami wypełnionymi jedzeniem, kocykami w kratkę na pięknej trawce w słoneczny dzień:)
Niestety nie miałam koszyczków ani mnóstwa przygotowanych przekąsek, ale ostatnio i tak wybraliśmy się na piknik korzystając z pięknej pogody.
Nie ma to jak poleżeć w cieniu pod drzewem, zajadając owoce i słodkości. Teraz nad Wisłą jest bardzo dużo ludzi, ale udało nam się znaleźć cichy kącik. Piknik był dość spontaniczny, ale mam w pl;anie jeszcze taki wielki, z prawdziwego zdarzenia i większą ilością znajomych:)
Głównym smakołykiem były w tym wypadku owoce. Przetestowałam truskawki, ale sprzedawca na bazarku powiedział mi, że nasze będą dopiero pod koniec roku szkolnego.
Zagraniczne truskawki niestety nie dorównują Polskim, ale bita śmietana troszkę uratowała sytuację;) Udało mi się za to dostać pysznego arbuza i dojrzałe awokado.
Na drugie śniadanie owoce w całkiem podobnej konfiguracji, ale z dodatkiem grejpfrutów:)
Do tego wreszcie skusiłam się na Women's Health bo Men's Health bardzo lubię i zdarza mi sie go kupować. Byłam ciekawa czy w damskiej wersji znajdę coś dla siebie i nawet nie jest tak źle jak było z Harper's Bazar:) Ale i tak wersja dla kobiet przypomina mi troszkę mix Shape z Cosmopolitan:)
Przypomniałam sobie że jakiś czas temu pytałyście o przepis na moją ulubioną sałatkę. Jest bardzo prosta ale wręcz genialna, posmakowała mi jak żadna inna:)
Potrzebujemy:
- sałaty, gotowej mieszanki lub swojej ulubionej
- pomidorków koktajlowych
- błękitnego sera lazur
- parę plastrów żółtego sera
- czarne oliwki
- czerwoną paprykę
- rukoli
Proporcje to kwestia upodobań:) Ja lubię sałatkę z przewagą lazura i pomidorków:) Kroję je na mniejsze kawałki, oba sery w kostki, oliwki w kółeczka. Dodaję odrobinę papryki, również drobno pokrojonej i mieszam z sałatą i rukolą. Najczęściej dodaję do tego sos winegret, który przygotowuję w większych ilościach z użyciem różnych olejów.
Mam nadzieję że przepis się przyda :) Jestem ciekawa czy Wy też lubicie pikniki i czy często urządzacie je na wiosnę i w lecie. A może wolicie wieczorne ogniska?
Buziaki
Alina
Zazdroszczę pikniku :) ja też o takim marze od wieeeelu miesięcy! Może też się wybiorę nad Wisłe!
OdpowiedzUsuńAlino, a mam prośbę polecisz mi jakiś salon kosmetyczny/kosmetologiczny któremu będę mogła zaufać w Krakowie? Chciałam się wybrać na pedicure i zależy mi na dobrym efekcie.
Pozdrawiam! :)
Hm, ja zwykle polecam ten: http://www.medyczne-fbi.pl/
Usuńale nie wiem jak tam z pedicurem bo jeszcze nie robiłam:)
Dzięki ! :D
UsuńNa pewno wypróbuję , właśnie jestem na etapie zdrowego odżywiania ;)
OdpowiedzUsuńMarzy mi się taki piknik, jak tylko będę po maturach to na pewno się na taki wybiorę ;)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, chyba już nie dużo zostało?
UsuńLubię pikniki i ogniska, sama nie wiem co bardziej. Odkąd mieszkam we Wrocławiu i rzeka jest na każdym kroku częściej wybieram pikniki:)
OdpowiedzUsuńSałatka wygląda pysznie:)
Pozdrawiam!
Wrocław jest idealny do piknikowania!
UsuńDo ognisk również! Kiedyś na grillu na wale przy Odrze spędziłam całą noc : )
UsuńUwielbiam Twoje zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńKochana, może zrobisz kiedyś post o tym w jaki sposób itp itd je wykonujesz? :)
PS.Dzisiaj miałam w planach dłuuuuuugi spacer, ale pogoda jest straszna :(
Dziękuję:) u mnie pogoda też nie dopisuje;/ może kiedyś zrobię tai post:)
UsuńAż nabrałam ochoty na piknik ! A co do WH, dla mnie to też mix Shape z Cosmo i nie kupię kolejnego numeru. Natomiast Harper's Bazaar ogromnie przypadł mi do gustu i obecnie jest jedynym magazynem, który kupuję na stałe. Serdecznie pozdrawiam ze słonecznego Tarnowa :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)) ja też następnego chyba nie kupię, pewnie wrócę do męskiego hehe:D
UsuńW takim razie, może powinnam skusić się na męską wersję, muszę zbadac sprawę ;-)
UsuńPolecam świetną sałatkę na upalne dni, kiedy albo nie mamy apetytu albo nie mamy ochoty na coś ciężkostrawnego. Potrzebujemy arbuza pokrojonego w kostkę, ser feta też w kostkę, odrobinę oliwy i listki świeżej mięty. Mieszamy i wkładamy na 20 minut do lodówki. Cudowne orzeźwienie w gorące dni!
OdpowiedzUsuńG
O, cudna, dziękuję!!
UsuńJa też planuje piknik z wielkiego zdarzenia!:)
OdpowiedzUsuńKochana mam pytanie , po raz trzeci(może przeoczyłaś) Jakiej firmy polecasz kępki rzęs? ;>
O dzięki za przypomnienie;) bardzo polecam eylure, ale inglot też ma dobre:)
Usuńświetny post! wyglądasz pięknie i świeżo! :) a ja już wiem co zjem dziś na kolację! Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńMoja majówka była zimna i pochmurna, ale mimo to zorganizowaliśmy piknik i ognisko :) Relacja na moim blogu!
OdpowiedzUsuńJuż widziałam:)) super!
UsuńKocham pikniki i w ogóle jedzenie na świeżym powietrzu, wszystko jest wtedy smaczniejsze :-)
OdpowiedzUsuńCzasami robię sobie takie klimatyczne pikniki z wiklinowym koszem pełnym jedzenia ubrana w sukienke w truskawki ;) cały dzień mogę tak spędzić.
Ja uwielbiam spanie na świeżym powietrzu, ale to tylko w domu rodzinnym:)
UsuńKurcze właśnie taki wiklinowy koszyczek by mi się przydał!
matko biedronka, kiedyś je uwielbiałam.. niby niewinne... i ładne
OdpowiedzUsuńale w zeszłym roku jedna mnie ugryzła i zaczęłam puchnąć.. skończyło się na pogotowiu
unikam jak ognia tych paskud ;)
Ja też uwielbiam pikniki ;)
OdpowiedzUsuńobie sałatki wyglądają bardzo apetycznie. samo zdrowie
OdpowiedzUsuńMnie też marzy się prawdziwy piknik. Niestety na razie jest niemożliwy, ale mam nadzieję, że znajdę na niego czas latem. :)
OdpowiedzUsuńSałatki wyglądają znakomicie!:)
Mm...uwielbiam wszystkiego rodzaju sałatki:) Na pewno wypróbuję Twój przepis:)
OdpowiedzUsuńJaki pozytywny wiosenny widoczek:)
OdpowiedzUsuńA sałatka wydaję się ciekawa,może warto spróbować?:)
Stęskniłam się już za tymi wszystkimi pysznościami...Chyba zrobię dzisiaj sałatkę. A tymczasem zapraszam na mojego dwudniowego bloga :) http://karolinaplastelina.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńWolę grilla lub ognisko z przyjaciółmi gdzieś gdzie się ludzie nie patrzą ;__;'
OdpowiedzUsuńoh zazdroszcze wam pogody :( u mnie ciagle leje jak z cebra:(
OdpowiedzUsuńpogoda w centrum raczej.. butelkowa. Nie ma mowy o pikniku ani nawet ognisku..A szkoda /K.
OdpowiedzUsuńUwielbiam i pikniki i sałatki :) Spędzanie czasu na świeżym powietrzu w słoneczny dzień razem z przyjaciółmi należy do moich ulubionych zajęć:)
OdpowiedzUsuńkupiłam dzisiaj 6 kilowego arbuza, koszyczek truskawek za 22 zł(!... o mój Boże...22 zł)są wspaniałe, i dzisiaj robię pełnoziarniste naleśniki z ricottą i truskawkami;) w dodatku udało mi się kupić rabarbar, więc jutro piekę placek z rabarbarem, mój ukochany, ale teraz, myję okna, taka piękna pogoda, szkoda, że nie wybiorę się na piknik, ale okno jest brudne okropnie;)uwielbiam pikniki, szkoda, że zdarzają się tak rzadko...
OdpowiedzUsuńTakie "wczesne" warzywka czy owoce są rakotwórcze (podobno) czytałam tak na necie :(
UsuńPowiem tak - gdyby tak na cały świat patrzeć, co Ci może zaszkodzić a co nie- nie zjadłabyś ani mięsa, ani serów- np żółtego, który moim zdaniem nie ma nic wspólnego z prawdziwym serem, jest odpadkiem i ja się dziwię ludziom którzy to jedzą, nie zjadłabyś wielu rzeczy które pewnie jesz... Nie wyszłabyś również z domu, bo bałabyś się słońca- w końcu też rakotwórcze, nawet jeśli stosujesz filtry, niektóre promienie dotrą do Twojej skóry, nie użyłabyś większości kosmetyków- bo też Ci mogą zaszkodzić... Nie dajmy się zwariować... NIE RÓBMY Z SIEBIE NIEWOLNIKÓW NIBY EKO TRYBU ŻYCIA...Nie uciekniesz przed niektórymi rzeczami, które są pchane w żywność, no chyba, że wszystko co się da będziesz hodować sama- warzywa, zwierzęta... Usuńmy to co zbędne- napoje, cukier, nadmiar soli, nadmiar tłuszczów trans, gówniane fastfoody... Ja tego nie spożywam... Polecam to samo znajomym, ale nie opitalam kogoś, że je w Macu, bo to twój wybór co jesz... jeśli mam wybrać raka z powodu Maca, a raka z powodu truskawek, czy rabarbaru czy arbuza- sory, wybieram raka z powodu owoców...;)Miłego.
UsuńSpokojnie ;)
Usuńjestem bardzo spokojna, naprawdę;)po prostu nie lubię kiedy ktoś wierzy we wszystko, co czyta na internecie, znajdziesz zarówno wielu przeciwników jak i zwolenników każdej teorii opinii o czymkolwiek,każdy wybiera wg własnego zdania. ja po prostu wyraziłam moje, Ty swoje. koniec tematu;)spokojnie wzajemnie;)
Usuńchyba też się skusze na gazetke :)
OdpowiedzUsuńŚwietna salatka aż sama mnie zachęciłaś:)
Ja bardzo lubię grilla wieczorami.Ogniska też są fajne,mają inny klimat.Co do pikniku to szczerze powiedziawszy nigdy na takim nie byłam, jakoś u mnie nie ma za bardzo gdzie się wybrać
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ;)
Uwielbiam sałatki :) Wczoraj podpatrzyłam przepis :
OdpowiedzUsuń1 granat
kubeczek jogurtu naturalnego
łyżka miodu naturalnego
Miód mieszkamy z jogurtem i dodajemy do tego pysznego mixu ziarenka granatu :)
PYCHA! Dzisiaj robiłam :)
Chciałabym jeszcze dodać, że od 8 dni (achh moja dokładność) stosuje rycynowy olejek na brwi i rzęsy - efekty niesamowite!
Pociemniały mi brwi, rzęsy są dłuższe :) no i polecam tonik z płatków owsianych :))) napina skórę i zmniejsza pory.
A na grila polecam super sos : łyżeczka przecieru pomidorowego, pół małego jogurtu naturalnego, pół kostki sera fety :) Polać kiełbaskę lub pieczoną ... karkówkę :)
Ja nie jem mięsa od miesiąca aleeee cóż - bywa :PPPPP przepisik musi być :)
Miłego weekendu :D
gril tak,dla znajomych I rodzinki,ale na randke-piknik ;)
OdpowiedzUsuńprzepis zachowam
x x x
Również marzę o takim pikniku <3
OdpowiedzUsuńChyba muszę kupić koszyk :D
Marzy mi się taki sielankowy piknik z prawdziwym piknikowym koszem:) Istny romantyzm! :)
OdpowiedzUsuńja bym nie umiała wybrać co lepsze bo lubię chodzić z narzeczonym na piknik, leżymy odpoczywamy i czasami bierzemy psa to się wylata :)
OdpowiedzUsuńjeśli chodzi o ogniska tez je uwielbiam maja specyficzny klimat, którego nie uzyska się na żadnym grilu :) ale grile też lubię;)
bardzo podobną sałatkę też robię, ale daję zielone oliwki, a z serów tylko mozarellę :)
OdpowiedzUsuńPychotka :)
mam pytanie. zamówiłam podkład Annabelle oraz pędzel do różu ponieważ niestety obecnie flat top jest niedostepny. czy pędzel do różu poradzi sobie dobrze z podkładem ?
OdpowiedzUsuńAch ja tam wolę wieczorne, upalne wylegiwanie się na tarasie... Wtedy tak cudownie pachnie koszona trawa :) Pięknie wyglądasz, jestem oczarowana Twoim blogiem już od dawna :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńzmieniajc temat, mam ogromna prosbe . mam wlosy tak samo krecone jak Twoje, poprosze o post o tym co zrobic zeby z tych lokow uzyskac fale, ja preferuje fale bardziej niz loki.
OdpowiedzUsuńciekawe tez jestem Twoich poczynann na silowni, jak cwiczysz?
zapomnialam dodac ze zalezaloby mi zeby to nie byly fale uzyskane z lokowki tylko jakimis domowymi sposobami, upieciam. mam tez pytanie dotyczace Twojej metodyki dbania o wlosy, kiedy znajdujesz czas na te wszytkie zabiegi, ze zdazysz potem jeszcze umyc wlosy i dac im swobodnie wyschnac?
OdpowiedzUsuńśledzę jakiś czas Twój blog , jest niesamowity !!
OdpowiedzUsuńzaczęłam dopiero interesować sie makijażami (dzięki Twojemu blogowi ) i prosiłabym o post jak zrobić makijaż od podstaw . jakie kosmetyki użyć i jakiej firmy polecasz itd. do tej pory używałam tylko fluidu (maybelline affinitone używałam ale w moim przypadku nie sprawdził się na upalne dni ponieważ "rozpływa się" i twarz się świeci ), kredki i tuszu do rzęs. bardzo proszę Ciebie Alinko o pomoc bądź jakieś inne dziewczyny . pozdrawiam Alinko i Was wszystkie czytelniczki !!
pogoda idealna na piknik :)!
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam pikniki, ale mam taką przyjemność raczej rzadko, bo tylko wtedy kiedy jestem u siostry, ona ma taki typowy piknikowy kosz:)
OdpowiedzUsuńale narobiłaś mi smaczku Kochana!Pyszna sałatka,sama muszę ją zrobić! :*
OdpowiedzUsuńArbuz! Truskawki!Mmm! Narobiłaś apetytu!
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę zrobić tę sałatkę! Widzę, że do grillowanych przysmaków na pewno się nada:)))
Pozdrawiam:*
biedronka, arbuz no i te Twoje piękne brązowe oczy! cudne :D pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńOch, jak smakowo :) I pogoda piękna, bo Varsovie w deszczu i pochmurności:( zazdraszczamy straszliwie :)
OdpowiedzUsuńxoxo
http://livingwithpepe.blogspot.com/
marzy mi sie taki piknik :D
OdpowiedzUsuńMam pytanie dotyczące podkładów mineralnych, nie zadałam Ci tego pytania w docelowym poście, bo bałam się,że go nie odnajdziesz :D Otóż posiadam cerę baaardzo tłustą, zazwyczaj już po niecałej godzinie każdy podkład z pudrem się świeci jak latarka. Chciałam zapytać czy jeśli kupię Podkład mineralny z AM - matujący- czy będzie potrzebny do niego puder?? Prosiłabym o szybką odp. Z góry thanks :*
OdpowiedzUsuńKochana ciężko mi powiedzieć, jedna z dziewczyn przy takiej cerze polecała mi pixie minerals... ale myślę że warto spróbować annabelle tak czy siak:) poczytaj opinie na kwc, może znajdziesz dziewczynę z podobnym problemem:) http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=52847
Usuńślicznie wyglądasz ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam pikniki ;)
ja jestem fanką ognisk:D bardzo lubię takie ciepłe wieczory ze znajomymi przy ognisku...bajka:)
OdpowiedzUsuńAla, ratuj :)
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam wszytstkie Twoje posty i komentarze odnośnie podkładu z Annabelle Minerals i już chciałam kupić kryjący Golden Light, ale zaczęłam się zastanawiać czy nie będzie za ciemny i może wziąć Golden Fair.
Nie mają już niestety próbek Golden Fair więc muszę coś wybrać wirtualnie :(
Do tej pory używałam Rimmela żelowego w słoiczku 102 (wiem, że Ty też), a obecnie Max Factora Facefinity w odcieniu Golden 75 (który jest trochę za ciemny, albo ciemnieje w ciągu dnia) więc doradź proszę który kupić?
Brać duże opakowanie Golden Light w ciemno (latem raczej się nie opalę ze względu na leki, które biorę)? Czy wziąć duże opakowanie Golden Fair + próbkę Golden Light i później ewentualnie zmieszać? Jak bardzo Golden Light jest jasny? Niestety swatche na blogach są skrajnie różne - u jednych dziewczyn kolory wychodzą trupie, a u innych bardzo ciemne :/
Pozdrawiam
Ola
Ah, może jeszcze dopytam, którego podkładu z Annabelle użyłabyś jako bronzera do ciepłej karnacji?
OdpowiedzUsuńOla
dużo negatywnych opinii się pojawiło o Women's Health, ale jak tylko będę miała dostęp, to sama sprawdzę :)
OdpowiedzUsuńAlinko, napisz proszę, jaką sukienkę masz na zdjęciach - bardzo mi się podoba albo po prostu Ty w niej tak zachwycająco wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńMniaaaam owoce i sałatka!!!
OdpowiedzUsuń