9 sierpnia 2016

Świeże włosy w lecie? Jak sprawić by wyglądały pięknie, odświeżanie bez szamponu.











Ekstremalne temperatury niestety nie sprzyjają świeżości skóry głowy i włosów.  Jeśli do tego trenujemy, biegamy czy ogólnie intensywnie spędzamy dzień, możemy chcieć myć włosy codziennie,  nawet jeśli normalnie robiłyśmy to rzadziej.
Sama  miałam taki problem dawno temu pracując w konserwacji- codziennie musiałam chować włosy pod chustą, a wszechobecny piasek i tak dawał się we znaki. Alternatywne sposoby mycia sposoby mycia nie były wtedy tak rozpowszechnione- po dwóch tygodniach codziennego oczyszczania moje włosy po prosty się do niego przyzwyczaiły, zaczęły przetłuszczać i musiałam powoli się z niego wycofywać.

Dzisiaj o delikatnych sposobach oczyszczania włosów, które pozwolą na zachowanie czystości i mogą stanowić pauzy- alternatywę  między myciami szamponem np co drugi czy trzeci dzień.






Czym brudzi się nasza skóra głowy?
____________________________________


Tak naprawdę typowego 'brudu' jest tam stosunkowo niewiele- wszystko zależy od tego gdzie w ciągu dnia przebywamy. Jeśli pracujemy na wolnym powietrzu, chcemy zmyć z włosów pyłki, kurz, piasek i wszystko, co osiada na nich, przylegając na długości oraz osadzając się na skórze głowy.

Jeśli większość czasu spędzamy w pomieszczeniach, na naszych włosach osiada różnego rodzaju kurz, maleńkie włoski, wszystko to często możemy zobaczyć na szczotkach z naturalnego włosia:D

No i oczywiście to, co znajdzie się na każdej skórze głowy- sebum i pot w różnych proporcjach zależnie od tego czy nasza skóra bardzo się przetłuszcza oraz czy bardzo się pocimy.

Ostatnio jedna z Was pytała o mycie włosów przy częstych treningach. Czytelniczka nie chciała sięgać po codzienne mycie szamponem...
Jeśli zwykle wystarczyło mycie co trzeci dzień a nasza skóra głowy nie przetłuszcza się, to możemy pozbyć się potu z pomocą wody, wywaru  czy delikatnej emulsji.  Rozpuszczenia wymaga bowiem sebum- w tym wypadku sięgamy po szampony czy odżywki. Jeśli jednak tego sebum jest stosunkowo mało, to sam pot który w trakcie treningu pokrył włosy, spokojnie usuniemy po prostu spłukując go zwykłą wodą.

Pomóc mogą jeszcze:
_____________________


wywar z mydlnicy lekarskiej- o tym sposobie w kontekście toniku do skóry tłustej pisałam już tutaj (klik) i tam znajdziecie cały przepis. Moczymy włosy wodą, wywar nanosimy na skórę głowy, delikatnie masujemy i spłukujemy całość na koniec nakładając odżywkę.


krzemionka na włosy- krzemionki możemy kupić np na kolorówce- może nie każdy wie, ale są jednym z podstawowych składników pudrów do unoszenia włosów (np jak tutaj).
Możemy nanosić niewielką ilość na skórę głowy przed treningiem lub pracowitym dniem- będzie pochłaniać sebum i pot. Dzięki niej możemy ograniczyć przetłuszczanie włosów na długości i ułatwić sobie oczyszczanie z pomocą wody czy wywaru.

mycie mąką ryżową/ mąką z ciecierzycy- obie mąki nie tylko pozwolą nam pozbyć się sebum ale też zmyją zanieczyszczenia. Możemy zmieszać niewielką ilość z wodą i nałożyć na skórę głowy- po delikatnym masażu wszystko spłukujemy wodą, lub dokładamy odżywkę do mycia, spieniamy i zmywamy.










suchy szampon- to najlepsze rozwiązanie jeśli zależy nam na szybkim odświeżeniu włosów i ewentualnie uzyskanie konkretnego zapachu. Suchy szampon wyczeszemy razem z nadmiarem sebum i zanieczyszczeniami- najlepiej wyczesują go oczywiście szczotki z dzika, ale je również musimy potem porządnie czyścić;). Taki zabieg i aplikacja na włosy pozwala na ominięcie przynajmniej jednego mycia bez żadnych konsekwencji:).
Klorane ma całkiem fajny suchy szampon do włosów- właśnie ten widzicie na zdjęciu.



Mycie odżywką oczywiście też jest jakąś opcją- możemy dodać do niej glinki lub mąki ryżowej i tym sposobem lepiej oczyścić skórę głowy. Albo po prostu nałożyć na nią właśnie mieszankę mąki i wody lub np wywaru a resztę włosów na długości umyć odżywką.






Zdarza Wam się mieć problemy ze świeżością włosów?
Jakie są Wasze sposoby na jej utrzymanie? Jeśli macie pytania piszcie, przypominajcie się!


Buziaki

Ala










95 komentarzy:

  1. Cześć Alu! Mogłabyś powiedzieć co to za buciki z tych zdjęć? Obie pary prześliczne :) http://scr.hu/0wzzn/37wtj http://scr.hu/0wzzn/bfjlm

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana to jest Bayla, teraz w ich sklepie coś nie mogę znaleźć tego modelu, ale może jeszcze gdzieś na nie trafisz;)

      Usuń
  2. Alinko,jaka to pomadka na twoich ustach ????
    ps pofarbowałaś włosy? bo na moim monitorze jakieś ciemniejsze niż zwykle
    pozdrawiam
    Ola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chyba w tym świetle tak wyszło, bo hennę robiłam dość dawno i tylko na końce, nie zostało z niej wiele:)
      a szminka to totalny mix różnych odcieni, więc niestety nic pojedynczego:)

      Usuń
  3. Ja mam taki zwyczaj, że po prostu co wieczó myję szamponem, raz na jakiś czas dorzucam maskę lub odżywkę. Mam bardzo miękkie, lśniące włosy, które łatwo się przeciążają dosłownie wszystkim. Jesli jednak czasem ominę jedno mycie, a mam na głowie piankę, następnego dnia włosy wyglądają równie dobrze. U mnie akurat cowieczorne mycie jest elementem zmywania z siebie dnia - praca na etat i dwoje małych dzieci to dobry powód, żeby znaleźchwilę dla siebie i odpocząć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ach grzywka:D tak dawno jej nie miałam, że już zapomniałam a to co piszesz to święta prawda! grzywka ostatnio strasznie mi się marzy:>

      Usuń
  4. Podobno oliwka magnezowa działa tak jak suchy szampon, a pewnie jest zdrowsza bo to rozcieńczony siarczan lub chlorek magnezu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. można ją zrobić samemu:) poza tym fajnie działa nawet skrobia ziemniaczana:>

      Usuń
  5. Droga Alu, mam pytanie z innej beczki. Możesz polecić w Krakowie jakiś salon, w którym zrobię manicure hybrydowy? Nigdy go nie robiłam i nie chciałabym trafić na jakąś kiepską kosmetyczkę.
    pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hm ja wielu nie sprawdziłam, bo szybko robiłam sama, ale byłam tu: https://www.facebook.com/salonartnail/ ale tutaj wyglądają na takie ok https://www.facebook.com/miracle.nails.krakow/?fref=ts
      https://www.facebook.com/Anastazja.styl/

      Może ktoś jeszcze coś podrzuci:)

      Usuń
  6. Mi to chyba najwięcej daje związywanie włosów od razu jak przyjde do domu, idę spać - tak by nie dotykały czoła :) wtedy duża część włosów nie poci się od czoła i nie dotyka makijażu, sebum :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ceikawy ten sposób z myciem mąką, nie znałam tego. :) Ja na szczęście nie mam problemu z przetłuszczaniem i wystarczy mi mycie raz lub dwa razy w tygodniu. Alu, to Twój naturalny kolor tutaj na zdjęciach czy jakaś farba (jeśli tak to jaka)?

    Pytałam też pod poprzednim postem, ale nie odpowiedziałaś więc pozwolę sobie wkleić mój komentarz: co sądzisz o naprzemiennych ciepło-zimnych prysznicach w ramach walki z cellulitem i zapobieganiu rozstępom? Na pewno widzę, że skóra jest bardziej zbita, ale czy to pomoże na cellulit i uelastyczni skorę, by nie powstawały nowe rozstępy?

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana na rozstępy takie prysznice niestety nie mają wpływu- na cellulit w niewielkim stopniu, ale oczywiście warto próbować:) jeśli chodzi o same rozstępy to na pewno pomogą kremy z mocznikiem oraz codzienne uzupełnienie diety o np rosołek na wieprzowej skórce;)

      Usuń
  8. Pytanie nie w temacie. Wygodnie się siedzi na tym krześle z ostatniego zdjęcia? Chciałabym w przyszłości kupić takie do jadalni ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kurcze do jadalni wzięłabym raczej coś co ma więcej drewnianych elementów- albo stabilniejsze nóżki np takie jak tu http://www.brw.com.pl/katalog-produktow/produkt/10937,krzeslo-ultra.html

      Usuń
    2. Hej, mam takie krzesła w pokoju i od siebie dodam, że ja właśnie raczej polecałabym je do jadalni - fajnie się na nich siedzi przez chwilę, np na czas posiłku, ale przy dłuższym siedzeniu, np przy pracy, zaczyna być niewygodnie. I tak kupiłam sobie na nie takie małe poduszeczki z Ikei.

      Usuń
  9. U mnie mydlnica sprawdza się super, tylko mam jakiegoś pecha, bo ciągle zapominam, że ją gotuję i przypalam garnek:P

    OdpowiedzUsuń
  10. Alu Kochana, mam pytanie z innej beczki. Mam skórę mieszaną, dość wrażliwą i na policzkach delikatnie widoczne naczynka. Moja pielęgnacja jest raczej naturalna, myje twarz ocm, przemywam hydrolatem z czystka, serum z wit C, filtr 50 vichy i minerały AM. Robię maseczki z glinki marokańskiej i używam peelingów enzymatycznych. Męczą mnie na czole i policzkach przy ustach zaskórniki zamknięte, z którymi chcę walczyć :) bardzo pomógł mi Skinoren z Twojego polecenia, po jednym użyciu na noc nie mogłam się poznać w lustrze, koloryt twarzy był tak wyrównany, że nie mogłam uwierzyć że to ja :) Ale nie pozbyłam się całkiem tych paskudnych zaskórników :( Po serum korygującym z Bielendy pozbyłam się ich w 90%, ale nie mogę go już używać bo mnie uczula. A zaskórniki powróciły... Zastanawiam się teraz czy zainwestować w Effaclar, tylko nie wiem czy wersja Duo czy K? Oraz czy można Effaclar łączyć ze Skinorenem czy powinnam go już odstawić?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możesz spróbować je łączyć, dużo zależy od tego czy te naczynka są w miejscu z zaskórnikami:) no i raczej k, ale może okazało by się, że raz na jakiś czas coś innego było by jeszcze ok:)

      Usuń
    2. No właśnie. A co jeśli na miejscu z pękniętym naczynkiem są zaskorniki otwarte ? :( chodzi o nos

      Usuń
    3. Tez mam ten problem... Może ktos wie? :(

      Usuń
  11. Myślę, że jeszcze prościej jest użyć mąkę żytnią zmieszaną z wodą i tym umyć skórę głowy. Prościej, bo wydaje mi się, że dostęp do niej jest duużo łatwiejszy niż do ryżowej czy z ciecierzycy + cena także się trochę różni, a efekty potwierdzam na swojej głowie - SUPER!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można można- ale najlepiej sebum ściąga właśnie ryżowa:D

      Usuń
  12. Witaj Alu, czy możesz rzucić okiem na skład olejku do włosów?

    CYCLOPENTAXILOXANE, DIMETHICONE, PHENYL TRIMETHICONE, ISOPROPYL PALMITATE, PRUNUS AMYGDALUS DULCIS OIL, ARGANIA SPINOSA KERNEL OIL, ROSA MOSCHATA SEED OIL, ETHYLHEXYL METHOXYCINNAMATE, AMODIMETHICONE, CYCLOTETRASILOXANE, CYCLOPENTASILOXANE, BENZOPHENONE-3, TOCOPHERYL ACETATE, BHT, PARFUM, BENZYL BENZOATE, BUTYLPHENYL METHYLPROPIONAL, CITRONELLOL, LINALOOL, HYDROXYISOHEXYL 3-CYCLOHEXENE CARBOXALDEHYDE, CI 26100, CI47000. CONTIENE BENZOPHENONE-3.

    Czy nie ma w tym nic, co na dłuższą metę przesuszy końce włosów?
    Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej Kochana;) najbardziej niebezpieczne są olejki czy sera które wysoko w składzie mają alkohol denat albo zapach. nie powinno być tragedii ale czy odczujesz jakieś plusy- ciężko powiedzieć. dużo zależy od tego jakie olejki lubią Twoje włosy bo np u wielu osób argan na końcach się nie sprawdza:)

      Usuń
    2. dziękuje za odpowiedź:)

      Usuń
  13. Alu, mam pytanko :). Trochę nie na temat, ale na czasie. Zastanawiam się czy olej z pestek malin zastąpi filtr w kremie? Wolę bardziej naturalną pielęgnację, a mówi się, że ma on spf 50. Proszę o twoją opinię :).
    Paula

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana niestety nie zastąpi:) ja akurat spotkałam się z opiniami że to odpowiednik spf 20, ale jeśli zależy Ci na skutecznej ochronie musisz sięgnąć po klasyczny filtr- mineralny lub chemiczny.

      Usuń
    2. Dlaczego nie zastąpi? Ja byłam ponad 3 tygodnie w Tajlandii, nie da się tam schować przed słońcem bo cały czas jesteś w ruchu a przyjechałam prawie w ogóle nie opalona. Wszyscy się dziwili dlaczego taka blada jestem. Dodam, że szybko się opalam na brąz bo jestem oliwkowa i twarz smarowalam tylko maslem shea.
      Rok temu używałam na twarz olej z pestek malin i tez nic mnie nie opalilo :) w tym roku testuje olej z p marchewki

      Usuń
    3. Ja odradzam stosowanie olejków w roli filtrów... na jakimś blogu wyczytałam, że to świetny zamiennik ale po miesiącu smarowania olejkiem z pestek malin wróciły wszystkie moje przebarwienia które udało mi się rozjaśnić zimą :( Masakra!
      Niestety dla mnie to nie jest żadna ochrona.

      Usuń
    4. Masło shea przez 3 tygodnie w Tajlandii? Przykro mi, ale ktoś tu ma bujną wyobraźnię hehe... Będąc na Cyprze raz spróbowałam masła shea na nogi, bez żadnego innego SPF i wróciłam wieczorem z świnkowo-różowymi nóżkami. Po jednym, jedynym dniu na słońcu, gdzie w Tajlandii mhm... Świeci mocniej :)
      Ja czytałam, że olej z pestek malin ma faktor między 7 a 13. Nie polecam wierzyć w takie bzdety, nawet filtry naturalne same mają max faktor SPF 30 (np. z John Masters Organics).
      Pozdrawiam, Anka

      Usuń
    5. Faktor to może mały ma, ale na jaki czas? Co ile trzeba reaplikować? Ile ml olejku zapewni ten mały faktor? Niestety olej z pestek malin to kiepska i niepewna ochrona przed słońcem, lepiej kupić stabilny filtr.

      Usuń
  14. Kochana Alu i dziewczyny,
    chciałabym powtórzyć swoje pytanie odnośnie pudru z ecocery, nie potrafię go nakładać, dużo produktu się wysypuje i trochę mnie to zniechęciło. Jaki pędzel nadawałby się najlepiej do tego celu?
    Pozdrawiam gorąco! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana zaklej taśmą połowę dziurek, wysypuj na nakrętkę i zbieraj pędzelkiem do pudru albo nawet gąbeczką : http://www.alinarose.pl/2015/03/gabeczki-real-techniques-dla-was-3.html
      właściwie większość pędzelków do pudru będzie ok, to może być hakuro, sephora, maestro czy kavai:)

      Usuń
    2. Dziękuję bardzo za odpowiedź, a przede wszystkim za to, że prowadzisz tak wspaniałego bloga i zawsze nam pomagasz :) Dopiero odkrywam Twoją stronę i uwielbiam wracać do starszych postów! Pozdrawiam!

      Usuń
    3. proszę:D i ja też dziękuję za miłe słowa;D

      Usuń
  15. Bardzo przydatne rady. Dzięki! :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Kochana! Co to za piękna czekolada na Twoich włosach? :> czyżbyś zmieniła kolorek? wygląda super! Farba? ;>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak na moje oko to one są takie jak zwykle :p

      Usuń
  17. Hej Alinko, piszę to pytanie bo mi kończą się już pomysły na walkę z moimi włosami. Jestem bardzo aktywna sportowo, a w tym momencie nawet moja praca wygląda jak uprawianie sportu, więc włosy są skazane na kitkę. I w tym rzecz. Jestem ciemną blondynką, przestałam farbować włosy i na całej długości są już naturalne. Z natury są lekko falowane. Niestety od czasów gimnazjum dookoła twarzy puszyły mi się krótkie loczki. Przy wilgoci wyglądają nawet jak "uszy sowy", jak aureola a ja po prostu jak babinka. Wygląda to nieestetycznie, bo nie są to do końca baby hair, tylko włosy dość sztywne, każdy innej długości o łamanej strukturze. O włosy dbam, staram się trzymać równowagę między olejowaniem a proteinami, omijam mocną chemię, jeśli suszę to tylko zimnym powietrzem lecz włosy dookoła twarzy nadal wyglądają jak miotła nie chcą rosnąć. Lepszy moment miały jedynie przy stosowaniu hormonów. Czy przychodzi Ci pomysł na ich ujarzmienie? Żadne oleje i sera dotychczas się nie sprawdziły, od naturalnych po Kerastase. Mam osobiście dość pryskania w awaryjnych momentach włosów lakierem, nakładania cudów albo opaski. Czy Ty spotkałaś się z czymś takim, czy coś przychodzi Ci do głowy?

    Pozdrawam gorąco
    Ola :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana a przy hormonach to różnica była taka ogromna? może poczytaj o dong quai- ale tak poza tym. Jeśli jak piszesz próbowałaś wszystkiego i nic nie pomaga, a te krótsze włoski są zmorą, to ja po prostu bym na jakimś fragmencie zobaczyła co one na keratynowe prostowanie. no albo zrobiła test prostownicą i zobaczyła czy to Ci jakoś odpowiada:) no i wcierka jakaś mocno rozgrzewająca żeby jednak urosły np ginvera; http://www.alinarose.pl/2014/09/wcierka-na-baby-hair-start-nowej-ginvery.html a przed każdym myciem nafta;)

      Usuń
    2. Dziękuję Ci za odpowiedź, czasem traktuje je prostownicą ale musze być bardzo dokładna i jednak szkoda mi na to codziennie czasu. Długo rozważałam keratynowe prostowanie ale swoją droga nie wiem czy uchwyci ono wszystkie włosy :)

      Usuń
    3. polecam opaski ivy bands http://sklepbiegowy.com/opaska-ivybands-black-super-thin-118795.html?gclid=CMz1k6PuuM4CFekLcwodMNgEFA
      są wyśmienite

      Usuń
  18. Kochana, a ja mam dwa pytania zupełnie nie związane:
    1. JAK to robisz, że masz zawsze takie piękne, puszyste i podniesione włosy...? mam włosy podobnej długości, co prawda chyba zdecydowanie mniej ich jest, niż Twoich, ale cokolwiek bym nie robiła (suszenie z głową w dół itp...) to po wyjściu z domu wyglądam, jakby mnie krowa przylizała :p no oklapnięte jak u smutnego jamnika... masz jakiś patent ? <3

    2. czy używałaś jeszcze jakiegoś zapachu z Clean, poza Cotton T-Shirt ? T-Shirta nigdzie nie mogę znaleźć, a opinie są tak przeróżne, że kompletnie nie wiem, na co się zdecydować. Rozważam Fresh Laundry albo Rain ... :3

    Uwielbiam Cię ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana to od początku:)
      1: http://www.alinarose.pl/2015/01/wieksza-objetosc-fryzury-proste-sposoby.html
      http://www.alinarose.pl/2016/01/jak-ukadam-wosy-na-szczotke-i-dlaczego.html
      http://www.alinarose.pl/2012/09/jak-dodac-wosom-i-fryzurze-objetosci.html
      http://www.alinarose.pl/2015/06/objetosc-fale-must-have-do-wosow.html

      tu były wszystkie rzeczy które mogą pomóc.. Ale mogłabym Ci napisać, że to kwestia jakiegoś specjalnego układania czy genialnego sposobu- niestety nie:( Moje włosy to włosy druty, suche z natury, wysokoporowate i grube, podatne na 'czochranie':D Po prostu takie są, a do tego jeśli akurat stosuję jakąś wcierkę np 2 dni pod rząd to u nasady mocniej 'stoją'.

      2. niestety nie- sama myślę nad rain ale ciężko mi sobie wyobrazić jak pachnie;((

      Usuń
  19. Osobiście mam prawdziwą tragedię z włosami. Przetłuszczają się nadmiernie odkąd właściwie pamiętam i obawiam się, że nie ma na to sposobu.

    Jedyne wyjście to przetrzymanie ich dłużej bez mycia przez pewien okres czasu - wtedy przetłuszczają się wolniej ale i tak trzeciego dnia wyglądają bardzo źle. Teraz są wakacje więc nie mam z tym problemu bo zawsze można ubrać chustkę, ale prawdą jest że sprawia mi to spory dyskomfort :(

    Nie chcę myć włosów szamponem z sls, ale z drugiej strony muszę mieć taki mocniejszy ponieważ je regularnie olejuję, a produkty które wymieniłaś (oprócz odżywki) raczej ich nie domyją. Mimo wszystko jest to świetna alternatywa w przypadku, gdy nic wcześniej na włosy nie nałożę :))

    Zapraszam na swojego Bloga Sakurakotoo

    OdpowiedzUsuń
  20. Chciałabym miec,choć połowę objętości Twoich włosów

    OdpowiedzUsuń
  21. Oczekuje bardzo lekkiego kremu wrecz konststencji zelu.Po zuzyciu dwoch probek clareny to nie ma szalu.zadowolenie ponizej sredniego.To mowisz zeby postawic na mizon? justyna cera tlusta 35+

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no to zdecydowanie ampułka mizona jest najbardziej żelem:)

      Usuń
  22. Mój sposób na lato to nieczesanie włosów od nasady, zaczynam rozczesywać parę centymetrów dalej i związuję lekko gumką. Nie tłuszczą się dzięki temu tak prędko, bo nie rozprowadzam sebum.
    Na szybkie odświeżanie wystarczy mi umycie samej grzywki, wysuszenie jej i zrobienie z reszty włosów koka. Ludzie nie widz różnicy, a ja ten jeden dzień jestem do przodu ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Alu, czy tą objętość u nasady uzyskałaś suszarko lokówką z tą nasadką do objętości?

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja na szczęście nie mam takiego problemu, ale tak czy owak triki bardzo przydatne. :)
    Żeby tylko u mnie te upały były...

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja troszkę nie na temat, bo o cellulicie - jestem młoda i szczupła (wręcz kilka kg niedowagi ;), a mimo to mam cellulit na udach, pośladkach i nawet odrobinę na łydkach. Nie widać go tak normalnie, ale gdy nacisnę skórę lub przejadę po niej ręką to mocno widać te "grudki". Pamiętam Twój filmik dotyczący cellulitu w którym pisałaś, że cellulit można praktycznie całkowicie wyeliminować dietą - co powinnam zmienić w pierwszej kolejności, aby uzyskać jak najlepsze efekty (oczywiście zrezygnuję ze słodyczy, bo jadam je dość często)?? Czy da radę jakoś zwalczyć ten cellit bez jakiś specjalnych masaży i peelingów? Myślisz Alinko, że w półtora miesiąca mogę osiągnąć jakieś sensowne efekty?
    Ola

    OdpowiedzUsuń
  26. Hej Alinko lepszy olejek z amly czy murumuru do zniszczonych włosów?

    OdpowiedzUsuń
  27. Proszę o radę. Poszukuję kremu. Moim ostatnim wyborem był mój krem nr 12 z Fitomedu i w najgorszym wypadku do niego wrócę. Od kremu oczekuję tego by nawilżał i wchłaniał się do takiego matu jak właśnie Mój krem nr 12. A do tego chciałabym takiego ładnego ujednolicenia kolorytu cery jak po niezmydlanej frakcji oleju sojowego (którą niestety musiałam sobie odpuścić ze względu na zapychanie cery, pomimo skrupulatnego wieczornego oczyszczania). Mam cerę mieszaną, z nielicznymi zaskórnikami na nosie. Często się rumienię i frakcja doskonale to łagodziła. Reasumując: chcę kremu, który nawilża, ujednolica i wchłania się do lekkiego matu/półmatu, masz jakieś sugestie? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Próbowałaś Nuxe creme fraische?

      Usuń
  28. Zwykle myję włosy co drugi dzień, w lecie muszę codziennie. Nie dość, że się bardziej przetłuszczają, to jeszcze skóra głowy się poci, więc z czysto higienicznych powodów wolę ją wymyć. Moje kłaki dość gęste i niskoporowate, schną długo, więc przy porządnych upałach na karku są na zmianę jeszcze mokre po myciu i już mokre od potu. Wiem, włosomaniacze problemy pierwszego świata - ale uwierzcie mi, powyżej 35 st. mam ochotę pobiec do pierwszego lepszego fryzjera, żeby podgolić włosy na karku.
    Zdarza mi się co drugie mycie stosować odżywkę zamiast szamponu (podobnie robię gdy np. włosy są przyklapnięte od wiatru albo złapały jakiś zapach).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :D oj nie zazdroszczę-moje schną szybko ale w takich temperaturach też się męczę:D

      Usuń
  29. Hej:) Mam pytanie. Od czego są małe, białe kuleczki na końcu włosa?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zależy na którym końcu- albo cebulki, albo końcówki 'miotełki':)

      Usuń
  30. ja uzywam po po prosttu batiste :))

    OdpowiedzUsuń
  31. Alinko, co myślisz o pudrze sypkim z Bourjois?

    OdpowiedzUsuń
  32. Jakie Ty masz piękne włosy. Pamietam Cię jeszcze z początków blogowania.Twoja czupryna przeszła niezłą metamorfozę. :)

    OdpowiedzUsuń
  33. A jakieś sposoby na swedzaca skóre głowy? Ocet jabłkowy, olej arganowy, kokosowy, head and shoulders, jakaś maść już używałam i nic :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To idź do dermatologa albo trychologa :)

      Usuń
  34. Dobrym zamiennikiem suchego szamponu jest talk, tylko trzeba strzepac go dobrze z włosów 😊

    OdpowiedzUsuń
  35. Będę pamiętać o tych sposobach, wielu nie znałam :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Bardzo ciekawe rozwiązania. Czasem myję włosy samą odżywką :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Moje włosy to siano (hashimoto i wcierki na wypadanie)i jak umyję szamponem przeciwłupieżowym to nawet 4 dni są napuszone i wyglądają jak świeżę nawet przy skórze głow

    OdpowiedzUsuń
  38. Cześć Alinko,
    trapi mnie jedna sprawa, jakiś czas temu zainwestowałam w maskę Kerastase Resistance vita cement dla wlosow mocno zniszczonych i mam wrazenie ze ta maska wysusza moje wlosy.... myje je zazwyczaj odzywkami, nakladam maske marokanska naprzemniennie z kerastase, czasem plukanka z sieminia. Muszę powiedzieć ze najlepsze efekty przynosi wlasnie siemie i zaluje troszke tylu pieniedzy wydanych na KR. Fakt ze odpuscilam sobie olejowanie a wlosy mam porowate suche i zniszczone (od lat nie moge 'wyjsc' z problemu pokruszonych wlosow po rozjasnianiu)... Moze masz pomysl jak moge ulepszyc dzialanie tej bardzo drogiej maski? pozdrawiam Cię wakacyjnie :*** -koniczynka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ta maska zawiera keratynę, więc pewnie twoje włosy nie lubią protein, może stosuj ja np raz na tydz-2 tyg?

      Usuń
    2. Spróbuj maskować przed myciem na włosy zwilżone właśnie glutkiem lnianym albo innym nawilżaczem, albo wzbogać ją dodatkiem jakiegoś oleju... :)

      Usuń
    3. Hej Anonimku! dzięki za oświecenie ;) ! faktycznie moje włosy nie lubią protein...... spróbuję 1raz na 2 tygodnie. Jakieś głupie przeświadczenie mną kierowało, że jak wreszcie upoluję tę maskę z wyższej półki to włosy się zamienią w miód-malinę, oj dłuuuugo polowałam na promocję, a nie przeanalizowałam składu :] a niby brunetka ze mnie :P :D ten ich "cement" mnie ujoł, że uratuje moje kruchutkie cienkie i dziecinne włosięta. Dzięki za odpowiedź! pozdrawiam :)

      Usuń
    4. ANIA, dzięki serdeczne za porady!
      -koniczyna

      Usuń
  39. Alinko, masz cudne te włosy!

    OdpowiedzUsuń
  40. Hej Alinko czy mogła byś polecić pielęgnacje włosów kręconych ,wysokoporowate ,cieńkie,suche. Chodzi mi o to czym radzisz myć,maski,szampon. Z góry dzięki

    OdpowiedzUsuń
  41. Suche szampony ratują mi włosy od dawna i nie wyobrażam sobie już życia bez nich :) Nie mogę się napatrzeć na Twoje zdjęcia, jesteś piękna! ❤️

    OdpowiedzUsuń
  42. A ja czasem dla odświeżenia skory glowy używam pudru bambusowego, który zupelnie mi nie przypadł do gustu, gdy stosowałam go na twarz.

    OdpowiedzUsuń
  43. Alinko przez anemie stracilam wieksza polowe wlosow w tej chwili przestaly wypadac ale mam dosłownie puste miejsca na glowie co zaproponujesz mi aby pobudzić w nich wzrost jestem przerazona ze nie odrosną proszę cie o odpisanie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Połowy są zawsze równe :)
      Musisz przede wszystkim dostarczyć sobie żelaza i pozbyć się niedokrwistości (możesz codzienie pić pokrzywę, mi to pomaga utrzymywać żelazo na prawidłowym poziomie, a jestem wegetarianką). Polecam Ci regularne masaże skóry głowy, wcierki z Placentą+ Jantar. Możesz dorzucić jakiś suplement (u mnie najlepiej sprawdzał się Revalid). I cierpliwości! Sama zagęszczam włosy po wieelkim wypadaniu spowodowanym niedoczynnością tarczycy.

      Usuń
  44. Alinko, właśnie uświadomiłaś mi, że kilka dni temu nieświadomie odświeżyłam włosy po treningu :). Było dosyć późno i wyjątkowo gorąco, więc pomyślałam, że chociaż zmoczę włosy wodą. A rano je umyje. Jakie było moje zdziwienie kiedy rano obudziłam się z czystą skórą głowy. :D

    OdpowiedzUsuń
  45. Masz już mega długie włosy, ale zawsze piękne !

    OdpowiedzUsuń
  46. Cześć Alinko, miałabym do Ciebie pytanie dotyczące włosów, ale nie związane z aktualnym postem. Chciałabym odżywić trochę włosy Nanoplexem, i odrobinę je wygładzić. Mam włosy z natury kręcone i ściętę na loba. Bardzo lubię tą fryzurę, ale włosy z tyłu często dziwnie mi się podkręcają i nie wygląda to dobrze (przód wygląda na o wiele dłuższy, mimo że w rzeczywistości różnica jest nie wielka - dzieje się tak szczególnie wtedy, gdy jest duża wilgotność). Moje włosy średnio dobrze reagują na proteiny, a wydaje mi się, że znajdują się one w produktach typu Nanoplex własnie. Boję się, że zamiast ładnych, lekko wygładzonych włosów będę mieć na głowie puch. Z tąd moje pytanie: czy jest to dobry pomysł? I czy moja pielęgnacja jest odpowiednia czy należy coś zmienić? Lista produktów:
    -szampony: Garnier Fructis Oleo Repair, Planeta Organica Afryka Szampon Shea
    -odżywka: Yves Rocher Repair (odżywka z olejkiem jojoba)
    -maska: Planeta Organica maska marokańska
    -olejek: Ecolab jedwabny olejek do włosów

    OdpowiedzUsuń
  47. Alino znasz może jakąś hypoalergiczną kredkę do oczu w cielistym odcieniu? Kupiłam sobie kiedyś kredkę z Max Factor 090 Natural Glaze i kolor jest bardzo fajny, ale łzawią mi od niej oczy :-/ A strasznie podoba mi się efekt jaki daje kiedy naniesie się ją na linię wodną.

    OdpowiedzUsuń
  48. Alinko doradź proszę krem/serum dla Mamy lat 55, chciałaby poprawić owal buzi, chodzi o linię żuchwy.. Wiemy że takie specyfiki cudu nie zrobią, jednak może znasz jakiś produkt na rynku który jest ukierunkowany choć w malutkim stopniu na takie działanie? pozdrawiamy Cię serdecznie:):)

    OdpowiedzUsuń
  49. Witam! Ja uważam, że w takich przypadkach warto wypłukać włosy w pokrzywie, ona jest dobra na wszystko. Zamiast zwykłą wodą to lepiej w wywarze z pokrzywy. Nie dość, że pomoże to jeszcze poprawi kondycję włosów.

    OdpowiedzUsuń
  50. Alinko, mam pytanie. Moja skora twarzy jest lekko różowawa, ale to jest calkowicie normalne. Mniej normalny jest natomiast moj nos-zawsze baaardzo czerwony, niezaleznie od temperatury i pielegnacji. Drazni mnie to strasznie, poniewaz bez makijazu przez to wygladam naprawde fatalnie. Czy da sie cos z tym zrobic?

    OdpowiedzUsuń
  51. Twoje zawsze wyglądają obłędnie :)!
    Pozdrawiam :*
    Mój blog ♥ Serdecznie zapraszam !

    OdpowiedzUsuń
  52. Ja niestety myję codziennie włosy :-( ale w sytuacjach awaryjnych gdy np ktoś dzwoni że za 15 min mnie odwiedzi a ja w domu w weekend w totalnej rozsypce to uzywam suchy szampon, to samo na wakacjach, jak jestem ze znajomymi a jest jedna łazienka i nie ma czasu codziennie myć włosów, a mam długie - polecam Batiste zwiększający objetość, reszta suchych szamponów jakie próbowałam była naprawde beznadziejna. Dawniej używałam talku Babydream dla dzieci i też spoko działał własnie w sytuacjach kryzysowych. Suchy szampon odkryłam w zeszłym roku, a mam ćwierć wieku, przydawał się też podczas sesji ^^ to jest super sprawa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, batiste zwiększający objętość najlepszy, kiedyś jak sprawdzałam w sklepie składy, to chyba miał najwyżej ze wszystkich krzemionkę w składzie :)

      Usuń
  53. Alu co polecasz na wzmocnienie odporności? Interesuja mnie naturalne metody:)

    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  54. Ale masz świetną bluzeczkę, uwielbiam paski :)

    OdpowiedzUsuń

❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️

Hej hej! Fajnie że jesteś!

Napisz co najbardziej Cie zaciekawiło- jeśli masz pytania pisz koniecznie.
Jeśli nie dostałaś odpowiedzi przypomnij mi od najnowszym postem, czasem coś przeoczę :) ❤️❤️

Jeśli wiesz, że możesz pomóc innej czytelniczce, będziemy wszystkie bardzo wdzięczne! ❤️❤️

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Obsługiwane przez usługę Blogger.