Tym razem wersja makijażu walentynkowego z akcentem na usta. Jeśli nie chcemy wykonywać mocnego makijażu oka najlepiej zdecydować się na kreskę lub tylko mocno wytuszowane rzęsy.
Aby makijaż nie był zbyt nudny możemy klasyczną kreskę zamienić na... kolorową:)
Ja użyłam granatu, ale jeśli wolicie bardziej stonowane opcje możecie użyć brązu, śliwki czy fioletów. Wcześniej na blogu nie pokazywałam jeszcze takiego połączenia kolorystycznego więc jest to taka mała odskocznia od brązów i fioletów:D Zwykle prezentowane makijaże są również raczej ciepłe więc dziś coś bardziej chłodnego.
Kolorowe kreski ładnie współgrają z ciemniejszymi ustami i są ich fajnym dopełnieniem. Moim ulubionym kolorem są kreski brązowe z drobinkami, ale granaty ładnie wydobywają kolor piwnej tęczówki. Kolorową kreskę możecie wykonać mieszając wybrany perłowy cień z tonikiem lub wodą.
Na powieki dodałam troszkę jasnego błękitu (tutaj wygrzebane stare cienie z Avonu:)) i pyłku Vipera Galaxy nr 104.
Granatowy eyeliner to Virtual.
Zamiast błękitu możecie nałożyć jasną lawendę, łososia czy cielisty cień.
Na ustach zmieszałam Red Fever firmy Rimmel z Let Me pink Maybelline. Na koniec nałożyłam czerwony błyszczyk z Philospohy.
Na policzki nałożyłam róż Sleeka w kolorze Fenberry. Całość troszkę przywodzi mi na myśl makijaż królewny Śnieżki i będzie pasował dziewczynom o podobnym typie kolorystycznym:) Celowo nie użyłam bronzera i nie ocieplałam całego makijażu, ale oczywiście możecie to zrobić.
Powiedziałabym że to taki makijaż w zimowych klimatach:) Zdecydowanie na bardziej wymagające okazje, pasuje do sukienki, wieczornej kolacji, romantycznych spotkań:>
Blondynkom może bardziej pasować wersja z brązową kreską. Bardziej ciemny, chłodniejszy i wpadający w fiolet granat. Ciepłe blondynki mogą zdecydować się na ciepłe szarosci
Rudzielcom z zielonymi oczami polecam ciepłe śliwki genialnie pasujące do czerwonych ust.
Chłodnym szatynkom o brązowych, niebieskich lub szarych oczach polecam ciemne morskie odcienie.
Nawet jeśli nie obchodzicie Walentynek lub jesteście singlami mam nadzieję że miło spędzicie czas.
Dajcie znać czy decydujecie sie na kolorowe kreski, jeśli tak, jakie odcienie najbardziej lubicie:)
Jeśli macie jakieś pytania piszcie śmiało, jeśli są jakieś tematy które chciałybyście zobaczyć w następnych postach również dajcie znać:*
Buziaki
Alina
Użyłam cienia który znajdował się w zestawie pokazywanym wyżej, szminki Soft Nude z Revlonu, czarnej kredki i jasnego perłowego cienia.
Do tego troszkę bronzera i całość jest o wiele cieplejsza, bardziej wakacyjna, zdecydowanie nie zimowa:) Zestawienie z poprzednią, zupełnie inną wersją może pokazać jak wiele zmienia makijaż. Ostatnio taki najczęściej bo jest szybki w wykonaniu i wymaga niewielu kosmetyków:)
Jeśli jesteście ciekawe jakich kosmetyków do pielęgnacji używam obecnie zobaczcie tego posta:)
pięknie:)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny eyeliner, nie wiedziałam, że Virtual ma takie w swojej ofercie :)
OdpowiedzUsuńMa tam też inne fajne kolory:)
Usuńwłaśnie, głównie on przykuł moją uwagę, przepiękny!
Usuńfuj
OdpowiedzUsuńNo no.. Oklaski za reprezentowany poziom wypowiedzi.
UsuńJa jednak wolę usta w ciepłej tonacji i ogólnie Ciebie w takim ciepłym makijażu :) aczkolwiek ten makijaż też bardzo fajnie się prezentuje.
OdpowiedzUsuńJa też no bo jestem jednak ciepła:) przez co chłodne dziewczyny są troszkę pokrzywdzone hehe:)
UsuńNo troszkę są poszkodowane, ale zawsze makijaż możesz na kimś o chłodnej urodzie wykonać :) sama jestem typem ciepłym albo tak mi się wydaje :)
UsuńNo właśnie to zabawne bo z takich bliższych znajomych wszystkie dziewczyny sa ciepłe:D mam nawet jedną niemal karmelową:) pewnie trafi sie jakaś w ramach metamorfoz, właśnie pracuje nad tym by jakoś je rozkręcić:)
UsuńUwielbiam metamorfozy, więc jak je rozkręcisz to będę pewnie na Twoim blogu 24h/dobę :P no dobra może nie aż tyle... jeszcze muszę się swoim blogiem zająć :D
UsuńWłaśnie widzę ze zmieniłaś szablon (chyba dobrze pamiętam że był inny), bardzo fajnie wygląda:) a sądząc z miniaturki podzielamy miłość do anime więc tym bardziej trzymam kciuki haha:)
UsuńZmieniłam :) kombinowałam tak w kodzie html, że teraz mi slajdy nie działają :P ale bez tego też mi się podoba :) zresztą ostatnio też zarejestrowałam sobie domenę i muszę przyznać, że dużo fajniej brzmi krótka nazwa niż ta z członem "blogspot".
UsuńA swego czasu rysowałam postaci z anime :)
O to dobrze pamiętam:) zazdroszczę że ogarniasz html, dla mnie na takim poziomie to czarna magia haha... no i oczywiście też rysowałam:> teraz często oglądam anime do obiadu:D
UsuńPodoba mi się :) chociaż ja bardziej z typem swojej urody poszłabym w śliwkową kredkę;)
OdpowiedzUsuńale na Tobie wygląda ślicznie:)
Śliwka jest o tyle fajna że to super uniwersalny kolor:)
Usuńcudny makijaż, pieknie!
OdpowiedzUsuńmakijaż ładny,ale widzę,że buźka coraz szczuplejsza,jesz coś???
OdpowiedzUsuńJa nosze kolorowe kreski na codzien - najczesciej zlota lub srebrna lub fioletowa. A najlepiej sprawdzaja sie do nich dlugotrwale kredki z Essence:)
OdpowiedzUsuńZłote są boskie:D
UsuńZdradzisz cóż za sweterek/bluzę miałaś na sobie Alinko?:)
OdpowiedzUsuńPS: Mam też małe pytanko, jaki szampon i odżywkę/maskę wybrać do suchych, półdługich kręconych włosów ;D? Poza tym wiem z postu o reaktywacji loczków, że moje włosy mają podobny skręt, jak więc uzyskujesz te cudowne fale? :/ Czeszesz włosy na mokro czy sucho, przed/ po związaniu w ślimaka?:)
Natalia
Natalio to narzutka z Mango:) Jeśli chodzi o szampon i odżywkę to polecam Yes To Carrots z tego posta:
Usuńhttp://www.alinarose.pl/2013/01/moja-pielegnacja-wosow.html
z tych tańszych u mnie sprawdzał sie biowax do włosów ciemnych.
Aby uzyskać loczki muszę nałożyć dużo odżywki i żelu oraz suszyć włosy na dyfuzorze.
Jeśli delikatnie rozczesze je na mokro, grzywkę wysuszę na szczotce i zwinę w koczka z tyłu głowy, lub dwa po bokach moje włosy wyglądają właśnie tak:)
Polecam odżywkę garnier z olejkiem z awokado oraz masłem karite:)
UsuńCo za usta :) bardzo podoba mi się taki mocniejszy akcent w makijażu :)
OdpowiedzUsuńpięknie wyglądasz Alinko :)
Choć usta zrobiłabym odrobinę delikatniej(albo bardziej niż w róż-malinę uderzyła w czerwień)... Podoba mi się :3
OdpowiedzUsuńWłaśnie na początku usta były delikatniejsze, ale jednak czegoś brakowało:) Choć fajnie wypadają też tinty dające naturalny ale bardziej matowy efekt:)
UsuńŚlicznie! :) Super patent z kreską robioną cieniem. Sama stosuję i polecam! :)
OdpowiedzUsuńPiękny makijaż ♥ Zresztą jak każdy, który wychodzi spod Twoich zdolnych łapek :) No i faktycznie z Twoim typem urody przypomina makijaż na królewnę Śnieżkę. Chciałabym mieć choćby odrobinę Twojego talentu.
OdpowiedzUsuńJesli chodzi o propozycje wpisów to może coś na temat tego jak przygotowujesz notki? Jak robisz zdjęcia? Bez wątpienia jakość Twojego bloga jest chyba na najwyżsyzm poziomie, więc takie rady co i jak byłyby pomocne wielu blogerkom :) Obiecaj, że chociaż rozważysz taką notkę :P
Dzięki Kochana:) moim zdaniem najważniejsze jest dobre oświetlenie, ale widzę że wiele dziewczyn już zainwestowało w np lamp pierścieniowe:)polecam też ten filmik o tym jak zrobić softbox:)
Usuńhttp://www.youtube.com/watch?v=TDhQySEG_Nw
Podpisuję się pod wypowiedzią Beauty_Station. :)
UsuńByłoby fajnie jakby zamieściła post, albo nagrała filmik, w którym chociaż w pewnym stopniu pokażesz to co jest Ci niezbędne do robienia tak fantastycznych zdjęć. ;)
O dziękuję za link :) Filmik z pewnością obejrzę. Cały czas czegoś się uczę i mam nadzieję, że kiedyś i moje zdjęcia będę chociażby w połowie tak świetne jak Twoje :) Pozdrawiam!
UsuńMakijaz piekny!! :) Bardzo podobają mi się kolorowe kreski :) szczególnie jeśli podbijają kolor tęczówki :) ale z moją opadająca powieką mogę sobie o kreskach pomarzyc :(
OdpowiedzUsuńBuziak! :*
Alu, czasem i tak warto bo widzą je inne osoby gdy spuszczamy wzrok:))
UsuńOstatnio zrobiłam kreskę tym kremowym cieniem meybelline (bold gold) i tak podbił niebieską tęczówkę ze znajomi myśleli ze mam kontakty :D ale jakos zawsze sie zle czuje w kreskach :)
UsuńMakijaż piękny, chociaż ja wolę Ciebie w jaśniejszych ustach ;)
OdpowiedzUsuńJa też zwykle najczęściej je wybieram:)
UsuńMsKasiakas czy to ten pędzelek? http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=43689
OdpowiedzUsuńŚliczna kreska ;)
OdpowiedzUsuńJa mam takie pytanie: kiedy będą wyniki konkursów? Carmexowego i BB? Bo już się nie mogę doczekać. ;) A co do następnych postów, to bardzo chętnie zobaczyłabym w jakim stanie obecnie są Twoje pazurki po używaniu serum z mirry. :) Bardzo mnie to ciekawi i chciałabym obejrzeć rezultaty. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :)
Kremy BB kończą się 17, więc wyniki będą pewnie w ciągu 2-3 dni, a carmexy powinny być w poniedziałek:)
UsuńCo do serum- jest boskie i bardzo go polecam. Niestety musiałam ściąć moje paznokcie (choć i tak nie udało mi sie zapuścić strasznie długich) bo okazało się że jednak ćwicząc boks nie da sie mieć dłuższych pazurków:(
Piękny makijaż Alinko! :)
OdpowiedzUsuńJa kolorowe kreski noszę bardzo często, ale w szczególności na dolnej powiece :) I najczęściej robię je cieniowane :) I gości u mnie głównie fiolet, zieleń i granat :)
A tak w ogóle to chciałam serdecznie podziękować za przesyłkę Pirolam'ową ;) Dzisiaj doszła :)
Dziękuję :**
O Kochana dobrze wiedzieć, mam nadzieję że pomoże:)
UsuńTeż mam taką nadzieję :) Tylko hmm szybko się pozbędę mojego rudego koloru włosów :( :P
UsuńŚliczny makijaż :) Brązy też są ok, kiedy przeglądając Twoje makijaże trafiłam na ten inspirowany Kim Kardashian...WOW, naprawde, gapiłam się i gapiłam! Wyglądałaś w nim przepięknie :) Ten akurat bardziej wpisuje się w atmosferę jeszcze-zimowo-walentynkową :)
OdpowiedzUsuńO dziękuję pięknie Kochana:*
Usuńhej kochana a kiedy będzie post o kremie do twarzy?pisałaś ostatnio iż koleżanka Ci jakiś dobry poleciła do skóry suchej...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Będzie jutro:)
UsuńZachwycasz jak zawsze:) Kreseczka perfekcyjna i te usta:) ♥
OdpowiedzUsuńProszę o post o typach urody :)
OdpowiedzUsuńPisałam u siebie o typach urody. Pozostała mi tylko zima do zrecenzowania:)
Usuńświetny chłodny makijaż! to jest coś, co idealnie by mi pasowało!
OdpowiedzUsuńzazwyczaj decyduję się na kolorową kreskę tylko na dole z bardzo prozaicznego powodu: kiedy tuszuję rzęsy nie ma najmniejszej szansy, abym nie zahaczyła szczoteczką o powiekę tuż przy nasadzie górnych rzęs :D na każdym kolorze innym niż czarny czy brązowy to widać.
Bardzo mi się podoba Twój makijaż i widzę, że tak jak i ja w swoim postawiłaś nr1 na usta ;)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najukochańszego na dziś!
Buziaczki
Alino, ślicznie wyglądasz w takim makijażu! ;) zresztą w każdym Ci pięknie ;)
OdpowiedzUsuńświetny jest ten makijaż ! ;)
OdpowiedzUsuńAle namieszałaś na usteczkach! :)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio szaleję z Apocalips, ach ten kolor!
piękne, choc dla mnie zbyt mocne. Zwłaszcza, ze nie lubie eksponowac zebów, gdyz nie są idealne, ale Tobie naprawde kazdy makijaż pasuje ;) Zazdroszcze takiej urody ;)
OdpowiedzUsuńPOzdrawiam
I apropos pielęgnacji...cierpliwosć sie opłacała ;) moja buzia "wychodzi na prosta", a przynajmniej nie mam juz takiego wysypu. Nadal nie jestem zadowolona z ciezkosci i tłustosci po eucerinie, ale efekty przerosły moje najśmielsze oczekiwania. Czoło jest coraz bardziej znosne, okolice nosa czyste, tylko jeszcze z broda walcze. Na dzień uzywam teraz Iwostinu Purritin Rehydrain- kremu przywracajacego nawilzenie, do mycia zelu nawilzajacego z Biedronki i odstawiłam Acne Derm na razie, takze uśmiech częsciej gosci na mojej twarzy ;) Miałaś racje, że mniej znaczy wiecej ;)
OdpowiedzUsuńAlinko, to trochę nie na temat.. miałabym prośbe o utworzenie porad odnośnie tego jak sobie radzić z czerwonymi policzkami. Mam tu na myśli raczej pielęgnację i niwelowanie jakimiś naturalnymi kosmetykami. Będę bardzo wdzięczna!! Buziaki
OdpowiedzUsuńZdecydowanie wolę Twój "prywatny" walentynkowy makijaż ;)
OdpowiedzUsuńBlendowanie nim nie jest takie najłatwiejsze bo jest dość zbity i miej miękki niż typowe puchacze do rozcierania ale jeśli troszkę bardziej nad tym popracujesz myślę że możesz dać radę. Generalnie wiele rzeczy da sie zrobić tańszymi pędzelkami które nie są idealne, ale wymaga to troszkę więcej wysiłku:)
OdpowiedzUsuńFaktycznie jak krolewna sniezka;p ale bardzo ladnie, choc bardziej w moim stylu jest ten drugi makijaz:) mam nadzieje ze walentynki byly udane, pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńJak zawsze piękna! ;* ♥
OdpowiedzUsuńśliczny makijaż:)
OdpowiedzUsuńOba makijaże są świetne i bardzo mi się podobają:) A ja mam pewne pytanie jeśli oczywiście można wiedzieć: czym zajmujesz się na codzień? tzn czy pracujesz w zawodzie w którym możesz wykorzystać tak ogromną wiedzę którą tutaj z nami się dzielisz:)
OdpowiedzUsuńTen wyrazisty makijaż i czerwone usta- bardzo ładnie Ci w nim:) Podoba mi się Twój kolor włosów jesli możesz zdradź nazwę i numer farby? Pozdrawiam i zyczę udanego wieczoru:)
OdpowiedzUsuńMakijaż rewelacja. Alinko a mogłabyś polecić coś do szarych oczu. Pisałaś w poscie o kolorach morskich podaj prosze jakies konkretne produkty.
OdpowiedzUsuńPodobają mi się Twoje makijaże szczególnie ten delikatny:)
OdpowiedzUsuńA stronka super:*
Podobają mi się Twoje makijaże szczególnie ten delikatny:)
OdpowiedzUsuńA stronka super:*
Makijaże super! Masz ogromny talent.
OdpowiedzUsuńMam pytanko z trochę innej beczki- czy orientuje się ktoś, czy Cetaphil-plyn do mycia twarzy, może zapychac?
Ten jasny makijaż najbardziej mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńcześć Brunetko ;)
OdpowiedzUsuńpisze do Ciebie z pewnym pytaniem ,a raczej zwracam się o poradę. dzisiaj bylam u fryzjera i z moich wlosow do polowy plecow zostaly wlosy do ramion. bardzo nad tym ubolewam.oczywiscie rekkamacja byla ale to nie wynagrodzi tego co z nimi sie stalo. sa w dobrym stanie ale i tu moje pytanie -co wspomoglo by ich najszybzy wzrost ? wiem ze dziala pokrzywa,picie drozdzy i olejowanie .ale co jeszcze polecasz jako srodek na najszybszy porost wlosow ,oczywiscie nie spodziewam sie efektow jutro czy za tydzien ,ale za miesiac zeby zamiast 1 cm urosly 2 ?? Czy moze uzywac wszytskiego na raz ? Bardzo prosze o porade i serdecznie pozdrawiam ;* załamany Mentosik
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńDrugi makijaż podbił moje serce! Ile ja bym dała za piwne lub brązowe oczy ;)...
OdpowiedzUsuńHej chciałam tylko zapytać czy moja dodatkowa paczka z carmex'ami została wysłana, bo czekam i czekam ;p napisałam na carmex'owego maila :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się kolor szminki jaki wyszedł z twojego zestawienia. Takie mieszanie szminek często daje spektakularne efekty - nabierają one wówczas więcej głębi, są mniej płaskie.
OdpowiedzUsuńWprawdzie nie obchodzę Walentynek, ale musiałam dziś sobie pozwolić na czerwoną szminkę (podczas codziennych zakupów, a co tam). Bardzo polecam taką małą zmianę jeśli ktoś rzadko "szminkuje", czerwone usta dodają pewności siebie ; )
jedyny jak dotąd makijaż na Twoim blogu, który mi się nie podoba;) (jakby ktoś miał wątpliwości - to komplement!)
OdpowiedzUsuńDrugi makijaż sliczny:) Ja dziś postawiłam na kreski eyelinerem i nie czułam się super;p za intensywny makijaż:) Jutro postawię na delikatność.
OdpowiedzUsuńTwój dzisiejszy makijaż o wiele bardziej mi się podoba od propozycji, lubię takie spokojniejsze kolory ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne makijaże :) Ja od pewnego czasu planuję zakupić sobie jakąś kredkę, eyeliner lub cień niebieski/granatowy, żeby podkreślać sobie oczy, ale nie umiem się zdecydować :P Może polecisz mi coś? (Jestem brunetką z brązowymi oczami). A wracając do brwi, to patrząc na Twoje nabrałam motywacji w celu poprawienia swoich i smaruję je codziennie olejkiem rycynowym, przy okazji również rzęsy, i czekam na efekty :) Mam nadzieję, że będą zadowalające ;)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny makijaż, niezwykle zmysłowy :)
OdpowiedzUsuńFajnie się składa, że piszesz o kreskach i eyelinerach bo właśnie miałam do Ciebie pytanie. Bardzo podoba mi się złoty eyeliner Miyo z brokatem, ale nigdzie nie mogę go dostać. Chodzę za nim od kiedy pierwszy raz pisałam o tej marce na blogu i nic, nie ma żadnych dostaw. Po prostu to co sklep dostał za pierwszym razem sprzedało się a potem Miyo nie dosyłał tych kosmetyków, mimo iż ekspedientki go cały czas zamawiają. Dlatego chciałabym znaleźć jakiegoś odpowiednika, wiem, że Essence ma podobny złoty eyeliner ale w tym przypadku dostępność jest taka sama jak z Miyo. Kosmetyki są zazwyczaj przebrane i nigdy nie natrafiłam na ten eyeliner w sklepie. Możesz mi polecić jakieś złote albo w kolorze szampana eyelinery innych marek, ale takich żeby były realnie dostępne? No i fajnie by było, gdyby nie kosztowały krocie. Chyba, że miałabyś jakoś możliwość kupić albo zamówić ten z Miyo a ja odkupiła? Strasznie mi na nim zależy, widziałam na Twoich filmikach jak pięknie rozświetla spojrzenie :)
OdpowiedzUsuńA co do pomysłów na następne wpisy - chciałabym filmik z tutorialem makijażu, bardzo dawno już nie było żadnego :) -cuzka
Kocham Twój kolor ust w drugim makijażu. Niestety mam naturalnie ciemne usta i potrzebuję bardzo kryjących pomadek, żeby uzyskać taki efekt, ale nie poddam się ; ))
OdpowiedzUsuńdokladnie taki sam makijaz sobie wymyslilam, kupilam ostanio granatowy eyeliner i zakladam granatowa sukienke, do tego czerwone usta i paznokcie:)
OdpowiedzUsuńOba makijaże piękne :) Pierwszy taki chłodny i jakby "wyrafinowany", za to drugi ślicznie dziewczęcy :) Cudo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Paulina
Piękne propozycje makijaży, szczególnie ten bardziej naturalny bardzo przypadł mi do gustu. Piękny!
OdpowiedzUsuńPorównując te dwa makijaże faktycznie można zauważyć jak wiele zmienia kolor na oku i ustach :) Oba bardzo mi się podobają, ale zdecydowałam się na zmodyfikowaną lekko mocniejszą wersję którą proponowałaś :)
OdpowiedzUsuńKochana mam do Ciebie pytanie jak robisz moze wie ktos i mi pomoze zamazac tło jak ty masz na swoich zdjęciach? mozesz zdradzić jak prosto moge osiagnac ten efekt?
OdpowiedzUsuńMi się szalenie podoba wersja z ustami w kolorze nude, pewnie dlatego, że sama nie czuję się komfortowo w czerwonych/ciemnych odcieniach szminki:) Sama mam dosyć ciemny kolor ust i raczej staram się je rozjaśnić korektorem/podkładem:)
OdpowiedzUsuńJest też dla mnie taka bardziej romantyczna, ciepła, mimo, iż pierwszy makijaż tez jest ładny:)
Pozdrawiam,
Magda
Te dwie ostatnie fotki są piękne! Bardzo naturalne i tak delikatne ;) W każdej wersji Ci pięnie! Chociaż wolę tę "bez pazura" :P
OdpowiedzUsuńTen drugi make up jest przecudny. Bardzo bardzo chciałabym umieć malować dokładnie tak samo :))
OdpowiedzUsuńhttp://ladyindefinite.blogspot.com/
Bardzo podoba mi się ten drugi makijaż - subtelny i delikatny. Wyglądasz naprawdę pięknie :) Chciałabym uzyskać taki efekt, ale jeżeli chodzi o makijaż zdecydowanie nie jestem jeszcze mistrzynią ;)Bardzo proszę opisz dokładniej, jak stworzyłaś to cudo :)
OdpowiedzUsuńCudowny:) Delikatny a zarazem magiczny:)
OdpowiedzUsuńZapraszam:)
ten ostatni makijaż - pięknie w nim wyglądasz :))
OdpowiedzUsuńOstatni makijaż podoba mi się najbardziej, jest świetny, taki dziewczęcy ;) W pierwszym ta szminka jak dla mnie trochę za mocna :)
OdpowiedzUsuńTen makijaż w którym spędziłaś walentynki jest śliczny i bardzo Ci pasuje ....
OdpowiedzUsuńW tym " bardziej walentynkowym makijażu " usta mi się troch mniej podobają może przez to że nie lubię a wręcz nienawidzę błyszczyków . Ale oczka super :>
Hej Piękna ;D ten drugi makijaż jest świetny i super nawet do szkoły. Uczę się właśnie malować i mam prośbę: czy mogłabyś zamieścić filmik jak wykonujesz ten makijaż? Prooszę bardzo i pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńSuper makijaż . Uważam, że nawet jak nie na walentynki to na inny dzień , w którym chcemy poczuć się fajniej również by pasował !
OdpowiedzUsuńwww.ipassion.pl