Muszę przyznać, że nie myślałam o mojej suszarko lokówce jako o must have do włosów, dopóki się nie zepsuła. Używałam jej bardzo często, po większości myć w celu wygładzenia i przeprostowania włosów bez konieczności używania prostownicy, do unoszenia ich u nasady i nadania im odpowiedniego kierunku już od początku suszenia.
Dopiero ostatnio, kiedy moja ukochana Pro Care Ion wyzionęła ducha odczułam jej brak. Przy okazji planowania zakupu nowej suszarko lokówki postanowiłam napisać o nich parę słów. Myślę, że dla większości dziewczyn odpowiednio dobrany produkt tego typu będzie niesamowitym ułatwieniem w stylizacji włosów. Mnie ratowała praktycznie za każdym razem kiedy włosy nie chciały współpracować.
Nie każda będzie jednak dla Was odpowiednia. Sama miałam taką, która zamiast wygładzać włosy straszne je puszyła. Od czego to zależy i czy taka która u mnie się nie sprawdziła może być genialna dla dziewczyn o innych włosach?
Zaraz dokładnie pokaże Wam na czym polega różnica między modelami:) Jest też filmik z jedną ciekawostką- suszarko lokówką z wałkami!
Zobaczcie jeszcze:
JAK DODAĆ FRYZURZE OBJĘTOŚCI I UNIEŚĆ OD NASADY:)
SUPER OBJĘTOŚĆ FRYZURY.
Co może nam dać suszarko lokówka?
_________________________________
Wygładzenie. Suszenie na szczotce to najlepsza metoda na to, by z puszącego się sianka uzyskać gładkie i pięknie wywinięte włosy. To samo dotyczy suszarko lokówek, bo jeśli wybierzemy właściwą końcówkę (o tym zaraz) możemy uzyskać dość podobny efekt. Oczywiście, nie będzie aż tak idealny ale bardzo zbliżony przy czym takiego sprzętu używa się o wiele wygodniej, bo drugą rękę mamy wolną;)Suszarko lokówka może nam pomóc pozbyć się puchu i nadmiaru objętości wygładzając włosy lub... może pomóc nadać objętość tym cienkim i delikatnym.
Objętość. Wybierając odpowiedni model możemy uzyskać większą kontrolę nad modelowaniem, albo nawet bardziej napuszyć np proste włosy. Suszenie na szczotce sprawdza się genialnie na włosach cieniowanych, krótszych.
Uniesienie. Wiele modeli ma mnóstwo świetnych końcówek, również takich pomagających w unoszeniu włosy u nasady. Taki właśnie był mój model Philipsa ProCare Airstyler, który widzicie na zdjęciach. Natomiast nakładka unosząca dokładniej pokazana jest niżej. Ja rzadko z niej korzystałam, ale pod względem unoszenia włosów u nasady jest boska. Jeśli akurat na czymś takim Wam zależy, polecam właśnie ten model, bo akurat taka sama nakładka w innych zestawach nie rzuciła mi się w oczy.
Podkręcone końce lub naturalne loki. Piszę o końcach, bo jeśli chodzi o same loki to suszarko lokówki nie przewyższają lokówek, choć wiele z nich ma też takie końcówki. Remington ma model z wałkami Big Style, w którym umieszczamy wałki na włosach a potem podgrzewamy na nich włosy z pomocą suszarki, która 'wchodzi' do środka:). Te wałki są super, bo mają większą średnicę niż te z zestawów do termoloków. Oczywiście, suszarko lokówa posiada też zwykłą końcówkę.
Ten model jest na allegro za 149zł ale w sklepach internetowych można znaleźć go nawet za 99zł (klik). Mamy tam 15 wałków:)
Jaka suszarko lokówka będzie idealna dla Ciebie?
____________________________________________
Wydaje mi się że lokówko suszarki są niedoceniane, bo wiele osób trafiło na zupełnie nieodpowiedni dla siebie egzemplarz. Gdyby miała okazję wypróbować tylko ten z miękkimi włoskami, miałabym pewnie niezbyt pochlebną opinię o suszarkach:) Różne modele, różnią się naprawdę niesamowicie!
Tego rodzaju sprzęty dzielą się na dwa różnie działające typy, które rozpoznajmy po końcówkach.
Końcówki z miękkimi włoskami, przypominającymi włoski w naturaliach szczotkach.
W wypadku takich suszarko lokówek, włosy nie przylegają tak ściśle do ceramicznego wałka, przez to część z nich jest bardziej spuszona niż wyprostowana. Tych końcówek nie polecam dziewczynom, które chcą ujarzmić loki czy trochę odjąć sobie tej puszystości. Sama miałam taki model Philipsa i to co robił na moich włosach niesamowicie różniło się od efektów jakie uzyskuje z jego kolegą.
Typowe przykłady to obrotowe Babyliss np 2735E, oraz Roventa.
Te końcówki nie sprzyjają też utrwalaniu włosów w loki czy nadawaniu fryzurze konkretnego kształtu. W tym względzie lepszy jest drugi rodzaj:
Końcówki z plastikowymi 'włoskami', zakończonymi główkami lub ściętymi.
Te z główkami najlepiej trzymają włosy przy ceramicznej powierzchni i nadają się najlepiej do wygładzania prostowania lub podkręcania końców. Takie końcówki polecam dziewczynom z włosami skłonnymi do puchu, które chcą wygładzenia lub tym które chcą uzyskać konkretny kształt. Te końcówki najczęściej mają też różne rozmiary i mamy tutaj mniejsze, którymi łatwiej działać u nasady czy np ułożyć grzywkę.
Dobre modele to np: Philips HP86536678 Pro Hair Ion Styler, Philips EssentialCare HP8661/00,
Babyliss Pro - Blue Lightning Airstyler, Remington Amaze.Niektóre modele mają jeszcze końcówki z włoskami mieszanymi- do tych plastikowych, które są w większości, dodane są jeszcze miękkie. Takie wyjście też może być ok, ale jeśli zależy nam na większym wygładzeniu, wyprostowaniu, lepiej brać całkiem plastikowe włoski.
Unikamy natomiast tych suszarko lokówek z całkowicie plastikowymi końcami, czyli również plastikowym wałkiem. Aby suszarko lokówka działała dobrze, powierzchnia wałka musi być metalowa lub ceramiczna.
Sama robiłam ostatnio rozpoznanie by zastąpić moją starą suszarkę i tym razem kupiłam Philipsa, ale trochę inny model z innymi końcówkami dodatkowymi:) Taką jak ta na zdjęciu.
Pewnie jeszcze Wam go pokażę jak do mnie przyjdzie.
Dajcie znać jakie macie doświadczenia z suszarko lokówkami i czy może rozważałyście zakup takiego sprzętu:)
Buziaki
Ala
Alinko,
OdpowiedzUsuńmam pytanie może nie o suszarkolokówkę, ale o lokówkę- planuję kupić sobie lokówkę elektryczną i nie mogę znaleźć w internecie spójnej informacji o "bezpiecznej" dla włosów temperaturze. Ta, którą sobie upatrzyłam, rozgrzewa się do 180 stopni (plus minus dziesięć stopni). Czy (wg twojej wiedzy) jest to w miarę znośna temperatura do włosów grubych, ale szorstkich i łatwo łamliwych?
Z góry ślicznie dziękuję za odpowiedź!
Kochana niestety mało ma regulację temperatury. Z tych które mają to:http://barbers.pl/sklep/narzedzia/severin-lokowka-ceramiczna-z-pelna-regulacja-temperatury.html - najniżej bo od 100:) ta od 120:) http://hairpro.pl/product-pol-15295-Remington-CI96W1-lokowka-stozkowa-ceramiczna-z-proteinami-jedwabiu-13-25mm.html
UsuńJa mam stożkową BaByliss C20E, o taką: http://olx.pl/oferta/lokowka-stozkowa-babyliss-c20e-CID628-ID9NiER.html
UsuńMa 11 ustawień temperatury:)
Kurcze szkoda, że wcześniej nie było tego posta. Jakieś 3 tygodnie temu kupiłam taka suszarkę (z naturalnym wlosiem) i faktycznie musze się namęczyć żeby wygładzić włosy (mam kręcone, dlugie). Po twoim wpisie wiem, że z plastikowymi ząbkami byłaby lepsza. No trudno. Może kupie taka za kilka lat jak ta się zepsuje:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię Alu:-*
Możesz spróbować z kimś się zamienić:) Jaki masz model?
UsuńNikt z mojego otoczenia nie używa takiej suszarki;-)
UsuńPosiadam wspomniana przez Ciebie Babyliss 2735e. W zestawie jest też końcówka prostujaca (plastikowe zeby, pod którymi jest ceramiczna powłoka), ale po niej są jeszcze bardziej spuszone. Odkąd ja mam używałam tylko 3 razy, wiec może jeszcze dojdę do wprawy:-)
Oj wiem, taką z zębami też miałam dawno dawno temu i to była porażka;/ z tych końcówek za bardzo nic nie da się wyciągnąć ale możesz spórbować suszyć mniejsze kosmyki- coś jak przy prostowaniu i trzymać za koniec przyciskając do szczotki:)
UsuńJa mam model Babyliss Big Hair - jestem mega zadowolona. Unosi moje cienkie włosy, nadaje im konkretny kształt, nie muszę się bawić w modelowanie osobno suszarką i szczotką. Fakt, nie ma chłodnego nawiewu do modelowania, bo obraca się tylko przy ciepłym, ale i tak uważam, że lepsze to niż prostowanie. Teraz, gdy mam włosy do ramion moja suszarka obrotowa jest niezastąpiona. ;-) Pozdrawiam. Ada
OdpowiedzUsuńO właśnie taka długość jest idealna do modelowania:D
UsuńH&M:)
OdpowiedzUsuńświetny post, nie pomyślałabym o kupmnie suszarko lokówki wcześniej, jakoś zawsze wystarczyła mi suszarka, ale teraz czuję się bardzo skuszona :) tylko już sama nie rozumiem, na które końcówki zwracać uwagę. moje włosy są długie do pasa, ale bardzo cienkie i nie jest ich zbyt wiele. która końcówka nadałaby im objętości, przy okazji unosząc? i jak używać takich końcówek, żeby efekt był jak najlepszy?
OdpowiedzUsuńKochana tu jeszcze pojawia się pytanie- czy do stylizacji używasz pianek,sprayu, czegoś utrwalającego?
UsuńMam podobny problem, choć moje włosy sięgają połowy łopatek. Jest ich dużo, ale są delikatne i cieniutkie. uczę się układać je na szczotkę i wtedy objętość jest naprawdę fajna. Tylko problem jest taki - nie używam żadnego produktu utrwalającego przed ani po, bo myję i suszę włosy wieczorem. I rano wyglądają nie najlepiej. Czy mogłabyś mi coś doradzić w sprawie produktów utrwalających? Dodam, że puder mi się mało sprawdza, bo nie lubię tego jak nieprzyjemne w dotyku są włosy po jego użyciu.
UsuńKochana zobacz tutaj: http://www.alinarose.pl/2012/09/jak-dodac-wosom-i-fryzurze-objetosci.html
Usuńi tutaj: http://www.alinarose.pl/2015/01/wieksza-objetosc-fryzury-proste-sposoby.html
Nawet przy układaniu na szczotce warto o tych trikach pamiętać- być może same produkty unoszące by wystarczyły, bez konieczności nakładania czegoś na długość. a jak nie to: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=27228
:)
Panno Anonimko, ale muszę Ci napisać, że przy długich włosach (a Twoje są do pasa) nie jest tak łatwo wymodelować włosy na suszarko-lokówce i ciężej im dodać objętości :( Nie wiem, czy jednak nie postawiłabym na duet: dobra suszarka i naprawdę dobra, duża (jak największa) okrągła, ceramiczna szczotka. Ale jeśli zdecydujesz się na suszarko-lokówkę to mam nadzieję, że będziesz zadowolona :) A.
Usuńdziękuję dziewczyny za rady! jedyne, co używam do włosów to puder z got2b dodający objętości + lekko tapiruję włosy ale wiem, że to niezdrowe dla włosów i denerwuje mnie, że wtedy muszę myć włosy codziennie (a tak wystarczy mi co 2-3 dni). dlatego szukam jakichś alternatyw :) hmm, A. napisałaś, że ciężko dodać bardzo długim włosom objętości, może jednak spróbuję ogromnej ceramicznej szczotki, dzięki! :) tylko boję się, że to wszystko będzie za długo trwać rano i pomyślałam, że taka szuszarko lokówka zaoszczędzi mi czas :) no nic, próbujemy!
UsuńPowiem tak: ja i tak muszę najpierw lekko podsuszyć włosy za pomocą zwykłej suszarki a później stylizuję je na lokówko-suszarce i cała ta operacja trwa mniej-więcej tyle samo, co suszenie włosów na okrągłej szczotce. Minusem tej drugiej opcji jest fakt, iż na początku trzeba się przyzwyczaić i nabrać wprawy. Chyba nie znam osoby, która przy bardzo długich włosach miałaby na głowie efekt push up po suszarko-lokówce, to lepiej działa przy włosach lekko za ramiona i krótszych :) A.
UsuńAlu z jakiego sklepu jest Twoja koszula?
OdpowiedzUsuńH&m:)
Usuńkurde ja mam taką właśnie z miękkimi włoskami i moje włosy cienkie i oklapnięte robią się jeszcze bardziej oklapnięte i naelektryzowane i przyklejone do głowy... masakra. ale to w takim razie nie wiem jaka miałabym wybrać by włosy były ładnie odbite u nasady ale nie ulizane i nie wygładzone za bardzo :( ogólnie ja nie powinnam mieć takiej szczotki która jakoś nadmiernie się kręci, bo moje włosy nie lubią zbyt mocnego czesania bo od razu się uklepują. jesli wiesz o co mi chodzi. :P najlepiej radzi sobie normalna okrągła szczotka ale ile można stać przed lustrem i układać.
OdpowiedzUsuńKochana spróbuj psiknąć na nią suchym szamponem:)
Usuńsuchym szamponem lub/i proszkiem do stylizacji włosów taft :)
Usuńpolecam też proszek do stylizacji włosów Taft
UsuńAlino, mam ogromną prośbę. Jestem po przebytej chorobie i moja skóra bardzo mocno poszarzała i wysuszyła się. Mam cerę mieszaną, z delikatnymi zmianami skórnymi na czole, ale jest ich dosłownie kilka. Czy poleciłabyś jakiś krem lub płyn do mycia twarzy, który mógłby poprawić moją cerę? Aktualnie używam kremu sylveco lekki krem brzozowy oraz z tej samej marki żel do mycia twarzy tymiankowy :)
OdpowiedzUsuńBędę wdzięczna za pomoc.
Pozdrawiam,
Magda
Kochana największe zmiany zobaczysz jeśli dobrze nawodnisz organizm, poprawisz dietę i organizm wróci do ładu:) Sam żel do mycia nie da takie poprawy ale polecam własnoręcznie robioną pastę migdałową:
Usuńhttp://www.alinarose.pl/2012/07/naturalna-pielegnacja-diy-migdaowa.html
Ta bardzo ładnie oczyszcza i nawilża. a na czoło możesz zostawić ten tymiankowy:)
Alinko proszę o rady może jakiś nowy materiał jak dobrze wyglądać na plaży.
OdpowiedzUsuńNie mowie o pełnym makijażu ale może jakieś triki itp. Ja zawsze wyglądam ja święcący burak z potarganymi brwiami masakra. Z góry dziękuje.
Kochana pamiętam:) Ale prawda jest taka że większość z nas chyba tak wygląda:) moim zdaniem na plaży nie ma co nakładać makijażu wodoodpornego, ale możesz sięgnąć po mineralny podkład- żel do brwi i coś trwałego na ich kolor czyli np aqua brow czy vipera (eyeliner w słoiczku).
UsuńDo tego super sprawdzi się wodoodporny tusz lub nawet podkreślone henną rzęsy. Jeśli chodzi o eyelinery polecam max factor colour x-pert- mają super odcienie wodoodporne;)
czy znasz jakies lokowko-suszarki o mega duzej mocy? Te zwykłe nie sprawdzają się na moich b.grubych włosach a suszenie zajmuje b. dlugo czasu
OdpowiedzUsuńNo właśnie sama szukałam czegoś jeszcze i znalazłam: http://www.fryzomania.pl/valera-turbo-style-1000-tourmaline-lokowko-suszarka-z-jonizacja-1000w.html
Usuńale końcówki są dość małe:
Mam taką fioletową,jak Ty,ale zupełnie nie umiem jej używać. Może to kwestia też tego,że mam raczej negatywne nastawienie do stylizatorów-a może znasz jakiś godny polecenia? Mam włosy cienkie,łatwo je obciążyć,a końce żyją swoim życiem ;-)
OdpowiedzUsuńW takim razie najlepiej unosić je tą końcówką ze zdjęcia a podkręcać w jedną stronę tylko same końce:)
UsuńWyżej polecałam więc przeklejam: zobacz tutaj: http://www.alinarose.pl/2012/09/jak-dodac-wosom-i-fryzurze-objetosci.html
i tutaj: http://www.alinarose.pl/2015/01/wieksza-objetosc-fryzury-proste-sposoby.html
Nawet przy układaniu na szczotce warto o tych trikach pamiętać- być może same produkty unoszące by wystarczyły, bez konieczności nakładania czegoś na długość. a jak nie to: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=27228
:)
Ja mam Babylissa i jest idealna
OdpowiedzUsuńJa mam obrotową Roventę i nie wyobrazam sobie bez niej życia ;) przy minimum wysilku, włosy wyglądają jak po wyjściu od fryzjera :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za lokami, ale muszę przyznać, że bardzo podoba mi się ta końcówka do unoszenia włosów u nasady :)
OdpowiedzUsuńMam jeszcze pytanie, czy przebarwienia/ślady po potówkach (na nogach, całych udach) mogę potraktować tak jak przebarwienia po trądziku? Na przykład żelem z aloesem? W internecie nie mogę znaleźć informacji na temat :/
Pozdrawiam serdecznie :)
Tak jak najbardziej:) Jeśli tylko pomoże a jeśli nie to nawet miejscowo acne dermem możesz spróbować:)
UsuńJa mam Rowentę Brush Activ CF 9022, ale niestety przestałam jej używać, bo ma tylko jedno ustawienie temperatury bardzo wysoka) i tak gorąco mi podczas jej używania, że nie daję rady tego wytrzymać. Poza tym przestała się obracać w jedną stronę po kilku użyciach. Ale faktycznie, efekt po jej użyciu jest cudowny, ale przy bardzo długich włosach bardzo długo trwa ich wysuszenie. Teraz czaję się na: Babyliss 2735E, BaByliss AS130E lub Remington AS7051 Volume & Curl. Czy kojarzysz, aby któraś miała parę ustawień temperatury? Ta moja to parzy skórę, jak do niej dotykam. A włosy mam podobne do Twoich, więc chyba plastikowe włoski lepsze:) Czy ktoś może używał Babylissa lub Remingtona?:)
OdpowiedzUsuńRemington ma chyba 3:) Babylissy chyba nie, ale nie jestem pewna:> Ustawienia temperatury to podstawa dobrze że zwróciłaś na to uwagę:))
UsuńNiestety zwróciłam uwagę po fakcie, jak moja obecna zaczęła palić mi włosy i głowę;) Z tych trzech, to właśnie Remington jest najtańszy, może sobie zrobię prezent:)
UsuńKochana jaki krem poleciłabyś dla 15-16 latki? Planuję coś kupic dla mojej młodszej siostry i chętnie przeczytałabym Twoją poradę. Każda połka cenowa/sklepy internetowy/drogerie/apteki i perfumerie biore pod uwagę. Chyba od tego wieku warto zacząć przygode z nawilżaniem?
OdpowiedzUsuńKochana na pewno sylveco z tych lekkich, fitomedy, żele aloesowe, warto wybrać sie do sklepu ziołowego:))
UsuńSylveco,Cetaphil :)
UsuńTo ja dolacze do pytania
UsuńJaki krem dla 6 latki byl by dobry? Probowalam nivea ziaje dla dzieci I wychodza jej krostki jakby potowki po nich .
Moim zdaniem dla takich malych dzieci to tylko tlusty na mrozy i lekki filtr na plaze czy cos, nie przesadzajmy i nie zapychajmy malemu dziecku skory...
UsuńCzyli na codzien w zwykly dzien(nie upal nie mroz) zadnego kremu?
UsuńSuszarko-lokówka zawsze była postrzegana przeze mnie jako atrybut mam i cioć. Chyba czas to zmienić :)
OdpowiedzUsuń:D zdecydowanie;))
UsuńMam tak samo, moja mama je uwielbia :D
Usuń+ mam traumatyczne wspomnienia, bo jak miałam kilka lat to próbowałam sobie zrobić loki i nawinęłam włosy na suszarkolokówkę tak, że nie dało się tego rozplątać :P
Usuńdzięki za post, bardzo mi się przydał :)
OdpowiedzUsuńciekawy sprzęt :) dużo o nim słyszałam, ale jakoś nie myślałam o zakupie
OdpowiedzUsuńAlinko, jakiego podkladu do twarzy uzylas w makijazu z dzisiejszych zdj? Zawsze uzywam do cery mieszanej plus puder ryzowy, ale chcialabym sprobowac uzyskac taki efekt jak u Ciebie, taki blask na twarzy a nie plaski mat:-)
OdpowiedzUsuńKochana to był Lily Lolo- u mnie solo daje właśnie taki efekt. Puder ryżowy będzie go niszczył, ale polecam Lily Lolo Flawless Silk, jeśli potrzebujesz pudru bo to jeden z tych o satynowym wykończeniu:)
UsuńNie suszę włosów w ogóle, również nie modeluję, więc nie potrzebuję takiego urządzenia. :) Szczerze mówiąc nawet nie wiedziałam, że istnieje coś takiego, jak lokówkosuszarka. :D
OdpowiedzUsuńDzięki Tobie skusiłam się na walki Remington Big Style, już nie mogę się doczekać aż ich użyję! :)
OdpowiedzUsuńOo to super, proszę napisz jak się sprawuje:) Patrzę na Twoje włosy i chyba powinna się sprawdzić, ciekawe jak długo będzie utrzymywał się efekt:>> Gdybym miała dłuższe włosy sama bym ją kupiła:D
UsuńAlinko a poleciłabyś jakąś okrągłą szczotkę? Mam długie i gęste włosy i większość tylko mi je plącze i wyrywa - więcej kłopotu niż pożytku, nie wiem czy to kwestia materiału?
OdpowiedzUsuńKochana jasne:)
Usuńhttp://www.fryzomania.pl/termix-evolution-soft-szczotka-do-wlosow-cienkich.html
te są też fajne: http://www.fryzomania.pl/olivia-garden-szczotka-do-modelowania-wlosow-nano-thermic.html
może być to kwestia włosów:) Ale te szczotki generalnie nie należą do najlepiej rozczesujących- ja zawsze najpierw rozczesuje inną np tt, potem suszę:)
Dziękuję Ci bardzo! na pewno którąś wypróbuję - ratujesz mnie
UsuńJa na razie zbieram na nową prostownice, suszarko lokówka kusi, ale musi poczekać..
OdpowiedzUsuńAlina, chciałam Cię o coś zapytac. Troche bezczelnie, bo kompletnie nie na temat. Mam taki problem, że nie wiem co zrobić z cerą. Używam do niej albo miodu albo czarnego mydła albo papki z płatków owsianych. Ale jak np. wieczorem oczyszcze ją szczoteczką z czarnym mydłem to na drugi dzień cere mam zapchaną, pory jakieś zanieczyszczone.. Nie wiem czym mam ją oczyszczać, myć czy co żeby była długo świeża. Jeszcze do tego jest troche wrażliwa i zauważyłam, że jak nie używam wody to nie robi się czerwona jak zwykle. Myślałam o płynu micelarnym, ale też nie wiem czy on mi jej nie zapcha i w ogóle. Byłabym Ci strasznie wdzięczna gdybyś odpisała! Pozdrawiam
Kochana a czego używasz na noc?
UsuńNa pewno jakaś opcja to: http://www.alinarose.pl/2014/05/oczyszczanie-twarzy-clean-powder-z-make.html , http://www.alinarose.pl/2014/05/oczyszczanie-twarzy-clean-powder-z-make.html albo dodanie białej glinki do płatków:)
UsuńJeśli chodzi o micele to na pewno: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=4701
Dzięki bardzo za odpowiedz! :) Na noc własciwie zazwyczaj używam albo mydła czarnego ze szczoteczką albo zmywam oczy olejkiem rycynowym przy okazji "myje" nim też twarz. Takie niby ocm..
UsuńAkurat szukam małej prostownicy do włosów.
OdpowiedzUsuńHej Alinko! Wybacz, ze nie na temat, ale chciałam zapytac czy znasz może jakis roz w kamieniu z drogeryjnych czy inglotowych, który bylby maksymalnie zbliżony kolorem do AM Rose lub Romantic? Jeśli cos przychodzi Ci do głowy, będę bardzo wdzięczna za podpowiedz... Pozdrawiam! ;)
OdpowiedzUsuńcześć Alinko chcę podzielić się opinią na temat suszarki obrotowej Babyliss ,dla moich dość grubych prostych sięgających ramion włosów to totalna porażka -włosy puszą się elektryzują absolutnie zachowują się dokładnie odwrotnie niż oczekiwalam !!!!Wywaliłabym ją na śmieci ale wydalam na nią bez sensu tyle kasy!!! Może komuś ją podaruje pozdrawiam Małgosia
OdpowiedzUsuńnigdy nie miałam czegoś takiego, ale moja siostra owszem. Sama nie wiem czy była zadowolona, bo za dużo o tym nie mówiła. Szczerze to nie myślałam o zakupie tego produktu, ale teraz chyba to przemyślę :)
OdpowiedzUsuńDziewczyny, a czy znacie jakiś dobry model suszarki która dostosowuje swoją temperature do włosow indywidualnie?Gdzieś czytałam, ze jest taka, ze jak temp jest juz dla wlosow destrukcyjna to chyba miga na czerwono czy cos.Potrzebuje czegos takiego bo przy wlosach wysokoporowatych juz raz sobie je 'zalatwilam na cacy' wlasnie przez suszenie.Ktoś coś? :)
OdpowiedzUsuńDwa pytania 1) jaką lokówkę/lokówko-suszarkę polecasz do robienia takich loków jak tutaj: http://www.garancedore.fr/wp-content/uploads/2014/11/winter-sunglasses_garance-dore_4_.jpg wiem, że to też kwestia cięcia ale własnie podobną fryzurę (średnia długość, odpowiednio wycieniowane) planuje sobie zrobić. Dobra by tez była opcja dodatkowo - unoszenia włosów u nasady przy jej pomocy.
OdpowiedzUsuń2) Co to za cień na Twoich powiekach? Prześliczny ;))
Oj Kochana takie fale to chyba od żadnej szczotki, wydaje mi się że łatwiej było by lokówką, ale coś takiego da się uzyskać nawet zwijając kosmyki w okół własnej osi i upinając do góry:)
UsuńTen cień to jasna satyna z białej czekolady MUR- jakoś tak ładnie wyszła:)
Hej Alinko . Kolejny raz pisze o tym samym jestem juz poprostu załamana :/ podkład nie wtapia mi sie w skórę. Ostatnio stwierdziłyśmy ze z moją pielęgnacja jest wszystko w porządku. Pije tez olej lniany i ostatnio napisałaś żebym dodawała do wody sól himalajską. 2 razy bylam na mikrodermabrazji. Ale to również nie pomaga :( co mogę jeszcze zrobić dlaczego nic mi nie pomaga?:/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
a próbowałaś z tym nawilżaniem tak jak było w poście?:)
UsuńW jakim poście?:)
UsuńAlinko polecalas juz tyle wcierek i innych produktow do wlosow ze sama nie wiem co wybrac. Tak z perspektywy czasu po ktorej wcierce zauwazylas najwiekszy wysyp "baby hair"?
OdpowiedzUsuńJa polecam olej khadi na porost. Po pol roku stosowania moje baby hair siegaja juz brody, wlosy rosna szybciej niestety ale jest mnostwo nowych wlosow. Zlikwidowalam moje zakola :) jedna butelka wystarcza mi na rok, a stosuje prawie co mycie. Koszt to 58 zl :)
UsuńBardzo przydatny post, bo akurat na dniach dostałam w prezencie od mamy taką suszarko-lokówkę. Używam jej głównie do odbijania włosów u nasady, jest w tym świetna. :)
OdpowiedzUsuńMam suszarko lokowke Brauna z paroma koncowkami ( metalowa, wlosie , i zdaje aie grzebien ) ale calkowicie ja odstawilam . Moje wlosy zawsze byly po niej spuszone. Odkad odkrylam suszenie suszarka na okraglej szczotce z wlosia to moje wloski sa pieknie wygladzone. A juz myslalam ze to cale moje wlosomaniactwo nic dobrego nie przynosi, bo wciaz mialam puch. A teraz mam piekne wloski. Maja
OdpowiedzUsuńzawsze myślałam. że suszarko lokówka jest dla mnie zbędna, ale widzę, że chyba by mi bardzo pomogła :)
OdpowiedzUsuńA ja nie lubię takich lokówek. Za mocno wkręcają mi włosy.
OdpowiedzUsuńJa zdecydowanie potrzebuje wygładzenia i lekkiego podkręcenia włosów na końcach :) Moje włosy niesamowicie się puszą, i faktycznie suszarko-lokówka z miękkimi włoskami się na nich nie sprawdza (posiadam stare urządzenie mojej mamy :D ), ale też zwykła okrągła szczotka z takimi włoskami się u mnie kompletnie nie sprawdziła (powiedziałabym, że jest wręcz gorzej). Zastanawiałam się nad Big Style, bo to fajny gadżet a i cena przystępna, ale nie jestem pewna czy to na pewno to, czego potrzebują moje włosy :)
OdpowiedzUsuńO widze moja ukochana TT;)
OdpowiedzUsuńHej Alu i dziewczyny. Mialam kiedys trwala prostujaca ale nie wspominam dobrze tego zabiegu. Wlosy byly w fatalnym stanie a do tego smierdzialo ode mnie przez 2 tyg. Zastanawiam sie nad zrobieniem Encanto. Mam wlosy poldlugie rowne i straszna szope :/ Zalezy mi na wygladzeniu. Myslicie ze warto sprobowac skoro mam takie zle doswiadczenia z trwala prostujaca? :/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
Kochana a tak z ciekawości zapytam, jakim preparatem robiłaś zabieg?:)
UsuńEncanto na pewno pomoże na 'szopę', może być najrozsądniejszym wyjściem:)
Kochana nie mam pojecia :/ zaufalam fryzjerce. Wiem glupia bylam :D
UsuńAlinko jeszcze jedno pytanie odnośnie pielęgnacji po zabiegu. Czy taka pielęgnacja jest właściwa :
UsuńDo mycia Babydream albo odzywka Garnier awokado. Odzywka Joico niebieska, maska nounou, do zabezpieczania włosów serum z biovaxu A+E albo rybki Gal
+ plulanka kawowa i Green Pharmacy olejek lopianowy z papryka na porost wlosow
No i jak to jest z olejowaniem nadal to robić?:)
Pozdrawiam :*
Tak ta pielęgnacja wygląda super, ale pytanie czy działa:)) olejować jak najbardziej co jakiś czas;)
UsuńSpadłaś mi z nieba z tym postem :) Właśnie noszę się z zakupem takiego sprzętu (do tej pory operowałam tylko podróżną suszarką Boscha nawet bez koncentratora ;p), i nie mam pojęcia, czym się kierować przy wyborze. Moje włosy są "specjalnej troski", wysokoporowate, falowane (wg skali Walkera 2A do ucha i 2B od ucha :), bardzo odporne na wszelką stylizację, a ostatnio jeszcze niestety mocno wycieniowane i degażowane... Nie umiem jednocześnie suszyć i stylizować ich na szczotce, więc postanowiłam się zaopatrzyć w profesjonalne narzędzie. Początkowo zdecydowałam się na ten model: http://babyliss.pl/produkty/stylizacja-wlosow/loko-suszarki/as120e/ , ale po przeczytaniu posta nie wiem, czy nie wybrać któregoś z posiadanych przez Ciebie. Dodam, że przede wszystkim zależy mi na lekkim podniesieniu włosów u nasady i wygładzeniu ich, bo niestety po tradycyjnym suszeniu wyglądam jak czau czau ;) Z góry dziękuję za wszystkie sugestie Twoje i czytelniczek, bo im więcej się zastanawiam, tym trudniej podjąć mi decyzję :)
OdpowiedzUsuńJa nie układam swoich włosów;]
OdpowiedzUsuńCześć Alinko mam pytanie nie związane z suszeniem. Pisałaś o lotionie oczyszczającym Mon Rin, czy mogę go stosować jako "ampułkę" po umyciu? Składem przypomina mi właśnie ampułki które używałam dobrych pare lat temu i ladnie mi wlosy po nich odrastały, tylko zastanawiam się czy nie będzie za mocne. Mam cieńkie włosy a pociąży strasznie mi się zepsuły. Zastanawiam się właśnie między nim a Loksonem 2%. Wlosy przeżedzają mi się na przedziałku i ogólnie są w złej kondysji pomimo olejowania od ponad roku i nawilżaniu odzywkami. Dlatego pytam Ciebie co polecasz.
OdpowiedzUsuńMon Rin stosować jako ampułkę czy Lokson2% ?
Mam nadzieję że odpiszesz.
Buziaki Ewa
Zastanawiam się. Spadłaś mi z nieba czy spowodowałaś że moja suszarko - lokówka wyzionęła ducha... w każdy razie post dzisiaj bardzo przydatny...
OdpowiedzUsuńMi się zawsze wplątują w to włosy i koniec :)
OdpowiedzUsuńwww.sylwiabloguje.blogspot.com
Ciekawy wpis :)
OdpowiedzUsuńcześć Alinko :)
OdpowiedzUsuńszukam filtra (filtru?) na lato. Do buzi mam phenome i póki co mi odpowiada, ale w przyszłym roku na prezent zażyczę sobie JMO :) Szkoda mi smarować phenome ciała i szukam naturalnego ( bez parabenów, alkoholu, aluminium i całych "złych rzeczy") mazidełka. Ochrona taka na nasz klimat 30/50 bez różnicy ale ważna jest dla mnie ochrona przed UVA. Jako bogini kosmetyków, jak i blogosfery proszę poleć coś :)
Kochana będzie niedługo- eco cosmetics ma coś takiego:))
Usuńwidzialam, o czyms jeszcze slyszalas ? maja dosc male pojemnosci :(
UsuńCały czas zastanawiam się nad wyborem suszarkolokówki, więc Twój post bardzo mi się przydał, super:)
OdpowiedzUsuńPrzy moich krótkich włosach to nie jest produkt pierwszej potrzeby, ale biorąc pod uwagę fakt, że moja fryzura jest m.in. efektem sypkich, cienkich i przylegających do głowy włosów, taka suszarko lokówka pomogłaby mi je zapuścić. :)
OdpowiedzUsuńmoże zrobisz filmik instruktażowy dla nieobeznanych z obsługą suszarko - lokówki ??
OdpowiedzUsuńbardzo proszę
pozdrawiam
Alinko, mam pytanie nie związane z postem :)
OdpowiedzUsuńCzy używałaś kiedykolwiek śluzu ślimaka ? Jeśli tak to jakie wrażenia ?
Po lekturze twojego posta o glince marokańskiej zajrzałam na skarbymaroka.pl i właśnie tam przyciągnął moją uwagę.
http://skarbymaroka.pl/705-naturalny-sluz-slimaka-60-ml-nowa-receptura-wysoka-jakosc-.html
Hej Kochana:) Do dziś używam go ale na włosy, dłonie;) na skórze twarzy nie zdziałał nic specjalnego ale włosy go uwielbiają- strukturą przypomina silikonowe serum:)
UsuńAlinko, polecisz coś może na wygładzenie włosów? Z jednej strony głowy, na której śpię, pojedyncze włoski mi odstają co mnie niesamowicie irytuje :(
OdpowiedzUsuńI może coś jeszcze na mocno zniszczone włosy, ale w przystępnej cenie? Ostatnio zaszalałam na zakupach całkowicie zapominając o tym, że mam zostawić sobie pieniądze na włosy.
Z góry dziękuję, kochana!
Dziewczyny mam pytanie! Od jakiegoś czasu mam bardzo suchą skórę na całym ciele (dłonie, piszczele, plecy, biust). Próbowałam już chyba wszystkich drogeryjnych balsamów, oliwek, maseł oraz bardziej naturalnych kosmetyków jak masło shea czy olej kokosowy. Niestety uczucie ulgi pozostaje tylko na kilka godzin lub nawet krócej. Co mogłybyście mi polecić? Może macie podobne doświadczenia?
OdpowiedzUsuńKochana od kiedy tak się dzieje? Czego używasz do mycia? zamień to na tą pastę: http://www.alinarose.pl/2014/05/sekrety-hindusek-diy-wspaniaa-pasta.html ale generalnie może być to wina odwodnienia:)
UsuńTo może mieć związek z problemami z tarczycą (niedoczynność). Mówię ze swojego i mamy doświadczenia, tak właśnie nam się robi, gdy wyniki się pogarszają. :/
UsuńTeraz myję się mydłem aleppo ale rzeczywiście ktoś poradził mi, by zrobić badania tarczycy. Kiedyś miewałam podobne problemy zimą i myślałam, że suche powietrze jest winowajcą. Ostatnio duzo ćwiczę (odżywiam się bardzo zdrowo, jednak czasem mam problemy z jelitami) może nie nadążam z uzupełnianiem płynów...
UsuńAlinko z pewnością spróbuję tej pasty! Dziękuję
Cześć Alinka,
OdpowiedzUsuńjakoś tak nago wyglądasz na tych zdjęciach, brakuje mi widocznych spodenek lub jakiegoś innego materiału, który by pokazał, że nie siedzisz w majtkach ;) źle się z tym czuje, że Cię tak "podglądam" półnago. Może Tobie to nie przeszkadza, ale dla mnie to trochę zbyt intymny obraz. Mam nadzieję, że rozumiesz co mam na myśli. Masz piękne nogi, ale nie lubię widzieć aż tyle, bo mnie to krępuje.
Magda
Kochana no niestety koszula naszła na spodenki:)
UsuńPrzypomniało mi się o co mnie mój chłopak ostatnio zapytał kiedy przechadzał się po mieszkaniu w krótkich bokserkach (bielizna), skarpetkach i trampkach. Zaśmiał się, że już jest gotowy do wyjścia, a za chwilę zapytał jak to jest, że dziewczyny chodzą tak ubrane na co dzień i wcale nie czują się rozebrane? Też mnie to zastanowiło, jak to jest? Bardziej lubimy się pokazywać (nie zawsze estetycznie) czy jest nam po prostu wszystko jedno, byle było nam wygodnie? Ciekawy temat :D Ja się mojego cellulitu wstydzę i go umiejętnie chowam (zwalczam również, żeby nie było niedomówień ;)), a niektórzy nie mogą się opanować żeby go nie zademonstrować światu :D Może mi to ktoś wytłumaczyć z psychologicznego punktu widzenia? :P
UsuńJeszcze raz Magda :)
jak ktoś ma co pokazać to co za problem odsłaniać nogi? całe lato chodzić w jeansach jak na dworze 30 stopni albo spódnice do połowy łydek? :) ja nie rozumiem tylko przypadków ekstremalnych, czyli uwydatniania i eksponowania tych części ciała, które są u danej osoby nieatrakcyjne. np otyła dziewczyna i mega krótkie szorty,albo bardzo ciasne ubrania. ale to też w sumie kwestia gustu tak na prawdę i czucia się dobrze w swoim ciele. póki dziewczyna nie chodzi z pośladkami na wierzchu, to ja nie widzę problemu. sama chodzę w szortach cale lato i gdyby ktoś zarzucił mi że zbyt się odsłaniam i że kogoś innego to krępuje to zaśmiałabym mu się w twarz. gdy masz kompleksy, czyli np. cellulit albo żylaki, to zakrywasz te partie, bo się tego określonego mankamentu ciała wstydzisz czy dlatego, że czujesz się naga?
UsuńAnonimowy z 15:43
UsuńNapisalam, ze brakuje mi widocznych spodenek, poniewaz nie lubie miec wrazenia, ze kogos "podgladam" w bieliznie. Przeciez jesli przypadkowo zobaczymy kogos z majtkach albo staniku to tez czujemy skrepowanie, zazenowanie, przepraszamy za naruszenie czyjejs prywatnosci/intymnosci, prawda? Mnie chodzilo tylko o takie odczucie. Patrzac na te zdjecia poczulam wlasnie cos takiego. Nie lubie podgladac ludzi, to tyle! ;)
Z tym cellulitem to byla tylko dygresja, ale moze w Polsce jest inaczej niz w Niemczech? Tak, to prawda, w Polsce kobiety bardziej dbaja o swoj wyglad niz np. otyle nastolatki/mlode kobiety w Niemczech. Nie mowie, ze Niemki zle sie ubieraja, a wszystkie Polki to przyklady dobrego stylu, tylko, ze latem czasami strach wyjsc z domu, bo nikt mi nie powie, ze cialo z dodatkowymi kilogramami (ok. 15-20) wcisniete w krociutkie szorty i za mala bluzke wyglada estetycznie... Chodzi tu glownie o dziewczyny w wieku 15-20 lat, ktore ubieraja sie np. w Primarku, bo jest tanio. A potem te slabe, zlej jakosci materialy przeswituja i nie trzymaja na miejscu tego, co powinny. Ja nie jestem idealna i wciaz daze do mojej idealnej sylwetki, ale ubieram sie estetycznie :) (tutaj tez nie przesadzam, bo nosze rozmiar 34-36, ale nie ukrywam, ze do najbardziej wysportowanych osob nie naleze, a moj rozmiar ubran bierze sie tylko z tego jak jestem zbudowana i jak rozklada sie u mnie tkanka tluszczowa).
Na upaly polecam luzne spodnie i dluzsze spodnice i sukienki. Luzne i zaslaniajace cialo ubrania chlodza o wiele bardziej niz za krotke, wzynajace sie w tylek jeansowe szorty :D (tutaj mala prowokacja. Mam dzisiaj dobry humor, a co! i prosze mi go nie zepsuc ;)
Pozdrawiam tych za chudych i tych za grubych, niech kazdy robi co chce, ale z poszanowaniem oka i zdania innych ;)
Magda
Zapomnialam napisac, ze tak, czuje sie zbyt odslonieta noszac takie calkiem krotkie spodenki (wstydze sie kiedy np. siadam i podciagaja sie one jeszcze wyzej, bo nie lubie az tyle pokazywac. Glebokich dekoltow tez nie nosze, bo nie lubie pokazywac biustu, tak tylko z wyczuciem i smakiem, ale nie jak zakonnica od razu :D Drugim aspektem jest szacunek do plci meskiej, ktora latem ma naprawde trudno. Wszystkie pokazuja co tylko moga, a pozniej sie skarza, ze mezczyzni na nie patrza. No patrza, bo jak widza ladne nogi albo jedrny biust to co maja robic? Sama wtedy patrze na takie "ladne eksponaty", bo sa ladne, a jak cos jest ladne to sie ludzie na to patrza. Cala logika "obczajania", "zawieszania oka" czy jak tam to jeszcze nazwiecie ;) A pozniej sie biora te wszystkie "szowinistyczne swinie", bo niezadowolone, ale wyeksponowane panie sie skarza jak to tak mozna, ze czlowiek nawet nie moze sie ubrac jak chce, bo sie zaraz wszyscy patrza. Inna sprawa jest to, ze niektorym te spojrzenia sa potrzebne (rodzaj zaburzen psychicznych) haha ale to juz dluzszy temat ;)
UsuńWiekszosc z takich moich przemyslen bierze sie z tego, co mowi moj dlugoletni partner, ktory latem czuje sie napastowany w pracy, na ulicy, w parku, w klubie, sklepie... no wszedzie i biedak musi sobie jakos radzic, bo twierdzi, ze dla niego to meka, bo on wcale patrzec nie chce i go to wlasnie krepuje, bo musi sie odwracac, patrzec w podloge albo grzebac w telefonie zeby sie przypadkiem nie popatrzec na jedna czy druga, bo go posadza o napastowanie :D Krepuje go widok nadmiaru pokazywanego ciala, kiedy akurat on sobie tego nie zyczy i ja to doskonale rozumiem.
P.S. Chyba powinnam zaczac pisac bloga, bo czasem jak sie tu u Aliny rozpisze, to tylko spamuje :P
Magda
Alu szukam palety do makijażu twarzy. Chodzi mi o farby wodne, coś profesjonalnego i jak najwięcej kolorów. Możesz coś polecić?
OdpowiedzUsuńJa sama mam paletkę Kryolan i bardzo polecam, głównie z tego względu że masz tam też złoto a kolory są piękne:) Zobacz na allegro, a jeśli tam będą tylko małe to na ladymakeup:)
UsuńDziękuję!
UsuńAlinko, gdybyś mogła polecić jakiś model lokówko-suszarki do włosów długich, cienkich i lekko falowanych, jaki byłby najbardziej odpowiedni ? Baaaardzo chciałabym kupić sobie taki sprzęt i ujarzmić jakoś moje niesforne kosmyki :) czekam z niecierpliwością na odpowiedź ! :) pozdrawiam ! :)
OdpowiedzUsuńa co to za model który zakupiłaś? Bo zaczęłam go szukać ale jakoś nie mogę znaleźć :(
OdpowiedzUsuńhttp://www.ceneo.pl/3463653:)
UsuńHej mogłabyś mi polecić jakąś suszarko lokówke tak żeby pomogła mi unieść moje ciężkie, grube, proste włosy. Niestety nie mogę ułożyć włosów bo zaraz mi oklapują i przylegają do głowy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Właśnie mam problem Alinko. Strasznie puszą mi się włosy.Kiedyś tak nie miałam; puszyły się tylko gdy był deszczowy dzień, teraz- codziennie. Nie wiem co mam zrobić :( Nie chcę ich męczyć suszarką, prostownicą czy lokówką, są już wystarczająco liche :(Puszą się od ucha; przy nasadzie są oklapnięte. Nie wiem czy robię coś źle??
OdpowiedzUsuńMam taką lokówkosuszarkę ale albo się nią nie potrafię posługiwać albo coś z nią nie tak bo efektu wow nie widzę.
OdpowiedzUsuńMam włosy do ramion i zawsze mam z nimi problem jeśli chodzi o stylizację. Wychodzi na to, że zbawieniem byłaby taka suszarkolokówka...będę miała o czym myśleć :)
OdpowiedzUsuńJa mam włosy bardzo skłonne do puszenia, ale używam Rowenty i jest super :D Minus to faktycznie dość wysoka temperatura..
OdpowiedzUsuńŚwietny wpis. Ja mam mocno kręcone ale delikatne i puszące się włosy. Myślę o modelu, który Ty wybrałaś. Czy ta szczotka jest obrotowa?;)
OdpowiedzUsuńPrzydatny post
OdpowiedzUsuńAlinko, czy to jest suszarko-lokówka, którą miałaś wcześniej? http://www.philips.pl/c-p/HP8655_00/care-suszarko-lokowka Jak rozumiem, polecasz ją? Czy będzie się nadawała dla włosów cienkich, gładkich i prostych, mających tendencję do utraty objętości i przetłuszczania?
OdpowiedzUsuńBardzo ci dziękuję za odpowiedzi! Pozdrawiam!
Witam, Mam pytanie :)
OdpowiedzUsuńCzy warto kupić suszarko lokówkę do włosów bardzo grubych i bardzo się puszących? Czy lepiej nie ryzykować? Boję się, że nic nie ujarzmi moich włosów, które po suszeniu wyglądają jak afro :(
PS. Masz świetnego bloga!
Pozdrawiam
Ja również poszukuje dobrej susxarko lokówki mam włosy puszace sie delikatnie falowane chciałabym osiągnąć efekt aby włosy byly wygladzone.Czy taka szczotka nie niszczy włosów???nie wiem który model wybrac sby bylo tez zimne powietrze???
OdpowiedzUsuńBardzo proszę o inf. czy te szczotki są obrotowe, w tej fioletowej suszarce ? Dzięki
OdpowiedzUsuńBardzo proszę o informacje czy te szczotki są obrotowe? Dot. fioletowej suszarki. Dzięki
OdpowiedzUsuńWłaśnie jestem na etapie wyboru odpowiedniej suszarko lokówki (stara się spaliła). Mam identyczne spostrzeżenia jak autorka. Przy długich (moje do obojczyków), a przede wszystkim, gęstych i sztywnych włosach absolutnie nie sprawdza się szczotka z włosia. Kupiłam Philipsa z obrotową szczotką z włosia i w połowie modelowania włosie leżało pokotem, a włosy ześlizgiwały się ze szczotki. Do tego rodzaju włosów konieczna jest szczotka z max. 50 % włosia lub 100% sztuczna. Po jakimś czasie włosie trochę się podniosło, ale co będzie po kolejnym użyciu? Przecież nie kupuję lokówki na jeden raz. Z pewnością pozbędę się jej i przy zakupie kolejnej skorzystam z info, które znalazłam na tym blogu.
OdpowiedzUsuńWidzę, że temat do najnowszych nie należy, ale mam nadzieję, że jeszcze ktoś mi podpowie w tym temacie. Mam cienkie włosy i zazwyczaj suszę je przy użyciu zwykłej szczotki..ręce opadają. Bardzo chciałabym kupić lokówko-szuszarkę, ale nie moge się zdecydować na konkretny model, zależy mi aby szczotka była obrotowa. Kochana czy możesz mi pomóc w wyborze:
OdpowiedzUsuń1) http://allegro.pl/lokowko-suszarka-rowenta-volume-shine-cf9320-i6541963573.html
2) http://allegro.pl/suszarko-lokowka-philips-hp8664-00-moc-1000w-i6554141717.html
3) http://allegro.pl/okazja-lokowko-suszarka-babyliss-2736e-jonizacja-i6448128104.html
Dodam, że mam bujną czuprynę, ale włosy są cienkie i proste. Najbardziej zależy mi na efekcie push up. Bardzo dziękuję za każdą wskazówkę. Pozdrawiam!
Czesc :) szukam wlasnie lokowko-suszarki z zabkami albo z mieszanym wlosiem, obrotowej z jonizacja czy ktoras z Was mnie poratuje? :)
OdpowiedzUsuńHej :) Czytam i stosuję Twoje rady, masz fantastycznego bloga i niezaprzeczalnie umiejętność pisania. Moje włosy bardzo się puszą, falują i wyglądają na zniszczone. Dotychczas tylko prostownica mogła je okiełznać, ale nie chcę już jej stosować.Sugerując się Twoim wpisem dotyczącym suszarko-lokówek dla "puszących"szukałam takiej bez włosków. Większość nie ma obrotowych końcówek, znalazłam jednak takie dwa modele: Philips HP8664/00 oraz Remington Keratin Protect AS8810. Gdybyś miała czas i ochotę doradzić mi, która obcja według Ciebie jest lepsza byłabym wdzięczna. Kinia
OdpowiedzUsuńAlinko! Bardzo lubię Twojego bloga:) zaczęłam poszukiwania lokowko suszarki. Co myślisz o tej: https://m.ceneo.pl/44612363#tab=spec
OdpowiedzUsuńDziękuję z góry za Twoją opinie i pozdrawiam! <3