Oczyszczanie to podstawa naszej pielęgnacji. W przypadku skóry mieszanej często mamy problemy z wyborem czegoś, co nie będzie dodatkowo wysuszać cery, ale też nie okaże się za słabe. Często dodatkowe działanie antybakteryjne jest mile widziane a glinki okazują się być naprawdę pożądanymi składnikami.
Dzisiaj 5 najlepszych propozycji w których znajdziecie produkty o takim samym przeznaczeniu, a jednak często zupełnie różne. Niektóre nadadzą się lepiej dla skóry tłustej, inne będą odpowiadały dziewczynom ze skórą mieszaną, która wymaga też większego nawilżenia. Zaczynamy, może znajdziecie przynajmniej jeden produkt którego nie znacie:)
Alva, Rhassoul Mineral Waschcreme.
Ten krem Avly (klik) razem z dość podobną Logoną, testowałam na samym początku przygody z pielęgnacją. Alva nie jest zbyt dobrze dostępna stacjonarnie ale ten krem warto zamówić nawet na allegro. Tym bardziej, jeśli sprawdzają się u Was glinki a tłusta i zanieczyszczona skóra potrzebuje tego typu oczyszczania. Ten krem, razem z Make Me Bio może być najlepszą w tym zestawieniu opcją dla dziewczyn z zaskórnikami ale też suchymi skórkami. To genialne oczyszczające błotko z dodatkiem olejków, soku z aloesu, które świetnie oczyści skórę bez niepotrzebnego wysuszania.
Skład: Aqua, Morrocan Lava Clay, Aloe Barbadensis, Citrus Aurantium Dulcis Fruit Water, Phenethyl Alcohol, Citrus Bergamia Oil, Cymbopogon Winterianus Oil, Lavandula Hydrida Oil, Melaleuca Alternifolia Oil, Canaga Odorata Oil, Rosmarinus Officinalis Oil, Glyceryl Caprylate, Xanthan Gum, Limonene, Linalool, Geraniol, Citronellol.
Make Me Bio Clean Powder.
Dla dziewczyn które lubią mieszać kosmetyki i liczą na dodatkowe działanie upiększające w postaci rozświetlenia. Puder zbiera bardzo pozytywne oceny na kwc (klik), czemu zupełnie się nie dziwie. W śród produktów myjących jest prawdziwą perełką. Świetnie oczyszcza, jest delikatny a dzięki obecności olejku lawendowego i różanego ma działanie antybakteryjne i nawilżające. Coś podobnego możemy zmieszać same, ale jeśli szukamy gotowego produktu, ten jest najlepszy.
Właściwie polecam go jako produkt uzupełniający np oczyszczanie z pomocą ocm, bo stanowią naprawdę świetny duet! Plusem jest też to, że nie potrzebujemy tak dużo jak myślimy aby oczyścić twarz. Minusem jest za mały słoiczek, ja widziałabym go w większym opakowaniu.
Na zdjęciu widzicie jeszcze migdałowy krem do mycia Hauschki do którego wróciłam po jakimś czasie, w przerwie od przygotowywania własnej pasty migdałowej (przepis).
Sylveco rumiankowy i tymiankowy.
Jeśli szukamy bardziej klasycznych produktów, mamy do wyboru tą grupę:). Sylveco stworzył dwa naprawdę udane produkty o super składach. Mamy tutaj kwas salicylowy, który posiada właściwości złuszczające, przeciwbakteryjne, przeciwgrzybiczne i lekko ściągające.Jest panthenol, delikatny detergent (glukozyd laurydowy), gliceryna i olejek rumiankowy. Jest też 'bezpieczny' konserwant, benzoesan sodu oraz substancja pomocnicza, wodorowęglan sodu. Ten żel będzie idealny dla dziewczyn z łojotokowym zapaleniem skóry i myślę że można wypróbować go nawet na skórze głowy, oczywiście jeśli mamy krótsze włosy.
Rumianek nie pachnie zbyt pięknie, ale ekspresowo i dokładnie rozprawia się z każdym makijażem, pozostawiając skórę czystą ale nie wysuszoną.
Fitomed Mydlnica Lekarska, wersja do twarzy tłustej.
W Fitomedzie skład nie jest już tak idealny, ale jeśli dla kogoś Sylveco okazał się być za słaby, ten może sprawdzić się lepiej. W wielu wypadkach wpływa na wytwarzanie sebum i reguluje ten proces lekko go ograniczając, szczególnie jeśli wcześniej stosowałyśmy bardzo wysuszające produkty.
Właściwie warto wypróbować Fitomed i Sylveco, bo oba są bardzo dobre. Nie należą do najbardziej dostępnych produktów ale i tak zdobędziemy je łatwiej niż np Make Me Bio czy Alvę.
Dermedic Hydrain 3 Hialuro kremowy żel.
To już najlepiej dostępny żel z całego podsumowania (klik). Możecie kupić go w wielu aptekach:). Ma bardziej konsystencję mleczka niż żelu, oczyszcza bardzo dokładnie ale delikatnie nie wysuszając. Będzie idealny do skóry mieszanej, zawiera olej makadamia, ekstrakt z alg, pirolidynokarboksylan cynku, który ogranicza nadmierne wydzielani łoju, reguluje produkcje sebum.
Jeśli macie pytania piszcie;)
Dajcie znać czego teraz używacie do mycia i co najbardziej lubicie!
Buziaki
Ala
Moim ulubieńcem jest żel Babydream, czasami używam węglowego mydła tuli lub olejków:) Ostatnio kupiłam gąbkę do mycia twarzy i w połączeniu z żelem cudownie oczyszcza twarz<3
OdpowiedzUsuńWęglowe też jest super, spróbuj kiedyś Purite, działa tak samo a pachnie bosko:D
UsuńA gdzie kupowałaś swoje i który rodzaj dokładnie, bo widzę kilka?:) A lepsze niż Wardi Shan?
UsuńDla mnie najlepiej oczyszczającym preperatem jest samorobiona pasta a la Lush, czyli po prostu zmielone migdały. Kiedys dodawałam do nich jeszcze różne rzeczy, ale widzę że same migdały fantastycznie oczyszczają pory skóry nie wysuszając jej. Stosuję już prawie 2 lata i nie zamierzam przestać.
OdpowiedzUsuńNo to mamy wspólnego ulubieńca:) Własna pasta to zdecydowanie to, ale Lushe też są super, szkoda że u nas nie ma ich sklepów;)
UsuńIch mydla itd maja sls w skladzie
UsuńMy mówimy o pastach w których ich nie ma;) a w szamponach to sie akurat czasem przydaje:)
UsuńZmielone migdały? Napiszcie coś więcej! :-) Na prawdę wystarczy tylko ten jeden składnik?
UsuńTu jest przepis:) http://www.alinarose.pl/2012/07/naturalna-pielegnacja-diy-migdaowa.html
UsuńMożna nieźle ją udoskonalić i zrobić naprawdę genialny produkt:)
One_LoVe tak jak napisała Alina - można udoskonalać, ale ja ostatecznie stosuję tylko jednen składnik. Wcześniej dodawałam różne cuda, ale w końcu się przekonałam, że najlepiej oczyszcza pory sama pasta z migałów, a ta reszta co prawda ma wlaściwości pielęgnacyjne, ale utrudnia migdałom dogłębne oczyszczanie.
UsuńKupuję migdały z Biedry za jakies 8 zł i mam na kilka miesięcy :D I tak jak napisała Alina - nalezy ją lekko dociskac do twarzy.
Aha - ja stosuję tylko na noc, dwa razy dziennie to chyba za dużo. Rano delikatny żel micelarny Be Beauty z Biedry, który też jest super.
Pięknie tu Kochana wyglądasz, skąd bluzka? Fajna na lato, jeszcze trochę poćwiczę i też będę mogła w takich prześwitach chodzić :D
OdpowiedzUsuńCo do mycia twarzy to ja używam głównie fitomedu właśnie, ziai manuka, bo kupiłam kiedyś zestaw z żelem i nie jest zły i właśnie się waham, myślisz, że mydełko alepp z czarnuszką(z Najel?) będzie ok do tłustej skóry? Bo raz użyłam mydełka(innego) do mycia twarzy i była posucha, ale może tu tak nie będzie.. ;)
Dziękuję, to akurat znowu zdobycz z second handu w przemyślu:D
UsuńAle takich teraz będzie dużo wiec na pewno na coś trafisz:) Co do mydełka- bardziej wysuszać niż ziaja nie powinno ale napisz jeszcze czego użyłaś wtedy to będę miała jakieś porównanie;)
Oj to było akurat oliwkowe z Yves Rocher, które raczej dedykowane do twarzy nie jest, ale nigdy więcej mydeł nie używałam i tak się zastanawiałam :D a ziaja mnie nie wysusza, więc chyba będzie ok na lato :)
UsuńP.S fajnie by było, jakbyście coś z Luckym jeszcze wrzucili czasem na fitcouple :(
Ok to w takim razie mogło tak być- aleppo to składowo zupełnie co innego, ale pamiętaj o toniku octowym po:)
UsuńNa razie mamy mało czasu, ledwo się wyrabiamy ale pewnie coś jeszcze skrobniemy:)
Posiadam cerę mieszaną i u mnie najlepiej sprawdzają się olejki do mycia twarzy z BU. Zużyłam już 3 buteleczki i póki co chyba nie zamienię na nic innego. Wcześniej stosowałam Sylveco rumiankowy chyba, oczyszczał fajnie, ale czułam, że moja skóra jest ściągnięta. Po olejkach nie mam tego nieprzyjemnego uczucia, a jednocześnie wiem, że skóra jest czysta. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTeż miałam kiedyś te olejki:) Ale akurat jakoś nie przepadam za taką formą- wolę pasty które działają podobnie i tez się rozpuszczają a jednak są gęste;D
Usuńdo mycia twarzy używam białego jelenia z oczarem i aleppo:) kiedyś używałam ocm, ale teraz z nudów zaprzestałam chociaż dawało fajne efekty (mniej przetłuszczała mi się skóra). Tak poza tym bardzo fajny "ananas" na zdjęciu:) Gdzie takie cudo można nabyć? :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie ten jeleń był w ostatnim poście zakupowo- rossmanowym:)
UsuńAnanas ze sklepu z rzeczami do domu na kazimierzu w krakowie opa company:)
Czy Dermedic sprawdzi się do trądzikowej cery ? Po stosowaniu na zmianę żelu do mycia Effaclar i Ziaja Liście Manuka mam ochotę na prawdę na coś delikatnego, skutecznego w oczyszczaniu.. bo już nie wierze, że żel może zrobić coś więcej niż ją jedynie oczyścić:(
OdpowiedzUsuńKochana tymiankowy sylveco będzie miał od nich na pewno mocniejsze działanie antybakteryjne, ale faktycznie Twoje obawy są uzasadnione, bo to wcale nie musi przełożyć się na rezultaty na jakich Ci zależy.
UsuńJa osobiście bardzo polecam produkt apteczny: Bioderma Hydrabio pianka do mycia twarzy. Przy mojej tłustej cerze sprawdza się rewelacyjnie;oczyszcza , a nie wysusza. Kiedyś stosowałam głównie naturalne produkty takie jak glinki i mydło Aleppo. Po wizycie u dermatologa i zmianie pielęgnacji na dermokosmetyki jestem dużo bardziej zadowolona :) Make me bio również polecam, ale rzeczywiście jest go trochę mało :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
Oj tak, przydało by się 3 razy więcej:D
UsuńJaki tonik Alinko polecisz żeby nie zostawiał takiej lepkiej warstewki? Nie znoszę czuć że przetarłam buzię tonikiem a chciałabym ukoić czymś skórę po umyciu.
OdpowiedzUsuńNie jestem Aliną co prawda, ale powiem - somorobiony tonik octowy albo woda różana.
UsuńLub inne hydrolaty, ja uzywam z drzewa herbacianego lub oczarowego, dwie butelki wystarczaja na pol roku, cena ok 6 zl, zawsze dodaje do nich 2 lyzeczki glinki, przez to uzyskuje efekt zmatowienia. Czuje ze skora jest czysta,niesciagnieta, fajnie odswieza, mozna dodac kilka kropel olejku np eukaliptusowego ktory daje mega orzezwiajacy efekt i zapach :) zmniejszyla sie ilosc niespodzianek a te ktore powstaja szybko znikaja :)
UsuńBielenda niebieski plyn micelarny tonizujacy
UsuńDzięki kochane:) To właśnie uwielbiam w tym blogu - można liczyć na Alinkę i na Czytelniczki:)
UsuńMój ulubiony żel to Effaclar z La Roche :). Oczyszcza, zapach jest delikatny, domywa makijaż i działa na wypryski. Cena nie jest niska, ale jakoś wysoka!
OdpowiedzUsuńkiedyś też go używałam i miło wspominam:)
UsuńJa teraz myję twarz rękawiczką Glov. Nic mnie nie wysusza, nic nie podrażnia, nowe wypryski się nie pojawiają. Kwestię nawilżenia i odżywienia załatwiają mi kremy. Cera wygląda ładnie :) wydaje mi się, że to taki bezpieczny sposób na to, żeby mojej skóry nie przeciążać tą całą pielęgnacją... Czasem minimalizm sprawuje się lepiej
OdpowiedzUsuńJa też, mam teraz większa wersję:) Ale zdarza mi się używać miceli albo pasty:>
UsuńWitam. :) Czy żel z Sylveco ze względu na obecność kwasów można używać również latem?
OdpowiedzUsuńpewnie zawartość kwasu jest znikoma w takim żelu. używaj w ciągu dnia filtrów - to i tak jest wskazane nawet jeśli nie stosujesz kwasów :)
UsuńNo to wiadomo:)
UsuńAlinko a ta niebieska koszulka skąd?
OdpowiedzUsuńsecond hand:)
Usuńa do mycia skóry suchej co byś poleciła ?:)
OdpowiedzUsuńSylveco też są ok, ale bardzo polecam
Usuńhttp://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=35660&recenzja=1007055#r1007055
http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=259
http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=58682&recenzja=1007510#r1007510
z tej trójki nie miałam tylko Physiogelu, a 2 pozostałe kosmetyki niestety się u mnie nie sprawdzały :( właśnie myślę co by mogło mi podpasować z sylveco. na razie mam tylko lekki krem brzozowy ilipowy płyn micelarny :)
UsuńAlinko prosiłabym Cię bardzo o pomoc.
OdpowiedzUsuńMam straszny problem ze skórą powiek i pod oczami. Jest tak sucha, że tworzą się na niej aż takie czerwone placki. Zwłaszcza na powiekach, pod jest w miarę... Nie sądzę by była to alergia, bo nie stosowałam ostatnio nic nowego, ponadto nie jestem alergikiem... Jedyne co mogę obwinić to mniejsze spożycie wody i stosowanie większych ilości korektora w tamte okolice, bo długo ostatnio pracuję i wyglądam nie za bardzo :) Gdy stosuję kremy nawilżające to piecze i jeszcze bardziej się zaczerwienia, a gdy tłuste, to mam natłuszczoną, czerwoną skórę... Nie muszę dodawać że jakikolwiek korektor na tym wygląda TRAGICZNIE :)
ratunku! :)
Kochana, pisze z doświadczenia, to nie musi być alergia a może być nietolerancja, poczytaj w Google, ja miałam takie plamy całe życie, w gorszych okresach poza powiekami i nad ustami to także na ciele, okazało się ze to nietolerancja na gluten która właśnie najbardziej się objawia na twarzy :( wybierz się do dermatologa i alergolog a na razie koniecznie nawilżaj i natłuszczaj ile możesz!
UsuńKochana tak jak pisze anonimek, to najprawdopodobniej jest jakaś reakcja alergiczna- albo właśnie na tle pokarmowym, albo kontaktowa, nawet nie na kosmetyki ale może na pyłki, coś w domu. To już musi ustalić mądry lekarz:)
UsuńWlasnie wrocilam od lekarza mam od roku zaczerwienienie I swedzenie wokolo nosa oraz w zmarszczkach przynosowych
UsuńNie uwiezycie co mi lekaz powirdzial
Ze to od lupiezy ze na pewno mi na to spada i dlatego to mam poczym potrzasnol moja grzywka zauwazyl ze nic nie leci bo nie mam lupiezu i nie mialam i mega zdziwiony nie wiedzac co ma powiedziec od niechcenia zekl trzeba nawilzyc....
Rece opadaja
Moja mala ma od miesiaca kaszel
Powiedzial ze to norma I nic mi nie przypisze bo on sam nie palac tez tak ma I to tak jest....
Miałam podobny problem, suche, czerwone, swędzące powieki, trochę potarłam i już szczypało, puchły, któregoś dnia prawie oka nie mogłam otworzyć. Sama nie wiem do końca co było przyczyną, obwiniałam o to kolejno tusz do rzęs, cienie, płyn micelarny, krem pod oczy, ostatecznie pozbyłam się całej wszystkiego, teraz mam tusz z Maxfactor, krem pod oczy z Pose (swoją drogą bardzo polecam, poradził sobie z cieniami, opuchlizną pod oczami i pierwszymi zmarszczkami, tylko ta cena...) i do oczyszczania oczu teraz tylko OCM, albo mój hit - płyn micelarny Biały Jeleń, jest hipoalergiczny, delikatny, nie podrażnia i dobrze oczyszcza, tak polecana Bioderma Sensibio się moim zdaniem do niego nawet nie umywa :)
UsuńSzkoda, że te produkty nie są dostępne dla każdej kieszeni. Nie mówiąc już o łatwej dostępności..
OdpowiedzUsuńIza
Sylveco kosztują 15zł, ale jeśli chcesz coś za np 8 to polecam jelenia z oczarem:)
Usuńteraz to już jest standard zamawiać przez internet.:)
UsuńJa uwielbiam krem do mycia buzi z biedronki ten różowy, wiele razy próbowałam czegoś innego, a i tak wracam zawsze do niego ;)
OdpowiedzUsuńAlino czy slyszalas o sposobie na cere tlusta I mieszana na pozbycie sie wagrow zaskornikow- soda I cytryna ala piling
OdpowiedzUsuńBył przepis na coś podobnego:) http://www.alinarose.pl/2012/03/naturalna-pielegnacja-domowa.html
Usuńja do mojego tłuścioszka używam tylko delikatnych niewysuszających pianek lub żelu z Environu :)
OdpowiedzUsuńAlinko, proszę Cię bardzo o radę. Borykam się od kilku dni ze strasznie suchymi ustami. Zawsze nawilżam usta. W ciągu dnia nawet pod szminke nakładam balsam eos a wieczorem na noc grubą wartswę dermosanu. Nigdy nie miałam z nimi problemu. A teraz usta są jak skorupa ;/ Nawilżam się również od środka pijąc dużo wody. Niestety nie wiem w czym tkwi problem :((
OdpowiedzUsuńKochana do wypijanej wody dodawaj sobie szczyptę soli himalajskiej albo kłodawskiej żeby nie wypłukać minerałów. Mi taki trik często pomaga, niestety często balsamy nie przynoszą ulgi. Możesz też dodać do diety olej z krokosza, lniany lub nawet słonecznikowy dobrej jakości:)
UsuńNie ma tutaj żadnego super patentu jeśli chodzi o same kosmetyki. Ewentualnie jeśli np trenujesz możesz dodać jeszcze elektrolity dla sportowców.
spróbuj nałożyć miód
UsuńU mnie podzialala masc z witamina a plus e i gliceryna, jest tlusta ale wystarczy stosowac na noc. Dzieki niej mam usta miekkie jak u niemowlaka a cena w aptekach okolo 5zl :)
UsuńTen Dermedic Hydrain 3 kupiłam w zeszłym tygodniu i używam go od kilku dni. Na razie mnie nie zachwycił, olejek makadamia i algi są dosyć daleko w składzie, sam żel mnie wysusza po myciu, ale to pewnie wina effaclaru, który stosuję od dwóch tygodni. Od siebie chciałabym polecić dziewczynom ze skóra trądzikową olejek z pachnotki. Po żadnym kremie moja cera nie była tak ukojona, znikają zaczerwienienia, podrażnienia, koloryt od razu się wyrównuje, potrafi wygasić pryszcze po jednej nocy. W planach mam wypróbowanie oleju z czarnuszki, mam nadzieję, że jest tak "suchy" jak pachnotka :)
OdpowiedzUsuńO dzięki za rekomendację;)
UsuńJa też lubię się z olejkiem z pachnotki. :-)
Usuńolej z pachnotki to naprawdę dar bogów :D skoro się z nim lubisz, to jest spora szansa, że czarnuszka też ci przypadnie do gustu. mi oba się spodobały, chociaż to z pachnotki ma zaszczytne pierwsze miejsce.
UsuńU mnie jest trochę śmiesznie obecnie. Makijaż zmywam płynem z Sylveco. Potem myję twarz szamponem Babydream ale nową wersją. Potem Aleppo razem z Luną. Szampon.. bo skończył się żel i jakoś nie podrodzę kupić nowy :D
OdpowiedzUsuńnowa wersja babydreamu z ułatwieniem rozczesywania to dla mnie porażka. włosy są po nim jak niedomyte, trzeba myć na następny dzień. zwykła wersja o wiele lepsza:)
UsuńJa uzywam wlasnie Sylveco, rumiankowego, zuzywam juz chyba 4 buteleczke :) osobiscie lubie jego zapach i sam zel bardzo. Moglby byc troszke tanszy - ale za taka jakosc, sklad i dzialanie to i tak nie duzo, wybaczam ;) jak mowilam, bardzo lubie ale kusi mnie jakas mala odskocznia, przerwa- i skusze sie chyba na fizjoderm zaji. Badz jakas samorobkowa paste a'la make me bio/migdalowa dr Haushki.. :) a czym Ty Alinko aktualnie myjesz twarz?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, M.
Tak wadą jest to, że dość szybko się zużywa:) Ja teraz używam glov, czasem micelu s sylveco, biodermy, czasem żelu rumiankowego:)
UsuńCzyli różnorodność pełną parą ;)
UsuńTylkk aleppo od lat:)
OdpowiedzUsuńJa muszę kupić bo wszystkie mydełka mi się skończyły:)
UsuńJa polecam mydła Wardi Shan dostępne w Mydlarni u Franciszka. Mają też rewelacyjne naturalne szampony do włosów
OdpowiedzUsuńSzamponów jeszcze nie próbowałam, ale któryś za mną chodzi, muszę dać mu szansę;)
UsuńMam pytanie. Czy jeśli używam wieczowem skinorenu, który jak wiadomo zawiera kwas azelainowy, to mogę myć twarz oreparatem, który także ma w swoim składzie kwasy? Czy nie będzie tego za wiele? Chętnie kupiłabym Sylveco, stąd moje pytanie :-)
OdpowiedzUsuńBogusia
Pewnie, że możesz. :) Ja używam serum z kwasami, na to Skinoren lub Zorac i myję preparatem z kwasem i wszystko jest ok. :)
UsuńBogusiu nie martw się, Sylveco jest delikatny, przy skinorenie na pewno będzie ok:)
UsuńDziękuję Wam kochane!
UsuńBogusia
U mnie dobrze sprawdzaja sie mydelka aleppo oraz olejki myjace (ale prawdziwe jak te z biochemii urody a nie parafinowe jak bielenda ;)
OdpowiedzUsuńMam teraz rumiankowy sylveco- tez jestem zadowolona
O tych bielendowych jeszcze nie próbowałam:)
Usuńna wieczór ocm a na rano physiogel. cera się nie przetłuszcza jak szalona i jest nawilżona, zadnych przesuszeń. póki co nie zmieniam pielęgnacji, bo mi ta odpowiada. a z racji dziwności, bo czoło się błyszczy a reszta źle nawilżona i odżywiona robi się szara i sucha, nie szarżuję z różnościami, bo więcej szkód niż pożytku przynoszą.
OdpowiedzUsuńphysiogel jest super;)
UsuńJa polecam miód. Najlepiej surowy.
OdpowiedzUsuńManuka jest najlepszy:)
UsuńCodziennie? Bo u mnie wystarczyły dwa dni pod rząd i skóra była nieprzyjemnie ściągnięta
UsuńW tej chwili właśnie mam rumiankowy Sylveco i muszę przyznać, że stosowany w dłuższej perspektywie jednak wysusza, więc szukam dalej :) Miałam też Dermedic i faktycznie buzia po jego użyciu była nawilżona, ale z konsystencją nie mogłam się do końca pogodzić. Muszę spróbować Make Me BIO - niczego jeszcze tej marki nie próbowałam, a faktycznie zbieraję pozytywne opinie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSylveco na zmianę z ocm mógłby być fajniejszą opcją:) Make Me bio jest genialny ale troszkę z nim zabawy jest:)
UsuńO tak, produkty Sylveco uwielbiam. Teraz wyszła od nich nowa linia Biolaven, które pięknie pachną.
OdpowiedzUsuńJuż widziałam w moim eko sklepie:>>
UsuńO, moje ulubione żele Sylveco. Kupuję zwykle na przemian, bo oba są świetne - nie potrafię wybrać, który z nich lubię bardziej :P
OdpowiedzUsuńWitam,mam pytanie czy ktoś jest chętny do zakupu podkładu mineralnego Amilie,będę zamawiać,a przy 4 szt.jest -10 %,także dziewczyny byśmy miały mniejsze koszty?pisać na priv monka_k@op.pl
OdpowiedzUsuńHej, Alu :)
OdpowiedzUsuńMoja pielęgnacja to codzienny "rytuał". Kosmetyki do pielęgnacji różnią się w zależności od pory dnia (rano-wieczór). Rano używam pianki Organic Therapy, potem hydrolat i krem. Wieczorem: micelek Sylveco, ściereczka z mikroflisy, własna pasta migdałowa (mój HIT), a po zmyciu hydrolat. Czasem pastę zastępuję mleczkiem Hauschki, które uwielbiam (gdyby nie cena). Po długim czasie udało mi się skomponować pielęgnację tak, że skóra nie buntuje się i widzę dobre efekty. Skórę mam specyficzną - tłustą, mieszaną, a czasem normalną... Nie lubi się z peelingami i glinkowaniem (bardzo często reaguje wypryskami), ale od czasu do czasu, szczególnie peeling, wiadomo, robię. Kiedyś regularnie robiłam też maseczki, ale później odpuściłam. Czy poleciłabyś jakąś fajną regenerującą/nawilżającą?
Kasia :)
Kasiu jeśli lubisz robić sama to najlepsza na świecie jest maseczka z awokado. Ale musisz trafić na dobre, miękkie o czarnej skórce. Ja próbowałam już wielu i jednak trzeba szukać dojrzałych, 'twardoskórkowych' i czarnych:D
UsuńA z gotowych to ta: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=25758 ale droga;/ nie wiem czy jeszcze ma taką samą nazwę ale coś takiego na 100% jest bo niedawno kupowałam małą wersję.
No i oczywiście; http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=56584
:)
Z awokado kiedyś próbowałam, ale jakoś mi nie podeszło. Skóra trochę szczypała i była jakby podrażniona. Może była to wina niedojrzałego owoca... :) Pozostałych nie znam, ale Caudalie ma próbki, więc poproszę przy okazji :D
UsuńKasia
Droga Alino, może poradzisz, jak traktować/rozumieć niedoskonałości w okolicach i na kościach policzkowych? Pielęgnacja jest u mnie w porządku, do makijażu używam właśnie minerałów. Staram się dobrze odżywiać. Ogólnie niedoskonałości to chyba u mnie problem hormonalny, bo cera w różnych fazach cyklu wygląda różnie. Potrafi z niemal idealnej zmienić się nie do poznania i odwrotnie... Kłopoty ze skórą twarzy trwają już dłuższy czas, i oczywiście ciągle z tym walczę. Co ciekawe, po prawej stronie twarzy problem jest zawsze bardziej nasilony i nie wynika z braku higieny (brudne telefony, poszewki, etc.). Domyślam się, że masz dużo obowiązków, ale może akurat znajdziesz chwilę, aby podzielić się swoimi uwagami i radami.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Kama :)
Kochana to może być problem hormonalny połączony z czymś po linii układu pokarmowego. To co na pewno możesz zrobić i co nie zaszkodzi, to poprawa trawienia. Pomaga łyżeczka eko octu jabłkowego wypijana 15 minut przed posiłkami w1/3 szklanki wody. Możesz też poobserwować czy sytuacja zmienia się kiedy wykluczysz nabiał, gluten. No i oczywiście warto było by zbadać te hormony, żeby ktoś przyjrzał się temu w różnych fazach, szczególnie jeśli sytuacja tak bardzo się zmienia.
UsuńAkurat gluten mocno ograniczyłam już jakiś czas temu. Sytuacja zmieniła się o tyle na + że teraz widać, iż skóra przechodzi owe 'fazy'. Wcześniej stan raczej niewiele się różnił (cały czas było kiepsko). Pytanie odnośnie octu: wypijać go przed każdym posiłkiem, czy np. jedynie przed większymi? Dziękuję Alu! Na pewno wezmę to wszystko pod uwagę.
UsuńK.
Od lat do mycia twarzy (po zmyciu makijażu) używam szarego mydła i szczoteczki sylikonowej. Próbowałam już różnych żeli czy mydeł ale od razu miałam zapchane pory i podrażnienia koło oczu. Nie wiem jak to możliwe ale musicie mi wierzyć ;)
OdpowiedzUsuńMożliwe, ja znam parę osób które też je uwielbia:)
UsuńA co sądzicie o żelu do higieny intymnej facelle z rossmanna? Używam ale nie wiem czy dobrze robię...
OdpowiedzUsuńAloesowy Facelle jest moim ulubionym "żelem do twarzy" od dłuższego czasu. Skład ma bardzo dobry, na mnie działa równie fajnie jak żele Sylveco, a cena i pojemność jak najbardziej na plus :)
UsuńLulu
Uzywam go jako szamponu, najbardziej wszechstronny kosmetyk :)
UsuńUżywając płynu do higieny intymnej do mycia twarzy tylko sobie szkodzimy- okolice intymne mają kwaśniejsze pH niż skóra na twarzy.. Na prawdę nie można używać kosmetyków zgodnie z ich przeznaczeniem...?
Usuńa mydła mają zasadowy i ich też używamy do twarzy. dobry tonik nam pomoże. nie ma co się tak przejmować, że do higieny intymnej - jak działa, to działa.
UsuńDokładnie, tym bardziej, że facelle nie ma jakiegoś bardzo niskiego pH. Zaryzykuje nawet stwierdzenie że w tym wypadku pH oscyluje między kwaśnym a neutralnym (robiłam test na pasku lakmusowym). Co więcej na opakowaniu jest również informacja, że nadaje się do mycia całego ciała.
UsuńHej, ja tez uwazam, ze Facelle, i wg zele do higieny intymnej to fajna opcja do mycia buzi :) Ziemiolina na swoim blogu kiedys pisala, ze uwaza to za bardzo dobry pomysl. Facelle oprocz kwasu mlekowego zawiera tez raczej srednio- mocne detergenty, nie te najmocniejsze, co jest raczej na plus ;)
UsuńRumiankowy nie pachnie pięknie? Właśnie, że pachnie cudownie, uwielbiam go m.in. za zapach! Za to zapach tymiankowego nie do końca mi pasuje.
OdpowiedzUsuńhaha ja własnie się dziwiłam, bo choć różne dziwne zapachy lubię ten mi nie podszedł- ale generalnie nie przepadam za rumiankiem, więc to chyba dlatego:D
UsuńAlinko, Dziewczyny, czy używałałyście MAC Fix Studio podkład i puder w jednym? Lub może możecie polecić inny kompakt? Mam cerę tłustą, do tej pory używałam minerałów, ale potrzebuję czegoś na wyjazdy co zastąpi mi podkład , puder i korektor i nie zapcha mojej cery :/
OdpowiedzUsuńCo powiedziałabyś o tym micelu? Jak wypada jeśli chodzi o skład?
OdpowiedzUsuńhttps://www.eveline.eu/pielegnacja/twarz/face-therapy-professional/nawilzajacy-plyn-micelarny-4w1
Czy może poleciłabyś jakiś inny z rossmanna?
Bielenda niebieski. Najlepszy.
UsuńKupiłam ten z linku i jestem bardzo zadowolona (potrzebowałam czegoś do bardzo młodej cery). Będę go wykorzystywać tylko do codziennego zmywania podkładu i pudru. Jak na razie sprawdza się super, dobrze zmywa a przy tym jest bardzo delikatny. W ogóle nie podrażnia oczu co u mnie zdarza się rzadko. Właściwie to miałam wrażenie, jakby do oka wpadła mi woda. ;)
UsuńOczy maluję rzadziej i wtedy używam żelowego, wodoodpornego eyelinera, który zmywam oliwkowym płynem dwufazowym Ziaja. Polecam, również jest delikatny. Kiedyś miałam Nivejkę ale... nie był dobry. Nawet nie wiem o co chodziło ale po prostu nieprzyjemnie się nim zmywało makijaż, podrażniał oczy i mglił wzrok.
A ja polecam żel Normaderm Vichy i Synchroline Aknicare Cleanser, choć faktycznie mogą wysuszać. Teraz wypróbowuję też czarne mydło afrykańskie, na początku trochę szczypie, ale potem jest ok. I w sumie nie wiem, co lubię bardziej... :/ :D
OdpowiedzUsuńJa do demakijazu obecnie używam zelu normalizującego z ziaji i musze przyznać ze jestem z niego bardzo zadowolona. Od czasu do czasu używam tez pasty z make me bio no ale leniwiec ze mnie wiec raczej rzadko mi sie zdarza ;)
OdpowiedzUsuńAle postaram sie cześciej bo jest naprawde rewelacyjna!
A teraz takie pytanko z innej beczki:
Od ponad roku używam podkładów mineralnych, najpierw był to Annabelle obecnie jest Lily Lolo i bardzo one mi słuzyły i śluza no ale... wlasnie gdzies od miesiąca w okolicach skrzydełek nosa ten podklad mi dosłownie ze "zjeżdża", czym to moze byc spowodowane i co zrobic zeby tak sie nie działo? Wyglada to bardzo nieestetycznie a nie chciałabym rezygnować z minerałów.
Pozdrawiam Jutka
Sylveco i Fitomed bardzo lubię. Do gustu przypadł mi również oczyszczający żel be beauty z biedronki oraz czarne mydło afrykańskie no i oczywiście aleppo ;)
OdpowiedzUsuńja kupilam zestaw liliy lolo -->BB, a podkład i puder w małych opakowaniach ,a róż ,jako gratis :) mam nadzieję że się sprawdzi :)
OdpowiedzUsuńDo twarzy uzywam olejku do mycia z azjatyckiego bazaru i rano żel z AHA i BHA też AB i ten zestaw to mój hit :) natomiast jeśli chodzi o ,,tańsze'' to alterra emulsja do mycia za 8 zł w promocji za 6zł miło wspominam ale moja skóra potrzebuje ,,lepszego '' oczyszczacza ,żadne nie ściąga skóry :)
OdpowiedzUsuńAlinko powiedz czy kamuflaż kryolan kolor D3 odpowiada revlon 150 buff ?
OdpowiedzUsuńchce zamówić na allegro ale boję się że będzie za ciemny.
proszę o pomoc :*
i znowu post z tych które lubię najbardziej :) Dziękuję :) Wypróbuję tych obu z sylveco :)
OdpowiedzUsuńZ pewnością skuszę się na Sylveco, gdy skończę gigantyczną butlę Avene. Lubiłam też Vichy Normaderm :)
OdpowiedzUsuńJa obcenie używam Biolavenu i jestem zadowolona. :) chociaż, bardziej określiła bym do jako "płyn do mycia twarzy" niż żel.
OdpowiedzUsuńJak optycznie zmniejszyć duży nos? Jak dobrze zamaskować worki pod oczami?
OdpowiedzUsuńMakijazem
UsuńPoszukaj w na youtube, jest tam mnóstwo informacji, np.
Usuńhttps://www.youtube.com/watch?v=29VYsnXQzZY
Kobietki doradźcie prosze bo już nie mam siły!! ciągle mam niedoskanałości pełno zaskorników kaszka na twarzy używam podkładu z CC Fm group . Byłam trzy razy na mikrodemabrazji kosmetyczka oczyszczała dokładnie mi cere poprawa jest ale nie do końca stosuje z Bielendy super power mezo serum . Mam cere suchą ale i tlustą w okolicach czoła T wrażliwą . Jaki podkład moglabym stosować? zalezy m ina matowym wykończeniu , często zatykają kremy i podkłady aż boję się coś nowego kupić bo budze się z wysypem . Byłam u dermatologa to na bazie alkoholu dotałam antybiotyki i wysuszyły tylko cere poprawy nie było . Będę bardzo wdzięczna za wskazówki.
OdpowiedzUsuńPolecam na noc krem Bandi z kwasem migdałowym na niedoskonałości, a zamiast podkładu azjatycki krem BB np. sprawdzony Dr G ;)
Usuńa ja polecam produkty marki IT'S SKIN. na mnie działa, a mam już prawie 40 lat ;)
UsuńJa używam właśnie Fitomedu, ale do cery suchej i wrażliwej... do której on się z całą pewnością nie nada, bo jest moim zdaniem bardzo mocny! Do mieszanej, tłustej - jak najbardziej :) Ciekawe, czy zgodnie z logiką wersja do tłustej jest jeszcze silniejsza - jeśli tak, to ciężko mi sobie wyobrazić warstwę sebum, której ona by nie podołała! Ja mam cerę mieszaną, więc pewnie się na nią nie skuszę i po wykończeniu obecnego opakowania albo wrócę do któregoś z ulubionych żeli (Anida <3, BeBeauty, Babydream) albo wreszcie dam szansę mydłu afrykańskiemu. Kusiłaś nim już dawno, ale wciąż nie miałam okazji dorzucić go do jakiegoś zamówienia ;)
OdpowiedzUsuńAlinko jaki odcień miałaś jeżeli chodzi o podład mineralny Meow Cosmetics, Flawless Feline Foundation ?
OdpowiedzUsuńPodłączam się do pytania :) jestem troszkę jaśniejsza od Ciebie Alinko (bazując na Twoim kolorze podkładu od Bobbi Brown- pasował mi o 1 numer jaśniejszy niż Twój ) i mam obecnie meow w kolorze ocicat 2 i jest troszkę za jasny i wygląda "szarawo" na buzi - niestety wszystkie inne kolory wychodziły różowe na twarzy - mam płytko unaczynioną skórę i przebijają (zamawiałam próbki na allegro zanim zamówiłam duże opakowanie na ich stronie) nawet te żółte, więc ten zielonkawy jako jedyny wyglądał ok, choć jest dalej troszkę za jasny - ale ocicat 3 już wyglądał na całkiem zielony i się bałam :D
Usuńmoim faworytem kolorystycznym jest nr 105 nude od clarinsa ale minerałki bardzo mi służą i wolałabym wśród nich kolor dobrać - więc może zamówienie jaśniejszego niż Twój Alinko byłoby strzałem w dziesiątkę :)
Ja posiadam właśnie cerę mieszaną (i do tego z kruchymi naczynkami) i używam wspomnianych żeli od Sylveco. POLECAM :)
OdpowiedzUsuńCiągle wynoszę z Twojego bloga coś nowego, na pewno w przyszłości spróbuje tych kosmetyków, bo mam skórę mieszaną :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, strasznie się cieszę;)
UsuńOstatnio moim ulubieńcem jest ... dość kontrowersyjna pasta z Ziaji. Dodając do tego masaż Clarisonic Mia 2 i puder ryżowy Kryolan - moja cera ma się niesamowicie :)
OdpowiedzUsuńhairoutine.com
Dlaczego kontrowersyjna? Ja jej używam i bardzo sobie chwalę ;)))) Pozdrawiam, Magda
UsuńA ja mam inny problem..ostatnio często upinam włosy w kucyk do pracy i gdy rozpuszczam włosy z tyłu głowy robi mi sie przeciałek..nawet umycie włosów czy natapirowanie ich nic nie daje..jak mam sie pozbyć tego przedziałka? Pomóżcie...
OdpowiedzUsuńZ Dermedic mialam micel ,ale nie do konca sie polubilismy :P
OdpowiedzUsuńKochana Alinko, przychodzę z pytaniem ;) Skuszona Twoją recenzją kupiłam serum+krem z Bielendy z 10% kwasem migdałowym i laktobionowym. Wyczytałam, że kwasy te nie są fotouczulające, ale wolę się upewnić (no bo kto będzie wiedział jak nie Ty?! <3)- czy mogę bezpiecznie stosować krem na dzień? Dodam jeszcze, że mój podkład ma filtr SPF 20.
OdpowiedzUsuńBuziaki, Gosia.
Jak zwykle masz mnóstwo komentarzy Ale może uda się i mi odpowiesz otóż mam pytanie całkiem z imnej beczki kupiłam olej z pestek malin i truskawek do 10 ml buteleczki wlałam olej malinowy plus kilka kropel z truskawek następnie dodałam do niego wit c w formie olejowej i tu zaczynają się schody bo dodałam na 10ml 7 kropli a w Internecie znalazłam informacje ze na 10 ml powinno się dodać tylko dwie a i Jeszce jedno słyszałam że wit c powinno się zmieszać tylko z jednym olejem tzn że ten olej z truskawek zakłóci w jakiś Sposób działanie serum? Mam cere trądzikowa z tendencją do zaskórników oraz przebarwienia zależy mi na Wit c ponieważ chciałabym w pewnym stopniu się ich pozbyć a forma Proszkowa Wit c mi nie służy z góry dzięki za odp oraz pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńMydło z morza martwego do cery mieszanej- Rewelacja!!! Juz nigdy żadnych żeli:-)
OdpowiedzUsuńA ja pokochałam BIOLIQ ze szczoteczką, myślę, że zaprzyjaźnimy się na dłużej :)
OdpowiedzUsuńJa mam na szczęście cerę normalną ;]
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję ten żel z Sylveco, bo tego pudru z Make Me Bio nie wiedziałabym jak używać :D
OdpowiedzUsuńI am Journalist
Dla mnie hitem jest emulsja micelarna Cetaphil EM. Ja zawsze nakładam ją na namoczony wacik, myję nim twarz i spłukuję wodą. Mam cerę w końcowym etapie leczenia przebarwień po trądziku, codziennie ostro złuszczaną normaclinem, na noc differin, wokół nosa naczynka, ogólnie nieciekawą i cetaphil sprawdza się super. Zastanawiam się nad kremem tej marki, póki co mam zachwalany różowy krem sephory, ale szału nie ma a ilość perfum w nim powala + szczypanie, nienajlepszy wybór. Za to przeprosiłam się z żelem aloesowym gorvita, co prawda nie nawilża super, ale cera wygląda lepiej :) Mam nadzieję, że moje wywody może komuś pomogą:PP
OdpowiedzUsuńJa tam niezmiennie uwielbiam Effaclar a obecnie używam też żelu Yves Roche Pure Calmille- jest świetny! :)
OdpowiedzUsuńAlinko i dziewczyny,
OdpowiedzUsuńzaczynam swoją przygodę z robionymi samemu kosmetykami, dlatego też chciałam się was zapytać co mogę "stworzyć" z tych produktów (cera mieszana, z widocznymi rozszerzonymi porami, ze skłonnością do wyprysków, ale potrzebująca nawilżania) będę wdzięczna za każdą poradę:
-olej kokosowy
- olejek lawendowy
- olejek z pestek winogron
- olejek arganowy
- olejek różany
- olej z nasion truskawki
- hydrolat truskawkowy
- glinka biała i zielona
pozdrawiam,
Marzena
Olej kokosowy zapycha :(
Usuńczy moglabys zrobic jakis post o pielegnacji stop, ale o dosc ekstremalnych przypadkach? mam dosc nietypowy problem z pietami. ogolnie moje stopy sa dosc kaprysne i nigdy nie wiem kiedy obetra mnie buty, nawet takie w ktorych juz bardzo dlugo chodzilam i sa wygodne. nie wiem czy to jest przyczyna, ale odkad pamietam z tylu stopy, ponizej sciegna achillesa na jej wystajacej czesci mam czerwone zgrubienia, cos jakby odciski. staram sie intensywnie nawilzac stopy i delikatnie zluszczac pumeksem zeby zmiekczyc ta zgrubiona czesc, ale najlepsze efekty jakie udalo mi sie osiagnac to zmniejszenie szorstkosci i zgrubienia, zaczerwienienie i cos jakby odznaczajaca sie blizna nadal zostaje. probowalam wiekszosci kremow z mocznikiem, intensywnie regenerujacych itp z drogerii, pytalam tez o to dermatologa i dostalam masc z kwasem salicylowym, ale efekty nie byly lepsze od drogeryjnych. dodam tylko ze z pozostalymi obszarami stop nie mam zadnych problemow, jesli naloze na noc krem i skarpetki sa idealnie gladkie. bardzo prosze o pomoc, zmagam sie z tym problemem juz bardzo dlugo
OdpowiedzUsuńU mnie najlepiej się sprawdza żel Effaclar LRP bo tylko po nim mam wrażenie totalnej czystości i jako jedyny radzi sobie z double wearem solo, bez dodatkowych szczoteczek myjących czy ściereczek muślinowych.
OdpowiedzUsuńMam pytanie z innej beczki :) Od kilku dni używam olejku jojoba zamiast kremu. To mój pierwszy olejek. Pojawił się wysyp krostek, ale liczę, że niedługo minie. Martwi mnie natomiast inna rzecz - po nałożeniu olejku na policzkach mam dziwne uczucie. Jest to coś pomiędzy ściągnięciem, a lekkim szczypaniem/podrażnieniem. Dodam, że po samym umyciu skóra zachowuje się normalnie.
OdpowiedzUsuńPo latach wróciłam do cetaphilu i nie żałuję. Mając trądzik w ogóle warto zrezygnować z mycia twarzy, zamiast tego można używać micele. Sama często nie myję twarzy ok.2 razy w tygodniu, a zamiast tego przemywam ją srebrem koloidalnym, które ma właściwości antybakteryjne.
OdpowiedzUsuńa co skutecznego Alinko polecisz na przebarwienia? :)
OdpowiedzUsuńDo mycia wardi shan na przebarwienia;)
UsuńJa z Twej rekomendacji zużyłam całą kostkę wardi shan do mycia twarzy (a zużywa się je baaaardzo powoli ;)))). Mydełko jest ok, naturalne, nie wysusza itp. Ale moich przebarwień nie ruszło nic a nic.... Magda
UsuńPolecam maść z wit A firmy Oceanic- jest genialna! Zachowuje się jak krem, ladnie sie wchłania, nie jest tlusta, kosztuje 4zl i działa cuda - wyleczyla moja cerę z zaskornikow zamkniętych i zmniejszyla te otwarte. Gorąco polecam!
OdpowiedzUsuńMademoisseeve pisala o mydle afrykańskim do oczyszczania skory tlustej i trądzikowej:)
OdpowiedzUsuńJuż było:) http://www.alinarose.pl/2014/12/najbrzydsze-na-swiecie.html
UsuńHej mam pytanie :) mam ochotę pójść do fryzjera i zrobić sobie kolorowe ombre. Mam ciemnobrązowe włosy, do polowy pleców. Czy muszę wziąć ze sobą farbę czy fryzjer będzie posiadał (chodzi o dość nietypowy kolor- czerwony lub błękitny)? Ile minimalnie wyniesie koszt takiego zabiegu? czy mogłabyś kiedyś napisać posta na temat pielęgnacji włosów farbowanych? Będę wdzięczna za każdą odpowiedz, wskazówkę, rade ♡
OdpowiedzUsuńKochana musisz kupić toner na allegro bo fryzjerzy raczej rzadko takie posiadają. Będziesz musiała rozjaśnić ten brąz mocno, niemal do bieli aby błękit wyszedł taki jak trzeba:) Moja znajoma robi sama tak już bardzo długo, miała sporo kolorów więc jeśli masz jeszcze jakieś pytania to pisz:)
UsuńRozumiem, w takim razie mogę spytać jakiego toneru używa twoja znajoma? :) i ile czasu musiałabym odczekać od rozjaśnienia do nałożenia toneru? :)
Usuń♡♥♡
ja do skóry tłustej polecam żel yves rocher pure system głęboko oczyszczający, taki niebieski :) mam już 3 opakowanie :)
OdpowiedzUsuńOdwieczny problem ze strefą T i suche policzki, zbyt tłusto grozi mega wysypem, a wszelkie peelingi i żele wysuszają skórki.
OdpowiedzUsuńUżywałam białego jelenia był na prawdę ok ale przy dłuższym stosowaniu trochę wysuszał, teraz się przerzuciłam na mydło siarkowe z barwy, pachnie okropnie ale działa na mojej buźce cuda, więc ten zapach mu wybaczam:)
Zastanawiałam się nad kremem z tej serii czy może ktoś używał, może polecić?
Ja mam łuszczącą i jednocześnie tłustą skórę i hitem jest dla mnie rescue oil firmy dermav10. Idealnie czysta skóra, czasami dodaję peelingowanie i brak tej okropnej suchości. Ekstra, kocham ten olejek.
OdpowiedzUsuńAlino, zawsze masz takie śliczne makijaże dzienne - może wstawisz kiedyś jak robisz taki makijaż? Te kreski ciekawie wyglądają, nie wiem czy są roztarte, ale mnie rozcierane nigdy nie wychodzą zbyt ładnie :/
Hej Kochna, dzięki za rekomendację:) Makijaż na pewno będzie- kreski z reguły najpierw maluje eyelinerem a potem cieniuję ciemnym brązowym cieniem:)
UsuńŻele micealne z biedronki :) mają identyczny skład jak te z Tołpy. Są genialne.
OdpowiedzUsuńWitaj kochana! Mogłabyś zrobić makijaż w stylu Jessicy Mercedes?
OdpowiedzUsuńPłyn micelarny i krem z Dermedicu sie u mnie świetnie sprawdza a mam skórę z ciężkim w leczeniu trądzikiem. Nie przeszkadzają w stosowaniu leków od dermatologa, dobrze traktują zdrową skórę, pomagają w gojeniu. Zarówno Hydrain3 jak i Linum, polecam :)
OdpowiedzUsuńchyba skorzystam z tego od Dermedic :)
OdpowiedzUsuńPolecam z własnego doświadczenia ! :)
UsuńWitam, mam pytanie nie na temat :( W lipcu zeszłego roku urodziłam synka i od tego momentu mam "dziwne" łokcie. Wyglądają jak dwa wielkie siniaki. Wszyscy w kółko mnie pytają gdzie się uderzyłam...Smaruję je różnymi balsamami nawilżającymi, ale nie widzę poprawy. Zauważyłam, że podobnie zaczynają wyglądać moje kolana i miejsce przy kostce na lewej nodze. Czy ktoś może miał podobny problem?Z góry dziękuję za odpowiedź.Dodam, że mam skórę bardzo problematyczną ze skłonnością do siniaków i przebarwień, naczynkową. Z góry dziękuję za jakieś podpowiedzi. Aga.
OdpowiedzUsuńA byłaś z tym u lekarza rodzinnego, internisty?
UsuńJa mam,tylko nie jestem pewna czy to dokladnie to, bo mi sie potem zrobila na tych miejscach sucha skora i czerwona, twarda. Pomogla mi b-12 (methylcobalamina albo hydroxy-, tylko nie cyjano)i do tego kwas foliowy ale nie syntetyczny. Nadal okresowo powraca, moj syn ma juz 4 latka. Zadne kremy-masci nie pomogly. Jesli to jednak siniaki, to brak wapnia, ja suplementuje bo jakis jogurcik to za malo. Mi robily sie siniaki nawet, gdy lekko sie uderzylam, wszedzie. Na anemie polecam sok z pokrzyw. Skroe tez ma naczynkowa i plytkounaczyniona. Daj znac, co myslisz, czy to raczej skorny problem, czy oderzone albo cos sie dzieje z tkanka laczna.
UsuńTo na pewno nie są siniaki :( Skóra jest brązowa, zgrubiała. Wybieram się do lekarza tylko trochę było mi nie po drodze-kolki, bolesne ząbkowanie itp.Poszłam na dalszy plan, że się tak wyrażę. Myślałam, że uporam się z tym na własną rękę. Niestety zbagatelizowałam problem. Anemię miałam w ciąży dosyć mocną. Dzięki za sugestie. Aga.
Usuńoo tak :) Sylveco rumiankowy to mój numer 1! :)
OdpowiedzUsuńDla mnie fantastyczny jest żel z Fitomedu do cery tłustej, Ziaja manuka, Cień nawilżający z Lidla, teraz testuję Pure calmille z Ives Rocher. Alinko, co to za ananasik? Widziałam już u kilku blogerek i się zastanawiam... :)
OdpowiedzUsuńAlinko, ja trochę w innej sprawie mam pytaie w sprawie podkładu mineralnego np. z AM obecnie używam golden light ,ale nie mam zbytnio opalnej buzi..zastanawiam się jaki kolor byłby dobry na lato jak się bardziej opalę. Co byś wybrała z AM i LL?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Rano własnoręcznie robiony czyścik (glinka, mielone płatki owsiane, lawenda, troszkę zmielonego czarnego mydła) lub mleczko alterry, wieczorem ocm + żel sylveco. Moja cera bardzo, BARDZO się wyprostowała na takiej pielęgnacji. Polecam :) Magda
OdpowiedzUsuńDziewczyny, a żadna z Was nie próbowała żelu siarkowego z firmy Balneokosmetyki? Kupiłam swojemu facetowi, wbrew pozorom pachnie cytrusowo, ładnie oczyszcza i przysusza wypryski. Nie ma już tłustej, świecącej cery, wygląda stosunkowo normalnie :) moja przyjaciółka również jest nim zachwycona, uregulowała kwestię nadprodukcji sebum i nie ma już niespodzianek na twarzy.
OdpowiedzUsuńHej Alinko. A ja mam takie pytanko odnosnie kremow do twarzy na lato i nie tylko do cery tlustej, tradzikowej. Jakie beda odpowiednie bez substacji komedogennych? Co stosowac na dzien z filtrm, a co na noc?
OdpowiedzUsuńKto mi odpowie na pytanie jak dokladnie zauwazyc ze krem zapycha? Jak to wyglada? Takie czerwone plamki? Czy parafina ciekla zapycha? Prosze o liste kremow tak jw w komentarzu
OdpowiedzUsuńOprocz plynow do mycia twarzy z sylveco polecam tez kostke Fresh Farmacy z Lush oraz raz na jakis czas mydlo protex.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Właśnie Sylveco też już kiedyś na pewno polecałaś, ten rumiankowy i pamiętam, że chciałam go kupić, podobnie jak krem brzozowy o którym też kiedyś pisałaś ;) Zamiast tego niestety wybrałam Green Pharmacy no i okropnie się przejechałam, bo "Green" to oni mają chyba tylko w nazwie, a skład zupełnie nie eko ;<
OdpowiedzUsuńMoże komuś się przyda ;) https://lightstylowy.wordpress.com/2015/05/26/green-pharmacy-plyn-micelarny-i-krem-matujacy-normalizujacy/
Chodzi za mną ten żel tymiankowy Sylveco ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie kończę chyba 4 opakowanie Alvy z rzędu. Uwielbiam, uwielbiam. Najlepszy oczyszczający krem do twarzy, zero chemii, pomaga zmniejszyć wągry i sprawia, że moja zazwyczaj niezbyt przyjemna w dotyku skóra robi się gładka. Przestałam używać peelingów, bo nie potrzebuje już:)
OdpowiedzUsuńTeraz mi się trochę znudził i chyba sięgnę po Sylveco. Pani w drogerii namówiła mnie na brzozowy krem i jestem wielce zadowolona, więc chyba zrobię przegląd ich oferty:)
Zupełnie z innej beczki, ostatnio szukam różnych rzeczy do ozdoby pokoju i ten ananas wpadł mi w oko. Czy to ta świeca z H&M home? Bardzo zależy mi na odpowiedzi skąd pochodzi ten ananas i jakiej jest wielkości.
OdpowiedzUsuńJa właśnie używam na noc żelu rumiankowego z Sylveco na moją mieszaną skórę, bodajże rumiankowego i naprawdę czuć orzeźwienie, ale też trudno jest ocenić działanie takiego kosmetyki, gdy się nie ma tak dużej wiedzy, jak twojej;))
OdpowiedzUsuńKażda z nas pragnie być piękna. Oczywiście wiążę się to ze wczesnym wstawaniem, czego bardzo nie lubimy a potem późnym wracaniem. Jesteś zmęczona i nie masz siły nawet zmazać makijażu, co wiążę się ze staniem przed lustrem? Benton Mini Produkt Honest Cleansing Foam lekka, pachnąca i orzeźwiająca pianka do oczyszczania twarzy, którą wcierasz w skórę tworząc piankę. Na sam koniec ścierasz wacikiem resztki zmazanego makijażu :) Polecam !
OdpowiedzUsuń